|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1141 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Dziewczyny, kopnijcie mnie w d***... Siadłam do nauki na zaliczenie z filozofii i po pół godzinie mam ochotę się poddać. Mogłabym mieć przepisaną ocenę, ale chciałam podejść do zaliczenia, bo mnie marna trójeczka nie satysfakcjonuje... A teraz próbuję czytać materiały i łapię się za głowę, bo wykładowca to na filozofa może i się nadaje, ale raczej nie na wykładowcę...
|
![]() ![]() |
![]() |
#1142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Dziewczyny z niskim ciśnieniem
![]() ![]() lipcowa87 ile lat zostało Ci do zakończenia edukacji ![]() ![]() Wczoraj jak się pakowałam to po raz kolejny zdałam sobie sprawę, że mam ogromną ilość ubrań ![]() ![]()
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
![]() od 5.12.2oo9 razem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1143 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() ![]() ![]() i już powoli wyleczyłam się ze sportowego stylu, chociaż mam chęć kupić sobie takie spodnie dresowe z obnizonym krokiem, ale potem przychodzi myśl "gdzie ja bym w tym chodziła?? ![]() ![]() ![]() ![]() ale pomyslicie sobie że jestem jakaś chłopaciara.... ale nie jest tak, po prostu uwielbiam luźne ubrania, nie mam problemu z zakładaniam czegoś eleganckiego, wręcz mi przykro że mam dość mało okazji żeby wskoczyć w biłą bluzkę, czarne spodnie i szpilki. ![]() Lipcowa Kopniaczek!! ucz się ucz!! ja też muszę się zabrać ![]()
__________________
Dobro wraca
![]() "Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna." ![]() Paulo Coelho |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Ja też jestem niskociśnieniowcem i rady na to nie mam, chętnie poznam Wasze sposoby... Poranne wstawanie to dla mnie jakaś tragedia, często zasypiam na siedząco.
---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ---------- Co do mnie i ubrań to też mam malutko, niestety stan funduszy nie pozwala na wybranie się na jakiś shopping ![]() Może po zrobieniu porządku w szafie i szafkach odnajdę jakieś ciuchy o których mi się zapomniało z biegiem czasu. |
![]() ![]() |
![]() |
#1146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Ja niskie ciśnienie mam od kiedy pamiętam. Wiem, że w podstawówce albo gimnazjum gdy miałam mierzone miałam naprawdę bardzo niskie. Moje standardowe ciśnienie to 90kilka/50-60kilka, a i zdarzało się parę razy, że miałam 80kilka/40kilka. Ostatnio gdy miałam mierzone u lekarze było nieco wyższe ze względu na stres, ale i tak na tyle niskie, że lekarz bez zawahania nazwał mnie 'niskociśnieniowcem'.
Moje objawy to: częsta apatia, senność, słabość, częste ziewanie. Nawet gdy mam chęci i motywacje ciężko mi cokolwiek zrobić. Kiedyś spałam w dzień, ale trochę mnie to dezorganizowało. Piję kawę, ale nie działa chyba na mnie jakoś szczególnie. Chyba same wiecie jak wpływa to na życie. Czasami ciężko skupić mi się na zajęciach, po przespanej nocy czuje się jakbym nie spała ze 2 dni. Obecnie jestem na etapie wczesnego wstawania i wczesnego kładzenia się spać co też odbija się na moich 'wyjściach', tzn godzina 21-22 to już dla mnie noc. Kiedyś ziewałam tak często i tak głośno, że łzy leciały mi ciurkiem. Miewam tak, że zamiast się z czegoś cieszyć to nie miałam nawet na to siły- jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało. Nie raz miałam poczucie jakby życie uciekało mi przez palce i jakbym robiła wszystko na pół gwizdka. Zrobiłam badania- mocz i krew, no i wszystko idealnie. Niskie cinienie ma u mnie podłoże dziedziczne. Obawiam sie, że tak już będzie przez większość mojego zycia. Zauważyłam też, że po alkoholu czasami nie mogę zasnąć mimo, że jestem mega zmęczona, też tak macie?
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
![]() od 5.12.2oo9 razem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1147 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Jeśli idzie o ceny podręczników to może zapisz się do biblioteki British Council. Próbowałam też zabawę z SuperMemo (miałam od koleżanki na płytce), ale ja chyba za mało samozaparcia miałam, a poza tym nie lubię się uczyć na komputerze. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1148 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Zdaje sobie sprawe, ze poziomy nauczania sa rozne, ale FCE ludzie robia juz w podstawowce, absolutnie FCE to nie jest wyzej od rozszerzonej matury, to jest mniej niz podstawowa matura. Cytat:
Rada z dupy to moim zdaniem nie jest bo te kase, ktora musisz przeznaczyc na FCE mogla bys przeznaczyc na kurs, poduczyc sie. Sam egzamin FCE kosztuje 500 zł, podreczniki 100-200 zł. Ja Wam absolutnie nie chce podcinac skrzydel, po prostu wiem, ze to duzo pieniedzy wyrzuconych w bloto. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1149 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Zdaje się że już pisałyśmy kiedys na temat wyglądu i stylu ![]() ![]()
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
ja tez jak mam nielubiane ciuchy na sobie bo akurat reszta jest w praniu, a mam ich dosyć mało bo dużo urosłam 180cm, i duzo rzeczy mam za malych, czasu i kasy na ciuchy tez nie ma, bo oszczedzam na 18nastke która za ponad miesiąc
![]() wiec wtedy tez mam gorszy humor, zle sie czuje i wogle unikam kontaktu z ludźmi. jak nie mam makijażu to wogle staram się nie patrzeć na ludzi, ale to zależy od dnia. dziś np cały mi się zmył dość szybko, co dziwne, ale jakoś nie ubolewałam nad tym i czułam się normalnie ; p my mamy podr poziom Advance w szkole, i pani nam mowi ze to jest przygotowanie do matury podstawowej. ja chcę zdać rozszerzoną. wiecie moze jaki jest poziom na maturze R z ang? My dopiero zaczynamy ten podrecznik a matura za rok. Ja myslalam ze FCE to strasznie trudny egzamin, moja kolezanka sie do niego przygotowywala i było dużo trudnych rzeczy mimo iz ona jest bardzo bardzo zaawansowana. |
![]() ![]() |
![]() |
#1151 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
A potem to juz w sumie kwestia tego co autor mial na mysli bo nieraz rozumiejac wszystko sie dochodzi do innych wnioskow niz autor matury XD W wypracowaniu za samo wrzucenie trzeciego warunkowego juz duzo punktow jest, ale jezeli nie jest sie pewnym, jak napisac zdanie, to sie go nie pisze, pisze sie inne, trzeba sie nauczyc kombinowac, klamac, zmyslac, bo nikt nie sprawdza czy to prawda co sie napisalo, wazne czy poprawne. Polecam repetytorium Oxfordu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1152 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() ![]() Generalnie ostatnio wymyśliłam nową zasasę, że będę kupować tylko na wyprzedażach i gdy będę dysponowała kuponami zniżkowymi ( np. Avanti czy z Glamour co jakiś czas mają takie akcje), bo człowiek nakupuje przez cały rok tego wszystkiego , a potem tylko nie ma co z tym zrobić. Muszę się ograrnąć ![]() A co do pytania czy przywiązujemy wagę do wyglądu, stroju to u mnie jest, że zależy do czego. Jak gdzieś wychodzę to do stroju, ubrania przywiązuje bardzo dużą wagę, do makijażu hmm... w sumie też, ale i tak wolę siebie w oszczędnym, niewidocznym makijażu. Ale to wszystko raczej takie rzeczy, które zajmują chwile. Z drugiej strony dochodzę do wniosku, że jednak wcale nie przywiązuję aż tak dużej wagi do takiego dbania o siebie długoterminowego(codzienn e ćwiczenia, używanie regularnie wszelkiej maści balsamów, produktów do włosów itd), bo po prostu nie mam do tego samozaparcia. Cytat:
![]() Ja swego czasu kilka lat temu zawsze raczej miałam bardzo wysokie ciśnienie, ale to było w czasach kiedy jeszcze sama z siebie wstawałam o 6 rano i robiłam 1000 rzeczy na raz, więc nie zdziwilabym się gdybym to ciśneinie rzeczywiście miała teraz inne. U mnie to jeszcze z biegiem lat doszedł problem, że mam ogromne problemy z koncentracją-kiedyś lubiłam czytać książki, oglądać filmy ; teraz na tym wszystkim nie mogę się jakoś skupić toteż nawet filmów już w ogóle nie oglądam. Ale muszę się w końcu wziąć za siebie , bo do czego to podobne ![]() ![]() Co do kawy to piję coraz mniej dla zdrowia(chociaż kawę uwielbiam), ale też średnio mi pomaga. Cytat:
Co do egzaminu FCE to jest to poziom zbliżony aczkolwiek chyba ciut wyższy, bo zagadnień gramatycznych jest więcej na tym egzaminie i też bywają podchwytliwe. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1153 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 125
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() ; znacie jakieś sposoby na popraw pewności siebie? Cytat:
![]() ![]() // W środę jest próba chóru do którego chce należeć... i mam tremę, że zostanę wyśmiana, że mój głos jest do bani ![]() Edytowane przez kooalla Czas edycji: 2011-01-04 o 00:09 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1154 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 485
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cześć dziewczyny
![]() Ja z tych, które skłonione nowym rokiem zrobiły postanowienia. Chociaż już od dłuższego czasu, kilku lub kilkunastu miesięcy, zbierałam się do tego. Musiałam chyba dojrzeć. W tym momencie jestem na życiowym zakręcie, mogę wypaść z mojego rollercoastera. Zaczynam odczuwać, że życie przelatuje mi przez palce, marnuję szanse, nie robię nic. Mam 21 lat, powinnam studiować na trzecim roku. Pierwszy wybór kierunku okazał się być nietrafiony, przez co mam rok w pecy z powodu zmiany. Obecnie jestem warunkowo wpisana na drugi rok, nad głową wisi mi gilotyna - 2 zaległe egzaminy, do każdego z nich mam juz tylko jedno podejście. Mimo to, nie potrafię zmotywować się do nauki, a ta powinna byc przecież priorytetem. Nie wiem czy zależy mi na studiach i w ogóle na czym mi zależy. Nie potrafię robic czegoś przykładnie, jeżeli ktos mnie nie pilnuje i nie czuję, że ktos kontroluje moje wyniki. W ostatnich dniach starałam się trochę dokształcić teoretycznie odnośnie sposobów nauki, zarządzania czasem, itp, jednak teraz siedzę na wizażu, zamiast spać. Nie wiem co to samodyscyplina i silna wola w praktyce, nie potrafię powiedzieć sobie stanowczo, że muszę coś zrobić, bo jest ważniejsze niż komputer. Nie potrafię powstrzymać się od kolejnego planowania, bo wydaje mi się, że tym razem będę sie postanowień trzymać. Dodatkowo, nie mam wsparcia ze strony rodziców. Tata stoi na uboczu, wkracza w kryzysowych sytuacjach, mama cały czas powtarza, jak mantrę, że jeśli nie uda mi sie zaliczyć zaległych egzaminów, to wracam do domu i idę do pracy. Kiedyś tego nie chciałam, a teraz odczuwam coraz większą obojętność. Chciałabym zacząć chcieć ![]() Jakby tego było mało, również mam niskie ciśnienie. Nie wiem, jak sobie z tym radzić. To również mnie ogranicza, często śpie w dzień, źle się czuję, męczą mnie bóle głowy. Nie będę faszerować się tabletkami przeciwbólowymi za każdym razem, bo to nie jest zdrowe. Chciałabym robić coś pożytecznego, czuć, że w pełni wykorzystuję czas, spełniać się w każdej dziedzinie, w której zamarzę, trzymać się własnych postanowień i osiągać cele. Nie wiem niestety jak to zrobić. |
![]() ![]() |
![]() |
#1155 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Ja jeszcze dodam, że wczoraj idąc Waszym tropem zrobiłam sobie podsumowanie zeszłego roku i doszłam do wnioksu, że owszem, może nie miałam jakichś wielkich osiągnięć , ale jednak idę dobrą drogą, rozwijam się, ewoluuję jako człowiek i idę naprzód. Uff, dobrze wiedzieć
![]() Cytat:
![]() No i na próbę chóru marsz ! ![]() ![]() A jeszcze co do ubranek to też tak miałam, że kupowałam coś, przychodziłam do domu i przestawało mi się to podobać. Ale jest na to rada-trzeba po prostu wtedy zwracać rzeczy natychmiast do sklepu. ![]() ![]() Cytat:
![]() Edytowane przez theoneandonly Czas edycji: 2011-01-04 o 09:42 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
To prawda, ten wątek rewelacyjnie motywuje - zawsze to jakiś początek - jeśli oczywiście za lekturą wątku pojawią się jakieś działania.
Zawsze pomaga mi pisanie wszelkiego rodzaju planów - co, gdzie, kiedy. Fanata, a jeśli chodzi o Twoją sytuację ze studiami... to wiesz, zawsze chciałoby się robić akurat coś zupełnie innego, niż trzeba, niż się powinno. Najprawdopodobniej gdybyś podjęła jakąś pracę, męczyłabyś się w niej przeokrutnie i marzyła o powrocie na uczelnię. No a tak ogólnie... to po prostu musisz zacząć działać. Ale najgorzej się za coś ZABRAĆ, bo potem to już leci. Masz jakieś hobby, pasję? |
![]() ![]() |
![]() |
#1157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 5 353
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Witam po przerwie
![]() ![]() ![]() po 1 - wysłać pani od ćwiczeń dwie prace (jeszcze je poprawić coś dopisać) po 2 - zrobić porządek z rzeczami (ciuchami), które leżą w pokoju w reklamówkach po ostatnim wielkim sprzątaniu - zobaczyć co do oddania a co może wystawić na all. I z ciuchami sprawa będzie zakończona ![]() ![]() ![]()
__________________
We are the world, we are the children...We are the ones who make a brighter day...so let's start giving.. !!Od 12 grudnia 2010!! Tylko przemyślane zakupy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
poziom FCE to na bank nie jest poziom Intermediate
![]() ![]() Może i zdają go ludzie z podstawówki ale to chyba wyjątki. Weź przeciętnego ucznia z gimnazjum to akurat zda Ci FCE ![]() FCE potwierdza, że jesteś średnio- zaawansowana w angielskim pisanym i mówionym. Trzeba też brać pod uwagę jak dobrze/źle się go zda. Wielu Polaków deklaruje się nie wiadomo jaką to zdolnością władania językiem angielskim - co też wpisują sobie do CV. Większość z nich wraz z tym swoim angielskim to porażka. Dlatego też osobiście uważam, że potwierdzone zdolności językowe certyfikatem są mile widziane. Zapewne są prace i branże gdzie taki poziom to za mało, np w międzynarodowych firmach, ambasadach itd. Wydaje mi się mimo wszystko, że w wielu pracach i posadach posiadanie tego certyfikatu jest jak najbardziej na plus dla aplikanta czy też już pracownika. Zresztą, dla mnie sama determinacja, poświęcenie czasu i pieniędzy na przygotowania świadczą o kimś tylko dobrze.
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
![]() od 5.12.2oo9 razem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1159 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
No właśnie... bez przesadyzmu i demotywacji proszę
![]() Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1160 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cześć dziewczyny!
![]() ![]() ![]() Ja nie mam problemów z niskim ciśnieniem, o czym była tu mowa kilka postów temu, ale za to jestem od X lat anemiczką. To też wiąże się z szybkim męczeniem się po wysiłku fizycznym, słabszą koncentracją i to spanie... Po świętach tym bardziej, najchętniej bym leżała do południa ![]() ![]() ![]()
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs? Encore Precission Bass Player. ![]() Lancia Kappa 2.0 driver. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1161 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 485
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Zdecydowanie, najgorzej przychodzi mi zabranie się za coś, dodatkowo brak efektów zniechęca koncertowo. Moja motywacja porusza się chyba po sinusoidzie i tak jest cały czas, jednego dnia potrafię mieć bardzo stanowcze postanowienie, by za parę godzin stracić zapał kompletnie. Czasem dochodzę do wniosku, że nie ma sensu odnosić sukcesy, bo inni ich nie dostrzegają, bliscy wypominają tylko porażki i mnie samą one już nie cieszą. Z takim podejściem ciężko mi jest dokańczać zaczęte sprawy, skoro nie potrafię ich robić nawet dla siebie samej, nie mam z nich satysfakcji. Hobby nie mam żadnego lub takiego nie znalazłam. Nie mam żadnego talentu muzycznego, plastycznego, itd. Chciłabym, żeby moją pasją stała się nauka, żebym nie podchodziła do niej bezpłciowo. Wiadomo, że studia są moją drogą do kariery, ale jakoś to do mnie nie dociera. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1162 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Dziewczyny, mogę się już oficjalnie pochwalić, że od przyszłego tygodnia (najprawdopodobniej) idę do pracy. Nic szalenie porywającego, ale przynajmniej pieniążki będą. I mniej czasu na głupoty
![]() Postanowiłam w tym roku zwalczyć moje spóźnialstwo. Spóźniam się zawsze i wszędzie mimo że tego nie znoszę, choćbym siedziała gotowa do wyjścia i tak zawsze wyjdę za poźno. A że przy tym mam jakieś głupie szczęście, to przeważnie nie spóźniam się dużo - więc niby nie mam z tego powodu nieprzyjemności (prócz własnego stresu), ale i tak to jest po prostu niegrzeczne i nie wypada. Owszem, potrafię się nie spóźnić, ale wtedy albo biegnę na ostatnią chwilę albo wychodzę z domu godzinę przed właściwym czasem, żeby mieć pewność... Nie wiem jeszcze jak, ale jakoś muszę w sobie wyrobić punktualność. |
![]() ![]() |
![]() |
#1163 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() A co do spóźniania to może spróbuj przestawić zegarek o 5 minut do przodu, zawsze będzie te 5 minut mniej spóźnienia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1164 | |
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() ![]() Lipcowa, ![]()
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Lipcowa, gratulacje!!!
![]() Mam nadzieję, że też niedługo będę mogła się cieszyć ze znalezienia pracy ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
lipcowa87, a mogłabyś napisać coś więcej o pracy? szybko ją znalazłaś?
Ja już nie mogę się doczekać kiedy zacznę prace chociażby na pół etatu. Ostatnio ludzie nagminnie odwołują mi korki w okresie zimowym i to często na ostatnią chwilę. Doszło do tego, że ledwo starczy mi (o ile) żeby opłacić sobie rachunki, niestety na życie chyba nic nie zostanie ![]() Dziś zdrzemnęłam się trochę po południu, ale i tak ziewam, że szkoda słów ![]()
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
![]() od 5.12.2oo9 razem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1167 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
No nie mam się czym pochwalić, praca na produkcji w firmie robiącej słodycze, kolejny śmieć w CV. Łatwo o taką pracę, tylko niestety już wiem jak ona na mnie destrukcyjnie działa. Ale bardzo potrzebuję kasy teraz
![]() Fen_, dzięki za radę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1168 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]()
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
![]() od 5.12.2oo9 razem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1169 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs? Encore Precission Bass Player. ![]() Lancia Kappa 2.0 driver. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1170 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Little brown, rozumiem to
![]() No, to wylałam żale ![]() Ale praca jest i to ważne. Ja właśnie dlatego wyjechałam do Poznania - w mojej rodzinnej miejscowości nie miałabym szansy na żadną pracę, nawet taką. Niestety ten luksus mam jeszcze przez dwa lata. Wiem, jak się może czuć Twoja siostra, bo jak przez kilka miesięcy nie miałam statusu studenta nie chcieli mnie ani w markecie w telemarketingu... Regularkate, dokładnie tak jest. W jednej z firm wyrzucali osoby które pracowały najdłużej, bo wiedziały już czego mogą wymagać i kłóciły się o swoje... Na ich miejsce zatrudniali nowe owieczki, które cieszyły się że w ogóle gdzieś ich zatrudnili. A najbardziej denerwuje mnie narzekanie innych ludzi, że "wszędzie tylko studentów chcą zatrudniać"... Edytowane przez lipcowa87 Czas edycji: 2011-01-04 o 19:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.