..::Dieta Plaż Południowych - ZAPRASZAMY - część druga ::..

[carmelova]

Napisane przez MonikaZmyślona

A ja dziś zaczynam
Życzcie mi powodzenia

to juz jestes trzecia dzisiaj

Dziwne, o 10 zjadlam omlecik i w ogole nie jestem glodna

A serek wiejski z piątnicy (napisane jest, że lekki ) czeka na drugie śniadanko.

[k_asiaczek]

Napisane przez carmelova

to juz jestes trzecia dzisiaj

Dziwne, o 10 zjadlam omlecik i w ogole nie jestem glodna

A serek wiejski z piątnicy (napisane jest, że lekki ) czeka na drugie śniadanko.

też go jem, jest pycha
powodzenia dziewczynki, 3mam za Was kciuki

[MonikaZmyślona]

Dzięki
Właśnie planuję bezgrzeszne 2 tygodnie, co by efekty były.
Z tym wątkiem na pewno zniweluję węglo-uzaleznienie.

A co do świąt - jajca będę jadła, sprobuje zapewne troche salatki majonezowej , mięcha mnie nie dotyczą, a ciast planuje nie tykac Zobaczymy jak to bedzie, jeszcze troche czasu zostało.

[MonikaZmyślona]

Napisane przez k_asiaczek

dziewczyny załamałam się
znowu mam za wysokie APTT, i kij z tymi tabletkami, ja się boję przez co to i dlaczego i co będzie itd...
myślałam, że to przez pewne tabletki które brałam i że jak przestanę brać to mi wszystko wróci na miejsce ale wygląda na to że nie
aż chciałam sobie iść kupić jakieś ciacho w cukierni którą mam po drodze ale stwierdziłam, że to mi przecież nie pomoże

no, ciacho by nie pomogło, ale na pewno wszystko się ułoży

Napisane przez carmelova

to juz jestes trzecia dzisiaj

Dziwne, o 10 zjadlam omlecik i w ogole nie jestem glodna

A serek wiejski z piątnicy (napisane jest, że lekki ) czeka na drugie śniadanko.

No, startujemy razem Powodzenia

Napisane przez k_asiaczek

powodzenia dziewczynki, 3mam za Was kciuki

dzięki

[Ahcak]

Napisane przez carmelova

Dziwne, o 10 zjadlam omlecik i w ogole nie jestem glodna

A serek wiejski z piątnicy (napisane jest, że lekki ) czeka na drugie śniadanko.

No i właśnie odkrywasz tajemnicę SB, jak to jedzenie działa na głód, szczególnie omlet z warzywami na śniadanie. Nawet Agatston robił eksperyment z młodzieżą w związku z tym , super Początek miłości do plaży rozpoczęty

Do wieśniaka polecam dodać 2 łyżki słonecznika, to moje podstawowe II śniadanie, i białko i NNKT i do obiadu jak raz syci

[PriVativ]

wsumie to te święta aztakie tragiczne nie beda wkoncu nie bedzie az tam tyle rzeczy zakazanych. Jajka,sałatka napewno jakas sie znajdzie bez dodatkow zakazanych ewentualnie mozna powybierac:0,jakies pieczone szynki czy pieczenie(moja mama bardzo chude robi) tez da sie zjesc z kawaleczek,rybke tez mamy to ryby dozwolone wsumie ja nic itak poza tymi wymienionymi nie jem tylko kanapki z buraczkami(to moge pominąć) :P a ciasto?? hmm postaram sie tez pominąć:P włąśnie mysle ze zgresząc czymś małym i normalnym a odpuscic sobie alodycze to i tak nie przytyjemy, wkoncu to gora 2 dni takiego rodzinnego jedzenia (bynajmniej u mnie) da sie przezyc

Dziewczyny napiszcie o ktorej Wy jecie swoje posilk?? Ja czasem nie jem co 3 godz tylko 2. Zwlaszcza przekaski jem tak. NO ale nie zawsze. Bo ja kolacje jako ostatni posilke jm o 18 czasem miedzy 18 a 19.

[PriVativ]

Napisane przez Ahcak

No i właśnie odkrywasz tajemnicę SB, jak to jedzenie działa na głód, szczególnie omlet z warzywami na śniadanie. Nawet Agatston robił eksperyment z młodzieżą w związku z tym , super Początek miłości do plaży rozpoczęty

Do wieśniaka polecam dodać 2 łyżki słonecznika, to moje podstawowe II śniadanie, i białko i NNKT i do obiadu jak raz syci

ooooooo a ten słonecznik to taki wyłuskany obojetnie jaki?? i ten serwk z tym slonecznikiem nie jest za mdły?? Ja jak mam pistacje to jem to i to ale najpierw serek a potem pistacje jakos nie wyobrazam sobie tego łączyć. No ale z eslonecznikiem jesczze nie jadlam

[kala2505]

Do priVativ : Hej słonko,miałam się odezwać po moim sb ważeniu jak tam moja waga po tym Therm Line II... Także jak narazie to był pierwszy tydz mojej dietki w którym nic się nie ruszyło... dziwi mnie to bo myślałam że po TLII coś powinno się ruszyć,no nie?? A jak u Ciebie??

[glizdka]

Napisane przez MonikaZmyślona

O jaa, wszystkie tak piszecie, że ta dieta jest cudowna itd. Faaajnie, mam nadzieje, ze za kilka dni tez tak napisze.
A jakie samopoczucie macie?(szczegolnie te wczesniej "odkurzajace" złe wegle)
Osłabienie czy wrecz przeciwnie?

ja też zawsze żarłam pełno słodyczy i węgli i jakoś wcale nie zauważyłam zeby mi było źle bez nich ale ja jak juz mam straszną ochotę to zjem sobie np pół kajzerki z masełkiem ale żadko mi się zdaża mieć straszną ochotę

Napisane przez mcdulka

czytalam ostatnio artykul,ze jajka same w sobie wcale nie podwyzszaja cholesterolu- dopiero w polaczeniu z weglami.
z reszta ja tam sie w jajkach nie ograniczam- mam sporo za niski cholesterol, wiec mam nadzieje,ze troche mi podskoczy na south beach

ja tez tak słyszałam dlatego jem duuużo jajek bo lubię a szczególnie przed okresem

Napisane przez onaella

Dzień dobry wszystkim
Dziewczyny musze Wam sie pochwalić

Miałam sie ważyć dopiero w środę ale nie wytrzymałam i zważyłam sie dzisiaj i co ja widzę kolejne 1,5 kg mniej, czyli waże już 67 , ale za chwilę pomyślałam, że skoro już sie zważyłam to i sie zmierzę. i tak: brzuszek - bez zmian ale i tak jest dobrze bo mam i tak 6 cm mniej, teraz zeby spadło to co zostało to już ćwiczenia. ale.....NARESZCIE W UDACH MI SIE RUSZYŁO wprawdzie tylko na lewym 3 cm od początku diety a na prawym 2 cm, ale dla mnie to bardzo dużo i chyba będę tańczyć i spiewać cała niedziele i do tego 2 cm mniej w pupie
Aha i mam jeszcze pytanie bo ostatnio tj.27 lutego mierzylam sie pod biustem i miałam 81 cm, a dziś już 77 , i czy to możliwe żeby w tak krotkim czasie spadło aż 4 cm Zaznaczam, że codziennie ćwiczę

możliwe , odwodniłaś organizm troszkę i ci spadło szybko gratuluję wspaniałych efektów

Napisane przez mcdulka

u mnie tez mniej w bioderkach o 1cm talii nie mierzylam bo bylam najedzona.

a u mnie już 7 cm mniej w pasie, 2 w biodrach i 1,5 kg

Napisane przez stokrotka24

Gratuluję wszystkim super wyników na ewno nam sie uda dotrwać do wyrażonej wagi i centymetrów.

mój TZ tez miał na początku problemy z zapamiętaniem ze jestem na djecie i kupował mi ciasteczka ulubione, czekoladki bo on kocha mnie rozpieszczać ale teraz juz sie nauczył i mnie pilnuje i wspiera

Napisane przez k_asiaczek

a dzisiaj masakra omlet mi nie wyszedł i zjadłam tylko kawałek ale i tak się najadłam czyli, że mój żołądek się zmniejszył trochę, jak myślicie??

i poradźcie mi co mam wypić/zjeść zamiast kawy jak siedzę na zajęciach 8-16.30 i mi się oczy zamykają

napewno ci się skurczył, wbrew pozorom nawet najbardziej rozepchany żołądek może baaardzo szybko się skórczyć

Napisane przez Paseczkowa

cześć dziewczyny

teoretycznie to do jutra powinnam przejść na IIfazę, ale przez te wszsytkie grzeszki jeszcze ją sobie przeciągne o tydzień. tym razem rygorystycznie, bez żadnych grzechów

no ja tez przedłużam do piątku I faze były grzechy musi być i pokuta prawda

Napisane przez Paseczkowa

ehh, podjadanie to też moja zmora. ale na sb jakoś się trzymam, czasami się zdarzy
jak się je porządne główne posiłki, to sie tak bardzo nie chce podjadać

zgadzam się w zupełności

Napisane przez onaella

dziewczyny któreś z Was pisały ze piją czerwoną herbate. Ja się ciągle nad nią zastanawiam, bo lubie sobie czasem wieczorkiem wypić ciepła herbatkę, a czarnej nie chce ze względu na to ze w ciągu dnia pije kawę. teraz piję zieloną ale żebym jej smakiem byla zachwycona to nie powiem. Czytałam na wątku o czerwonej herbacie, że ona hamuje apetyt i róznie działa i sama nie wiem czy to prawda. Aha no i jak jest z jej smakiem, naprawde taki nieciekawy??
ja uwielbiam czerwoną herbatkę, piję tą w kostkach i smak ma rzeczywiście na początku mniej smaczny niż te ekspresowe z cytrynką ale szybko się można przyzwyczaić takie sianko w zapachu tej herbatki. ja zauważam ogromne efekty, piję kilka dziennie bo wpadłam w nałóg i dużo mniej jem przez to i sikam nonstop!!!

Napisane przez k_asiaczek

ja piję czerwoną właśnie dlatego, że jest tak chwalona za swoje działanie a nie dlatego, że mi jakoś super smakuje
smak ma rzeczywiście nie za fajny ale ja kupuję taką cytrynową i do tego jeszcze wrzucam plasterek cytryny i nie narzekam
w sumie można trochę pocierpieć jak ma dać efekty

na pierwszej fazie chyba nie wolno cytryny bo to w sumi owoc

Napisane przez onaella

a dalaCi już jakies efekty, czy narazie jesteś na fazie próbowania
i naprawde siusia sie po niej bardziej??

siusia sie duuuzo częściej i efekty naprawde są jezeli jest w połączeniu z djetą
[

Napisane przez PriVativ

jeju ale cos mnie zoladek boli,to chyba od tego podjadania Dziewczyny pytanie z innej beczki. Bo moj mis chce bym miala od niegio malutkiego futrzaka,psa mam wiec nie moze byc to zaden kotek ani piesek. WYmyslil szynszylka ale tak mysle ze fajniusi by był kroliczek miniaturka co wy na to? Takiego pieszczocha od małego miec i wiedziec ze to od ukochanego to by było miłe JA takie dziecko duze jestem i od razu mam humora jak pomysle ze kroliczka malutkiego bym mogla tulic No ale jak myslicie co lepsze?? Szynszyl czy kroliczek? Takiej jakiejs ladnej maści? Ma ktos takiego moze?? Sorka ze tak z innej beczki zadalam pytanie ale tak buszuje po necie i mi si tak kroliczki spodobaly

ja polecam królika ale barana, miałam rexa i nie był za sympatyczny, znaczy chodził za mną jak pies, głaskać sie dawał jak on chciał, a na ręca zeby go wziąść to nie było mowy, niestety zmarł w wakacje biedaczek na zawał. Barany są dużo sympatyczniejszą rasą , moje koleżanki mają takie i wwszystkie są kochanymi pieszczochami, zresztą od malutkiego jak go przyzwyczaisz do przytulania to tak mu zostanie, aha i kupcie samice nie samca, są dużo milsze i nie znaczą terenu jak samce .

Napisane przez Agneska

Hehe Niekoniecznie Byłam na oczyszczaniu jakieś pół roku temu i było całkiem przyjemnie Zależy co kto lubi Ale tak serio, to moja kosmetyczka jest bardzo delikatna, najpierw rozgrzewa twarz, więc te wszystkie pory wychodzą łatwo i prawie bezboleśnie, do tego dochodzi masaż twarzy i maseczka odżywiająca, że twarz nie jest taka szara i pozbawiona życia.

zależy od rodzaju cery, mnie oczyszczanie nie boli bo mam raczej mieszaną cerę z przewagą tłustawej. A wiadomo ze cera sucha jest trudniejsza w oczyszczaniu

[PriVativ]

Napisane przez kala2505

Do priVativ : Hej słonko,miałam się odezwać po moim sb ważeniu jak tam moja waga po tym Therm Line II... Także jak narazie to był pierwszy tydz mojej dietki w którym nic się nie ruszyło... dziwi mnie to bo myślałam że po TLII coś powinno się ruszyć,no nie?? A jak u Ciebie??

oj napewno lada chwila cos sie ruszy Wioesz ja niebiore od 2 dni TLII Bo mam okres. Od jutra mam zamiar brać dalej. No sama wiesz jak to jest podczas @ ale mimo ze ja mam to odjad bez grzechow zaczelam SB od nowa to spadlo mi troszke. No ale dalej spuchnieta jetsem ,wiec efekty napisze Ci jak mi sie skonczy. Poki co waga i wymiary sa niewiarygodne. CO do TLII To jak na poczatku mojego odchudzania bralam to mi pomagało. No ale chyba bardziej w tym ze mialam powera do cwiczen tak zreszTa jak teraz gdy biore wiec utrata kg to niewiem czym spowodowana bardziej, TLII czy moim wysilkiem w polazeniuz dieta. Trudno to powiedziec. Bo gdybym brala same tabletki i nie prowadzila diety bylo by inaczej. NO ale ja zamierzam jesczze je brac bi fajnie mi sie po nich cwiczy3mam kciuki by Ci sie tam ruszyło i szło dobrze buziaczki

Glizdka ja polecam królika ale barana, miałam rexa i nie był za sympatyczny, znaczy chodził za mną jak pies, głaskać sie dawał jak on chciał, a na ręca zeby go wziąść to nie było mowy, niestety zmarł w wakacje biedaczek na zawał. Barany są dużo sympatyczniejszą rasą , moje koleżanki mają takie i wwszystkie są kochanymi pieszczochami, zresztą od malutkiego jak go przyzwyczaisz do przytulania to tak mu zostanie, aha i kupcie samice nie samca, są dużo milsze i nie znaczą terenu jak samce .

woesz tez sie zastanawialam nad tym baranem:P jak wczoraj ogladalam zdjecia na necie t mi sie jego uszy spodobaly, taki bidulek z tymi oklapnietymi uszkami wygldal:P hihi ALe one sa chyba duze nie>? JA by, chciala takiego mniejszego

[MonikaZmyślona]

Ja króliczka bym brała

A właśnie, jak to z tymi jajcami?
Niby nieograniczone ilości, ale jak to ma się w praktyce? Ile dziennie jecie?

Aha, kakao 10-12% tłuszczu, naturalne można? Ile łyżeczek dziennie?

[Ahcak]

Napisane przez glizdka

na pierwszej fazie chyba nie wolno cytryny bo to w sumi owoc

Na I fazie cytryna zdecydowanie TAK U mnie zawsze rano woda z cytryną, sosy do sałatek z cytryną, ryba z cytryną, cytryna jest git

PriVativ normalne łuskane ziarenka słonecznika wymieszane z serkiem, mi baardzoo smakuje Dozwolone jest tylko 2 łyżki, więc najlepiej gdzieś dodać, bo tak samego to się nawet nie zauważy, że sie jadło słonecznik

[blonndee]

Napisane przez k_asiaczek

dziewczyny załamałam się
znowu mam za wysokie APTT, i kij z tymi tabletkami, ja się boję przez co to i dlaczego i co będzie itd...
myślałam, że to przez pewne tabletki które brałam i że jak przestanę brać to mi wszystko wróci na miejsce ale wygląda na to że nie
aż chciałam sobie iść kupić jakieś ciacho w cukierni którą mam po drodze ale stwierdziłam, że to mi przecież nie pomoże

oj biedaczku... nie martw sie, musi byc dobrze! po dietce bedziesz miala wyniki badan takie, ze pozazdroscic! tylko zadnego ciacha! to juz 8 dzien, malo zostalo, nie daj sie!!

Napisane przez PriVativ

Dziewczyny napiszcie o ktorej Wy jecie swoje posilk?? Ja czasem nie jem co 3 godz tylko 2. Zwlaszcza przekaski jem tak. NO ale nie zawsze. Bo ja kolacje jako ostatni posilke jm o 18 czasem miedzy 18 a 19.

u mnie to nie regularnie, zalezy od planu dnia. ale mniej wiecej sniadanko 6-7, 2sniadanko 10-11, obiad ok 14-15, przekaska kolo 16 i kolacja o 18.

[glizdka]

Napisane przez blonndee

Jak wygląda chów klatkowy: w dużych oborach siedzi kura przy kurze (a wręcz kura na kurze); kury mają obcinane dzioby i często również nóżki, aby się nie stratowały; są łyse; nie mają możliwości ruchu; nigdy nie opuszczają tych obór; taplają się we własnych odchodach; karmione są specjalnymi paszami z domieszką antybiotyków i innych substancji stymulujących produkcję; wydzielają im się hormony stresu.
I właśnie jaja produkowane w takich warunkach najczęściej jedzą Polacy.
A producenci jaj z chowu klatkowego bardzo często umieszczają na opakowaniach napisy w stylu 'zdrowe jaja ze wsi', 'świeże wiejskie jaja', 'jaja z fermy' + obrazek szczęśliwej kury na zielonej trawie.


szok

o jeeej naprawdę im obcinają dzóbki i nóżki???? boże ja tak kocham zwierzęta ze aż mnie serce boli jak to czytam , coprawda jem zwierzęta ale tak sobie myślę ze lepiej kurczaka zabić niż trzymać w takich męczarniach dla jajek

Napisane przez mcdulka

PriVativ widzę, że idziemy równo z SB. ale Ty malutko wazysz!
ja sie nie waze bo mnie to tylko drazni- zawsze duzo wazylam, zawsze ludzie dawali mi ok. 10kg mnie niz w rzeczywistosi, wiec po co sie denerwowac?
na dzien dzisiejszy: talia-62cm, biodra-91cm, udo-50-51cm i wzrost- 171cm

i ty sie odchudzasz???? jejuuu przecież zrąbista dupa jesteś!!!

Napisane przez k_asiaczek

ja muszę zacząć wstawać o 6 rano żeby za Wami nadążyć, aż się boję co będzie jutro i w środę jak mam cały dzień zajęcia, pewnie z 10 stron napiszecie
jestem taka podniecona, że nie miałam czasu czytać wszystkich postów, dzisiaj zaczynam mój 8 dzień więc po tygodniu trzeba się było zważyć i zmierzyć a więc:
schudłam 2kg
talia 83-->80
biodra 110 -->107
no i po parę cm w innych częściach ciała (na szczęście w biuście nie)

tak więc od początku roku schudłam już 10kg
szkoda, że wtedy się nie pomierzyłam to miałabym mega motywację bo różnice byłyby ogromne
lecę teraz na cytologię i po wyniki APTT, 3majcie kciuki może w końcu dostanę tabletki anty
buźka

ogromne gratulacje za wytrwałość podziwiam cie kobieto hihi

Napisane przez blonndee

k_asiaczek, uwazaj na te tabletki... ja po nich tak masakrycznie przytylam, ze szok:/ musisz dobrze dobrac, ale ja jednak polecam plastry

ja brałam i biorę mikrogynon 21 i właśnie chyba zmienie na plastry, w środę ide do lekarza zmieniam dlatego ze przez 6 lat przytyłam 12 kg od kąd je biorę(z przerwami) i od dłuższego czasu mam osłabione libido do zera!!!!!!

Napisane przez PriVativ

woesz tez sie zastanawialam nad tym baranem:P jak wczoraj ogladalam zdjecia na necie t mi sie jego uszy spodobaly, taki bidulek z tymi oklapnietymi uszkami wygldal:P hihi ALe one sa chyba duze nie>? JA by, chciala takiego mniejszego

jak chcesz zeby był naprawdę mały to muszę ci powiedzieć ze ciężko ci będzie go znaleźć musisz szukać w małych chodowlach i popatrzec na mamę i tatę bo te miniaturki są tzw. polskie czyli duuuze a baram wcale nie musi byc duzy zalezy jak trafisz ale one są cudowbne

[blonndee]

Napisane przez glizdka

o jeeej naprawdę im obcinają dzóbki i nóżki???? boże ja tak kocham zwierzęta ze aż mnie serce boli jak to czytam , coprawda jem zwierzęta ale tak sobie myślę ze lepiej kurczaka zabić niż trzymać w takich męczarniach dla jajek

ja brałam i biorę mikrogynon 21 i właśnie chyba zmienie na plastry, w środę ide do lekarza zmieniam dlatego ze przez 6 lat przytyłam 12 kg od kąd je biorę(z przerwami) i od dłuższego czasu mam osłabione libido do zera!!!!!!

wiesz, ja w ogole nie mialam pojecia, ze mozliwe jest takie okrucienstwo! nigdy nie interesowalam sie tym no bo jaja to jaja, ale odkad to przeczytalam to nie kupuje innych niz 0 i 1. to naprawde latwo sprawdzic. na tym stempelku na jajkach [przynajmniej jedno jajko na opakowanie powinno taki miec] pierwsza cyfra to od 0 do 3. jak nie ma stempla to w ogole nie bralabym takich jajek, to podejrzane a tak biore tylko 0 albo 1. i wbrew pozorom mozna takie znalezc nie tylko w lepszych delikatesach czy ekologicznych sklepach. trzeba sie po prostu wczytac.

a co do tabletek to to jest koszmar...wkurzylam sie strasznie, ale tez na pocieszenie podam, ze odkad mam plastry to nie tyje, ba, nawet schudlam ze 3kg bez diety hormony to niestety wazny czynnik majacy wplyw na wage... polecam evre zawsze kazdemu, chociaz roznie rozne organizmy sie przystosowuja. ale samo odciazenie ukladu trawiennego jest OGROMNYM plusem no, ale jeszcze trzeba sie nauczyc dobrze je obslugiwac, bo przyklejanie/odklejanie to jednak w tym wypadku sztuka

[k_asiaczek]

Napisane przez MonikaZmyślona

no, ciacho by nie pomogło, ale na pewno wszystko się ułoży

dzięki

Napisane przez blonndee

oj biedaczku... nie martw sie, musi byc dobrze! po dietce bedziesz miala wyniki badan takie, ze pozazdroscic! tylko zadnego ciacha! to juz 8 dzien, malo zostalo, nie daj sie!!

dzięki i nie daje się, nie mam zamiaru się nikomu i niczemu dać, będę dążyć do celu choćby nie wiem co

Napisane przez glizdka

o jeeej naprawdę im obcinają dzóbki i nóżki???? boże ja tak kocham zwierzęta ze aż mnie serce boli jak to czytam , coprawda jem zwierzęta ale tak sobie myślę ze lepiej kurczaka zabić niż trzymać w takich męczarniach dla jajek


ogromne gratulacje za wytrwałość podziwiam cie kobieto hihi
ja brałam i biorę mikrogynon 21 i właśnie chyba zmienie na plastry, w środę ide do lekarza zmieniam dlatego ze przez 6 lat przytyłam 12 kg od kąd je biorę(z przerwami) i od dłuższego czasu mam osłabione libido do zera!!!!!!

dziękuję

a co do tych kurczaków to ja słyszałam, że z ich zmielonych dziobków i nóżek robią posypki do chipsów oraz ten cudowny aromat magi

idę zjeść śniadanie w końcu, wiem że późno ale jakoś nie miałam czasu i ochoty wcześniej

[k_asiaczek]

Napisane przez blonndee

wiesz, ja w ogole nie mialam pojecia, ze mozliwe jest takie okrucienstwo! nigdy nie interesowalam sie tym no bo jaja to jaja, ale odkad to przeczytalam to nie kupuje innych niz 0 i 1. to naprawde latwo sprawdzic. na tym stempelku na jajkach [przynajmniej jedno jajko na opakowanie powinno taki miec] pierwsza cyfra to od 0 do 3. jak nie ma stempla to w ogole nie bralabym takich jajek, to podejrzane a tak biore tylko 0 albo 1. i wbrew pozorom mozna takie znalezc nie tylko w lepszych delikatesach czy ekologicznych sklepach. trzeba sie po prostu wczytac.

a co do tabletek to to jest koszmar...wkurzylam sie strasznie, ale tez na pocieszenie podam, ze odkad mam plastry to nie tyje, ba, nawet schudlam ze 3kg bez diety hormony to niestety wazny czynnik majacy wplyw na wage... polecam evre zawsze kazdemu, chociaz roznie rozne organizmy sie przystosowuja. ale samo odciazenie ukladu trawiennego jest OGROMNYM plusem no, ale jeszcze trzeba sie nauczyc dobrze je obslugiwac, bo przyklejanie/odklejanie to jednak w tym wypadku sztuka

tak, lepiej brać jajka 0 i 1 bo to są te od kur przetrzymywanych w ludzkich warunkach i na farmach ekologicznych i dobrze karmionych

ja się właśnie boję tego, że sobie plastra źle przykleję albo że się odklei jak się zmoczę, spocę albo nie wiadomo co jeszcze

[Camarilla]

Hej Dziewczynki Dzisiaj drugą faze rozpoczynam. Narazie moj jadlopspis postaram sie urozmaicac bardzo powoli. Na sniadanko było jajko plus ser chudy z ogórkiem na drugie sniadanie jablko. Obiad kotleciki sojowe z ogórkiem kiszonym. Podwieczorek moze troche sliwek suszonych i jablek, albo marchewke i kolacja salatka I fazowa z tunczyka i jajka.
Ale i tak dzisiaj srednio sie cuzje. Chyba przez okres ktory nadchodzi- taka pełna jakbym zjadła niewiadomo co.
Patrze sobie jakie tam produkty mozna jesczze na 2 fazie. Tez sie boje tego przejsccia jak niektore dziewczyny piszą ale wydaje mi sie, ze nie ma co panikowac- wszystkie diety zawieraja troche weglowodanów- owoce wszedzie polecane wiec co sie stanie jak dodam do diety jablko czy marchewke albo troche platkow na sniadanie- chyba nic

Kurcze wszedzie napisane co innego.. a jak myslicie- marchewka na drugiej fazie? Surowa.

[glizdka]

Napisane przez k_asiaczek

a co do tych kurczaków to ja słyszałam, że z ich zmielonych dziobków i nóżek robią posypki do chipsów oraz ten cudowny aromat magi

idę zjeść śniadanie w końcu, wiem że późno ale jakoś nie miałam czasu i ochoty wcześniej

coooo?????? o jej dziewczyny bo sie popłakałam az ;( jak mozna byc takim okrótnym człowiekiem

kotek mi zginął , mam nadzieję ze tylko poleciał się marcować bo nie ma go juz 5 dzień

[MonikaZmyślona]

Napisane przez k_asiaczek

a co do tych kurczaków to ja słyszałam, że z ich zmielonych dziobków i nóżek robią posypki do chipsów oraz ten cudowny aromat magi

o jaaa, dobrze, że postawiłam na zdrowe odżywianie.

A jajka z supermarketu widuję tylko na półkach w tychże budynkach. Mam to szczęście, że moja mama kupuje jaja od takiej kobieciny z sąsiedniej wsi.
Eh, ludzie to jednak serca nie maja ...

[blonndee]

Napisane przez k_asiaczek

ja się właśnie boję tego, że sobie plastra źle przykleję albo że się odklei jak się zmoczę, spocę albo nie wiadomo co jeszcze

spoko,spoko, przerabialam juz wszystko pocenie sie, dluugie godziny w goracej wannie, zahaczenie spodniami [jak byl na biodrze-z gory odradzam, niewygodne miejsce i ciezko potem stamtad slad zmyc] albo ramiaczkiem od stanika [jesli na ramieniu]. i nigdy w zyciu caly mi nie odpadl a jak sie lekko brzeg odlepi to normalne, nie zmienia to dzialania. no ja przynajmniej w ciazy nie jestem jak widac

oj chyba zaraz ide robic obiad. zauwazylam w lodowce piers kurczaka, wole ja zjesc zanim sie zepsuje smacznych obiadkow, dziewczynki
ps.tez macie tak, ze musicie cos robic jedzac? ja albo czytam, albo ogladam tv w porze obiadowej wlaczalam sobie tvn i ostatnio wkrecilam sie w veronice mars, ale widze, ze juz sie chyba skonczyla... no i co ja bede ogladac?!

[k_asiaczek]

a byłaś z plastrem w saunie?? bo ciekawa jestem czy się nie odlepi a zamierzam chodzić na saune

podobno oglądanie tv, czytanie i podobne czynności w czasie jedzenie osłabiają metabolizm, najlepiej skupić się na jedzeniu chociaż ja nigdy się do tego nie stosuję, teraz właśnie jem wieśniaka

[glizdka]

Napisane przez k_asiaczek

a byłaś z plastrem w saunie?? bo ciekawa jestem czy się nie odlepi a zamierzam chodzić na saune

podobno oglądanie tv, czytanie i podobne czynności w czasie jedzenie osłabiają metabolizm, najlepiej skupić się na jedzeniu chociaż ja nigdy się do tego nie stosuję, teraz właśnie jem wieśniaka

ja tez tak słyszałam ze nie [owinno sie oglądać tv ani czytać itp. podczas jedzenia, podobno wtedy duzo więcej sie je a ja zawsze jem przed telewizorem inaczej nie umiem

dziewczyny jestem taka z siebie zadowolona bo spodnie na mnie wiszą normalnie!!!! a nie wiem czy pamiętacie jak na samym początku pisałam ze sobie kupiłam spodnie rurki kiedys troche przyciasne bo postanowiłam do nich schudnąć ale niestety przytyłam i od wakacji jeszcze ani raz w nich nie byłam bo wchodziły mi do połowy ud tylko!!! a dwa dni temu je założyłam coprawda bez luzów, weszły z minimalnym oporem ale lepiej leżały niż podczas ich kupowania, byłam w nich już na zakupach hihihi

[Agneska]

Napisane przez MonikaZmyślona

Dziewczyny, za Wami to normalnie nadazyc nie mozna

Gratuluję tak pięknych wyników.

Agneska - Juz niedlugo bedziesz nam tu sie chwalila iloscia pieknych ubranek.
A ja dziś zaczynam
Życzcie mi powodzenia

Dziękuję za miłe słowa A Tobie życzę dobrze rozpoczętego planowania i super efektów

Napisane przez k_asiaczek

dziewczyny załamałam się
znowu mam za wysokie APTT, i kij z tymi tabletkami, ja się boję przez co to i dlaczego i co będzie itd...
myślałam, że to przez pewne tabletki które brałam i że jak przestanę brać to mi wszystko wróci na miejsce ale wygląda na to że nie
aż chciałam sobie iść kupić jakieś ciacho w cukierni którą mam po drodze ale stwierdziłam, że to mi przecież nie pomoże

Nie załamuj się, na pewno niebawem wszystko się ułoży Dobrze, że nie zjadłaś ciacha Czułabyś się podwójnie źle - z powodu niekorzystnych wyników i słabej woli. Pamiętaj - jesteś silna i dzielna i poradzisz sobie

Napisane przez PriVativ

wsumie to te święta aztakie tragiczne nie beda wkoncu nie bedzie az tam tyle rzeczy zakazanych. Jajka,sałatka napewno jakas sie znajdzie bez dodatkow zakazanych ewentualnie mozna powybierac:0,jakies pieczone szynki czy pieczenie(moja mama bardzo chude robi) tez da sie zjesc z kawaleczek,rybke tez mamy to ryby dozwolone wsumie ja nic itak poza tymi wymienionymi nie jem tylko kanapki z buraczkami(to moge pominąć) :P a ciasto?? hmm postaram sie tez pominąć:P włąśnie mysle ze zgresząc czymś małym i normalnym a odpuscic sobie alodycze to i tak nie przytyjemy, wkoncu to gora 2 dni takiego rodzinnego jedzenia (bynajmniej u mnie) da sie przezyc

Dziewczyny napiszcie o ktorej Wy jecie swoje posilk?? Ja czasem nie jem co 3 godz tylko 2. Zwlaszcza przekaski jem tak. NO ale nie zawsze. Bo ja kolacje jako ostatni posilke jm o 18 czasem miedzy 18 a 19.

Ja się tych świąt jakoś nie boję. Cieszę się, że to nie Boże Narodzenie. Wtedy jakoś więcej pokus, no i często pogoda sprzyja długiemu przesiadywaniu przy stole, a co za tym idzie obżeraniu się. A tak - to zawsze jakiś spacerek, jak tylko pogoda dopisze. No i można wybrać jakieś mniejsze zło, jeżeli chodzi o grzeszki

Z tymi porami posiłków to u mnie jest problem. Jak np. zjem takiego omleta jak dzisiaj, to w ogóle nie jestem głodna. Dzisiaj na siłę i z rozsądku zjadłam jabłko (pierwsze od dwóch tygodni - poezja, chociaż normalnie nie przepadałam za jabłkiem), a teraz piję sok pomidorowy Staram się jeść co 3-4 godziny, ale czasem bywa, że przerwy są nawet 5-6 godzinne Kolację jem różnie tzn. raz o 19-tej, raz o 20-tej, a chodzę spać tak gdzieś o 23.00, więc 3 godziny przed snem.

Napisane przez glizdka

coooo?????? o jej dziewczyny bo sie popłakałam az ;( jak mozna byc takim okrótnym człowiekiem

kotek mi zginął , mam nadzieję ze tylko poleciał się marcować bo nie ma go juz 5 dzień

Glizdka - mam nadzieję, że się znajdzie. Koty tak chyba właśnie mają, że lubią się trochę powłóczyć. Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej wrócił A co do ludzkiego okrucieństwa, to naprawdę - szkoda gadać. Znam dużo straszniejsze historie, ale nie będę Wam psuć humorów

P.S. Nie było mnie parę godzin, a tu znowu tyle czytania Ciekawe co powiedzą Dziewczyny, które nie miały czasu cały dzień, żeby do nas zajrzeć Chyba niebawem będzie część trzecia, bo zbliżamy się do 5 tyś. postów.

[blonndee]

Napisane przez k_asiaczek

a byłaś z plastrem w saunie?? bo ciekawa jestem czy się nie odlepi a zamierzam chodzić na saune

podobno oglądanie tv, czytanie i podobne czynności w czasie jedzenie osłabiają metabolizm, najlepiej skupić się na jedzeniu chociaż ja nigdy się do tego nie stosuję, teraz właśnie jem wieśniaka

sauna zaliczona, upal 40stopniowy tez wszystko ok, tylko trzeba go umiejetnie zalozyc tj przycisnac mocniej CALEGO przez jakies 10-15sekund i bedzie trzymal jak na superglue czasami az boli przy zrywaniu
oj ja nie umiem jesc bez ogladania tv. tak samo nie umiem czytac ksiazek i gazet bez jedzenia. nie wiem, to jakas mania jest

Napisane przez Agneska

P.S. Nie było mnie parę godzin, a tu znowu tyle czytania Ciekawe co powiedzą Dziewczyny, które nie miały czasu cały dzień, żeby do nas zajrzeć Chyba niebawem będzie część trzecia, bo zbliżamy się do 5 tyś. postów.

bo my plodne plazowiczki jestesmy

[glizdka]

Napisane przez k_asiaczek

a byłaś z plastrem w saunie?? bo ciekawa jestem czy się nie odlepi a zamierzam chodzić na saune

podobno oglądanie tv, czytanie i podobne czynności w czasie jedzenie osłabiają metabolizm, najlepiej skupić się na jedzeniu chociaż ja nigdy się do tego nie stosuję, teraz właśnie jem wieśniaka

mnie nie było półtorej dnia i 8 chyba stron czy 7 musiałam czytać ale to dobrze jeden z najaktywniejszych wątków to NASZ!!

[PriVativ]

Napisane przez glizdka

jak chcesz zeby był naprawdę mały to muszę ci powiedzieć ze ciężko ci będzie go znaleźć musisz szukać w małych chodowlach i popatrzec na mamę i tatę bo te miniaturki są tzw. polskie czyli duuuze a baram wcale nie musi byc duzy zalezy jak trafisz ale one są cudowbne

wiesz no domyslam sie z esa cudowne Sam ich wyglad jest taki milusi ALbo bym tez chciala angorke miniaturke. Tez sliczna.

Napisane przez Agneska

Ja się tych świąt jakoś nie boję. Cieszę się, że to nie Boże Narodzenie. Wtedy jakoś więcej pokus, no i często pogoda sprzyja długiemu przesiadywaniu przy stole, a co za tym idzie obżeraniu się. A tak - to zawsze jakiś spacerek, jak tylko pogoda dopisze. No i można wybrać jakieś mniejsze zło, jeżeli chodzi o grzeszki

Z tymi porami posiłków to u mnie jest problem. Jak np. zjem takiego omleta jak dzisiaj, to w ogóle nie jestem głodna. Dzisiaj na siłę i z rozsądku zjadłam jabłko (pierwsze od dwóch tygodni - poezja, chociaż normalnie nie przepadałam za jabłkiem), a teraz piję sok pomidorowy Staram się jeść co 3-4 godziny, ale czasem bywa, że przerwy są nawet 5-6 godzinne Kolację jem różnie tzn. raz o 19-tej, raz o 20-tej, a chodzę spać tak gdzieś o 23.00, więc 3 godziny przed snem.

hmm ja jem koacje o 18 albo o 19 a chodze spac przed 24 i zastanawiam sie czy nie przesunac kolacji troche. Mimoz e nie jestem gkodna juz poz iej to czasem mni ssie i ratuje sie mlekiem

A co do siwat masz racje, moz ejuz edzie coeplo wiec spacerek i w ogole mniejsze grzechu w jdzeniu Damy RAde:P:P


Ja juz o 15 bede miala swojego kochanego mintaja:P A tak na marginesie to na kolacje bede jadla serek wiejski moge od niego dodac 25 pistacji? Czy to nie ta pora by jesc te orzeszki??

[faraula]

k_asiaczek, blondee---> chyba nie da sie komus polecac jednej 'najlepszej' metody. ja przezylam dramatycznie plaster. po tyg poszlam do gin, i powiedziala, ze w plastrach jest wiecej hormonow niz w pigulkach czy mini pig. i przeszlam na pig a teraz to juz na nic ale trzeba uwazac wogole z hormonami... w sumie nikt jeszcze nie wie jakie beda skutki za 20, 30 lat. juz sie mowi o wiekszym ryzyku niektorych nowotworow itd. ale off top a poza tym to sie chyba tyje nie ale i tak to nic przy tym co przytylam w ciazy 20 kg plus :|

jeny ale gratuluje /z zazdroscia/ tych luzniejszych spodni...

[glizdka]

a ja powinnam dostac lanie za niejedzenie dzisiaj ale w sumie to nie moja wina takie zrządzenie losu zawsze chodzę do pracy na 8 a tu dziś kolega dzwoni o 6:30 i prosi zebym za niego przyszła na 7 no to ja biegiem mycie , ubranko, samochodzik i do pracy przez to nie zjadłam rano śniadania bo nie miałam juz czasu na to zeby je zrobic, kolega miał przyjść na 9 a drugi normalnie na 8 i tak sie stało ze ten którego zastępowałam przyszedł o 12-tej a drugi co powinien byc zemną od 8 poszedł na badania i wcale go nie ma dzisiaj> sama byłam w pracy więc nie mogłam iść po śniadanie i zjadłam dopiero o 12-tej jak przyszedł kolega teraz po pracy ide do fryzjera i w domku bede dopiero około 19,20-tej więc też nic nie zjem w tym czasie oprócz wieśniaka no cóż

hmm... no co jest??? wszystkie chyba robią obiadek sobie bo tak tu ciiiichoo...

[k_asiaczek]

Napisane przez glizdka

a ja powinnam dostac lanie za niejedzenie dzisiaj ale w sumie to nie moja wina takie zrządzenie losu zawsze chodzę do pracy na 8 a tu dziś kolega dzwoni o 6:30 i prosi zebym za niego przyszła na 7 no to ja biegiem mycie , ubranko, samochodzik i do pracy przez to nie zjadłam rano śniadania bo nie miałam juz czasu na to zeby je zrobic, kolega miał przyjść na 9 a drugi normalnie na 8 i tak sie stało ze ten którego zastępowałam przyszedł o 12-tej a drugi co powinien byc zemną od 8 poszedł na badania i wcale go nie ma dzisiaj> sama byłam w pracy więc nie mogłam iść po śniadanie i zjadłam dopiero o 12-tej jak przyszedł kolega teraz po pracy ide do fryzjera i w domku bede dopiero około 19,20-tej więc też nic nie zjem w tym czasie oprócz wieśniaka no cóż

ja zjadłam o 13 to można pobić nas obie
teraz idę robić to sławne chili con carne na najbliższe 3 dni bo czeka mnie cały dzień zajęć