Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[ButterBear]

Tomalinko!! Wielkie, wielkie gratulacje Kochana!!!!! Wszystkiego dobrego dla Was!!!

[aaby]

Napisane przez kaska87

to ja jeszcze do niedawna miałam co wizytę nadzieję, że powie, że dziołcha i od razu bym się przestawiła

Aaby mi moja też leci z jednej strony się nie mogę doczeka, ale z drugiej się lękam

Oj Kaśka, Kaśka...

Ja też nie mogę się doczekać
I obawy też są - ale to chyba normalne

Napisane przez blonde_hair

Nina mi tez sie podoba, Nela juz niekoniecznie, bardziej do pieska mi pasuje (bez urazy), za to uwielbiam imie Kornelia (tak mi sie z Nela skojarzyło)

Ależ oczywiście, że się nie obrażam
Mnie za to Kornelia kompletnie nie podchodzi

Napisane przez (t)asia

Nie obraź się na mnie, ale trochę się uśmiałam z twojego wpisu =)
Dzień ustalony, pozycja ustalona, głębokość penetracji ustalona, orgazmu nie może być. Jeju, toć to nie fabryka!
Tzn jeśli ktoś mocno wierzy że takie rzeczy pomagają to ok, ale ja bardziej skupiłabym się na czerpaniu przyjemności niż kontrolowaniu wszystkich założeń =)

Ja też

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

A tam sukienka (dla mnie za odważna, ale jeśli dobrze się czujesz, to nawet się nie wahaj!), ale jak Ty wyglądasz!
Podaj proszę przepis na taki wygląd po porodzie

Napisane przez Kamel

Nie jest już taki malutki

Jaki świetniasty synek! I jak super ubrany!

Napisane przez ButterBear

Kasiu, przeczytaj sobie to co napisałaś! Przepraszam, ale to głupota...Kochana, wszystkie to tu mowimy dla Twojego dobra.
Relacje mamy z dzieckiem nie zależą od jego płci. Zależą od mamy przede wszystkim. Ty dałaś z mężem życie nowemu człowiekowi, wychowując go będziesz dążyć do tego, zeby się usamodzielnił, stał dobrym, mądrym człowiekiem, a nie maskotce, którą do końca zycia będziesz mieć przy sobie.
Jeśli od początku Wasze relację będą dobre, to zawsze będziesz dla niego najważniejszą kobietą, będzie Cię kochał i liczył się z Twoim zdaniem. Aż do momentu, kiedy stwierdzisz, że warto to miejsce oddać innej kobiecie. I on będzie Ci za to wdzięczny. I będzie Cię szanował i na bazie kontaktów z Tobą będzie szukał kobiety dla siebie..na bazie kontaktów pozytywnych - będzie szukał kogoś kto da mu to ciepło i miłość...
Nie mówię o negatywnych, bo nie wierzę, że takie mogłyby być w Twoim przypadku.

Poza tym Twój mąż, którego kochasz i szanujesz...też kiedyś był czyimś małym synkiem...A teraz nie wątpię jest dla Ciebie wspaniałym mężczyzną...
On go nauczy wszystkich ważnych męskich rzeczy..ale to głównie relacje z matką, bez wzgledu na płeć dziecka, rzutują na całe jego dalsze życie...

Nic dodać, nic ująć

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

Tomalinko, ogromne gratulacje dla Ciebie i młodego Taty!
Całujemy Hanię i życzymy pięknych chwil razem!

[Natala84]

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

pal sześć sukienke, ale ta figura podziwiam !

Napisane przez kaska87

ale chłopak nigdy nie ma takiego kontaktu z matką jak dziewczyna i obserwuję to w otoczeniu oczywiście ja większy jest, bo taki mały to wiadomo, że tak samo

kochana, jakie relacje będziesz miała ze swoim dzieckiem zalezy tylko od Ciebie, a nie od jego płci. A póki co to ciągle trktujesz swojego synka jak "gorsze" dziecko niż gdyby miał być dziewczynką... nie obawiasz się, że to właśnie takie Twoje nastawienie wpłynie na Wasze relacje? A jeśli i drugie dziecko będzie chłopcem?

Tomalinko, gratulacje
czyli sezon letnich porodów rozpoczęty

u mnie wszystko ok, w środę miałam usg i córcia waży już 1770 od samego początku wychodzi na usg o tydzień starsza, więc raczej mam się szykować na sierpień, z każdego usg wychodzi tp 28/29 sierpnia
no i od czwartku jestem już na L4, tak jak przypuszczałam jestem bardziej zmęczona niż chodząc do pracy
w poniedziałek jedziemy na wakacje, nigdzie daleko, ale jakieś 160 km od nas nad super jeziorko mam nadzieję odpocząć

aha, Malenstwo, dynia z ziemniakiem faktycznie tufi ale dla mnie większość słiczkowego jedzenia miała się nijak do smaku potraw w oryginale, dlatego bardzo szybko zaczęłam gotować sama

[strongwomen]

Blonde,

Bardzo rozsadne podejscie tymbardziej, ze jestes jeszcze mloda
Dla mnie tez najwazniejsza jest stabilizacja finansowa/mieszkaniowa itp.

przed Kamilkiem też było ok, jedna wystarczająca wypłata, mieszkanie u rodziców za darmo praktycznie ale... wiadomo że z czasem wymaga się trochę więcej, własny dom, trochę ponad od 10tego do 10tego, i chciałabym to jeszcze zrealizować tak aby obojgu dzieciakom było dobrze

Gucia6,

Strong, ale 2017 starania, czy dzidz?
bo jesli dzidz i starania jeszcze w 2016, to moze sie razem zalapiemy

myślałam o staraniach pod koniec 2016, najlepiej w listopadzie tak jak się Kamilos począł ale... nie wiem czy wyrobie z zrealizowaniem wszystkiego do tego czasu
byle przed 30tką zdążę

Tasia,

Jakbyś zobaczyła jak ja robię pranie to wiedziałabym do czego mi tyle programów =) Najpierw rozdzielam kolorami- białe, jasne, kolorowe, ciemne, czarne. Osobno sweterki, tkaniny delikatne, ręczniki, pościel. I na wszystko potrzebuje programu =) Najbardziej denerwuje mnie to że moja obecna pralka nie ma 1/2 wkładu... Właśnie- ten bosch którego miałam dostosowywał długość prania do wagi. Ach jakie to było fajne....

nie żartuj? a ja wdu.pi.am wszystko jak leci byle wiem że coś nie farbuje

co to była za bosh? daj model?

a o Miele widziałam raz jakiś program w tv jak testowali pralki i Miele było na I miejscu.Ale rzeczywiście droga?

Maleństwo, jak Kamil jadł owocki ze słoiczka to się zawsze cieszyłam jak zostawił zjadałam tak że słoik był czyściutki

Nikita,

W poniedzialek mi mama wyslala mala przesylke priorytetem, poleconym itd... dzis nadal nic. Co to za priorytet jak sie pytam! za 19zl!!!

ja prawie 3tygodnie temu wysłałam Dominikowi od Żabci prezent na roczek i... zgubił się

Nikita,

Oby wam szybko wozek wrocil.

koleżanka mi pożyczyła taki najprościejszy ale przynajmniej nie muszę nosić 12kg dziecka

[strongwomen]

Kaska,

Strong fajnie, my wstępnie na wakacje 2016 planujemy majstrowanie siostrzyczki dla Mikusia więc na wiosnę 2017 chciałabym już mieć dwójeczkę- oczywiście o ile pójdzie tak szybko jak z Misiem

widzę że sama się starać nie będę w tym 2017

u nas drugi też by był Filipek albo Gniewko ale dla dziewczynki Nadia

Nikita,

maluszka pyszczuszka

pobudzasz mój instynkt

Blonde, przykro że badania tak wyszły

Żabcia, co dor andki to ja miałam prezent a TŻ nie i starał się uśmiechem mi to wynagrodzić pożarliśmy, film i spać na dodatek bez przytulanek bo miałem wtedy ten intensiv @.

Kochana a kiedy Wy robicie roczek?

7 lipca o 16.00 mamy mszę roczkową a potem zaprosiliśmy do nas gości zamówiłam roczkowe balony, figurki zwierzątek na tort (żyrafę ) no a jedzenie już Wam pisałam że będę robić sama

Aaby, brawa za 6ty miesiąc Pokaż ciuszki

Gocha, śliczny Wojtusiek

Kamel, witaj ja tam bym się tak nie spinała żeby tylko trafić w płeć...

Onyks.... ta sukienka... kurde... brałabym Cię cudna, zazdroszczę

Gucia09, Kaska,

kasia jakoś mi tak dziwnie się czyta Twoje posty.
Jakbyś każdej dziewczynie zazdrościła córki.
A jakby synek miał być gorszy czy coś?

ja to samo... aż mi jakoś było przykro że tak Mikusia chcesz podmienić...

Gucia09, miło że wróciłaś

Kaska,

ale chłopak nigdy nie ma takiego kontaktu z matką jak dziewczyna i obserwuję to w otoczeniu oczywiście ja większy jest, bo taki mały to wiadomo, że tak samo

Adoptuje Mikiego.

Kamel,

U mnie mały biega za tatą bo ze mną jest 24h w domu a tata w pracy, po prostu tęskni, dziś go nie chciał puścić Ale to ja kupiłam synkowi pierwszy jeździk samochodzik i rowerek i uwielbiam mu kupować samochodziki i modne ubranka)) To ze mną chodzi na spacerki itd

ja mojego syna też bym za nic nie oddała mam tak właśnie jak Ty, bawimy się autkami, kupuję mu jeansy i koszule urwisujemy

Butter, ślicznie napisane o tym synku....

ale ja narazie nie myślę o ustępowaniu miejscca innej kobiecie

Natalko, brawa za kolejną wizytę i dobre wyniki

Tomalinko, moje gratulacje

[strongwomen]

Sobota odrobiona, wszystko lśni... rano przetrę tylko podłogi
Protokół spisany... 500zł nam ks. zaspiewał....
No i jeden świadek już zaproszony i zgodzony
Przeleciał nam dzień... Kamilek już coraz więcej sam sobie wędruje... niestety przez próg jeszcze nie umie przejść ale na krótkie dystanse się decyduje
Załatwiłam sobie wózek zastępczy moge go sobie nawet zostawić ale jeszze nie wiem czy mi się przyda jak mój wróci, w sumie to taka parasolka a parasolka zawsze się przyda na jakiś wypad do sklepu.
Najwyżej córce koleżanki coś kupię i zatrzymam wózek.

Dobranoc

[malamaluczka87]

w k. macie niespodziankę na zdjęciach;-)

[kotekk81]

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

Gratulacje!!!!!!!!!

ja tylko na chwilke.........mam takiego nerwa ze szkoda gadac.....trzyma mnie od 15tej

[strongwomen]

Napisane przez kotekk81

Gratulacje!!!!!!!!!

ja tylko na chwilke.........mam takiego nerwa ze szkoda gadac.....trzyma mnie od 15tej

Co Cię tak znerwowało siostro?

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Kotek, Co Cię tak znerwowało siostro?

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[Kamel]

Napisane przez asiuk

Tasia, u mnie średnio, ale działam, żeby poukładać sobie wszystko. Dziękuję za pamięć. Czeka mnie długa droga.

Tomalinko, trzymam kciuki.

Kamel, witaj. Ja nie używam mikroskopu, zresztą generalnie działam spontanicznie.
Odnośnie płci - jest mi wszystko jedno, zwłaszcza teraz, jak mam córkę, w dodatku urodzoną z 3 punktami Apgar.
I z tym wybuchem miłości od razu po urodzeniu mocno bym polemizowała

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witaj
Tak masz rację, wybuch miłości przychodzi odrobinę później niż zaraz po porodzie
Choć myślę, że przy drugim będzie szybciej, mniej obaw, człowiek mniej zestresowany nową sytuacją

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

hmmm, kilka z Was dziewczyny uśmiecha się czytając o tym, że staraliśmy się "pomóc" naturze w płci dziecka, że to niby sztuczne itd. To były tylko 2 podejścia w cyklu (właściwie 2 w życiu, bo reszta spontan) a potem można czerpać przyjemność do woli i się nie spinać.
Bardziej dziwi mnie to, że niektóre z Was już planują zajście w ciążę aż za 3-4 lata
Do tego czasu można się nie daj Boże rozstać, rozchorować lub nawet nie doczekać
Dziwne

[zaaaabcia]

Napisane przez aaby

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------


Witamy się z Niną/Nelą w 23tc, tym samym w 6tym m-cu!


...ależ jestem niewyspana
Wczoraj znów upolowałam kilka rzeczy dla Małej, także razem z przedwczorajszymi smykowymi zakupami jej garderoba trochę się powiększyła Chyba muszę powoli myśleć o pozostałych zakupach

Wieczorem po kąpieli strasznie mnie brzuch zaczął boleć, aż mi do pleców promieniowało Nie wiem, czy to Mała (cały dzień jakoś tak dziwnie się rozpychała), czy może to, że nażarłam się chwilę wcześniej czereśni... Wzięłam no-spę, puściło dopiero po jakichś 3h
Poszłabym wcześniej spać, ale miałam niewysuszone i niewyprostowane kłaki, więc ostatecznie poszliśmy z mężem spać po 1... Nie muszę mówić, jaki jest stopień mojego wyspania

Jak przeżyję dziś do 15, to będzie sukces, bo już zasypiam i oczy mi lecą.

Grauluje kolejnego tyg!

Pokaz ciuszki!

Napisane przez aaby

Absolutnie zostań!

Dziękuję
Powiem Ci, że jeszcze ciężko mi idzie przestawianie. Łapię się na tym, że mówię Junior albo on Tym bardziej staram się jak najczęściej mówić Mała, ona itp., co by nie przywitać jej na świecie słowami "Cześć synku"
Ale i na Wiktorka przyjdzie kiedyś pora
Z imieniem mamy problem... Jak myślałam o imieniu dla dziewczynki, to Nina była faworytem. Teraz, kiedy mówię do brzucha "Hej Nina", to jakoś do końca tego nie czuję... Także myślimy
Męża chyba mimo wszystko bardziej kusi Nela. Mnie ciut bardziej Nina (ale minimalnie).

A może na koniec wybierzecie inne imie

Napisane przez kotekk81

noo jak dalej taka pogoda bedzie to przynajmniej trampki by mu sie przydaly

No wlasnie , a trampki sa odpowiednie na pierwsze kroczki?

Napisane przez gochaa_p

Wojtuś oficjanie dziś zakończył rok szkolny Widać było z daleka ze nie chodził od 2 miesięcy bo nie umiał ani tańczyć, ani śpiewać, nie mówił żadnego wierszyka No cóż - trudno się mówi.

super!

Napisane przez kaska87

hej

Aaby graty 6 miesiąca, my dzisiaj zaczynamy 31tc jutro wizyta także zobaczymy ile Bąk waży

gratulacje!

Napisane przez kaska87

to ja jeszcze do niedawna miałam co wizytę nadzieję, że powie, że dziołcha i od razu bym się przestawiła

Ty to jesteś jedyna w swoim rodzaju

Napisane przez Kamel

Witam Was dziewczyny, chciałabym się dołaczyć

Jestem mamą 2 letniego synka, mam 32 lata i stwierdziłam, że czas na drugie dziecko, bo jak nie teraz to kiedy?

Czy jest tu ktoś w moim wieku?

Można powiedzieć, że jest to nasz 1 cykl starań gdyż w maju próbowaliśmy zaledwie raz, następnego dnia mąż mocno popił na imprezie więc dla spokoju sumienia nie chciałam aby alkohol miał negatywny wpływ na plemniki i ewentualne poczęcie, więc potem zrezygnowałam.
13 czerwiec to 1dc
cykle 27 dniowe
starania 9 i 10 dc - bardzo chcielibyśmy córeczkę
dziś 16 dc

Teraz czekam na okres-właściwie nie czekam


---Zastanawiam się, czy przy staraniach uwzględniacie też czas starań względem owulacji (na dziewczynkę przed, na chłopca w trakcie i po ow.)?
Pozycję itd- My spróbowaliśmy te 2 zasady wypróbować

--- Nie widzę też abyście korzystały z mikroskopu owulacji. Ja zakupiłam go w tym cyklu, żałuję, że nie w poprzednim, teraz wiedziałabym więcej.

---Co mnie trochę niepokoi od kilku miesięcy zanikł mi śluz ten przed-owulacyjny który dawniej pojawiał mi się jak w zegarku i wręcz miałam w dniach płodnych duże wyciekające krople, wtedy wiedziałam, że mam dni płodne, teraz tego śluzu nie mam

Jak dostanę okres to pójdę do gin i się zapytam, aby nie było za póżno na starania.

Powiem szczerze, że bardzo bym chciała zajść teraz w ciążę w tym, najpóźniej w następnym cyklu, ponieważ w poprzedniej ciąży rodziłam w środku lata a mam problemy z puchnącymi okropnie nogami (przed porodem aż po kolana((( ) i chciałabym tym razem ciąże przechodzić w zimie abym nie musiała się wstydzić i chodzić w tenisówkach w upały.

Dziś 16 dc, dalej robię testy mikroskopem, ale coś długo wychodzą mi paprotki bo już od 7 dc czyli 10 dzień!
Nigdzie nie mogę znaleźć co wychodzi gdy ewentualnie doszło do zapłodnienia?

Witaj

[zaaaabcia]

Napisane przez onyks

Dziewczyny, obiecana sukienka

wyglądasz REWELACYJNIE!!

Napisane przez Gucia0987

kasia jakoś mi tak dziwnie się czyta Twoje posty.
Jakbyś każdej dziewczynie zazdrościła córki.
A jakby synek miał być gorszy czy coś?

nie wiem. Przepraszam. Ale sama sobie robisz kuku. Po co?

!

Mam dokładnie to samo odczucie!!

Napisane przez ButterBear

Kochana, ale nie masz dzieci...więc i nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak to jest mieć córkę.
Ja Ci już pisałam, myślę, że robisz sobie krzywdę tym myśleniem i gadanie...i przepraszam, pal licho Ty ale żebyś nie zrobiła krzywdy Małemu takim podejściem...

Amen

Napisane przez Kamel

Nie jest już taki malutki

Ale fajny chłopak!

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

GRATULACJE!!!!!!!!!!

Napisane przez strongwomen

u nas drugi też by był Filipek albo Gniewko ale dla dziewczynki Nadia



Żabcia, co dor andki to ja miałam prezent a TŻ nie i starał się uśmiechem mi to wynagrodzić pożarliśmy, film i spać na dodatek bez przytulanek bo miałem wtedy ten intensiv @.

Mojemu tez się podoba Filip

No to faktycznie fajna randka

Napisane przez strongwomen

Sobota odrobiona, wszystko lśni... rano przetrę tylko podłogi
Protokół spisany... 500zł nam ks. zaspiewał....
No i jeden świadek już zaproszony i zgodzony
Przeleciał nam dzień... Kamilek już coraz więcej sam sobie wędruje... niestety przez próg jeszcze nie umie przejść ale na krótkie dystanse się decyduje
Załatwiłam sobie wózek zastępczy moge go sobie nawet zostawić ale jeszze nie wiem czy mi się przyda jak mój wróci, w sumie to taka parasolka a parasolka zawsze się przyda na jakiś wypad do sklepu.
Najwyżej córce koleżanki coś kupię i zatrzymam wózek.

Dobranoc

Super ze Kamilek tak wedruje!

I ze udało Ci się zalatwic wozek

[ButterBear]

Kotku, a co Cię tak wkurzyło?

Napisane przez Kamel

]hmmm, kilka z Was dziewczyny uśmiecha się czytając o tym, że staraliśmy się "pomóc" naturze w płci dziecka, że to niby sztuczne itd. To były tylko 2 podejścia w cyklu (właściwie 2 w życiu, bo reszta spontan) a potem można czerpać przyjemność do woli i się nie spinać.
Bardziej dziwi mnie to, że niektóre z Was już planują zajście w ciążę aż za 3-4 lata
Do tego czasu można się nie daj Boże rozstać, rozchorować lub nawet nie doczekać
Dziwne

Ale że umrzeć?

Idąc tym tropem można nie brać ślubu, nie brać kredytu, nie kupować mieszkania, nie remontować go, nie kupować samochodu, psa...czy nie zachodzić w ciążę generalnie. Baaa.. można nawet nie robić zakupów i nie zapraszać znajomych na weekend, bo przecież rozejść się można jutro, rozchorować nagle, a umrzeć choćby za chwilkę...

Nie widzę za wiele dziwnego w planowaniu dziecka na np. za 3 lata, szczególnie jak planuje się je z mężczyzną, z którym zakłada się, że spędzi się resztę życia...

Jestem wykończona...wypiłam 0,5 litra red bulla, a i tak padam na gębę. Wszystko mi się myli, nic nie pamiętam...

[onyks]

Napisane przez ButterBear

Kochana, ale nie masz dzieci...więc i nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak to jest mieć córkę.
Ja Ci już pisałam, myślę, że robisz sobie krzywdę tym myśleniem i gadanie...i przepraszam, pal licho Ty ale żebyś nie zrobiła krzywdy Małemu takim podejściem...

Napisane przez blonde_hair

idz smiało

Napisane przez Malensstfo

Onyks wyglądasz w tej sukience rewelacyjnie! Ale dla mnie niestety też zbyt wyzywająco...nie powiem co mi się skojarzyło...ale laska z Ciebie niezła!

Nie musisz

Napisane przez Kamel

Sukienka też nie w moim stylu, troszkę "bieliźniana" i kolor biały z tym nie gra, ale każdy przecież ma swój styl. Nie bierz tego do siebie, nie chcę Cię urazić. Za to nogi ładne))

Nie jest biała, tylko kremowa

Napisane przez gochaa_p

ale z Ciebie lacha !!!!!!! aż mi głupio, ja nadal wyglądam tak jak po wyjściu z porodówki
sukienka b. łądna

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez Ana***

Onyks sukienka super i Ty śliczna
aaa i chciałam zapytać jak to zrobiłaś, że nie masz brzuszka po ciąży?

Napisane przez gochaa_p

dobre pytanie

Napisane przez aaby

[FONT="Arial Narrow"]
Ja też


A tam sukienka (dla mnie za odważna, ale jeśli dobrze się czujesz, to nawet się nie wahaj!), ale jak Ty wyglądasz!
Podaj proszę przepis na taki wygląd po porodzie


[FONT="Arial Narrow"]Jaki świetniasty synek! I jak super ubrany!

Napisane przez strongwomen

Onyks.... ta sukienka... kurde... brałabym Cię cudna, zazdroszczę

Napisane przez zaaaabcia

wyglądasz REWELACYJNIE!!

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze Prawda jest taka, że nie ubieram się tak na co dzień i kupiłam tą sukienkę pod wpływem impulsu
Dlatego miałam sporo wątpliwości czy w nie iść, ale w końcu stwierdziłam, że co mi tam! W końcu to impreza! Jeśli nie ubiorę jej teraz to wcale jej nie ubiorę!

A co do figury to naprawdę bardzo Wam dziękuję za przemiłe słowa, ale jeszcze 8 kg mi brakuje do wagi jaką miałam przed ciążą. A brzuch mi się "spłaszczył" od razu po porodzie, nie wiem dlaczego
Ale podbudowałyście moje ego (co się zdarza raz na 100000000000 lat) , za co Wam dziękuję Będę się czuła "mniej łyso" w tej sukience

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez ButterBear

Nie widzę za wiele dziwnego w planowaniu dziecka na np. za 3 lata, szczególnie jak planuje się je z mężczyzną, z którym zakłada się, że spędzi się resztę życia...

Jestem wykończona...wypiłam 0,5 litra red bulla, a i tak padam na gębę. Wszystko mi się myli, nic nie pamiętam...

Ja też

Ogromne kciuki na jutro i pojutrze!

[zaaaabcia]

kamel - znam dziewczyne która ma dwóch synkow i chciała 3 dziewczynke. Wyczytala na necie wszystkie możliwe sposoby żeby wlasnie mieć corke. A to żeby wspolzyc na boku , żeby maz jadl dużo jajek , żeby kobieta nie osiagnela orgazmu itp. I faktycznie ma teraz 3 coreczke.

Ja nie widze nic zlego w tym ze ktoś planuje plec , ale nie rozumiem już tego jeśli ktoś spodziewa się syna a dalej wierzy w to ze będzie cora i nie dokonca cieszy się z tego ze będzie chłopczyk.

Ja sama bylam nastawiona na corke. Wszystkim mowilam będzie Olivia i już ... a mam Domino Którego nie zamieniłabym na nikogo innego ... I zdarzalo mi się ze zaraz po tym jak się urodzil ryczałam i miałam wyrzuty sumienia jak mogłam mieć takie parcie na dziewczynke. Bo niby w czym jest gorszy chłopczyk?

[onyks]

Tomalinko! Przeogromne gratulacje!! Wasz skarb jest już z Wami!! Życzę Ci samych szczęśliwych chwil macierzyństwa

[zaaaabcia]

Napisane przez onyks

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze Prawda jest taka, że nie ubieram się tak na co dzień i kupiłam tą sukienkę pod wpływem impulsu
Dlatego miałam sporo wątpliwości czy w nie iść, ale w końcu stwierdziłam, że co mi tam! W końcu to impreza! Jeśli nie ubiorę jej teraz to wcale jej nie ubiorę!

I dobrze ze ja kupilas Wygladasz mega sexi masz super figure to czemu nie pokazywać? Baw się dobrze!

[onyks]

Napisane przez zaaaabcia

kamel - znam dziewczyne która ma dwóch synkow i chciała 3 dziewczynke. Wyczytala na necie wszystkie możliwe sposoby żeby wlasnie mieć corke. A to żeby wspolzyc na boku , żeby maz jadl dużo jajek , żeby kobieta nie osiagnela orgazmu itp. I faktycznie ma teraz 3 coreczke.

Ja nie widze nic zlego w tym ze ktoś planuje plec , ale nie rozumiem już tego jeśli ktoś spodziewa się syna a dalej wierzy w to ze będzie cora i nie dokonca cieszy się z tego ze będzie chłopczyk.

Ja sama bylam nastawiona na corke. Wszystkim mowilam będzie Olivia i już ... a mam Domino Którego nie zamieniłabym na nikogo innego ... I zdarzalo mi się ze zaraz po tym jak się urodzil ryczałam i miałam wyrzuty sumienia jak mogłam mieć takie parcie na dziewczynke. Bo niby w czym jest gorszy chłopczyk?

Też uważam, że nie istnieje żaden "przepis" na zaplanowanie płci.
Ja zawsze wizualizowałam sobie, że będę miała synka i jak okazało sie, że będzie córcia i przez moment poczułam zawód...to potem miałam straszne wyrzuty sumienia, że mogłam tak pomyśleć! Bo ważne jest dziecko, a nie płeć, czy ty chłopiec czy dziewczynka!

Napisane przez zaaaabcia

I dobrze ze ja kupilas Wygladasz mega sexi masz super figure to czemu nie pokazywać? Baw się dobrze!

Dziękuję

[gochaa_p]

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

GRATULACJE !!!

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Napisane przez onyks

:
A co do figury to naprawdę bardzo Wam dziękuję za przemiłe słowa, ale jeszcze 8 kg mi brakuje do wagi jaką miałam przed ciążą. A brzuch mi się "spłaszczył" od razu po porodzie, nie wiem dlaczego
Ale podbudowałyście moje ego (co się zdarza raz na 100000000000 lat) , za co Wam dziękuję Będę się czuła "mniej łyso" w tej sukience[COLOR="Silver"]
:

ja tam nie wiem gdzie Ty te 8 kg widzisz
ja mam teraz 66 kg a chce zejść do 59 nie wiem jak ja to zrobie bo na ćwiczenia po całym dniu z tymi szkrabami nie mam wogóle siły :/

[malamaluczka87]

Sms od Tomalinki:

"Hej, mała waży 2850 i ma 51cm. Miałam rewelacyjną położną. I także lekarz bardzo mi pomógł bo się zlitował i podał oksytocynę na przyspieszenie skurczów. Inaczej pewnie urodziłabym w poniedziałek bo tak wolno się akcja rozwijała. No ale po porodzie położna powiedziała mi, że to niesamowite, że przy tak wąskich biodrach udało mi się urodzić bez cc. I że miałam naprawdę ekspresowy poród. Od podania oksytocyny o 18 przy rozwarciu 3 cm poród zakończył się o 20:20 ;-)"

[gochaa_p]

faktycznie szybko. mnie podano kroplówkę o 11 a urodziłam po 19

[blonde_hair]

Napisane przez ButterBear

Kasiu, przeczytaj sobie to co napisałaś! Przepraszam, ale to głupota...Kochana, wszystkie to tu mowimy dla Twojego dobra.
Relacje mamy z dzieckiem nie zależą od jego płci. Zależą od mamy przede wszystkim. Ty dałaś z mężem życie nowemu człowiekowi, wychowując go będziesz dążyć do tego, zeby się usamodzielnił, stał dobrym, mądrym człowiekiem, a nie maskotce, którą do końca zycia będziesz mieć przy sobie.
Jeśli od początku Wasze relację będą dobre, to zawsze będziesz dla niego najważniejszą kobietą, będzie Cię kochał i liczył się z Twoim zdaniem. Aż do momentu, kiedy stwierdzisz, że warto to miejsce oddać innej kobiecie. I on będzie Ci za to wdzięczny. I będzie Cię szanował i na bazie kontaktów z Tobą będzie szukał kobiety dla siebie..na bazie kontaktów pozytywnych - będzie szukał kogoś kto da mu to ciepło i miłość...
Nie mówię o negatywnych, bo nie wierzę, że takie mogłyby być w Twoim przypadku.

Poza tym Twój mąż, którego kochasz i szanujesz...też kiedyś był czyimś małym synkiem...A teraz nie wątpię jest dla Ciebie wspaniałym mężczyzną...
On go nauczy wszystkich ważnych męskich rzeczy..ale to głównie relacje z matką, bez wzgledu na płeć dziecka, rzutują na całe jego dalsze życie...



)

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczyny, Tomalinka urodziła!!!!!!!!!! dostałam smsa 5 min temu!

wow
Gratulacje Tomalinko

Napisane przez strongwomen

Blonde,przed Kamilkiem też było ok, jedna wystarczająca wypłata, mieszkanie u rodziców za darmo praktycznie ale... wiadomo że z czasem wymaga się trochę więcej, własny dom, trochę ponad od 10tego do 10tego, i chciałabym to jeszcze zrealizować tak aby obojgu dzieciakom było dobrze

dokładnie

Napisane przez Kamel

Bardziej dziwi mnie to, że niektóre z Was już planują zajście w ciążę aż za 3-4 lata
Do tego czasu można się nie daj Boże rozstać, rozchorować lub nawet nie doczekać
Dziwne

a dla mnie nie dziwne
Przyjecia weselne tez przewaznie zalatwia sie duzo duzo wczesniej...
Gdyby człowiek tak mial myslec o samych przykrosciach i negatywach, które moga Nas spotkac w zyciu to nic by nie miał

Napisane przez ButterBear

Idąc tym tropem można nie brać ślubu, nie brać kredytu, nie kupować mieszkania, nie remontować go, nie kupować samochodu, psa...czy nie zachodzić w ciążę generalnie. Baaa.. można nawet nie robić zakupów i nie zapraszać znajomych na weekend, bo przecież rozejść się można jutro, rozchorować nagle, a umrzeć choćby za chwilkę...

Nie widzę za wiele dziwnego w planowaniu dziecka na np. za 3 lata, szczególnie jak planuje się je z mężczyzną, z którym zakłada się, że spędzi się resztę życia...

otóz to

Napisane przez malamaluczka87

Sms od Tomalinki:

"Hej, mała waży 2850 i ma 51cm. Miałam rewelacyjną położną. I także lekarz bardzo mi pomógł bo się zlitował i podał oksytocynę na przyspieszenie skurczów. Inaczej pewnie urodziłabym w poniedziałek bo tak wolno się akcja rozwijała. No ale po porodzie położna powiedziała mi, że to niesamowite, że przy tak wąskich biodrach udało mi się urodzić bez cc. I że miałam naprawdę ekspresowy poród. Od podania oksytocyny o 18 przy rozwarciu 3 cm poród zakończył się o 20:20 ;-)"

Super
dla HaniDzielne dziewczyny

czesc

Wrócilam z pracy i zaraz ide spac. Przed praca jedziemy jeszcze na 2 godz do brata Tz, bo robi parapetówke, a ze ja do pracy to tylko wejdziemy na chwile...i tak nie bardzo mamy ochote

I wczoraj sie miło zaskoczyłam Kazdy z pracownikow dostał od rodziny mieszkanki, ktora zmarła 2 tyg temu zyczenia i drobny upominek w postaci banknotuW szoku jestem, pierwszy raz sie takie cos zdarzylo, ale mile podziekowanie za opieke i pomoc w ostatnich dniach

[Ana***]

TOMALINKO,
OGROMNE GRATULACJE!!!!

[kaska87]

cześć

ale Hanulka jest drobniutka ale najważniejsze, że zdrowa i są już razem

co do planowania za 3-4 lata to wiesz, w jakimś sensie to jest takie marzenie też, a bez marzeń nie można żyć więc dla mnie to normalne
taką sobie różnicę wieku z mężem ustaliliśmy- wstępnie bo wiadomo, że może się nie uda w 1, 2, 3 itd. cyklu, ale akurat Miki będzie już miał jakoś 3,5 roku więc fajnie

dzisiaj wizyta zobaczymy ile się małemu przypakowało po tych truskawach, które nałogowo wcinaliśmy trzymajcie kciuki bo będą te badania III trymestru dziś

[malamaluczka87]

Zaległe odpisanie, wczoraj brakło mi już cierpliwości po tym jak mi usunęło wiadomość, nad którą się produkowałam ;-)

Guciu - ;-*

Tasiu - a mnie się nadal ciągnie! nie mogę tylko uwierzyć, że Tomalinka już urodziła;-) I też jestem z wami prawie od roku!

Stokrotko - ;-* teraz ty się szykuj kochana,a po tobie ja hehehhe...a tylu rzeczy jeszcze nie mam;/ Wróciłam już od rodziców, z tżtem dużo lepiej;-) kocham tego pierona, ale czasem tak bywa...Jego mamusia się wystraszyła, że nadto narozrabiała jak spakowałam manatki i się wyniosłam;P ale przynajmniej jakoś zniosłam te upały...

Gocha- ;-* jaki super przedszkolak!!!

Kasia - ;-* a jak u ciebie? Trzymam kciuki za wizytę!

Aaby - ;-* ty skromna ślicznoto. Może spróbuj zmiękczać imię jak np. Ninusia, Ninka, Nineczka. Mnie to pomagało. Ja na początku też nie mogłam przyzwyczaić się do Adasia bo przez 5 miechów mówiłam do niego NINA ;D a teraz nie wyobrażam sobie by miało być inaczej;-)

Blonde ;-* przeżyję. choć przez to jestem taka nie w sosie i ciężko mi się tu pisze;-) A jak u ciebie było z porodem? przed czasem, po ? szybki, wolny?

Kamel- witaj i owocnych starań życzę;-) tu podzielam zdanie Żabci

Metko- ;-* a jak u ciebie kochana?

Mysia - ;-*

Onyks - ty dżago!!! piękna sukienka i figura!

Butterku - żart dziś już super, a wczoraj chciałam sprzętem rzucać;D twojego poczucia humoru też mi brakowało;-)

Guciu - dzięki skarbie;-) ani mi nie mow o bakteriach...nie chodzę na kąpieliska, żyję w celibacie...skąd się te czorty biorą to nie wiem....aż się boję wymazu w kierunku paciorkowca...

A z newsów to wiszę wam dużo zdjęć - już skończyliśmy remont więc mogę pokoik obfotografować i wózek;-) obcięłam się u fryzjera;-) a dziś mój tatuś obchodzi 50 tkę;-)

[Ana***]

Hej

Właśnie piję kawę, ogarnę trochę pokoje i po 12 jedziemy pomóż w pracy u rodziców

[blonde_hair]

Napisane przez kaska87

cześć

ale Hanulka jest drobniutka ale najważniejsze, że zdrowa i są już razem

co do planowania za 3-4 lata to wiesz, w jakimś sensie to jest takie marzenie też, a bez marzeń nie można żyć więc dla mnie to normalne
taką sobie różnicę wieku z mężem ustaliliśmy- wstępnie bo wiadomo, że może się nie uda w 1, 2, 3 itd. cyklu, ale akurat Miki będzie już miał jakoś 3,5 roku więc fajnie

dzisiaj wizyta zobaczymy ile się małemu przypakowało po tych truskawach, które nałogowo wcinaliśmy trzymajcie kciuki bo będą te badania III trymestru dziś

Trzymam kciuki

Napisane przez malamaluczka87

Blonde[/B] ;-* przeżyję. choć przez to jestem taka nie w sosie i ciężko mi się tu pisze;-) A jak u ciebie było z porodem? przed czasem, po ? szybki, wolny?



A z newsów to wiszę wam dużo zdjęć - już skończyliśmy remont więc mogę pokoik obfotografować i wózek;-) obcięłam się u fryzjera;-) a dziś mój tatuś obchodzi 50 tkę;-)

Bedzie dobrze, ale odpoczywaj jak najwiecej
Ja urodzilam 2 tyg przed terminem w 37+6 tyg, takze udalo mi sie wytrzymac. Poród był mega szybki, w ogole zajechałam do szpitala to polozna krzyczała ze to juz. Urodziłam po 2,5 godz
Takze trzymam kciuki u Ciebie za szybko poród
Troche mnie potrzymali w szpitalu bo tez sprawdzali główke, jak tak dlugo byla w kanale scisnieta, poza tym mielismy konflikt serologioczny.

Nie mozesz ale musisz tu koniecznie pokazac zdjeciai siebie tez
Sto lat dla tatyAle młody jest

Ide spac

[aaby]

Napisane przez Natala84

u mnie wszystko ok, w środę miałam usg i córcia waży już 1770 od samego początku wychodzi na usg o tydzień starsza, więc raczej mam się szykować na sierpień, z każdego usg wychodzi tp 28/29 sierpnia
no i od czwartku jestem już na L4, tak jak przypuszczałam jestem bardziej zmęczona niż chodząc do pracy
w poniedziałek jedziemy na wakacje, nigdzie daleko, ale jakieś 160 km od nas nad super jeziorko mam nadzieję odpocząć

Super, że wszystko dobrze A córcia już duża
Macie już wybrane imię? Bo chyba przegapiłam
Udanego wyjazdu!

Napisane przez strongwomen

Aaby, brawa za 6ty miesiąc Pokaż ciuszki

Ciuszki zaraz wkleję

Napisane przez strongwomen

Protokół spisany... 500zł nam ks. zaspiewał....

Ale że za sam protokół? Czy ogólnie za ślub, kościelnego itp.?

Napisane przez kotekk81

ja tylko na chwilke.........mam takiego nerwa ze szkoda gadac.....trzyma mnie od 15tej

Wdech-wydech

Napisane przez zaaaabcia

Grauluje kolejnego tyg!

Pokaz ciuszki!

A może na koniec wybierzecie inne imie

Z ciuszków kupiliśmy:
- pajaca: http://www.smyk.com/cool-club-pajac-...a-dla-dzieci-p
- body z krótkim: http://www.smyk.com/cool-club-body-d...a-dla-dzieci-p
- półśpiochy: http://www.smyk.com/cool-club-polspi...a-dla-dzieci-p
- półśpiochy: http://www.smyk.com/cool-club-polspi...a-dla-dzieci-p (w sklepie byly przecenione )
i jeszcze trzypak body z długim rękawkiem, ale nie widzę na stronie.
Teraz zamówiłam jeszcze jedne półśpiochy w drzewka, tylko większe (bo są super w dotyku, więc biorę, póki są przecenione), i body:
- http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p
- http://www.smyk.com/cool-club-body-d...a-dla-dzieci-p
Łupów lumpkowych nie chce mi się prawdę mówiąc focić Ale ogólnie trochę już tego mamy Zobaczycie za parę m-cy na Małej
Z tych małych brakuje nam jeszcze jednego-dwóch pajacy bawełnianych, a tak jeśli będziemy coś kupować teraz, to już na 68

Co do imienia - kto wie

Napisane przez kaska87

dzisiaj wizyta zobaczymy ile się małemu przypakowało po tych truskawach, które nałogowo wcinaliśmy trzymajcie kciuki bo będą te badania III trymestru dziś

Trzymam przeogromne kciuki! Na pewno badania wyjdą wzorowo

Napisane przez malamaluczka87

Aaby - ;-* ty skromna ślicznoto. Może spróbuj zmiękczać imię jak np. Ninusia, Ninka, Nineczka. Mnie to pomagało. Ja na początku też nie mogłam przyzwyczaić się do Adasia bo przez 5 miechów mówiłam do niego NINA ;D a teraz nie wyobrażam sobie by miało być inaczej;-)

A z newsów to wiszę wam dużo zdjęć - już skończyliśmy remont więc mogę pokoik obfotografować i wózek;-) obcięłam się u fryzjera;-) a dziś mój tatuś obchodzi 50 tkę;-)

Dziękuję Kochana
Moja przyjaciółka zawsze pyta "I jak tam nasza Nineczka Niteczka?" Powolutku będę się przyzwyczajać, choć u nas podobnie jak u Was - tylko przez 5 m-cy był to Wiktorek

Koniecznie się pochwal

[aaby]

kaska, z okazji Urodzin
życzymy dużo zdrówka, szczęścia, radości, pomyślności,
uśmiechu od ucha do ucha,
MIŁOŚCI!,
lekkich najbliższych m-cy i pięknego rozwiązania!
Niech Miki będzie spełnieniem Twoich marzeń, a codzienność we Troje okazała się idealna
Wszystkiego najpiękniejszego Kochana!

Butter, trzymam przeogromne kciuki za ten weekend!

[Malensstfo]

Napisane przez strongwomen

Sobota odrobiona, wszystko lśni... rano przetrę tylko podłogi
Protokół spisany... 500zł nam ks. zaspiewał....
:

To dużo

Dobry...

My z mamą rano szybko na zakupach..dorwałam tą dynię...

Ale z resztą sprzątania muszę poczekać na męża, bo znów jestem sama, a pojechał gdzieś z moim tatą