Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[wodaqua]

Napisane przez moniczka2123

martwia mnie te bole jak przy okresie moze cos sie nie tak dzieje??

Może do swojego gina zadzwoń...

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Madzia, tutaj masz taką moją subiektywną rozpiskę o Mazurach.

Mikołajki tu warto pospacerować nad jeziorem - jest tam taki zaludniony deptak, ale ma swój klimat. Poza tym ma tam "przystanek" biała flota - żegluga mazurska - można popływać po okolicy lub do innych miast. Tu masz rozpiskę rejsów:
http://zeglugamazurska.com/?rozklad-rejsow,94
Warto popłynąć do Giżycka, tam pospacerowac po molo - podobno już otwarte po remoncie, ale nie jestem pewna. W samo miasto nie warto się moim zdaniem zapuszczać, chociaż warto zajrzeć nad Kanał Łuczański, gdzie jest zabytkowy most obrotowy oraz przespacerowac się do wyremontowanej Wieży Ciśnień:
http://www.wieza-gizycko.pl/
z której jest piękny widok na jezioro Niegocin i całe miasto - polecam szczególnie kiedy jest pogoda - białe żagle na niebieskim jeziorze robią wrażenie. I w Wieży jest winda, więc nie będziesz musiała człapać po schodach
Możecie wybrać się do Gierłoży pod Kętrzynem (do Kętrzyna nie ma po co zajeżdżać, chyba że po Majonez Kętrzyński ) gdzie mieści się była kwatera Hitlera - Wilczy Szaniec:
http://www.wolfsschanze.pl/turystyka.html
ale tylko, kiedy lubicie taką historię - porozwalane bunkry robią wrażenie, miejsce posępne, ale nie dziwota, skoro Hitler tam stacjonował i do tego miał tam miejsce nieudany zamach na jego życie.
Około 20 km od Kętrzyna jest Reszel(wprawdzie to już Warmia, ale co tam ) a tam cudny zameczek - samo miasteczko jest urocze, ale na krótki spacer do kamienistych uliczkach oraz po parku w dolinie miasteczka:
http://www.reszel.pl/Zamek-reszelski...ria,31,14.html
a jeszcze po drodze z Ketrzyna Sanktuarium Maryjne w Świętej Lipce:
http://www.reszel.pl/znwiN�ta-Lipka,31,133.html
ale to już musicie lubić sakralne miejsca.
I jeszcze koło Kętrzyna (chyba widać gdzie mieszkam ):
http://www.mazury.info.pl/atrakcje/owczarnia/index.html
Miłym miejscem jest Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie:
http://www.kadzidlowo.pl/about.html
W ogromnych zagrodach biegają tam różne zwierzaki, dla których można kupić pokarm i karmić z ręki. 2 lata temu głaskaliśmy tam maleńkie wilki. Możesz mieć tylko problem z przechodzeniem pomiedzy zagrodami - są tam takie drabino-kozły, ale to już sama zadecydujesz.
Możecie też spłynąć kajakami po Krutyni:
http://www.splywy.pl/krutynia/
ale tez będzie to zależało od Twojej kondycji - pływanie to relaks - ja nie umiem pływać, ale się nic a nic nie bałam, cudowne spotkanie z naturą, mozliwość wyciszenia.
Trochę dalej będizecie mieli zabytkowe mosty w Stańczykach
http://www.mazury.info.pl/stanczyki/index.html, ale trzeba iść trochę pod górę.
I jeszcze jedno fajne miejsce, choć ciężko nam było znaleźć:
http://www.mazury.info.pl/atrakcje/wierzba/index.html
Śmiesznie się tak promem z autem poruszac po jeziorze

Póki co tylko tyle przyszło mi do głowy, ale jak cos mi się przypomni, to dopiszę

[beata_1988]

Napisane przez wodaqua

Super tort, jak na "rozdziewiczenie"

pobudzasz moje kosmate myśli

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez moniczka2123

martwia mnie te bole jak przy okresie moze cos sie nie tak dzieje??

jeśli masz możliwość to odjedź do lekarza albo na IP - będziesz spokojniejsza

[JustPi]

moniczka2123 weź nospę, na pewno nie zaszkodzi, ale jeżeli nie pomoże, a bóle będą się nasilać, to lepiej się z lekarzem skontaktować

zaraz spadam do domku nawet się trochę przejaśniło i słoneczko się przebija przez chmury, więc może weekend nie będzie taki okropny
nie wiem czy w weekend uda mi się do Was zajrzeć, na wszelki wypadek życzę udanego weekendziku

[wodaqua]

Napisane przez beata_1988

pobudzasz moje kosmate myśli

[youyou]

Marina ja bym radziła przeprowadzić się teraz przed dzieckiem, żebyś zdążyła się zaaklimatyzowac w samodzielnym życiu
Co do porodu to spokojnie : od razu nie urodzisz tż zdąży spokojnie z pracy dojechać żeby Was zawieźć


Co do kosmetyków to ja uważam że im mniej tym lepiej więc jeśli mamy płyn do kąpieli to już żadnych balsamów czy oliwek nie trzeba.. bo płyn już wystarczająco nawilża.
Skóra dziecka dopiero przyzwyczaja się do środowiska i bez sensu od razu blokować ją mazidłami - własnie od nadmiaru kosmetyków robią się różne alergie i problemy skórne

Jeśli już mamy czymś smarować to kosmetykiem z tej samej serii albo najlepiej parafiną.

[moniczka2123]

Dzwonilam do lekarza kazal przyjechac mi w poniedzialek na wizyte.... boje sie powiedzial ze 26 maja to za pozno na wizyte.... boze oby to nie bylo nic zlego...

[Lilkaa82]

youyou ja tez tak mysle ze ten twardy brzuch po wstaniu to dlatego ze dziecko spada sila grawitacji ja tez staram sie byc spokojna a w ktorym tyg pluca sa juz wyksztalcone? bo moja ginka chciala mnie w szpitalu zostawic i podac ten lek na rozwoj plucek u dzidzi jutro zaczynam 33 tydz. Ta dawka fenoterolu 8 x 1 tabl chyba pomaga
Ciesze sie ze tez u Ciebie jest ta pozytywna mysl to wazne
A ta malenka dzidzia oby szybko nabrala sil i rosla zdrowo

Kajool kciuki za wizytę

Nerolka juz niedługo bedzie Izunia z Toba i wszystko bedzie pomalu zmnierzalo w dobra strone trzymam kciuki

Oliweczka1985 za 7 miesiac !!

zanka205 lozeczko piekne

SweetAngel1984 u mnie moj maz tak samo mowi ze niedludo bedziemy sie starac o druga dzidzie hehe ale ja chcialabym wrocic do pracy tak na rok i ewentualnie wtedy starac sie o rodzenstwo dla Karolinki

CarmelaSoprano gratulacje 30 tyg

Co do kosmetyków to ja slyszalam ze po oliwce lubi sie czasem robic na glowce ciemieniucha i ze lepiej glowke smarowac sama parafina ciekla

editka2022 piekny arsenał ciuszków moj wyglada podobnie powiedz kochana czy ten przewijak z zyrafka (mam takie samo lozeczko) ma zaczepy na barierke? zeby nie spadl ?

moniczka2123 moze przedzwon do swojego gina bedziesz spokojniejsza i zazyj nospe i magnez


Przyszła mi wyprawka od r_p77 i rodzyneczki ale sie ciesze
Teraz zaczynam poszukiwania poscieli

Zamówilam w necie prezent 2w1 dla męża i Karolinki hehe mój mąż zapalony piłkarz i trener wiec jak znalazł pasuje

[brumek]

Dziewczyny, mam pytanie laika Taką parafinę to kupuje się w aptece pewnie, tak? To jest ciekła parafina?
I potem co z nią? Dodaje się do kąpieli i już? Czy smaruje bobasa po kąpieli, zamiast kremu czy oliwki? I czy tylko niektóre miejsca czy całe ciałko? I taka parafina sama już wystarczy? Wtedy już nie trzeba właśnie kremu/oliwki (o ile nie ma odparzeń) i żadnego pudru/talku?

No właśnie i jeszcze a propos pudru - stosuje się go w dzisiejszych czasach czy nie? Bo wiem, że gdy ja byłam niemowlęciem, to się dzieci sypało od stóp do głów, żeby zapobiegać odparzeniom. A teraz jakie są wytyczne?

I czy dziecko się tym wszystkim smaruje raz dziennie, po wieczornej kąpieli? Czy np. po każdym przewijaniu i oczyszczeniu chusteczką czy przemyciu?

[Zmalowana]

Beatka nie mogę z Tobą Ale znam ten..głód

Ale mam zabiegany dzień. Najpierw pisanie prac na jutro na zaliczenie. Potem zakupy. Wracałam jak jakiś tragarz Nie dość ze tona zakupów ( w caerfourze arbuzy 2,39/kg ) to jeszcze suszarka na ubrania była w promocji. Wyglądałam przekomicznie jak wracałam i w połowie drogi dzwoniłam po mamę

Przyszły mi książki Język niemowląt i dwulatka biorę się dzisiaj za lekturę.

Zaraz nastawiamy pierwsze pranie dla Dzidziusia. Mama tylko poleciała po płyn do płukania. I przy okazji dzwoniła, że kupi pieluszki

Mam chyba syndrom wicia gniazda, bo najchętniej codziennie bym sprzątała i coś kupowała Robalkowi

moniczka będzie dobrze. Łyknij sobie no spę, albo buscopan.

[zanka205]

brumek ja parafiny nie używałam i używać nie będę
do kąpieli mam płyn z Nivea, no i tak jak z młodym będę kąpała wieczorem codziennie mniej więcej o jednej porze tym płynem
potem malucha będę smarowała oliwką (na początku, potem przejdę na balsam nawilżający też Nivea) i na pupcię krem jakiś
no i wiadomo przy każdej zmianie pieluszki powinno się posmarować pupcię kremem, ja teraz mam zamiar smarować czymś właśnie w stylu F18, linomag albo bepanthen a w przypadku odparzenia dopiero sudokrem
i tyle
kupiłam dla mlodego puder ale nie użyłam go ani razu haha

no to pospaliśmy, po 13.00 zasnęłam z młodym i dopiero wstaliśmy

[dziubek79]

Napisane przez brumek

Dziewczyny, mam pytanie laika Taką parafinę to kupuje się w aptece pewnie, tak? To jest ciekła parafina?
I potem co z nią? Dodaje się do kąpieli i już? Czy smaruje bobasa po kąpieli, zamiast kremu czy oliwki? I czy tylko niektóre miejsca czy całe ciałko? I taka parafina sama już wystarczy? Wtedy już nie trzeba właśnie kremu/oliwki (o ile nie ma odparzeń) i żadnego pudru/talku?

No właśnie i jeszcze a propos pudru - stosuje się go w dzisiejszych czasach czy nie? Bo wiem, że gdy ja byłam niemowlęciem, to się dzieci sypało od stóp do głów, żeby zapobiegać odparzeniom. A teraz jakie są wytyczne?

I czy dziecko się tym wszystkim smaruje raz dziennie, po wieczornej kąpieli? Czy np. po każdym przewijaniu i oczyszczeniu chusteczką czy przemyciu?

o puder zapytałam kobietki z noworodków i powiedziała że nie jest to koniecznością , można ale nie trzeba, ale pupę kremem smaruje się co przewijanie . Natomiast nie ma potrzeby kąpać dziecka codziennie wg niej.

[youyou]

My też planowaliśmy drugie w miarę szybko

Filip urodził się w lutym, ja wróciłam do pracy we wrześniu i chcieliśmy jakoś za pół roku starać się o drugie a tu nam fasolka zrobiła niespodziankę i w listopadzie okazało się że jestem w ciąży
miałam nawet wykupione tabletki anty ale czekałam z nimi aż mi się @ po porodzie pojawi.. i się nie pojawiła

Najpierw byliśmy w szoku ale zaraz potem wielka radość - między dzieciakami będzie 15 miesięcy różnicy a rocznikowo 1 rok więc będą się świetnie dogadywać

sama mam siostrę bliźniaczkę i 2 lata starszą i wiem jakie ważne jest rodzeństwo, nie ma nudy

Napisane przez brumek

U nas niestety więcej Sporo... Spokojnie by się dało wyżyć za połowę tego, ale szczególnie mój mąż ma takie podejście, że trzeba korzystać z życia. A że bardzo dobrze zarabia, ja tez nie najgorzej, to udaje się i poszaleć w życiu i odkładać na bieżąco A to odkłądnia jest dla mnie szczególnie ważne. Rok temu zainwestowaliśmy w takiego niezależnego doradcę finansowego i ulokowaliśmy wszystkie pieniądze w różnych instrumentach. To mi daje poczucie bezpieczeństwa, szczególnie teraz gdy się dziecko pojawi

Ja od nowego roku mam postanowienie noworoczne że będe oszczędzać, bo do tej pory przepuszczaliśmy nie wiadomo na co kupę kasy, więc teraz po wpłynięciu wypłaty przelewam odpowiednią sumkę na konto "Oszczędności" i tam jest nie do ruszenia.

To jedyny sposób na odłożenie kasy u nas bo jakbym miała na normalnym koncie to bym pewnie przepuściła

[DaKaro]

Weekend czas zacząć. Jeszcze tylko dwa tygodnie i zaczynam macierzyńskie już, nie mogę się doczekać, bo w pracy istny kołchoz.

Napisane przez kmat

Pytanko czy któraś z Was kupuje samą typową gondolę? Jeżeli tak podsuniecie mi coś ciekawego? Mój wózek po synku niestety nie zda teraz egzaminu bo to gdzie mieszkamy teraz sa piaski i nie mogę ujechać moim.

Ja będę kupować samą gondolę, ale dopiero w Polsce, na razie zerkałam tylko na allegro, ale wolałabym je zobaczyć zanim kupię, więc na początku będę oglądać w sklepie.

Napisane przez zanetaa88

Kochana Ja też takie miałam wrażenie, że mało się rusza, ale uwierz mi teraz to nadrabia dwa razy mocniej aż mój mąż się dziwi, że tyle siły takie dzieciątko ma, bo brzuch dosłownie jak fale się rusza.

Napisane przez AgaGuernsey

Jak sie rusza, to dobrze, moze inaczej sie obrocilo i kopie wewnatrz?

Napisane przez CarmelaSoprano

Moja mała tez jakos od wczoraj mało ruchliwa, ale od czasu do czasu coś kopnie, więc chyba nie ma sie co martwić.

Macie rację, od rana nadrabia ze zdwojoną siłą.

Napisane przez Marina1

Kochane moje, ale jeszcze się boję, mówię Wam!
Samodzielności itd...
Ale i jestem podekscytowana zarazem.
Chyba do porodu zostaniemy w domu rodzinnym, mój tz kręci nosem, ale ciekawe kto zawiezie mnie do porodu, jak on będzie w pracy, mnie złapią skurcze, a tu trzeba o torbie myślec jeszcze do szpitala...
taaak, napewno wezmę wtedy spokojnie kluczyk, torbę zniosę i pojadę sobie ze skurczami...
Ach te chłopy

Ja na przykład zostanę u rodziców przed samym porodem, wolę być pod opieką gdyby mnie skurcze złapały, a sama przecież do szpitala nie dojadę.

[mamad1]

Gratuluję wszystkich zaczętych tygodni i miesięcy!
Zanka śliczne mebelki! Trochę zazdroszczę tym, którzy mają oddzielny pokoik dla dziecka. My na razie musimy się zmieścić w jednym.

Zamówiliśmy wczoraj na allegro te książki, które polecałyście "Język niemowląt" i "Język dwulatka". Z przesyłką za 22,99zł, więc chyba cena dobra

Napisane przez zanetaa88

Agulaabar to poproszę adres NIENAWIDZĘ prasować, jak prasować co 2 dni koszulę męża do pracy to mnie szlak trafia już mu powiedziałam, że ma kupić parowe żelazko

Ja jakoś też niespecjalnie przepadam za prasowaniem- tylko to, co konieczne. Pytałam się bratowej o prasowanie ubranek dziecięcych i ona prasowała tylko te rzeczy, które tego wymagały, chociaż starsza jej córka jest alergikiem. Obawiam się, że moja teściowa nie odpuści tego prasowania, więc na wszelki wypadek w ramach prezentu urodzinowego dostałam żelazko (po prostu zasugerowałam, co by mi ewentualnie mogło się przydać- taką listę zrobiłam do wyboru) Przed świętami trochę się wystraszyłam, że teściowa prasuje takim z czasów PRL (bo dla niej niby lepsze), a ja wolę takie z parą... Jak już przyjdzie mi prasować, to przynajmniej własnym...

Napisane przez youyou

Dziewczyny co do obaw to chyba niestety nie skońćzą się już nigdy najpierw się martwimy czy z ciążą wszystko w porządku, czy dziecko urodzi się zdrowe, potem strach jak zachoruje, zeby mu się nic nie stało.

Cieszę się, że tak piszesz, bo ja też ciągle się martwię, a gdy kiedyś wspomniałam o tym teściowej, to tego nie zrozumiałą (a ona też przecież ciągle się martwi o swoich syneczków)...

Napisane przez CarmelaSoprano

zanka jakie mialas wyniki moczu ze dostalas furagine, ja mam ph8, baterie 30 - niby norma jest mniej niz 400, ale sikam w nocy co chwile....

Ja też ostatnio miałam bakterie w moczu, ale lekarz stwierdził, że wyniki są ok, bo w ciąży zwraca się uwagę przede wszystkim na leukocyty (czy są obecne czy nie)...

Marina super, że się zdecydowaliście na zamieszkanie oddzielnie!

Zawsze marzyłam o tym, żeby mieć co najmniej dwoje dzieci, ale dopóki nie będziemy na swoim, to raczej trzeba będzie poczekać z tym...

Editka ale różowo

Moniczka super tort!

Napisane przez youyou

Najpierw byliśmy w szoku ale zaraz potem wielka radość - między dzieciakami będzie 15 miesięcy różnicy a rocznikowo 1 rok więc będą się świetnie dogadywać

sama mam siostrę bliźniaczkę i 2 lata starszą i wiem jakie ważne jest rodzeństwo, nie ma nudy



Ja od nowego roku mam postanowienie noworoczne że będe oszczędzać, bo do tej pory przepuszczaliśmy nie wiadomo na co kupę kasy, więc teraz po wpłynięciu wypłaty przelewam odpowiednią sumkę na konto "Oszczędności" i tam jest nie do ruszenia.

To jedyny sposób na odłożenie kasy u nas bo jakbym miała na normalnym koncie to bym pewnie przepuściła

Ja mam brata młodszego o 16 miesięcy i jeszcze jeden był za kolejne 16 miesięcy. Wszyscy hurtem się chowaliśmy i fajnie było
Z oszczędnościami mamy podobnie. Część wypłaty od razu na konto oszczędnościowe.

[youyou]

Napisane przez brumek

Dziewczyny, mam pytanie laika Taką parafinę to kupuje się w aptece pewnie, tak? To jest ciekła parafina?
I potem co z nią? Dodaje się do kąpieli i już? Czy smaruje bobasa po kąpieli, zamiast kremu czy oliwki? I czy tylko niektóre miejsca czy całe ciałko? I taka parafina sama już wystarczy? Wtedy już nie trzeba właśnie kremu/oliwki (o ile nie ma odparzeń) i żadnego pudru/talku?

No właśnie i jeszcze a propos pudru - stosuje się go w dzisiejszych czasach czy nie? Bo wiem, że gdy ja byłam niemowlęciem, to się dzieci sypało od stóp do głów, żeby zapobiegać odparzeniom. A teraz jakie są wytyczne?

I czy dziecko się tym wszystkim smaruje raz dziennie, po wieczornej kąpieli? Czy np. po każdym przewijaniu i oczyszczeniu chusteczką czy przemyciu?

Tak parafina ciekła o taka:
http://www.domzdrowia.pl/30557,paraf...lyn-100-g.html

Ja kapałam (i nadal kąpię) Filipa codziennie - dla zachowania rytmu dnia. Małą też tak planuję kąpać.
Uzywałam płynu do kąpieli Hipp, potem tylko smarowałam dupkę Linomagiem, nie smarowałam go w zasadzie niczym - powiedzmy raz w tygodniu właśnie tą parafiną całe ciałko i skórkę miał jak pupcia niemowlaka

Nie smarowałam mu głowy oliwką przed ewenentualną ciemieniuchą

dopiero jak miał kilka miesięcy to pojawiła się lekka ciemieniuszka to wystarczyło ze własnie jakąś godzinę przed kąpielą nasmarowałam mu głowę oliwką, na to czapka żeby się dobrze wchłaniało, po kąpieli wyszczotkowałam i po kilku dniach było po problemie

[Natka_]

Dzięuję za odpowiedzi odnośnie kosmetyków

Napisane przez zanetaa88

Natka ja tylko i wyłącznie będę smarowała parafiną, oliwki w drożę ewentualne jak dzidzia podrośnie, bo większość maluchów jest na nie uczulona.A parafinka jest neutralna jak szare mydło choć szarego mydła nie będę używała, tylko bambino a wody ile? tak, żeby dzieciątko się nie utopiło.. czyli w sumie ciut.

Zaneta dziękuję, ale pytałam o to CO wlewać do wody a nie ILE wody wlewać do wanienki hehe


Lilko
Moja mama kupił takie body z długim rękawkiem hihi

U nas też dużo kasy idzie miesięcznie niestety, ja to w ogóle nie umiem oszczędzać, ale mąż odkłada miesięcznie pieniądze na budowę domu. Też wychodzimy z założenia, że z życia trzeba korzystać, skąd mamy wiedzieć ile nam jeszcze zostało. A tak zarabiać i wszystko odkładać i nie mieć żadnej przyjemności z tego co się zarobiło? Bezsens. Wiadomo trzeba mieć też coś na "czarną godzinę" , ale pożyć też trzeba

[zanka205]

mamad1 no u nas Filip ma swój pokój, ale malutki, więc mała na początku będzie u nas w pokoju, poza tym jakby w nocy płakała obudziłaby Filipa a tak może młody nie usłyszy płaczu
jak będzie miała z rok to przeniesie się do pokoju brata

ja Filipa gdzieś przez ponad pół roku kąpałam codziennie, potem co 2 dni
na początku własnie ta kąpiel regulowała nam dzień

[zanetaa88]

Napisane przez 83monia

kosmetyki:
- parafina ciekla (kilka kropel do kapieli, mojemu synowi lepiej po tym niz po oliatum itp. a tez ma sklonnosc do powiedzmy azs...)
- mydlo szare (wczesnije bambino, ale po szarym lepsza skóra jednak)
- szampon 2w1 do ciala i wlosow nivea (jedyny co mojego syna nie uczulał...)
okazjonalnie w razie jakiegos problemu jeszcze bede uzywac
- masc majerankowa, krem z wit A (na suche miejsca, ranki...)
- puder (ale dobra tez mąka ziemniaczana) alantan (swietny na potówki)
- alantan maść (na problemy skórne)
- sudocrem na odparzenia (jak są!)
- linomag zielony (to bede testowac dopiero)
- krem do twarzy nivea sos (jak bedzie sucha skora - ale to starszy ma)
- waciki ma moje, patyczkow nei uzywam
- gencjana do pępka
- sól fizjologiczna
- w razie podejrzenia grzybicy a nie odparzenia od pieluch (jak juz sudocrem nie dziala) polecam clotrimazolum

1.A parafiną potem smarujesz bobaska?czy tylko dajesz ją do kąpieli?
2.Kiedy używasz tej maści majerankowej?
3.Zapomniałam w ogóle o kremie do twarzy czyli parafina na ciałko, a krem na twarz?
4. Co to jest gencjana?

Monia uwierz mi , teraz nie pamiętam gdzie ale chyba w Wenezuelii kiedy 12-latka nie ma zrobionej jeszcze pupy to jest wyalienowana ze społeczeństwa. Dla nich operacje to tak jak dla Nas puszczenie dziecka do przedszkola, czyli normalne!


Brumek Ja też uwielbiam mieć jakieś oszczędności, dają taki lepszy komfort psychiczny.U mnie to znowu jest tak, że zarabiamy no w sumie średnio, ale mnie to w zupełności wystarcza, natomiast mój mąż nigdy wcześniej nie zarabiał średniej krajowej i teraz robi wszystko aby zarabiać więcej...choć nie wiem jak on to orbi, kiedy Ja nie mam już wypłaty i pieniędzy, a on np wcześniej nie pracował to i tak miał więcej pieniędzy ode mnie ale jest zasada to co moje to i twoje
Co do parafiny to właśnie nie wiem, wiem tylko że smaruję się TYLKO parafiną, ale jakie części ciała zadałam to pytanie Monice,
a talk-puder kupilam i Ja pamiętam jak mama nam pipki małe tym pudrowała i pupki !

Sweet uduszenie no nie było by za ciekawie! To wiesz jak to się robi powoli, powoli i dojdziesz do tego co chcesz
Ty masz cyrki z tą babcią

Moniczkaaa ale narobiłaś mi smaka na winogorna łądny bo prosty!Nie wiem mi te bóle wydają się normalne, bo teoretycznie masz mieć miesiączkę, a jej nie masz... weź sobie no-spe i się połóż

Bartessa Ja się nie znam niestety

Ania mój D ma ta szatę do chrztu jeszcze i też nie dawno teściowa to pokazała , takie słodkie małe


Lilka ale świetne te półśpichy!

Mamad1 to u mnie tak wygląda sprawa ze stojakiem na ciuchy. Teściowa powiedziała, że kupi specjalnie dla dzieciątka osobny stojak, ale wiem że to chodzi o to żeby potem nie było problemu, że wiesz na stojaku są ciuszki dzidziusia a ona chce np zrobić pranie Jak kupi Ja się nie pogniewam...

Natka to źle przeczytałam

[brumek]

Napisane przez zanka205

no i wiadomo przy każdej zmianie pieluszki powinno się posmarować pupcię kremem, ja teraz mam zamiar smarować czymś właśnie w stylu F18, linomag albo bepanthen a w przypadku odparzenia dopiero sudokrem
i tyle

czyli te kremy: linomag itp, to są takie prewencyjne tak? natłuszczające jakieś? nie lecznicze?

Napisane przez dziubek79

o puder zapytałam kobietki z noworodków i powiedziała że nie jest to koniecznością , można ale nie trzeba, ale pupę kremem smaruje się co przewijanie . Natomiast nie ma potrzeby kąpać dziecka codziennie wg niej.

A ja jednak nie wyobrażam sobie nie kąpać codziennie... Mam to we krwi, więc trudno własne dziecko inaczej chować

Napisane przez youyou

Tak parafina ciekła o taka:
http://www.domzdrowia.pl/30557,paraf...lyn-100-g.html

Ja kapałam (i nadal kąpię) Filipa codziennie - dla zachowania rytmu dnia. Małą też tak planuję kąpać.
Uzywałam płynu do kąpieli Hipp, potem tylko smarowałam dupkę Linomagiem, nie smarowałam go w zasadzie niczym - powiedzmy raz w tygodniu właśnie tą parafiną całe ciałko i skórkę miał jak pupcia niemowlaka

Jaka taniutka ta parafina A ten płyn do kąpieli to jest na tyle nawilżająco-natłuszczający, że już po niem nie trzeba dziecka smarować? Dobrze rozumiem, że albo kąpiel w wodzie i smarowanie, albo kąpiel z dodatkiem płynu i już nie smarujemy?

[editka2022]

lilka ten przewijak niema zaczepow na takie nozki dzieki ktorym niespada mozna go tylko przesunac
moniczka niemartw sie ,mysle ze to nic powaznego,mam taka nadzieje ja jak mialam takie bole okresowe to nospe kazal brac mi gin i mowil ze takie bole jak przy okresie moga sie zdazac,ze to normalne,ale pewnie jak bym je znow miala to tez bym panikowala,trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze

[zanka205]

Sudocrem czy inny krem na odparzenia ma przeważnie w składzie cynk, krem wtedy jest taki biały i ciężki, jakby pudrowy i ciężko się zmywa ze skóry, nie ma sensu smarować nim codziennie, a inne kremy bardziej tłuste są w konsyatencji i chronią przed działaniem siuśków i kupki

na początku dziecku skóra się szybko wysusza i łuszczy, dlatego to smarowanie jest takie ważne, oliwka czy płyn, wiele opinii jest co lepsze
do tego często przez burzę hormonów dzieciaczki mają trądzik niemowlęcy i całą buźkę w wypryskach jakiś

[jacieeeee]

Ech...co do odkładania pieniędzy, to Nam kiedyś też się to udawało, ale od kiedy kupiliśmy mieszkanie cała kasa idzie na remont. No i niestety całe oszczędności. Liczę na to, że jak się wprowadzimy, to może sytuacja się ustatkuje i znowu uda się co nieco odłożyć. Tylko czy to realne przy Naszych pensjach i dziecku? Niekoniecznie, tym bardziej że nie wiadomo czy po macierzyńskim będę miała gdzie wracać

[dziubek79]

Napisane przez brumek

A ja jednak nie wyobrażam sobie nie kąpać codziennie... Mam to we krwi, więc trudno własne dziecko inaczej chować

no my to my ale dziecko się nie brudzi , jedynie w lecie poci a druga sprawa ta nasza woda to ma raczej kiepski skład dla takiej delikatnej skórki maleństwa ale każdy podejmie decyzję sam ja fakt faktem jak słuchałam wykładu na SR to przyznawałam rację niektórym argumentom

[SweetAngel1984]

Napisane przez wodaqua

Super tort, jSweet, dawaj zdjęcia, wiesz jak na to czekamy!

jak upiore to zrobie i wrzuce..... bo teraz juz w koszu na pranie lezy wszystko

Napisane przez moniczka2123

Dzwonilam do lekarza kazal przyjechac mi w poniedzialek na wizyte.... boje sie powiedzial ze 26 maja to za pozno na wizyte.... boze oby to nie bylo nic zlego...

bedize dobrze

Napisane przez Lilkaa82

SweetAngel1984 u mnie moj maz tak samo mowi ze niedludo bedziemy sie starac o druga dzidzie hehe ale ja chcialabym wrocic do pracy tak na rok i ewentualnie wtedy starac sie o rodzenstwo dla Karolinki

no oni sie moga starac a reszte my musimy odwalic i to potem my siedzimy w domu calymi dniami zarywamy nocki itp a oni by sie tylko starali niech sie lepiej postaraja zeby kasa zawsze byla i dziecku nic nie brakowalao

Napisane przez youyou

Ja kapałam (i nadal kąpię) Filipa codziennie - dla zachowania rytmu dnia. Małą też tak planuję kąpać.
Uzywałam płynu do kąpieli Hipp, potem tylko smarowałam dupkę Linomagiem, nie smarowałam go w zasadzie niczym - powiedzmy raz w tygodniu właśnie tą parafiną całe ciałko i skórkę miał jak pupcia niemowlaka

Nie smarowałam mu głowy oliwką przed ewenentualną ciemieniuchą

dopiero jak miał kilka miesięcy to pojawiła się lekka ciemieniuszka to wystarczyło ze własnie jakąś godzinę przed kąpielą nasmarowałam mu głowę oliwką, na to czapka żeby się dobrze wchłaniało, po kąpieli wyszczotkowałam i po kilku dniach było po problemie

ja tez ma mzamiar kapac codzienni dla zachowania rytmu dnia i z ta oliwka to tez w takiej samej sytacji jak Ty

Napisane przez zanetaa88

Monia uwierz mi , teraz nie pamiętam gdzie ale chyba w Wenezuelii kiedy 12-latka nie ma zrobionej jeszcze pupy to jest wyalienowana ze społeczeństwa. Dla nich operacje to tak jak dla Nas puszczenie dziecka do przedszkola, czyli normalne!


Sweet uduszenie no nie było by za ciekawie! To wiesz jak to się robi powoli, powoli i dojdziesz do tego co chcesz
Ty masz cyrki z tą babcią

: rotfl::rotf l: zabiłaś mnie tym co napisałaś

a co do pupy to ja tam bym sie nie obraziła jakby ktoś moją tak troszkę podniósł w górę bo z roku na rok do dołu ciągnie

[jacieeeee]

Moja bratowa kąpię Małą raz na dwa dni i jakoś im się udaje zachować rytm dnia. W dzień bez kąpieli, zawsze o tej samej porze jest przemywanie, przebieranie itp. Mnie się akurat podoba takie podejście. No i kąpią Szkraba w Oliatum lub czymś podobnym, a potem już jej niczym nie smarują. Ale to tylko takie podpatrzone u rodziny, ja się nie wypowiadam jeszcze, bo nie mam doświadczenia

[youyou]

Napisane przez brumek

czyli te kremy: linomag itp, to są takie prewencyjne tak? natłuszczające jakieś? nie lecznicze?


A ja jednak nie wyobrażam sobie nie kąpać codziennie... Mam to we krwi, więc trudno własne dziecko inaczej chować


Jaka taniutka ta parafina A ten płyn do kąpieli to jest na tyle nawilżająco-natłuszczający, że już po niem nie trzeba dziecka smarować? Dobrze rozumiem, że albo kąpiel w wodzie i smarowanie, albo kąpiel z dodatkiem płynu i już nie smarujemy?

Tak Linomag i Bepathen itd to są własnie takie natłuszczające do codziennej pielęgnacji
Sudocrem to już jak pojawi się odparzenie.
Ale nam się nigdy nie pojawiło więc próbka Sudocremu do dziś nieużyta

Płyn codziennie bo nasza woda twarda, ale właśnie dodatkowo tak raz w tygodniu ta parafinka


Zresztą co się sprawdziło u jednej mamusi może nie sprawdzić się u innej... dzieci są różne i różnie skóra będzie reagowała na kosmetyki, ale wiem na pewno że na początek im mniej tym lepiej..

[AgaGuernsey]

Napisane przez Bartessa

a tak odnoscnie zycia na wlasną reke juz, bez pomocy rodzicow, zakladjąc ze rodzina 3 osobowa, to ile kosztuje was zycie miesiecznie?? zrobienie oplat, wyzywienie, wliczając w to odziez itd ale nie wliczając w to jakich niepotrzebnych rzeczy typu np wypad do pizzeri ze znajomymi czy grill idt?? ja obliczylam sobie ze my "kosztujemy" tak do 3 tys,

Na to pytanie to pewnie dokladnie moj P by odpowiedzial, bo on robi wszystkie oplaty, zakupy... Ale my kosztujemy tak do 3 tys. ale na 4 osoby. 3 tys to my mamy wyplaty, a z mojej czasem udaje sie cos zaoszczedzic.

[sygine]

Napisane przez moniczka2123

Hm.... zrobilam tort z gotowych rzeczy bo padl piekarnik no a wyglada tak i prosze sie nie smiac bo to pierwszy tort w moim zyciu

Piękny ten tort ci wyszedł I wierz mi że wiem co mówię. Ja też wczoraj zrobiłam swój pierwszy w życiu tort i w smaku owszem był bardzo dobry, ale z wyglądu to byla masakra Jak zrobiłam to było wszystko ok, ale wieczorem jak podawałam gościom to się po prostu cały zaczął rozlatywać i rozsuwać Teściowa i moja mama stwierdziły, że to może przez pogodę, bo niby jak na burzę idzie, to różne rzeczy się mogą dziać (np. śmietana się nie ubije). Więc trochę wstydu się najadłam, bo tak się cieszyłam, że sama zrobię tort a tu d*pa No ale na szczęście nikt się nie śmiał
Za to nad jogurtowcem to się wszyscy rozpływali Chociaż nastepnym razem zrobię go też na biszkopcie całym, a nie na ciastkach bo się ciut rozjeżdżał

[BABONIK]

Moniczka- trzymam zeby wszystko było ok.weź nospę i leż,leż i leż!!!

Brumek- ja nie smarowałam głowy córki niczym...jak dziecko nie ma problemów z ciemieniuchą to raczej nie powinno się nic stosowac.miałam szczotkę z naturalnego włosia ale też używałam jej sporadycznie.do ciała używałam tylko mleczko,oliwki odradzają,bo zatykają pory. ale co mama to inna opinia

wybieramy się za tydzień na 4 dni do Pragi,ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie? muszę kupic jakiś przewodnik.

miłego wieczoru

[blondynkapoznan]

Napisane przez Bartessa

a tak odnoscnie zycia na wlasną reke juz, bez pomocy rodzicow, zakladjąc ze rodzina 3 osobowa, to ile kosztuje was zycie miesiecznie?? zrobienie oplat, wyzywienie, wliczając w to odziez itd ale nie wliczając w to jakich niepotrzebnych rzeczy typu np wypad do pizzeri ze znajomymi czy grill idt?? ja obliczylam sobie ze my "kosztujemy" tak do 3 tys,

My mieszkamy z rodzicami a tracimy 800zł/tyg.Na paliwo do pracy M traci ok 400zł/mies ale auto stoi nadal rozwalone wiec tych kosztów.Placimy tylko za parking 120zł/mies.
Na mieszkanie oddzielne Nas nie stać na wynajem bysmy musieli miec min 1200zł.
Ja mieszkam w dużym mieście i tutaj jest drogo
Ja żadnej parafiny nie kupuje.Mam balsam.A na głowkę oliwka i czesanie aby sie ciemieniucha nie robia.
Olivier kapie co 2 dni.Kiedys kompalam codziennie.Niemowlaka tez nie bede codziennie kąpać nawet połozna mowila ze szkoda naskorka