Nasze codzienne jadłospisy, część X.

[hania811]

Napisane przez karton

Dzięki Haniu

R

Ś: owsianka - 7 łyżeczek płatków owsianych górskich, szklanka mleka, mix orzechów, jabłko starte, cynamon
P: grahamka z twarożkiem i pomidorem
O: pękata micha kapusty kiszonej na ciepło z mięskiem wołowym samodzielnie zmielonym i podsmażonym na oliwie z oliwek z pieczarkami
K: białkowa... pewnie twaróg albo jajka + warzywka

+ oczywiście kawka z mlekiem, herbaty niezliczone z cytryną, woda (nie mogę się przekonać w taką pogodę...brrr)

Proszę bardzo.

Jadło ładne..widać że się przygotowałaś i poczytałaś co trzeba.
Ja bym jednak coś niecoś wrzuciła na ten podwieczorek.
O której jesz kolację?..pamiętaj że taką białkowa możesz nawet 1-2 godz. przed snem.

Zrobiłabym tak jajko z warzywami po obiedzie, a sam twaróg przed snem

Życzę wytrwałości w zdrowym dietowaniu

Napisane przez tibbidabo

rrR (nie jem wedlin, kasz, ryb z puszek)
i znow jest drugie sniaanie

S-2 jajka sadzone, 2 duze kanapki graham, 1 z maslem, 2 z salata i pomidorem
2s-jablko, bulka ciemna z ziarnami tak do odrywania
o-3 male ziemniaczki, sznycelek wieprzowo-wolowy smazony w panierce na oliwie, 2 kiszone
k-2 duzze pomidory, 2 lyzki almette, ok.2-3 garsc wloskich-troche mni eponislo, ale je uwielbiam!!!

nie bylo podwieczoeku bo za pozno byl obiad, potem ang i jakos tak zabraklo czasu

a co do toego ze nie jem wedlin, kasz i rym chcialabym to raz na zawsze wyjasniec. nie jem ich poniewaz ich nie cierpie i nigdy ich nie jadlam,moj organizm w zaden sposob sie ich nie domaga raczej w druga strone

czy mi sie wydaje czy za duzo wegli, bo jakies takie mam wrazenie... jesli tak co zrobi czeby bylo mniej??

Ta bułka na 2 śniadanie nie potrzebnie...lepiej białeczko jakieś z warzywami.
Sznycelek w panierce odpada...za mało warzyw na obiad.
Kolacja nijaka...almette jest tłuste, ma mało białka.
Orzechy lepiej zjeść po obiedzie niż przed snem.

[karton]

Dzięki za ocenę
Byłam swego czasu na SB więc poczytałam i siłą rzeczy jakoś tam wdrożyłam się trochę w temat co jest zdrowe a co niekoniecznie.
Nauczyłam się z dziewczynami, że właściwie wszystko da się przerobić na zdrowszą wersję, nawet kopytka na mące z pełnego przemiału wychodzą (z dodatkiem fety do masy)
Niemniej chcę teraz spróbować "diety bez nazwy", nauczyć się świadomych wyborów i jeść normalnie... chudnięcie pewnie przyjdzie wolniej no ale coś za coś.

Chodzę spać późno więc staram się jeść właśnie od 3h i mniej przed snem.
Już jutro muszę wstać wcześnie więc na pewno będzie już 5.

[MalaLejdi]

Napisane przez ar22

hej jestem tu nowa- dopiero dołączyłam.... jestem na diecie która chcę już zakończyć bo przy wzroście 165 cm waże 47 kg...nie chce przytyć ale też nie chce już bardziej schudnąc. mój przykładowy jadłospis to:
sniadanko: jogusrt naturalny mały + 2 lyżki musli z orzechami+ 2 lyżki otrąb+ 2 lyżki zdrowy błonnik granex+ zielona herbata

Sniadanko II: 2 średnie jabłka

obiad: talerz kapuśniaku z kwaszonej kapusty na wywarze drobiowym

podwieczorek: jabłko + marchewka+ trochę pomarańczy+ zielona herbta

kolacja: nie jem

ile ten jadłopis może mieć kalorii?
jak dodawać kalorii żeby nie przytyć?
co zmienić?
dodam ze piję ok 2 litrów wody z cytyrna+ 2 kawy rozp z mlekiem 0 %+ 2 kubki zielonej herbaty
i cały dzień staram sie być aktywna
prosze o ocenke miło jest do Was dołączyć

yyyy co to ma być????
Izuś możesz to wykasować, bo jeszcze jakaś dziewczyna na R będzie się wzorować na tym jadłospisie.....

[Liletka]

P:

I. Dwie kromki chałki z masłem i miodem, serek wiejski z garścią orzechów laskowych, kawa z mlekiem.
II. Grahamka z masłem, wędliną, serem żółtym i ogórkiem kiszonym;
banan, pasek gorzkiej czekolady, kubek kakao.
III. Ryba smażona w panierce na oliwie, kilka ziemniaczków z śmietaną i koperkiem, surówka z kapusty kiszonej/marchwii/jabłka.
IV. Jabłko uprażone na patelni z cynamonem, miodem i płatkami migdałowymi;
kawałek sernika z wiśniami, cappuccino orzechowe.
V. Jajko na twardo z majonezem i szczypiorkiem, dwie kromki grahama z :
- masłem, serem pleśniowym, pomidorem i bazylią.
- łososiem wędzonym i ogórkiem.
Kawałek sernika j.w. + kubek gorącego mleka z miodem.

Proszę o ocenę

[hania811]

Napisane przez ar22

moje dzisiejsze U:

[śniadanko8:15): jogurt naturalny mały+ zdrowy błonnik granex+ 3 łyżki musli z orzechami+ 2 łyżki otręb żytniych+ mjabłko+ czerwona herbata
Czemu mały jogurt??? czemu małe jabłko?? Po co Ci ten błonnik??
śniadankoII (11:00): mała grahamka z 2 plastrami pomidorka + ogórka + zielona herbata
Nie ma białka, czemu mała grahamka???

obiad: talerz krupniku z kawałkami mięska wieprzowego( został od wczoraj
W twoim przypadku to powinny być 2 ogromne talerze

podwieczorek: jabłko to nie posiłek

kolacja: serek wiejski + kromka razowego chlebka za mało!!

i co? może być??? bo ja waże 45 kg przy wzroście 165 cm i jestem od kilku dni na utrzymaniu a musze niestety sie przyznać że na drastycznej redukcji nie jadłam np.kolacji a teraz staram sie ja jesc...czy robie to w dobry sposób????poradźcie cosik pozdrawiam

p.s. może ktoś poleci jakieś fajne proste ćwiczonka do wykonywania w domku???????

Kobieto to jest głodówkowe R nie U.
Do tego masz ostrą niedowagę!!!
Za mało białka i zdrowych tłuszczy.
Generalnie wszystkiego za mało!!

[kasiekasiek]

Napisane przez malenka17

Moje U:

Ś: nesvita jabłkowo-cynamonowa +łyżeczka wiejskiego opruszona cynamonem + kromka razowego na miodzie posmarowana turkiem figura z połową plasterka cienkiego schabiku pieczonego+ pół plasterka sera topionego z sałatą,pomidorem i cebulą

Kawa&mleko

Przekąska: jabłko i klementynka

O: pieczony łosoś, spory kawał, warzywa gotowane+ marchewka&groszek, zielona cherbata

Deser: kawa z coffe heaven napewno wpadnie ta nowa piernikowa

K: jajunio z serkiem homo nat + szczypiior

Czemu dzielisz plasterki na połowy?? To jakaś metoda oszukania siebie?
Poza tym nie ma tak naprawdę wartościowego drugiego śniadania, a to moim zdaniem duży błąd. Obiad mniamm i fajnie jeśli faktycznie spory kawałek, ale ja bym dorzuciła chociaż trochę zdrowych węgli. No i brak podwieczorka. Źle, zwłaszcza, że na kolację mało. Za małoooooo.

Napisane przez Caramea

Moje wczorajsze P:

sniadanie:
porcja ryby po grecku, grahamka 80g z maslem zapieczona z pomidorem, zoltym serem, szczypiorkiem, ketchupem, majonezem, kawa z mlekiem

2 sniadanie:
drozdzowka z czekolada dodatkowo oblana czekolada, sok marchwiowy, jablko, chupa chupa

princessa musnieta czekolada

obiad:
2 zapiekanki (z bulki) z cebulka, pieczarkami smazonymi na masle, poledwica sopocka (4 plastry), serem zoltym (2 plastry), sosem ketchupowo-musztardowo-majonezowym, pomidorem
deser: kakao na mleku 3,2 z cukrem, kit kat senses

podwieczorek:
serek wiejski z jablkiem, rodzynkami, cynamonem, orzechami wloskimi

kolacja:
nalesnik z twarogiem, zoltkiem, cukrem, rodzynkami, pomarancza, jablkiem, morelami i sliwkami suszonymi, polane polewa toffi z pokruszonymi herbatnikami i dzemem domowym na wierzchu


prosze o ocene

ja do szczegółowego oceniania P zabierać się nie będę bo chyba nie jestem wystarczająco kompetentna, ale powiem tylko, że baaardzo mi się podoba podwieczorek (jest białko, orzechy, jabłko ) a kolacja to po prostu rozkosz dla podniebienia i zazdroszczę Ci jej

[hania811]

Napisane przez malenka17

Moje U:

Ś: nesvita jabłkowo-cynamonowa +łyżeczka wiejskiego opruszona cynamonem + kromka razowego na miodzie posmarowana turkiem figura z połową plasterka cienkiego schabiku pieczonego+ pół plasterka sera topionego z sałatą,pomidorem i cebulą

Kawa&mleko

Przekąska: jabłko i klementynka

O: pieczony łosoś, spory kawał, warzywa gotowane+ marchewka&groszek, zielona cherbata

Deser: kawa z coffe heaven napewno wpadnie ta nowa piernikowa

K: jajunio z serkiem homo nat + szczypiior

Nie chudniesz na tym??

To jest R..i to takie mocno ograniczone R.

[ar22]

jej... to może ktoś mi pomoże ułożyć odpowiedni jadłospis???bo ja sie już naprawde gubię.....baaardzo prosze!!!!!!!!!:pr osi:

[tibbidabo]

Napisane przez kika171

jw, mało warzyw i mało nnkt, 2 śn do bani i kolacja też...

to moze ja juz nie bede jadla teg deugiego sniadania....

[twinsy21]

Napisane przez tibbidabo

to moze ja juz nie bede jadla teg deugiego sniadania....

Kochana to twoje II Śniadanie dobre bylo tylko tą bułkę chociaz lekko masełkiem posmaruj, dodaj trochę warzyw i będzie OK!
Na pewno z niego nie rezygnuj

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

DZISIEJSZE U;

Śniadanie;4 łyżki płatków owsianych, 2 garsci kulek czekoladowych, garsc cheerious, gars muesli, 2 łyżki orzechów, po łyżce ananasów, wiórków kokosowych i pestek dyni, 3 łyżki naturalnego + jabłko duze przyprazone na patelni z cynamonem.
II Śniadanie;
duża buła pszenna;
-1/2 zmiodem
-1/2 z kremem czekoladowym
Przekąska [ w koncu wyjadlysmy to dziadostwo;D Konczymy z tym swinstwem, w zamian bedziemy jadly cos bardziej pozywnego];
3 wafle ryżowe z sosem tzaziki-3 łyżki i 2 plastrami żołtego bezpodpuszczkowego sera posypane curry.
+ krem czekoladowy na łyżeczce;p
Obiad; 80 g. makaronu orkiszowego + sos majonezowy + 1/2 warzyw na patelnię
Przekąska [o ile tak to mozna nazwac] [ przed wyjsciem na wf] kakao na mleku z cynamonem i przyprawą piernikową + jabłko duże.
Podwieczorku brak ze wzgl. na wf.
Kolacja; twaróg półtłusty-pół kostki + 2 jajca + sałątka ze świerzych warzyw. [ bedziemy w domu dopiero po 21, w okolicy 22, wiec chcemy zjesc cos lżejszego.]

Można prosić o ocenę?? Nabiał już zredukowałysmy

[MalaLejdi]

twinsy21 - wy wszystko, no naprawde wszystko razem robicie- śpicie, kąpiecie się, jecie, siusicie itd ...??? a chłopa też macie wspólnego?
Ile wy macie wogóle lat??

przepraszam za OT

[twinsy21]

Napisane przez MalaLejdi

twinsy21 - wy wszystko, no naprawde wszystko razem robicie- śpicie, kąpiecie się, jecie, siusicie itd ...??? a chłopa też macie wspólnego?
Ile wy macie wogóle lat??

przepraszam za OT

No bez przesady;p Nie poniosło Cię aby?? Tak, śpimy razem, jemy, spedzamy, czas, ale z siusianiem, chlopem i myciem to nieźle wypaliłaś;D;p.
Lat mamy wystarczającoNick mowi sam za siebie.

[hania811]

Napisane przez ar22

moje dzisiejsze U:

[śniadanko8:15): jogurt naturalny mały+ zdrowy błonnik granex+ 3 łyżki musli z orzechami+ 2 łyżki otręb żytniych+ mjabłko+ czerwona herbata

śniadankoII (11:00): mała grahamka z 2 plastrami pomidorka + ogórka + zielona herbata

obiad: talerz krupniku z kawałkami mięska wieprzowego( został od wczoraj

podwieczorek: jabłko

kolacja: serek wiejski + kromka razowego chlebka

Napisane przez warrior_mortal

Uu:

I: ok.3/4 szkl. płatków śniadanioowych-dinusiów (made in bierdonka) zalane szkl. maślanki naturalnej, 2 kromki żytniego razowego z masłem, wędliną drobiową, serkiem topionym w plasterkach, ogórkiem zielonym, cykorią i sałatą+zielona herbatka

II: bułka żytnia z masłem, tyńczykiem w.s.w, papryką, cykorią i sałatą

III:banan

IV: wieśniak 200g z łychą słonecznika

V: gęsta zupa kalafiorowa z ziemniaczkami+udziec z kurczaka (czy jak tam to sie zwie-chodzi mi o ta cala noge)+herbata zielona

VI: 2 kromki żytniego razowego z masłem-1 z serem korycińskim z kminkiem, i warzywkami; 2 z pl. szynki i sera camembert z warzywkami+herbata zielona

oceni ktoś? proszę

masz tu pierwszy z brzegu dobry jadłospis na U.

Chyba ewidentnie widać że z Twoim jest zdecydowanie nie halo!!

Wyniszczyłaś sobie organizm durną dietą to masz teraz za swoje. Nawet kolacji normalnej boisz sie zjeść.

W ciągu dnia jedz normalne obiady, przekąski z orzechów, owoców, duże śniadanie i II śniadanie.
A na kolacje jedz na początek lekkostrawnie..gotowane mięso, ryby, twaróg.

[santos]

Napisane przez MalaLejdi

twinsy21 - wy wszystko, no naprawde wszystko razem robicie- śpicie, kąpiecie się, jecie, siusicie itd ...??? a chłopa też macie wspólnego?
Ile wy macie wogóle lat??

przepraszam za OT

Wiesz, ja rozumiem, ze blizniacy "identyczni" sa niezwykli, czesto sie nie zdazaja, a ta laczaca ich wiez jest ciekawym zjawiskiem, ale troche przesadzasz robiac z tego taka sensacje. Ludzie maja rozne sposoby zycia.

Moje dziesiejsze U



Sniadanie:

2.5 kromki Rivity zytniej (jak nasza Wasa, ale kromki mniejsze) z baardzo gruba warstwa masla orzechowego i jablkiem w cienkich plastrach.
2 plastry ananasa
szklanka cieplego mleka



Lunch:
salatka: lodowa, 1 wielki pomidor, seler naciowy, plat lososia wedzonego.
baton musli posklejane nasiona&orzechy (140 kcal)
duza chai tea latte w Starbaku (to taka herbata z mlekiem i przyprawami, troche dosladzana)

Przekaska: 3 plastry ananasa

Nie-wiem-jak- nazwac:
miseczka pesto hummusa domowej roboty (przepis zaraz pojawi sie w podpisowym watku) + 3 oat cakesy


Przed treningiem:
2 jaja sciete w mikrofali + salatka z pomidora, ananasa, jablka i selera.


1.15h Silowni (glownie a la silowe cwiczenia)


Obiad:
1.5 miski zupy-kremu warzywnej jak wczoraj (glownie kapusta, ziemniaki, soczewica i marchewka) z gotowanym kurzym cycem


..... mysle nad 1/2 pomelo

I jak mi dzis poszlo? Iloscia posilkow przeszlam sama siebie he he he
prooooszeeee o ocenke
Ciekawi mnie tez ile pi razy drzwi kcal zjadlam. Nie zebym sie przejmowala. Ot tak z ciekawosci

[twinsy21]

Santos

Nam, się bardzo Twoje menu podoba
ryvite......też posiadamy i bardzo lubimy:P Właśnie sobie przekąsiłyśmy, ale rezygnujemy na rzecz czegoś bardziej pożywnego Z tym pomelem to dobry pomysł Same się dziś czsaiłyśmy na nie i chyba jutro do śniadania zjedmy

[hania811]

Napisane przez santos

Moje dziesiejsze U

Sniadanie:

2.5 kromki Rivity zytniej (jak nasza Wasa, ale kromki mniejsze) z baardzo gruba warstwa masla orzechowego i jablkiem w cienkich plastrach.
2 plastry ananasa
szklanka cieplego mleka



Lunch:
salatka: lodowa, 1 wielki pomidor, seler naciowy, plat lososia wedzonego.
baton musli posklejane nasiona&orzechy (140 kcal)
duza chai tea latte w Starbaku (to taka herbata z mlekiem i przyprawami, troche dosladzana)

Przekaska: 3 plastry ananasa

Nie-wiem-jak- nazwac:
miseczka pesto hummusa domowej roboty (przepis zaraz pojawi sie w podpisowym watku) + 3 oat cakesy


Przed treningiem:
2 jaja sciete w mikrofali + salatka z pomidora, ananasa, jablka i selera.


1.15h Silowni (glownie a la silowe cwiczenia)


Obiad:
1.5 miski zupy-kremu warzywnej jak wczoraj (glownie kapusta, ziemniaki, soczewica i marchewka) z gotowanym kurzym cycem


..... mysle nad 1/2 pomelo

Ja tradycyjnie przyczepię się do pieczywa a la Wasa- w/g mnie to syf.
W ogóle to śniadanie jakoś mi sie nie podoba
Białka mało. Zamiast tego mleka sera mogłaś zjeść
A reszta super. Podobają mi się Twoje jadłospisy bo są bardzo urozmaicone
Dostarczasz sobie codziennie bombę witaminową i mikroelementową

Ja w liczeniu kalorii nigdy nie byłam dobra wiec nie pomogę.

[santos]

Napisane przez hania811

Ja tradycyjnie przyczepię się do pieczywa a la Wasa- w/g mnie to syf.

Tez tak uwazam, ale mam alergie na pszenice i dziekuje niebiosom ze COKOLWIEK pieczywopodobnego tu dostaje bez pszenicy.

Napisane przez hania811

Białka mało. Zamiast tego mleka sera mogłaś zjeść

Ciekawe skad go wezme w CHINACH Chyba, ze masz na mysli philadelphie. Albo tofu (ktore jest zdecydowanie FU).
Co do bialka - wole bezbialkowe lub niskobialkowe sniadania. Przynajmniej takie lubi moj organizm, a w szczegolnosci zoladek. Nie bede z nim dyskutowac :P, ostatnio pokazal, ze ma nade mna przewage :P

[ar22]

dziekuje bardzo! troche dało mi to do myślenia....ale nie umiem więcej zjeść.... może jest to powodem zmniejszony żołądek czy coś???? bardzo chce przytyć ...tylko jak??????

[twinsy21]

yhym..jasne:P Jakbyś NAPRAWDĘ chciała przytyć, to zmniejszony żołądek nie byłby tylko głupią wymówką. Myślisz, że my możemy jeść? Gdybyśmy patrzyły na to, czy jesteśmy najedzone, głodne itp, to NIC byśmy nie jadły. Jeśli Ci na tym zależy to wciskaj na siłę. Inaczej nie nabierzesz kg, i nie ma się co oszukiwać. Idż do lekarza, on ci rozpisze odpowiedną dietę i pomoże w przytyciu.

[Caramea]

Napisane przez malenka17

ładnie, obiad tylko bym zmodyfikowała o jakieś mięcho ;D
ale kolacja...

Napisane przez kasiekasiek

ja do szczegółowego oceniania P zabierać się nie będę bo chyba nie jestem wystarczająco kompetentna, ale powiem tylko, że baaardzo mi się podoba podwieczorek (jest białko, orzechy, jabłko ) a kolacja to po prostu rozkosz dla podniebienia i zazdroszczę Ci jej

dziekuje Dziewuszki
obiad taki bo przyjechalam do domu w miare pozno a mama miala na rano do pracy i nie robila obiadu (tata nawet sie za to nie bierze) no to cos tam pozmyslalam hehehe

kolacja byla dooobra ;p

[karton]

Zastanawiam się jaką ilość makaronu pp uważać za taką zdrową porcję np na obiad na R?
Jak uważacie? Szklanka surowego (np świderki)?

[hania811]

Napisane przez santos

Tez tak uwazam, ale mam alergie na pszenice i dziekuje niebiosom ze COKOLWIEK pieczywopodobnego tu dostaje bez pszenicy.


Ciekawe skad go wezme w CHINACH Chyba, ze masz na mysli philadelphie. Albo tofu (ktore jest zdecydowanie FU).
Co do bialka - wole bezbialkowe lub niskobialkowe sniadania. Przynajmniej takie lubi moj organizm, a w szczegolnosci zoladek. Nie bede z nim dyskutowac :P, ostatnio pokazal, ze ma nade mna przewage :P

Ach no tak zapomniałam że jesteś "bezpszeniczna".
W takim razie nie czepiam sie.

Skoro Twój organizm lubi tak śniadanka to jedź śmiało i moim białkowym schizem sie nie przejmuj.
Każdy ma inne preferencje.
Ja np po szklance mleka z toalety do wieczora bym nie wyszła

ups..no tak, nie wzięłam pod uwagę tego, że nie na każdej szerokości geograficznej mają w sklepach twaróg

[santos]

Napisane przez hania811

Skoro Twój organizm lubi tak śniadanka to jedź śmiało i moim białkowym schizem sie nie przejmuj.
Każdy ma inne preferencje.

Wiesz, z ta paranoja to juz troche przesada. 5x bialko w ciagu dnia to za duzo, bez przesady, kto to przerobi, chyba kulturysta. Ja mialam w 4 posilkach z 5 bialko. PRzy czym trening dzis robilam. Uwazajcie, bo nadmiar bialka to zdrowy nie jest

[Wyrak]

Napisane przez santos

Wiesz, ja rozumiem, ze blizniacy "identyczni" sa niezwykli, czesto sie nie zdazaja, a ta laczaca ich wiez jest ciekawym zjawiskiem, ale troche przesadzasz robiac z tego taka sensacje. Ludzie maja rozne sposoby zycia.

Mow co chcesz, dla mnie to w pyte dziwne, szczegolnie jeszcze, ze wszystkie posilki maja identyczne Nie mowiac juz o sposobie pisania

Napisane przez santos

Ciekawe skad go wezme w CHINACH Chyba, ze masz na mysli philadelphie. Albo tofu (ktore jest zdecydowanie FU).

To fu

Napisane przez santos

Co do bialka - wole bezbialkowe lub niskobialkowe sniadania. Przynajmniej takie lubi moj organizm, a w szczegolnosci zoladek. Nie bede z nim dyskutowac :P, ostatnio pokazal, ze ma nade mna przewage :P

Zawsze jak bedzie odmawial posluszenstwa, mozna walnac chama

Napisane przez santos

Wiesz, z ta paranoja to juz troche przesada. 5x bialko w ciagu dnia to za duzo, bez przesady, kto to przerobi, chyba kulturysta. Ja mialam w 4 posilkach z 5 bialko. PRzy czym trening dzis robilam. Uwazajcie, bo nadmiar bialka to zdrowy nie jest

Zaraz zaraz, ale problemem przy przerabianiu bylaby ilosc, a nie czestotliwosc

Nadmiar nie jest zdrowy, ale bialko do kazdego posilku, to nie nadmiar

[santos]

Napisane przez Wyrak

Zaraz zaraz, ale problemem przy przerabianiu bylaby ilosc, a nie czestotliwosc

Nadmiar nie jest zdrowy, ale bialko do kazdego posilku, to nie nadmiar

Zgadza sie ,ale ja sie tu odnosilam do mojego jadlo, w ktorym mialam sporo bialka, i to rosnaco, nawet jesli nie mialam bialka w sniadaniu

[hania811]

Napisane przez santos

Wiesz, z ta paranoja to juz troche przesada. 5x bialko w ciagu dnia to za duzo, bez przesady, kto to przerobi, chyba kulturysta. Ja mialam w 4 posilkach z 5 bialko. PRzy czym trening dzis robilam. Uwazajcie, bo nadmiar bialka to zdrowy nie jest

Tak to już jest że wszystko w nadmiarze szkodzi..ale ja o tym wiem i dlatego nie jadam po 400 g białka do każdego posiłku.
Staram sie po prostu aby jednak coś białkowego było- czy to ser czy mięcho czy strączkowe.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez santos

Zgadza sie ,ale ja sie tu odnosilam do mojego jadlo, w ktorym mialam sporo bialka, i to rosnaco, nawet jesli nie mialam bialka w sniadaniu

No tak w sumie na 5 konkretnych posiłków 4 razy białeczko było..i to w każdej postaci..bo i ryba i kurak i soczewica i jaja

Także..czepiam sie ..zdecydowanie:b rzydal:

Pewnie dlatego że dla mnie gdy nie ma białka = nie ma posiłku
Po takim śniadaniu nie byłabym w stanie dojść do pracy z braku energii .
Ja muszę mięcha zjeść albo jajek

[viline1988]

Rrrrr
śniadanie: owsianka z 4 łyżek płatków owsianych na szklance mleka z ogromnym jabłkiem 250g z cynamonem, mandarynka
2śniadanie: serek wiejski lekki z migdałami, pomidorki koktajlowe
obiad:posiłek przed treningowy: jajecznica z dwóch białek i jednego żółtka z 3 plasterkami szynki z indyka i pieczarkami
40 min A6W i 40 min ćwiczeń na talię
podwieczorek-posiłek po treningowy: pierś z kurczaka z pieczarkami i brązowym ryżem
kolacja: chudy twaróg tak ze 120-130g czyli połowa kostki i pomidorki koktajlowe

Małymi kroczkami szykuję się na wychodzenie z diety

[santos]

Napisane przez viline1988

Rrrrr
śniadanie: owsianka z 4 łyżek płatków owsianych na szklance mleka z ogromnym jabłkiem 250g z cynamonem, mandarynka
2śniadanie: serek wiejski lekki z migdałami, pomidorki koktajlowe
obiad:posiłek przed treningowy: jajecznica z dwóch białek i jednego żółtka z 3 plasterkami szynki z indyka i pieczarkami
40 min A6W i 40 min ćwiczeń na talię
podwieczorek-posiłek po treningowy: pierś z kurczaka z pieczarkami i brązowym ryżem
kolacja: chudy twaróg tak ze 120-130g czyli połowa kostki i pomidorki koktajlowe

Małymi kroczkami szykuję się na wychodzenie z diety

Jadlo ok, ale trening, sorry, beznadziejny. 80 minut cwiczen na brzuch - glupota. Jaki ma to cel w ogole?

[viline1988]

Napisane przez santos

Jadlo ok, ale trening, sorry, beznadziejny. 80 minut cwiczen na brzuch - glupota. Jaki ma to cel w ogole?

Przy A6W jestem na utrzymaniu, czyli robię średnie serie bo samego Weidera już dawno skończyłam.
A ćwiczenia na talię kształtują trochę inne partie mięśni są głównie na boczki których Weider nie kształtuje i dodatkowo wysmukla talie.
Moim celem jest zrobienie sobie ładnego brzuszka bo z reszty ciałka jestem w miarę zadowolona, gdyż mam dużo ruchu
Takie połączenie dość polecane na ładne kształtowane brzuszka znalazłam w internecie (na stronie wdzięk.pl) gdzie niby polecał je instruktor fitnesu.

Ale na wszystkie nowe sugestie jestem jak najbardziej otwarta

[Wyrak]

Napisane przez viline1988

40 min A6W i 40 min ćwiczeń na talię

Jesli A6W zajmuje Ci az 40 minut, to zle je robisz.

Podobnie jak Santos, uwazam, ze te cwiczenia sa bez sensu