|
|
#31 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 136
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Mam koleżankę, która zaręczyła się ze swoim chłopakiem w wieku 18lat (obecnie ona ma 20, a on 24 lata). Od niespełna roku mieszkają razem i nie śpieszą się ze ślubem, gdyż, jak uważają, chcą się usamodzielnić całkowicie (trochę pomagają im rodzice, bo zarówno ona jak i on studiują, ale on dodatkowo pracuje). I znam taką sytuację, gdzie zaraz po LO chłopak z dziewczyną wzięli ślub, bo się kochali itd. Jej rodzice byli zupełnie przeciwni temu (nie przyszli nawet na ślub)... Ale co się dziwić? Dziewczyna teraz ma 21 lat, kilkumiesięczne dziecko, męża, który nie pracuje i wszyscy żyją na garnuszku jego rodziców... I choć kocha męża i dziecko, to uświadomiła sobie, że za szybko się pobrali... A teraz studiuje, nie pracuje i nie ma kontaktu z własnymi rodzicami... Dlatego chyba warto poczekać z tym ślubem...
__________________
Uczę się żyć na nowo... |
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 947
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
w Zmierzchu to oni się 4 tomy do ślubu zbierali
i chyba ktoś powinien wyciągnąc wnioski pt. mega bogaty wampir ( bo ja ma nie być bogaty z siostrą która widzi przyszłość i akcje na giełdzie ) to sobie może pozwolić na ślub jak mu się zawidzi i jeszcze studiować jak człowiek bo i tak na wszystko go stać ![]() a do autorki : za co będziecie żyć ? gdzie będziecie mieszkać? ja poradzicie sobie na studiach ? to dla mnie podstawowe pytania w kwestii ślubu a nie zgoda rodziców. Jak się zna odpowiedź na powyższe to można planować życie. Znam osobiście parę w której dziewczyna zaszła w ciążę na 4 roku studiów i jej lekko nie było z mężem chociaż to była sama końcówka studiów.. oczywiście dała sobie radę, teraz ma dziecko, pracę, męża, robi doktorat... ale ja nie wyobrażam sobie takiej opcji na pierwszym roku... z czasem zajęć na uczelni mniej, czas na pracę jest. Pierwszy rok to jednak studnia co do liceum i chyba sobie autorka z tego sprawy nie zdaje. Róbcie co chcecie, ślub mozna bez zgbody rodziców brać.. tylko pomyśl jak będzie twoje zycie przez to wygladalo
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 220
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Też proponuję na początek wspólne mieszkanie "na kocią łapę" bez ślubu, może właśnie najpierw zorganizujecie zaręczyny?
Rodzice napewno spokojniej to przyjmą, bo taka kolej rzeczy. Skoro obawiasz się reakcji rodziców to jest chyba lepszym rozwiązaniem niż: "Mamo, za 3 miesiące biorę ślub". A mama pyk, zawał gotowy. Jesteś dorosła, idziesz na studia, możesz mieszkać z chłopakiem bez problemu. Nawet rodzice wiedzieć o tym nie muszą, bo zawsze mieszka się z ludźmi, koleżankami, kolegami, nie takie rzeczy ludzie odwalają ;] Ale osobiście kłamstwa nie polecam hehe. Powiedz rodzicom stanowczo (ale i delikatnie, uprzejmie) czego chcesz (jeżeli zdecydujesz się na zamieszkanie z chłopakiem) i poproś o akceptację. Może Cię mile zaskoczą i spadnie im kamień z serca, że tylko o to chodziło, a nie właśnie o ciążę, ślub ![]() To prawda, że studia zmieniają sposób widzenia świata, a kwestia finansowa jest tutaj bardzo ważna. Musisz to jeszcze sobie przemyśleć, ślub nie ucieknie, a przygotujecie się do niego psychicznie i finansowo. Nie ma co namawiać rodziców na zgodę. Lepiej poczekać aż wszyscy dojrzeją do tej sytuacji i na ceremonii zamiast z fochem, będą stać uśmiechnięci i wzruszeni. (Co do przetrwania związków zawartych w młodym wieku: z moim mężem jestem od 16go roku życia, był on moim pierszym poważnym chłopakiem, młodo wyszłam za mąż. Co prawda potomstwa nie mamy, ale nasz związek kwitnie. Mam nadzieję, że za 20 lat będę mogła napisać to samo )
__________________
Któregoś dnia rzucę to wszystko... |
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 347
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Jeżeli pytasz jak "podejść" rodziców to znaczy, że jesteś jeszcze dzieckiem niezdolnym do samodzielnego podejmowania decyzji. Twoich rodziców zapewne nic nie przekona, bo na ślub to jest w Waszym przypadku prawdopodobnie za wcześnie.
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 656
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
tupnij nóżką, rzuć się na podłogę i wal w nią z całych sił pięściami , powiedz że jak się nie zgodzą to nie zjesz obiadu...na pewno podziała
__________________
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
a gdzie się "ulotniła" autorka wątku?
pewnie porady nie po jej myśli...
__________________
Gdy człowiek przestaje marzyć umiera... |
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Niby sru, ale widzisz co z tego pozniej jest
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
A czy autorka wątku prosiła o opinię na temat czy w jej wieku można wyjść za mąż?
![]() Prawo tego nie zabrania więc jak chcą to niech się żenią
__________________
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 687
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
-pracujecie? - jesteście w stanie odciąć się całkowicie finansowo od rodziny? - stać was na wynajem/kupno mieszkania? Jeśli chociaż na jedno pytanie odpowiedziałaś "NIE", to jaki jest wg Ciebie sens tego ślubu? |
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Szczególnie młodzi ludzie zawsze i wszędzie mieli skłonność do marzeń o wielkiej miłosci na całe życie itd. I dobrze, między innymi, na tym polega bycie młodym... na marzeniach. Problem zaczyna się wtedy, kiedy te romantyczne marzenia przekładamy na swoje życie i chcemy żyć ze swoim królewiczem w zamku. Wtedy należy zmniejszyć dawkę romantyzmu i zwiększyć dawki horroru
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-06-24 o 18:27 |
|
|
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 785
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Znam aż 11 par w podobnym do Was wieku i są już po ślubach. Fakt większość była następstwem nieplanowanej ciąży, ale mimo wszystko są szczęśliwi i dali rade.
Jeżeli kochacie się, pracujecie, jesteście wstanie wziąć za siebie odpowiedzialność to nie musicie pytać rodziców o zgodę ani tym bardziej przejmować się wiekiem! To nie data urodzenia czyni człowieka odpowiedzialnym, ale jego postępowanie. Powodzenia!
__________________
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
I właśnie o to chodzi. Ja to bym w ogóle pozabraniała się wiązać z kimś do 25 roku życia - niech ludziska najpierw poznają samych siebie, nauczą się siebie, a dopiero niech potem szukają ofiary, a nie tak A tak serio - skutki zbyt szybkiego pobierania się to widać i na wizażu.A niech się pobierają, ale niech mi potem nikt nie mówi, że nie ostrzegałam A, jeszcze jedno - Luba, wiem, że domeną wczesnej młodości jest idealizm i olewanie "dobrych rad", bo "my to na pewno nie będziemy tacy jak reszta". Też to przerabiałam. I patrząc na to nawet w tym kontekście, to się dziwię - w życiu nie pytałabym o zgodę rodziców ![]() crippled - właśnie - POSTĘPOWANIE. A co to tych 11 par - zobaczymy to "szczęście" za 10 lat..
__________________
Edytowane przez Deede Czas edycji: 2009-06-24 o 19:43 |
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#46 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
padłam Wyluzuj. Przecież nikt Tobie nie każe wychodzić za mąż w wieku 19 lat ![]() Autorka wątku jak chce to niech sobie bierze ślub, jej życie, jej sprawa... Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
HAHAHA sie usmiałam, no coż chyba musze sie zgodzic z dziewczynami, slub to naprawde powazna decyzja+koszta, nie wiem jak to bedzie u autorki wątki wyglądało-chyba ze zupełnie o tym zapomniała
Przekonac rodziców-hmmm opcja 1. wziąsc slub wbrew ich zdaniu-co moim zdaniem odpada-lepiej nie miec przeciw sobie nastawionych rodziców lub 2. poczekac ze slubem-zamieszkajcie razem-zobacz jak to jest-przeciez dopiero wowczas zaczynają wychodzic wszelkie mozlwie michałki związku, zacznijce się tez sami utrzymaywac bo chyba na tym tez się opiera zycie po slubie
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58 |
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Ad. tego postępowania - już tu ludzie pisali - ktoś, kto decyduje się na tak ważny krok jak małżeństwo, to chyba nie powinien zakładać wątków na forum z takim pytaniem i prośbą o radę? Taka moja skromna opinia. Nie mam nic przeciwko temu, żeby pobrała się para 18-latków, jeśli naprawdę do tego dojrzeli i są gotowi dźwignąć tego konsekwencje. Ale nie tak.. Fresa - żartowałam..Wyluzuj
__________________
|
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Powiedzmy, że przedstawiłaś w krzywym zwieraciadle prezentowane przez niektórych poglądy na ten temat.
__________________
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Tak ogólnie, to ja nie mam nic przeciwko, jak żyjesz za swoje, to wraz z 18 urodzinami mozesz sobie obrączkę założyć...
Ale powiem szczerze, że swoim dzieciom odradzałabym/odradzam (zawczasu, bo ani się obejrzę...) ![]() Dlaczego? Dla mnie proste, po co sobie skracac młodość? I dzieciństwo, tak jak autorka tego wątku. W końcu bycie z kimś i mieszkanie czy małżeństwo, to kurczę, wielka odpowiedzialność, starania o forse, jakieś już gotowanie, sprzatanie (i mówię tu i o dziewczynkach i chłopczykach) i ogólnie jakies takies dorosłe życie się zaczyna. I mówię z pełną odpowiedzialnością. Po co? Jeszcze sie nażyjecie, jeszcze zdążycie się martwić, ze nie ma na opłaty za prąd, jeszcze zdażycie się nakłócić i namieszkać razem. A w wieku 19 lat to należy pobyc trochę samemu, bez rodziców, mężów/żon. Trzeba siebie samego poznac,świata posmakowac. Jasne, ze można z żoną/mężem. Ale własciwie w tym momencie przechodzisz z jednej zależnosci (rodzice) od razu w drugą (małżeństwo albo mieszkanie z kimś). Bo ja tez nie bardzo rozumiem ten pęd do zamieszkania razem z facetem wraz z pójściem na studia... Od małżeństwa różni sie to tylko brakiem papierka a kłopoty i problemy te same. Dorosłe ![]() I dlatego własnym dzieciom odradzam. Co zrobią to zrobią, ale ja tam mówię swoje
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-06-24 o 20:26 |
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Tak, masz rację. Jest tylko jedno malutkie ale: życie jest zbyt krótkie, żeby niektóre rzeczy odkładać na później
__________________
|
|
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Nie no, Fresa... "Żyj szybko - umieraj młodo"..
__________________
|
|
|
|
|
#53 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 785
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
![]() Cytat:
Nie sama miłością człowiek żyje
__________________
Edytowane przez crippled Czas edycji: 2009-06-24 o 20:54 |
||
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Jeśli młodo duchem, to jak najbardziej
![]() ( carpe diem )
__________________
|
|
|
|
|
#55 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 946
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Najpierw pomyślałam sobie: O Boże!! W tak młodym wieku brać ślub??!!
![]() Ale z drugiej strony pamiętam jaka ja byłam te kilka lat temu.. wydawało mi się wtedy że ówczesny chłopak jest tym jedynym.... Dobrze że nie mieliśmy takich jak Wy pomyslów bo teraz chyba gryzłabym palce z rozpaczy... Teraz, będąc ze swoim Tż 3,5 roku nie jestem pewna czy chcialabym się teraz hajtać ... Mimo że jestem Go pewna to Bałabym się że związek sie rozpadnie(znam kilka przypadków że związki były idealne a tuż po ślubie wszystko zaczęło się sypać), wolę najperw trochę wspólnie pomieszkać.. Każdy ma prawo do swojego szczęscia, nie możemy kogoś oceniać bo w tak młodym(jak dla mnie) wieku decyduje się na ślub.. Ale z drugiej strony PO CO?? Po co brać ten cały ślub.. Nie można zamieszkać razem?? Ten papierek nie daje nic szczególnego,nic nie zmienia...Więc po co??
__________________
->76,6....30.07->72,7... ...65,5kg.. .60![]() |
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Szkoda ,że autorka nie ma odwagi sie odezwać .
|
|
|
|
|
#57 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 946
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
głupio jej?? a może jest wkurzona ?? Myślala ze wszystkie poprzemy jej decyzję???
__________________
->76,6....30.07->72,7... ...65,5kg.. .60![]() |
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 560
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Poczekaj z tym slubem, zacznij studiowac, zarabiac, poznasz nowych ludzi i jeszcze Ci przejdzie
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 761
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
|
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Dzisija juz była na forum wiec chyba raczej strzeliła focha.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:16.




to będzie znaczyło, że możemy wziąć ślub. Nie rozumiem stwierdzenia "Chcemy ślubu, żeby móc spokojnie ze sobą zamieszkać." A bez ślubu będziecie niespokojnie ze sobą mieszkać?
Poza tym tak naprawdę ani my, ani wy, nie zasmakowaliśmy prawdziwego związku. Dopiero jak człowiek staje się dorosły (a ja i Ty dopiero w tę dorosłość wchodzimy), zaczyna dzielić z tą drugą osobą dom, problemy, codzienność, to okazuje się, czy ten związek ma sens. Jak dla mnie wasi rodzice mają rację, że nie chcą pozwolić Wam na ślub. Wydaje mi się, że nie znacie się dostatecznie dobrze, żeby wziąć ślub i w dodatku niewiele wiecie o małżeństwie, wspólnym życiu. Poczekajcie, nic Wam się nie stanie, jak pożyjecie "na kocią łapę", a w dodatku przyniesie Wam to wieeele korzyści. Bo decyzja, żeby wziąć ślub teraz, jest jak dla mnie mocno niedojrzała. Oboje jesteście jeszcze dziećmi.

i chyba ktoś powinien wyciągnąc wnioski pt. mega bogaty wampir ( bo ja ma nie być bogaty z siostrą która widzi przyszłość i akcje na giełdzie
Rodzice napewno spokojniej to przyjmą, bo taka kolej rzeczy. Skoro obawiasz się reakcji rodziców to jest chyba lepszym rozwiązaniem niż: "Mamo, za 3 miesiące biorę ślub". A mama pyk, zawał gotowy. Jesteś dorosła, idziesz na studia, możesz mieszkać z chłopakiem bez problemu. Nawet rodzice wiedzieć o tym nie muszą, bo zawsze mieszka się z ludźmi, koleżankami, kolegami, nie takie rzeczy ludzie odwalają ;] Ale osobiście kłamstwa nie polecam hehe. Powiedz rodzicom stanowczo (ale i delikatnie, uprzejmie) czego chcesz (jeżeli zdecydujesz się na zamieszkanie z chłopakiem) i poproś o akceptację. Może Cię mile zaskoczą i spadnie im kamień z serca, że tylko o to chodziło, a nie właśnie o ciążę, ślub 











)

...65,5kg.. .60

