Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[madziarra]

Napisane przez iceflower

Zrobiłam wczoraj po raz ostatni maskę owocową Himalaya i wywaliłam resztkę. Mam nadzieję nigdy więcej nie widzieć tej paskudy na oczy.

A co Ci się w niej nie podoba? Ja wykańczam właśnie błotną i jestem nią zachwycone


Wpadłam rano na 2h do pracy, potem poczta i Rossmann , ledwo wróciłam do domu, było (i jest) mi tak niedobrze, że chyba dziś już nic nie przełknę. Boję się , że to jakaś grypa żołądkowa A miałam dziś pisać moją mgr ....

[Hosenka*]

Napisane przez loverynka

Ten lakier nie ma drobinek. Jest perłowy, jeśli mówisz o tym 66. I generalnie jakoś brzydko wygląda na paznokciach

Tak, o tym. Wydawało mi się, że w buteleczce były drobinki, tzn nie brokat, ale małe drobinki Możesz wrzucić zdjęcie?

[isa666]

Zasnę zaraz, siedzę sama w biurze i oczy mi się zamykają. Dobrze, że dziś tata mnie zgarnie, bo nie mam siły iść na busa. Też mnie chyba coś bierze, bo głowę mam wielką jak napompowany balon i bolą mnie zatoki.

Apropos lakierów, przypomniałam sobie, że widziałam ostatnio w Naturze w Solvayu przy kasie takie ładne, z mnóstwem drobinek (albo brokatu, nie widziałam dokładnie) i tak pięknie się mieniły, że żałuję że nie wzięłam choć jednego koloru. Nie pamiętam tylko jaka to firma była, ale chodzi mi po głowie Marion czy jakoś tak

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Może przy okazji targów się uda jakoś spotkać. Tylko muszę strategicznie opracować wyprawę do huty.

Wstępnie to bym chciała z rana podjechać- to bedzie targowy dzień, moze zachaczę jeszcze o targi biżuterii na UE i targoi książki

Napisane przez iceflower

One są w Rossmannie? To nie jest najlepsza wiadomość dla mojej silnej woli. Temu czekoladowemu chyba ciężko mi będzie się oprzeć.

Są tez w krakowskiej w aptece- ale nie tam gdzie reszta Farmonek tylko odkryłam je ostatnio na tej prawej ścianie ze zwykłymi zelami i balsamami

Napisane przez fuksjaa

Widziałyście ten artykuł?
http://www.zeberka.pl/art.php?id=5695

Bardzo mi się podobają pomadki z gamy brązów.

A mi sie strasznei podobają opakowania i chcę mieć z każdego koloru po jednym

Napisane przez ewwwa

Krakowianki wiecie moze gdzie namierze pełna game kolorów?

Ha, to jest pytanie roku chyba

Napisane przez isa666

Oglądałyście wiadomości? Straszą cały dzień tą świńską grypą i kurczę nie wiem co o tym myśleć - czy na prawdę jest taka groźna czy to media wyolbrzymiają? Niby podobno nie jest aż tak straszna jak zapowiadali wcześniej, ale nie jest to pocieszające tym bardziej, że wirus jest już przy granicy z Polską.

Ja bym się nei perzejmowała, właśnie wróciłam spod Przemyśla i opinie sa raczej takie, że to zwykła grypa, świńskiej tylko kilka przypadków.

Napisane przez Organzza

tradycyjny biało-różowy cukierek domowej roboty, zawijany w papierek i sprzedawany głównie w Warszawie m.in. na cmentarzach podczas święta Wszystkich Świętych albo odpustów. W Krakowie podobną rolę spełnia miodek turecki.
od siebie dodam, że piekielnie słodki, twardy, długo się go je, a smak trudno do czegoś porównać
chciałabym kiedyś spróbować tych miodków, skoro takie dobre

Hmm, pierwsze słysze o miodkach ale nie chadzam po odpustach a i takich cukierków unikam- może kiedyś to miało swoją magię jak było robione domowymi metodami, a ten kicz teraźniejszy do mni enie przemawia nawet zawoalowany w słowo "tradycja"

Napisane przez MagJa

O jakim Elixirze piszesz O Hypnose może? Bo widziałam pochlebną opinię noska na KWC i koniec końców sama skusiłam się na jego zakup na Tru zupełnie w ciemno. Ale klasyczne Hypnose mi się podobają, chociaż jeszcze ich nie mam, a te z opisu nut, a już tym bardziej po recenzjach na KWC, zapragnęłam mieć natentychmiast I mam nadzieję, że szybko będą. Najlepiej bez międzylądowania w UC

Jeśli chodzi Ci o Astora Big & Beautiful to nie kupuj, bo się rozczarujesz. Kupiłam i wg mnie on nic nie robi. Fakt, szczotę ma wielką i fajną, maluje się nią łatwo, ale ja prócz koloru i naturalnego podkreślenia nic nie widzę. Widziałam fajną firankę jak go dałam na 2000 calorie, a jak próbowałam wyczarować podobną odpowiednią ilością warstw Astora, to nie dało rady.

Czyli już zamówiłaś? Szkoda, bo włąśnie wpadła mi kaska i mogłabym się dołozyć do zamówienia tym Hypnose męskim

tuszydło już mi możesz odłożyć

Napisane przez isa666

Apropos lakierów, przypomniałam sobie, że widziałam ostatnio w Naturze w Solvayu przy kasie takie ładne, z mnóstwem drobinek (albo brokatu, nie widziałam dokładnie) i tak pięknie się mieniły, że żałuję że nie wzięłam choć jednego koloru. Nie pamiętam tylko jaka to firma była, ale chodzi mi po głowie Marion czy jakoś tak

Ech no i teraz muszę tam jechać a mam taaaki kawał

Wróciłam i ja z grobowcowej wyprawy
liczniki usuwam- doszłam do względnej normalności i nie widzę dalszego sensu ich skoro rola skończona aktualizacji też już nei wklejam na zdjęciach no bo nie ma się czym chwalić- 3 szampony, krem do rąk, pianka do golenia i krem do twarzy +pod oczy a z kolorówki tylko podkład (smackersa już oddałam siostrze bo mi nei przypasował).

PS. Estello kiedy będzie wiadomo czy wygrałam wejściówkę na Kongres LNE?

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Ech no i teraz muszę tam jechać a mam taaaki kawał

Ja się może jutro przejdę do Solvaya, bo mam końcówkę żelu do golenia i chcę jeszcze coś do smarowania cielska, bo już prawie skończyłam 2 balsamy A jak wyczaję znów te lakiery to może kupię jeden chociaż.
Zastanawiam się jeszcze czy nie kupić znów podkładu mineralnego L`Oreala, bo TBS-owego strasznie szybko mi ubywa a w dodatku jest delikatny jak mgiełka i nie chroni zbyt dobrze buźki przed mrozem i na zimę się nie nada. L`Oreal za to jest jakby "treściwszy", bo lepiej kryje a w zeszłym roku używałam go zimą i mnie nie zawiódł.
No chyba, że jeszcze zdecyduję się na jakiś podkład w płynie, ale dawno nie używałam w takiej postaci i bym musiała się znów przyzwyczajać

[Organzza]

Napisane przez rzyrafka

Hmm, pierwsze słysze o miodkach ale nie chadzam po odpustach a i takich cukierków unikam- może kiedyś to miało swoją magię jak było robione domowymi metodami, a ten kicz teraźniejszy do mni enie przemawia nawet zawoalowany w słowo "tradycja"

hehe, do mnie przemawia nikt tego nie produkuje na masową skalę, nie sposób znaleźć przepisu, spotykam się z tym raz w roku i kojarzy mi się wyłącznie ze świętem Wszystkich Świętych, także jak dla mnie jest czymś tradycyjnym

[Vibeska]

Ale dzisiaj mało napisałyście dziewczyny
Ja miałam przemiłe popołudnie z uroczą wizażanką (Fuksja )
Jak fajnie wyjść z koleżanką na kawę i ploty - tak się człowiek odstresowuje po pracy

Lecę pod prysznic, a potem się rozgrzeję gorącą herbatką - dorwałam przepyszną z Biofixu - agrest, porzeczka i chyba malina, pyszna, smakuje jak kisiel

[sleepy]

Heloł

Napisane przez Organzza

widziałyście wiosenną kolekcję Guerlain? róż musi być mój

Ten róż wygląda pięknie, wydaje mi się że ma taką samą kolorystykę jak róż czterokolorowy nr 05, który też cudnie wygląda. I który okazał się nie być stworzonym do mojego typu urody więc ten nowy sobię odpuszczę mimo tego że jest naprawdę śliczny.

Napisane przez iceflower

Ojej, dziękuję.

Tak dawno o tym rozmawiałyśmy, a ja potem miałam tyle na głowie, ze nie myślałam o tym wcale, więc myślałam, że już ktoś inny go przygarnął. Jak mogę się odwdzięczyć?

Cała przyjemność po mojej stronie

Napisane przez fuksjaa

Widziałyście ten artykuł?
http://www.zeberka.pl/art.php?id=5695

Bardzo mi się podobają pomadki z gamy brązów.

Kolory wyglądają bardzo kusząco. Chyba się za nimi rozejrzę. Nawet powinnam bo mam tylko jedną pomadkę i przydałaby się jej jakaś inna do towarzystwa. Tak skrycie to myślę o czerwieni ale nie potrafię dobrać odpowiedniego odcienia...

Napisane przez noseknosek

Spędzam weekend w domu Fajnie tak wreszcie się polenić i nie martwić niemieckim

Ja to się porządnie wyleniłam w ten weekend. A jak mi było z tym dobrze! Zero wyrzutów sumienia

Napisane przez luskap

Bardzo serdecznie dziękuję dam znać jak dotrze. Napisz tylko, czym się mogę odwdzięczyć...

Mam nadzieję że będziesz z niego zadowolona

Napisane przez isa666

Zastanawiam się jeszcze czy nie kupić znów podkładu mineralnego L`Oreala, bo TBS-owego strasznie szybko mi ubywa a w dodatku jest delikatny jak mgiełka i nie chroni zbyt dobrze buźki przed mrozem i na zimę się nie nada. L`Oreal za to jest jakby "treściwszy", bo lepiej kryje a w zeszłym roku używałam go zimą i mnie nie zawiódł.
No chyba, że jeszcze zdecyduję się na jakiś podkład w płynie, ale dawno nie używałam w takiej postaci i bym musiała się znów przyzwyczajać

Też ostatnio myślałam nad podkładem w płynie na zimę ale się już zupełnie odzwyczaiłam. Zresztą zauważyłam że po mineralnym sypkim/prasowanym moja cera wgląda zdecydowanie lepiej.

isa, może zamiast treściwszego pudru do ochrony przed mrozem spróbuj bogatszego kremu

[loverynka]

Hosenko, ja mam remont w domu (tzn ja robię -> szpachluję sufit, maluję okna etc) więc wolałabym swoich paznokci nie pokazywać. Mogę na razie powiedzieć że jest w miarę trwały (na bazie i z topcoatem chi), bo malowałam w nocy z piątku na sobotę, a dziś haruję przy remoncie i nie ma żadnych odprysków

[karolina1985]

Napisane przez MagJa

O jakim Elixirze piszesz O Hypnose może?


Jeśli chodzi Ci o Astora Big & Beautiful to nie kupuj, bo się rozczarujesz. Kupiłam i wg mnie on nic nie robi. Fakt, szczotę ma wielką i fajną, maluje się nią łatwo, ale ja prócz koloru i naturalnego podkreślenia nic nie widzę. Widziałam fajną firankę jak go dałam na 2000 calorie, a jak próbowałam wyczarować podobną odpowiednią ilością warstw Astora, to nie dało rady.
W ogóle doszłam do wniosku, że Fatale tak mnie zepsuł, że teraz innego tuszu nie chcę, bo nawet wielbione wcześniej 2000 calorie MF i HI Clinique wydają mi się przy nim naturalesami Noo, Hypnose jeszcze mogłabym używać, bo też jest niezły

Tak, o Hypnose Ja się zakochałam w nich po próbce od Noska, ale wtedy już nie było szansy nigdzie dorwać i już się pogodziłam z myślą, że nie będą mi dane a tu taka niespodzianka
Do klasycznych Hypnose ostatnio się przekonałam, ale jednak wystarczy mi kilka próbek, całej butelki bym nie zmęczyła, na dłuższą metę są dla mnie za "ciężkie".
Ale Elixir to zupełnie inna bajka, fajna słodycz, nie przytłacza mnie a już jak na dworze zimno to w ogóle pięknie się noszą.
Nawet zostałam skomplementowana za nie kilka razy, więc chyba są miłe dla otoczenia

Dziękuję za opinię o tuszu W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak z pokorą wrócić do XXL Maybelline i cierpliwie czekać na promocję na Hypnose w SP

Napisane przez Organzza

hehe, do mnie przemawia nikt tego nie produkuje na masową skalę, nie sposób znaleźć przepisu, spotykam się z tym raz w roku i kojarzy mi się wyłącznie ze świętem Wszystkich Świętych, także jak dla mnie jest czymś tradycyjnym

Dokładnie Poza tym pańska skórka jest naprawdę dobra, ma taki ciekawy smak
No i nieodłącznie kojarzy mi się z tym świętem a nie z żadnym odpustem i kiczem

Mam katalogi Avonowe Nic mi nie jest potrzebne, nic mi nie jest potrzebne, nic...

[sleepy]

Napisane przez karolina1985

Mam katalogi Avonowe Nic mi nie jest potrzebne, nic mi nie jest potrzebne, nic...

Podobno kłamstwo powtarzane sto razy staje się prawdą

[Vibeska]

Wysmarowałam się czekoladowym masłem farmony i .............
Pachnie słodko jak czekoladowy budyń
I pachnie mocno ale dzisiaj mi to potrzebne- jest zdecydowanie lepsze niż waniliowe

[fuksjaa]

Napisane przez Vibeska

Ale dzisiaj mało napisałyście dziewczyny
Ja miałam przemiłe popołudnie z uroczą wizażanką (Fuksja )
Jak fajnie wyjść z koleżanką na kawę i ploty - tak się człowiek odstresowuje po pracy

Było mi bardzo miło.

Ja dopiero przed chwilą zdlądowałam w domu, bo wpadłam jeszcze na moment do TŻa, teraz wydrukowałam sobie kilka rzeczy na jutro i idę sobie nałożyć maskę, którą dziś dostałam od Vibeski.

A od jutra stres..

[Vibeska]

Napisane przez fuksjaa

Było mi bardzo miło.

Ja dopiero przed chwilą zdlądowałam w domu, bo wpadłam jeszcze na moment do TŻa, teraz wydrukowałam sobie kilka rzeczy na jutro i idę sobie nałożyć maskę, którą dziś dostałam od Vibeski.

A od jutra stres..

Nic się nie stresuj, bo to działa na zasadzie samosprawdzającej się przepowiedni, powiedz sobie że będzie wszystko dobrze i że nic złego się nie wydarzy, powtarzaj to tyle razy ile się a spełni się

Mam nadzieję że Tobie maska się spodoba, ale już inne osoby negatywnie się tu o niej wypowiadały więc nie zdziwiłabym się gdybyście się nie polubiły

[Estella]

Pozdrowienia z Londynu

Napisane przez rzyrafka

PS. Estello kiedy będzie wiadomo czy wygrałam wejściówkę na Kongres LNE?

Nie mam pojecia, ale pewnie na dniach, widzialam, ze sie zglosilyscie

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Ja się może jutro przejdę do Solvaya, bo mam końcówkę żelu do golenia i chcę jeszcze coś do smarowania cielska, bo już prawie skończyłam 2 balsamy A jak wyczaję znów te lakiery to może kupię jeden chociaż.

To ja poproszę o dokładną nazwę

Napisane przez Vibeska

Mam nadzieję że Tobie maska się spodoba, ale już inne osoby negatywnie się tu o niej wypowiadały więc nie zdziwiłabym się gdybyście się nie polubiły

Co to za masencja włosowa?

Ja własnie użyłam miodlowej po raz pierwszy i hmm zaraz po zmyciu wyglad buraka ale jesli chodzi o oczyszczenie to nienajgorzej. muszę ich wszystkich regularnie poużywać to się zobaczy.

Wracając do szamponów to chyba się przyzwyczajam do Hippa, nadal mam po nim błyszczące włosy jak po olejku/serum

Na wyjeździe zużyłam 8 saszetek (2 balsamy do ciała i 2 serie do twarzy- Clinique 3 kroki/zapychacze paskudne i Nivea różowe- chyba będe musiała kiedyś kupić bo fajny zapach, konsystencja, drobinki rozświetlające i nie zapchały!)
A dziś poszedł piling grusiowy Joanny i odlewka enzymatycznego AA.

Dobranoc

[iceflower]

Napisane przez luskap

Widzę, że też zasiliłaś grono praktykantek Gdzie masz praktyki i z czego? Ja właśnie skończyłam w tamtym tygodniu 2 miesiace łażenia za darmo, jeszcze jutro idę odebrać papiery.

Mam praktyki w kancelarii adwokackiej w tym miesiącu, a w grudniu w sądzie.
Ale dzisiaj się dowiedziałam, że praktyki w kancelarii mi prawdopodobnie nie zaliczą na uczelni i będę musiała kombinować. Za późno złożyłam wniosek, bo myślałam, że termin tylko dla sądu taki długi, bo to uczelnia załatwia.

Napisane przez luskap

A czym ci podpadla maseczka Himalaya?

Napisane przez madziarra

A co Ci się w niej nie podoba? Ja wykańczam właśnie błotną i jestem nią zachwycone

Piecze, a nawet pali żywym ogniem. Słabo oczyszcza, w sumie nic nie robi, a sprawia ból. Dla takich kosmetyków nie ma u mnie miejsca.

Napisane przez rzyrafka

Wstępnie to bym chciała z rana podjechać- to bedzie targowy dzień, moze zachaczę jeszcze o targi biżuterii na UE i targoi książki

Ja z rana pewnie nie, bo w tym tygodniu sypiam u siebie w domu z racji praktyk, więc jak w piątek wpadnę w ramiona TŻa to nie wiem, kiedy mnie puści. Nawet myślę go na targi zabrać, ale odgraża mi się, że nie pozwoli mi kupić ani jednego lakieru.

A dzisiaj kupiłam lakier. Byłam w SP po antyperspirant (kupiłam dwupak Adidasa, niestety nie było z moją ukochaną wersją Sensitive ) i przy okazji wpadł mi w oko SH z serii Salon w kolorze Reddy to Mingle. Śliczna czerwień i jakoś tak...uległam. Pomalowałabym sobie nim pazurki, gdyby nie to że już prawie 1 a ja muszę rano wstać. Poza tym kupiłam sobie spodnie w Zarze, bo nie miałam eleganckich spodni, a w spódnicy dzisiaj przemarzłam.

A wieczorem obejrzeliśmy sobie z TŻem Dystrykt 9, ale jakoś nie bardzo mi się podobał.


Idę spać, bo jutro chyba zasnę na siedząco.

[MagJa]

Napisane przez rzyrafka

Czyli już zamówiłaś? Szkoda, bo włąśnie wpadła mi kaska i mogłabym się dołozyć do zamówienia tym Hypnose męskim

Ta promocja specjalna była ważna do końca października. Jakby mogła, to sama bym chętnie poczekała, no ale nie dało rady

Napisane przez rzyrafka

tuszydło już mi możesz odłożyć

Jak nie pójdzie mi w wymiance, to będzie Twoje. Ale na razie jest tematem burzliwych debat

Napisane przez karolina1985

Tak, o Hypnose Ja się zakochałam w nich po próbce od Noska, ale wtedy już nie było szansy nigdzie dorwać i już się pogodziłam z myślą, że nie będą mi dane a tu taka niespodzianka
Do klasycznych Hypnose ostatnio się przekonałam, ale jednak wystarczy mi kilka próbek, całej butelki bym nie zmęczyła, na dłuższą metę są dla mnie za "ciężkie".
Ale Elixir to zupełnie inna bajka, fajna słodycz, nie przytłacza mnie a już jak na dworze zimno to w ogóle pięknie się noszą.
Nawet zostałam skomplementowana za nie kilka razy, więc chyba są miłe dla otoczenia

Mam nadzieję, że i ja je będę podobnie odbierać

Napisane przez karolina1985

Dziękuję za opinię o tuszu W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak z pokorą wrócić do XXL Maybelline i cierpliwie czekać na promocję na Hypnose w SP

Nie ma za co. Ale naprawdę szkoda nawet tych 25zł na taki nic nierobiący tusz.

Napisane przez Vibeska

Wysmarowałam się czekoladowym masłem farmony i .............
Pachnie słodko jak czekoladowy budyń
I pachnie mocno ale dzisiaj mi to potrzebne- jest zdecydowanie lepsze niż waniliowe

To dobrze wróży, skoro mówisz, że lepsze. A ja mam nadzieję ruszyć jutro swoje 4 litery do Rossmanna i w końcu je nabyć. Trzymajcie kciuki, bo jak widać, wcale to takie łatwe nie jest, skoro od tygodnia z hakiem ciągle mi tam nie po drodze

Napisane przez Estella

Pozdrowienia z Londynu

Zazdraszczam. Muszę się znów do Sis wybrać i London pozwiedzać, ale coś kurka funduszy brak

[madziarra]

Ale miałam ciężki dzien i noc ... moje obawy niestety sie sprawdziły - dopadla mnie grypa żołądkowa. Mam nadzieję, że najgorsze mam już za sobą, ale wciąż jestem bardzo słaba i dziś zostaje w domu

Mam ochotę na jakieś perfumy ... Karolina, czy ten Elixir ładny jest ? Nie ma tyle anyżu co tradycyjny Hypnose?

[isa666]

Napisane przez sleepy

isa, może zamiast treściwszego pudru do ochrony przed mrozem spróbuj bogatszego kremu

Zeszłego roku na wielkie mrozy używałam Ziaji Calmy biolipidowej. W tym roku jeśli też będzie tak lodowato to też będę go używać. Natomiast teraz nie chcę jeszcze stosować kremów, bo buźka mi się przyzwyczaiła do żelu hialu. i olejów z BU i boję się, że kremy mogą mnie zapychać.

Napisane przez Vibeska

Wysmarowałam się czekoladowym masłem farmony i .............
Pachnie słodko jak czekoladowy budyń
I pachnie mocno ale dzisiaj mi to potrzebne- jest zdecydowanie lepsze niż waniliowe

Kusisz

Napisane przez rzyrafka

To ja poproszę o dokładną nazwę

Jak tylko je znajdę to oczywiście się odezwę

Napisane przez madziarra

Ale miałam ciężki dzien i noc ... moje obawy niestety sie sprawdziły - dopadla mnie grypa żołądkowa. Mam nadzieję, że najgorsze mam już za sobą, ale wciąż jestem bardzo słaba i dziś zostaje w domu

[emememsik]

rzyrafko, jeśli będziesz się wybierała na Targi Książki, to koniecznie daj znać, wpuszczę Cię na swój identyfikator. W czwartek siedzę na uczelni, ale piątek, sobota i niedziela bez problemu, bo pewnie całe dni tam spędzę. Daj znać czy chcesz coś z Natury.

Odebrałam wyniki wczorajszego kłucia i zaraz jadę do gin. Niby trzymam się w normie, ale wszystko mi skoczyło, cukier, bilirubina, no wszystko, a niektóre dwukrotnie.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Ah, zapomniałabym. Dawno niczego nie wygrałam (poza prostownicą do testowania), więc przed chwilą zadzwonił pan z radio z informacją, że mam do odebrania wejściówki do kina.

[Koshatka]

Uff, nadrobiłam.

Napisane przez emememsik

A jakie są związki Twojego TŻ z Francją?

Mieszkał tam przez jakiś czas, ma tam przyjaciół i kocha wszystko co francuskie.

Napisane przez isa666

Na szczęście udało mi się załatwić wszystko i poszłam po buty do Boot Square. Nie kupiłam tych, które chciałam, bo nie było mojego rozmiaru (czemu mnie to nie dziwi? ). Kupiłam inne, ale są bardzo wygodne, bo nie czuję w ogóle wysokości obcasa. Kosztowały 149.99 zł. Trochę za dużo wg. mnie, ale nie mogłam im się oprzeć

Super.

Napisane przez Vibeska

Ależ mi sie te najeczki spodobały
http://www.135sport.pl/do/item/32518...tent=325181131

Takie czarne by mi pasowały.

Napisane przez isa666

Oglądałyście wiadomości? Straszą cały dzień tą świńską grypą i kurczę nie wiem co o tym myśleć - czy na prawdę jest taka groźna czy to media wyolbrzymiają? Niby podobno nie jest aż tak straszna jak zapowiadali wcześniej, ale nie jest to pocieszające tym bardziej, że wirus jest już przy granicy z Polską.

Jak dla mnie media akurat nie mają ciekawszych tematów więc ekscytują się tym a po drugie woda na młyn dla koncernów farmaceutycznych.

Napisane przez noseknosek

Kurczę. Nigdy bym nie przypuszczała, że istnieje taki regionalizm jeśli chodzi o słodkości odpustowe w Lublinie na odpustach i właśnie 1 listopada sprzedaje się szczypki O pańskich skórkach i miodkach nigdy nie słyszałam

Nigdy nie słyszałam o skórkach, miodkach, szczypkach. U mnie pod cmentarzem nie sprzedają słodyczy a i na odpustach nie ma jakiś regionalnych słodkości.

Napisane przez Vibeska

Ja miałam przemiłe popołudnie z uroczą wizażanką (Fuksja )
Jak fajnie wyjść z koleżanką na kawę i ploty - tak się człowiek odstresowuje po pracy

Jakby Wam się chciało wybrać do Katowic to ja też chętnie się spotkam.

Napisane przez madziarra

Ale miałam ciężki dzien i noc ... moje obawy niestety sie sprawdziły - dopadla mnie grypa żołądkowa. Mam nadzieję, że najgorsze mam już za sobą, ale wciąż jestem bardzo słaba i dziś zostaje w domu

Napisane przez emememsik

Ah, zapomniałabym. Dawno niczego nie wygrałam (poza prostownicą do testowania), więc przed chwilą zadzwonił pan z radio z informacją, że mam do odebrania wejściówki do kina.

Gratulacje.

[Hosenka*]

Napisane przez loverynka

Hosenko, ja mam remont w domu (tzn ja robię -> szpachluję sufit, maluję okna etc) więc wolałabym swoich paznokci nie pokazywać. Mogę na razie powiedzieć że jest w miarę trwały (na bazie i z topcoatem chi), bo malowałam w nocy z piątku na sobotę, a dziś haruję przy remoncie i nie ma żadnych odprysków

Dziękuję za opinię

Napisane przez sleepy

Podobno kłamstwo powtarzane sto razy staje się prawdą

Napisane przez Vibeska

Wysmarowałam się czekoladowym masłem farmony i .............
Pachnie słodko jak czekoladowy budyń
I pachnie mocno ale dzisiaj mi to potrzebne- jest zdecydowanie lepsze niż waniliowe

Chyab kuknę do Rossmanna

Napisane przez emememsik

Ah, zapomniałabym. Dawno niczego nie wygrałam (poza prostownicą do testowania), więc przed chwilą zadzwonił pan z radio z informacją, że mam do odebrania wejściówki do kina.

Jestem zachwycona tą prostownicą
Wcześniej używałam Babyliss, dosyć stara, ciągnęła włosy i trzeba było się namachać żeby wyprostować, a ta: jedne ruch i nawet moje oporne na prostowanie włosy są proste

[noseknosek]

Madziu on w ogóle nie ma anyżu to czysta waniliowa słodycz Mogłam Ci zrobić próbkę jak się widziałyśmy Pięknyyy... mogłabym mieć 10 flaszek

[madziarra]

Napisane przez noseknosek

Madziu on w ogóle nie ma anyżu to czysta waniliowa słodycz Mogłam Ci zrobić próbkę jak się widziałyśmy Pięknyyy... mogłabym mieć 10 flaszek

No dobra, chyba mnie przekonałaś Ale jak mi się nie spodoba to może zorganizujemy jakąś wymiankę, co Ty na to ?

[noseknosek]

Napisane przez madziarra

No dobra, chyba mnie przekonałaś Ale jak mi się nie spodoba to może zorganizujemy jakąś wymiankę, co Ty na to ?

Pewnie, przygarnę na pewno

[madziarra]

Napisane przez noseknosek

Pewnie, przygarnę na pewno

Ok Rozumiem, że cena truskawkowa jest jak najbardziej ok?
Pamiętam, że kiedyś na spotkanie przyniosłaś Elixir, ale zupełnie nie pamiętam jak pachnie. To taki ciepły, otulający zapach na jesień/zimę ?

[noseknosek]

Napisane przez madziarra

Ok Rozumiem, że cena truskawkowa jest jak najbardziej ok?
Pamiętam, że kiedyś na spotkanie przyniosłaś Elixir, ale zupełnie nie pamiętam jak pachnie. To taki ciepły, otulający zapach na jesień/zimę ?

tak, zapach typowo szalikowy ciepły, słodki, otulający

[Organzza]

Napisane przez madziarra

Ok Rozumiem, że cena truskawkowa jest jak najbardziej ok?
Pamiętam, że kiedyś na spotkanie przyniosłaś Elixir, ale zupełnie nie pamiętam jak pachnie. To taki ciepły, otulający zapach na jesień/zimę ?

Tanio normalnie kosztował 300zł/50ml.. wg KWC idealny na zimę sama bym się skusiła, ale nie wiem czy chcę pachnieć bananami

[noseknosek]

cena truskawkowa jest bardzo ok, w Sephorze kosztował 320

Organzzo, na mnie ten banan tak mocno nie wyłazi raczej taka delikatna nutka bananowego deseru..