Polecamy:

blondynkapoznan · 2012-10-22, 07:38

ten fotelik jest fajny już kiedyś tutaj go pokazywałam
do aut 5 drzwiowych

http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...osi-axiss.html

JustPi · 2012-10-22, 07:45

Bry

aaaleeee mgła, nie wiem czy to przez nią czy przez poniedziałek, ale oczywiście rano straszne korki były i ledwo do roboty zdążyłam. No to się przywitałam i niestety muszę trochę popracować, zamiast nadrabiac weekend

postaram się później poczytać.
miłego dzionka

myha82 · 2012-10-22, 07:46

Cytat:

Napisane przez eveewe

IDZIEMY DO DOMU !!!!!!!!

blondynkapoznan · 2012-10-22, 07:55

Cytat:

Napisane przez eveewe

IDZIEMY DO DOMU !!!!!!!!

super

klask i:

:j upi:

zanetaa88 · 2012-10-22, 08:18

MARINA a TY nie marz wrzodów na tym żołądku ?! Jak masz hormon stresu podwyższony to możliwe, że mogą by i wrzodu,bo one od stresu się robią

- nie wiem czy o tym pisałaś, bo mam jeszcze do nadrobienia 4 strony...ale Ja pamiętam jak miałam okres właśnie związany ze stresem doktorek przepisał mi HELICID cyz coś takiego, żeby wrzody się nie zrobiły...bo wrzody okropnie bolą

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

MARZENKA a A TEŻ mogę prosić o ten różowy

śliczny jest !

Eve jak ma wykupione ubezpieczenie dajesz wypis i na wypisie jest wszystko napisane. MOja dama ubezpiecznie miała w żłobku i zza te 1,5 dnia dostaliśmy 80 zł ale zawsze coś !

brumek · 2012-10-22, 08:20

Hejunia

Noc jak z koszmaru, zaczynam się przyzwyczajać do 4 pobudek i tego, że przy każdej siedzę po godzinie. W związku z tym na sen zostają max 3-4h

Pogoda - brrr

Idę do wanny i po jakąś kawę

Cytat:

Napisane przez CarmelaSoprano

Ronin ma padaczke

Ojej

Cytat:

Napisane przez wodaqua

Cześć!
Jestem w domu z Zosią 2-3 dni - niania chora, więc ja zostałam. Polecę do pracy wypisac urlop i wracam nadrobic weekend, mam nadzieję, że się odezwę.
Buziaki! Miłego dnia!

To będziesz miała czas dla nas

Cytat:

Napisane przez eveewe

IDZIEMY DO DOMU !!!!!!!!

Wreszcie

:jupi :

Cytat:

Napisane przez blondynkapoznan

ten fotelik jest fajny już kiedyś tutaj go pokazywałam
do aut 5 drzwiowych

http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...osi-axiss.html

On ma chyba tylko 3 gwiazdki w testach bezpieczeństwa...

Cytat:

Napisane przez JustPi

Bry

aaaleeee mgła, nie wiem czy to przez nią czy przez poniedziałek, ale oczywiście rano straszne korki były i ledwo do roboty zdążyłam. No to się przywitałam i niestety muszę trochę popracować, zamiast nadrabiac weekend

postaram się później poczytać.
miłego dzionka

Just, a gdzie Ty mieszkasz i pracujesz? Jakie rejony?
Przeziębienie sobie poszło precz?

anka_1984 · 2012-10-22, 08:32

Cześć,

witam się z pracy!

Próbuje nadrabiać, ale niestety czasu brak (wróciłam po dwutygodniowym urlopie do pracy

)

Brumku - co do fotelika ja polecam BeSafe izofix - mały uwielbia w nim jeździć, jest stabilny (posiada nogę stabilizującą), dziecko wysoko w nim siedzi.

Ja też jeszcze niegopuszczam myśli, że już niedługo zima.

blondynkapoznan - dla mojego małego złowo "nie" nie istnieje. W sobote na spacerze, to przechodził samego siebie. Szliśmy sobie, a mały zobaczył koparkę i nie chciał za nic ruszyć dalej, chciał do niej podejść. Ja oczywiście chwilę pozowliłam popatrzeć, po jakimś czasie mówie już wystarczy, musimy wracać do domu. To on w ryk zaczął się szarpać ze mną, położył się na chodniku i zaczął się uderzać nóżkami

Musiałam go podnieść (wiem, że to niewychowawcze) i na rękach nieść do domu

Zdjęcia jesienne świetna

Czy kombinezony, ktore mają wasze dzieciaki są też takie szerokie? Mam wrażenie, że w ten co my mamy, zmieściło by się dwoje dzieci

agulaaabar · 2012-10-22, 08:33

Cytat:

Napisane przez brumek

Dzięki Aga, bezcenne rady

Tymuś przymierzał i w obu było chyba ok. Z wyglądu mi się bardziej podobał Tobi, no i te pasy ma takie bajeranckie

Za to optycznie w Romerze jest więcej miejsca w nóżkach - szerzej można je rozłożyć.
Teraz to pewnie bez znaczenia, bo w obu Tymuś wyglądał na zadowolonego. Ale może jak będzie większy... Nie wiem. Sprzedawca mówił, że rodzice tak samo je sobie chwalą.
A w necie opinie podzielone na pół.

Bardzo proszę

I jeszcze potwierdzam co któraś tutaj napisała - z Romera ciężko wyciagnąć spiące dziecko

Cytat:

Napisane przez Kajool

Marzenko, co do mycia glowy, moja mama miala taki patent, ze przykladala nam do oczu pieluszke albo zwiniety recznik.

Moja mama tak samo

Cytat:

Napisane przez jacieeeee

Wpadam wieczorowa pora zeby napisac ze mamy maly przelom. Dominik wypil dzis 680 ml mleka, zjadl serek i nawet 60 ml wody wypil a wczesniej na jej widok plakal przeciez. Poza tym zaczal troche broi, chodzic, troszke sie usmiecha. Jutro powtorka badan krwii i moczu. Wiem ze bedziecie trzymac

prawda?

Ja na chwilke bylam w domku, wykapalam sie, zrobilam pranie, zjadlam. Az mi lepiej

Jacieee swietne wieści!!! Zobaczysz jak szybko Dominik zacznie wracać do sił

I oczywiście mocno zacisnięte

Cytat:

Napisane przez CarmelaSoprano

Z nowości u nas
dobre:
*2 dni temu moja koleżanka urodziła synka

złe:
*Sara zaliczyła łóżko w sypialni, rozcięła całe wędzidełko od górnej wargi, cała tetra krwi jak jej przykładałam (dobrze że zęby całe)
*Ronek dostał ataku

a juz całe lato był z tym spokój

- Gratki dla koleżanki!
- Biedna Sarenka

- Doczytałam, że to padaczka. Carmela możesz mniej więcej opisać jak taki atak wygląda? Nasz psiak został w pl, juz bardziej się przywiązała do mojej mamy

Jak jeszcze była małym szczeniaczkiem miała mały wypadek... zbiegała za mamą po schodach, mama sie spieszyła do pracy i Nika dostała drzwiami... Okazało się, że miała przestawioną szczękę, dostała slinotoku i takie tam..od tamtej pory ma dziwne ataki. Zaciska jej pysk, zaczyna tak dziwnie sapać, charczeć jakby nie mogla powietrza złapać. Trzeba naprawdę dużo siły, żeby jej ten pysk otworzyć i dopiero atak ustępuje..

Cytat:

Napisane przez wodaqua

Cześć!
Jestem w domu z Zosią 2-3 dni - niania chora, więc ja zostałam. Polecę do pracy wypisac urlop i wracam nadrobic weekend, mam nadzieję, że się odezwę.
Buziaki! Miłego dnia!

Zdrówka dla Zosieńki

Cytat:

Napisane przez eveewe

IDZIEMY DO DOMU !!!!!!!!

No i to się nazywa dobra wiadomość

: jupi:

:

Byliśmy wczoraj na tych targach z dziecięcą odzieżą, ale nie było nic ciekawego... kupiliśmy jedynie kombinezon 2-częściowy, jasny fiolet z Emily Erdbeer (Truskawkowe ciastko czy jakos tak nazywa sie ta bajka w pl). Do tego 1 bluzeczkę i 3 pary spodni takich jak dresik i 1 leginsy - tak do zabawy w domu.
Później bylismy na spacerze poszurać w liściach i poszaleć na zjeżdżalni

Kajool w Family w tą środe będzie -50% na zredukowane rzeczy. z tą kartą, o której Ci pisałam.

Kolina · 2012-10-22, 08:44

czesc

Cytat:

Napisane przez marzena_S

Kolina, podaj mi proszę swój adres na pw- jutro paczka do Ciebie poleci.

Moje dziecko dzisiaj poznało magię magnesów przyczepiających się do lodówki. Później nie mogła pojąć dlaczego drewniane puzzle nie chcą tak dobrze współpracować- wyglądało to komicznie.

zaraz poleci pw

musiało to słodko wyglądać

i wiesz, wzruszające to jest patrzec jak one sie uczą na każdym kroku, zagwozdka: dlaczego jeden klocek się "klei" do lodówki a drugi nie???

Cytat:

Napisane przez CarmelaSoprano

yhyymmm

Ciekawe jak będzie u nas...
a MC Tobi i Roamer są na isofixy?

Z nowości u nas
dobre:
*2 dni temu moja koleżanka urodziła synka

złe:
*Sara zaliczyła łóżko w sypialni, rozcięła całe wędzidełko od górnej wargi, cała tetra krwi jak jej przykładałam (dobrze że zęby całe)
*Ronek dostał ataku

a juz całe lato był z tym spokój

gratulacje dla koleżanki

biedna Sarunia, ale dobrze że już jej nie boli
Ronek

Cytat:

Napisane przez eveewe

IDZIEMY DO DOMU !!!!!!!!

brrrrrrrrrrawoooo!!!

brumek, współczuję nocy
u nas ze spaniem lepiej i lepiej z jedzeniem, chyba zęby powiedziały pas na jakis czas

83monia · 2012-10-22, 09:21

Cytat:

Napisane przez alibany

Carmela, Monia macie tam na tym wybrzeżu piękna złotą jesień?

mamy! ale nie bylam nad morzem od lata

zwyczajnie nie chce mi sie dzieci wyciagac z wody w taka pogode

w sobote na krótkim rekawku na dziełce biegaliśmy

nadrabiam

Marina1 · 2012-10-22, 09:22

cześć dziewczyny

zaneta mam nadzieję, że nie wrzody... mam zdiagnozowany już 5 lat refluks, więc bóle żołądka to dla mnie nic nowego

jutro jadę poprosić o skierowanie na gastroskopię do rodzinnego, jak się nie da to trudno - idę prywatnie, bo to nie żarty. Ostatnio wszystko mi się wali dziewczyny

. U mojej mamy też zle, ale nie chce mi się nawet pisać...

............

No i ze studiów jestem zmuszona zrezygnować ( a to była moja pasja ). Głównie z jednego powodu - pieniądze. Nie stać mnie na nie, moja mama mi pomagała na licencjacie, teraz nie da rady. Trudno - grunt, że mam lic. a mgr. można dorobić w przyszłości. Nie przeskoczy się pewnych rzeczy. Popłakałam już sobie z żalu i pogodziłam się. Chyba.

Myha oglądałam Twoją ciocię, oglądałam

Jacieee ściskam i przesyłam pozytywną moc.

Eve bardzo się cieszę, żę to juz kres Waszych "przygód"

Brumciu to jak, fryzjer dziś u Was?

83monia · 2012-10-22, 09:23

Cytat:

Napisane przez alibany

Żaneta, myha, eve, Stronczek

mmmm uwielbiam jesień za te jabłkowe jabłka

A dynie mam dwie przed drzwiami i wołaja do mnie za każdym razem "prosze, weź mnie, we mnie do domu i zrób coś w końcu ze mną"

Nie mam weny na nie...

przepis od mojej mamy, podobno obłedne!

DYNIA W OCCIE Z RUMEM
3 kg dyni pokrojone w kostkę
ZALEWA I
2 litry wody + 1szklanka octu – zagotować
Trochę przestudzoną , jeszcze gorącą zalać na 7 godzin. Po 7 godzinach zlać zalewę i dynię skropić rumem na 10 minut.
UGOTOWAĆ II ZALEWĘ
2 litry wody
1 kg + 1 szklanka cukru
¾ szklanki octu
15 goździków
1 laska cynamonu
szczypta soli (½ łyżeczki)
1 cytryna obrana ze skorki i pokrojona w plastry
Do gotującej zalewy włożyć dynię z rumem i gotować na małym ogniu ok. 30 min. Dynia musi być niezupełnie miękka.
To wszystko zostawić do ostygnięcia. Zimne wkładać do słoików, bez przypraw. Zagotować w słoikach ok. 5 min.

Marina1 · 2012-10-22, 09:23

A, noc tragedia

83monia · 2012-10-22, 09:28

Cytat:

Napisane przez brumek

Do jakiego wieku dziecko śpi pod takimi małymi nakryciami, a kiedy zaczyna pod doroślejszymi?

artur od jakiegos pol roku lezy pod przykryciem dorosłym (4 lata), a wczesniej długosc pierzymy standardowej polozonej wpoprzek (nie wzdłuż) była idealna. nie pamietam od kiedy zmienialam rozmiarówke z malej na duza...

CarmelaSoprano · 2012-10-22, 09:37

Cytat:

Napisane przez Kolina

gratulacje dla koleżanki

biedna Sarunia, ale dobrze że już jej nie boli
Ronek

Cytat:

Napisane przez agulaaabar

- Gratki dla koleżanki!
- Biedna Sarenka

- Doczytałam, że to padaczka. Carmela możesz mniej więcej opisać jak taki atak wygląda?

Cytat:

Napisane przez brumek

Ojej

agulaaabar ataki mogą być przeróżne, Ronin ma dość lekkie ( w porównaniu z tymi ktore można obejrzeć na YouTubie), zaczyna sie od tylnych nóg i przechodzi do przodu do głowy, trzesie sie jakby takie drgawki, czasami sie posika, a czasami nie, szczęskościksu i ślinotoku nie miał nigdy. I właśnie może pies mieć padaczke od urodzenia, może mieć po jakimś wypadku, albo może sie pojawić ok.4-5r.ż.- tak własnie jest u nas. Ron ma teraz 8,5roku i dopiero od czerwca bierze leki, bo wcześniej ataki były ok. raz na miesiąc, w czerwcu zaczęły sie bardzo czesto i żeby nie obiciążać serca i w ogole dodatkowo były upały lekarz przepisał leki. Dawke dobieraliśmy z miesiąc. Mam nadzieje że to był taki jednorazowy atak jak wcześniej (zreszta był bardzo słaby).
Może u waszego psa to nie atak padaczkowy, tylko od uderzenia drzwiami coś jej przeskakuje w szczęce i sie czasami klinuje.

83monia · 2012-10-22, 09:41

Cytat:

Napisane przez Marina1

Ja identycznie. Zawsze wychodzę kilka razy na balkon sprawdzić a i tak jestem głupia.
Poza tym ja sama mega zmarzluch i najchętniej sama bym w zimówkę wskoczyła

. Właśnie też mi się wydaje, że pazdziernik i 15 st. inaczej się odczuwa tego miesiąca, niż np. w maju. Sama nie wiem.

a ja podgladam innych autohtonów jak chodza ubrani, usredniam to i wychodze. .. pomimo to czesto musze jeszcze cos na siebie wlozyc (jak mam) albvo z dzieci zdjac (wychodze z zalozenia ze lepiej zdjac niz dygotac z zimna)

agulaaabar · 2012-10-22, 09:53

Cytat:

Napisane przez CarmelaSoprano

agulaaabar ataki mogą być przeróżne, Ronin ma dość lekkie ( w porównaniu z tymi ktore można obejrzeć na YouTubie), zaczyna sie od tylnych nóg i przechodzi do przodu do głowy, trzesie sie jakby takie drgawki, czasami sie posika, a czasami nie, szczęskościksu i ślinotoku nie miał nigdy. I właśnie może pies mieć padaczke od urodzenia, może mieć po jakimś wypadku, albo może sie pojawić ok.4-5r.ż.- tak własnie jest u nas. Ron ma teraz 8,5roku i dopiero od czerwca bierze leki, bo wcześniej ataki były ok. raz na miesiąc, w czerwcu zaczęły sie bardzo czesto i żeby nie obiciążać serca i w ogole dodatkowo były upały lekarz przepisał leki. Dawke dobieraliśmy z miesiąc. Mam nadzieje że to był taki jednorazowy atak jak wcześniej (zreszta był bardzo słaby).
Może u waszego psa to nie atak padaczkowy, tylko od uderzenia drzwiami coś jej przeskakuje w szczęce i sie czasami klinuje.

Muszę namówic mame, żeby wybrała się ponownie do weterynarza. może tym razem do innego. Szkoda mi psiaka strasznie.. do tego mama się boi, ze jak nie bedzie jej w domu i dostanie tego szczękościsku to coś jej się stanie...
Dzieki za info

blondynkapoznan · 2012-10-22, 10:36

Marinko
strasznie mi przykro że u siebie też się wali

co do studiów masz racje zawsze możesz zrobić mgr ale jak znam życie to później ci się nie będzie chciało.Tak jak jednym ciągiem to lepiej.Ale pewnych spr nie da się przeskoczyć

co do wrzodów to lepiej zrób gastro i usg,.Bo niektóre narządy mogą promieniować.

anka dobrze że nie jestem sama że nie tylko mój B nie rozumie słowa:"Nie"

co do kombinezonów My mamy wąski bo te szerokie trochę utrudniają chodzenie.A mój B szczupły więć by dziwnie wyglądał.

zapałeczka · 2012-10-22, 10:43

Cytat:

Napisane przez Marina1

cześć dziewczyny

zaneta mam nadzieję, że nie wrzody... mam zdiagnozowany już 5 lat refluks, więc bóle żołądka to dla mnie nic nowego

jutro jadę poprosić o skierowanie na gastroskopię do rodzinnego, jak się nie da to trudno - idę prywatnie, bo to nie żarty. Ostatnio wszystko mi się wali dziewczyny

. U mojej mamy też zle, ale nie chce mi się nawet pisać...

............

No i ze studiów jestem zmuszona zrezygnować ( a to była moja pasja ). Głównie z jednego powodu - pieniądze. Nie stać mnie na nie, moja mama mi pomagała na licencjacie, teraz nie da rady. Trudno - grunt, że mam lic. a mgr. można dorobić w przyszłości. Nie przeskoczy się pewnych rzeczy. Popłakałam już sobie z żalu i pogodziłam się. Chyba.

Myha oglądałam Twoją ciocię, oglądałam

Jacieee ściskam i przesyłam pozytywną moc.

Eve bardzo się cieszę, żę to juz kres Waszych "przygód"

Brumciu to jak, fryzjer dziś u Was?

Marinka musi Ci dać skierowanie!!! Od tego są lekarze rodzinni... Ciekawe tylko ile sie czeka na taką gastroskopię na fundusz ?
Przykro też, że musisz zrezygnować ze studiów... Ale zrobisz jeszcze tego magistra

Ja rozumiem te względy pieniężne, bo naprawdę dużo kasy idzie na studia zaoczne, w dodatku w innym mieście...

JustPi · 2012-10-22, 10:46

no dobra to czas na przerwę...
wszystkie jesienne zdjęcia cuuudowne

fotelikowe dzieciaki również

agni śliczne zdjęcia ślubne, super razem wyglądacie

Cytat:

Napisane przez brumek

Powiem Wam coś śmiesznego - mamy kolejny ząb

Przebiła się górna trójeczka. Nie nadążam za tym gościem i jego zębami

Tak samo miałam, że wieczorami gorzej. Ale dziś już zupełnie ok

A Hania ile ma ząbków? Nie męczą jej?

- kolejny

idzie jak burza, oczywiście gratki
- aktualnie Hania ma 5: dolne dwie jedynki od bardzo dawna, dogoniła je jedna dolna dwójka i ostatnie odkrycie: przebiły się górne jedynki - co niestety ostatnio moje piersi odczuły

Cytat:

Napisane przez jacieeeee

Wpadam wieczorowa pora zeby napisac ze mamy maly przelom. Dominik wypil dzis 680 ml mleka, zjadl serek i nawet 60 ml wody wypil a wczesniej na jej widok plakal przeciez. Poza tym zaczal troche broi, chodzic, troszke sie usmiecha. Jutro powtorka badan krwii i moczu. Wiem ze bedziecie trzymac

prawda?

Ja na chwilke bylam w domku, wykapalam sie, zrobilam pranie, zjadlam. Az mi lepiej

niesamowicie się cieszę, że jest lepiej

oczywiście

czekam z niecierpliwością na wiadomość, że wracacie do domku

Cytat:

Napisane przez eveewe

IDZIEMY DO DOMU !!!!!!!!

Cytat:

Napisane przez brumek

Hejunia

Noc jak z koszmaru, zaczynam się przyzwyczajać do 4 pobudek i tego, że przy każdej siedzę po godzinie. W związku z tym na sen zostają max 3-4h

Pogoda - brrr

Idę do wanny i po jakąś kawę

Just, a gdzie Ty mieszkasz i pracujesz? Jakie rejony?
Przeziębienie sobie poszło precz?

współczuję nocki
- mieszkam niedaleko ch Targówek i Ikei, a pracuję niedaleko ronda starzyńskiego
- w dzień jest ok, a w nocy gardło daje o sobie znać, nawet wczoraj chrypę po obudzeniu miałam - dalej dziwnie ale mam w planach się nie rozłożyć

- jeszcze odnośnie fotelików - co prawda nie mam żadnego z Twoich typów, ale mamy Maxi Cosi Priori XP, kupowany był dla Majki, teraz Hania w nim jeździ (w międzyczasie syn mojej siostry) więc praktycznie teraz Hania jako trzecie dziecko i sprawuje się bardzo dobrze. Z obicia tylko napisy zeszły, ale to w sumie nieistotne i przydarzyło się niedawno. Wygodnie się rozkłada do leżenia. Nie pamiętam tylko dlaczego Tobiego wtedy nie rozważałam przy kupnie

dalej mglisto... lecę po kawkę i wracam do pracy.... ale powiem Wam, że wcale mi się nie chce

anka_1984 · 2012-10-22, 10:53

Cytat:

Napisane przez blondynkapoznan

co do kombinezonów My mamy wąski bo te szerokie trochę utrudniają chodzenie.A mój B szczupły więć by dziwnie wyglądał.

A jaki kombinezon kupiłaś? Ja kupiłam przez internet Cococlub i jest szeroki

i nie wiem, czy go nie spróbować sprzedać na allegro i kupić jakiś szczuplejszy.

Chelsea91 · 2012-10-22, 10:54

Dzień dobry

A ja dziś ledwo na oczy widzę i to nie z niewsypania chociaż śpiąca troichę jestem ale przed chwilą spałam godzinę z Julkiem ale z powodu jakiegoś obrzydliwego choróbska.
Dziś mnie już całkiem za nogi złapało. Leci mi z nosa, łzawią oczy, boli głowa i gardło i wszystko lata przed oczami.
Na szczęście jutro mam lekarza więc mnie zobaczy.
Musze dużo pić, żeby znów sie nie odwodnić jak ostatnio.

Julek już ładnie je. Mleko tylko dwa razy- rano i wieczorem. Tak to kaszę manną na śniadanie, zupę, drugie danie potem coś na deser i wydaje mi się że przytył.

Wczoraj K.mowił mi że jak był z nim w sklepie, chciał zapłacić postawił Julka a ten mały skubaniec mu uciekł pod taki samochodzik który tam stał (taki na "pienionżka"),jak podszedł do samochodu to zaczął biec w stronę drzwi,które sa na fotokomórkę. A co by się stało gdyby wybiegł na parking?
Nie wiem czasem jak mam sobie poradzić z tym faktem, że może gdzieś pobiec, coś sobie zrobić, potrącić go samochód itp. Jestem tym przerażona...

W szkole coraz ciężej, mam wrażenie że praktyczna kosmetyka jest trudniejsza od farmacji.

Eve

Marina do lekarza.
Carmela biedna Sarcia,współczuję choroby Ronka.
Brumku trzymam

za fryzjera.
Jacie jak u Was?

Podjęlismy z K. jedną bardzo ważną decyzję,ale to dopiero jak znajdę pracę,więc trzymajcie kciuki za to, żebym szybko znalazła robotę,ok??

blondynkapoznan · 2012-10-22, 11:07

Cytat:

Napisane przez anka_1984

A jaki kombinezon kupiłaś? Ja kupiłam przez internet Cococlub i jest szeroki

i nie wiem, czy go nie spróbować sprzedać na allegro i kupić jakiś szczuplejszy.

ja mam jeden fajny Gapa na allegro wystawiony.
chcę go sprzedać bo jak zwykle kupiłam za dużo

ja właśnie Gapa mam 2 szt i są waskie

spróbuj na allegro swój sprzedać.A nie możesz oddać go?

JustPi · 2012-10-22, 11:08

CarmelaSoprano biedna Sara i Ronin

Marina to się nacierpiałaś, masakra takie bóle

brumek · 2012-10-22, 11:21

Cytat:

Napisane przez anka_1984

Brumku - co do fotelika ja polecam BeSafe izofix - mały uwielbia w nim jeździć, jest stabilny (posiada nogę stabilizującą), dziecko wysoko w nim siedzi.

Dzięki Aniu

Ale już pozostaję przy tych dwóch, bo inaczej nigdy decyzji nie podejmę; )

Cytat:

Napisane przez agulaaabar

Bardzo proszę

I jeszcze potwierdzam co któraś tutaj napisała - z Romera ciężko wyciągnąć spiące dziecko

A to akurat dla mnie żądnen problem, bo Tymek nie śpi w samochodzie. W zasadzie nigdy. Zdarzyło mu się ze 3 razy od roku

Cytat:

Napisane przez Kolina

brumek, współczuję nocy
u nas ze spaniem lepiej i lepiej z jedzeniem, chyba zęby powiedziały pas na jakis czas

Cytat:

Napisane przez Marina1

1. zaneta mam nadzieję, że nie wrzody... mam zdiagnozowany już 5 lat refluks, więc bóle żołądka to dla mnie nic nowego

jutro jadę poprosić o skierowanie na gastroskopię do rodzinnego, jak się nie da to trudno - idę prywatnie, bo to nie żarty. Ostatnio wszystko mi się wali dziewczyny

. U mojej mamy też zle, ale nie chce mi się nawet pisać...

2. No i ze studiów jestem zmuszona zrezygnować ( a to była moja pasja ). Głównie z jednego powodu - pieniądze. Nie stać mnie na nie, moja mama mi pomagała na licencjacie, teraz nie da rady. Trudno - grunt, że mam lic. a mgr. można dorobić w przyszłości. Nie przeskoczy się pewnych rzeczy. Popłakałam już sobie z żalu i pogodziłam się. Chyba.

3. Brumciu to jak, fryzjer dziś u Was?

1. Mój mąż ma refluks. Bierze to, o czym wspomniała Żaneta - Helicid. Codziennie, już od lat. I ten lek działa cuda

A skierowanie musi dać! Nie daj się zbyć. Choćby awanturę zrób, ale wyciągnij od niego. To jego obowiązek, a nie żadna łaska!

2. To takie smutne, Marineczko

Życie Cię bardzo doświadcza... Kiedyś to się zmieni. Musi. Wierzę w to!

3.

Już jesteśmy zapisani

Cytat:

Napisane przez JustPi

1.
- kolejny

idzie jak burza, oczywiście gratki
- aktualnie Hania ma 5: dolne dwie jedynki od bardzo dawna, dogoniła je jedna dolna dwójka i ostatnie odkrycie: przebiły się górne jedynki - co niestety ostatnio moje piersi odczuły

2.- mieszkam niedaleko ch Targówek i Ikei, a pracuję niedaleko ronda starzyńskiego
3. w dzień jest ok, a w nocy gardło daje o sobie znać, nawet wczoraj chrypę po obudzeniu miałam - dalej dziwnie ale mam w planach się nie rozłożyć

4.jeszcze odnośnie fotelików - co prawda nie mam żadnego z Twoich typów, ale mamy Maxi Cosi Priori XP, kupowany był dla Majki, teraz Hania w nim jeździ (w międzyczasie syn mojej siostry) więc praktycznie teraz Hania jako trzecie dziecko i sprawuje się bardzo dobrze. Z obicia tylko napisy zeszły, ale to w sumie nieistotne i przydarzyło się niedawno. Wygodnie się rozkłada do leżenia. Nie pamiętam tylko dlaczego Tobiego wtedy nie rozważałam przy kupnie

1. Pamiętam to! Jak sie przebiły górne jedynki i ja kilka razy niemiło się zdziwiłam

Ale naprawdę tylko kilka razy i potem już było ok.
2. Ale masz kawał do pracy

I to w najgorszych korkach!
3.Za powodzenie Twoich planów

4. Priori jest w sumie taki sam jak Tobi, tyle że na isofix. Budowa jednak prawie identyczna.

Cytat:

Napisane przez Chelsea91

A ja dziś ledwo na oczy widzę i to nie z niewsypania chociaż śpiąca troichę jestem ale przed chwilą spałam godzinę z Julkiem ale z powodu jakiegoś obrzydliwego choróbska.
Dziś mnie już całkiem za nogi złapało. Leci mi z nosa, łzawią oczy, boli głowa i gardło i wszystko lata przed oczami.
Na szczęście jutro mam lekarza więc mnie zobaczy.
Musze dużo pić, żeby znów sie nie odwodnić jak ostatnio.

Podjęlismy z K. jedną bardzo ważną decyzję,ale to dopiero jak znajdę pracę,więc trzymajcie kciuki za to, żebym szybko znalazła robotę,ok??

i

A co mi się śniło w nocy? Oczywiście kombinezony-dresiki z KappAhl

marzena_S · 2012-10-22, 11:29

Żaneta, niestety już po promocji.

Carmela, no to Sarenka będzie miała młodszego kolegę. Jak ma na imię?

Ale pechowo się wywróciła biedulka, dobrze że zęby całe.

(ostatnio zrozumiałam po co człowiekowi mleczaki, gdyby nie one pewnie większość z Nas byłaby już szczerbata w wieku wczesnodziecięcym

)
No i Rona tulę

- leki na pewno pomogą. No i mamy pupili w równym wieku.

Marinko, faktycznie masz ciągle pod górkę.

Nie zamartwiaj się studiami, skup się teraz na zdrowiu. Studia jeszcze dokończysz, zobaczysz.

Eve, super!

Jaciee, a jak u Was?

Brumku, to mówisz, że Tymek ma dzisiaj debiut u fryzjera.

Pochwal się efektem.
Jaki wzór kocyka wybraliście?

Telik, co tam u ciebie? Coś nas zaniedbujesz.

Chelsea, zdrówka.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Cytat:

Napisane przez brumek

A co mi się śniło w nocy? Oczywiście kombinezony-dresiki z KappAhl

Brumku, pewnie za jakieś 2 miesiące będzie podobna promocja, więc jeszcze nic straconego.

zanetaa88 · 2012-10-22, 11:37

Marzenka ;( Buuu! Przymierzam się kupić tą czapę którą ma Hania i dopłacałaś coś do polarku? Nie wiem jaki rozmiar wziąć ?! Najlepiej zmierzyć obwód główki i będzie ok?

Marina czasem niestety trzeba zrezygnować z czegoś co się bardzo chce, ale pamiętaj nie ma tego złego

masz licencjat wiesz jest już coś ! Tak sobie myślę, jeżeli nie możesz iść do szkoły, to zapisz się jako bezrobotna i spróbuj ubiegać się o staż,może będziesz go miała w jakiejś Przystani ( u mnei w miejscowości takie coś jest) i będziesz mogła zabierać tam Igorka ? U Nas Przystań pełni funkcję świetlicy

Trzeba coś pokombinować. Co do żołądka to kochana lekarz i skierowanie,bo coś się dzieje a nie wiadomo co, powiedz że chcesz przejść badania a na prywatnego Cię zwyczajnie nie stać, a składki na NFZ mąż płaci.A jak ze stażem nie wyjdzie, wpisuj się na szkolenia

zawsze jakiś papierek dobrze mieć !

marzena_S · 2012-10-22, 11:49

Żaneta, jeśli czapa ma być na zimę to lepiej podszyć polarem.

Ja mam taką przypisaną do wieku 12-18 miesięcy i myślę, że Hania całą zimę w niej przechodzi.

pieleszka · 2012-10-22, 11:51

dobry........

nadrabiam, nadrabiam po tajniacku w pracy i w końcu nadrobiłam... dużo tego było

wszystkie zdjęcia piękne!! dzieciaki fantastyczne-czy to w liściach czy to w fotelikach

mamuśki też przeurocze (no wiadomo po kim takie dzieciaki obłędne

)

zdrówka dla chorowitków!! jacieńku dla Was kciuki, żeby było dobrze
eweeve super, że już w domku!!!

marinko, chelsea zdrówka dziewczyny!!

u nas weekend intensywny - głównie na dworze spędzony. w sobotę było cudownie. taka pogoda boska. byłyśmy z Hanią na urodzinkach mojego chrześniaka, panna mi się wybiegała z kuzynkami, wyskakała na trampolinie, padła wieczorem zmęczona jak koń po westernie, a w niedzielę zerwała nas z wyra o 5 rano

wczoraj byłyśmy u moich rodziców. ciepełko było, ale mglisto i już wilgotno. ale i tak szalałyśmy na dworze

a dzisiaj też tak wilgotno, mglisto, szaro-buro od rana... ja już 2 kawy w pracy wypiłam, a i tak ziewam ukradkiem co chwilę...no i jakaś taka jestem nie do życia... i praca mi wolno idzie... nie mam weny na robotę

JustPi · 2012-10-22, 11:56

Cytat:

Napisane przez pieleszka

a dzisiaj też tak wilgotno, mglisto, szaro-buro od rana... ja już 2 kawy w pracy wypiłam, a i tak ziewam ukradkiem co chwilę...no i jakaś taka jestem nie do życia... i praca mi wolno idzie... nie mam weny na robotę

idealnie to ujęłaś, mam tak samo

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł do kolejnej czesci
1. Maluchy nam powoli mówić zaczynają: bam, hau hau i daj ogólka wokoło się rozlegają.	0	0%
2.Biegamy, piszczymy, na szafki wchodzimy, nie możemy się doczekać sanek i zimy.	15	35,71%
3.Jestem już duży, biegam i mówię, lecz dalej mamę najbardziej lubię.	0	0%
4.Tańczą, w żłobku siedzą, mówią tata, mama, rośnie nam tak szybko gromadka kochana.	1	2,38%
5. Wyłażące zęby i rozbite nosy, takie są roczniaków z małym hakiem losy.	15	35,71%
6. Dwa lata temu byłem komórką, a dziś śmiało biegam po całym podwórku	0	0%
7.Czapa, szalik ciepłe butki, strój na zimę mam cieplutki	3	7,14%
8. Słówek znam już coraz wiecej, w parku coraz szybciej pędze.	4	9,52%
9. Roczek z górka liczę sobie wciąż zawracam mamie w głowie	4	9,52%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

2012-10-22, 07:38	#4831
blondynkapoznan Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu. Wiadomości: 9 984	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. ten fotelik jest fajny już kiedyś tutaj go pokazywałam do aut 5 drzwiowych http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...osi-axiss.html

2012-10-22, 07:45	#4832
JustPi Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-04 Wiadomości: 535	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. Bry aaaleeee mgła, nie wiem czy to przez nią czy przez poniedziałek, ale oczywiście rano straszne korki były i ledwo do roboty zdążyłam. No to się przywitałam i niestety muszę trochę popracować, zamiast nadrabiac weekend postaram się później poczytać. miłego dzionka

2012-10-22, 08:18	#4835
zanetaa88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 5 346	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. MARINA a TY nie marz wrzodów na tym żołądku ?! Jak masz hormon stresu podwyższony to możliwe, że mogą by i wrzodu,bo one od stresu się robią - nie wiem czy o tym pisałaś, bo mam jeszcze do nadrobienia 4 strony...ale Ja pamiętam jak miałam okres właśnie związany ze stresem doktorek przepisał mi HELICID cyz coś takiego, żeby wrzody się nie zrobiły...bo wrzody okropnie bolą ---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ---------- MARZENKA a A TEŻ mogę prosić o ten różowy śliczny jest ! Eve jak ma wykupione ubezpieczenie dajesz wypis i na wypisie jest wszystko napisane. MOja dama ubezpiecznie miała w żłobku i zza te 1,5 dnia dostaliśmy 80 zł ale zawsze coś ! __________________ "Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..." Emilie♥ Xavier♥

2012-10-22, 08:32	#4837
anka_1984 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 486	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. Cześć, witam się z pracy! Próbuje nadrabiać, ale niestety czasu brak (wróciłam po dwutygodniowym urlopie do pracy) Brumku - co do fotelika ja polecam BeSafe izofix - mały uwielbia w nim jeździć, jest stabilny (posiada nogę stabilizującą), dziecko wysoko w nim siedzi. Ja też jeszcze niegopuszczam myśli, że już niedługo zima. blondynkapoznan - dla mojego małego złowo "nie" nie istnieje. W sobote na spacerze, to przechodził samego siebie. Szliśmy sobie, a mały zobaczył koparkę i nie chciał za nic ruszyć dalej, chciał do niej podejść. Ja oczywiście chwilę pozowliłam popatrzeć, po jakimś czasie mówie już wystarczy, musimy wracać do domu. To on w ryk zaczął się szarpać ze mną, położył się na chodniku i zaczął się uderzać nóżkami Musiałam go podnieść (wiem, że to niewychowawcze) i na rękach nieść do domu Zdjęcia jesienne świetna Czy kombinezony, ktore mają wasze dzieciaki są też takie szerokie? Mam wrażenie, że w ten co my mamy, zmieściło by się dwoje dzieci Edytowane przez anka_1984 Czas edycji: 2012-10-22 o 08:36

2012-10-22, 09:22	#4841
Marina1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 3 069	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. cześć dziewczyny zaneta mam nadzieję, że nie wrzody... mam zdiagnozowany już 5 lat refluks, więc bóle żołądka to dla mnie nic nowego jutro jadę poprosić o skierowanie na gastroskopię do rodzinnego, jak się nie da to trudno - idę prywatnie, bo to nie żarty. Ostatnio wszystko mi się wali dziewczyny . U mojej mamy też zle, ale nie chce mi się nawet pisać... ............ No i ze studiów jestem zmuszona zrezygnować ( a to była moja pasja ). Głównie z jednego powodu - pieniądze. Nie stać mnie na nie, moja mama mi pomagała na licencjacie, teraz nie da rady. Trudno - grunt, że mam lic. a mgr. można dorobić w przyszłości. Nie przeskoczy się pewnych rzeczy. Popłakałam już sobie z żalu i pogodziłam się. Chyba. Myha oglądałam Twoją ciocię, oglądałam Jacieee ściskam i przesyłam pozytywną moc. Eve bardzo się cieszę, żę to juz kres Waszych "przygód" Brumciu to jak, fryzjer dziś u Was? __________________ "...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."

2012-10-22, 09:23	#4843
Marina1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 3 069	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. A, noc tragedia __________________ "...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."

2012-10-22, 10:36	#4848
blondynkapoznan Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu. Wiadomości: 9 984	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. Marinko strasznie mi przykro że u siebie też się wali co do studiów masz racje zawsze możesz zrobić mgr ale jak znam życie to później ci się nie będzie chciało.Tak jak jednym ciągiem to lepiej.Ale pewnych spr nie da się przeskoczyć co do wrzodów to lepiej zrób gastro i usg,.Bo niektóre narządy mogą promieniować. anka dobrze że nie jestem sama że nie tylko mój B nie rozumie słowa:"Nie" co do kombinezonów My mamy wąski bo te szerokie trochę utrudniają chodzenie.A mój B szczupły więć by dziwnie wyglądał.

2012-10-22, 10:54	#4852
Chelsea91 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 921	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. Dzień dobry A ja dziś ledwo na oczy widzę i to nie z niewsypania chociaż śpiąca troichę jestem ale przed chwilą spałam godzinę z Julkiem ale z powodu jakiegoś obrzydliwego choróbska. Dziś mnie już całkiem za nogi złapało. Leci mi z nosa, łzawią oczy, boli głowa i gardło i wszystko lata przed oczami. Na szczęście jutro mam lekarza więc mnie zobaczy. Musze dużo pić, żeby znów sie nie odwodnić jak ostatnio. Julek już ładnie je. Mleko tylko dwa razy- rano i wieczorem. Tak to kaszę manną na śniadanie, zupę, drugie danie potem coś na deser i wydaje mi się że przytył. Wczoraj K.mowił mi że jak był z nim w sklepie, chciał zapłacić postawił Julka a ten mały skubaniec mu uciekł pod taki samochodzik który tam stał (taki na "pienionżka"),jak podszedł do samochodu to zaczął biec w stronę drzwi,które sa na fotokomórkę. A co by się stało gdyby wybiegł na parking? Nie wiem czasem jak mam sobie poradzić z tym faktem, że może gdzieś pobiec, coś sobie zrobić, potrącić go samochód itp. Jestem tym przerażona... W szkole coraz ciężej, mam wrażenie że praktyczna kosmetyka jest trudniejsza od farmacji. Eve Marina do lekarza. Carmela biedna Sarcia,współczuję choroby Ronka. Brumku trzymam za fryzjera. Jacie jak u Was? Podjęlismy z K. jedną bardzo ważną decyzję,ale to dopiero jak znajdę pracę,więc trzymajcie kciuki za to, żebym szybko znalazła robotę,ok?? __________________ Juluś 20.07.11 Kornelia 04.02.2016 Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu.

2012-10-22, 11:08	#4854
JustPi Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-04 Wiadomości: 535	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. CarmelaSoprano biedna Sara i Ronin Marina to się nacierpiałaś, masakra takie bóle

2012-10-22, 11:37	#4857
zanetaa88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 5 346	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. Marzenka ;( Buuu! Przymierzam się kupić tą czapę którą ma Hania i dopłacałaś coś do polarku? Nie wiem jaki rozmiar wziąć ?! Najlepiej zmierzyć obwód główki i będzie ok? Marina czasem niestety trzeba zrezygnować z czegoś co się bardzo chce, ale pamiętaj nie ma tego złego masz licencjat wiesz jest już coś ! Tak sobie myślę, jeżeli nie możesz iść do szkoły, to zapisz się jako bezrobotna i spróbuj ubiegać się o staż,może będziesz go miała w jakiejś Przystani ( u mnei w miejscowości takie coś jest) i będziesz mogła zabierać tam Igorka ? U Nas Przystań pełni funkcję świetlicy Trzeba coś pokombinować. Co do żołądka to kochana lekarz i skierowanie,bo coś się dzieje a nie wiadomo co, powiedz że chcesz przejść badania a na prywatnego Cię zwyczajnie nie stać, a składki na NFZ mąż płaci.A jak ze stażem nie wyjdzie, wpisuj się na szkolenia zawsze jakiś papierek dobrze mieć ! __________________ "Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..." Emilie♥ Xavier♥

2012-10-22, 11:49	#4858
marzena_S Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 1 413	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. Żaneta, jeśli czapa ma być na zimę to lepiej podszyć polarem. Ja mam taką przypisaną do wieku 12-18 miesięcy i myślę, że Hania całą zimę w niej przechodzi. __________________ HANIA 11.08.2011 jest już z nami Białe potwory Haniołka

2012-10-22, 11:51	#4859
pieleszka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 2 869	Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. dobry........ nadrabiam, nadrabiam po tajniacku w pracy i w końcu nadrobiłam... dużo tego było wszystkie zdjęcia piękne!! dzieciaki fantastyczne-czy to w liściach czy to w fotelikach mamuśki też przeurocze (no wiadomo po kim takie dzieciaki obłędne ) zdrówka dla chorowitków!! jacieńku dla Was kciuki, żeby było dobrze eweeve super, że już w domku!!! marinko, chelsea zdrówka dziewczyny!! u nas weekend intensywny - głównie na dworze spędzony. w sobotę było cudownie. taka pogoda boska. byłyśmy z Hanią na urodzinkach mojego chrześniaka, panna mi się wybiegała z kuzynkami, wyskakała na trampolinie, padła wieczorem zmęczona jak koń po westernie, a w niedzielę zerwała nas z wyra o 5 rano wczoraj byłyśmy u moich rodziców. ciepełko było, ale mglisto i już wilgotno. ale i tak szalałyśmy na dworze a dzisiaj też tak wilgotno, mglisto, szaro-buro od rana... ja już 2 kawy w pracy wypiłam, a i tak ziewam ukradkiem co chwilę...no i jakaś taka jestem nie do życia... i praca mi wolno idzie... nie mam weny na robotę __________________ Haneczka Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)