Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now! - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-08, 21:22   #901
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
przynajmniej nie tyjesz jak ja... chociaz nie jest tak zle bo okazalo sie ze moja waga reaguje na krzywa podloge i musze ja stawiac w prostym miejscu, wiec schudlam tak 0,5-1kg i kicha nic wiecej
Aaaaaaa, moja tak samo reaguje na podłoże więc coś w tym jest, trza dobrze stawiać, żeby zawału nie dostać

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
a tak rano spontanicznie weszłam na wagę iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
i jest mnie kolejne 2kg mniej łącznie już 7 chyba się posikam z radości dzis
Tysiu jesteś boska!!! Gratki mój zuchu!!! Mam nadzieję, że do końca tyg będzie jeszcze więcej na minusie!!!

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
aleeeeeeeeeeeee jutro jest ukojenie mych złości i wszyskeigo zlego;D
1,5h zajęc z boooooooooooooooooooskim Sławusiem;D
łoh, ahhh i teges szmeges

Malinn, co u Ciebie słychać?

mamrociu
, jak tam dzionek?


A ja wróciłam z rossmanna, troszkę się obkupiłam: krem do twarzy i szamponik BD, odżywka do włosów Yung, podkład matujący AA i puderek antybakteryjny Synergen Już mi lepiej na sercu, chociaż mniej kaski w portfelu
Jutro moja sis ma urodzinki więc szykuje się kolejne zakupowe szaleństwo - taka już nasza tradycja prawie... ;P A za tydzień mój Tż też obchodzi urodzinki. Wymyśliłam, że skoro lubi słodycze to zrobię mu wieką pakę z cukierasami, wśród których ukryję prezent właściwy czyli perfumki CK . Wszystko zawiążę wstążeczką z wielką kokardą. O! Osłodzę mu życie chociaż trochę, zważywszy na ostatni nieciekawy okres... hyh.

Zmykam pod prysznic. Aaaa dzisiaj normalnie sis mnie pochwaliła i stwierdziła, że mój brzuchol nabiera ładniejszych kształtów i robi mi się ładny mięsień (nie piwny!) Teraz żałuję, że nie zrobiłam sobie fotek przed rozpoczęciem intensywnych ćwiczeń, miałabym jakieś porównanie...

Faktycznie tu dzisiaj troszkę cicho

Zmykam pod prysznic, a potem do lekturki nowej książeczki: "Coaching czyli pobudzacz neuronów" - podobno niezła

Buziole krejzole
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 21:59   #902
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Ja zyje i mam się jako tako..u mnie nic nowego ...dieta rano idzie ladnie a potem wszystko psuje
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 23:27   #903
Anielllka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anielllka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Buziaki

Marei wizytę u lekarza mam dopiero w środę i się stresuje

Tysia gratulacje spadku wagi – zaraz Cię widać nie będzie w takim tempie idziesz

Niuniuśka zazdroszczę zakupów – mnie od kilku dni ciągnie żeby sobie zrobić zakupy na spamowanie ale jakoś akurat z kasą krucho

Dieta u mnie oki i nawet poćwiczyłam 15 minut i wiecie co? bardzo dobrze się czuje – aż mnie to martwi bardzo
__________________
„nie można nic nie robić, tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego”
Anielllka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 05:24   #904
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cześć, dzień dobry

Znów się zapodziałam na małą chwilę, ale już jestem z powrotem Ostatnio jakoś się nie mogę ogarnąć ze wszystkim co powinnam/chcę zrobić i niestety przekłada się to na całkowity brak czasu na wizażowanie Obiecuję, że postaram się poprawić w najbliższej przyszłości gdyż iż ponieważ okazuje się, że jestem od Was tak uzależniona, że potrzebuję Was prawie jak powietrza Weszłam tu i od razu humorek lepsiejszy

Oczywiście nadrobiłam wszystko co napisałyście, ale w natłoku informacji mogło mi coś umknąć dlatego z góry przepraszam jeśli ominę coś ważnego...

Tysiu-
cóż mogę powiedzieć! Brawa!!! Brawa!!! Owacje na stojąco Pięknie chudniesz i na prawdę udowadniasz, że w przeciwieństwie do mojej Twoja silna wola nie jest aż tak silna, że robi z Tobą co chce

Virginio
- pytałaś jaki kierunek studiów ukończyłam i jaką szkołę mam w planach. Skończyłam studia licencjackie z administracji (taaa... ja i administracja... wyobrażasz to sobie? człowiek był młody i głupi). W tym roczku, ponieważ rekrutacje na wszystkie fajne uczelnie zakończyły się zanim moja kochana school ogarnęła się z obroną, nie mogę iść na studia magisterskie, więc żeby nie marnować roku idę do rocznego studium na kierunek 'doradca personalny'. Później kolejno: studia magisterskie na kierunku: 'rozwijanie potencjału społecznego firmy' i podyplomowo 'szkolenia i coaching'.
Wszystkimi fajnymi rewelacjami z warsztatów psychologicznych podzielę się z Wami na pewno. W końcu planuję karierę jako coach, nie mogłabym nie wykorzystać okazji gdy króliki doświadczalne same pchają mi się w łapki

Ines- też zawsze myślałam, że obrona to tylko formalność, ale ostatnio przestałam być tego do końca pewna. Moja uczelnia jak zwykle stanęła na wysokości zadania i odwróciła porządek świata. Tydzień temu broniła się pierwsza część mojej grupy i... WSZYSCY, powtarzam WSZYSCY obronili się na 3! Dziwny zbieg okoliczności... Podobno mojego szanownego promotora i dziekana coś w d...ę ugryzło
No nic... Nie będę się tym przejmować więcej niż to jest tego warte. Nawet jeśli obronię się na marną 3-kę (tudzież nie obronię wcale) świat się przecież nie zawali. Chociaż jakoś nie chce mi się wierzyć w taki c)zarny scenariusz Z Waszymi kciukami nie może być źle

Niuniuska-
pierwsza lekcja espanola super! Nie wiem czy Wam mówiłam, ale w końcu stanęło na tym, że nie zapiszemy się na regularny kurs, tylko do pracy będzie przychodzić korepetytorka. Jest na prawdę świetna i ma bossssski akcent. Już zapomniałam jaką frajdę sprawia mi nauka hiszpańskiego. Samo słuchanie/mówienie w tym języku odczuwam prawie jak fizyczną przyjemność (eee... czy to na pewno jest normalne? ).
A pomysł z prezentem dla TŻ fajny, chociaż dla niego pewnie najwspanialszym prezentem jest to, że ma takiego skarba jak Ty

Aniellllko-
spokojnie, na pewno wszystko będzie dobrze Czekamy na informacje jak się rozwija maluszek

Na razie się odmeldowuję, ale jak dobrze pójdzie jeszcze tu dzisiaj wrócę
Ciao!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 08:05   #905
blokerka
Raczkowanie
 
Avatar blokerka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 294
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cześć Słońca! Nadeszła nareszcie chwilke na wizażankowanie A więc:

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość

blokerko
, skoro nie lubisz gotować, cierpisz na brak czasu, dużo przebywasz poza domem, to faktycznie może być ciężko trzymać się wzorowo SB. Ale... może spróbuj ograniczyć węgle w diecie. Jedz owsiankę rano, tak jak lubisz, a potem staraj się jeść więcej białka niż węgli. Ogranicz chlebek do np. 1 kromki dziennie. Może to coś da? Ja kiedyś robiłam sobie SBowe weekendy, podczas których tak właśnie jadłam. Waga troszkę chyba spadała, o ile dobrze pamiętam
Widzę, że ciekawy dzionek zapowiada się u Ciebie! Fryzjer, kosmetyczka i te sprawy.... mmmmm piękny babski świat
Dzionek był super Jak mam zrobione włoski i brwi, to od razu się lepiej czuję. To jest śmieszne jakie kobiety potrafią być dziwnutkie Żeby od kształtu fryzury zależał cały świat, to tylko u mnie
A co do dietki, to nie wiem jak z tym będzie. Niby mam zamiar ograniczać węgle, ale nie mogę już patrzeć na serki i tuńczyka... Więc nie wiem. Na razie jestem w fazie konceptualnej mojej diety

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Blokerko - wydaje mi się, ze jak sie uprzesz to dasz rade, na kazdej diecie trzeba gotowac/przygotowac sobie cos do jedzenia a te przepisy z SB sa bardzo malo pracochlonne i proste zresztą przesle Ci wieczorem przepisy i opis dietki jak chcesz, podaj maila na prw/mam od Tysi
a "na wynos" mozesz brac sobie różne salatki, wersji jest tysiace a to z:jajkami/tunczykiem/kurczakiem/pieczonym/wedzonym/feta/warzywne/a ze zima nadchodzi takie salateczki mozesz zabrac napewno sie nie popsują, a po dwoch tygodniach juz i kanapki z razowca też czy tortille
Wprawdzie trochę się spóźniłam z tym, ale wysyłam zaraz mojego maila.

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
a mialam zapytac co myslicie o lanych perfumach? powiem szczerze ze do tej pory nie przykladalam duzej uwagi do perfum ale jako ze juz zapomnialam kiedy ostatni raz palilam fajki to stwierdzilam ze teraz musze sobie cos zafundowac i pachniec perfumami a nie mieszanka tytoniowo perfumowa nie lubie lazic po drogeriach i testowac a musze jakos znalesc "ten jedyny moj zapach" no i mialam tylko avony, orif., i td a chcialabym cos fajnego
Ja miałam i nadal mam momentami szał perfumowy I jeszcze odkąd w Super=pharm są te wszystkie genialne obniżka na oryginalne zapachy, to jeszcze trudniej mi jest się powstrzymać. A zapachy niestety trzeba testować. Co ładnie pachnie na mnie, może być na tobie nie do zniesienia. Więc chyba bez testów się nie obędzie. Ale możesz zawsze prosić o próbki (Sephora i Douglas daja bez problemu)
Albo zamawiać ewentualnie próbeczki na allegro, ale to może drożej wyjść.

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
blokerka;
zjadlo mi Toj cytat wrt;/
powiem Ci kochana ze ciezko m itak wytrzumac podczas gdy men ikady na okolo w ku na maxa;D
i chyba jedak zaczen korzsytac z melisek;D
Spróbuj melisski z aromatem z pomarańczy MNIAM

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Dziś podpisuję umowę o współpracę z pewną szkołą językową. Ale może zacznę od początku. W zeszłym tyg. (bodajże w czwartek) miałam najpierw tel., a potem rozmowę kwalifikacyjną. Rozmowa odbyła się w eleganckiej restauracji, pan, który ją przeprowadzał był chyba bardziej zestresowany niż ja . W zasadzie to nie pan, bo wygląda na to, że jest w moim wieku. Wszystko wyglądało trochę nietypowo, bo on mówił mało, wyciągał tylko z teczki po kolei różne papiery do wypełnienia: kwestionariusz, test komepetencji językowych itd. Właściwie to ja go ciągnęłam za język . Przedwczoraj oddzwonił, i właśnie wczoraj o 13 miałam z nim spotkanie, na którym już miałam podpisywać umowę, ale nie spodobał mi się w niej jeden punkt i wynegocjowałam jego usunięcie . A punkt dotyczył zakazu konkurencji - seriously, jak mogę takie coś podpisać, skoro sama prowadzę taką działalność? Właściwie to oni dają wolną rękę lektorowi, który sam decyduje, jak i kiedy (oczywiście w porozumieniu z klientem) będzie prowadził zajęcia, z jakich książek i metod będzie korzystał itd. Zresztą generalnie wygląda to tak, że przekazują lektorom namiary na klienta, lektor do niego oddzwania i na początku umawia się na spotk. organizacyjne, na którym również podpisuje z nim umowę, a potem na lekcje. Lekcje odbywają się w domu klienta. Wczoraj dostałam pierwszego klienta, i każdy następny, który się do nich zgłosi ma być oddawany dla mnie.
Ponieważ gościu musiał zmienić tą umowę, spotykamy się jeszcze raz dziś, znowu o 13. Co o tym wszystkim myślicie? Zwłaszcza ty, blokerko, bo pracujesz/pracowałaś już chyba w różnych szkołach językowych?
Nie wiem czy nie piszę za późno, ale moim zdaniem wszystko gra Ja też pracuję dla takiej szkoły, tylko, że w moim przypadku uczniowie przychodzą do mnie do domu, więc jest w ogóle pięknie
No i negocjuj z nimi w miarę wysoką stawkę, bo oni sporo ściągają za takie zajęcia, a niewiele w sumie robią, więc nie daj się oskubać i walcz

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Uuuu skoro nie lubisz łazić i testować, to może być problem z zakupem w ciemno No to napiszę Ci moje perfumy-skarby. Zamawiałam je ze stronki zagranicznej, ale ostatnio urząd celny zrobił nas w bambuko, od tamtej pory kupuję w innej perfumerii internetowej. Niestety są droższe niż avony itp,, ale i tak tańsze niż w normalnych perfumeriach. Poza tym są to takie świeże, kwiatowe zapachy bo osobiście nie lubię ciężkich. Długo się utrzymują.
- Incanto Shine (ostatnia moja miłość), Tommy Hilfiger Dreaming, Calvin Klein Eternity summer, Carolina Herrera 212.
Niunia, napisz mi z której perfumerii teraz urząd celny nie ściąga?

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
kochane tyle co do domu weszłam, i wpadam d razu do was z radosna nowina!!!!!!!

a tak rano spontanicznie weszłam na wagę iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
i jest mnie kolejne 2kg mniej łącznie już 7 chyba się posikam z radości dzis
klask i: Tysława rulezzz
Gratulejszyn!!!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
czy mys ie w koncu umawiamy na ten poniedzialek??malin, blokerka, marei, joyce..???
Ja mogę i chcę po 18

No i wklejam wam dziewczynki zakupki, co foteczki chciałyście.
Wklejam butki. Już noszone dwa razy, więc trochę po fleczkach widać. Nie wklejam wam sweterków, bo to takie zwyklaczki. Nie moją wzorów żadnych, sa z golfikiem, jeden czerwony, drugi grafitowy.
No ale wklejam wam tuniczkę, której nie mogłam się oprzeć w Vero I w tym miesiącu zakupów już nie będzie
__________________
Dieta! start 85 . . . . . . . . . . . . . . 70,3 . . . . . . . . . . . . . 58 meta
blokerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 08:59   #906
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

witajcie dzis znowu wieczor zapowiada sie ciekawie o ile go nic nie popsuje.
wczoraj powiedzialam o tym wszystkim co wam mowilam markowi a o na to ''daj nam szanse'' te slowa zapadly mi w pamiec

a dzis dostalam drugie zaproszenie na baski wieczorek ale jakos wole imprezke mieszana i poznanie najlepszego przyjaciela marka choc jakos wstydze sie tam isc
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 09:24   #907
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Hello!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
przynajmniej nie tyjesz jak ja... chociaz nie jest tak zle bo okazalo sie ze moja waga reaguje na krzywa podloge i musze ja stawiac w prostym miejscu, wiec schudlam tak 0,5-1kg i kicha nic wiecej
Kostko, zawsze to prawie kg do przodu! Wiem, że przy spektakularnych sukcesach Tysi to się wydaje mało, ale ja powtarzam sobie, że lepszy rydz niż nic. Każda najwyraźniej chudnie w swoim własnym tempie. Ale ważne, że w ogóle, i jeszcze ważniejsze, to taki stan rzeczy utrzymać .


Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
virginio - tak mi przyszlo do glowy, ze to nie jest szkola jezykowa tylko agencja posrednictwa w szukaniu klientow..czyli wlasciwie odwalaja Ci czarna robote (reklame) ktora robilas dla Ciebie to chyba dobrze, mozesz program, ksiazki, zajecia ustalic sama, a pewnie biora procent od ucznia, wiec chyba ok
Nie, nie, jest to szkoła językowa. W sumie mogę chyba Wam napisać jaka - mobile english, może ktoś słyszał? Ale z grubsza wygląda to tak jak napisałaś, więc w sumie gites. Za godzinę dostaję 10zł mniej niż sama zwyczajowo biorę, więc nie jest źle.

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
kochane tyle co do domu weszłam, i wpadam d razu do was z radosna nowina!!!!!!!

a tak rano spontanicznie weszłam na wagę iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
i jest mnie kolejne 2kg mniej łącznie już 7 chyba się posikam z radości dzis


Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
A ja wróciłam z rossmanna, troszkę się obkupiłam: krem do twarzy i szamponik BD, odżywka do włosów Yung, podkład matujący AA i puderek antybakteryjny Synergen Już mi lepiej na sercu, chociaż mniej kaski w portfelu
Jutro moja sis ma urodzinki więc szykuje się kolejne zakupowe szaleństwo - taka już nasza tradycja prawie... ;P A za tydzień mój Tż też obchodzi urodzinki. Wymyśliłam, że skoro lubi słodycze to zrobię mu wieką pakę z cukierasami, wśród których ukryję prezent właściwy czyli perfumki CK . Wszystko zawiążę wstążeczką z wielką kokardą. O! Osłodzę mu życie chociaż trochę, zważywszy na ostatni nieciekawy okres... hyh.
Oj robicie mi smaka na zakupy!
Pomysł na prezent bardzo fajny!!
Gratuluję jędrnego brzuszka!!

Cytat:
Napisane przez blokerka Pokaż wiadomość
Dzionek był super Jak mam zrobione włoski i brwi, to od razu się lepiej czuję. To jest śmieszne jakie kobiety potrafią być dziwnutkie Żeby od kształtu fryzury zależał cały świat, to tylko u mnie
Chyba każda tak ma . Pokaż się w nowych włoskach!

Cytat:
Napisane przez blokerka Pokaż wiadomość
Nie wiem czy nie piszę za późno, ale moim zdaniem wszystko gra Ja też pracuję dla takiej szkoły, tylko, że w moim przypadku uczniowie przychodzą do mnie do domu, więc jest w ogóle pięknie
No i negocjuj z nimi w miarę wysoką stawkę, bo oni sporo ściągają za takie zajęcia, a niewiele w sumie robią, więc nie daj się oskubać i walcz
Tak, też myślę, że będzie OK. Stawka narazie nie jest najgorsza, bo oni sami mają dość konkurencyjne stawki, w zasadzie to aż się zastanawiam, jak wychodzą na plus. Ale masz rację, i za jakiś czas zamierzam ponegocjować .

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajcie dzis znowu wieczor zapowiada sie ciekawie o ile go nic nie popsuje.
wczoraj powiedzialam o tym wszystkim co wam mowilam markowi a o na to ''daj nam szanse'' te slowa zapadly mi w pamiec
Dać mu szansę!!! Dać mu szansę!!

I muszę się już niestety zawijać, bo na 13 mam korki a chcę jeszcze skoczyć na basen i może wreszcie do krawcowej z przeróbką tych spodni. Do domu wrócę jakoś o 17, ale nie wiem czy do Was zajrzę bo wieczorkiem wybieramy się do znajomych.

Miłego dnia!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 10:41   #908
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzien dobry

zjadlam sniadanko i lece do kosmetyczki potem zajrze

milego dnia
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 10:49   #909
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

ja zaczelam podjadac bialy chleb musze sie znowu na pare dni zaczac bardziej kontrolowac

i dzis znowu mam problem bo nie mam w czym isc i czuje sie strasznie grubo i wogole
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 15:12   #910
JoyceSky
Zadomowienie
 
Avatar JoyceSky
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 348
GG do JoyceSky
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Hej Kochane! Trochę mnie nie było, ale nie miałam nawet kiedy usiąść do kompa, więc musicie mi wybaczyć
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Dzień dobrrrrrry
Joyce-
nasza dzielna pani tłumacz Powiem Ci, że sama się kiedyś troszeczkę bawiłam w tłumaczenia i wiem, że to ciężki kawałek chleba, zwłaszcza przy tłumaczeniu tekstów strict specjalistycznych. Chociaż teraz sobie przypominam,że jednak sprawiało mi to dużo frajdy
Z ciekawości... Jaką miałaś specjalizację na studiach?
Mi też w sumie sprawia to dużo frajdy i jest to satysfakcjonująca praca. No może byłaby bardziej satysfakcjonująca, gdyby więcej kasy się na tym zarabiało. Ale nie jest najgorzej, więc nie narzekam.
Co do specjalizacji, to ja byłam na 5letnich mgr filologia angielska, a specjalizacją był program tłumaczeniowy z j. niemieckim. Nie mieliśmy szczegółowej specjalizacji np. tłumaczenia medyczne, ekonomiczne, ekonomiczno-prawne, techniczne. Z jednej strony to dół, bo mogliśmy prze 5 lat się uczyć jednej dziedziny i teraz być z niej super, ale ja patrząc na realia rynku mimo wszystko cieszę się, że u mnie było tak, że np. rok mieliśmy medycznych (bo akurat taki wykładowca nam się trafił), najwięcej miałam ekonomiczno-prawnych i z tego czuję się najsilniejsza, a najmniej technicznych. Potem, jak człowiek się ogłasza, to mimo wszystko łatwiej znaleźć zlecenie jak się po trochę na każdej dziedzinie.
Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Dziś podpisuję umowę o współpracę z pewną szkołą językową. Ale może zacznę od początku. W zeszłym tyg. (bodajże w czwartek) miałam najpierw tel., a potem rozmowę kwalifikacyjną. Rozmowa odbyła się w eleganckiej restauracji, pan, który ją przeprowadzał był chyba bardziej zestresowany niż ja . W zasadzie to nie pan, bo wygląda na to, że jest w moim wieku. Wszystko wyglądało trochę nietypowo, bo on mówił mało, wyciągał tylko z teczki po kolei różne papiery do wypełnienia: kwestionariusz, test komepetencji językowych itd. Właściwie to ja go ciągnęłam za język . Przedwczoraj oddzwonił, i właśnie wczoraj o 13 miałam z nim spotkanie, na którym już miałam podpisywać umowę, ale nie spodobał mi się w niej jeden punkt i wynegocjowałam jego usunięcie . A punkt dotyczył zakazu konkurencji - seriously, jak mogę takie coś podpisać, skoro sama prowadzę taką działalność? Właściwie to oni dają wolną rękę lektorowi, który sam decyduje, jak i kiedy (oczywiście w porozumieniu z klientem) będzie prowadził zajęcia, z jakich książek i metod będzie korzystał itd. Zresztą generalnie wygląda to tak, że przekazują lektorom namiary na klienta, lektor do niego oddzwania i na początku umawia się na spotk. organizacyjne, na którym również podpisuje z nim umowę, a potem na lekcje. Lekcje odbywają się w domu klienta. Wczoraj dostałam pierwszego klienta, i każdy następny, który się do nich zgłosi ma być oddawany dla mnie.
Ponieważ gościu musiał zmienić tą umowę, spotykamy się jeszcze raz dziś, znowu o 13. Co o tym wszystkim myślicie? Zwłaszcza ty, blokerko, bo pracujesz/pracowałaś już chyba w różnych szkołach językowych?

Lecę ogranąć trochę domek. Od 14 mam korki, a potem muszę się wybrać na pocztę, przydałoby się też na basen, ale ponieważ na basen dojeżdżam trochę ponad 30kilosów w jedną stronę, nie wiem, czy w taką pogodę będzie mi się chciało .

Trzymajcie się,
Yay! Cieszę się, że już coś zaczyna się rozkręcac! I super, że wymogłaś na nich zmianę umowy. Brawo!
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Ines- też zawsze myślałam, że obrona to tylko formalność, ale ostatnio przestałam być tego do końca pewna. Moja uczelnia jak zwykle stanęła na wysokości zadania i odwróciła porządek świata. Tydzień temu broniła się pierwsza część mojej grupy i... WSZYSCY, powtarzam WSZYSCY obronili się na 3! Dziwny zbieg okoliczności... Podobno mojego szanownego promotora i dziekana coś w d...ę ugryzło
No nic... Nie będę się tym przejmować więcej niż to jest tego warte. Nawet jeśli obronię się na marną 3-kę (tudzież nie obronię wcale) świat się przecież nie zawali. Chociaż jakoś nie chce mi się wierzyć w taki c)zarny scenariusz Z Waszymi kciukami nie może być źle
Ty mnie, kobito, nie strasz! Do mojej obrony został równo tydzień, a ja jeszcze nic nie umiem
No i oczywiście będę trzymała kciuki za Twoją obronę!

A ja dzisiaj jadę na Tori Amos! Yuppi! Jedyny dół to to, że wczoraj wieczorem dostałam @ i dzisiaj mnie brzuch boli Ale na koncercie pewnie o tym zapomnę kompletnie! Już nie mogę się doczekac, na pewno założę koszulkę, którą kupiłam na poprzednim koncercie, ale dzisiaj zamierzam upolowac jedną z tej trasy
Przedwczoraj cały dzień spędziłam z Tżtem i było super słodko, a wczoraj przyjechała z rana kumpela, która obroniła się w czerwcu, a tak w ogóle jest z Kielc, więc się nie widziałyśmy już parę miesięcy. Aż mnie język bolał od gadania No i niestety zjadłyśmy pizzę Kumpela pojechała dzisiaj z rana do domu, a ja dalej siedzę w piżamie.
Aha! I dostałam od babki kolejne teksty do tłumaczenia, dzisiaj już mi kaskę przekaże, więc będzie na fryzjera i jakieś ciuszki z jesiennej kolekcji

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Aha, zapomniałam dodać, że mi poniedziałek jak najbardziej pasuje na spotkanie
__________________
Well-behaved women rarely make history...

http://www.maxmodels.pl/joycesky.html
JoyceSky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 17:17   #911
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hej piekne

Ines a co z samochodem? Znalazlas juz cos ciekawego?

Niunia jaki krem kupilas? No i gratuluje fajnego brzuszka


Widze ze nasze dziewczeta po metamorfozie sa virginia i Malinn maja nowe avy, fajne tylko ze ten co mala nasza kochaniutka Malinn ma to juz widzialam gdzis tu na wizazu i chyba wizazanka vivien(widzialam ja na MSD na modowym) taki ma




siedze i kombinuje kogo to wyslac do sklepu bo mam ochote na chrupki kukurydziane chyba bede musiala wziac swoja pupencje wsadzic do samochodu i jechac do sklepu
__________________
07.03-31.03 7,5 (?)
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 21:06   #912
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Czołem piękności
Ja tylko na chwilkę zameldować, że żyję i mam się w miarę dobrze Dzisiaj byłam z sis na zakupkach, kupiłam 2 bluzeczki i pasek Jutro mam kolejny zalatany dzień.... dlatego zmykam pod prysznic, siorbnąć meliskę i spać jak dziecko mam nadzieję... bo ostatnio znów mam problemos ze spanios;/;/

Przepraszam, ale nie mam teraz czasu i głowy, żeby Wam wszystkim odpisać, ale obiecuję nadrobić zaległości.

Trzymajcie się ciepło robaczki
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 21:09   #913
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
Ines a co z samochodem? Znalazlas juz cos ciekawego?
Właśnie mam dylemat .....Znalazłam cienkiego z gołoszenia nawet na moim osiedlu sprzedają i jak się okazało to nawet jest rodzina mojego szwagra I tak za rocznik '97 chcą 2tys. z tym że poki co do jazdy po mieście jeszcze ujdzie ale jak już dalej czy coś na dłuzej to jednak trzeba zrobic taki poważniejszy remont. Auto to ma sporo przejechanych km no i ogolnie wiadomo jak to tego typu auta maja swoje lata itd. I taki remont by mnie z ok. 700 zł wyniósł podobno.
Ale sobie tak myslę że chyba go wezmę i poóki co nie zrobie remontu tylko podstawowe opłaty itd. a potem mama powiedziała, że mi ewentualnie pomoże i da pieniądze....
Mój szwagier konsultował się z mechanikiem swoim znajomym który kiedys juz wymieniał pewne częsci w tym aucie i tak mu właśnie powiedzial
Troche mam dylemat ..ale z drugiej strony ten rocznik kosztuje ogolnie 2,5 tys a nawet więcej sobie cenią. A wiadomo ze jak kupie to nikt mi nie powie co trzeba zrobic itd. a tu wiem wszystko co i jak gra. A trzeba się tez z tym liczyc ze i tak czy tak w każdym bedzie na pewno coś do wymiany....Jutro idę go w ogóle obejrzec jak wygląda wizualnie ale z tego co wiem jest zadbany
Ogólnie to jestem troche zdołowana że na nic mnie nie stac;/ całe życie pod grórę zawsze z każdym groszem trzeba sie liczyc itd;/ nie mam pracy i to mnie przeraża
To się rozpisałam

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
siedze i kombinuje kogo to wyslac do sklepu bo mam ochote na chrupki kukurydziane chyba bede musiala wziac swoja pupencje wsadzic do samochodu i jechac do sklepu
TŻ wyslij i juz

fiolusiek napisz koniecznie jak randka się udała
JoyceSky trzymam kciuki za obrone na pewno sie uda!!!!!
Niuniuska pochwal się bluzeczkami
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....

Edytowane przez ines85
Czas edycji: 2009-10-09 o 21:12
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 21:44   #914
martusia585
Zakorzenienie
 
Avatar martusia585
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: północ/wschód
Wiadomości: 3 342
GG do martusia585
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hej hej kochaniutkie

kurcze nie mam na nic czasu tak sie z wami optymistycznie podziele tym co u mnie
was w jakis sposob nadrobie
a z dietka u mnie no coz nieregularne posilki chyba stana sie norma jezeli tego jakos nie ogarne ale poprostu musze wejsc w te jakze wspaniale zycie studenckie

bolerka sliczna tuniczka
__________________
http://czytanietozaszczyt.blogspot.com/
Nie ma brzydkich kobiet, tylko czasami wśród ich przyjaciół nie ma dobrego stylisty
co raz mniej mnie w 2015 roku !!
martusia585 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 22:29   #915
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Właśnie mam dylemat .....Znalazłam cienkiego z gołoszenia nawet na moim osiedlu sprzedają i jak się okazało to nawet jest rodzina mojego szwagra I tak za rocznik '97 chcą 2tys. z tym że poki co do jazdy po mieście jeszcze ujdzie ale jak już dalej czy coś na dłuzej to jednak trzeba zrobic taki poważniejszy remont. Auto to ma sporo przejechanych km no i ogolnie wiadomo jak to tego typu auta maja swoje lata itd. I taki remont by mnie z ok. 700 zł wyniósł podobno.
Ale sobie tak myslę że chyba go wezmę i poóki co nie zrobie remontu tylko podstawowe opłaty itd. a potem mama powiedziała, że mi ewentualnie pomoże i da pieniądze....
Mój szwagier konsultował się z mechanikiem swoim znajomym który kiedys juz wymieniał pewne częsci w tym aucie i tak mu właśnie powiedzial
Troche mam dylemat ..ale z drugiej strony ten rocznik kosztuje ogolnie 2,5 tys a nawet więcej sobie cenią. A wiadomo ze jak kupie to nikt mi nie powie co trzeba zrobic itd. a tu wiem wszystko co i jak gra. A trzeba się tez z tym liczyc ze i tak czy tak w każdym bedzie na pewno coś do wymiany....Jutro idę go w ogóle obejrzec jak wygląda wizualnie ale z tego co wiem jest zadbany
Ogólnie to jestem troche zdołowana że na nic mnie nie stac;/ całe życie pod grórę zawsze z każdym groszem trzeba sie liczyc itd;/ nie mam pracy i to mnie przeraża
To się rozpisałam
no wazne jest zeby wiedziec w jakim technicznym stanie jest auto te 700 to nawet nie jest duzo, szwagierka kupila sobie w zeszlym roku od wujka samochod i jaki to on mial byc super i w ogole ze niby wszystko co bylo wymieniane to tylko oryginalne czesci a co sie okazuje, dziewczyna teraz caly czas pakuje w niego tyle kasy i wszystko sie sypie chce sprzedac ale nie moze bo to dosc duzy (tak ona mowi) samochod fiat marea, wczesniej miala punto takie sportowe ale chciala maree to ma, tylko boli ja ze wujek ja w balona zrobil

ja za swojego polonezika 98r. duzo nie dalam( powiem nawet ze kupilam baaardzo okazyjnie, no i wsadzilam w niego juz wiecej jak dalam ale i tak go lubie) ale smiga juz jakis czas i nie narzekam no w sumie mogl by miec jeszcze pare tych kucykow(ma tylko87) bo maksymalnie to 120km/h wyciaga, wiecej mu nie dusze bo boje sie ze mi sie rozsypie chcialam na jesien zmienic na volvo v40 lub jakiegos vw no i frontera nie pogardze ale raczej juz w tym roku nic nie kupimy ale jak na pierwszy samochod to uwazam ze taki polones spisal sie bardzo dobrze, drozszego byloby mi szkoda bo na poczatku jak zeczelam jezdzic to u rodzicow w sadzie zachaczylam o czeresnie i raz na parkingu nie zobaczylam slupka to tez walnelam ale to bylo kiedys i teraz juz jestem zdecydowana na mocniejszy samochod, chcialabym wlaczyc muzyczke, wcisnac gaz do dechy i pojezdzic czyms co ma cos konkretnego pod maska
no i moja pszczolka ma vipowski kolor, tz sam lakier robil i malowal tez on( lakiernikiem kiedys mial byc) i nikt nie ma takiego

marzy mi sie vw tiguan/turang czy jak tam to sie pisze juz nie pamietam ale to raczej pozostanie marzeniem bo 100tys to chyba nie bede mogla wydac na auto, a pomysle o jego utrzymaniu to sie rozmyslam szybko bo jednak swoje kosztuje






TŻ wyslij i juz

tz jeszcze pracuje, ma zlecenia i musi wywiazywac sie z prac bo terminy gonia



najgorsze dla mnie bylo z samochodem to ze oc kosztowalo bardzo duzo teraz juz mniej place bo mam znizki tz ale wczesniej to masakra
a jak u ciebie? bedziesz mogla kogos do polisy wpisac czy sama?
__________________
07.03-31.03 7,5 (?)
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 22:48   #916
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość

Dieta u mnie oki i nawet poćwiczyłam 15 minut i wiecie co? bardzo dobrze się czuje – aż mnie to martwi bardzo
Kochanie, ale to chyba dobrze, że fajnie znosisz początki ciąży Nie ma się czym martwić, lekarz rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości i obawy

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Obiecuję, że postaram się poprawić w najbliższej przyszłości gdyż iż ponieważ okazuje się, że jestem od Was tak uzależniona, że potrzebuję Was prawie jak powietrza Weszłam tu i od razu humorek lepsiejszy
ależ nas zbiorowo połechtałaś! Czuję się doceniona!

Cytat:
Napisane przez blokerka Pokaż wiadomość
Niunia, napisz mi z której perfumerii teraz urząd celny nie ściąga?
Kochana, może źle się wyraziłam, już nie kupuję z fragrancex (ze względu na urząd celny), a z polskiej perfumerii (perfumeria.pl). Czasem mają promocje i wychodzi taniej

Cytat:
Napisane przez blokerka Pokaż wiadomość
No i wklejam wam dziewczynki zakupki, co foteczki chciałyście.
Wklejam butki. Już noszone dwa razy, więc trochę po fleczkach widać. Nie wklejam wam sweterków, bo to takie zwyklaczki. Nie moją wzorów żadnych, sa z golfikiem, jeden czerwony, drugi grafitowy.
No ale wklejam wam tuniczkę, której nie mogłam się oprzeć w Vero I w tym miesiącu zakupów już nie będzie
Super zakupki! Szczególnie butki przypadły mi do gustu!

Cytat:
Napisane przez JoyceSky Pokaż wiadomość
Ty mnie, kobito, nie strasz! Do mojej obrony został równo tydzień, a ja jeszcze nic nie umiem
No i oczywiście będę trzymała kciuki za Twoją obronę!
Spokojnie kochana, gwarantuje moje osobiste kciuki!
Udanej zabawy na koncercie!!!

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
Niunia jaki krem kupilas? No i gratuluje fajnego brzuszka
kremik do twarzy BD z cynkiem, w takiej żółto zielonej tubce. Testowałam go wczoraj na noc, a dzisiaj buzia gładka jak pupencja niemowlaka. Fajnie mi trochę wysuszył buziaka i wszelakie dżinksy. Już mi się podoba Chociaż ciężko się smaruje, łojoju.
A brzuszek jeszcze nie taki o jakim marzę, ale widać poprawę, co mnie cieszy

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Niuniuska pochwal się bluzeczkami
Obiecuję, ale jutro bo dzisiaj już padam na twarz.
A samochodzik, hm... ja to się nie znam, ale skoro teraz jest Ci niezbędny, to może faktycznie lepiej skusić się na ten z wiadomego źródła... No, ale drugiej strony zastanów się czy będziesz też miała pieniążki na to by go utrzymać/na ewentualne naprawy itp. Chyba, że możesz odczekać, aż trafi się dobra praca i odkładać kaskę na inny/lepszy/większy/itp. Sama nie wiem, pewnie też miałabym dylemat.;/ 3mam kciuki

martusia, ehhh życie studenckie... ja już na samą myśl boję się, co to będzie na tym moim ostatnim roku brrrrrr


Zmykam chraaaaapać, chociaż wcale mi się nie chce;/

Branoc skarby
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 22:50   #917
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

mamrotko z tym autem jest o tyle dobrze, ze mechanik go widział itd. i ogolnie ten sprzedający tez mówi otwarcie, że bedzie trzabyło w niedługim czasie coś tam powymieniac ...ale wiadomo, że to nie jest nowe auto itd. więc raczej sie zdecyduje ale to jeszcze jutro podejmę ostateczną decyzje....
A co do opłat i zniżek na OC to na siebie chce go wziaźc wiem, że pewnie tez troche poleci po kieszeni bo nie mam 25 lat i nie bede miała żednych zniżek

i jak pojechałaś po te chrupki hihihi

Niuniuska ehhh takie czekanie i dokładanie nie ma sensu bo w kocu nigdy nic nie kupię....raczej jestem zdecydowana, że chce teraz


Ja uciekam spac...
a tak w ogóle to exTŻ zaprosił mnie jutro do kina
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....

Edytowane przez ines85
Czas edycji: 2009-10-09 o 22:52
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 23:08   #918
martusia585
Zakorzenienie
 
Avatar martusia585
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: północ/wschód
Wiadomości: 3 342
GG do martusia585
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
a tak w ogóle to exTŻ zaprosił mnie jutro do kina
mhmmm jaka kuszaca propozycja ;
0 grzechem bylo by nie skorzystac

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
martusia, ehhh życie studenckie... ja już na samą myśl boję się, co to będzie na tym moim ostatnim roku brrrrrr
niusko damy rade ja przezyje 1 rok a ty ostatni i napiszesz fantastyczna prace licencjacka

w ogole ogladam zdejcia kolezanki z roku i ma taka fajna sesje zdeciowa w wersji hippie (nie wiem jak to sie pisze )
__________________
http://czytanietozaszczyt.blogspot.com/
Nie ma brzydkich kobiet, tylko czasami wśród ich przyjaciół nie ma dobrego stylisty
co raz mniej mnie w 2015 roku !!

Edytowane przez martusia585
Czas edycji: 2009-10-09 o 23:10
martusia585 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-09, 23:17   #919
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
i jak pojechałaś po te chrupki hihihi
no do sklepu pojechalam bo jeszcze musialam pedzic na poczte bo moj madry braciszek za swoj internet nie zaplacil i dzwonil do mnie zeby zadzwonic i zapytac dlaczego nie ma bo tz wzial na firme dla mojego braciszka a gowniarz zapomnial zaplacic no to ja musialam jeszcze jechac i zaplacic a dla siebie czekolade mleczna kupilam


z tym oc to jest tak ze jak nie daj Bog cos sie stanie to nikt nie bedzie mial pretensji do ciebie ja tez na poczatku wzielam sama na siebie i okolo 3tys mi wyszlo w jednej z ubespieczalni ale ale znalazlam tansza i zaplacilam cos okolo 1700zl a w tym roku to juz tylko 800zl ale mam z tz i sie troche boje bo jednak jego znizki mam






Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość

kremik do twarzy BD z cynkiem, w takiej żółto zielonej tubce. Testowałam go wczoraj na noc, a dzisiaj buzia gładka jak pupencja niemowlaka. Fajnie mi trochę wysuszył buziaka i wszelakie dżinksy. Już mi się podoba Chociaż ciężko się smaruje, łojoju.
A brzuszek jeszcze nie taki o jakim marzę, ale widać poprawę, co mnie cieszy
no ja wlasnie o tym kremie wczoraj na watku o ross czytalam i dziewczyny chwala, moze ja sie skusze bo mam teraz tylko bambino do pyska ale jak na te pore roku to jest za tlusty i w ogole to ja mam cale zycie problemy z kremami do twarzy bo nic mi nie pasuje i tylko kupuje i wywalam kase w bloto, wszystkie jakie mialam do tej pory to strasznie mnie zapychaly, chyba na biochemii poczytam i cos sobie wykombinuje bo juz mi szkoda kasy na cos co jest na twarzy tylko raz i to z marnym skutkiem bo lawina krost po kremach tworzy mi sie na buzce wszystko mnie zapycha
__________________
07.03-31.03 7,5 (?)
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 06:34   #920
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzień dobry Cześć

Znów wpadam jak po ogień Tęsknię za czasami, gdy mogłam delektować się wizażem aż do znudzenia

Za chwilę lecę, pędzę się szykować na moje warsztaty. W domu będę dopiero późnym wieczorem, ale postaram się jeszcze do Was zajrzeć. Może nawet będę miała siłę by odpowiedzieć Wam na wszystko jak człowiek

Miłego weekendu, robaczki
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 08:26   #921
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Witajcie skarbuchy

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość

Niuniuska ehhh takie czekanie i dokładanie nie ma sensu bo w kocu nigdy nic nie kupię....raczej jestem zdecydowana, że chce teraz

Ja uciekam spac...
a tak w ogóle to exTŻ zaprosił mnie jutro do kina
ooo to miłego kina dzisiaj, mnie to sie chyba do kina nie uda nigdy isc
a z autkiem jak jestes pewna do bierz, bedziesz miala kupe radochy, ja mialam pierwszego malucha tez go poocieralam pare razy no a najwyzej remonciki bedziesz sobie robila sukcesywnie, szkoda tylko, że nie mozesz nikogo zrobic wspolwlascicielem bo ubezpieczenie bedzie bolalo...ale poszukaj jakiejs najtanszej firmyto moze nie zedra z Ciebie..

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Spokojnie kochana, gwarantuje moje osobiste kciuki!
Udanej zabawy na koncercie!!!


kremik do twarzy BD z cynkiem, w takiej żółto zielonej tubce. Testowałam go wczoraj na noc, a dzisiaj buzia gładka jak pupencja niemowlaka. Fajnie mi trochę wysuszył buziaka i wszelakie dżinksy. Już mi się podoba Chociaż ciężko się smaruje, łojoju.
A brzuszek jeszcze nie taki o jakim marzę, ale widać poprawę, co mnie cieszy
a widzisz mowilam jest boooski tylko troche smołowaty

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość

z tym oc to jest tak ze jak nie daj Bog cos sie stanie to nikt nie bedzie mial pretensji do ciebie ja tez na poczatku wzielam sama na siebie i okolo 3tys mi wyszlo w jednej z ubespieczalni ale ale znalazlam tansza i zaplacilam cos okolo 1700zl a w tym roku to juz tylko 800zl ale mam z tz i sie troche boje bo jednak jego znizki mam
z tym OC jest tak, że jak mamy wspołwłaściciela to trzeba się ubezpieczyć w innej firmie i wtedy jak zrobimy stłuczkę to ten współwłasciciel nie traci tej zniżki tylko my, ja już tak mam od 5 lat a moj brat od 15 z tatą

ale u mnie fatalna pogoda, zimno i pada, chyba dzisiaj wyskoczymy do krakowa, moze zalicze jakąś galerie

milego dzionka skarby, wroce do Was wieczorkiem napewno

Edytowane przez Kostka09
Czas edycji: 2009-10-10 o 08:28
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 08:41   #922
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość



ale u mnie fatalna pogoda, zimno i pada, chyba dzisiaj wyskoczymy do krakowa, moze zalicze jakąś galerie
a u mnie świeci słoneczko ale pewni i tak jest zimno

Dziewczyny dziękuje Wam wszystkim za rady odnośnie auta....nadal mam dylemat bo właśnie jeszcze to OC mnie przeraża musze chyba zaraz leciec na miasto i popytac się ile by mnie takie coś wyniosło w ogóle....a słyszałam właśnie, że trzeba szukac jak najtaniej bo rózni sobie różnie naluczają!!!

Miłego dnia
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 09:56   #923
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzień dobry

Wpadam tylko na chwilę, bo na 11 mam korki, a chcę jeszcze zajechać na pocztę. Po korkach lecę na basen, zajrzę do Was po południu.

Miłej soboty!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-10, 12:34   #924
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

witajcie juz zdaje relacje swojej porazki wiec z godzine przed ta impreza nie chcialam juz isc ale on byl nieugiety poznalam jego najlepszego kolege i znajomych, kolesie byli spoko ale za to 2 panienki draznily mnie samym wygladem wszyscy zaczeli sie zachwycac jak taka jedna stwierdzila ze schudla 6 kg bo ostatnio nic nie je, nie skomentowalam tego a tak chcialam potem sie zaczelo.. wypilam doslownie 2 szklanki wina iiii 4 malutkie kieliszki wodki i zlapalam zgona bo nie zjadlam kolacji i wogole wymiotowalam i prawie zasnelam w wc ale marek mnie wkurzal bo stale przychodzil i pukal i pytal czy wszystko ok jak wychodzilismy to jeszcze bylam w miare swiadoma ale nie jestem pewna do konca co uslyszalam ale wydaje mi sie ze on mi powiedzial <KOCHAM CIE> jak mozna kogos pokochac znajac go zaledwie 2 miesiace wszyscy wypili duzo wiecej odemnie a byli w miare normalni dawno nie pilam i wogole troche taki wstyd sobie zrobilam ale na dzis juz sie umowilismy na pizze zeby nie bylo zjem salatke
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 14:04   #925
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Niuniuska ehhh takie czekanie i dokładanie nie ma sensu bo w kocu nigdy nic nie kupię....raczej jestem zdecydowana, że chce teraz
Zatem dobrego wyboru życzę

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
a tak w ogóle to exTŻ zaprosił mnie jutro do kina
Idziesz?

Cytat:
Napisane przez martusia585 Pokaż wiadomość
niusko damy rade ja przezyje 1 rok a ty ostatni i napiszesz fantastyczna prace licencjacka
Kochana, ale ja mam jednolite studia 5-letnie magisterskie Piszę jedynie pracę magisterską, nic więcej

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
no ja wlasnie o tym kremie wczoraj na watku o ross czytalam i dziewczyny chwala, moze ja sie skusze bo mam teraz tylko bambino do pyska ale jak na te pore roku to jest za tlusty i w ogole to ja mam cale zycie problemy z kremami do twarzy bo nic mi nie pasuje i tylko kupuje i wywalam kase w bloto, wszystkie jakie mialam do tej pory to strasznie mnie zapychaly, chyba na biochemii poczytam i cos sobie wykombinuje bo juz mi szkoda kasy na cos co jest na twarzy tylko raz i to z marnym skutkiem bo lawina krost po kremach tworzy mi sie na buzce wszystko mnie zapycha
No faktycznie ten jest bardzo tłusty ciężko się rozsmarowuje. Jak dla mojej cery jest fantastico bo mam mieszaną i błyszczę się często

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Za chwilę lecę, pędzę się szykować na moje warsztaty. W domu będę dopiero późnym wieczorem, ale postaram się jeszcze do Was zajrzeć. Może nawet będę miała siłę by odpowiedzieć Wam na wszystko jak człowiek
Daj znać, jak warsztaten

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
a widzisz mowilam jest boooski tylko troche smołowaty
zaiste! Dziękuję moja kochana za radę, jest przeboski do mojej cery

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
ale u mnie fatalna pogoda, zimno i pada, chyba dzisiaj wyskoczymy do krakowa, moze zalicze jakąś galerie
Zazdraszczam krakowa!!! Ostatni raz byłam tam może 2 lata temu buuuu.

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
a u mnie świeci słoneczko ale pewni i tak jest zimno
U mnie dzisiaj rano było zimno, ale teraz jest ciepełko

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Wpadam tylko na chwilę, bo na 11 mam korki, a chcę jeszcze zajechać na pocztę. Po korkach lecę na basen, zajrzę do Was po południu.
Miłej soboty!
Tobie również miłej sobotki!

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajcie juz zdaje relacje swojej porazki wiec z godzine przed ta impreza nie chcialam juz isc ale on byl nieugiety poznalam jego najlepszego kolege i znajomych, kolesie byli spoko ale za to 2 panienki draznily mnie samym wygladem wszyscy zaczeli sie zachwycac jak taka jedna stwierdzila ze schudla 6 kg bo ostatnio nic nie je, nie skomentowalam tego a tak chcialam potem sie zaczelo.. wypilam doslownie 2 szklanki wina iiii 4 malutkie kieliszki wodki i zlapalam zgona bo nie zjadlam kolacji i wogole wymiotowalam i prawie zasnelam w wc ale marek mnie wkurzal bo stale przychodzil i pukal i pytal czy wszystko ok jak wychodzilismy to jeszcze bylam w miare swiadoma ale nie jestem pewna do konca co uslyszalam ale wydaje mi sie ze on mi powiedzial <KOCHAM CIE> jak mozna kogos pokochac znajac go zaledwie 2 miesiace wszyscy wypili duzo wiecej odemnie a byli w miare normalni dawno nie pilam i wogole troche taki wstyd sobie zrobilam ale na dzis juz sie umowilismy na pizze zeby nie bylo zjem salatke
Następnym razem zjedz więcej, to tak szybko Cię nie weźmie wódeczka
Jeśli chodzi o miłość, nie uznaję jakiś wyimaginowanych terminów, w których trzeba wyznać sobie miłość. Ja z moim Tżtem powiedzieliśmy sobie może po miesiącu, że się kochamy (może nawet wcześniej, nie pamiętam).... bo tak po prostu czuliśmy, a teraz jesteśmy ze sobą ponad 5 lat, a uczucie nie wyparowało... Wiadomo jak w każdym związku są wzoloty i upadki, ale kochamy się bardzo mocno.... Wydaje mi się, że nie ma na to reguły. Kochasz - mówisz, po co masz dusić w sobie uczucie? ale to moje zdanie Jak dla mnie to Pan M. ma na Ciebie chętkę i całkiem poważne zamiary, a to dobrze chyba?



Bry kochane moje
i to by było na tyle nie mam zbytnio czasu, buziole krejzole
__________________
I can.
I will.
End of story.




Edytowane przez Niuniuska
Czas edycji: 2009-10-10 o 14:44
Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 14:43   #926
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Idziesz?
Tak, nie analizuję tego i ide......

filolusiek hmmmm moim zdaniem to Ty powinnaś się tak na prawdę zdecydowac czy chcesz coś od M. czy nie moim zdaniem facet poważnie się zaangażował.....

Byłam dziś obejrzec auto i się na nie zdecydowałam
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 15:25   #927
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hej lalki



Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Byłam dziś obejrzec auto i się na nie zdecydowałam
no to gratuluje jak jazda probna?



u mnie pogoda do pupci, mroz byl dzis rano i teraz tez jest zimno, ja chce laaaataaaaa!!!!
__________________
07.03-31.03 7,5 (?)
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 15:28   #928
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

ines85 moze popros bylego o pomoc zeby on zobaczyl to autko czy wszystko w nim gra

a co do mnie i M to juz sama nie wiem czuje cos ale sie boje ze mi dalej nie wyjdzie i mysle jeszcze o moim bylym bo to w sumie byly 3 lata i nie da sie tego tak wymazac
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 16:20   #929
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

To ja jeszcze raz

Fiolusiu, no to zaszalałaś na imprezie . Nic dziwnego, że Cię tak rozłożyło jeśli nie jadłaś kolacji. A co do wyznań miłości, to ja też nie uważam, by była na to jakaś konkretna pora. Jak się kocha, to się kocha, ot i cała filozofia .

Inesko, gratuluję decyzji kupna pierwszego autka!! Jak jazda próbna?

Limonko, owocnych warsztatów! Rób notatki, żebyś miała się z nami czym podzielić!

Kostko, jakiś czas temu pytałaś, co uznajemy za grzeszki. Myślę, że jeśli zdarzy nam się od czasu do czasu zjeść coś, co na redukcji nie jest wskazane, ale w małych ilościach, to w porządku. Nie sądzę, że zaszkodzi nam np. kostka czy dwie gorzkiej czekolady, kieliszek wina, odrobina dżemu od czasu do czasu. Co innego, gdybyśmy jadły to często i w większych ilościach. Za grzech absolutny uważam za to rzeczy wysokokaloryczne i niekoniecznie wartościowe (co często idzie ze sobą w parze), czyli np. wszelkie fast foody, słodycze, pączki itp. Trzeba chyba się po prostu kierować zdrowym rozsądkiem .
Kraków, ale fajnie....

Mamrotko i Aniellko, jak miewają się młode mamy i Wasze dzieciątka?

Z dietką jak narazie grzecznie, wieczorem wybieramy się do znajomych i w zasadzie to wszystko.

Weekendujcie sobie do woli!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-10, 16:30   #930
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość

no to gratuluje jak jazda probna?

u mnie pogoda do pupci, mroz byl dzis rano i teraz tez jest zimno, ja chce laaaataaaaa!!!!
w sumie to nie było żadnej jazy próbnej
jesteśmy umowieni na poniedziałek na podpisanie umowy czy co tam się robi jak się auto kupuje
mamrotko ja tez chce wakacje ale jeszcze tylko 9 miesięcy
a tak w ogóle to wiecie ze za 11 tyg Boże Narodzenie a ja nie chce ;/

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
ines85 moze popros bylego o pomoc zeby on zobaczyl to autko czy wszystko w nim gra

a co do mnie i M to juz sama nie wiem czuje cos ale sie boje ze mi dalej nie wyjdzie i mysle jeszcze o moim bylym bo to w sumie byly 3 lata i nie da sie tego tak wymazac
z autem wszystko wiem, że coś tam trzeba naprawic i ze bez remontu sie nie obędzie kiedyś tam ale jestem tego świadoma...szwagier mi pomógł a poza tym okazało się, że to jego znajomi sprzedają więc powiedzieli nam jak to wszystko wyglada od strony technicznej....

a co do byłego TŻ to właśnie może pan M,. by CI o nim pomógł zapomniec ? dzaj mu szanse i juz
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.