Biżuteryjna DG - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne > Biżuteria

Notka

Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-20, 18:59   #841
Rossali
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 478
GG do Rossali
Dot.: Biżuteryjna DG

Zdaje się, że zus 350 chyba... dobrze mówię??

A ja mam pytanko do dziewczyn, które prowadzą działalność dłużej niż dwa lata; są takie?? Bo zastanawiam się ile wynosi zus po tym okresie "ochronnym", kiedy to jest obniżony?? Bo po dwóch latach jest chyba dużo droższy?? Wtedy trzeba mieć firme już chyba na maxa rozkręconą, żeby sie utrzymać??
Rossali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-20, 19:23   #842
JoannaW_
Raczkowanie
 
Avatar JoannaW_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 448
Dot.: Biżuteryjna DG

Tak, ZUS przez dwa lata to 350,00. Później... na 100% nie jestem pewna, ale ok 800,00 (tyle płaci mój mąż). Też jestem ciekawa, czy są tu dziewczyny mające firmę dłużej niż dwa lata?


marta1977 - gratuluję dofinansowania

Jak to jest z kasą z UP na tego typu działania to pojęcia nie mam.
Ja z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że z funduszy unijnych (a dokładnie z działania 6.2) da się dostać dofinansowanie.
Ja wprawdzie w biznesplanowych założeniach, oprócz biżutów i ogólnie pojętego rękodzielnictwa miałam założone warsztaty artystyczne (i dla dzieci i dla dorosłych) ale mój wniosek został rozpatrzony pozytywnie.
Papierów jako takich ze szkół artystycznych nie mam, załączyłam jednak dokumentację własnych prac (jakoś nikt nie poddawał w wątpliwość tego, że nie są moje) no i wykazałam, że studiuję aktualnie na specjalności edukacja artystyczna, to mogło mieć wpływ jeśli chodzi o zakładane w działalności warsztaty.

To tak w skrócie Pisanie wniosku i biznesplanu to była jedna wielka masakra, konkurencja spora, no ale warto było
JoannaW_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-20, 19:24   #843
clementinne
Zadomowienie
 
Avatar clementinne
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez Rossali Pokaż wiadomość
Zdaje się, że zus 350 chyba... dobrze mówię??

A ja mam pytanko do dziewczyn, które prowadzą działalność dłużej niż dwa lata; są takie?? Bo zastanawiam się ile wynosi zus po tym okresie "ochronnym", kiedy to jest obniżony?? Bo po dwóch latach jest chyba dużo droższy?? Wtedy trzeba mieć firme już chyba na maxa rozkręconą, żeby sie utrzymać??

Dokładnie 839,06 na chwilę obecną:

http://www.pit.pl/zus_przedsiebiorcow_288.php

No cóż, trzeba zarabiać tyle, żeby te 800zł nie było problemem, po prostu.
clementinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-20, 19:44   #844
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Biżuteryjna DG

No więc ZUS 350 zł, ja tyle w miesiąc na pewno nie wyciągnę, ba nawet połowy pewnie nie Czy da sie to jakos zrobić, aby przy niskich zarobkach miesięcznych nie zakładać DG, a żeby wszystko było legalnie, bez strachu, że kiedyś US mnie "dopadnie"?
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-20, 20:42   #845
lunamin
Zadomowienie
 
Avatar lunamin
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 658
Dot.: Biżuteryjna DG

iwona200 przeczytaj ten wątek od początku i sobie odpowiesz
__________________
Moja biżuteria- wątek wizażowy
lunamin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-20, 21:13   #846
marisella
Wtajemniczenie
 
Avatar marisella
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 398
GG do marisella
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez JoannaW_ Pokaż wiadomość
Też jestem ciekawa, czy są tu dziewczyny mające firmę dłużej niż dwa lata?
Tak jest, dzień dobry
Chociaż niepotrzebnie się zgłaszam, bo Clemmentine już odpowiedziała To ja dodam jeszcze tylko, że bez dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego wychodzi trochę mniej, ciutkę poniżej tych ośmiu stówek
marisella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-20, 21:28   #847
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez lunamin Pokaż wiadomość
iwona200 przeczytaj ten wątek od początku i sobie odpowiesz
ok, ale to juz nie dzisiaj. bo to lektura na pare godzin pewnie
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-20, 22:56   #848
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez clementinne Pokaż wiadomość
Dokładnie 839,06 na chwilę obecną:

http://www.pit.pl/zus_przedsiebiorcow_288.php

No cóż, trzeba zarabiać tyle, żeby te 800zł nie było problemem, po prostu.
I właśnie ta kwota mnie dobija...
Nie wiem co robić po macierzyńskim...
Jeśli pójdę na wychowawczy nie dostanę nic i jeszcze z działalności zapłacę pełny ZUS.
Jeśli pójdę do pracy na pół etatu, to także płacę pełny ZUS.
Jeśli pójdę na cały etat, to mogę sobie płacić samo zdrowotne, ale będę miała mało czasu dla Pauliny.
Wychodzi na to, że muszę zawiesić działalność i wrócić do pracy, której nienawidzę...
Choć cały czas liczę na cud i to, że będzie mnie stać na to, żeby tam nie wracać...
Sorry za te żale, ale mi to na sercu leżało...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 01:12   #849
clementinne
Zadomowienie
 
Avatar clementinne
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
I właśnie ta kwota mnie dobija...
Nie wiem co robić po macierzyńskim...
Jeśli pójdę na wychowawczy nie dostanę nic i jeszcze z działalności zapłacę pełny ZUS.
Jeśli pójdę do pracy na pół etatu, to także płacę pełny ZUS.
Jeśli pójdę na cały etat, to mogę sobie płacić samo zdrowotne, ale będę miała mało czasu dla Pauliny.
Wychodzi na to, że muszę zawiesić działalność i wrócić do pracy, której nienawidzę...
Choć cały czas liczę na cud i to, że będzie mnie stać na to, żeby tam nie wracać...
Sorry za te żale, ale mi to na sercu leżało...

Kamyczku, masz dwie opcje:
1. Robić to co kochasz, utrzymywać się z tego i jeszcze być z maleństwem.
2. Robić to czego nienawidzisz, utrzymywać sie z tego i nie być z maleństwem.

Masz wybór. A jeśli naprawdę CHCESZ, to zapewniam Cię, że możesz
clementinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 09:37   #850
Wirella
Rozeznanie
 
Avatar Wirella
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 873
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez clementinne Pokaż wiadomość
Masz wybór. A jeśli naprawdę CHCESZ, to zapewniam Cię, że możesz
Czy jest to tylko tzw. dobre słowo, czy może możesz to jakoś udowodnić?
Wirella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 12:21   #851
dwaslonca
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 884
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez Wirella Pokaż wiadomość
Czy jest to tylko tzw. dobre słowo, czy może możesz to jakoś udowodnić?
Ja też jestem ciekawa
dwaslonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 12:23   #852
marisella
Wtajemniczenie
 
Avatar marisella
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 398
GG do marisella
Dot.: Biżuteryjna DG

Ale na co potrzebujecie dowodu? Że z biżuterii da sie jako tako wyżyć, czy że Kamyk sobie na pewno poradzi? I ciekawa jestem jaki to miałby być dowód Pity?
(nie ze złośliwości pytam, tylko z ciekawości, comacie na myśli faktycznie )
marisella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 12:40   #853
dwaslonca
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 884
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez marisella Pokaż wiadomość
Ale na co potrzebujecie dowodu? Że z biżuterii da sie jako tako wyżyć, czy że Kamyk sobie na pewno poradzi? I ciekawa jestem jaki to miałby być dowód Pity?
(nie ze złośliwości pytam, tylko z ciekawości, comacie na myśli faktycznie )
Ja sobie pomyślałam, ze nie zawsze jak się chce to się może. Mnie zawiedli najbliżsi( i tak się zdarza, choć nie uważam się za złego człowieka, od którego dobre anioły zrobiły w tył zwrot, po protu takie jest życie, pełne niespodzianek, może miałam po prostu pecha, a może tak miało być i już bo siła wyższa miały inny sprytny plan?), a bez nich jak sobie poradzic z dwojka małych dzieci, bez wsparcia, pieniędzy i pracy? Chęciami dzieci nie nakarmię.

Ale jedno jest pewne, można poszukać możliwości, dlatego Kamyczku przypomniałam sobie, ze w tym roku Urzedy Miast (nie wiem jak to wygląda na terenie całej Polski, ale w moim rejonie tak jest) maja miec sporo funduszy unijnych na firmy, gdzie głownymi benefincjentami maja byc kobiety powracajace z urlopow maciezynskich na rynek pracy. Tyczy sie to kobiet nieaktywnych zawodowo, dlatego warto by było dowiedziec się, czy nie opłacałoby Ci się zawiesic działalności po to aby po maciezynskim moc postarac się o dotację. U mnie w miescie we wnioskach było bodajze pytanie o poprzednią dzialalnosc tylko nie mam pojecia czy za to mozna bylo dostac np jakies ujemne punkty (a dodatnie z 1 działalnośc). Popytaj u siebie w mieście bo możliwe ze to co pisała clementinne połączone ze sprytem, możliwościami i chęciami da zamierzony efekt.

Ja w dalszym ciągu szukam możliwości bo chęci mam ogromne, ale to nie wszystko.

Życzę powodzenia!
dwaslonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 13:12   #854
Wirella
Rozeznanie
 
Avatar Wirella
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 873
Dot.: Biżuteryjna DG

Obawiam się, niestety, że z samej biżuterii wyżyć się nie da. Zwłaszcza w czasach załamania gospodarczego, kiedy ludzie przeznaczaja pieniądze na produkty pierwszej potrzeby, a biżu do takich nie należy. Jasne, że zawsze znajdą się wyjątki - artyści wysokiej klasy, ale ilu z nich zajmuje się WYŁĄCZNIE tworzeniem biżuterii? Dla ogromnej większości - oczywiście jeśli to możliwe - lepiej byłoby mieć jeszcze jakieś stabilne źródło dochodu (nawet nielubiane).
Wirella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 13:24   #855
marta1977
Rozeznanie
 
Avatar marta1977
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 710
GG do marta1977
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez Wirella Pokaż wiadomość
Obawiam się, niestety, że z samej biżuterii wyżyć się nie da. Zwłaszcza w czasach załamania gospodarczego, kiedy ludzie przeznaczaja pieniądze na produkty pierwszej potrzeby, a biżu do takich nie należy. Jasne, że zawsze znajdą się wyjątki - artyści wysokiej klasy, ale ilu z nich zajmuje się WYŁĄCZNIE tworzeniem biżuterii? Dla ogromnej większości - oczywiście jeśli to możliwe - lepiej byłoby mieć jeszcze jakieś stabilne źródło dochodu (nawet nielubiane).
zgadzam sie ja niestety przez rok muszę utrzymywać się tylko z "tego"
__________________
Tito
moja biżuteria- wzloty i upadki
takie moje blogowanie
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
Margit Sandemo
marta1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 13:29   #856
Wirella
Rozeznanie
 
Avatar Wirella
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 873
Dot.: Biżuteryjna DG

Ale na początku są chyba spore ulgi i będziesz miała dotację - serdecznie życzę powodzenia.
Między innymi to miałam na myśli pisząc o dodatkowych dochodach (chociaż oczywiście w sensie formalnym nie jest to żaden dochód).

Edytowane przez Wirella
Czas edycji: 2010-02-21 o 13:35 Powód: uzupełnienie posta
Wirella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 18:26   #857
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Biżuteryjna DG

Najgorsze jest to, że mój mąż ma ruchome dochody...
A niestety dochody z biżu też byłyby raczej niepewne i ruchome...
W tej sytuacji jeszcze trudnej zrezygnować z etatu...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 18:56   #858
lunamin
Zadomowienie
 
Avatar lunamin
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 658
Dot.: Biżuteryjna DG

Kamyku, a może ten etat nie będzie tak straszny... zawsze to dostęp do szerokiego grona klientów biżuteryjnych
__________________
Moja biżuteria- wątek wizażowy
lunamin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 19:57   #859
dwaslonca
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 884
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Najgorsze jest to, że mój mąż ma ruchome dochody...
A niestety dochody z biżu też byłyby raczej niepewne i ruchome...
W tej sytuacji jeszcze trudnej zrezygnować z etatu...
A nie dasz rady połączyć? W zasadzie praca na etacie daje ci możliwość nie płacenia całego zusu wiec jestes juz do przodu o kilka stówek, a na pewno wieczorami znajdziesz czas na dłubanie. Tylko czy sił wystarczy... przy trójce dziewcząt. W dodatku przy Polskich realiach to po opłaceniu wszystkiego (zakładając, że nie będziesz w stanie wyrobić takiej ilości biżu, jak na etacie "firmowym") nawet na materiał nie bedziesz miała i bedziesz dokładala z etatowej kasy. Człowiek zreszta strasznie wtedy rozbity - i ani w tym nie jest spełniony ani w tym, nie mowiac juz o obowiązkach jako żony i matki... To są właśnie trudne życiowe decyzje. Najlepiej rozpracować je razem z mężem i wspólnie podjąć decyzję. Kartka i papier na niej tabelka za i przeciw, finansowy rachunek sumienia... A na samym koncu, albo polubisz swoja prace, albo wczesniej czy poźniej znowu wrocisz do bizu
dwaslonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 21:21   #860
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez lunamin Pokaż wiadomość
Kamyku, a może ten etat nie będzie tak straszny... zawsze to dostęp do szerokiego grona klientów biżuteryjnych
W mojej pracy klient to tak, ale jakbym im poniżej kosztów sprzedawała...

Cytat:
Napisane przez dwaslonca Pokaż wiadomość
A na samym koncu, albo polubisz swoja prace, albo wczesniej czy poźniej znowu wrocisz do bizu
Przez 6 lat jej nie polubiłam to i teraz się nie uda...

Mam nad czym myśleć...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 22:40   #861
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Biżuteryjna DG

Nie wiem czy to odpowiedni wątek,ale napiszę.
Pracuję w miejscu,gdzie jest dużo kobiet.
Codziennie przychodzi bardzo duża ilość osób,z różnymi rzeczami-przysłowiowe mydło i powidło.
Przychodzą również akwizytorzy (chociaż nie wiem czy to odpowiednie słowo)-z biżuterią.
Zarówno taką jubilerską i hand made.Ceny-śmieszne.

Oczywiście ,,Skwarki'' rulezzzzzzzzzzz
Za dużo ich nie widziałam,bo mnie babeczki nie dopuściły.
Ale np. Heart AB14mm,srebrne bigle Swarovskiego-30 zł.
Wyglądają na oryginalne,ale znawcą nie jestem. Być może to produkcja Made in China,ale raczej nie.
Jaki może być z tego zarobek dla ,,projektanta''-10,15 zł?
Kto potem kupi w galerii internetowej,gdzie koszt jest dwa razy większy plus przesyłka?
Ktoś sobie interes ,,kręci'' kosztem innych,psuje rynek,byleby tylko zarobić parę groszy.
Dlatego podziwiam te,które prowadzą DG,płacą podatki,dłubią całymi dniami i pewnie nocami też,a jakiś cwaniak,pewnie na etacie,dorabia sobie po godzinach.
Ale z drugiej strony,skoro ktoś ma okazję dorobić-wiadomo czasy trudne.

Wirella
Słusznie napisałaś-teraz większość osób ma środki na podstawową egzystencję,niestety.:mad :
Jak już ktoś ma nadwyżkę,to idzie poszaleć do Kruka albo innego Orła.
Naprawdę,bardzo często zastanawiam się,kto jest w stanie utrzymać się z tworzenia biżutków?I jakich rzędów to są zarobki...Czy 1.000 zł,czy np.możliwe jest w ogóle ,,wyciągnąć'' 3.000 zł.czy to jakiś Matrix?Mówię tylko o sprzedaży w galeriach.
__________________





Edytowane przez marryme21
Czas edycji: 2010-02-21 o 22:43
marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 22:50   #862
clementinne
Zadomowienie
 
Avatar clementinne
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez Wirella Pokaż wiadomość
Czy jest to tylko tzw. dobre słowo, czy może możesz to jakoś udowodnić?
Cytat:
Napisane przez marisella Pokaż wiadomość
Ale na co potrzebujecie dowodu? Że z biżuterii da sie jako tako wyżyć, czy że Kamyk sobie na pewno poradzi? I ciekawa jestem jaki to miałby być dowód Pity?
Hmmm.....chyba naprawdę o ten Pit chodzi

Nie ma instrukcji pt. zrób A, B i C, a będziesz utrzymywać się z biżuterii. A z biżu jak najbardziej można się utrzymać. Tylko wymaga to pracy, pracy i jeszcze raz pracy - więcej, niż na etacie. Dwa, wymaga pewnych komercyjnych kompromisów, po prostu: sprzedawać to, co się sprzedaje. Owszem, są takie życiowe historie i sytuacje, które wiele komplikują, i naprawdę - przynajmniej chwilowo - trzeba wybrać to co trzeba, a nie to co się chce. Ale często jest tak, że etat jest finansowo wygodny, a samodzielność trudna...ja wolę to drugie, i wolność, ale to mój własny wybór. Ktoś inny może wybrać inaczej, jego prawo. Ale nie sprowadzajmy tego do "to tylko dobre słowo" - jak już gdzieś napisano, "a na początku było Słowo..."
clementinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 20:15   #863
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Biżuteryjna DG

Kurczę, a ja już sama nie wiem co robić.
Tak, przeczytałam ten wątek.
Jestem bezrobotna, nie mam żadnych dochodów, ani żadnych oszczędności. Podle pasożytuję na rodzicach. Biżu dłubię od kilku lat, od roku sprzedaję w galerii, bardzo niewiele, ale tak sobie myślę że może by spróbować zalegalizować działalność, bo właściwie teraz się ograniczam ze strachu przed ogarami z US
Tylko że bez dotacji ani rusz, jak zwykle prawie przegapiłam termin składania wniosków do UP. Prawie, bo czas do końca tygodnia. Połowy bełkotu ze strony nie rozumiem (nie mam pojęcia jak stworzyć kalkulację kosztów związanych z podjęciem działalności jakie zostaną poniesione w okresie wydatkowania tj. w okresie od dnia zawarcia umowy do 30 dnia liczonego od dnia podjęcia działalności gospodarczej zgodnie z przeznaczeniem środków otrzymanych przez bezrobotnego oraz źródła ich finansowania na przykład), no i oni się tam pytają o wkład własny, jest taka ładna tabelka z kalkulacją kosztów i wyszczególnienie na środki własne, środki z Funduszu Pracy i inne. Co jeśli nie posiadam środków własnych? Dziewczyny które dostały dotacje z UP - jak u Was było?
Przeraża mnie to wszystko, nie wiem czy lepiej siedzieć na bezzasiłkowym bezrobociu i nie mieć pieniędzy, czy spróbować z firmą, utonąć w papierach i też nie mieć pieniędzy. Strasznie się boję kar za sprzedaż sprzed dg, nie da się jakoś wcześniej do tego przyznać i obiecać że się już nie będzie? Ostatecznie rozwalił mnie Urząd Probierczy, zupełnie nie rozumiem dlaczego tej próby się nie sprawdza na poziomie producenta/sprzedawcy.

Z jednej strony bez dotacji ani rusz, z drugiej nie wiem czy dostanę dotację, jak nie mam ani doświadczenia, ani potwierdzonych umiejętności, ani grosza przy duszy. Uch, niech mnie ktoś zastrzeli

Edytowane przez Martva
Czas edycji: 2010-02-22 o 20:17
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-22, 20:35   #864
marta1977
Rozeznanie
 
Avatar marta1977
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 710
GG do marta1977
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez Martva Pokaż wiadomość
Kurczę, a ja już sama nie wiem co robić.
Tak, przeczytałam ten wątek.
Jestem bezrobotna, nie mam żadnych dochodów, ani żadnych oszczędności. Podle pasożytuję na rodzicach. Biżu dłubię od kilku lat, od roku sprzedaję w galerii, bardzo niewiele, ale tak sobie myślę że może by spróbować zalegalizować działalność, bo właściwie teraz się ograniczam ze strachu przed ogarami z US
Tylko że bez dotacji ani rusz, jak zwykle prawie przegapiłam termin składania wniosków do UP. Prawie, bo czas do końca tygodnia. Połowy bełkotu ze strony nie rozumiem (nie mam pojęcia jak stworzyć kalkulację kosztów związanych z podjęciem działalności jakie zostaną poniesione w okresie wydatkowania tj. w okresie od dnia zawarcia umowy do 30 dnia liczonego od dnia podjęcia działalności gospodarczej zgodnie z przeznaczeniem środków otrzymanych przez bezrobotnego oraz źródła ich finansowania na przykład), no i oni się tam pytają o wkład własny, jest taka ładna tabelka z kalkulacją kosztów i wyszczególnienie na środki własne, środki z Funduszu Pracy i inne. Co jeśli nie posiadam środków własnych? Dziewczyny które dostały dotacje z UP - jak u Was było?
Przeraża mnie to wszystko, nie wiem czy lepiej siedzieć na bezzasiłkowym bezrobociu i nie mieć pieniędzy, czy spróbować z firmą, utonąć w papierach i też nie mieć pieniędzy. Strasznie się boję kar za sprzedaż sprzed dg, nie da się jakoś wcześniej do tego przyznać i obiecać że się już nie będzie? Ostatecznie rozwalił mnie Urząd Probierczy, zupełnie nie rozumiem dlaczego tej próby się nie sprawdza na poziomie producenta/sprzedawcy.

Z jednej strony bez dotacji ani rusz, z drugiej nie wiem czy dostanę dotację, jak nie mam ani doświadczenia, ani potwierdzonych umiejętności, ani grosza przy duszy. Uch, niech mnie ktoś zastrzeli
ja także nie miałam ukończonych kursów, szkoły, napisałam, że sama wszystkiego się uczyłam, wkład własny u mnie to narzędzia, oksyda, torebki strunowe- niewiele ale napisałam, praktycznie na środki trwałe i półfabrykanty ze srodków z urzędu pracy to nic trudnego, usiądź zobacz co ci jest potrzebne przekalkuluj ile na co potrzebujesz- ja sugerowałam się cenami z netu, podlicz zobacz czy miescisz sie w oferowanej przz nich funduszach i już przedstawiłam dwa listy intencyjne z galerii z którymi już współpracuję to był mój jedyny papier na to, że znam się na tym na co staram się o dotację i to wszystko- w razie czego pisz- ja jestem na etapie końcowym z dotacją- jutro jadę dopełnić formalności więc w razie czego służę pomocą- pozdrawiam i powodzenia
__________________
Tito
moja biżuteria- wzloty i upadki
takie moje blogowanie
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
Margit Sandemo
marta1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 20:36   #865
sasilla
Raczkowanie
 
Avatar sasilla
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 492
GG do sasilla Send a message via Skype™ to sasilla
Dot.: Biżuteryjna DG

Wklad wlasny to nie musi byc gotowka - wlicza sie sprzet (np. komputer), lokal, meble itp.
__________________
KUCHNIA-PEŁNA-CUDÓW

"Za nieśmiertelnością tęsknią miliony, które nie wiedzą co zrobić ze sobą w deszczowe niedzielne popołudnie." Susan Ertz

Moje preferencje wymiankowe

sasilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 20:56   #866
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Biżuteryjna DG

O, to mnie odrobinę pocieszyłyście. Czyli we wkład własny mogę wpisać aparat fotograficzny i trochę materiałów już posiadanych? Trochę, bo potrzebowałabym jeszcze większe trochę.
Jako lokal wykorzystywałabym sypialnię siostry. Dom należy do rodziców, nie do mnie, ale można to uznać za wkład własny?

To może jednak pojadę do UP, postaram się przełamać strach przed ludźmi i urzędami i spróbuję porozmawiam z kimś, może jeszcze nie jest za późno i może jednak jest szansa. Dzięki!
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 21:10   #867
marta1977
Rozeznanie
 
Avatar marta1977
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 710
GG do marta1977
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez Martva Pokaż wiadomość
O, to mnie odrobinę pocieszyłyście. Czyli we wkład własny mogę wpisać aparat fotograficzny i trochę materiałów już posiadanych? Trochę, bo potrzebowałabym jeszcze większe trochę.
Jako lokal wykorzystywałabym sypialnię siostry. Dom należy do rodziców, nie do mnie, ale można to uznać za wkład własny?

To może jednak pojadę do UP, postaram się przełamać strach przed ludźmi i urzędami i spróbuję porozmawiam z kimś, może jeszcze nie jest za późno i może jednak jest szansa. Dzięki!
jeśli dom jest rodziców musisz napisać umowe użyczenia z nimi, ja takową mam jeśli w srodki trwałe nie chcesz wrzucić aparatu żeby kupic za ich kase mozesz wpisać go we wkład własny
__________________
Tito
moja biżuteria- wzloty i upadki
takie moje blogowanie
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
Margit Sandemo
marta1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 21:33   #868
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Biżuteryjna DG

Aparat ma rok i ujdzie w tłumie, i tak nie wykorzystuje jego możliwości, wolałabym nabyć komputer, no i kasę.
Zupełnie nie wiem co wpisać w prognozę przychodów, póki co osiągam takie że na waciki starcza Ja wiem że to się wklepuje bardzo orientacyjnie, ale nie wiecie jaka kwota nie spowoduje wybuchów śmiechu?
I jeszcze: moja siostra mówi: własny sklep internetowy. Ja uważam że chyba nie ma większego sensu, bardziej widzę współpracę z galeriami i sklepami realnymi (jeszcze nie wiem na jakich zasadach można), no i ewentualnie blog z dyskretnie podanym mailem albo cos takiego. Nie wiem ile może kosztować sklep, ale podejrzewam że masę pieniędzy, plus jeszcze pozycjonowanie i inna czarna magia...

PS. Marta, dziewczyno, jaką Ty robisz fajną biżu... wielkie wow, podziwiam!
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-23, 13:00   #869
marta1977
Rozeznanie
 
Avatar marta1977
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 710
GG do marta1977
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez Martva Pokaż wiadomość
Aparat ma rok i ujdzie w tłumie, i tak nie wykorzystuje jego możliwości, wolałabym nabyć komputer, no i kasę.
Zupełnie nie wiem co wpisać w prognozę przychodów, póki co osiągam takie że na waciki starcza Ja wiem że to się wklepuje bardzo orientacyjnie, ale nie wiecie jaka kwota nie spowoduje wybuchów śmiechu?
I jeszcze: moja siostra mówi: własny sklep internetowy. Ja uważam że chyba nie ma większego sensu, bardziej widzę współpracę z galeriami i sklepami realnymi (jeszcze nie wiem na jakich zasadach można), no i ewentualnie blog z dyskretnie podanym mailem albo cos takiego. Nie wiem ile może kosztować sklep, ale podejrzewam że masę pieniędzy, plus jeszcze pozycjonowanie i inna czarna magia...

PS. Marta, dziewczyno, jaką Ty robisz fajną biżu... wielkie wow, podziwiam!
sklep z serwerem+strona+ domena na pol roku ok.400, a moje bizuty- zwykłe, mam nadzieje ze teraz sie rozwine i bede miala na prawde co pokazac
__________________
Tito
moja biżuteria- wzloty i upadki
takie moje blogowanie
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
Margit Sandemo
marta1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-23, 13:16   #870
Sunflower55
Zadomowienie
 
Avatar Sunflower55
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Stalowa Wola/Goleniów/Kraków
Wiadomości: 1 968
Dot.: Biżuteryjna DG

Cytat:
Napisane przez Martva Pokaż wiadomość
Ja wiem że to się wklepuje bardzo orientacyjnie, ale nie wiecie jaka kwota nie spowoduje wybuchów śmiechu?
Przypomniało mi się jak składałam swój wniosek i w tabelce "dochód" (czyli na rękę) za pierwszy miesiąc miałam ok 1200zł a Pan w urzędzie mnie spytał czy ja za to wyżyję Ale nikt nie pyta się czy bez pracy i zasiłku da się przeżyćno i co z ludźmi, którzy zarabiają minimalną krajową? Rozśmieszył mnie ten Pan wtedy ale trochę to też przykre jest...

Co do samej dotacji to warto popytać, możesz też zainteresować się dotacjami unijnymi (większa kwota, dodatkowo jest wsparcie pomostowe co miesiąc przez pół roku 1000zł no i nie ma takiego ograniczenia jak w PUP, że przez rok nie możesz nigdzie pracować).
Jak będziesz miała problemy z samym wypełnieniem wniosku to też pomożemy w miarę możliwości
Sunflower55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biżuteria


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-26 19:20:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.