Polecamy:

ShrinkingViolet · 2014-10-11, 11:48

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Nie ogarniam mężczyzn... pod prysznicem stoi aik, żel do mycia ten sam cały czas i szampon tżta. A on mi się dziś aikiem umył xD No nie mogę niczego pod prysznicem zostawić, jak z dzieckiem małym.

Padłam.

I co, fajnie się pieniło?

Klaudenc · 2014-10-11, 11:54

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Padłam.

I co, fajnie się pieniło?

Nie wiem bo chyba nawet włosy tym umył, ale ładnie pachnie

aik się nawet nieźle pieni to nie podpadnie

**201711281320** · 2014-10-11, 14:27

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Nie ogarniam mężczyzn... pod prysznicem stoi aik, żel do mycia ten sam cały czas i szampon tżta. A on mi się dziś aikiem umył xD No nie mogę niczego pod prysznicem zostawić, jak z dzieckiem małym.

Mój mąż kiedyś umył zęby kremem do depilacji

Klaudenc · 2014-10-11, 16:31

Cytat:

Napisane przez sliweczka85

Mój mąż kiedyś umył zęby kremem do depilacji

O to mój chciał clotrimazolem ale w ostatniej chwili mu wyrwałam. Teraz wszystko chowam i ładnie układam na półki

Rzeczywiście sezamek mi nawilżył bo wczoraj miałam taki pierdzielnik, że nic się z tym zrobić nie dało i sterczały mi rogi. Czyli winogronowy jest winowajcą a myślałam że tak mi służy. Kiepski ze mnie naukowiec by był

Joanku · 2014-10-12, 09:33

Cytat:

Napisane przez JudytaKas

Dokładnie, robi mi się suche siano na głowie

tyle że na tą chwilę mi nie lecą, a nawet mam sporo nowych

ale jak tak dalej pójdzie to kryzys murowany

Edit: Miał sie zacytować też Klaudenc a propos tej strzechy siana i suchości ale taptalk chyba nieco zgłupiał.

Aaa no i widzisz rozwialaś mi dylematy pewne bo Mysia nąmaciła.
Jest tak:
Po umyciu tylko emolientami po raz pierwszy miałam tak miękkiej włosy przez ponad tydzień, że sama stwierdziłam, ze trzeba przystopować z proteinami bo może to nie droga.
Bo po myciu mocno proteinowym (impreza była, chciałam żeby bylo ładnie)4 dnia juz były mocno suche.
Wskoczylam na emolienty znowu i byly dłużej miekkie ale sie postrąkowaly. A po 3 myciu bez protein zrobilo sie w ogole źle, półwyprost, puch, przyklap i weź bądź tu czlowieku mądry.
Nienawidzę nieregularnego skrętu ;(
Jak dziewczyny mają loki i sie nauczą je pielęgnować a nie maltrerowac szczotką i prostownica to jest cud, miód, malina, no historia na bloga, a ja sie kurna muszę męczyć ;(

Ale o wilgotności nie pomyślałam, bo moje włosy nigdy nie reagowaly na nią negatywnie, a może tak mi się po prostu wydawało?

Co do olei kupilam w PL lniany i juz sie nie mogę doczekać testowania.
Ale nakupowalam też kremów i to może być czad!!

Historie o myciu zębów kremem do depilacji mnie zabiły. Hihrałam się w głos o 7 rabo i obudziłam eMa. XD
Mam bana na forum z rana

Nieszka__ · 2014-10-12, 10:42

Cytat:

Napisane przez JudytaKas

Jeszcze jest dziecięcy szampon Dulgon, można kupić w Naturze. Kiedyś używałam szukając czegoś w zastępstwie za BD, który zaczął mi robić masakrę na głowie i całkiem fajnie się sprawdzał

A jak on dokładnie wygląda i jak sprawa wygląda cenowo?

Cytat:

Napisane przez antenka501

Ja HIPP-a od kilku miesięcy nie mogłam nigdzie kupić (bardzo odpowiada wrażliwemu skalpowi mojej córki) aż do wczoraj. W Stokrotce na półkach wyprzedażowych stało ich kilka sztuk po 7,69zł (normalnie chyba ok. 10zł). W związku z faktem, że mają długi termin ważności wzięłam 4

O, dziękuję za informację, przejdę się w najbliższym czasie do Stokrotki w takim razie i sprawdzę

Znacie jakieś nowości do stylizacji loków?

Klaudenc · 2014-10-12, 11:40

Cytat:

Napisane przez Joanku

Edit: Miał sie zacytować też Klaudenc a propos tej strzechy siana i suchości ale taptalk chyba nieco zgłupiał.

Aaa no i widzisz rozwialaś mi dylematy pewne bo Mysia nąmaciła.
Jest tak:
Po umyciu tylko emolientami po raz pierwszy miałam tak miękkiej włosy przez ponad tydzień, że sama stwierdziłam, ze trzeba przystopować z proteinami bo może to nie droga.
Bo po myciu mocno proteinowym (impreza była, chciałam żeby bylo ładnie)4 dnia juz były mocno suche.
Wskoczylam na emolienty znowu i byly dłużej miekkie ale sie postrąkowaly. A po 3 myciu bez protein zrobilo sie w ogole źle, półwyprost, puch, przyklap i weź bądź tu czlowieku mądry.
Nienawidzę nieregularnego skrętu ;(
Jak dziewczyny mają loki i sie nauczą je pielęgnować a nie maltrerowac szczotką i prostownica to jest cud, miód, malina, no historia na bloga, a ja sie kurna muszę męczyć ;(

Ale o wilgotności nie pomyślałam, bo moje włosy nigdy nie reagowaly na nią negatywnie, a może tak mi się po prostu wydawało?

Co do olei kupilam w PL lniany i juz sie nie mogę doczekać testowania.
Ale nakupowalam też kremów i to może być czad!!

Historie o myciu zębów kremem do depilacji mnie zabiły. Hihrałam się w głos o 7 rabo i obudziłam eMa. XD
Mam bana na forum z rana

Ja kiedyś ładowałam proteiny i skręt był, ale było też siańsko. Emolienty też trzeba umieć wybrać bo nie każdy olej itd. będzie dobry. U mnie się sprawdzają odżywy na bazie stearyl alcohol dobrze, lepiej niż te na bazie cetearyl.

Za lokami nie płaczę bo kiedyś mi włosy wrócą i też co rusz to inaczej wyglądają, szczególnie teraz ta wilgotność ogromna i puszy. Nieważne co zrobię i tak w tym okresie mam puch. Humektanty używam ale w niewielkiej ilości i służy mi to i np. rano szopa po wyjściu na zewnątrz, wracam do domu i znowu włosy robią się gładsze i ładne. Używasz humektantów Joanku?

jakisnick · 2014-10-12, 12:10

Nieszka, szampon wygląda tak: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...s-shampoo.html
Ja mam akurat inny zapach. Kosztuje ok. 5 zł i znajdziesz go w okolicach rzeczy dzieciaczkowych w Naturze.

myszka2020 · 2014-10-12, 13:07

Cytat:

Napisane przez syklamen

Hej dziewczyny

Sorry, że do Was ostatnio nie wpadam, ale miałam sporo zajęć i na dodatek mam już dość swoich włosów.

Ostatnio mają naprawdę zły okres, załamałam się, bo w ogóle nie widać, żeby były jakieś efekty wzmożonej pielęgnacji. Moje włosy falują jak chcą, we wszystkie strony i znowu się niemiłosiernie puszą. Nie mam do nich siły i ciągle chodzę w kucyku, albo w koczku, bo mi wstyd w rozpuszczonych do ludzi wyjść.

Raz je wyprostowałam, to wyglądały fajniej i naprawdę zdrowiej niż kiedyś, ale wiadomo, że to rozwiązanie od święta. No załamuję się powoli, doradźcie coś, bo w ogóle nie widać żadnych efektów, cokolwiek bym nie robiła. Jeszcze przed ścięciem miałam fajne falki po koczku ślimaczku, teraz po takim koczku włosy okropnie mi się odkształcają, są przyplaśnięte do głowy i dziwnie pokręcone.

A może jeszcze nie przywykły do ścięcia? Czy dawno było, bo mi umknęło, a może pisałaś

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Myślę nad jedną rzeczą i.. czy jest sens stosować ampułki i olej rycynowy który i tak mi wysusza włosy przez co lecą jeszcze bardziej, gdy mój organizm jeszcze nie wrócił na normalne tory? Mi się to bez sensu wydaje, nieważne co z nimi robię i tak lecą i są suche mocno. Może lepiej poczekać aż się wszystko unormuje i zdrowie przestanie nawalać i dopiero wtedy zewnętrznie działać?
Aż się źle czuje gdy widzę jak moje ciało osłabło, mam małego dołka dzisiaj.

Kochana, nie jesteś przypadkiem zakwaszona? Wtedy człowiek ogólnie źle się czuję, włosy siadają, paznokcie siadają. Wiem, co mówię niestety. Ale już z tego wyszłam prawie

Cytat:

Napisane przez krolewna_smieszka

Chyba się polubimy z tym żelem.

Efekt znacznie lepszy niż ostatnio po żelu Joanny. Tylko coś nie umiem tym dyfuzorem, który mam, podnieść włosów przy skalpie. Już nawet suszę włosy głową do dołu i nic. xD Na zdjęciu jeszcze lekko wilgotne. I dziś bez olejku, ale chyba i tak odrobinę będę dawać po odgnieceniu.

Cudnie jest

Cytat:

Napisane przez TheUnlike

Ja ostatnio olejuje oliwą z oliwek i są zadowolone z życia

I bardzo dobrze

Ja nie przepadam za oliwą

Cytat:

Napisane przez Curly81

Zapędziłam się z kupowaniem olei i mam zapas na najbliższe dwa lata,chyba zacznę się w tym kąpać

.Zaczęłąm sprzątac w szafce w kuchni i okazało się,że mam jeszcze kilka butelek zapomnianych z wiosny

.

He he, ja na szczęście mocno uszczuplam olejowe zapasy i zabroniłam sobie kupować nowych

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Curly pisała o tym, że znalazła z wiosny jakieś oleje - właśnie ostatnio miałam podobną sytuację. Na tyłach szafki z żarciem znalazłam masło karite. Data ważności dawno minęła (3 lata temu), mimo to masło nie wykazuje jakichś oznak popsucia. Zastanawiam się - użyć czy wywalić..

Pewnie, że używaj, na na włosy przeterminowane daję, na twarz bałabym się tylko

Cytat:

Napisane przez Curly81

Zapomniałam napisać,że moje włosy są duże lepsze.Na noc był kokos,odżywka keratynowa kallos z dodatkiem łyżeczki keratyny hydrolizowanej.B/s ziaja z jojobą i po puklingu jeszcze nivea do loków.Na sam koniec serum z biovaxa jakieś nowe z olejem makadamia,dostałam gratis.Jest bobma jak ja te ostatnie kiepskie tygodnie.Nie jest to jeszcze to co było ale się cieszę jak głupia bo wracają chyba do siebie.Jest puch ale co tam puch ważne ,że są loki.

No i super

Cytat:

Napisane przez TheUnlike

Ja sobie właśnie siedzę z naolejowanym kucykiem Dawno nie dostawały oleju, a po ścięciu są tak cudowne, grube, błyszczące, no normalnie jakby mi ktoś włosy podmienił Więc teraz jest akcja pt.: zrobić wszystko, aby takie zostały. Mogą nawet być dalej krótkie, byle w takiej kondycji

To dopieszczaj je ładnie

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Jeśli używacie sezamka i nikt nie może wytrzymać smrodku polecam dokupić olejek z mięty i wmasować parę kropli we włosy podczas olejowania. Pachnie jak lody czekoladowo-miętowe które uwielbiam ;D
Ostatni tydzień olejowałam tylko winogronowym i włosy mam bardzo suche, a tydzień wcześniej tym i sezamem na przemian i były ładne. Więc dam sezamowi jeszcze szansę.

Spróbuj sezamkowi dać szansę, może to coś innego Ci wtedy krzywdę zrobiło

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Nie wiem bo chyba nawet włosy tym umył, ale ładnie pachnie

aik się nawet nieźle pieni to nie podpadnie

To Ci chłop teraz ładnie pachnie

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Rzeczywiście sezamek mi nawilżył bo wczoraj miałam taki pierdzielnik, że nic się z tym zrobić nie dało i sterczały mi rogi. Czyli winogronowy jest winowajcą a myślałam że tak mi służy. Kiepski ze mnie naukowiec by był

Mi winogronko też nie służy

Cytat:

Napisane przez Joanku

Aaa no i widzisz rozwialaś mi dylematy pewne bo Mysia nąmaciła.
Jest tak:
Po umyciu tylko emolientami po raz pierwszy miałam tak miękkiej włosy przez ponad tydzień, że sama stwierdziłam, ze trzeba przystopować z proteinami bo może to nie droga.
Bo po myciu mocno proteinowym (impreza była, chciałam żeby bylo ładnie)4 dnia juz były mocno suche.
Wskoczylam na emolienty znowu i byly dłużej miekkie ale sie postrąkowaly. A po 3 myciu bez protein zrobilo sie w ogole źle, półwyprost, puch, przyklap i weź bądź tu czlowieku mądry.
Nienawidzę nieregularnego skrętu ;(
Jak dziewczyny mają loki i sie nauczą je pielęgnować a nie maltrerowac szczotką i prostownica to jest cud, miód, malina, no historia na bloga, a ja sie kurna muszę męczyć ;(

Noo, wiesz, że u mnie dość podobnie? Po emolientach mięciutko, ale potem robi się za miękki puch i strączki, proteiny są koniecznie, mimo że nie jest po nich tak miękko i gładko jak po emolientach, ale bez protein skręt siada

ShrinkingViolet · 2014-10-12, 13:40

Dziewczyny, ja już nie wiem jak z tymi olejami u mnie. Teraz wykończyłam awokado, jojoba, migdałowy. Wypadałoby jakieś kupić ale nie umiem żadnych wybrać bo żadne moim włosom nie pasują. Jak zaczynałam pielęgnację 5 lat temu to podchodziły wszystkie, teraz mam wrażenie, że żadne.. Używałam jeszcze oliwy z oliwek, oleju lnianego i rzepakowego. Po jakimkolwiek zetknięciu z olejem moje włosy są spuszone co jest w sumie dziwne.

Próbowałam krótko, długo, na mokre, na suche. Na pewno nie są przeproteinowane ani tym bardziej przenawilżone. Jakieś sugestie?

Któraś kiedyś podawała mi jakąś stronę z rozpiskami olejów - ale nie pamiętam ani kto ani co, komputer był po formacie więc straciłam zakładkę.

**201708250935** · 2014-10-12, 14:38

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Dziewczyny, ja już nie wiem jak z tymi olejami u mnie. Teraz wykończyłam awokado, jojoba, migdałowy. Wypadałoby jakieś kupić ale nie umiem żadnych wybrać bo żadne moim włosom nie pasują. Jak zaczynałam pielęgnację 5 lat temu to podchodziły wszystkie, teraz mam wrażenie, że żadne.. Używałam jeszcze oliwy z oliwek, oleju lnianego i rzepakowego. Po jakimkolwiek zetknięciu z olejem moje włosy są spuszone co jest w sumie dziwne.

Próbowałam krótko, długo, na mokre, na suche. Na pewno nie są przeproteinowane ani tym bardziej przenawilżone. Jakieś sugestie?

Któraś kiedyś podawała mi jakąś stronę z rozpiskami olejów - ale nie pamiętam ani kto ani co, komputer był po formacie więc straciłam zakładkę.

http://mademoiselleevebloguje.blogsp...-troche-o.html
albo moze to?
http://www.wiedzmabloguje.com/2012/0...nia-wedug.html
nie wiem, to jedyne co mi sie kojarzy z olejami i rozpiska

ShrinkingViolet · 2014-10-12, 14:39

Cytat:

Napisane przez nagomiko

http://mademoiselleevebloguje.blogsp...-troche-o.html
albo moze to?
http://www.wiedzmabloguje.com/2012/0...nia-wedug.html
nie wiem, to jedyne co mi sie kojarzy z olejami i rozpiska

To to drugie, dziękuje!

Patrzyłam na blogu wiedźmy m.in ale jakoś mi widocznie umknęło.

wikaa24 · 2014-10-12, 15:01

Wiem, że górna warstwa ma puchu dużo dużo dużo, odgniotlam za wczesnie... ale zaczęły się wreszcie kręcić końce!

Klaudenc · 2014-10-12, 15:34

myszka2020- doktor mi powiedział, że mam zespół jelita wrażliwego.. by się zgadzało bo od kiedy mam stresy od paru lat to zawsze z jelitami miałam problem - we wtorek mam badanie krwi to zobacze co mi powiedzą

przynajmniej brzuchol już spłaszczał i nie boli. nawet gdzieś czytałam że stres powoduje problemy z jelitami między innymi.

jeju, pochorowałam się. straciłam głos i coś czuję że kaplica będzie jak w czwartek egzamin mam do pisania.. x_x gardło mi spuchło, a jak ostatnio chciałam by doktor mi sprawdził to powiedział że nie ma czasu i dopiero we wtorek. dobrze że gorączki nie mam.

No sezamek jednak nie był winowajcą, jest cacy. Minus taki że śmierdziel okropny i muszę spać w turbaniku bo tak wojuję przez sen że latam przez całe łóżko i ręcznik nie zdaje egzaminu.

Milena_ 798 · 2014-10-12, 16:12

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Nie ogarniam mężczyzn... pod prysznicem stoi aik, żel do mycia ten sam cały czas i szampon tżta. A on mi się dziś aikiem umył xD No nie mogę niczego pod prysznicem zostawić, jak z dzieckiem małym.
Spałam z tym sezamem, idę myju i pacnę tą nową z cien humektantową bo tak to jej trochę na noc w skalp wsmarowywałam. Ciekawe jaki będzie efekt

Ja wysłałam swojego po odżywkę to kupił szampon za jakiś czas wysłałam po szampon to kupił odżywkę;

a wystarczyło przeczytać na opakowaniu

jakisnick · 2014-10-12, 16:17

Wikaa, gdzie ten puch? Świetne są!

myszka2020 · 2014-10-12, 20:57

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Dziewczyny, ja już nie wiem jak z tymi olejami u mnie. Teraz wykończyłam awokado, jojoba, migdałowy. Wypadałoby jakieś kupić ale nie umiem żadnych wybrać bo żadne moim włosom nie pasują. Jak zaczynałam pielęgnację 5 lat temu to podchodziły wszystkie, teraz mam wrażenie, że żadne.. Używałam jeszcze oliwy z oliwek, oleju lnianego i rzepakowego. Po jakimkolwiek zetknięciu z olejem moje włosy są spuszone co jest w sumie dziwne.

Próbowałam krótko, długo, na mokre, na suche. Na pewno nie są przeproteinowane ani tym bardziej przenawilżone. Jakieś sugestie?

Któraś kiedyś podawała mi jakąś stronę z rozpiskami olejów - ale nie pamiętam ani kto ani co, komputer był po formacie więc straciłam zakładkę.

A może kochana coś z omega 6? Bo czasem oleje z przewagą omega 9 lubią spuszyć, a widzę, że takich używasz właśnie, albo lnianego z omega 3.
Ja najbardziej lubię właśnie te z omega 6 - krokosz, orzech włoski, kiełki pszenicy, słonecznik, konopny, pestki arbuza, nasiona maku

Może przydadzą Ci się moje tabelki, podlinkuję Ci

http://recenzjekosmetykowpolskich.bl...rocentowa.html
http://recenzjekosmetykowpolskich.bl...entowa_24.html
http://recenzjekosmetykowpolskich.bl...zawartosc.html

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

myszka2020- doktor mi powiedział, że mam zespół jelita wrażliwego.. by się zgadzało bo od kiedy mam stresy od paru lat to zawsze z jelitami miałam problem - we wtorek mam badanie krwi to zobacze co mi powiedzą

przynajmniej brzuchol już spłaszczał i nie boli. nawet gdzieś czytałam że stres powoduje problemy z jelitami między innymi.

No sezamek jednak nie był winowajcą, jest cacy. Minus taki że śmierdziel okropny i muszę spać w turbaniku bo tak wojuję przez sen że latam przez całe łóżko i ręcznik nie zdaje egzaminu.

A słyszałam o tym schorzeniu, to dietka pewnie specjalna co?
Trzymam kciuki mocno, żeby się polepszyło. I uważaj bardzo na gluten, choć pisałaś już, że nie jesz

Cytat:

Napisane przez wikaa24

Wiem, że górna warstwa ma puchu dużo dużo dużo, odgniotlam za wczesnie... ale zaczęły się wreszcie kręcić końce!

Gdzie masz puch? Piękne

krolewna_smieszka · 2014-10-13, 01:00

Cytat:

Napisane przez sliweczka85

Mój mąż kiedyś umył zęby kremem do depilacji

:O :O :O

Chyba faktycznie wilgotność tutaj ma wielki wpływ na włosy, bo dziś nawet TŻ powiedział, że ma jakieś dziwne, szorstkie włosy.

Nałożyłam mu ten olejek arganowy, może też zmieni szampon na delikatniejszy.

Klaudenc · 2014-10-13, 11:05

myszka2020 - no gluten to mi brzuch wywala okropnie, więc jem ale mało bardzo. generalnie bez glutenu wszystko lepiej u mnie chodzi, muszę uważać na zapychające rzeczy (fasola,groch,banany,ziem niaki, chleb,makarony, sery, tłuste mięcho) i jeść sporo błonnikowych rzeczy. no i więcej piekę i gotuję, mniej smażę żeby jedzenie było mniej tłuste i jest super

nawet tżtowi smakuje

Wilgotność to wredota, u mnie to teraz mgła albo pada więc większość ludzi ma szopę ;D

Curly81 · 2014-10-13, 11:17

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

myszka2020 - no gluten to mi brzuch wywala okropnie, więc jem ale mało bardzo. generalnie bez glutenu wszystko lepiej u mnie chodzi, muszę uważać na zapychające rzeczy (fasola,groch,banany,ziem niaki, chleb,makarony, sery, tłuste mięcho) i jeść sporo błonnikowych rzeczy. no i więcej piekę i gotuję, mniej smażę żeby jedzenie było mniej tłuste i jest super

nawet tżtowi smakuje

Wilgotność to wredota, u mnie to teraz mgła albo pada więc większość ludzi ma szopę ;D

moje włosy lubią wilgoć,ładnie się kręcą a dla mnie to najważniejsze

.Jak jest sucho nie są takie elastyczne i pokręcone..

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

myszka2020- doktor mi powiedział, że mam zespół jelita wrażliwego.. by się zgadzało bo od kiedy mam stresy od paru lat to zawsze z jelitami miałam problem - we wtorek mam badanie krwi to zobacze co mi powiedzą

przynajmniej brzuchol już spłaszczał i nie boli. nawet gdzieś czytałam że stres powoduje problemy z jelitami między innymi.

jeju, pochorowałam się. straciłam głos i coś czuję że kaplica będzie jak w czwartek egzamin mam do pisania.. x_x gardło mi spuchło, a jak ostatnio chciałam by doktor mi sprawdził to powiedział że nie ma czasu i dopiero we wtorek. dobrze że gorączki nie mam.

zdrówka życzę!
Mój TŻ też ma zespół jelita wrażliwego.Często ma zaparcia i wzdęcia.

Cytat:

Napisane przez wikaa24

Wiem, że górna warstwa ma puchu dużo dużo dużo, odgniotlam za wczesnie... ale zaczęły się wreszcie kręcić końce!

nie widzę puchu

piękne włosy,długie i zadbane

.

iweg

Klaudenc · 2014-10-13, 11:25

Mi się też ładnie kręciły kiedyś przez wilgoć bo teraz to nie, są spuszone. Jak wrócą do normy to pewnie będą fajne. Teraz to nawet wolę fale mieć bo krótkie loki są problematyczne

Dzięki dziewczyny, życzeń zdrowia nigdy za wiele

ShrinkingViolet · 2014-10-13, 13:41

Cytat:

Napisane przez myszka2020

A może kochana coś z omega 6? Bo czasem oleje z przewagą omega 9 lubią spuszyć, a widzę, że takich używasz właśnie, albo lnianego z omega 3.
Ja najbardziej lubię właśnie te z omega 6 - krokosz, orzech włoski, kiełki pszenicy, słonecznik, konopny, pestki arbuza, nasiona maku

Może przydadzą Ci się moje tabelki, podlinkuję Ci

http://recenzjekosmetykowpolskich.bl...rocentowa.html
http://recenzjekosmetykowpolskich.bl...entowa_24.html
http://recenzjekosmetykowpolskich.bl...zawartosc.html

Dziękuję.

Już wchodzę. Przyznam, że żadnego z tych olejów nie używałam, na pewno parę z nich zamówię.

Wiesz u mnie tyłek blady jest z tym, że kiedyś pasował i kokos, jojoba, migdał.. A teraz to albo mam siansko, albo przyklap mimo, że dokładnie zmyłam wszystko.

Klaudenc · 2014-10-13, 13:48

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Dziękuję.

Już wchodzę. Przyznam, że żadnego z tych olejów nie używałam, na pewno parę z nich zamówię.

Wiesz u mnie tyłek blady jest z tym, że kiedyś pasował i kokos, jojoba, migdał.. A teraz to albo mam siansko, albo przyklap mimo, że dokładnie zmyłam wszystko.

Genialne są te tabelki. Teraz widzę, że spróbuję z orzechów arachidowych, może będzie tak dobry jak sezamek. Dziś myłam i jestem po 2 olejowaniach sezamem i z totalnego siańska takie fajne włoski się zrobiły.. dodatkowo skład arachidowego zachęca tym podobieństwem do arganowego, a jest tańszy

ShrinkingViolet · 2014-10-13, 13:51

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Genialne są te tabelki. Teraz widzę, że spróbuję z orzechów arachidowych, może będzie tak dobry jak sezamek. Dziś myłam i jestem po 2 olejowaniach sezamem i z totalnego siańska takie fajne włoski się zrobiły.. dodatkowo skład arachidowego zachęca tym podobieństwem do arganowego, a jest tańszy

Klaudenc ten sezamowy to może być taki spożywczy, nie?

Bo bym nie musiała czekać na przesyłkę.

Klaudenc · 2014-10-13, 14:30

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Klaudenc ten sezamowy to może być taki spożywczy, nie?

Bo bym nie musiała czekać na przesyłkę.

Tak, ja spożywczy używam. Kiedyś tu komuś poleciłam i potem parę dziewczyn kupiło i sprawdził się ten olej. Tyle że mi on śmierdzi okropnie, tż to mi rozpacza jak mam to na głowie

ShrinkingViolet · 2014-10-13, 20:02

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Tak, ja spożywczy używam. Kiedyś tu komuś poleciłam i potem parę dziewczyn kupiło i sprawdził się ten olej. Tyle że mi on śmierdzi okropnie, tż to mi rozpacza jak mam to na głowie

Jestem w tym stadium, że chyba bym nawet krowi placek nałożyła byle by było dobrze.

wikaa24 · 2014-10-13, 23:49

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Tak, ja spożywczy używam. Kiedyś tu komuś poleciłam i potem parę dziewczyn kupiło i sprawdził się ten olej. Tyle że mi on śmierdzi okropnie, tż to mi rozpacza jak mam to na głowie

Śmierdzi strasznie, i włosy
długo zapach tego trzymają :p

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Jestem w tym stadium, że chyba bym nawet krowi placek nałożyła byle by było dobrze.

Hahaha, skąd ja to znam

U mnie miłość do malinowego alberto balsam, zapach love love love!

Klaudenc · 2014-10-14, 01:00

Cytat:

Napisane przez wikaa24

Śmierdzi strasznie, i włosy
długo zapach tego trzymają :p

U mnie miłość do malinowego alberto balsam, zapach love love love!

Mi wcale nie trzymają po szamponie i odżywce. Miałam takie ładne włosie, właśnie się obudziłam i jest strzecha.. ech

Ooo też kocham to, szczególnie zapach szamponu

Poolaz · 2014-10-14, 01:18

Z góry piszę, że jestem nowa na forum i już zdążyłam je ładnie przeszukać, ale dalej nie znalazłam odpowiedzi na mój problem.

Mam długie, gęste, oraz bardzo suche włosy.
Czytałam wiele artykułów, forów, porad i wszystkiego dot. pielęgnacji włosów i nic nie działa.

Mam absolutny szlaban od około roku na prostownice (co było b.ciężkie), lokówkę, suszarkę etc. Używam dobrych szamponów/masek (głównie kerastase) i nic nie daje żadnych efektów. Keratynowe prostowanie które u innych trzyma się 2 miesiące u mnie działa do 4 dni.
Przy każdym myciu pierw zwilżam włosy wodą ciepłą (by łuski się otworzyły) a spłukuję zawsze zimną wodą (zamknęły).
Samych szamponów używam w jak najmniejszej ilości by było to jak najmniej szkodliwe. Nie korzystam z z lakierów/pianek etc.
Próbowałam również olejowania włosów ale przynosiło to baaardzo zły efekt- włosy dalej były napuszone a u nasady tłuste.
Maski olejkiem rycynowym, piwem i innymi domowymi sposobami też nie są mi obce.

O co pytam? O jakąkolwiek radę. Nie wiem nawet czy o odpowiedni kosmetyk (gdyż jak wiemy im więcej chemii na siebie nakładamy tym gorzej), ale może o jakieś inne domowe sposoby? porady na codzień?

Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź, gdyż z tym problemem zmagam się już baaardzo długo

myszka2020 · 2014-10-14, 08:43

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

myszka2020 - no gluten to mi brzuch wywala okropnie, więc jem ale mało bardzo. generalnie bez glutenu wszystko lepiej u mnie chodzi, muszę uważać na zapychające rzeczy (fasola,groch,banany,ziem niaki, chleb,makarony, sery, tłuste mięcho) i jeść sporo błonnikowych rzeczy. no i więcej piekę i gotuję, mniej smażę żeby jedzenie było mniej tłuste i jest super

nawet tżtowi smakuje

Wilgotność to wredota, u mnie to teraz mgła albo pada więc większość ludzi ma szopę ;D

U mnie dom już bezglutenowy, nie jem ja, mąż, synek, szwagier i siostra

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Dziękuję.

Już wchodzę. Przyznam, że żadnego z tych olejów nie używałam, na pewno parę z nich zamówię.

Wiesz u mnie tyłek blady jest z tym, że kiedyś pasował i kokos, jojoba, migdał.. A teraz to albo mam siansko, albo przyklap mimo, że dokładnie zmyłam wszystko.

A może przenawilżyłaś się co? Wtedy też może być sianko, tylko takie miękkie, nie sztywne, jak przy przeproteinowaniu i dlatego żaden olej nie pasuje? Ja ostatnio się znowu przenawilżyłam (każdy olej wtedy sprawiał, że włosy były za miękkie i za lekkie) i dorzuciłam proteinek i wróciło wszystko do normy

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Genialne są te tabelki. Teraz widzę, że spróbuję z orzechów arachidowych, może będzie tak dobry jak sezamek. Dziś myłam i jestem po 2 olejowaniach sezamem i z totalnego siańska takie fajne włoski się zrobiły.. dodatkowo skład arachidowego zachęca tym podobieństwem do arganowego, a jest tańszy

Próbuj kochana, myślę, że może się spisać

I zdaj nam relację

2014-10-12, 12:10	#458
jakisnick Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 124	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Nieszka, szampon wygląda tak: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...s-shampoo.html Ja mam akurat inny zapach. Kosztuje ok. 5 zł i znajdziesz go w okolicach rzeczy dzieciaczkowych w Naturze.

2014-10-12, 13:40	#460
ShrinkingViolet Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 958	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Dziewczyny, ja już nie wiem jak z tymi olejami u mnie. Teraz wykończyłam awokado, jojoba, migdałowy. Wypadałoby jakieś kupić ale nie umiem żadnych wybrać bo żadne moim włosom nie pasują. Jak zaczynałam pielęgnację 5 lat temu to podchodziły wszystkie, teraz mam wrażenie, że żadne.. Używałam jeszcze oliwy z oliwek, oleju lnianego i rzepakowego. Po jakimkolwiek zetknięciu z olejem moje włosy są spuszone co jest w sumie dziwne. Próbowałam krótko, długo, na mokre, na suche. Na pewno nie są przeproteinowane ani tym bardziej przenawilżone. Jakieś sugestie? Któraś kiedyś podawała mi jakąś stronę z rozpiskami olejów - ale nie pamiętam ani kto ani co, komputer był po formacie więc straciłam zakładkę. Edytowane przez ShrinkingViolet Czas edycji: 2014-10-12 o 13:41

2014-10-12, 15:34	#464
Klaudenc Moderator Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: UK Wiadomości: 3 203	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI myszka2020- doktor mi powiedział, że mam zespół jelita wrażliwego.. by się zgadzało bo od kiedy mam stresy od paru lat to zawsze z jelitami miałam problem - we wtorek mam badanie krwi to zobacze co mi powiedzą przynajmniej brzuchol już spłaszczał i nie boli. nawet gdzieś czytałam że stres powoduje problemy z jelitami między innymi. jeju, pochorowałam się. straciłam głos i coś czuję że kaplica będzie jak w czwartek egzamin mam do pisania.. x_x gardło mi spuchło, a jak ostatnio chciałam by doktor mi sprawdził to powiedział że nie ma czasu i dopiero we wtorek. dobrze że gorączki nie mam. No sezamek jednak nie był winowajcą, jest cacy. Minus taki że śmierdziel okropny i muszę spać w turbaniku bo tak wojuję przez sen że latam przez całe łóżko i ręcznik nie zdaje egzaminu.

2014-10-12, 16:17	#466
jakisnick Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 124	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Wikaa, gdzie ten puch? Świetne są!

2014-10-13, 11:05	#469
Klaudenc Moderator Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: UK Wiadomości: 3 203	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI myszka2020 - no gluten to mi brzuch wywala okropnie, więc jem ale mało bardzo. generalnie bez glutenu wszystko lepiej u mnie chodzi, muszę uważać na zapychające rzeczy (fasola,groch,banany,ziem niaki, chleb,makarony, sery, tłuste mięcho) i jeść sporo błonnikowych rzeczy. no i więcej piekę i gotuję, mniej smażę żeby jedzenie było mniej tłuste i jest super nawet tżtowi smakuje Wilgotność to wredota, u mnie to teraz mgła albo pada więc większość ludzi ma szopę ;D

2014-10-13, 11:25	#471
Klaudenc Moderator Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: UK Wiadomości: 3 203	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Mi się też ładnie kręciły kiedyś przez wilgoć bo teraz to nie, są spuszone. Jak wrócą do normy to pewnie będą fajne. Teraz to nawet wolę fale mieć bo krótkie loki są problematyczne Dzięki dziewczyny, życzeń zdrowia nigdy za wiele

2014-10-14, 01:18	#479
Poolaz Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 2	Bardzo suche, kręcone włosy :(( Z góry piszę, że jestem nowa na forum i już zdążyłam je ładnie przeszukać, ale dalej nie znalazłam odpowiedzi na mój problem. Mam długie, gęste, oraz bardzo suche włosy. Czytałam wiele artykułów, forów, porad i wszystkiego dot. pielęgnacji włosów i nic nie działa. Mam absolutny szlaban od około roku na prostownice (co było b.ciężkie), lokówkę, suszarkę etc. Używam dobrych szamponów/masek (głównie kerastase) i nic nie daje żadnych efektów. Keratynowe prostowanie które u innych trzyma się 2 miesiące u mnie działa do 4 dni. Przy każdym myciu pierw zwilżam włosy wodą ciepłą (by łuski się otworzyły) a spłukuję zawsze zimną wodą (zamknęły). Samych szamponów używam w jak najmniejszej ilości by było to jak najmniej szkodliwe. Nie korzystam z z lakierów/pianek etc. Próbowałam również olejowania włosów ale przynosiło to baaardzo zły efekt- włosy dalej były napuszone a u nasady tłuste. Maski olejkiem rycynowym, piwem i innymi domowymi sposobami też nie są mi obce. O co pytam? O jakąkolwiek radę. Nie wiem nawet czy o odpowiedni kosmetyk (gdyż jak wiemy im więcej chemii na siebie nakładamy tym gorzej), ale może o jakieś inne domowe sposoby? porady na codzień? Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź, gdyż z tym problemem zmagam się już baaardzo długo

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)