Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

[djerba]

Heeej heeej kobitki

Chciałam tylko wpaść napisać, że żyję skończyłam czytać poprzedni wątek na raty...heheh po 3 posty na dzień
nie ma totalnie czasu, ciągle gdzieś coś wypada i trzeba pojechać ;]
dzisiaj np. byliśmy w Gdańsku i kupiliśmy wózek.
w pt dotarł ten bujaczek - baaaardzo fajny, Sade już przetestowała
no i wszystko byłoby ok, poza moim libido buuuuuu
buziaczki kochane

[mikakrolikowa]

Napisane przez Lenova

Witajcie !
Niestety nie odniosę się do wszystkich Waszych wypowiedzi bo nie dam rady, jestem w trakcie przeprowadzki, w sobote bylo pakowanie, wczoraj przewożenie a dziś rozpakowywanie i sprzatanie, wszystko w kartonach i pelno brudu i kurzu nie wiem kiedy ja to ogarne ;(

Lady witaj po urlopie Przykre to co przeżyłaś, na prawde nie zazdroszczę . Oby tamta kobieta i maluch mieli się dobrze!

Bokeh pięknie wygladaliscie!

Ja dziś miałam wizytę, wyniki glukozy wporządku . Miałam tez usg... i pan mi powiedział : " przez chwilę wydawało mi się że to facet, ale głowy nie dam, za wcześnie jest"... no i mam teraz zagwozkę...Ostatnio na połówkowym w prywatnym gabinecie pani mi mowiła że NA PEWNO dziewczynka a ten mi dziś mówi że może facecik...
Jak myślicie że to możliwe żeby Blaneczce coś wyrosło czy moze to pępowina?
Nie to ze mam cos przeciwko synkowi ale juz ciuszków pelna szafa różowych

Może podzielisz mój los i co wizyta inna wersja ale odpuściłam co bedzie to bedzie zakupy wstrymane poczekam jak 100% pewności bedzie mam nadzieje że nie w 9 miesiącu

Napisane przez sylwietta1988

Wróciliśmy własnie z mężem do domu.
Ja nie ogarniam. Rachunki, biedronkowe całomiesięczne zakupy (potem tylko pieczywo i wedlina na bieżąco idzie), apteka, paliwo i z wyjętej rano pensji została połowa....
A przecież kupujemy tylko rzeczy typu must have. I to wcale nie z najwyższej półki- głownie produkowane dla biedronki....
Z zachcianek zafundowaliśmy sobie tylko czipsy (mąż) i żelki wężowe (ja). A przy kasie ponad 300....

A jak dojdzie Zimorodek???? Ubranka to pryszcz- tu już mam praktykę typu zakupy za grosze. Ale inne rzeczy? Kosmetyki, pielęgnacyjne, pieluchy, apteka-odpukac......

Też mnie to przeraża jakoś ten miesiąc dużo za rachunki wyszło bo rozliczenia były itd a że mamy najdroższą wodę w Polsce trzeba było dopłacić do zaliczek comiesięcznych

[e_vel]

Napisane przez Hosenka*

Ja już się zdecydowałam na miejsce porodu, trochę daleko (ok 40 km). Tzn na chwilę obecną jestem pewna Może coś się "w akcji" się coś zmieni

wybierasz się do Roztoki? Ja jednak zrezygnowałam, i chyba jednak będzie Brzesko... Tam rodziłam, nie narzekam, a ostatnio robili remont oddziału noworodowego więc każda sala jest kolorowa

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez djerba

Heeej heeej kobitki

Chciałam tylko wpaść napisać, że żyję skończyłam czytać poprzedni wątek na raty...heheh po 3 posty na dzień
nie ma totalnie czasu, ciągle gdzieś coś wypada i trzeba pojechać ;]
dzisiaj np. byliśmy w Gdańsku i kupiliśmy wózek.
w pt dotarł ten bujaczek - baaaardzo fajny, Sade już przetestowała
no i wszystko byłoby ok, poza moim libido buuuuuu
buziaczki kochane

fajnie że się odezwałaś a libido... hmmm... może się poprawi

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

apropo wydatków... to ja nawet nie chcę myśleć... dobrze, że za mieszkanie nie musimy płacić, ale rachunki i podstawowe zakupy robią swoje... Boję się jak sobie poradzimy, chociaż przecież wiedzieliśmy, że tak będzie i świadomie zdecydowaliśmy się na drugiego dzidziusia. Bo inaczej nigdy byśmy się nie zdecydowali. Ale jestem optymistką i nie chcę się zamartwiać na zapas

[Aga8484]

Napisane przez Hosenka*

Dopiero wróciłam po pracy
Byłam w 2 pozostałych Rossmannach - i tam po wkładkach laktacyjnych ani śladu. Moze w ogóle im nie przyszły?

Często tak jest że nie przychodzą, właśnie wtedy jak jest jakaś fajna promocja.

Dziewczyny miałam robiony posiew z szyjki macicy. Wynik ujemny - to znaczy że jest dobrze ?

[Ewik86]

Napisane przez djerba

Heeej heeej kobitki

Chciałam tylko wpaść napisać, że żyję skończyłam czytać poprzedni wątek na raty...heheh po 3 posty na dzień
nie ma totalnie czasu, ciągle gdzieś coś wypada i trzeba pojechać ;]
dzisiaj np. byliśmy w Gdańsku i kupiliśmy wózek.
w pt dotarł ten bujaczek - baaaardzo fajny, Sade już przetestowała
no i wszystko byłoby ok, poza moim libido buuuuuu
buziaczki kochane

A właśnie dziś o Tobie myślałam Koniecznie musisz wstawić fotkę wózka!

[e_vel]

Napisane przez Aga8484

Często tak jest że nie przychodzą, właśnie wtedy jak jest jakaś fajna promocja.

Dziewczyny miałam robiony posiew z szyjki macicy. Wynik ujemny - to znaczy że jest dobrze ?

tak, to dobrze, to znaczy że nie masz bakterii

[charlizz]

Napisane przez sylwietta1988

Mąz nie chce się ze mną kochac wczoraj zaczynam się przytulac a on się odsuwa i mówi: będziemy się kochac jak uż dojdziesz do siebie po porodzie....
ja p.i.e.r.d.o.l.e. mam czekac prawie pół roku?????????? pajęczyną zarosnę a przeciez mam swoje potrzeby....
nie wiem, czy ja już jestem taka gruba i paskudna, że się nie da ze mną?????

mój tż też się srednio do tego pali... też myślałam, że boi się o dzidziusia, a on twierdzi, że po prostu już tyle nie potrzebuje

Bokeh, wygladaliście idealnie

Napisane przez Ifwka

" Bo to nie to że zupa była za słona...zupy po prostu nie było", rozumiem Cię, czasem sama bym sobie popłakała ale wtedy ide się kąpac i zamykam się w łazience, nie chce żeby Tż widział, bo on znowu nei rozumie że tak hormony szaleją i wogóle.

też tak robię.. czasem też się chowam pod kołdrą jak mnie łapie i sobie szlocham myśląc, że tż nie wie a on czeka aż przejdzie i przytula tak mocno

Napisane przez Ewik86

Może ich nie zauważył, bo był zajęty rozmową

taki palant zajęty rozmową wjechał w auto mojego brata na skrzyżowaniu, wylądowal w rowie.. na szczęście wszystko było ok.

Napisane przez Ewik86

Niestety, kasa idzie jak woda... Mnie też przerażają te wszystkie wydatki jak mała dojdzie, zwłaszcza, że ja nie pracuję (macierzyńskiego mieć nie będę), więc jedziemy tylko z jednej marnej pensji Skąd tu nabrać na to wszystko?

Napisane przez nafiyqa

Mnie tez przerazaja wszystkie wydatki. Ja podobnie jak Wy nie pracuje, bedziemy miec tylko to, co TZ zarobi + pomoc od moich rodzicow.
Na szczescie mam dosyc sporo swoich oszczednosci, wiec na poczatek wystarczy.
Przerazaja mnie niespodziewane wydatki - np teraz TZ musi zrobic 2 zęby, 400zł odpadnie...

Dla mnie dodatkowo juz niedlugo zacznie sie takie typowe "dorosle zycie" - do tej pory mieszkalam sama, sama dla siebie gotowalam (albo i nie), a teraz bede bawic sie w żonę - od przyszlego miesiaca planujemy W KONCU zamieszkac z TZ.

z wydatkami tragedia, wiem cos o tym, ale jakoś radzic sobie trzeba...
ech ja mieszkam z tż już miesiąc. ooooj awantury, kłótnie. ale coraz rzadziej, chyba naprawdę trzeba się dotrzeć.

Napisane przez Delicjanka

uu to ja mam w sumie lajtowy plan, a bierzesz jakis indywidualny tok nauczania?ja musze w tym tygodniu zalatwić go...
i juz mam prezentacje 10 grudnia cholera wtedy to bedzie bebzol dobra ide do lekarza

a mi powiedziano w dziekanacie, że nie ma indywidualnego toku więc muszę sobie jakoś radzić

[Hosenka*]

Napisane przez e_vel

wybierasz się do Roztoki? Ja jednak zrezygnowałam, i chyba jednak będzie Brzesko... Tam rodziłam, nie narzekam, a ostatnio robili remont oddziału noworodowego więc każda sala jest kolorowa

Tak, do Roztoki

Oglądałam niedawno filmik, jaki nakręcił kolega (jego żona tam rodziła) i wiecie co mnie zaskoczyło?? Że jak dziecko było ważone, mierzone, myte itp to normalnie przyglądały się temu inne kobiety.

[e_vel]

Napisane przez Hosenka*

Tak, do Roztoki

Oglądałam niedawno filmik, jaki nakręcił kolega (jego żona tam rodziła) i wiecie co mnie zaskoczyło?? Że jak dziecko było ważone, mierzone, myte itp to normalnie przyglądały się temu inne kobiety.

dziwne... ja jak rodziłam to przynieśli dziecko z sali gdzie robili cesarkę i je mierzyli i ważyli ale ja też niby zaczynałam rodzić więc inna bajka, bo zwykłe sale porodowe są połączone wspólną częścia. Ale jak urodziłam Karinkę (już na sali rodzinnej) to byłam ja, mąż i personel.

[eff8]

a mi lekarka na wizycie jeszcze nie zagladala nigdzie miala ktoras tak ? poki co tylko Usg zawsze robi no i oczywiscie wywiad itd

Napisane przez BlackSanctum

Ja zapomniałam. Dzisiaj przy śniadaniu przeprosiłam go za to, a mama do mnie "Ale jaki on chłopak dla Ciebie?", na co ja mówię, że przecież jeszcze mi się nie oświadczył. Mama wywaliła gały i powiedziała, że skoro jest pierścionek, to trzeba zrobić zaręczyny jak najszybciej i najlepiej w ten weekend zorganizować już imprezę z tej okazji, tzn TŻ powinien przyjść z kwiatami, ja powinnam zrobić tort i kolację itp itd.





Ja tak samo - porodu się nie boję ani trochę, chcę mieć go szybko za sobą i tyle, ale też mam takie przemyślenia, jak Hosenka... Z jednej strony niepewność, jak to będzie wszystko wyglądało, bo przecież nasze życie się ogromnie zmieni, a z drugiej ogromna niecierpliwość, bo chciałabym już przytulić naszą Oliwkę.

Dobra, no to jak mamy 24. tydzień, to trzeba też zrobić fotkę. Nie mogę wstawić do albumu, bo mam jakiś error, to wstawię tutaj, zwyczajnie, moją facjatę i tak już znacie przecież, nie mam czego chować.

Ps. To, co mam na głowie, zawiązana wstążka - tzn kokardka, by mi grzywka nie przeszkadzała.

slicznie wygladasz kwitniesz Kochana i Tz w koncie sie chowa

Napisane przez djerba

Heeej heeej kobitki

Chciałam tylko wpaść napisać, że żyję skończyłam czytać poprzedni wątek na raty...heheh po 3 posty na dzień
nie ma totalnie czasu, ciągle gdzieś coś wypada i trzeba pojechać ;]
dzisiaj np. byliśmy w Gdańsku i kupiliśmy wózek.
w pt dotarł ten bujaczek - baaaardzo fajny, Sade już przetestowała
no i wszystko byłoby ok, poza moim libido buuuuuu
buziaczki kochane

hej fajnie ze sie odezwalas

hope ciesze sie ze na wizycie wszystko ok

Lenova kurde kiepska sprawa teraz masz watpliwosci, ale jakby nie bylo bedzie dobrze

[LadyWhisper]

Hej kochane, ja po wizycie i dupa
Kolejny raz musze lezec, zaczela mi sie skracac szyjka macicy. Jak nie urok to sr.aczka......

[bokeh]

Hejo laseczki ! ja jeszcze żyje poślubnymi sprawunkami więc mało mnie tutaj

Chciałam Wam serdecznie podziękować za miłe słowa !!!! jesteście kochane ;* oraz za życzenia buziaczki !

Lady witaj po urlopie

[eff8]

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane, ja po wizycie i dupa
Kolejny raz musze lezec, zaczela mi sie skracac szyjka macicy. Jak nie urok to sr.aczka......

oj to wspolczuje a usg mialas czy tylko samo badanie ? no i jak waga, wazyl Cie lekarz ?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez neti1

no damy...bo musimy dac...ale mnie to tak przeraża...tymbardziej że w koło same "doświadczone" mamy wiecznie mi prawią swoje mądrości... a ja poprostu się boję i nie wiem jaki wybrać szpital....na każdym forum sa tak podzielone opinie...i mimo że ta znajoma rodziła tu...a tamta tam...obie chwalą sobie dany szpital....a potem czytam w internecie 50% pozytywnych i drugie tyle negatywnych opinii ....ehhh

Powiem tak - odkąd przeczytałam mega niefajne opinie o prywatnym szpitalu, w którym rodziłam - już PO porodzie przeczytałam - mam wrażenie, że wiele z tych opinii na NIE jest naciągana mocno Dziewczyna pisała o brudnych łazienkach (a w życiu!), niedobrym jedzeniu (tia, chciałoby się ) i tym, że miała praktykantki z położnictwa na porodzie - ani się nie musiała na nie zgadzać, a gdzieś muszą się nauczyć, nie?

Napisane przez nafiyqa

Ja sie porodu JESZCZE nie boje, narazie jest zbyt odlegly Pewnie zaczne panikowac gdzies w styczniu
Sluchajcie, czym sie kierujecie przy wyborze szpitala?
Niby chcialam rodzic tam, gdzie pracuje moj gin, ale z drugiej strony ten szpital nie ma najlepszej opinii... Czy to rzeczywiscie jest wazne, zeby rodzic tam, gdzie pracuje ginekolog prowadzacy?

Wg mnie tak - prawda taka, że jeszcze w wielu miejscach jest mentalność: a czyją pani jest pacjentką? doktora X, taaak? aaa, to dobrze

Nie chodzi o trafienie na jego dyżur wcale.

Napisane przez Ewik86

Mnie prócz porodu przeraża też wizja opieki nad maleństwem. Boję się czy wszystko będę potrafiła przy nim zrobić. Karmić, kąpać, bawić się, odpowiednio ubierać, potem dodawać stopniowo pokarmy też odpowiednie. Zresztą takie maleństwo jest bardzo absorbujące i tego też się boję, że przestanę mieć czas dla siebie, że już nie będę robiła tego co chcę i kiedy chcę... Ogromne zmiany nas czekają.

A co ty najtrudniejszy okres był gdy córa miała jakieś 8-10mcy :d bo chciała ciągle na kolanach i skakać, a trzeba ją było trzymać - ręce mdlały.

Napisane przez Lenova

Ja dziś miałam wizytę, wyniki glukozy wporządku . Miałam tez usg... i pan mi powiedział : " przez chwilę wydawało mi się że to facet, ale głowy nie dam, za wcześnie jest"... no i mam teraz zagwozkę...Ostatnio na połówkowym w prywatnym gabinecie pani mi mowiła że NA PEWNO dziewczynka a ten mi dziś mówi że może facecik...
Jak myślicie że to możliwe żeby Blaneczce coś wyrosło czy moze to pępowina?
Nie to ze mam cos przeciwko synkowi ale juz ciuszków pelna szafa różowych

ooo znów nieoczekiwana zamiana?

Napisane przez BlackSanctum

Ps. To, co mam na głowie, zawiązana wstążka - tzn kokardka, by mi grzywka nie przeszkadzała.

Ale ładny brzusio

Napisane przez sylwietta1988

Wróciliśmy własnie z mężem do domu.
Ja nie ogarniam. Rachunki, biedronkowe całomiesięczne zakupy (potem tylko pieczywo i wedlina na bieżąco idzie), apteka, paliwo i z wyjętej rano pensji została połowa....
A przecież kupujemy tylko rzeczy typu must have. I to wcale nie z najwyższej półki- głownie produkowane dla biedronki....
Z zachcianek zafundowaliśmy sobie tylko czipsy (mąż) i żelki wężowe (ja). A przy kasie ponad 300....

A jak dojdzie Zimorodek???? Ubranka to pryszcz- tu już mam praktykę typu zakupy za grosze. Ale inne rzeczy? Kosmetyki, pielęgnacyjne, pieluchy, apteka-odpukac......

ojjj u nas też tak - głównie biedronka, pomijam, że zwyczajnie lubię, mam fajną obsługę tam, no ale ceny też grają OGROMNĄ rolę.

Kosmetyki najtaniej wychodzą, pieluchy - polecam dada biedronkowe najdrożej apteka. Ja chyba wątek o zamiennikach leków założę...
Ostatnio takie Tantum Verde mała miałą zapisane, w psikaczu - prawie 30zł, a zamiennik 15 TEN SAM składnik, nic poza tym, tylko firma inna

Napisane przez sylwietta1988

Co do wkładek laktacyjnych- pisałam już kiedyś o tym- koleżanka sprzedała mi fajny pomysł. Przecinała na pół zwykłe wkładki higieniczne i przyklejała do biustonosza. Nigdy jej nie przemokło nic, co przy zwykłych laktacyjnych się zdarzało.
Ja na pewno spróbuję

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------



Ja też jestem w elitarnym gronie bezrobotnych magistrów uniwersyteckich.... I tylko pensja męża- na szczęście nie najniższa krajowa, bo wtedy chyba tylko chlebek i masełko, przy dzisiejszych kosztach podstawowych.....

Pamiętam o tym patencie, podoba mi się

Tia, chciałabyś masełko jeszcze...

[LadyWhisper]

Mialam usg ale tylko szyjki, po badaniu na fotelu stwierdzil ze mi zrobi usg. Wage w gabinecie ma zepsuta :p w domu sie waze to gdzies 3 , max 4kg od poczatku ciazy. Kolejna wizyta za 2 tyg, juz sie stresuje.......

[Hosenka*]

TŻ się ze mnie śmieje, że mam wielkie problemy z zakupem tych prześcieradeł

Teraz chodzi o kolor Czy brać 4 białe (będą pasować do obu kompletów pościeli, no i do tych kupionych później), czy np. 1 błękitny (pod kolor jednego z kompletów) i 3 białe

W takich momentach naprawde uważam, ze lepiej było za komuny - brało się co "dawali"

[djerba]

Napisane przez Ewik86

A właśnie dziś o Tobie myślałam Koniecznie musisz wstawić fotkę wózka!

taki :

http://www.e-wozki.pl/sklep/galerie/...cja-s_2154.jpg
http://www.e-wozki.pl/sklep/galerie/...cja-s_2156.jpg

jeszcze do tego fotelik z adapterem

[nafiyqa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36860387]
Wg mnie tak - prawda taka, że jeszcze w wielu miejscach jest mentalność: a czyją pani jest pacjentką? doktora X, taaak? aaa, to dobrze

Nie chodzi o trafienie na jego dyżur wcale.
[/QUOTE]
Wlasnie o cos takiego mi chodzi!

A ze ja jestem problemowa pacjentka (sam gin stwierdzil, ze interesujacy ze mnie przypadek ), to na pewno mnie dobrze pamieta.

I dalej mam metlik w glowie

[bokeh]

A i pochwale się wybraliśmy imię poszliśmy na kompromis i będzie Hania

[Lenova]

Napisane przez bokeh

A i pochwale się wybraliśmy imię poszliśmy na kompromis i będzie Hania

ładnie

Matko kochana mam nadzieję że za miesiąc na usg mi też powiedza co mam , prawdę mówiąc to jednak bardziej wierzę że to jednak Blanka bo wtedy miałam robione na lepszym sprzęcie i 30 min badanie trwało a dziś to nie wiem czy 3 minuty i jeszcze tak powiedział jakby zgadywał...a może się tylko tak pocieszam...

Djerba fajny wózek, i miło że się odezwałaś

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez djerba

Heeej heeej kobitki

Chciałam tylko wpaść napisać, że żyję skończyłam czytać poprzedni wątek na raty...heheh po 3 posty na dzień
nie ma totalnie czasu, ciągle gdzieś coś wypada i trzeba pojechać ;]
dzisiaj np. byliśmy w Gdańsku i kupiliśmy wózek.
w pt dotarł ten bujaczek - baaaardzo fajny, Sade już przetestowała
no i wszystko byłoby ok, poza moim libido buuuuuu
buziaczki kochane

Brak czy niezaspokojone?

Napisane przez mikakrolikowa

Może podzielisz mój los i co wizyta inna wersja ale odpuściłam co bedzie to bedzie zakupy wstrymane poczekam jak 100% pewności bedzie mam nadzieje że nie w 9 miesiącu


Też mnie to przeraża jakoś ten miesiąc dużo za rachunki wyszło bo rozliczenia były itd a że mamy najdroższą wodę w Polsce trzeba było dopłacić do zaliczek comiesięcznych

To kupuj wsio prócz różu i niebieskiego

Napisane przez eff8

a mi lekarka na wizycie jeszcze nie zagladala nigdzie miala ktoras tak ? poki co tylko Usg zawsze robi no i oczywiscie wywiad itd

Jak to? nawet w oczy ci zalotnie nie zaglądał?

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane, ja po wizycie i dupa
Kolejny raz musze lezec, zaczela mi sie skracac szyjka macicy. Jak nie urok to sr.aczka......

Ojjj ty się nadenerwujesz

Napisane przez Hosenka*

TŻ się ze mnie śmieje, że mam wielkie problemy z zakupem tych prześcieradeł

Teraz chodzi o kolor Czy brać 4 białe (będą pasować do obu kompletów pościeli, no i do tych kupionych później), czy np. 1 błękitny (pod kolor jednego z kompletów) i 3 białe

W takich momentach naprawde uważam, ze lepiej było za komuny - brało się co "dawali"

Ano

Napisane przez djerba

taki :

http://www.e-wozki.pl/sklep/galerie/...cja-s_2154.jpg
http://www.e-wozki.pl/sklep/galerie/...cja-s_2156.jpg

jeszcze do tego fotelik z adapterem

Teraz trochę u nas mania na te wózki minęła, bo Bexa się pojawiła, ale wcześniej ich dużo było na drogach

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie o cos takiego mi chodzi!

A ze ja jestem problemowa pacjentka (sam gin stwierdzil, ze interesujacy ze mnie przypadek ), to na pewno mnie dobrze pamieta.

I dalej mam metlik w glowie

Ja bym wybrała szpital ze swoim ginem.

Napisane przez bokeh

A i pochwale się wybraliśmy imię poszliśmy na kompromis i będzie Hania

Ładnie, też braliśmy pod uwagę

[suzi31]

Napisane przez djerba

taki :

http://www.e-wozki.pl/sklep/galerie/...cja-s_2154.jpg
http://www.e-wozki.pl/sklep/galerie/...cja-s_2156.jpg

jeszcze do tego fotelik z adapterem

Dziewczyny, tak patrzę na te wózki i stwierdzam, że większosć z nich jest bardzo podobna do siebie, że nie powiem ,,na jedno kopyto".
Ja mam taki jak tu Djerba pokazała plus fotelik z adapterem, tylko mój jest firmy El jot model vesper. Niedrogi, a sprawdził się.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Pewnie, różnią się potem np. wagą tylko.

[suzi31]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36861591]Pewnie, różnią się potem np. wagą tylko.[/QUOTE]
No właśnie, ten mój jest dość ciężki, więc teraz kupiłam córce fajną, wygodną spacerówkę - parasolkę, bo pakowanie wózka do samochodu było uciążliwe.

[elllmi]

hej
pierwszy dzień na L4, ale i tak obudziłam się o 5:50 jak zawsze do pracy ale jakie fajne uczucie jak się zorientowałam, że mogę dalej spać
wczoraj połaziliśmy z rodzinką trochę po górach i chyba jednak przesadziłam z ilością kilometrów, bo pod koniec już bardzo ciężko było mi iść, bolały mnie pachwiny i kręgosłup, więc chyba już czas odpuścić sobie górskie wyprawy

Napisane przez marsi11

niestety ból kości łonowej nasila się, nie mogę prawie chodzić
dobrze,że w środę do gina

mi też to od jakiegoś czasu dokucza, szczególnie jak wstaję z łóżka; nieprzyjemne to jest

Napisane przez bokeh

Mój się spóźnił i w urzędzie byliśmy za 5 12, a ślub 12 15 ja cała galareta zestresowana wszyscy goście juz czekali.... jak ich zobaczyłam i moje koleżanki takie ładne i rodzine.... to normalnie się popłakałam... potem na sali ślubnej stressssss

Ale wszystko poszło dobrze mam męża

Na sali na obiedzie mogło być lepiej ale nie było źle, dostaliśmy różne cudne prezenty i od ludzi co bym się nie spodziewała, ogólnie przemiło i naprawde jak rozpakowaliśmy wszystko i podliczyliśmy kopertki to sie rozryczałam bo nie spodziewałam się po prostu.......

Zdjęcia pokaże Wam tu bo do klubu nie chce mi sie wrzucać i przesyłać tam potem :P

I Wam Wszystkim też dziękuję za zyczenia mój MĄŻ też dziękuje

przepięknie wyglądałaś, połączenie rudzielca i tego odcienia niebieskiego genialne

Napisane przez eff8

a mi lekarka na wizycie jeszcze nie zagladala nigdzie miala ktoras tak ? poki co tylko Usg zawsze robi no i oczywiscie wywiad itd

to ja odwrotnie, jeszcze na żadnej wizycie mi nie przepuściła na początku myslałam, że jak robi USG dopochwowe, to tak przy okazji i na którąś kolejną wizytę, jak już brzuszek był większy i wiedziałąm, że już będzie brzuszkowe, to się w ogóle nie przygotowałam bo mi się nie chciało, a tu ona mnie na fotelik zaprasza a ja taki kudłacz

[djerba]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36861550]Brak czy niezaspokojone?



To kupuj wsio prócz różu i niebieskiego



Jak to? nawet w oczy ci zalotnie nie zaglądał?



Ojjj ty się nadenerwujesz



Ano



Teraz trochę u nas mania na te wózki minęła, bo Bexa się pojawiła, ale wcześniej ich dużo było na drogach



Ja bym wybrała szpital ze swoim ginem.



Ładnie, też braliśmy pod uwagę [/QUOTE]

Brak.... mąż załamany
Ja, szczerze mówiąc nie czytałam żadnych opinii, nie patrzyłam na rankingi.. nie miałam w planach kupić konkretnego wózka z wybranej firmy.
Ważne było dla mnie, żeby po złożeniu wszedł do bagażnika, miał dobre koła, w miarę pojemnościowy kosz na zakupy i.... wyglądał jakoś
Ten wylukałam na portalu 3miejskim, pojechałam i wzięłam..troszkę jednak się przeliczyłam z pojemnością bagażnika, bo wchodzi na styk ale wchodzi
Fajny, zadbany bardzo - 3w1 za 500zł to chyba nie dużo

[nafiyqa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36861550]
Ja bym wybrała szpital ze swoim ginem.
[/QUOTE]
Jeszcze mysle, ale tez raczej sklaniam sie ku tej opcji.
Dziekuje za pomoc

[Soleilka]

Napisane przez e_vel

to coś opacznie zrozumiałam

A bo ja się urodziłam w styczniu
Fajna pora, latem będą Wam dzieciaczki już siedzieć w spacerówkach

[Lubcia]

Hej dziewczęta
Nie ma to jak ranne wstawanie do pracy jeszcze tylko dziś i jutro i odpoczynek aż do porodu a potem zacznie się całkiem inne życie

Bokeh ładne imię wybraliście dla córuni

LadyWhisper fajnie że już wróciłaś po urlopie z mężusiem ale to co zdarzyło się na sam koniec to coś strasznego. Ten koleś już nigdy nie powinien usiąść za kółkiem

djerba fajny wózek kupiliście my też chcemy coś w tym stylu dostać zobaczymy co nam z tego wyjdzie

[laurka23]

Napisane przez nafiyqa

Kurcze, nudzi mi sie...

Tak sie zastanawiam... Od srody zaczyna mi sie uczelnia. I to dosyc mocny poczatek bede miec - od 9 do 19. Zadnego okienka, jedynie 15min przerwy miedzy zajeciami.
Juz mysle co by tu zabrac ze soba do jedzenia. Przeciez nie wytrzymam bez obiadu, szczegolnie teraz, kiedy jem jak szalona...

Ja jak miałam taki dzień, to zawsze brałam pojemniczek z sałatką pożywną jakąś, z makaronem czy ryżem.

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane, ja po wizycie i dupa
Kolejny raz musze lezec, zaczela mi sie skracac szyjka macicy. Jak nie urok to sr.aczka......

Bidulo, oszczędzaj się.

Napisane przez bokeh

A i pochwale się wybraliśmy imię poszliśmy na kompromis i będzie Hania

Bardzo ładne

Co do szpitala w którym gin pracuje, ja nie mam wyjścia, mój w żadnym nie pracuje
Muszę się pochwalić, mąż wreszcie poczuł jak młody kopie Ten banan na jego twarzy, aż się popłakałam
Dziś zaczynamy 26 tydzień! już tak blisko do końca
Zabieram się niedługo za przetwory dla dziecka, zrobię jabłka do słoiczków takie bez cukru i pure z dyni. szkoda było by nie zrobić, zwłaszcza że nie pryskane i zdrowe z ogrodu teściów.