Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-31, 12:00   #31
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

jakby mi placili grosz za kazdy tego typu watek ...to juz bym nie czytala bo plywalabym w swoim basenie w Palm Beach
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:05   #32
FioletowyAnanas
Zakorzenienie
 
Avatar FioletowyAnanas
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez Ercola Pokaż wiadomość
Skoro facet nie ma głowy do picia i alko robi z niego potwora jedynym sensownym rozwiązaniem jest odstawienie przez niego alkoholu.
Amen.
__________________
Wymiana!

FioletowyAnanas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:14   #33
Minia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Słuchajcie, nie potrzebuje krytyki. Nasłuchałam się już wiele krytyki od mojego przyjaciele, który jest jedynym z moich bliskich który o tym wie, reszcie nie miałam odwagi powiedzieć. W każdym razie wiele razy nawet nie chciał ze mną rozmawiać jak opowiadałam co się działo danego dnia bo mówił, że nie ma nerwów do tego, że nie wie co ma już robić. Ok, ja rozumiem jego, rozumiem was, ale może niech wypowie się ktoś kto był w takiej sytuacji, bo wam łatwo jest radzić, a pewnie większość dziewczyn które były w podobnej sytuacji wiedzą że nie jest to takie proste jak się może wydawać. Ja wiem, to wszystko co piszecie i to rozumiem, ale nie potrafię nic z tym zrobić, nie umiem.
Minia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:24   #34
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Ty NIE CHCESZ czegoś zrobić a nie, że nie umiesz.
Bo starczyłoby zgłoszenie na Policji pobicia, opowiedzenie rodzicom i pójście na terapię dla współuzależnionych czy do psychologa.

Ale ty nic nie próbujesz zrobić.

Nie odpowiedzą ci dziewczyny, które coś takiego przeszły, bo żadna z nas po prostu do doprowadziła do tak skrajnej sytuacji w swoim związku.

A te, co pozwoliły, leczą opuchlizny lub zajmują się pijanym "misiaczkiem" i nie mają czasu pisywać na forum.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:26   #35
softgrey
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=647032
facet do odstrzału
softgrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:43   #36
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez Minia93 Pokaż wiadomość
Słuchajcie, nie potrzebuje krytyki. Nasłuchałam się już wiele krytyki od mojego przyjaciele, który jest jedynym z moich bliskich który o tym wie, reszcie nie miałam odwagi powiedzieć. W każdym razie wiele razy nawet nie chciał ze mną rozmawiać jak opowiadałam co się działo danego dnia bo mówił, że nie ma nerwów do tego, że nie wie co ma już robić. Ok, ja rozumiem jego, rozumiem was, ale może niech wypowie się ktoś kto był w takiej sytuacji, bo wam łatwo jest radzić, a pewnie większość dziewczyn które były w podobnej sytuacji wiedzą że nie jest to takie proste jak się może wydawać. Ja wiem, to wszystko co piszecie i to rozumiem, ale nie potrafię nic z tym zrobić, nie umiem.
A możesz powiedzieć, jaki cel mają mieć wpisy dziewczyn które były lub są w podobnej sytuacji? Skoro w tym tkwią, to znaczy, że są równie słabe i uważają że "muszą nieść swój krzyż" tak jak i Ty widocznie sobie założyłaś. A jeśli ktoś był w takiej sytuacji i już nie jest, to powie Ci dokładnie to, co reszta - ZOSTAW GO, IDŹ NA TERAPIĘ, JAK ZACZNIE CIĘ NACHODZIĆ TO DZWOŃ PO POLICJĘ, OPOWIEDZ JAK NAJWIĘKSZEJ ILOŚCI OSÓB O SWOJEJ SYTUACJI I NIE WIERZ W TO, ŻE TAKI TYP SIĘ KIEDYKOLWIEK ZMIENI. Jest multum poradników dla takich jak Ty, które nie są w stanie wziąć własnego życia w ręce i dają się traktować jak szmatę, gruchę bokserską i ruchadło jednocześnie. Multum blogów, multum grup terapeutycznych, multum filmów obrazujących skutki życia z przemocowcami... Dopóki Ty sama nie będziesz chciała czegoś z tym zrobić, to żadne rady nic Ci nie dadzą. W poprzednim wątku już dostałaś wiele, nawet od dziewczyn które również nie był szanowane a teraz są szczęśliwe w nowych związkach, ale minął miesiąc od tamtego czasu i zmieniło się tylko to, że zgodziłaś się zostać żoną tego popaprańca + oberwałaś dwa razy po pysku. Ale trzymasz się tych męskich gaci jak ostatniej deski ratunku mimo, że sama uważasz to za głupotę, bo "przeżyliście wiele wspaniałych chwil". Nie widzisz tego, jak to działa? Że facet doprowadził Cię do takiego stanu, że każde dobre słowo od niego i każdy litościwy gest traktujesz jak wygraną na loterii? Jak fajny facet zrobi dla Ciebie coś miłego to się z tego cieszysz, a jak przemocowiec na co dzień traktujący Cię jak śmiecia zrobi to samo, to wzrasta to do rangi wydarzenia roku, zrozum to. To taka sama sytuacja, jak podanie takiego samego posiłku normalnie odżywionej osobie i głodującemu bezdomnemu. Dla pierwszego to będzie miłe, dla drugiego to będzie święto. Dokładnie tak samo teraz odbierasz każde ludzkie zachowanie swojego pożal się Boże narzeczonego. Dopóki tego nie zrozumiesz, to będziesz się tłumaczyć przed samą sobą że nie możesz go zostawić, bo przecież "bywa wspaniały".
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-31, 12:47   #38
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez Minia93 Pokaż wiadomość
Słuchajcie, nie potrzebuje krytyki. Nasłuchałam się już wiele krytyki od mojego przyjaciele, który jest jedynym z moich bliskich który o tym wie, reszcie nie miałam odwagi powiedzieć. W każdym razie wiele razy nawet nie chciał ze mną rozmawiać jak opowiadałam co się działo danego dnia bo mówił, że nie ma nerwów do tego, że nie wie co ma już robić. Ok, ja rozumiem jego, rozumiem was, ale może niech wypowie się ktoś kto był w takiej sytuacji, bo wam łatwo jest radzić, a pewnie większość dziewczyn które były w podobnej sytuacji wiedzą że nie jest to takie proste jak się może wydawać. Ja wiem, to wszystko co piszecie i to rozumiem, ale nie potrafię nic z tym zrobić, nie umiem.
Oczywiscie ze potrafisz tylko sie boisz.
napisałaś tu po to , aby usłyszec , że dobrze robisz siedząc przy nim, a że tego nie usłyszałaś to sie burzysz.
jak chcesz byc bita i to jest dla ciebie normalne to będziesz miała takie życie, bo to ty tworzysz swoja przyszłośc każdego dnia.
zastanawia mnie tylko jedno czy ty sie wychowałaś w takim świecie, twój ojciec czy matka są agresywni?
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:50   #39
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Nie, nie jesteś głupia tylko żałosna, przepraszam za stwierdzenie, ale jak inaczej nazwać osobę, która daje się bić, obrażać i NIE CHCE nic z tym zrobić?
To Twoje życie, tylko przypomnij sobie to co tutaj wypisujesz jak będziesz chciała założyć kolejny wątek, że Cię pobił/zdradził/wyrzucił z domu w ataku tego alkoholowego szału/itd

Masz to na co się godzisz. Godzisz się na traktowanie jak głupia **** więc o co Ci chodzi?

Może trochę za ostro, ale szlag mnie trafia jak widzę takie tematy "ojejku nie chcę krytyki, tak go kocham" to po co piszesz

No nie wiem napisz konkretnie czego oczekujesz, żebyśmy co Ci napisały? że po ślubie się zmieni? Że jak będzie dziecko to złagodnieje?
Nie moja droga, może być tylko gorzej i będzie.

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2012-10-31 o 12:52
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:54   #40
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Problem trwa i trwać będzie już cały czas jeżeli z nim będziesz autorko.

Nawet jak pójdzie na terapię to nie ma gwarancji, że do alkoholu nie wróci i już nie uderzy.

Po co ryzykować zdrowie lub nawet i życie dla kogoś takiego?

Po co żyć w ciągłym strachu, że napije się i zakatuje Cię?

Zostaw go.
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:56   #41
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Autorka zapewne jest zwolenniczką tezy, że lepszy pijany wróbel w garści, niż trzeźwy skowronek na dachu.
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-31, 12:57   #42
Minia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Moi rodzice nigdy się nawet nie kłócili... Dwa lata temu się rozstali po ponad 20 latach.

Skąd ta pewność, że nie chce?
I że nie próbowałam.
Przeprowadziłam się do przyjaciela, bo tam czułam się bezpieczniej i wiedziałam, że on mi nie pozwoli do niego wrócić... ale...
przyszedł do mnie do pracy, płakał, prosił o ostatnią szanse, obiecał terapię, obiecał się starać, zmiękłam...
Nie jest tak łatwo przestać kogos kochac.
Poszedł na terapie, wytrzymał 3 tygodnie, przyszedł pijany... na drugi dzień był skruszony, a teraz nie pije tydzień...
Minia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:58   #43
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez Ineczka33 Pokaż wiadomość
Autorka zapewne jest zwolenniczką tezy, że lepszy pijany wróbel w garści, niż trzeźwy skowronek na dachu.
No i pamiętajmy, że po ślubie się zmieni. A jak nie, to nic, bo przecież czasem jest miły.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:01   #44
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
No i pamiętajmy, że po ślubie się zmieni. A jak nie, to nic, bo przecież czasem jest miły.
A poza tym przecież Autorka sama święta nie jest i zapewne prowokuje agresywne zachowanie spokojnego misia. Więc to nie Misia wina, że leje...
I wszystko w temacie.
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:15   #45
Minia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Problem trwa i trwać będzie już cały czas jeżeli z nim będziesz autorko.

Nawet jak pójdzie na terapię to nie ma gwarancji, że do alkoholu nie wróci i już nie uderzy.

Po co ryzykować zdrowie lub nawet i życie dla kogoś takiego?

Po co żyć w ciągłym strachu, że napije się i zakatuje Cię?

Zostaw go.
Chciałabym.
Chciałabym go zostawić, ale brakuje mi odwagi i siły do tego.
Czuje, że sama się zrobiłam uzależniona od niego i tej chorej sytuacji.
Minia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-31, 13:17   #46
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez Minia93 Pokaż wiadomość
Chciałabym.
Chciałabym go zostawić, ale brakuje mi odwagi i siły do tego.
Czuje, że sama się zrobiłam uzależniona od niego i tej chorej sytuacji.
Najprawdopodobniej. Dlatego napisałam o terapii - myślałaś nad tym w ogóle? Żeby się zgłosić do ośrodka dla ofiar przemocy domowej?
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:19   #47
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez Minia93 Pokaż wiadomość
Chciałabym.
Chciałabym go zostawić, ale brakuje mi odwagi i siły do tego.
Czuje, że sama się zrobiłam uzależniona od niego i tej chorej sytuacji.
Ale po co tu odwagi?

Mówisz "koniec z nami, Ty się nie zmienisz" - odwracasz się na pięcie i KONIEC.

Są miliony lepszych facetów niż on.. którzy będą MILI a nie tylko czasami ;/

Wolisz być posiniaczona i jednocześnie dostać kolejnego kwiata na przeprosiny? Czy nie być posiniaczona i dostawać kwiaty w normalny sposób tak bez okazji?

Zastanów się.
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:22   #48
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Przyszłość cię z nim czeka fatalna. Ale ja nie mówię o tym, co będzie za rok czy dwa. Za 10 lat będziesz garkotłukiem, on ciebie tak przeszkoli, że ty będziesz wiecznie tą głupszą, gorszą, mniej wartą od faceta.

No jak masz potrzebę żyć takim chu**wym życiem, to będziesz nim żyła, i nikt na to nic nie poradzi [to określenie jest najodpowiedniejsze do tego, co ciebie faktycznie w przyszłości czeka]
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:23   #49
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Sa tylko dwie opcje, albo on przestanie pic albo ty od niego odejdziesz.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:23   #50
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Czytaj te wątki, takich jak ty dziewczyn jest wiele - zobaczysz, że inne mają takie same rozterki jak ty


Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Tematy o partnerach alkoholikach:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=617904
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=353439
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=643200
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=233418
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=621044
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=369546
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=285249
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=533878
http://www.netkobiety.pl/t23391.html
http://www.netkobiety.pl/t44652.html
http://www.netkobiety.pl/t39404.html
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=408400

I o tym jak postrzegają takie związki dzieci:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=329855
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=407286
http://www.netkobiety.pl/t27509.html
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=639106


Takie masz wyobrażenia o szczęsliwym życiu rodzinnym?

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2012-10-31 o 13:25
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:25   #51
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
powiedz rodzicom o jego zachowaniu i popros ich o pomoc w zerwaniu. niech ojciec/brat/przyjaciel z toba pojedzie i powiedz ze to koniec.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:32   #52
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Ale jak ty to sobie wyobrazasz autorko? Chcesz takiego kolesia za meza? Musisz myslec przyszlosciowo, co jesli zajdziesz z nim w ciaze? Jak sie upije to wpieprzy zarowno tobie jak i dziecku, wiesz jak problem alkoholowy + agresja w rodzinie rujnuje psychike dziecka? Chcesz zeby chowalo sie po katach przed pijanym ojcem, zeby patrzylo na to jak ci ubliza i cie bije? Masz 19 lat wiec pewnie lata ci to i powiewa co napisalam ale jesli spojrzysz na to w dluzszej perspektywie uswiadomisz sobie ze ten typ to strata czasu. Jeszcze bym mogla zrozumiec kobiety z dziecmi, bez pieniedzy, ktore nie maja sie gdzie podziac i gdzie szukac pomocy, ze musza byc naprawde doprowadzone do ostatecznosci zeby wziac sie za siebie i to zakonczyc. Ale ty? Dziewczyna bez zobowiazan, mloda, ktora moglaby co tydzien chodzic na randki z innym, bawic sie i dostawac od nich kwiaty a nie w twarz tak jak ty. Facet rujnuje ci mlodosc ale wystarczy ze troche za toba pochodzi i poskomle a ty juz o wszystkim zapominasz, skoro chcesz tak zyc to nic mi do tego.
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:34   #53
Minia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Ale po co tu odwagi?

Mówisz "koniec z nami, Ty się nie zmienisz" - odwracasz się na pięcie i KONIEC.

Są miliony lepszych facetów niż on.. którzy będą MILI a nie tylko czasami ;/

Wolisz być posiniaczona i jednocześnie dostać kolejnego kwiata na przeprosiny? Czy nie być posiniaczona i dostawać kwiaty w normalny sposób tak bez okazji?

Zastanów się.
Może się źle wyraziłam z tą odwagą, nie wiem czy wiecie o co chodzi... bo kiedy nawet zdecyduje się od niego odejść to nie potrafię być konsekwentna w swoim postanowieniu, bo wystarczy, że on przyjdzie i przykładowo pocałuje mnie czy przytuli to po prostu mięknę.
Nie wiem z czego to wynika, bo na prawdę bym chciała to skończyć, ale czegoś się chyba boje.
Nie wiem, może boje się jego.

Nie wiem czy jesteście w stanie to zrozumieć, ale czuje strach.
Potrzebuje czegoś, jakiejś silnej motywacji, kogoś kto mnie będzie wspierał... a tymczasem słyszę tylko od przyjaciela, że jestem głupia, chyba nie rozumie tak jak większość z was co dzieje się w mojej głowie.
Minia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-31, 13:37   #54
HenryHenry
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 88
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Tak się zastanawiam ?? Po jaką cholerę autorka zakłada nowy temat. Kocha misia którego nie zostawi, a miś będzie nadal pił i bił



ps. bo to od Ciebie zależy, ktoś cały czas ma cię za uszy ciągnąć jak dziecko. Jesteś pełnoletnia i sama decydujesz o swoim losie.

Edytowane przez HenryHenry
Czas edycji: 2012-10-31 o 13:43
HenryHenry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:39   #55
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Potrzebuje czegoś, jakiejś silnej motywacji, kogoś kto mnie będzie wspierał... a tymczasem słyszę tylko od przyjaciela, że jestem głupia, chyba nie rozumie tak jak większość z was co dzieje się w mojej głowie.
Tell me about it...
tutaj jest wątek o całej zgrai dziewczyn, co też "nie wiedzą, co się dzieje w twojej głowie"...
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=423943
nie jesteś sama w takim problemie, ale czy ty w ogóle zaglądniesz tam?
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:40   #56
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez Minia93 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy jesteście w stanie to zrozumieć, ale czuje strach.
Potrzebuje czegoś, jakiejś silnej motywacji, kogoś kto mnie będzie wspierał... a tymczasem słyszę tylko od przyjaciela, że jestem głupia, chyba nie rozumie tak jak większość z was co dzieje się w mojej głowie.
Piszę czwarty i ostatni raz - IDŹ NA TERAPIĘ ALBO POSZUKAJ GRUPY WSPARCIA. Bo na razie mówisz czego chcesz, świadomie piszesz o swojej słabości, a NIC z tego nie wynika.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:40   #57
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Wiesz co? Przestań marudzić; NIC nie zrobisz, wmawiając sobie, ze nie dasz rady, ze nie potrafisz, ze taki książę ci się trafił, ze "życia sobie bez niego nie wyobrażasz".

No to jak sobie bez niego życia nie wyobrażasz, to żyj z nim, wyjdź za mąż; czekaj aż wróci nachlany, jak dostaniesz regularny oklep co jakiś czas; bo przyjaciel ma rację, tylko głupia jak but laska świadomie wejdzie w związek w alkoholikiem, toleruje wyzywanie, agresję wobec siebie.

Dlatego nie marudź, skoro to takie cudo, bądź z nim; nie zrób tylko jednej rzeczy: nie decyduj się z takim agresywnym i chlejącym facetem na dzieci, to to będzie też twoja wina, jak zmarnujesz im życie. Sobie marnuj i tak nie posłuchasz rad i z nim będziesz.

I przerażająca jest twoja ignorancja, nie masz zielonego pojęcia jak dużym problemem jest chlanie twojego faceta i co należy zrobić.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-31, 13:46   #58
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez HenryHenry Pokaż wiadomość
Tak się zastanawiam ?? Po jaką cholerę autorka zakłada nowy temat. Kocha misia którego nie zostawi, a miś będzie nadal pił i bił
Wierzy święcie, że wreszcie w wątku odpowie ktoś, kto powie, ''Wiesz, ja z takim zyję i DA się. Wprawdzie przestałam już zdejmować ciemne okulary, bo mam non stop podbite oczy, ale słuchaj, JAK ON PRZEPRASZA!!Kwiaty, czekoladki, rajstopy... Dla takich chwil warto żyć z kolesiem w rynsztoku..."

Autorko, podnieś poprzeczkę. CZy naprawdę uważasz, że zasługujesz tylko na takiego fagasa?
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!

Edytowane przez Ineczka33
Czas edycji: 2012-10-31 o 13:47
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:48   #59
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Cytat:
Napisane przez Ineczka33 Pokaż wiadomość
Wierzy święcie, że wreszcie w wątku odpowie ktoś, kto powie, ''Wiesz, ja z takim zyję i DA się. Wprawdzie przestałam już zdejmować ciemne okulary, bo mam non stop podbite oczy, ale słuchaj, JAK ON PRZEPRASZA!!Kwiaty, czekoladki, rajstopy... Dla takich chwil warto żyć z kolesiem w rynsztoku..."
- bo pannę kręci to, co nazywa się "fazą miodowego miesiąca": http://www.niebieskalinia.info/artykul.php?id=58
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 13:48   #60
Faxu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.

Oj, dziewczyno, po prostu się od niego odetnij, a jak będzie się narzucał to idź na policję. Rozumiem, że go kochasz i będzie ci trudno, ale on nie jest jedynym facetem na ziemi. Potęsknisz i ci przejdzie, znajdziesz sobie porządniejszego ukochanego =)

A tak wgl to nie bardzo ogarniam jak w wieku 19 lat można już myśleć o ślubie? W tym wieku jesteś jeszcze bardzo młoda osobą, myślę, ze z takimi poważnymi decyzjami lepiej jest troszkę zaczekać. Gdybyś była z tym chłopakiem ponad 5 lat to jeszcze ok, ale 2,5 lat to naprawdę krótki okres, za krótki żeby świadomie pakować się w małżeństwo.


Jeśli nie możesz się zmobilizować to poproś o wsparcie koleżanki lub rodzinę. Naprawdę szkoda, żebyś zmarnowała sobie życie.
Faxu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.