![]() |
#61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
![]() U mnie dziś znów bobasy w czapkach w wózkach. Chodzi też taka jedna starsza pani z dziewczynką małą w spacerówce i wczoraj zaszalała, bo mała pomimo skarpetek, spodni długich typu ogrodniczki i czapki ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
Ale w gondoli nie ma słońca. Jest duchota jak jasna cholera. Jak go wyjmujesz i idziesz albo stoisz z nim w pełnym słońcu, w upalny dzień, to załóż czapkę. Nie musisz wiązać ani uszu osłaniać, byle nie grzało centralnie w łepetynę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Rzabbocop
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Usiłowłam sobie przypomnieć i nie mogłam ale znalazłam fotki ze spacerów
2,5 miesiąca, kwiecień 3 miesiace, kwiecień 2,5 m-ca i znalazłam nawet jedno w czapeczce z 10 kwietnia ale jak widać drugie 1,5 roczne dziecię ma w nosie porę roku i pogodę ![]() i początek czerwca czyli 4,5 m-ca
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Było smaszno, a jaszmije smukwijne 10 PŻ
Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. Edytowane przez Rzabba Czas edycji: 2012-08-03 o 17:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Tak apropo tej podłogi jeszcze- nawet gdzieś wyczytałam ze 5 miesiąc życia dziecka nazywany jest okresem podłogowym
![]() ![]() Więc tak- ![]() ![]() Zresztą ja do mojej Piesku mówię ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
![]() Ubrana w bluzę z długim rękawem, długie spodnie, a tam obok taki maluch w samym body zapyla po piachu. ![]() Siebie nie przegrzałaś? ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Mieszkałam w Szwecji, w części gdzie mrozów okropnych nie ma ale zimno jest. Pewnego dnia w listopadzie siedzę sobie z gazetka i widzę przez okno jak moja sąsiadka Szwedka wychodz na taras. Ubrana w kurtkę puchowa, coś tam zabierała. Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt ze na rękach trzymała swoją mała córeczkę ubrana jedynie w body
![]() Ale co do czapek pamietam jak mnie otoczenie terroryzowalo jak latem wychodzilam z niemowlakiem na spacer w gondoli i bez czapki. I ubrana w samo body bo upał był okropny. Jak tylko mała potem zaplakala to pierwsze co było "pewnie przewialo jej uszy". ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
![]() A jak kichnął, to przeziębiony, bo był w body na dworze, przy 33 st. w cieniu. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Problem ze spaceerami
No wy nie wiecie, że polskie dzieci najczęściej chorują na przewianie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Problem ze spaceerami
![]() Pamietam tez ze raz mnie zaczepila "życzliwe babcia" z uwaga ze zalozylam małej za cienka czapkę ![]() Ja to chyba mam na czole napisane "sierota" bo ludzie lubią mi udzielać dobrych rad i zwracać uwagę. Albo nie wiem... Może nadal wyglądam jak nieodpowiedzialna gowniara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Problem ze spaceerami
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35737493]No wy nie wiecie, że polskie dzieci najczęściej chorują na przewianie
![]() ![]() Cytat:
![]() To mnie raczej nikt nie śmie, ale mojej matce raz się dostało, że dziecko z gondoli bez czapki wyjęła. ![]() I raz, że kocyka nie ma mały... A w samym body bez rękawów był, więc powinien mieć kocyk, to jasne. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Dziś odprowadzalam mała do żłobka. Padał rano deszcz chmury, temperatura 16 stopni. Ubralam ja w spodnie dresowe, koszulkę i bluzę. Skarpetki i trampki.
W szatni spotkalysmy dziewczynkę, która odprowadzala babcia ![]() Kurtkę Czapkę Chuste pod szyja Pod kurtka był sweterek Pod sweterkiem sukienka i koszulka na długi rękaw Do tego rajstopy I kalosze ![]() Upału nie ma ale już świeci słońce i jest ciepło. Moja będzie wracać z krótkim rekawem a ta dziewczynka pewnie znów w całej zbroi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Problem ze spaceerami
aż przeczytałam wszystko i mnie olśniło: a może bedzie lepiej się jezdziło na brzuszku w gondoli? moje starsze tylko na brzuchu, ew na boku mogło jakos egzystowac w gondoli, dopiero jak zasnął to leżał plackiem na plecach
chuste tez polecam i rzeczywiscie w gondoli nie hula wiatr - nawet będąc nad wietrznym bałtykiem czasem dzieci bez czapek były. powiem jeszcze cos - pierwsze dziecko chyba kazdy troche bardziej przegrzewa niz kolejne ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
Mamy przypadek na wątku. Cały czas gondolowy na brzuchu. Faktycznie, warto próbować. ![]() Cytat:
Z pierwszym się często przesadza, ale nie znam przypadków, gdzie by pierwsze jeździło w kocu i czapce przy +30 st. a drugie już w samym body. Raczej spotykam matki, które uważają, że one już wiedzą, pierwsze tak chowały i było ok, to znaczy, że jest dobrze i nie mam racji... ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Ja tez mam jedno i pewnie tak już zostanie ale mam poczucie ze czasem może powinnam sie bardziej przejąć i poprzesadzac... Nie ubieram za ciepło, nie panikuje jak sie przewroci, nie zmuszam do jedzenia, nie biegam za nią z mydlem... No sporo mogłabym wymienić.
A mimo to czuje ze moje dziecko jest szczęśliwe, wie ze jest kochane, wesołe.. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Miałam napisać co i jak. Ogólnie teraz jak jest ciepło jeździ bez czapeczki albo w samym kapturku jak jest wiatr. Czasami podwyższam mu oparcie ale nie zawsze i powiem wam nawet nie jest źle. Chyba, że ma wyjątkowo zły humor ;]
Nieraz jak widzę, że nie ma sensu wkładać go w wózek to biorę nosidełko i idę z nim posiedzieć na ławce. Zawsze znajdzie się jakaś sąsiadka co sobie z małym pogada i go czymś zajmie :P nie mam parasolki ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35627509] Figa, ja już tu pisałam - wsadź dziecko do fotelika, dopnij na stelażu do wózka i powinno być dobrze, tam jest inna pozycja, w której dziecko coś widzi ![]() ![]() ja chyba nie mam takiej opcji w moim wózku ;/ No nie mogę się jej dopatrzeć a tym bardziej nie wiem gdzie coś takiego jest w foteliku... ale mój w wózku nie chce na brzuchu leżeć. W łóżku, na kanapie, na podłodze, na kolanach - owszem fajna sprawa ale w wózku nie daj Boże! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
|
Dot.: Problem ze spaceerami
Cytat:
![]() jak się przeturla i niedaj panie żeby trafił w tym czasie na zabawkę - on się uderzy! a niech się uderzy, będzie wiedział że boli... zwariuję z moim facetem jeśli on się tego nie pozbędzie, bo czasami mam wrażenie że jestem nieczułą matką i może powinnam się bardziej zamartwiać? ![]() co do babć, to jak moja mama przyjechała nas odwiedzić - zawsze pod wózkiem miałam kocyk i folie na wszelki wypadek gdyby zrobiło się zimno, po drugim dniu spaceru babci z wnuczkiem kocyk został wyjęty - stwierdziłam, że jak mój syn zmarźnie to na pewno mu się nic nie stanie, za to jak się ugotuje to będzie gorzej - bo babci ciągle zimno to i malemu zimno. Niestety czapki nie udało mi się sforsować. co do spacerów - jak super, że nie jestem sama, Mój synek uwielbiał spacery - mogliśmy wyjść na trzy godziny - usypiał w połowie i był szczęśliwy i nagle skończył pięć miesięcy i trach. Nie dał się położyć, ani na plecach ani na brzuszku, więc zmieniliśmy gondole - bo już powoli wyrastał na spacerówkę - podnieśliśmy mu poziom o jedno oczko, żeby nie całkiem leżał, czasami nie zdążę dojść do drzwi a on w taki wrzask jakby mu nogi ktoś urywał. Biedowałam tak przez dwa tygodnie, wychodziłam z nim tylko na ogródek i zaczęłam świrować, bo ile można w ogórdku metr na metr siedzieć. I poszłam po rozum do głowy, skoro nie chce do wózka i każdy spacer kończy się na rękach to sru go do....nosidełka. Kupiłam Tulę i nie żałuję! teraz jesteśmy wolni i szczęśliwi, chociaż miałam wielkie opory nosić go w pionie, ale chyba 6 miesięczne dziecko może trochę pooglądać świat z nosidełka? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:23.