Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI) - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-03, 20:53   #781
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
super. A to promo jakaś? pierwszy raz widzę cenę przekreśloną na allegro.
Moi rodzice mają działkę w cieszynie ( ja też mam ale to na razie sama trawka i parę mikro-drzewek - to takie małe, rekreacyjne) - i tam na pewno zrobimy taką piaskownicę

Misiael: biedna Mała - właśnie sobie uświadomiłam, że moja w sumie nigdy mi się nie popłakała jak wracałyśmy - pewnie wszystko przede mną

--
Nie wiem już co mam jej dawać do jedzenia, żeby może zjadła.. nie mam ochoty na próby, wymyślanie, cokolwiek...;/ a przecież nie można odpuścić...

Btw. widziałyście wątek "mama z niepełnosprawnością"? Napisąła do mnie autorka, chciałaby się spotkać. Czytała blog. Zastanawiam się... czy ja mam coś do przekazania?
sądzę, że masz bardo dużo
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45880899]
Dziewczyny, od koleżanki z pracy pożyczyłam kotka! nie to samo dziecko... banan na buzi od razu, chwyciła, przytuliła, wymemlała, usnęła spokojnie [/QUOTE]
cudownie
Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest paranoja jakaś. Po kiego brac gdzieś dziecko, jak i tak mu tam niczego nie wolno robić? Niech je ku.wa na dywanach latających wysyłają, to MOŻE się nie pobrudzą
Ciekawe, czy mnie by babcia zabiła, jakby zobaczyła, że Pola się obsypuje piaskiem niczym płatkami róż, a w ziemi grzebie lepiej niż zawodowa kura... Jezus


Dzisiaj pospała młoda do 7, z kilkoma pobudkami w nocy. Od 9 do 11 byłyśmy na polku, Pola zasnęła mi w huśtawce, do domu wzięłam, pospała 20 minut. Więc tylko pozmywałam podłogi, ugotowałam obiad, zjadłyśmy i poszłyśmy znowu, gdzieś od 14 do 18.30 siedziałyśmy, z jedną przerwą na przewijanie i picie. Marud się zaczął dopiero o 18, ale w domu dotrzymałyśmy do 20, jeszcze mi się zerzygała połową mleka, które wypiła :/, wystraszyła się, rozpłakała strasznie i musiałam tulić, tulić, a zasnęła w dwie minuty

I wychodzi ostatnia trójka, jutro chyba powinna już być Cztery zęby w tydzień, a ja w ogóle tego nie poczułam
ale u nas jest to samo. dzisiaj wróciła normalnie z czarnymi paznokciami
Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Hej lasencje Mały się dzis tak wywsciekał na dworze, ze o 18 tłukl w drzwi do domu i wołal "tam, tam!" padł jak mucha tuz po kąpieli, mleko to juz na spiocha poszło

A mnie mama dzis maksymalnie wkurzyła tekstem "Dlaczego pozwalasz mu kleczec na trawie? Przeciez ubranie zazieleni..." Nosz cholera, to co mam go przez cały dzien tylko za rączkę prowadzac? Dodam tylko, ze ubrania podwórkowe są z rzedu tych sztuka za złotówke i kupowałam je wlasnie z myslą o tym, ze po szalenstwach podwórkowych raczej nie bedą sie nadawac do dalszej sprzedazy.... No sorry, ale sie z nia scięłam
uwielbiam takie teksty

obejrzeliśmy horror Sinister. myślałam, że w gacie narobię
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 20:53   #782
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Lilcie mi rozklada Pokasluje coraz gorzej, nie wiem czy jechac do szpitala czy podawac syrop i poczekac do jutra Jeszcze nigdy tak brzydko nie kaszlala Z drugiej strony co mi tutaj pomoga, pewnie jedyne co powiedza to zeby calpol dawac Ale mam dola
Zdrówka!

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Przyszedł kubek i miseczka - super są. Kubek załapała od razu jak jej pokazałam jak się pije, a miseczka robi szał.


Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Sarah spóźnione życzenia za wczoraj! Dużo zdrówka i żebyś była szczęśliwa, czy tutaj w Polsce, czy w Niemczech przepraszam, ale coś ostatnio nie mam czasu na nic, postaram się jutro odpisać na pw

Debrah a dawałaś Amelce frytki? Moja nie lubi warzyw jeść (wyjątek kiszony ogórek i surowa cukinia), a pod postacią frytek zje. Ja robię tak, że lekko podgotowuję ziemniaki pokrojone jak na frytki, do tego marchewka w paski, jakiś brokuł, kalafior, a ostatnio nawet pod taką postacią przeszła brukselka mimo że w zupie jest bllleeee. I potem układam na blaszce, smaruję oliwą, czasem jakieś zioła na to i do piekarnika, aż się trochę zrumieni.

Tress dobrze, że tak się skończyło! Kiedy będziesz na kursie znowu? Znajdziesz chwilkę na spacer?

Szaja, jejku ale mi przykro z powodu kotka dobrze, że uda się znaleźć zastępczego.

Ania zdrówka dla Lilci!

I tyle tylko pamiętam coś nie ogarniam ostatnio, jakoś mnie dołuje wszystko. W poniedziałek idziemy do dermatologa bo Ewie się jakaś wysypka zrobiła na buzi i rączce, kurde mam nadzieję, że to nic takiego, tylko martwię się, bo widzę, że wychodzi też w zgięciu łokcia

A w Netto kupiliśmy ostatnio dywanik z misiami i taką mega super hiper wypasioną karetkę. Otwiera się i w środku jest pacjent, można go leczyć i w ogóle Nasze dzieciaki jeszcze trochę za małe, ale będzie na potem Póki co ja mam radochę
Michaś też lubi pieczone warzywa, Zup ostatnio wcale nie chce

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45880899]Nie, nic a nic.

Dziewczyny, stuknijmy ją młotkiem!

Debrah, kochanie zrozum- niepełnosprawnych ruchowo kobiet jest ogrom i pewnie wiele z nich marzy o dziecku i potwornie się boi, i... zapewne nigdy się nie zdecydują z tego strachu. Ty możesz być tym motorem, bodźcem, który je popchnie do działania - to jest naprawdę BARDZO dużo. No przecież ty to wiesz...

A mam pytanie - czy z okazji Dnia Mamy mogłabym z tobą wywiad zrobić i powiesić na tablicy w pracy? mam z przyjaciółką taką tablicę dla naszego zespołu do spraw integracji, na każdy znaczący dzień coś mamy, z reguły prace i zdjęcia konkursowe, a tu byś nam się wpasowała pięknie. Nie zmuszam, nie obrażę się, jeśli nie, ale zapytać mogę



ja tylko doradzam branie zapasowych ciuchów do piaskownicy zwłaszcza skarpet...



ale ogólnie halibut jest tłustą rybą

-----------------
Dziewczyny, od koleżanki z pracy pożyczyłam kotka! nie to samo dziecko... banan na buzi od razu, chwyciła, przytuliła, wymemlała, usnęła spokojnie [/QUOTE]

Jej, dobrze! Jak będziesz w ikei to zajdź do tej sali zabaw i spytaj czy ktoś nie zaniósł kotka.


Michał dziś szalał w piaskownicy, podstępem trzeba było go z tamtąd zabierać.
Byliśmy też oglądać wielbłądy, lamy, konie i lwy. Przyjechał cyrk i zwierzęta biegały po trawie, Miś zachwycony
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0333.jpg (181,3 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0345.jpg (192,2 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0353.jpg (113,7 KB, 31 załadowań)
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:07   #783
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45874011]

Dziewczyny, prawdopodobnie przyleci do nas kotek z Holandii a na ten czas koleżanka z pracy pożyczy od dziecka 4letniego! ale jest masakra, w dzień usypianie też z płaczem

[/QUOTE]
super, ze znalezliscie
Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Lilcie mi rozklada Pokasluje coraz gorzej, nie wiem czy jechac do szpitala czy podawac syrop i poczekac do jutra Jeszcze nigdy tak brzydko nie kaszlala Z drugiej strony co mi tutaj pomoga, pewnie jedyne co powiedza to zeby calpol dawac Ale mam dola
zdrowiej kochana
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
hej
czy któraś mi wytłumaczy o co chodzi z tym piaskiem?
Ostatnio t. swoje złote rady z poduszką do piaskownicy, wczoraj jakiś dziadek nie pozwolił się bawić wnuczkowi piaskiem, tylko łopatką a dzisiaj jakaś babcia skrzyczała swoją wnuczkę i uderzyła ją w rączki, bo wzięła trochę piasku w rączkę... I jeszcze jej powiedziała, że ją zbije nie ogarniam tematu...
masakra

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Sylwia, nawijka jest i czuwa
opijac nie ma jeszcze czego - poki co w glowie burdel, kotłuje mi sie w niej, ze hej


Wybaczcie nieobecnosc, ale zalatana jestem strasznie.
Podczytuje Was (przyznaje sie, ze niedokladnie ) i niebawem wracam
ogarnij sie kochana ze wszystkimi sprawami i wracaj prędziutko bo mi Ciebie brakuje

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
-

Btw. widziałyście wątek "mama z niepełnosprawnością"? Napisąła do mnie autorka, chciałaby się spotkać. Czytała blog. Zastanawiam się... czy ja mam coś do przekazania?
Prosze Pań, ta Pani bredzi Debrah, kochanie, Ty jestes tak madra zyciowo, ze to co bys miała do przekazania to skarb! I wydaje mi sie, ze tak jak juz jedna pisała, Szaja chyba? Przełamiesz jakis wewnetrzny strach tych dziewczyn przed nieporadzeniem sobie z niepełnosprawnoscia i dzieckiem! Dodatkowo, Twoja wiedza psychologiczna to hmmmmm, wisienka na torcie jesli mozna to tak ujac
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:08   #784
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Laurko, tak bez czapki?
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:10   #785
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
dokładnie tak, zgadzam sie w 100 % ja mam jedne niskie, takie 5 cm, wyprofilowane masakrycznie, łydka boli po kwadransie a na 13 cm (z platformą) przetanczyłam całe wesele do 6 rano (nie moje, sąsiadki) latem uwielbiam sandały na koturnie, tez wyzszej niz niszej, ale przy moich szalonych 165 cm moge sobie pozwolic- zreszta teraz i tak nie mam sie przy kim postawic a tak na co dzien to smigam albo w plaskich całkiem albo wlasnie w koturnach, te szpilki miałby byc takie "wyjsciówki"
A, bo ja myślałam, że Ty planujesz w nich na spacery chodzić. No to chyba dość ekstremalne by było.

Natomiast co do reszty wypowiedzi, to się zgadzam. Ja też wolę wyższe, niż niższe buty, choć mam kilka par na niższym obcasie, ale zazwyczaj kupowane spontaniczne lub dostałam od kogoś. Sama wybieram minimum 9cm (np botki na zimę czy kozaki - obowiązkowo na słupku).

Ja też nie jestem zbyt duża - 168cm, więc raptem 3cm więcej. Także nie mam problemu pt "założę obcasy i będę wyższa, niż baobab" , ale moja przyjaciółka tak ma (178cm) i się tym nie przejmuje, uwielbia obcasy mimo wszystko. Poprawne podejście.

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
obejrzeliśmy horror Sinister. myślałam, że w gacie narobię
Serio? Ja na nim zasnęłam.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:11   #786
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość

wróciłyśmy z placu zabaw pod domem. takiego płaczu jeszcze nie było, w sumie to było darcie a łzy ciurkiem leciały, tak mi Jej już żal było. ale tyłek mokry, paznokcie czarne bo trawę zrywała i rozdawała zje i idzie z tatą bo ja do dentysty
u nas tez paznokcie masakra, grzebal sobie w ziemi zrywajac stokrotki a jaki był ryk za kazdym razem jak trzeba było zejsc do domu na jedzenie/picie/zmiane pampka to jakbym dziecie biła plus kombinacje szarpaniowo-gyzieniowe, jak mi przywalił z głowki w szczęke to myslałam, ze bez jedynki zostałam- az gwiazdy zobaczyłam
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Przyszedł kubek i miseczka - super są. Kubek załapała od razu jak jej pokazałam jak się pije, a miseczka robi szał.
mozesz Skarbie podlinkowac? Amelcia jest bosssssska! Fotomodelka!
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45880899]

Dziewczyny, od koleżanki z pracy pożyczyłam kotka! nie to samo dziecko... banan na buzi od razu, chwyciła, przytuliła, wymemlała, usnęła spokojnie [/QUOTE]Super!

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest paranoja jakaś. Po kiego brac gdzieś dziecko, jak i tak mu tam niczego nie wolno robić? Niech je ku.wa na dywanach latających wysyłają, to MOŻE się nie pobrudzą
Ciekawe, czy mnie by babcia zabiła, jakby zobaczyła, że Pola się obsypuje piaskiem niczym płatkami róż, a w ziemi grzebie lepiej niż zawodowa kura... Jezus


Dzisiaj pospała młoda do 7, z kilkoma pobudkami w nocy. Od 9 do 11 byłyśmy na polku, Pola zasnęła mi w huśtawce, do domu wzięłam, pospała 20 minut. Więc tylko pozmywałam podłogi, ugotowałam obiad, zjadłyśmy i poszłyśmy znowu, gdzieś od 14 do 18.30 siedziałyśmy, z jedną przerwą na przewijanie i picie. Marud się zaczął dopiero o 18, ale w domu dotrzymałyśmy do 20, jeszcze mi się zerzygała połową mleka, które wypiła :/, wystraszyła się, rozpłakała strasznie i musiałam tulić, tulić, a zasnęła w dwie minuty

I wychodzi ostatnia trójka, jutro chyba powinna już być Cztery zęby w tydzień, a ja w ogóle tego nie poczułam
brudne dziecko to szczęsliwe dziecko zapomniałam wczesniej dopisac- młody potem wysmarował paszcze tymi brudnymi łapkami i tak jak Indianin chodził ani sie dotknac nie pozwolił, zebym mu to przynjamniej chusteczką wytarła

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45881999]A propos Chmielewskiej jeszcze, to kocham "Całe zdanie nieboszczyka" i Harpie i bardzo mi się też podobał "Nieboszczyk mąż", pomysł cudny [/QUOTE]Całe zdanie nieboszczyka to ja na pamiec znam i wykłądam sie ze smiechu za kazdym razem, jak czytam swoją drogą, chyba kolejny raz sie wezme za nie- nie wiem, 14?

Widze, ze tu wiecej fanek Chmielewskiej Sarah, Charlizz

Dziec dzis uporczywie wpychał naszej psinie stokrotke do paszczy, sam spróbował wczsniej, czy aby na pewno dobrze smakuje
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:12   #787
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45880899]Nie, nic a nic.

Dziewczyny, stuknijmy ją młotkiem!

Debrah, kochanie zrozum- niepełnosprawnych ruchowo kobiet jest ogrom i pewnie wiele z nich marzy o dziecku i potwornie się boi, i... zapewne nigdy się nie zdecydują z tego strachu. Ty możesz być tym motorem, bodźcem, który je popchnie do działania - to jest naprawdę BARDZO dużo. No przecież ty to wiesz...

A mam pytanie - czy z okazji Dnia Mamy mogłabym z tobą wywiad zrobić i powiesić na tablicy w pracy? mam z przyjaciółką taką tablicę dla naszego zespołu do spraw integracji, na każdy znaczący dzień coś mamy, z reguły prace i zdjęcia konkursowe, a tu byś nam się wpasowała pięknie. Nie zmuszam, nie obrażę się, jeśli nie, ale zapytać mogę



ja tylko doradzam branie zapasowych ciuchów do piaskownicy zwłaszcza skarpet...



ale ogólnie halibut jest tłustą rybą

-----------------
Dziewczyny, od koleżanki z pracy pożyczyłam kotka! nie to samo dziecko... banan na buzi od razu, chwyciła, przytuliła, wymemlała, usnęła spokojnie [/QUOTE]
dziękuję. Jakoś ciągle mi się wydaje, że to nic nadzwyczajnego, no bo co - wzięłam sytuację na klatę po prostu i tyle, no przecież wszystkie mamy [chcące dziecka] tak robią.
Wywiad: spoko, czemu nie. W jakiej formie to to chciałabyś przeprowadzić?

Cudnie, że Dorcia ma kotka, urocza <3

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45881999]A propos Chmielewskiej jeszcze, to kocham "Całe zdanie nieboszczyka" i Harpie i bardzo mi się też podobał "Nieboszczyk mąż", pomysł cudny [/QUOTE]
Ja uwielbiam właśnie "Całe zdanie nieboszczyka" - posikać się można było, parę lat temu czytałam, oraz "nieboszczyk mąż" w ciąży przeczytany

Co do frytek: nie próbowałam, piekarnika nie mam, ale mam takie coś co się nazywa Halogen Owen - więc pewnie się w tym da - muszę spróbować. Tylko, że ona kurcze, nie to, że nie lubi jednego warzywa, ona się w ogóle nie interesuje.. równie dobrze mogę jej dać długopis do ręki ;/ Czasem weźmie gryzik maluteńki i od razu wypluwa ze zniesmaczoną miną...
Masakra - wiecie - kaszki mlecznej nie chciała, zjadła.. bezmleczną.
Więc dziś oprócz kp.. zjadła : 4-5 łyżeczek owoców w jogurtem.. i z 80 ml kaszki bezmlecznej. Gryza chleba. Koniec. Bosko, co?

Co do opisó zabaw: ja dośc dużo piszę i dość dużo zdjęć wrzucam, nie macie dość? powiecie, jak będziecie mieć?
W szoku jestem jak ona ostatnio wszystkie dorosłe zachowania naśladuje, i że tak się wyraźnie jakoś płeć rysuje, bo gotuje, tuli i całuje misie ( ja też muszę - daje mi!), lalkę karmi i poi (mlaska nawet przy tym, od nas to podłapała, bo jak nas karmi posiłkiem wirtualnym to mlaskamy ). Dziś mi przyniosła swoją piżamkę i lalkę właśnie i wyraźnie chciała ją w nią ubrać!
To ubrałam lalę. Po czym stwierdziłam, że trzeba dzidzia opatulić i położyć spać i zrobiłam..rożek z koca i dałam dziecku. Zachwycona! Jeszcze "aaaa" zaczęłyśmy dziecku lalkowemu robić

Dziś też nosiła mi pranie z pralki do pokoju - do powieszenia. Super pomocnik mały
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-03, 21:15   #788
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
brudne dziecko to szczęsliwe dziecko
O to to
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:19   #789
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dobry wieczór

Napiszę co u nas i lecę nadrabiać.
Dzień zaczął się o 5 bo Blanka się obudziła z burczącym brzuchem i krzykiem i dzięki temu śniadanie zjadła w miarę normalnie Potem już nie było tak kolorowo .
Dla niefejsbukowych załączam filmik z dziejszego jedzenia zupy :https://www.youtube.com/watch?v=FxybBWSvfuo

A i powiem Wam , że moje dziecko ewidentnie dorasta. Dzisiaj rano zaliczyłyśmy pierwszą "kłótnię" o ubrania . Naszykowałam Blance body z kr, bluzkę, rajstopy i spodniczkę. Body ubrała chętnie ,bluzka była "ne" , rajstop też nie chciała założyć tylko od razu spódnicę i do tego poszła i yjeła sobie skarpetki z szuflady , cwaniara bo wyjeła dwie takie same a wcale nie były związane. Kazała sobie te skarpety nałożyć. No i była zadowolona kiedy miała te skarpety spodnice i body z kr. Za nic w świecie nie chciała nałożyć bluzki i rajstopek. Tłumaczyłam jej że to co ona wybrała do siebie nie pasuje Doszłyśmy jednak do konsensusu ona zostawiła te swoje kochane skarpetki i do tego dobrałam jej leginsy, no i pokazałam że ja mam długi rękaw to i ona zgodziła się na bluzkę . Mówię Wam istny kabaret

Ja jutro wybywam na cały dzień na konferencję dotycząca autyzmu. Jest darmowa u nas w miasteczku więc stwierdziłam, że przyda mi się

ok to już wiecie co u nas to ja idę czytać co u Was
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:25   #790
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Lenova, a to ja myślałam, że jak dziecko teraz jeszcze tak "je", to to jest normalne Pola chyba jeszcze gorzej bałagani, ale w życiu bym nie pomyślała, że powinna już "normalnie" jeść. Mam się martwić?
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:32   #791
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
A, bo ja myślałam, że Ty planujesz w nich na spacery chodzić. No to chyba dość ekstremalne by było.
oj, Black, przeceniłas mnie

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Laurko, tak bez czapki?
Laurko, strzez sie bo jak to do t. dojdzie to Cie wyklnie, jak Solski babcie Wolanską

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość


Co do frytek: nie próbowałam, piekarnika nie mam, ale mam takie coś co się nazywa Halogen Owen - więc pewnie się w tym da - muszę spróbować. Tylko, że ona kurcze, nie to, że nie lubi jednego warzywa, ona się w ogóle nie interesuje.. równie dobrze mogę jej dać długopis do ręki ;/ Czasem weźmie gryzik maluteńki i od razu wypluwa ze zniesmaczoną miną...
Masakra - wiecie - kaszki mlecznej nie chciała, zjadła.. bezmleczną.
Więc dziś oprócz kp.. zjadła : 4-5 łyżeczek owoców w jogurtem.. i z 80 ml kaszki bezmlecznej. Gryza chleba. Koniec. Bosko, co?

Co do opisó zabaw: ja dośc dużo piszę i dość dużo zdjęć wrzucam, nie macie dość? powiecie, jak będziecie mieć?

W szoku jestem jak ona ostatnio wszystkie dorosłe zachowania naśladuje, i że tak się wyraźnie jakoś płeć rysuje, bo gotuje, tuli i całuje misie ( ja też muszę - daje mi!), lalkę karmi i poi (mlaska nawet przy tym, od nas to podłapała, bo jak nas karmi posiłkiem wirtualnym to mlaskamy ). Dziś mi przyniosła swoją piżamkę i lalkę właśnie i wyraźnie chciała ją w nią ubrać!
To ubrałam lalę. Po czym stwierdziłam, że trzeba dzidzia opatulić i położyć spać i zrobiłam..rożek z koca i dałam dziecku. Zachwycona! Jeszcze "aaaa" zaczęłyśmy dziecku lalkowemu robić

Dziś też nosiła mi pranie z pralki do pokoju - do powieszenia. Super pomocnik mały
Masakre macie z jedzeniem a raczej niejedzeniem..... Podziwiam cierpliwosc Twoją i upór Amelki w tym temacie.....
Pogrubione: uwielbiam patrzec na Twoja ślicznotę. Stop. Super sie czyta Twoje opisy Waszego spedzania czasu. Stop. Kazdego posta "psychologicznego" czytam i koduje. Stop. Takze tego- jak dla mnie- pisz!
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-03, 21:32   #792
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Wiecie co..
Pazurami się broniłam przed tym rowerkiem pstrokatym
Poszłam dzis do sklepu z Młodym żeby popaczać, czy są jakieś nie kolorowe, nie zwierzowe. Oczywiście nie..
Ale ale!
Młody sam se kurna rowerek kupił. Wytargał jakiś z głową pajacyka czy ki ch*j wie czego, z tyłu ma zamykany schowek, z przodu niewielki coś a'la koszyczek.
Na moje szczescie w kolorze beżowym. (http://allegro.pl/baby-mix-rowerek-t...087376786.html) I co najwazniejsze Młode w dupie miało grające cuda na kiju co mu Pani pokazywała. Wziął bez żadnych bajerów, a puścić nie chciał za Chiny, tom mu wzięła...
I dawaj na tym rowerku w samej bluzie i bez czapki, no kurna 21 stopni to co się te mohery tak krzywo paczałowały? na Niego czy na to trójkołowe cosie co to w nim mój Dawid włosy w nieładzie i zimny łokieć ...
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...




Edytowane przez hope01
Czas edycji: 2014-04-03 o 21:36
hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:32   #793
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić - moja Oliwka je. Ostatnio nawet ważę porcje, jakie jej daję - dla zwykłego sprawdzenia, ile dokładnie zjada, no i wygląda to tak:

Śniadanie: kaszka, 200g.
Obiadek: zupka, 200g/drugie danie, ok 150g.
Podwieczorek: serek/jogurt/budyń, 100-150g.

W międzyczasie przekąsza różne rzeczy - chlebek z masłem, pół parówki (ale koniecznie na surowo, gotowanej niet - daję jej Berlinki, bo tylko te jej smakują), chlebek chrupki (w sensie - pieczywko fit, strasznie lubi), chrupki kuku, jakiś owoc, herbatnik, biszkopcik, takie tam tego typu. No i 13:00 (mniej więcej) mleko na spanie. Mleka zjada minimum 150ml, maksimum 180ml na jedną porcję - w tym wieku dziecko niby więcej powinno jeść, ale ona nie chce więcej...

Ale się rozkręciła i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu.

A, no i tak zupełnie poza tematem - dziewczyny, jeśli szukacie dobrego, niedrogiego i fantastycznego balsamu do ciała, to odsyłam tu: http://blacksmokey.blogspot.com/2014...y-krem-do.html Naprawdę, kocham ten krem do ciała! Jest GENIALNY.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:40   #794
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość


My chorzy Piotrek zakatarzony, na szczęście niema gorączki ani kaszlu . JA też ledwo zipie, choć dzis i tak już duzo lepiej. Przez ten katar Pietrek znów nie lubi się z jedzeniem, ale jak czuje się tak jak ja to wcale mu sie nie dziwię , Mam nadzieję, że jak mu sie polepszy to znów zacznie jeść Mąż dziś 12 h w pracy Wczoraj jak był w domu to mogłam przynajmniej sobie pospać, a jak wstałam to placuszki ziemniaczane na mnie czekały Dobrze, że synio mój dzielny, ładnie sie sam bawi
Zdróweczka życzę !

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Lenova, jesteśmy w podobnej sytuacji - mnie też kasy wystarczy,jeszcze co miesiąc sobie odkładam i się do żadnej pracy nie wybieram, tylko po to, by Ola miała lepsze zabawki i ubrania. wychodzę z założenia, że ten czas już nie wróci, tylko raz w życiu moje dziecko będzie roczniakiem i raz w życiu będziemy miały takie wakacje jak teraz nas czekają-że nie tydzień urlopu i nara,tylko mnóstwo czasu na zabawę na podwórku.
Ja to w ogóle jestem teraz na 8 semestrze a robię awansem jednocześnie 10. Dzięki temu po wakacjach zostanie mi jeden semestr (dziewiąty) jak się skończy w lutym, to Ola akurat będzie miała dwa lata i po feriach czy tam na wiosnę ją z czystym sumieniem wyśle do przedszkola,a sama pójdę do pracy. Też nie chce, by moja mama stosowała swoje metody wychowawcze dzień w dzień pod moja nieobecność, to dla mnie za dużo :p z resztą moja mama nie do końca ma tyle czasu, żeby tak się opiekować Ola na pełen etat.


[/COLOR]a w ogóle to witam się, spylam na zajęcia właśnie, ale jak widziałam że piszecie o Chmielewskiej to musiałam się odezwać :p
dodam że ja cały czas na bieżąco, ale tak z telefonu jak czytam to często wyłączam aplikacje i mi się odzobaczaja cytaty
Mało Cię tu Wracaj !
Dokładnie to samo myślę co do Blanki, te wakacje właśnie się super zapowiadają bo brat z synkami w podobnym wieku przybędą i nie moge się doczekać. Jeśli ktoś się odezwie do mnie z tych cv które wysłalam będę happy ale jeśli nie to nie będę się spinać.

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Hej

Widzę mowa o butach na obcasie-ja mam zakaz noszenia ich przez męża Bo podobno jak założę buty na obcasie to on wygląda przy mnie jak kurdupel Trza było za wzrostem stać w kolejce, bo za rozumem to on też nie stał (nie no żart,mądry jest ) .

Mały uderza łbem o łóżeczko i się śmieje ,muszę iść
Mój też niższy jak ja na obcasie ale na szczęście mu nie przeszkadza, lubi mnie taką

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45874011]
Dziewczyny, prawdopodobnie przyleci do nas kotek z Holandii a na ten czas koleżanka z pracy pożyczy od dziecka 4letniego! ale jest masakra, w dzień usypianie też z płaczem

I chyba znów zEMby, jeść nie bardzo, ale...jak wyjęłam z ogórkowej marchewkę, kartofle i mięso pokrojone dałam na talerz to rękami wyżarła ogrom![COLOR="Silver"]
[/QUOTE]
Biedna Dorcia
Dobrze że kicio będzie !

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Lilcie mi rozklada Pokasluje coraz gorzej, nie wiem czy jechac do szpitala czy podawac syrop i poczekac do jutra Jeszcze nigdy tak brzydko nie kaszlala Z drugiej strony co mi tutaj pomoga, pewnie jedyne co powiedza to zeby calpol dawac Ale mam dola
Współczuje
Właśnie czym tam w anglii leczą dzieciaki?
Bo właśnie mój bratanek 1,5 roczny zachorował i mu antybiotyk dali ale biegunki dostał mocnej po nim . no i standardowo paracetamol. Chciałam im jakieś syropy wysłać ale nie wiem czy nie za długo by to szło ;/

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
hej
czy któraś mi wytłumaczy o co chodzi z tym piaskiem?
Ostatnio t. swoje złote rady z poduszką do piaskownicy, wczoraj jakiś dziadek nie pozwolił się bawić wnuczkowi piaskiem, tylko łopatką a dzisiaj jakaś babcia skrzyczała swoją wnuczkę i uderzyła ją w rączki, bo wzięła trochę piasku w rączkę... I jeszcze jej powiedziała, że ją zbije nie ogarniam tematu...
Masakra co za ludzie ;/
U mnie Blanka codzienie łapy w piachy ma , najlepsza zabawa jak na razie
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:44   #795
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
u nas tez paznokcie masakra, grzebal sobie w ziemi zrywajac stokrotki a jaki był ryk za kazdym razem jak trzeba było zejsc do domu na jedzenie/picie/zmiane pampka to jakbym dziecie biła plus kombinacje szarpaniowo-gyzieniowe, jak mi przywalił z głowki w szczęke to myslałam, ze bez jedynki zostałam- az gwiazdy zobaczyłam

mozesz Skarbie podlinkowac? Amelcia jest bosssssska! Fotomodelka!
Super!

brudne dziecko to szczęsliwe dziecko zapomniałam wczesniej dopisac- młody potem wysmarował paszcze tymi brudnymi łapkami i tak jak Indianin chodził ani sie dotknac nie pozwolił, zebym mu to przynjamniej chusteczką wytarła

Całe zdanie nieboszczyka to ja na pamiec znam i wykłądam sie ze smiechu za kazdym razem, jak czytam swoją drogą, chyba kolejny raz sie wezme za nie- nie wiem, 14?

Widze, ze tu wiecej fanek Chmielewskiej Sarah, Charlizz

Dziec dzis uporczywie wpychał naszej psinie stokrotke do paszczy, sam spróbował wczsniej, czy aby na pewno dobrze smakuje
Kubek: http://allegro.pl/nuby-kubek-pstrycz...078779067.html
miseczka : http://allegro.pl/nuby-pojemnik-kube...051738766.html - aczkolwiek 100% niewysypka to to nie jest ale zawsze coś.

A co do "brudne dziecko to szczęśliwe dziecko" - pomimo, że lubię wystroić trochę dziecia to najpierw jest wygoda i zabawa, a potem wygląd. Nie złoszczę się jak pobrudzi, bo licytuje używki, a poza tym właśnie "brudne dziecko to szczęśliwe dziecko" a to są tylko rzeczy, tylko ubrania.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:50   #796
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Dobry wieczór

Napiszę co u nas i lecę nadrabiać.
Dzień zaczął się o 5 bo Blanka się obudziła z burczącym brzuchem i krzykiem i dzięki temu śniadanie zjadła w miarę normalnie Potem już nie było tak kolorowo .
Dla niefejsbukowych załączam filmik z dziejszego jedzenia zupy :https://www.youtube.com/watch?v=FxybBWSvfuo

A i powiem Wam , że moje dziecko ewidentnie dorasta. Dzisiaj rano zaliczyłyśmy pierwszą "kłótnię" o ubrania . Naszykowałam Blance body z kr, bluzkę, rajstopy i spodniczkę. Body ubrała chętnie ,bluzka była "ne" , rajstop też nie chciała założyć tylko od razu spódnicę i do tego poszła i yjeła sobie skarpetki z szuflady , cwaniara bo wyjeła dwie takie same a wcale nie były związane. Kazała sobie te skarpety nałożyć. No i była zadowolona kiedy miała te skarpety spodnice i body z kr. Za nic w świecie nie chciała nałożyć bluzki i rajstopek. Tłumaczyłam jej że to co ona wybrała do siebie nie pasuje Doszłyśmy jednak do konsensusu ona zostawiła te swoje kochane skarpetki i do tego dobrałam jej leginsy, no i pokazałam że ja mam długi rękaw to i ona zgodziła się na bluzkę . Mówię Wam istny kabaret

Ja jutro wybywam na cały dzień na konferencję dotycząca autyzmu. Jest darmowa u nas w miasteczku więc stwierdziłam, że przyda mi się

ok to już wiecie co u nas to ja idę czytać co u Was
ale cyrk ubraniowy u nas przynajmniej w tym temacie spokój

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Lenova, a to ja myślałam, że jak dziecko teraz jeszcze tak "je", to to jest normalne Pola chyba jeszcze gorzej bałagani, ale w życiu bym nie pomyślała, że powinna już "normalnie" jeść. Mam się martwić?
nie strasz mnie Hje, bo jak Bartulo bierze sie za samodzielne jedzenie to klękajcie narody a jak jeszcze dowiem sie , ze powinien jesc nozem i widelcem to z mostu skocze

HOPE
, powaliłas mnie na łopatki A to Ci Dadus umie na swoim postawic!


BLACK, super wiadomosci! to mam nadzieje, ze teraz juz z górki bedziecie miały

Dobranoc
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:52   #797
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Szaja super że z tym kotkiem się udało rozwiązać!

Dziewczyny pytanie komputerowe bo mnie ch*j strzeli.. NON stop niemal za każdym otwarciem kolejnej karty mozilli czy chrome wyskakują w nowych oknach strony reklamowe, strony z grami itp. AD Blocker nie działa na to. Jedynie przeglądarka Maxtone jest na to odporna tylko ja do mozilli przywyczajona. Co z tym fantem zrobić
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 21:54   #798
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hope, zainstaluj inną wersję AdBlockera, powinno pomóc. Jest kilka wersji tego dodatku i niektóre są nieskuteczne. Ja mam aktualnie wtyczkę o nazwie AdBlock i jest dobra, radzi sobie.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:00   #799
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Lenova: oho, u nas bardzo podobnie.
Wiecie.. znowu się zszokowałam - pojemność miski taka, bo ona zwykle tyle zjadała, całą? zanim bunt jedzeniowy miała?

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Black: bardzo się cieszę, że Oliwka je. Cieszę się z każdego niejadka, który wreszcie je..


---------
Kupiłam brązowy ryż i wanilię, będzie mleko ryżowe w wolnej chwili.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:02   #800
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Nie wiem już co mam jej dawać do jedzenia, żeby może zjadła.. nie mam ochoty na próby, wymyślanie, cokolwiek...;/ a przecież nie można odpuścić...

Btw. widziałyście wątek "mama z niepełnosprawnością"? Napisąła do mnie autorka, chciałaby się spotkać. Czytała blog. Zastanawiam się... czy ja mam coś do przekazania?
Tyyyy? no coś Ty
puk puk w głowę

Ja dziś wymyśliłam pyszną wielowarzywną zupkę by napakować witaminami... tjaaa..

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
[/COLOR]Wogole to witam Was
u mnie Toska wczoraj zjadla tyle kaszy jaglanej z jablkiem ze patrzylam czy jej przypadkiem uszami nie wychodzi bylam w szoku, a wogole macie jakies fajne sprawdzone dania dla dzieci z jaglanka? chetnie wyprobuje na Tosi
aaaaa mamy juz nocnik w weekend bedzie pierwsze nocnikowanie zobaczymy jak nam pojdzie ostatnio zaobserwowawal ze Toska robi 2 kupaski przed pierwsz drzemka wiec bede w tych godzinach mniejwiecej ja sadzac na nocnik...
U nas też dziś jaglanka z jabłkiem.. no ale niestety nie przeszła ;/
Znowu spać głodna poszła .

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość

Co do nocnika u nas. W ubraniu jak siada to jest ok. Jak zdejme jej pampersa i posadze to płacz. Chyba nie jest jeszcze gotowa hmm....
U nas dokładnie tak samo

Cytat:
Napisane przez MaJulMi Pokaż wiadomość
Widzę że większość dziewczyn doradziła Ci branie czegokolwiek żeby praca była a ja wręcz przeciwnie. Tak jak opisujesz Waszą sytuację to wątpię żeby taka niechciana praca była Ci potrzebna. Bo taka praca ani specjalnie nie zwiększy waszego rodzinnego budżetu ani nie wpłynie na Twoją atrakcyjność dla docelowego pracodawcy a jednak ominie Cię wiele chwil z córcią. Poza tym nawet jeśli zostaną z nią Twoi rodzice podczas Twojej nieobecności to jeśli często nie podobają Ci się ich metody wychowawcze tylko będziesz się denerwować i może to wpłynąć na Wasze relacje a w pracy też nie będziesz się realizować. Zwłaszcza że piszesz że na studia i tak dasz radę pójść. A no i pracy też się ciężej szuka jak masz inną bo będziesz mieć mało czasu dla Ciebie. Dla mnie pójście do takiej pracy jest dobre jeśli jest słaba sytuacja finansowa, jeśli bez niej jest ok z finansami to ja bym została w domu. Co innego nawet mało płatny staż ale w Twoim zawodzie. Podsumowując, ja na Twoim miejscu zostałabym w domu, i na spokojnie szukała czegoś atrakcyjniejszego jeśli chodzi o pracę. A na taką niechcianą zawsze możesz się zdecydować jak się okaże że przydałoby się Wam więcej pieniędzy.


.
Zgadzam się z Tobą

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45880899]
Dziewczyny, od koleżanki z pracy pożyczyłam kotka! nie to samo dziecko... banan na buzi od razu, chwyciła, przytuliła, wymemlała, usnęła spokojnie [/QUOTE]
uffff

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość

A mnie mama dzis maksymalnie wkurzyła tekstem "Dlaczego pozwalasz mu kleczec na trawie? Przeciez ubranie zazieleni..." Nosz cholera, to co mam go przez cały dzien tylko za rączkę prowadzac? Dodam tylko, ze ubrania podwórkowe są z rzedu tych sztuka za złotówke i kupowałam je wlasnie z myslą o tym, ze po szalenstwach podwórkowych raczej nie bedą sie nadawac do dalszej sprzedazy.... No sorry, ale sie z nia scięłam
No moja mama też się o to czepia, ale właśnie brudne dziecko szczęśliwe dziecko ! Toć to tylko ubranie a radośc dziecka bezcenna
Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Michał dziś szalał w piaskownicy, podstępem trzeba było go z tamtąd zabierać.
Byliśmy też oglądać wielbłądy, lamy, konie i lwy. Przyjechał cyrk i zwierzęta biegały po trawie, Miś zachwycony
Ale fajosko
Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Lenova, a to ja myślałam, że jak dziecko teraz jeszcze tak "je", to to jest normalne Pola chyba jeszcze gorzej bałagani, ale w życiu bym nie pomyślała, że powinna już "normalnie" jeść. Mam się martwić?
Tzn wiesz, ja się bardzo cieszę że ona samodzielnie je.
Tylko, że ona się tak nie naje, a nie daje się nakarmić. Jak ja jej podaje łyżkę czy cokolwiek to odpycha z krzykiem , i albo chce sama albo wcale .To że wszędzie syf i malaria to nie szkodzie, oby tylko coś zjadła

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Wiecie co..
Pazurami się broniłam przed tym rowerkiem pstrokatym
Poszłam dzis do sklepu z Młodym żeby popaczać, czy są jakieś nie kolorowe, nie zwierzowe. Oczywiście nie..
Ale ale!
Młody sam se kurna rowerek kupił. Wytargał jakiś z głową pajacyka czy ki ch*j wie czego, z tyłu ma zamykany schowek, z przodu niewielki coś a'la koszyczek.
Na moje szczescie w kolorze beżowym. (http://allegro.pl/baby-mix-rowerek-t...087376786.html) I co najwazniejsze Młode w dupie miało grające cuda na kiju co mu Pani pokazywała. Wziął bez żadnych bajerów, a puścić nie chciał za Chiny, tom mu wzięła...
I dawaj na tym rowerku w samej bluzie i bez czapki, no kurna 21 stopni to co się te mohery tak krzywo paczałowały? na Niego czy na to trójkołowe cosie co to w nim mój Dawid włosy w nieładzie i zimny łokieć ...
No nie mogę, leżę i kwiczę z Twoich opisów.
A Dadol agent jakich mało

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić - moja Oliwka je.
Super
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:07   #801
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Zdrówka!







Michaś też lubi pieczone warzywa, Zup ostatnio wcale nie chce



Jej, dobrze! Jak będziesz w ikei to zajdź do tej sali zabaw i spytaj czy ktoś nie zaniósł kotka.


Michał dziś szalał w piaskownicy, podstępem trzeba było go z tamtąd zabierać.
Byliśmy też oglądać wielbłądy, lamy, konie i lwy. Przyjechał cyrk i zwierzęta biegały po trawie, Miś zachwycony
boski jest
Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
u nas tez paznokcie masakra, grzebal sobie w ziemi zrywajac stokrotki a jaki był ryk za kazdym razem jak trzeba było zejsc do domu na jedzenie/picie/zmiane pampka to jakbym dziecie biła plus kombinacje szarpaniowo-gyzieniowe, jak mi przywalił z głowki w szczęke to myslałam, ze bez jedynki zostałam- az gwiazdy zobaczyłam

mozesz Skarbie podlinkowac? Amelcia jest bosssssska! Fotomodelka!
Super!

brudne dziecko to szczęsliwe dziecko zapomniałam wczesniej dopisac- młody potem wysmarował paszcze tymi brudnymi łapkami i tak jak Indianin chodził ani sie dotknac nie pozwolił, zebym mu to przynjamniej chusteczką wytarła

Całe zdanie nieboszczyka to ja na pamiec znam i wykłądam sie ze smiechu za kazdym razem, jak czytam swoją drogą, chyba kolejny raz sie wezme za nie- nie wiem, 14?

Widze, ze tu wiecej fanek Chmielewskiej Sarah, Charlizz

Dziec dzis uporczywie wpychał naszej psinie stokrotke do paszczy, sam spróbował wczsniej, czy aby na pewno dobrze smakuje

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić - moja Oliwka je. Ostatnio nawet ważę porcje, jakie jej daję - dla zwykłego sprawdzenia, ile dokładnie zjada, no i wygląda to tak:

Śniadanie: kaszka, 200g.
Obiadek: zupka, 200g/drugie danie, ok 150g.
Podwieczorek: serek/jogurt/budyń, 100-150g.

W międzyczasie przekąsza różne rzeczy - chlebek z masłem, pół parówki (ale koniecznie na surowo, gotowanej niet - daję jej Berlinki, bo tylko te jej smakują), chlebek chrupki (w sensie - pieczywko fit, strasznie lubi), chrupki kuku, jakiś owoc, herbatnik, biszkopcik, takie tam tego typu. No i 13:00 (mniej więcej) mleko na spanie. Mleka zjada minimum 150ml, maksimum 180ml na jedną porcję - w tym wieku dziecko niby więcej powinno jeść, ale ona nie chce więcej...

Ale się rozkręciła i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu.

A, no i tak zupełnie poza tematem - dziewczyny, jeśli szukacie dobrego, niedrogiego i fantastycznego balsamu do ciała, to odsyłam tu: http://blacksmokey.blogspot.com/2014...y-krem-do.html Naprawdę, kocham ten krem do ciała! Jest GENIALNY.
dla Oliwki




mój dziś zjadł uwaga
jajecznicę z jednego jajka
5-6 łyżeczek serka wiejskiego
pół miseczki zupy
3 łyżeczki potrawki z indyka z kaszą jaglaną
7 większych gryzów łososia (takich idealnych do paszczy)
190 g jogurtu z jabłkiem i bananem plus biszkopt
w tzw międzyczasie kilka paluszków, bo jest ostatnio szał, jak widzi paluszki to wyciąga rączki i nie ma wtedy opcji, żeby zjadł coś normalnego
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:12   #802
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Black dla Oliwii
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:20   #803
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Nancy, Black : brawa za jedzenie :klaski:
Nancy jak potrawkę zrobiłaś? po posiłku było uu? zmniejszyły wam się karmienia?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:26   #804
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dziewczyny, jeszcze raz dziekujemy za zyczenia zdrowia Nie chce zapeszac ale wydaje mi sie, ze syropek pomaga

hope Mlody wymiata

Lenova super akcja z ubraniami Moja na szczescie az tak jeszcze nie wymysla. Czasem tylko nie chce swoich butkow zakladac, w zamian za to uparcie wpycha mi do rak buty Gabi i wtedy dopiero wystawia stopki

Co do leczenia to wiesz co, ja dzieki Bogu mialam jak narazie tylko jedna przygode z tutejszymi lekarzami (odpukac) Gabi raz powaznie zachorowala (rotawirus). 3 dni i noce wymiotowala i miala biegunke, zwracala doslownie kazda kropelke wody, ktora wypila. 3 dni z rzedu jezdzilismy na pogotowie i ani razu nie podlaczyli jej nawet kroplowki, zeby ja nawodnic. Dawali nam co prawda elektrolity, zeby jej dawac do picia ale co z tego, ze wypila kilka lykow jak zaraz i tak wszystko zwracala. Przy nich oczywiscie. Zero reakcji Nie da sie opisac slowami tego jak strasznie sie wtedy o nia balismy. Dlatego tak panikuje bo mam wrazenie, ze w razie powazniejszej choroby nikt nam tu nie pomoze

Laurko sliczny Michas

Black za jedzenie.

Sylwietta niezly szogun Ci rosnie
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:38   #805
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Nancy, Black : brawa za jedzenie :klaski:
Nancy jak potrawkę zrobiłaś? po posiłku było uu? zmniejszyły wam się karmienia?
marchewkę i pietruzkę poddusiłam na masełku, po chwili dodałam pokrojonego w bardzo drobną kosteczkę indyka i tak się dusiło i dusiło, pod koniec dodałam koperek i natkę pietruszki. Trochę było suche (ja bym dodała przecier pomidorowy ale Kuba nie lubi) więc dodałam samej zupy i wymieszałam dodałam ugotowaną kaszę jaglaną
ilość uu nam się zdecydowanie zmniejszyła, obowiązkowo mamy 2-3 uu do usypiania plus jeszcze jakieś 2 w ciągu dnia no właśnie po posiłku nie chce uu to znaczy nie domaga się i tak się zastanawiam, czy on nie ma jakiegoś przykurczonego żołądeczka :/
Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jeszcze raz dziekujemy za zyczenia zdrowia Nie chce zapeszac ale wydaje mi sie, ze syropek pomaga

hope Mlody wymiata

Lenova super akcja z ubraniami Moja na szczescie az tak jeszcze nie wymysla. Czasem tylko nie chce swoich butkow zakladac, w zamian za to uparcie wpycha mi do rak buty Gabi i wtedy dopiero wystawia stopki

Co do leczenia to wiesz co, ja dzieki Bogu mialam jak narazie tylko jedna przygode z tutejszymi lekarzami (odpukac) Gabi raz powaznie zachorowala (rotawirus). 3 dni i noce wymiotowala i miala biegunke, zwracala doslownie kazda kropelke wody, ktora wypila. 3 dni z rzedu jezdzilismy na pogotowie i ani razu nie podlaczyli jej nawet kroplowki, zeby ja nawodnic. Dawali nam co prawda elektrolity, zeby jej dawac do picia ale co z tego, ze wypila kilka lykow jak zaraz i tak wszystko zwracala. Przy nich oczywiscie. Zero reakcji Nie da sie opisac slowami tego jak strasznie sie wtedy o nia balismy. Dlatego tak panikuje bo mam wrazenie, ze w razie powazniejszej choroby nikt nam tu nie pomoze

Laurko sliczny Michas

Black za jedzenie.

Sylwietta niezly szogun Ci rosnie
dobrze, że syropek pomaga
i obyście nie mieli więcej powodów do odwiedzin tamtejszej ip.




aha, bo zapomniało mi się wcześniej, jak czytałam z tel.
Meneq jak ta kobita mogła Cię pomylić z facetem ?? Jak dla mniej bardzo kobieco wyglądasz
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:49   #806
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Spróbuję jej taką potrawkę zrobić. Kaszę jaglaną też mam w zakupach, jutro mi przyniosą.
Pomysłów mi brak już na to wszystko..

A zapytałam jak robisz, bo właśnie nie wiedziałam czy to suche nie będzie, nie wiedziałam "z czego sos" - ale ok, już wiem, dzięki.

A jak robicie jaglankę z jabłkiem? tak gotujecie po prostu?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:51   #807
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
marchewkę i pietruzkę poddusiłam na masełku, po chwili dodałam pokrojonego w bardzo drobną kosteczkę indyka i tak się dusiło i dusiło, pod koniec dodałam koperek i natkę pietruszki. Trochę było suche (ja bym dodała przecier pomidorowy ale Kuba nie lubi) więc dodałam samej zupy i wymieszałam dodałam ugotowaną kaszę jaglaną
ilość uu nam się zdecydowanie zmniejszyła, obowiązkowo mamy 2-3 uu do usypiania plus jeszcze jakieś 2 w ciągu dnia no właśnie po posiłku nie chce uu to znaczy nie domaga się i tak się zastanawiam, czy on nie ma jakiegoś przykurczonego żołądeczka :/

dobrze, że syropek pomaga
i obyście nie mieli więcej powodów do odwiedzin tamtejszej ip.





aha, bo zapomniało mi się wcześniej, jak czytałam z tel.
Meneq jak ta kobita mogła Cię pomylić z facetem ?? Jak dla mniej bardzo kobieco wyglądasz


Juz wiem co jutro Lili bedzie jadla na obiad Ciekawe jak zareaguje na kasze. Ostatni raz jak probowalam jej dac to wyplula i mnie chciala nakarmic Na wszelki wypadek nie bede mieszac z sosikiem
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:52   #808
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Sylwia: ile razy czytam jak piszesz o synku - to mnie szok łapie, ma gość temperament.. chyba ogólnie jest trudny w obsłudze?
Moja tylko czasem gdy czegoś bardzo chce a nie może, to się wyrywa trochę, popłakuje, bo z emocjami sobie nie radzi.. ale syn Twój chyba na wątku rekordy bije. Czyta się to zabawnie, ale pewnie ci ciężko trochę
Pocieszę, że jak podrośnie to będzie pewnie energiczny, kreatywny facecik, a to duża zaleta.

Lenova: cieszy mnie strasznie, że mimo dziekanki robisz coś blisko zawodu (staż, konferencja)
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 22:54   #809
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Spróbuję jej taką potrawkę zrobić. Kaszę jaglaną też mam w zakupach, jutro mi przyniosą.
Pomysłów mi brak już na to wszystko..

A zapytałam jak robisz, bo właśnie nie wiedziałam czy to suche nie będzie, nie wiedziałam "z czego sos" - ale ok, już wiem, dzięki.

A jak robicie jaglankę z jabłkiem? tak gotujecie po prostu?
ja nie robię z jabłkiem, bo Kuba jakoś nie przepada
i polecam jaglankę w torebkach nie stresuję się, że się przypali i nie trzeba co chwilę mieszać
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 23:04   #810
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Nie sprawdzałam jaką kupiłam właśnie, Kupiec w każdym razie, jutro się okaże czy to torebki są.

Nie wiem czy to kwestia zmiany kubka - i jej się podoba mechanizm nowy picia - ale wypiła dużo więcej wody dzisiaj. A ostatnio był problem, nie chciała za bardzo, a przecież do wody dodaję to żelazo.. mam nadzieję, że tak zostanie.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-22 07:35:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.