Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-03, 19:58   #961
Krytia
Zadomowienie
 
Avatar Krytia
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 847
GG do Krytia
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez plameczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tez 5 kilo albo jak dobrze bedzie szlo to 8 .. 4 miesiace góra chyba co?
Ale Plameczko znów chcesz 48kg?

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Milion rzeczy do powiedzenia...Połowy ze względu na regulamin i tak nie mogę napisać. Moje starania lipa warte. Przytyłam. 4dni bez kompulsa, nie jem słonego, nie jem słodyczy, ruszam się a waga idzie w górę...Już przywykam do myśli, że nigdy nie schudnę.
Ach i sprzeczka z mamą - jak zwykle - weekend to czas na wielkie kłótnie. Tym razem, że jestem gnojem, bo w gnoju żyję - tylko jak ja mam upchać moje życie z akademika w już tak pełny pokój!? Nie mam już gdztie trzymać książek, ubrań, dokumentów...i jescze, że się zachowuję jak psychicznie chora pensjonareczka - dosłowne słowa mojej matki kiedy zaczęły się krzyki pomiędzy nami na temat braku miejsca i nieporządku u mnie...no comment.
Jestem do niczego, przepraszam, ale czuję się jak autentyczne zero i dno..., gdzieś to po prostu z siebie wyrzucić muszę...
Enex kurcze jha też tak mam jem normalnie i bach w jeden dzień "przytyłam" w spodnie się prawie nie mieszcze i to mnie dołuje ale nie sądze żeby w 2 dni dała rade przytyć aż 1kg koro przez tydzień niekiedy mi się to nie udawało i mam pytanie czy może być to związane z odstawieniem antybiotyku?

Cytat:
Napisane przez Asilos Magdalena Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, daje tylko znać, że żyję. Wczoraj miałam kompuls i czuję się jak gnój. Nie mogę patrzeć w lustro, nienawidzę siebie!! Chciałam się dziś zacząć głodzić, wiem, że to straszna głupota i w ostatecznośći tego nie zrobię, ale coraz częściej o tym myślę. Łatwiej jest mi nie jeść nic niż jeść mniej lub trzymać się jako takiej R...

enex, niezapominajka ściskam Was bardzo mocno
Agatko nie daj się raz upadłaś ale podniesiesz się i będziesz walczyć dalej bo chcesz wyjść z tego bagna, wierze w ciebie

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Nosi mnie, nosi mnie, nosi mnie...mam ochotę jeść, jeść, jeść...nie pomaga woda, już mam po 21 planowane bieganie a i tak mnie aż skręca, żeby iść "pichcić"...
Cii dasz rade dasz bez kompulsu i tego typu rzeczy uda ci się
__________________
Życie jest niepewne,
zaczynaj od deseru.
Erneste Ulmer
Niebo mnie nie chce,
a piekło obawia się,
że nim zawładnę.
Liz Taylor
Życie jest do kitu i tyle.
Krytia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 20:01   #962
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez WeronikaWargulak Pokaż wiadomość
Enex - chyba będę musiała zrobić to samo w pokoju co ty - pouporządkowywać to wszystko, przygotować się na studia, powywalać te wszystkie maturalno-licealne szpargały, a z gazet z jego zdjęciami zostawić tylko je. Muszę do swojej lekarki się dodzwonić by miejsce na wrzesień sobie załatwić.
Monochrome - mogę zdjęcie skarbie weronka_18@onet.eu ?
Remont w pokoju by się przydał - już od paru lat mam dosyć różowo (amarant) - zielonego pokoju.

Przecież pisałaś, że jak wyjedziesz na studia to do domu jeżdzić nie będziesz. U mnie już powoli załamka, bo nie ma miejsca na książki, dziś jeszcze to jakoś poupychałam, ale w tym roku dojdzie jakieś prawie pół metra na szerokość nowych książek, blado to widzę z moją biblioteczką. A o portfelu nie wspominam...padnie prawie jakieś 1000zł...
__________________
10kg mniej do lata...
62-...-58-57-56...52
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 20:13   #963
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Witam dziewczyny, chciałam się tylko przywitać i skrobnąć co u mnie, a zaraz poczytam co tam u was.
No więc schudłam. Nie chce się ważyć ani mierzyć, ale widzę to po sobie. Bardziej wystające obojczyki, kości na ramionach, kości biodrowe, mniejszy brzuch i poliki, węższa talia. Bluzka, która jeszcze calkiem niedawno była na mnie jakże dopasowana i podkreślała mą talie teraz na mnie dosłownie .. wisi . I sama nie wierzę, ale ostatnio panikowałam przed mamą i nie chciałam wyjść na spotkanie z kolegą dlatego, że 'wszystkie ciuchy na mnie wiszą' .
Czyli wróciło ograniczanie jedzenia do minimum , a za co za tym poszło .. kompulsy. Chcę chudnąć. Pomimo tego, że wiem, że mam niedowagę, nie mam okresu takie tam, pomimo, że zdaję sobie z tego sprawę nadal chcę chudnąć. Jutro miałam jechać do przyjaciółki, acz nie pojadę i to nie tylko z tego względu, że każą mi przyjechać bo mamy iść nad wodę się kapąć i będę musiała pokazać uda, niee ..
I chociaż znalazłam osobę (On), która ciągle powtarza mi, że jestem piękna, jestem cudem i sexy to jakoś ja nie zdaję sobie z tego sprawy, że rzeczywiście dla innych się liczę. Dowarościowywały mnie też komentarze ze strony chłopaków jak pojechałam do przyjaciółki, że jestem zaje*ista laska, że tyłek mam w sam raz () i ogólnie, ale ja oczywiście muszę sądzić, że z tego tyłka zawsze można schudnąć, sic ..
Teraz tylko chcę wyjść z głodówek i napadów (nie mam często kompulsów, rzaaadko, ale jednak są) .
Pozdrawiam dziewczynki
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 20:21   #964
monochrome
Rozeznanie
 
Avatar monochrome
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Asilos Magdalena Pokaż wiadomość
To może nie tłumacz sobie, tylko w to uwierz
Nie będę się głodzić, to mogę obiecać Zawsze po kompulsie nachodzą mnie takie myśli, ale dzięki wpojonym z Wizażu zasadom zdrowego żywienia, na szczęście nie potrafię przełamać się do złego.


No właśnie te zdrowe zasady wymiatają głupoty z głowy. Mnie najbardziej przekonuje fakt, że jak zacznę się głodzić to przemiana materi weźmie w łeb, a już mam całkiem nieźle rozkręconą, bo przez te kompulsy powinnam ważyć dużo więcej.

Ja nie liczę kalorii. Jeszcze jak mieszkałam w Szkocji instynktownie przygotowywałam posiłki, myślę, że ich kaloryczność była czasem większa niż 1500 kcal. ale chudłam na nich, więc do tej pory zostało mi to w głowie i staram się jeść podobne ilości. Teraz jednak kompulsy mam częściej i dlatego waga tak podskoczyła.


No właśnie pocieszma się tym, że wytrzymałam już kilka dni bez kompulsu, ale sama wiesz jak jest. Oczywiście walczę dalej, dziś już wszystko idzie dobrze. Zaraz idę poćwiczyć. Muszę jakoś przetwać ten czas do wizyty u psychiatry.

Co do sprzątania pokoju, to u mnie teraz jak po huraganie Nie wiem kiedy skończę ten remont. Dopiero uporałam się z jednym oknem. Jutro czema mnie zdrapywanie farby z drugiego. Może szybciej by mi to szło, ale jakoś strasznie osłabiona jestem. Zmęczona, zasapana. Niby śpię te 8 godzin, wstaję rano, jem sniadanie, piję kawę i co? i bardzo często kładę się spać spowrotem. Nie mam pojęcia od czego to.


Powodzenia w nowej pracy, roznieś ich tam

Dziewczyny, Iza prosiła żeby przekazałam Wam od niej serdeczne pozdrowienia
Dzięki. Spróbuję roznieść! ;D
I dzięki za pozdrowienia, pozdrów Ją też. ^^

Trzymam mocno kciuki, żeby już więcej punktów dla ED w tej walce nie dostało.

Cytat:
Napisane przez 88niezapominajka88 Pokaż wiadomość
Monochrome - ja chyba jeszcze nie napisalam opinii o fotce, ale wedlug mnie jestes sliczna dziewczyna, ladnie wygladasz w tej sukienusi, tylko chudziutka bardzo jestes

Agatko - ja tez tak mam, ze wstaje rano, jem, pije kawe i najchetniej wrocilabym do lozka. ostatnio zdarzaly mi sie drzemki w ciagu dnia. no i w sumie kilka nocy mialam zarwanych, bo nie moglam zasnac, ale mam nadzieje, ze juz bedzie lepiej.
a przed glodzeniem tez powstrzymuje mnie to, ze moge sobie zrujnowac metabolizm, tak, jak kiedys. bo niedawno sie poprawil i bylo spoko, tylko teraz znowu cos nawala troche
Dziękuję. I idę jeść. ;D
Metabolizm to elastyczna bestia, poprawi się znów.

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Nosi mnie, nosi mnie, nosi mnie...mam ochotę jeść, jeść, jeść...nie pomaga woda, już mam po 21 planowane bieganie a i tak mnie aż skręca, żeby iść "pichcić"...
Enex, dzielna kobieto, pokonasz to. Kciuki trzymam.

Cytat:
Napisane przez WeronikaWargulak Pokaż wiadomość
Enex - chyba będę musiała zrobić to samo w pokoju co ty - pouporządkowywać to wszystko, przygotować się na studia, powywalać te wszystkie maturalno-licealne szpargały, a z gazet z jego zdjęciami zostawić tylko je. Muszę do swojej lekarki się dodzwonić by miejsce na wrzesień sobie załatwić.
Monochrome - mogę zdjęcie skarbie weronka_18@onet.eu ?
Remont w pokoju by się przydał - już od paru lat mam dosyć różowo (amarant) - zielonego pokoju.
Zdjęcie jest wklejone w tym wątku trochę postów wcześniej. ;]

A ja przyjechałam do mieszkania w Krakowie i mam taaaaki bałagan w szafie, szafkach w kuchni. Już chyba wiem, co będę robić jak mi będzie smutno samej. Zostanę Perfekcyjną Panią Domu! ;D
__________________
I can ride my bike with no handlebars
monochrome jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 20:37   #965
201705250937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Jest mi smuuuutno

Coraz częściej myślę o śmierci, a jak nie o smierci to o jedzeniu. Po moim leku w nocy śnią mi si sodziennie straszne koszmary, że budze się cała mokra, a z nóg pot mozna wycerac ręcznikiem. Nie wiem ile przytyłam, ale za duże dotychczas spodnie już są prawdie dobre, brzuch ma problemy z trawieniem tego wszystkiego i jest przeogromny, przez co bluzki spadja mi z kościstych ramion , a opinają się na brzuchu. Mam wrażenie, że ćwiczenia nic nie dają, pewne za mało ćwiczę, ale nienawidzę aktywności fizycznej i mama zabrania mi kategorycznie. Nie chcę siedziec w kresle i patrzec jak coraz więcej tłuszczu naradta mi na udach i brzuchu, ale już teraz mi sie on nie podoba. a przytyłam może ze 2 kg. Kolejny psycholog odkłada wizytę na jakis odległy termin.
201705250937 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 20:45   #966
88niezapominajka88
Wtajemniczenie
 
Avatar 88niezapominajka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 389
GG do 88niezapominajka88
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Toffiee Pokaż wiadomość
Jest mi smuuuutno

Coraz częściej myślę o śmierci, a jak nie o smierci to o jedzeniu. Po moim leku w nocy śnią mi si sodziennie straszne koszmary, że budze się cała mokra, a z nóg pot mozna wycerac ręcznikiem. Nie wiem ile przytyłam, ale za duże dotychczas spodnie już są prawdie dobre, brzuch ma problemy z trawieniem tego wszystkiego i jest przeogromny, przez co bluzki spadja mi z kościstych ramion , a opinają się na brzuchu. Mam wrażenie, że ćwiczenia nic nie dają, pewne za mało ćwiczę, ale nienawidzę aktywności fizycznej i mama zabrania mi kategorycznie. Nie chcę siedziec w kresle i patrzec jak coraz więcej tłuszczu naradta mi na udach i brzuchu, ale już teraz mi sie on nie podoba. a przytyłam może ze 2 kg. Kolejny psycholog odkłada wizytę na jakis odległy termin.

mi tez jest smutno
to jest straszne, ale wczoraj myslalam, jak ze soba skonczyc...takie mysli nachodza mnie nagle, dawno ich nie mialam, ale znowu to powraca...
i ciagle sie zastanawiam, czy wygladam grubo i w ogole...no ale skoro mi przybylo osatnio, to na pewno wygladam gorzej, a na pewno nie tak, jakbym chciala...


Enex nie dawaj sie
__________________
zapuszczam włosy:
jest 48 -> 52 cm -> 54 cm -> 58 cm
będzie 65-70

odchudzam się!
cel I - 64kg (do lutego)
cel II - 62 kg (do kwietnia)
cel III - 60 kg (do lipca)
cel IV - 58 kg (do września)


88niezapominajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 22:31   #967
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Nie dałam się - za to była bieżnia - 80minut marszobiegu i następne 10,2km na koncie. I potem jeszcze ćwiczonka na brzuch i ręce i nogi. Zjedzone dziś 2350kcal.

Niezapominajko - widziałam twoje foty przy bodaj 60kg i wyglądałaś szczuplusieńko, napewno teraz nie możesz być jakoś mega gruba, w dodatku dużo ćwiczysz - nawet jeśli poszło cuś w górę to poszło to w kształty a nie jakieś trząsy.

Toffiee - przecież ty jeszcze stale chyba jesteś w niedowadze.... Wyrzuć przygłupie myśli za okno, spróbuj uciec przed czymś takim do jakiej pracy. Pomijając ED masz coś co ciebie pasjonuje? Co jest zdolne wciągnąć na pełnego? Jakieś marzenia i sny? Nie możesz utkwić ot tak w martwym punkcie depresji, uciekaj od tego póki jeszcze uświadamiasz sobie, że źle się dzieje.

Monochrome - nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę tego mieszkania. Mnie czeka 4.rok na akademiku, mieszkanie jak klata dla królika - dużo ludzi, mało miejsca...i w dodatku współspaczka okazała się total bezcharakterem i tak po prostu zwiała na prywatne, że niby ja też chciałam po trzecim roku a ona nie chciała zostać sama na akademiku...tja...bestia: mad:. Miłego porządkowania

Ewelka - czyli co masz w planie teraz? Utrzymanie, przytycie? Bo sama mówisz żeś aż nienaturalnie już koścista....
__________________
10kg mniej do lata...
62-...-58-57-56...52
enex jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-03, 22:33   #968
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Ewelka - czyli co masz w planie teraz? Utrzymanie, przytycie? Bo sama mówisz żeś aż nienaturalnie już koścista....
Utrzymanie oczywiście, nienaturalnie koścista ? Aż tak źle nie jest, przynajmniej wyglądam lepiej niż przed przytyciem .
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 22:39   #969
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Utrzymanie oczywiście, nienaturalnie koścista ? Aż tak źle nie jest, przynajmniej wyglądam lepiej niż przed przytyciem .
Przecież pisałaś, że masz niedowagę i jeszcze schudłaś - że bluzki na ciebie już wiszą i uwyraźniły się kości?
__________________
10kg mniej do lata...
62-...-58-57-56...52
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 23:06   #970
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Monochrome- wyglądasz ok !
Ewelka- SAMA musisz chcieć sobie pomóc!!! SAMA!!!!!!!!!!

a ja jutro wyjeżdzam na 3 dni, bikini, woda i zabawa w normalną nastolatkę
__________________
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna.


starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 23:51   #971
88niezapominajka88
Wtajemniczenie
 
Avatar 88niezapominajka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 389
GG do 88niezapominajka88
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Enex - ciesze sie, ze sie nie dalas i masz kolejny dzien na plus

a zdjecia byly jakos przy wadze 59 robione (jak sie potem okazalo), teraz niby 3 kg wiecej, a ja po sobie kazde 0,5 widze - niewazne czy tyje, czy chudne...takze roznica jest...no i to bedzie tak szlo w gore, nie moge do tego dopuscic,nie chce sie czuc jak potwor znowu

Starlight - udanego wyjazdu baw sie ile mozesz

Ewelka - jesli masz niedowage, to chyba lepiej z niej wyjsc...dla zdrowia
__________________
zapuszczam włosy:
jest 48 -> 52 cm -> 54 cm -> 58 cm
będzie 65-70

odchudzam się!
cel I - 64kg (do lutego)
cel II - 62 kg (do kwietnia)
cel III - 60 kg (do lipca)
cel IV - 58 kg (do września)


88niezapominajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-04, 08:04   #972
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Nie dałam się - za to była bieżnia - 80minut marszobiegu i następne 10,2km na koncie. I potem jeszcze ćwiczonka na brzuch i ręce i nogi. Zjedzone dziś 2350kcal.
jestem z Ciebie strasznie dumna!

Cytat:
Napisane przez Toffiee Pokaż wiadomość
Jest mi smuuuutno

Coraz częściej myślę o śmierci, a jak nie o smierci to o jedzeniu. Po moim leku w nocy śnią mi si sodziennie straszne koszmary, że budze się cała mokra, a z nóg pot mozna wycerac ręcznikiem. Nie wiem ile przytyłam, ale za duże dotychczas spodnie już są prawdie dobre, brzuch ma problemy z trawieniem tego wszystkiego i jest przeogromny, przez co bluzki spadja mi z kościstych ramion , a opinają się na brzuchu. Mam wrażenie, że ćwiczenia nic nie dają, pewne za mało ćwiczę, ale nienawidzę aktywności fizycznej i mama zabrania mi kategorycznie. Nie chcę siedziec w kresle i patrzec jak coraz więcej tłuszczu naradta mi na udach i brzuchu, ale już teraz mi sie on nie podoba. a przytyłam może ze 2 kg. Kolejny psycholog odkłada wizytę na jakis odległy termin.
Toffie, widziałam Twoje zdjęcia przed przytyciem - był straszne. Teraz ważysz 2kg więcej, więc NIE MOŻESZ po prostu wyglądać jakoś bardzo inaczej. 2kg to nic, nie widać ich! gwarantuję Ci, że Twoja ocena siebie jest całkowicie subiektywna i że nijak się ma do rzeczywistości: cmok: Co do Twojego stanu psychicznego, to wygląda na początek depresji czemu psychologowie tak się zachowują?! masz jakiś "jasny punkt" w życiu, którego możesz się trzymać?

Cóż, Dziewczyny u mnie fatalnie, Funky miała rację mówiąc kiedyś, że jak już w życiu zaczyna się walić, to wali się wszystko. Trochę straciłam kontrolę nad jedzeniem, dużo za dużo o nim myślę. I po prostu sobie nie radzę. Czterodniowy wyjazd był całkiem w porządku, choć popsuło mi go ZBYTNIE folgowanie sobie, słodycze o 22 i rozmyślanie "co ja najlepszego wyprawiam?!" Inne aspekty mojego życia też do kitu, chyba nigdy nie czułam się tak samotna, rodzice zostawili mnie całkiem samą, w niedzielę nawet nie zadzwonili mimo, że wiedzieli, że ze mną kiepsko a ich wsparcie jest dla mnie ważne. Ech, wiem, wiem, jestem niesamodzielnym głupim dzieciakiem. Najgorsze, że dziś wyjeżdżam, a tam też będą pokusy w postaci jedzenia, do tego mniej ruchu i grupa ludzi, z którymi nic mnie nie łączy, więcej - mało ich lubię. wiecie co robię? siedzę i ryczę. żałosne. jestem zbyt słaba na R, będę jeść normalnie, pewnie dużo i nienawidzić siebie przy okazji.

Jest super, dziewczyny. Trzymajcie kciuki, chociaż Wy... wracam we wtorek za tydzień .
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 08:28   #973
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Cóż, Dziewczyny u mnie fatalnie, Funky miała rację mówiąc kiedyś, że jak już w życiu zaczyna się walić, to wali się wszystko. Trochę straciłam kontrolę nad jedzeniem, dużo za dużo o nim myślę. I po prostu sobie nie radzę. Czterodniowy wyjazd był całkiem w porządku, choć popsuło mi go ZBYTNIE folgowanie sobie, słodycze o 22 i rozmyślanie "co ja najlepszego wyprawiam?!" Inne aspekty mojego życia też do kitu, chyba nigdy nie czułam się tak samotna, rodzice zostawili mnie całkiem samą, w niedzielę nawet nie zadzwonili mimo, że wiedzieli, że ze mną kiepsko a ich wsparcie jest dla mnie ważne. Ech, wiem, wiem, jestem niesamodzielnym głupim dzieciakiem. Najgorsze, że dziś wyjeżdżam, a tam też będą pokusy w postaci jedzenia, do tego mniej ruchu i grupa ludzi, z którymi nic mnie nie łączy, więcej - mało ich lubię. wiecie co robię? siedzę i ryczę. żałosne. jestem zbyt słaba na R, będę jeść normalnie, pewnie dużo i nienawidzić siebie przy okazji.

Jest super, dziewczyny. Trzymajcie kciuki, chociaż Wy... wracam we wtorek za tydzień .

Izka won z myślami! Że mniej ruchu to się nie martw - nie musi ciało jechać stale na pełne obroty, z jedzeniem to może głupio, ale przecież nikt do ciebie tego wpychał nie będzie. Jedz na swoje utrzymanie, przecież ty to dobrze potrafisz, tyle, że ostatnim czasem gubiły ciebie psychicznie przegryzki koło 22 i inne podobne. W sumie to jeśli ci ludzie ci mało podchodzą to nikt nie będzie rozkładał na czynniki pierwsze twojej osoby, nie będzie ci stale chodził za tyłkiem, nie będzie stale zadręczał a co z tobą a to dlaczego a to po co. A propos tych największych przyjaciół i te nejlepsze chwile się zazwyczaj przeżywa, kiedy człowik najmniej tego oczekuje, no nie?
__________________
10kg mniej do lata...
62-...-58-57-56...52
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 08:38   #974
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

hej Dziewczęta!

mam już klawiaturkę, więc wracam do Was. widzę, że sporo się tu działo pod moją nieobecność.. to tak w skrócie jeśli chodzi o mnie: jem normalnie, staram się nie liczyć kalorii [nie zawsze wychodzi]. nie ważyłam się, zrobię to dzisiaj na siłowni, ale jeśli chodzi o wymiary to porównując je do tych z czerwca- pospadały. niedużo, ale jednak ; ) w tamtą sobotę byłam na koncercie Norbiego i Maanamu, a potem nocowałam u przyjaciółki wróciłyśmy o 1,00 w nocy wygłodzone i tu uwaga, uwaga! mój sukces! jadłam w środku nocy słodką chałkę i popijałam mlekiem i powiem szczerze- miałam GDZIEś, że to węglowodany w środku nocy, smakowało i zajadałam się. co prawda nie wyzbyłam się tak całkiem oporów i nie zjadłam tyle, na ile miałam ochotę, ale liczy się sam fakt, że w ogóle jadłam, dla mnie to postęp : )) i tak jeszcze troszkę OT- potem oglądałyśmy American Pie i do 4,30 nad ranem się wygłupiałyśmy byłam szczęśliwa, wiecie? ale oczywiście kolejnego dnia [niedziela] byłam sama w domu i wieczorem naszło mnie na biały chleb z masłem. ;] nie było mowy, żebym sobie odmówiła- to było silniejsze ode mnie. poszły 4 grube kromki, potem 6 delicji i kilka porcji czekoladowych płatków z mlekiem. no comments. i żebym ja chociaż była głodna..
za to przez cały kolejny [ubiegły] tydzień byłam grzeczna podjęłam akcję '100dni bez słodyczy' i dzisiaj jest ósmy : )) trzymam się. żadnych kompulsów, żadnego głodowania. byłam z mamą u ginekologa [pierwszy raz w życiu!], zbadał mnie, stwierdził, że jestem zdrowa, a brak okresu wynika oczywiście ze stosowania diety. [nie mam go od końca stycznia]. kazał poczekać jeszcze 3 miesiące, jeśli miesiączka się nie pojawi, dostanę hormony. a co się dzieje po hormonach z wagą każdy chyba wie.. dlatego też mam motywację, żeby sporo jeść i odzyskać swoją część kobiecości, jaką jest okres jeśli chodzi o moją psychikę.. żyję już w miarę normalnie. czasami męczą mnie myśli o jedzeniu, to naprawdę irytujące, że tak dużo uwagi mu poświęcam ; / ale jakoś sobie radzę.. i bardzo brakuje mi jakiegokolwiek tż-ta, ale to inna sprawa. ; ) czuję się taka samotna.. w ten weekend moi rodzice pojechali na Mazury, ja zostałam w domu [nie chciałam jechać.] obawiałam się tylko, że będę miała kompulsa, bo miewam je tylko pod nieobecność rodziców w domu. gdy jest ktoś z domowników, nigdy mi się nie zdarza. ale na szczęście obyło się bez moja najlepsza przyjaciółka nocowała u mnie w sobotę, siedziałyśmy w nocy na balkonie pod kocem, wsłuchiwałyśmy się w padający deszcz i rozmawiałyśmy, śmiałyśmy do rozpuku, aż nie zwrócił nam uwagi mój sąsiad [środek nocy, a my hałasujemy]. potem oglądałyśmy 'tylko mnie kochaj' i się rozczuliłam.. tak mnie wzięło i trzyma do dzisiaj. chcę mieć faceta! chcę i już.. jak mały rozpieszczony dzieciaczek ależ się rozpisałam.. dobra, to jeśli chodzi o moje życie- tyle. pozdrawiam Was, kochane i bardzo przepraszam, że nie nawiązałam do tego, co pisałyście, ale mnóstwo tego, więc opisałam tylko, co u mnie, mimo że Was to może nie interesować, ale musiałam się wyklikać.
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 08:41   #975
funky87
Zakorzenienie
 
Avatar funky87
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Toffiee Pokaż wiadomość
Jest mi smuuuutno

Coraz częściej myślę o śmierci, a jak nie o smierci to o jedzeniu. Po moim leku w nocy śnią mi si sodziennie straszne koszmary, że budze się cała mokra, a z nóg pot mozna wycerac ręcznikiem. Nie wiem ile przytyłam, ale za duże dotychczas spodnie już są prawdie dobre, brzuch ma problemy z trawieniem tego wszystkiego i jest przeogromny, przez co bluzki spadja mi z kościstych ramion , a opinają się na brzuchu. Mam wrażenie, że ćwiczenia nic nie dają, pewne za mało ćwiczę, ale nienawidzę aktywności fizycznej i mama zabrania mi kategorycznie. Nie chcę siedziec w kresle i patrzec jak coraz więcej tłuszczu naradta mi na udach i brzuchu, ale już teraz mi sie on nie podoba. a przytyłam może ze 2 kg. Kolejny psycholog odkłada wizytę na jakis odległy termin.
Toffie słoneczko jestem pewna że ani grama nie przytyłaś, a wydaje Ci się tak dlatego że psychicznie nie jest najlepiej, zawsze jak dopada nas smutek, albo rzeczy z którymi sobie nie radzimy to skupiamy swoja uwagę na wyglądzie i oczywiście doszukujemy się tego czego w rzeczywistości niema, musisz teraz zając czymś głowę, żeby jak najmniej o tym myśleć, wiem że to tak łatwo powiedzieć, (mnie jedynie to pomaga, a po paru dniach widzę się w innym świetle). A te leki które bierzesz to na depresje?? Trzymaj sie Słoneczko i nie poddawaj

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Nie dałam się - za to była bieżnia - 80minut marszobiegu i następne 10,2km na koncie. I potem jeszcze ćwiczonka na brzuch i ręce i nogi. Zjedzone dziś 2350kcal.

.
Gratulacje:cm ok:

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
jestem z Ciebie strasznie dumna!



Toffie, widziałam Twoje zdjęcia przed przytyciem - był straszne. Teraz ważysz 2kg więcej, więc NIE MOŻESZ po prostu wyglądać jakoś bardzo inaczej. 2kg to nic, nie widać ich! gwarantuję Ci, że Twoja ocena siebie jest całkowicie subiektywna i że nijak się ma do rzeczywistości: cmok: Co do Twojego stanu psychicznego, to wygląda na początek depresji czemu psychologowie tak się zachowują?! masz jakiś "jasny punkt" w życiu, którego możesz się trzymać?

Cóż, Dziewczyny u mnie fatalnie, Funky miała rację mówiąc kiedyś, że jak już w życiu zaczyna się walić, to wali się wszystko. Trochę straciłam kontrolę nad jedzeniem, dużo za dużo o nim myślę. I po prostu sobie nie radzę. Czterodniowy wyjazd był całkiem w porządku, choć popsuło mi go ZBYTNIE folgowanie sobie, słodycze o 22 i rozmyślanie "co ja najlepszego wyprawiam?!" Inne aspekty mojego życia też do kitu, chyba nigdy nie czułam się tak samotna, rodzice zostawili mnie całkiem samą, w niedzielę nawet nie zadzwonili mimo, że wiedzieli, że ze mną kiepsko a ich wsparcie jest dla mnie ważne. Ech, wiem, wiem, jestem niesamodzielnym głupim dzieciakiem. Najgorsze, że dziś wyjeżdżam, a tam też będą pokusy w postaci jedzenia, do tego mniej ruchu i grupa ludzi, z którymi nic mnie nie łączy, więcej - mało ich lubię. wiecie co robię? siedzę i ryczę. żałosne. jestem zbyt słaba na R, będę jeść normalnie, pewnie dużo i nienawidzić siebie przy okazji.

Jest super, dziewczyny. Trzymajcie kciuki, chociaż Wy... wracam we wtorek za tydzień .
Wiosenko przy Twoim metabolizmie słodycze o 22 to żaden grzech, wiesz że i tak wszystko spalisz, już taka Twoja natura <zazdrośnik>, pomyśl Sobie o ile lepiej jest żyć bez ciągłej kontroli, przecież Tobie się to nie raz udawało, nie marnuj tego na darmo , ja dałabym wszystko aby wrócić do tego co dawniej, ale mi się nie udaje. Gorszy nastrój to na pewno chwilowe i z tego biorą sie głupie myśli o R i byciu gorszym, ale prawda jest inna jesteś Wspaniałą osobą, a Ci co nie znają to dużo tracą, jeżeli źle się czujesz w ich towarzystwie to nie ma się co zmuszać i udawać że dobrze się z nimi bawisz, a to że płaczesz to żaden wstyd
Wiesz jesli chodzi o rodziców to wydaje mi sie że nie dzwonili dlatego że nie chcieli wyjść za nadopiekuńczych , na pewno by zadzwonili gdyby wiedzieli że tego potrzebujesz
Postaraj sie nie myśleć o tym wszystkim i korzystać z życia , ściskam mocno


Niezapominajko
- ja również pamiętam Twoje zdjęcia i uważam że śliczną masz figurę , buźkę , włosy i w ogóle, ślicznie wyglądasz, tylko musisz to w Sobie zobaczyć

Ewelka- podoba Ci się Twój obecny wygląd, bo piszesz że strasznie koścista jesteś?? wiesz czym się może skończyć chęć utrzymania tej wagi, ciągła obawa o to aby nie przytyć, zmniejszanie kalorii a w efekcie dalsza utrata wagi, nawet Sobie nie zdajesz sprawy jak niebezpieczna dla organizmu jest niedowaga, konsekwencje tego możesz odczuwać od końca życia
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.
funky87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 08:54   #976
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

monochrome- kochanie, przynajmnij 5kg na plus by Ci się przydało bardzo drobne ramionka masz. ale jaka buźka.. mmm nietypową urodę posiadasz
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 09:41   #977
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Przecież pisałaś, że masz niedowagę i jeszcze schudłaś - że bluzki na ciebie już wiszą i uwyraźniły się kości?
Tak, ale tak naprawdę to wyglądam na trochę więcej kg i nie wmawiam sobie tego, nie będę przytoczać konkretnych powodów dlaczego tak sądzę.

Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
Ewelka- SAMA musisz chcieć sobie pomóc!!! SAMA!!!!!!!!!!
Wiem i staram się to robić.

Cytat:
Napisane przez 88niezapominajka88 Pokaż wiadomość
Ewelka - jesli masz niedowage, to chyba lepiej z niej wyjsc...dla zdrowia
Ah, znam kilka 'normalnych' dziewczyn, które przy takim samym wzroście co ja ważą tyle samo i wcale nawet nie myślą o przytyciu. Poza tym jak już pisałam- wyglądam na więcej, a przytyć nie mam zamiaru.

Cytat:
Napisane przez funky87 Pokaż wiadomość
Ewelka- podoba Ci się Twój obecny wygląd, bo piszesz że strasznie koścista jesteś?? wiesz czym się może skończyć chęć utrzymania tej wagi, ciągła obawa o to aby nie przytyć, zmniejszanie kalorii a w efekcie dalsza utrata wagi, nawet Sobie nie zdajesz sprawy jak niebezpieczna dla organizmu jest niedowaga, konsekwencje tego możesz odczuwać od końca życia
Nie napisałam, że jestem strasznie koścista, tylko, że bardziej koścista. Funkuś, wiem doskonale czym to się może skończyć dlatego probóję coś z tym robić bo nie chcę znów tego wszystkiego przeżywać...

Teraz jak tak patrzę to już mniej widać mi te kostki, na szczęście
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 10:04   #978
88niezapominajka88
Wtajemniczenie
 
Avatar 88niezapominajka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 389
GG do 88niezapominajka88
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Iza :przytu l:

na pewno to chwilowe, wszystko sie ulozy, bo jestes wspaniala dziewczyna, malo jest takich placz czasem pomaga, ja ostatnio 2 dni plakalam i troche mi sie lzej zrobilo, bo wczesniej nie plakalam bardzo dlugo
__________________
zapuszczam włosy:
jest 48 -> 52 cm -> 54 cm -> 58 cm
będzie 65-70

odchudzam się!
cel I - 64kg (do lutego)
cel II - 62 kg (do kwietnia)
cel III - 60 kg (do lipca)
cel IV - 58 kg (do września)


88niezapominajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 10:05   #979
kika171
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 908
GG do kika171
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Kika - jesteś kochana, dziękuję
Nmzc, 3maj się i NIE ZMNIEJSZAJ jedzonkamusi być dobrze

Niezapominajko, Pajączku 3mam za Was mocno kciuki i mam nadzieję, że to odchudzanie będzie "zdrowe" tzn nie pokusicie się o jakieś głupie diety, tylko razem wspólnymmi siłam dacie radę bo razem zawsze raźniej jak to ktoś już napisał. Dzoewczyny ale pamiętajcie, że z tymi kilogramami czy bez zajefajne z Was laski i powtarzajcie to sobie każdego dnia

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Milion rzeczy do powiedzenia...Połowy ze względu na regulamin i tak nie mogę napisać. Moje starania lipa warte. Przytyłam. 4dni bez kompulsa, nie jem słonego, nie jem słodyczy, ruszam się a waga idzie w górę...Już przywykam do myśli, że nigdy nie schudnę.
Ach i sprzeczka z mamą - jak zwykle - weekend to czas na wielkie kłótnie. Tym razem, że jestem gnojem, bo w gnoju żyję - tylko jak ja mam upchać moje życie z akademika w już tak pełny pokój!? Nie mam już gdztie trzymać książek, ubrań, dokumentów...i jescze, że się zachowuję jak psychicznie chora pensjonareczka - dosłowne słowa mojej matki kiedy zaczęły się krzyki pomiędzy nami na temat braku miejsca i nieporządku u mnie...no comment
Jestem do niczego, przepraszam, ale czuję się jak autentyczne zero i dno...gdzieś to po prostu z siebie wyrzucić muszę
Enex...Ty dno?! zero?! proszę Cię...jesteś cudowną Dziewczyną tak jak pozostałe wizażanki i nie przejmuj się słowami mamy...sama wiem jak one potrafią ranić, ale pamiętaj też że rodzice Cię kochają, a Mama mogła być złą i mowić to nieświadomie co do schudnięcia to daj sobie troszkę czasu, na pewno będzie ok, zobzacz już 4 dni wy3małaś, dasz radę

Cytat:
Napisane przez Asilos Magdalena Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, daje tylko znać, że żyję. Wczoraj miałam kompuls i czuję się jak gnój. Nie mogę patrzeć w lustro, nienawidzę siebie!! Chciałam się dziś zacząć głodzić, wiem, że to straszna głupota i w ostatecznośći tego nie zrobię, ale coraz częściej o tym myślę. Łatwiej jest mi nie jeść nic niż jeść mniej lub trzymać się jako takiej R...

Asilos głodówki jak sama wiesz to głupota, cieszę się że się powstrzymałaś i jej nie zaczęłaś, powodzenia życzę



monochrome
Powodzenia w nowej pracy, daj znać jak było pierwszego dnia

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny, chciałam się tylko przywitać i skrobnąć co u mnie, a zaraz poczytam co tam u was.
No więc schudłam. Nie chce się ważyć ani mierzyć, ale widzę to po sobie. Bardziej wystające obojczyki, kości na ramionach, kości biodrowe, mniejszy brzuch i poliki, węższa talia. Bluzka, która jeszcze calkiem niedawno była na mnie jakże dopasowana i podkreślała mą talie teraz na mnie dosłownie .. wisi . I sama nie wierzę, ale ostatnio panikowałam przed mamą i nie chciałam wyjść na spotkanie z kolegą dlatego, że 'wszystkie ciuchy na mnie wiszą' .
Czyli wróciło ograniczanie jedzenia do minimum , a za co za tym poszło .. kompulsy. Chcę chudnąć. Pomimo tego, że wiem, że mam niedowagę, nie mam okresu takie tam, pomimo, że zdaję sobie z tego sprawę nadal chcę chudnąć. Jutro miałam jechać do przyjaciółki, acz nie pojadę i to nie tylko z tego względu, że każą mi przyjechać bo mamy iść nad wodę się kapąć i będę musiała pokazać uda, niee ..
I chociaż znalazłam osobę (On), która ciągle powtarza mi, że jestem piękna, jestem cudem i sexy to jakoś ja nie zdaję sobie z tego sprawy, że rzeczywiście dla innych się liczę. Dowarościowywały mnie też komentarze ze strony chłopaków jak pojechałam do przyjaciółki, że jestem zaje*ista laska, że tyłek mam w sam raz i ogólnie, ale ja oczywiście muszę sądzić, że z tego tyłka zawsze można schudnąć, sic ..
Teraz tylko chcę wyjść z głodówek i napadów (nie mam często kompulsów, rzaaadko, ale jednak są) .
Pozdrawiam dziewczynki
hey hey hmm skoro piszesz, że byłaś chydziutka a teraz jeszcze schudłaś to może jednak skusisz się na jakiś mały kg w górę? tak, żeby nie było znać kości? gratuluję odnalezienia TEGOa z głodówek i napadów na pewno wyjdziesz 3mam kciuki





Izuś przestań...Tobie takie podjadanie na pewno nie zaszkodzi...masz tyle ruchu, biegasz... nie pakuj się w R, Tobie jest to niepotrzrebne... co do rodziców to właśnie może nie chcieli dzwonić, żeby nie narobić Ci "obciachu", że niby jesteś małym dzieckiem itp...na pewno się zamartwiali, ale może nie chcieli Cię jeszcze gorzej trapić, męczyć...a co do tamtych ludzi, za którymi nie przepadasz-olej ich, nie musisz się z nimi jakoś spoufalać, dasz radę Kochana bo jesteś bardzo silna i nie jednej z nas już pomogłaś, a o jedzeniu postaraj się nie myśleć, ja wiem, że to trudne, ale nie dla takiej osóbki jak Ty kciuki 3mamy wszytskie baaaardzo mocno, "do zobaczenia"

Krytia bardzo ładna z Ciebie dziewczyna, ale fakt jesteś chudzinka parę kg by nie zaszkodziło, a w nowych spodniach wyglądzasz bosko więc nie marudzimy


ehh duuuuużo tego naprodukowałyście kiedy mnie nie było
a u mnie chyba dobrze, tylko, że waga nie idzie w górę jestem głupiutka wiecie? raz się z tego powodu zamartwiam a raz cieszę...ale nie chcę wyglądać jak tyka tylko jak normalny człowiek, tylko boję się, że jak zacznę tyć to już końca nie będzie, mam pytanie dzewczyny do Was...

jeśli teraz np zwiększę liczbę kcal i przyyję tyle ile będe chciała to potem w jakiś sposób będę mogła przestać tyć? wiem że to głupie pytanie, ale ja już się pogubiłam...załóżmy, że potam znowu przejdę na niższą ilość kcal, ale nie jakaś drast dieta...
__________________
Książki-15

A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
JC"
kika171 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-04, 10:05   #980
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Wiosenko - przytulam Cię mocno... strasznie mi przykro,że tak kiepsko u Ciebie... mam ogromną nadzieję,że wkrótce sytuacja się poprawi... dobrze wiesz jaka tu jesteś dla nas ważna,pomocna ... podejrzeewam,że gdyby nie Ty,to wiele dziewczyn tutaj nie dałoby sobie rady...
mam nadzieję,że będzie lepiej i trzymam mocno za Ciebie kciuki .

A u mnie ... nie jadłam nic od wczoraj po 17,bo strasznie źle się czułam,wszystkie mięśnie mnie bolały,rodzina stwierdziła,że za dużo jeżdżę na rowerku i jak przyszłam do domu koło 19,to padłam,nie miałam na nic siły,po prostu dzień ogólnie miałam do kitu,a dzisiaj też nie mogę na razie nic przełknąć,boję się,że się gorzej poczuje,a jeszcze się widzę dzisiaj z TŻ-tem (5 dni się nie widzieliśmy,bo wyjechał),więc mam nadzieję,że nie będę się źle czuła...
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 10:15   #981
88niezapominajka88
Wtajemniczenie
 
Avatar 88niezapominajka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 389
GG do 88niezapominajka88
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Agnes mam nadzieje, ze poczujesz sie lepiej mialam kilka razy podobnie, ze wrocilam do domu, nic nie zjadlam i caly dzien spalam, bylo to dawno, ale wiem, ze sie zdarza. Moze to przemeczenie jakies?

Star15 oby okres wrocil ja swego czasu nie mialam go prawie cale liceum... tylko kilka razy sie pojawil taki jakis niezupelnie normalny...takze z hormonami nie ma zartu, bo za 5-10 lat mozna zalowac a faceta tez bym chciala, ale nic na sile...marzy mi sie taka prawdziwa milosc odwzajemniona....moze na studiach?? oby

Kika niby pozytywne nastawienie polowa sukcesu juz bylo u mnie lepiej z akceptacja, ale naszly mnie znowu ciemne dni...oby te jasne szybko wrocily
__________________
zapuszczam włosy:
jest 48 -> 52 cm -> 54 cm -> 58 cm
będzie 65-70

odchudzam się!
cel I - 64kg (do lutego)
cel II - 62 kg (do kwietnia)
cel III - 60 kg (do lipca)
cel IV - 58 kg (do września)


88niezapominajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 10:18   #982
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

niezapominajko - możliwe,że przemęczenie,bo przez kilka dni miałam problem z powieką,spuchła mi,i nie wiedziałam co zrobić,w końcu pomógł domowy sposób z obrączką,na dodatek @ mam,i jeszcze głupia na rowerku jeździłam,mam za swoje .
Na szczęście nie boli mnie jak wczoraj .
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 10:35   #983
FilifionkaB
Rozeznanie
 
Avatar FilifionkaB
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 648
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

a ja oczywiscie weekend zawaliłam z jedzeniem, jadłam wiecej niz zaplanowałam do tego mase %% a wczoraj jeszcze lody. Cały tydzien potrafie trzymać się planu a w weekend zawsze zonk.
Czuje się gruba i spuchnieta po tych dwóch dniach choc realnie nie powinna,
Przyjechali do nas znajomi, których nie widziałam od roku i usłyszałam, ze sporo schudłam i ze widać.. ale ja tego nie widze...wszysvcy ciagle mowią przestań sie odchudząć jestes coraz chudsza, xle wygl;adasz ale ja w lustrze widze ciągle tak samo gruba osobe. Zawsze odpowiadam, ze przeciez sie nie odchudzam a zeby poprzec słowa wciskam w siebie jakies niezdrowe jedzenie typu lody i mówie - widziecie? odchudzajacy sie tak nie jedzą. Coraz bardziej sie nakręcam i coraz bardziej wszystkich oszukuje włącznie z sobą samą.
FilifionkaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 10:35   #984
Tarantulek
Rozeznanie
 
Avatar Tarantulek
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 695
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez agness51 Pokaż wiadomość
A u mnie ... nie jadłam nic od wczoraj po 17,bo strasznie źle się czułam,wszystkie mięśnie mnie bolały,rodzina stwierdziła,że za dużo jeżdżę na rowerku i jak przyszłam do domu koło 19,to padłam,nie miałam na nic siły,po prostu dzień ogólnie miałam do kitu,a dzisiaj też nie mogę na razie nic przełknąć,boję się,że się gorzej poczuje,a jeszcze się widzę dzisiaj z TŻ-tem (5 dni się nie widzieliśmy,bo wyjechał),więc mam nadzieję,że nie będę się źle czuła...
Kurcze co to jakiś wirus?Moja kolezanka tez się wczoraj zleczuła-miała te same objawy

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
Nmzc, 3maj się i NIE ZMNIEJSZAJ jedzonkamusi być dobrze

Niezapominajko, Pajączku 3mam za Was mocno kciuki i mam nadzieję, że to odchudzanie będzie "zdrowe" tzn nie pokusicie się o jakieś głupie diety, tylko razem wspólnymmi siłam dacie radę bo razem zawsze raźniej jak to ktoś już napisał. Dzoewczyny ale pamiętajcie, że z tymi kilogramami czy bez zajefajne z Was laski i powtarzajcie to sobie każdego dnia


Dzięki


ehh duuuuużo tego naprodukowałyście kiedy mnie nie było
a u mnie chyba dobrze, tylko, że waga nie idzie w górę jestem głupiutka wiecie? raz się z tego powodu zamartwiam a raz cieszę...ale nie chcę wyglądać jak tyka tylko jak normalny człowiek, tylko boję się, że jak zacznę tyć to już końca nie będzie, mam pytanie dzewczyny do Was...

jeśli teraz np zwiększę liczbę kcal i przyyję tyle ile będe chciała to potem w jakiś sposób będę mogła przestać tyć? wiem że to głupie pytanie, ale ja już się pogubiłam...załóżmy, że potam znowu przejdę na niższą ilość kcal, ale nie jakaś drast dieta
No to tak zrób-teraz zwiększ zebys przytyła troszkę a potem sobie obnizysz do swojego zapotrzebowania i już, a jak nie to nie licz w ogole kcal tylko jedz to na co masz ochotę-moze akurat troszke przytyjesz


Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
hej Dziewczęta!

mam już klawiaturkę, więc wracam do Was. widzę, że sporo się tu działo pod moją nieobecność.. to tak w skrócie jeśli chodzi o mnie: jem normalnie, staram się nie liczyć kalorii [nie zawsze wychodzi]. nie ważyłam się, zrobię to dzisiaj na siłowni, ale jeśli chodzi o wymiary to porównując je do tych z czerwca- pospadały. niedużo, ale jednak ; ) w tamtą sobotę byłam na koncercie Norbiego i Maanamu, a potem nocowałam u przyjaciółki wróciłyśmy o 1,00 w nocy wygłodzone i tu uwaga, uwaga! mój sukces! jadłam w środku nocy słodką chałkę i popijałam mlekiem i powiem szczerze- miałam GDZIEś, że to węglowodany w środku nocy, smakowało i zajadałam się. co prawda nie wyzbyłam się tak całkiem oporów i nie zjadłam tyle, na ile miałam ochotę, ale liczy się sam fakt, że w ogóle jadłam, dla mnie to postęp : )) i tak jeszcze troszkę OT- potem oglądałyśmy American Pie i do 4,30 nad ranem się wygłupiałyśmy byłam szczęśliwa, wiecie? ale oczywiście kolejnego dnia [niedziela] byłam sama w domu i wieczorem naszło mnie na biały chleb z masłem. ;] nie było mowy, żebym sobie odmówiła- to było silniejsze ode mnie. poszły 4 grube kromki, potem 6 delicji i kilka porcji czekoladowych płatków z mlekiem. no comments. i żebym ja chociaż była głodna..
za to przez cały kolejny [ubiegły] tydzień byłam grzeczna podjęłam akcję '100dni bez słodyczy' i dzisiaj jest ósmy : )) trzymam się. żadnych kompulsów, żadnego głodowania. byłam z mamą u ginekologa [pierwszy raz w życiu!], zbadał mnie, stwierdził, że jestem zdrowa, a brak okresu wynika oczywiście ze stosowania diety. [nie mam go od końca stycznia]. kazał poczekać jeszcze 3 miesiące, jeśli miesiączka się nie pojawi, dostanę hormony. a co się dzieje po hormonach z wagą każdy chyba wie.. dlatego też mam motywację, żeby sporo jeść i odzyskać swoją część kobiecości, jaką jest okres jeśli chodzi o moją psychikę.. żyję już w miarę normalnie. czasami męczą mnie myśli o jedzeniu, to naprawdę irytujące, że tak dużo uwagi mu poświęcam ; / ale jakoś sobie radzę.. i bardzo brakuje mi jakiegokolwiek tż-ta, ale to inna sprawa. ; ) czuję się taka samotna.. w ten weekend moi rodzice pojechali na Mazury, ja zostałam w domu [nie chciałam jechać.] obawiałam się tylko, że będę miała kompulsa, bo miewam je tylko pod nieobecność rodziców w domu. gdy jest ktoś z domowników, nigdy mi się nie zdarza. ale na szczęście obyło się bez moja najlepsza przyjaciółka nocowała u mnie w sobotę, siedziałyśmy w nocy na balkonie pod kocem, wsłuchiwałyśmy się w padający deszcz i rozmawiałyśmy, śmiałyśmy do rozpuku, aż nie zwrócił nam uwagi mój sąsiad [środek nocy, a my hałasujemy]. potem oglądałyśmy 'tylko mnie kochaj' i się rozczuliłam.. tak mnie wzięło i trzyma do dzisiaj. chcę mieć faceta! chcę i już.. jak mały rozpieszczony dzieciaczek ależ się rozpisałam.. dobra, to jeśli chodzi o moje życie- tyle. pozdrawiam Was, kochane i bardzo przepraszam, że nie nawiązałam do tego, co pisałyście, ale mnóstwo tego, więc opisałam tylko, co u mnie, mimo że Was to może nie interesować, ale musiałam się wyklikać.

Hehehe fajnie ze jest dobrze u Ciebie i gratuluje tej chałki i ...ginekologa-ja nie wiem kiedy się odwaze isc hehe chyba jak będe w ciązy,dobrze ze narazie nie mam potrzeby

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość

Cóż, Dziewczyny u mnie fatalnie, Funky miała rację mówiąc kiedyś, że jak już w życiu zaczyna się walić, to wali się wszystko. Trochę straciłam kontrolę nad jedzeniem, dużo za dużo o nim myślę. I po prostu sobie nie radzę. Czterodniowy wyjazd był całkiem w porządku, choć popsuło mi go ZBYTNIE folgowanie sobie, słodycze o 22 i rozmyślanie "co ja najlepszego wyprawiam?!" Inne aspekty mojego życia też do kitu, chyba nigdy nie czułam się tak samotna, rodzice zostawili mnie całkiem samą, w niedzielę nawet nie zadzwonili mimo, że wiedzieli, że ze mną kiepsko a ich wsparcie jest dla mnie ważne. Ech, wiem, wiem, jestem niesamodzielnym głupim dzieciakiem. Najgorsze, że dziś wyjeżdżam, a tam też będą pokusy w postaci jedzenia, do tego mniej ruchu i grupa ludzi, z którymi nic mnie nie łączy, więcej - mało ich lubię. wiecie co robię? siedzę i ryczę. żałosne. jestem zbyt słaba na R, będę jeść normalnie, pewnie dużo i nienawidzić siebie przy okazji.

Jest super, dziewczyny. Trzymajcie kciuki, chociaż Wy... wracam we wtorek za tydzień .
Izuś, ale jak nie tyjesz to sobie nie odmawiaj, ech wiem jak to jest być sama w miejscu jeszcze z ludzmi, których się nie lubi...tydzien szybko minie a co Cie nie zabije to Cie wzmocni napewnoTrzymam kciuki i wogole to się mi tu teskni za Tobą bardzo na serioi sie nie moge doczekac kiedy wrócisz
__________________
Pomóżmy Madzi.a pokonać raka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336619


To ja Mercy!
Tarantulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 10:43   #985
deMitia
Rozeznanie
 
Avatar deMitia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

cześć dziewczyny.
Byłam na nieplanowanym wypadzie nad morze- utwierdziałam się w przekonaniu, że jak wakacje to tylko w górach- ale nie o tym pisać mialam. Przezyłam 4 dni na waflach ryżowych i serkach danio (nie głodziłam się- jadłam codziennie powyżej 1600 kalorii) i kurczaku z rożna- bo w restauracjach nad morzem ryby smażone są na głębokim- starym tłuszczu, a jedyne mięso które można poza nimi kupić to schabowy w 3 centrymetrowej panierce.
Miałam straszne opory przed tym aby wyjść na plażę w bikini- ale przeszło mi gdy zobaczyłam inne plażowiczki. Skoro one się nie wstydzą, czemu ja się mam wstydzić.... tak sobie mówiłam, mówiłam, mówiłam... aż w to uwierzyłam
Patrzyłam na to co jedzą inni i chociaż trochę dobrego wyniosłam z tego wyjazdu. Ja wcale nie jem jakoś specjalnie dużo. Moja bratowa przez cały wyjazd nie zjadła nic zdrowego- tylko czekoladę, gofry, frytki, czipsy... teraz się nie dziwię czemu ona mimo, ze szczuplejsza ode mnie ma całe nogi w cellulicie.
I w ogole dobrze się czuję, tylko okres mi się spóźnia...
a co u was?
agness51- radzisz sobie? Jak z jedzeniem? Jak samoakceptacja?
enex- super, że już tyle dni bez napadu.
krytia- chudzinko nie myśl nawet o redukcji! :P
Filipionka- skoro jest źle to może psycholog?
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?"
deMitia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 10:52   #986
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

deMitia - to dobrze,że miałaś zdrowe podejście podczas wyjazdu mam nadzieję,że dostaniesz okres,ja to dostałam parę dni za wcześnie,ale mama stwierdziła,że to normalne w wakacje,jak są upały itp...

A co do mnie - jakoś sobie radzę,choć wczoraj czułam się potwornie,bo oprócz tego,że nie miałam na nic siły,to miałam tak wydęty brzuch
Ale właśnie wyszłam na chwilę z psem,i jak wracałam to przy klatce mam taką szybę,i jakoś chudziej wyglądałam w niej niż zwykle... jakoś jakby kości bardziej się uwidoczniły... ale brzuch nadal mnie denerwuje ...
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 11:57   #987
88niezapominajka88
Wtajemniczenie
 
Avatar 88niezapominajka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 389
GG do 88niezapominajka88
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez agness51 Pokaż wiadomość
niezapominajko - możliwe,że przemęczenie,bo przez kilka dni miałam problem z powieką,spuchła mi,i nie wiedziałam co zrobić,w końcu pomógł domowy sposób z obrączką,na dodatek @ mam,i jeszcze głupia na rowerku jeździłam,mam za swoje .
Na szczęście nie boli mnie jak wczoraj .
takie cuda z powieka tez miewam od czasu do czasu obys czula sie coraz lepiej

Cytat:
Napisane przez FilifionkaB Pokaż wiadomość
a ja oczywiscie weekend zawaliłam z jedzeniem, jadłam wiecej niz zaplanowałam do tego mase %% a wczoraj jeszcze lody. Cały tydzien potrafie trzymać się planu a w weekend zawsze zonk.
Czuje się gruba i spuchnieta po tych dwóch dniach choc realnie nie powinna,
Przyjechali do nas znajomi, których nie widziałam od roku i usłyszałam, ze sporo schudłam i ze widać.. ale ja tego nie widze...wszysvcy ciagle mowią przestań sie odchudząć jestes coraz chudsza, xle wygl;adasz ale ja w lustrze widze ciągle tak samo gruba osobe. Zawsze odpowiadam, ze przeciez sie nie odchudzam a zeby poprzec słowa wciskam w siebie jakies niezdrowe jedzenie typu lody i mówie - widziecie? odchudzajacy sie tak nie jedzą. Coraz bardziej sie nakręcam i coraz bardziej wszystkich oszukuje włącznie z sobą samą.

musisz cos zmienic...nie mozna oszukiwac siebie,bo to jest najgorsze

Cytat:
Napisane przez deMitia Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.
Byłam na nieplanowanym wypadzie nad morze- utwierdziałam się w przekonaniu, że jak wakacje to tylko w górach- ale nie o tym pisać mialam. Przezyłam 4 dni na waflach ryżowych i serkach danio (nie głodziłam się- jadłam codziennie powyżej 1600 kalorii) i kurczaku z rożna- bo w restauracjach nad morzem ryby smażone są na głębokim- starym tłuszczu, a jedyne mięso które można poza nimi kupić to schabowy w 3 centrymetrowej panierce.
Miałam straszne opory przed tym aby wyjść na plażę w bikini- ale przeszło mi gdy zobaczyłam inne plażowiczki. Skoro one się nie wstydzą, czemu ja się mam wstydzić.... tak sobie mówiłam, mówiłam, mówiłam... aż w to uwierzyłam
Patrzyłam na to co jedzą inni i chociaż trochę dobrego wyniosłam z tego wyjazdu. Ja wcale nie jem jakoś specjalnie dużo. Moja bratowa przez cały wyjazd nie zjadła nic zdrowego- tylko czekoladę, gofry, frytki, czipsy... teraz się nie dziwię czemu ona mimo, ze szczuplejsza ode mnie ma całe nogi w cellulicie.
I w ogole dobrze się czuję, tylko okres mi się spóźnia...
a co u was?
agness51- radzisz sobie? Jak z jedzeniem? Jak samoakceptacja?
enex- super, że już tyle dni bez napadu.
krytia- chudzinko nie myśl nawet o redukcji! :P
Filipionka- skoro jest źle to może psycholog?
fajnie, ze sie przelamalas z tym bikini
__________________
zapuszczam włosy:
jest 48 -> 52 cm -> 54 cm -> 58 cm
będzie 65-70

odchudzam się!
cel I - 64kg (do lutego)
cel II - 62 kg (do kwietnia)
cel III - 60 kg (do lipca)
cel IV - 58 kg (do września)


88niezapominajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 12:17   #988
kika171
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 908
GG do kika171
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez 88niezapominajka88 Pokaż wiadomość
Kika niby pozytywne nastawienie polowa sukcesu juz bylo u mnie lepiej z akceptacja, ale naszly mnie znowu ciemne dni...oby te jasne szybko wrocily
życzę Ci tego z całego serduszka a przepraszam, że pytam masz prawidłową wagę/bmi?
Cytat:
Napisane przez Tarantulek Pokaż wiadomość
Kurcze co to jakiś wirus?Moja kolezanka tez się wczoraj zleczuła-miała te same objawy



No to tak zrób-teraz zwiększ zebys przytyła troszkę a potem sobie obnizysz do swojego zapotrzebowania i już, a jak nie to nie licz w ogole kcal tylko jedz to na co masz ochotę-moze akurat troszke przytyjesz
Ojj Pajączku to wszystko jest takie pokopane... po co ja w ogóle kiedykolwiek przechodziłam na dietę? gdybym tylko mogła cofnąć czas... ale dziękuję za radę może tak właśnie zrobię, teraz zwiększę, a potem ewentualnie mała "redukcja"
__________________
Książki-15

A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
JC"
kika171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 12:30   #989
88niezapominajka88
Wtajemniczenie
 
Avatar 88niezapominajka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 389
GG do 88niezapominajka88
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Kika bmi mam w normie, ale wiadomo,ze to o wygladzie za wiele nie mowi, a ja sie bede dobrze czula, jak bede miala 57 kg...mniej nie chce, bo mialam jakies 55 jakis czas temu i to bylo za malo...
__________________
zapuszczam włosy:
jest 48 -> 52 cm -> 54 cm -> 58 cm
będzie 65-70

odchudzam się!
cel I - 64kg (do lutego)
cel II - 62 kg (do kwietnia)
cel III - 60 kg (do lipca)
cel IV - 58 kg (do września)


88niezapominajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-04, 13:08   #990
kika171
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 908
GG do kika171
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III

Cytat:
Napisane przez 88niezapominajka88 Pokaż wiadomość
Kika bmi mam w normie, ale wiadomo,ze to o wygladzie za wiele nie mowi, a ja sie bede dobrze czula, jak bede miala 57 kg...mniej nie chce, bo mialam jakies 55 jakis czas temu i to bylo za malo...

a ile teraz ważysz jeśli wolno wiedzieć?

dziewczyny białko spowoduje, że się przytyje ale w mięsniach a nie w tłuszczyku?
__________________
Książki-15

A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
JC"
kika171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.