Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2

[teQiba]

Napisane przez kate1623

Dziewczyny czy Wy też tak macie, że ciężko Wam złapać oddech czasami? Miałam też tak, że jak w dzień się zdrzemnęłam to jak się przebudzałam to serce waliło mi jak oszalałe i musiałam jeszcze chwilę poleżeć by zebrać się do kupy .Nie wiem czym to jest spowodowane szczególnie te trudności w złapaniu oddechu . może któraś ma podobnie lub coś wie w tej kwestii?

Ja rowniez tak mam

Napisane przez bebe97

Wy się dziwicie, że jestem ostrożna? nabawiłam się toxo po zjedzeniu polędwicy łososiowej może gdybym właśnie czytała skład produktów to dzisiaj nie miałabym tych wszystkich problemów
tuńczyk w puszce jest surową rybą upchniętą w oleju i poza tym, ze dostarcza omega jakichśtam, może zaszkodzić, podobnie jak wędzona makrela czy śledź i wszystkie surowe mięsa

A szprotki w sosie pomidorowym? Bo ja juz jadlam w ciazy i jeszcze mam pare puszeczek

Napisane przez cobra115

Dziewczyny czy wy czasami zakładacie szpilki (np. na jakieś uroczystości)
Ostatnio usłyszałam od szwagierki, że przecież nie mogę iść w szpilkach na imprezę do dziadków, bo w ciąży NIE MOŻNA zakładać obcasów
Uważam to trochę za chore zachowanie Nie biegam w szpilkach na co dzień, więc jak założę na jakieś wyjście to chyba nic się nie stanie Tym bardziej, że nie mam ogromnego brzucha, środek ciężkości mi się nie zdążył zaburzyć
A przed ciążą często chodziłam na obcasie oczywiście nie codzienne. I dużo lepiej się tak czuję
Rozumiem, że mogła by mi zwrócić uwagę gdybym wszędzie łaziła na obcasie, ale żebym teraz sobie nie mogła założyć
Ciekawe co powie jak mnie zobaczy na tej imprezie

To bardziej chodzi o to zeby sie nie przewrocic, poza tym nie sadze zeby byly jakies przeciwskazania - ja tez bylam na weselu w szpilkach

[Ela87]

Napisane przez elunka88

Zawsze to jakieś pocieszenie
ale jeżeli stopień zaawansowania zła zależy od ilości tapety to moje nie będzie najgorsze

Podobno szczególnie nie powinno się mocno malować ust.
Ja na mój ślub się malowałam, ale ust nie może chodzi o to, że te dzieci tych nie malujących się zostaną księdzem/zakonnicą?

[thidien]

Napisane przez cobra115

Dziewczyny czy wy czasami zakładacie szpilki (np. na jakieś uroczystości)
Ostatnio usłyszałam od szwagierki, że przecież nie mogę iść w szpilkach na imprezę do dziadków, bo w ciąży NIE MOŻNA zakładać obcasów
Uważam to trochę za chore zachowanie

kuzynka męża ma zakaz chodzenia na obcasie, ale dlatego, że kiedyś poroniła i lekarz uważa to za przeciwskazanie "na wszelki wypadek"- nawet na własnym weselu była na koturnach

myślę, że jak wszystko jest ok i się umie chodzić na wysokim obcasie (niektórzy nie umieją, a chodzą :P ) to czemu nie zawsze się ładniej wygląda

ale jak ktoś ma zakaz od lekarza albo najnormalniej w świecie się potyka co chwila na wysokim, to lepiej sobie odpuścić :P

trzeba przy tym pamiętać, że z coraz wiekszym brzuzszkiem zmienia się środek ciężkości, więc zaczniemy się poruszać nieco inaczej, a każdy upadek niesie ze sobą jakieś zagrożenie

ale jeśli ktoś całe życie pomyka na wysokich obcasach, to nagłe "zejście do parteru" sprawi, że stopy będą bolały

[mona1]

Dziewczyny jeśli któraś z Was jest zainteresowana to w Tesco jest wyprzedaż ubranek niemowlęcych. Ja jestem wielką fanką ich kolekcji dziecięcej dziś wybrałam się na zakupy, a tam taka miła niespodzianka -30%, a niektóre produkty nawet -50%.

[bebe97]

Napisane przez cobra115

Dziewczyny czy wy czasami zakładacie szpilki (np. na jakieś uroczystości)
Ostatnio usłyszałam od szwagierki, że przecież nie mogę iść w szpilkach na imprezę do dziadków, bo w ciąży NIE MOŻNA zakładać obcasów
Uważam to trochę za chore zachowanie Nie biegam w szpilkach na co dzień, więc jak założę na jakieś wyjście to chyba nic się nie stanie Tym bardziej, że nie mam ogromnego brzucha, środek ciężkości mi się nie zdążył zaburzyć
A przed ciążą często chodziłam na obcasie oczywiście nie codzienne. I dużo lepiej się tak czuję
Rozumiem, że mogła by mi zwrócić uwagę gdybym wszędzie łaziła na obcasie, ale żebym teraz sobie nie mogła założyć
Ciekawe co powie jak mnie zobaczy na tej imprezie

weź kapcie na zmianę i jak będzie na ciebie patrzyła to rach ciach zmiana

mnie brakuje jazdy na rowerze, a przestałam jeździć z tego powodu co Twoja szwagierka śpilków w ciąży nie nosi wcale nie trzeba zakładać wysokich butów ani wsiadać na rower żeby sobie krzywdę zrobić, moja mama połamała nogę w dwóch miejscach uprawiając sporty ekstremalne - zbierając grzyby
tak więc załóż obcasy, wesprzyj się na mężu i damą bądź a co

Koziemleko nie siwiej wiem, że trudno nie robić sobie wyrzutów, sama zadręczam się myślą, że zachorowałam jakby na własne życzenie, po kiego diabła żarłam...

Ela o malowaniu i zejściu na złą drogę nie słyszałam, dobre
a jak sam tusz do rzęs, to zejdzie w połowie?

mona dzięki, pewnie że jestem zainteresowana, jutro pędzę do Tesco

[elunka88]

Napisane przez Ela87

Podobno szczególnie nie powinno się mocno malować ust.
Ja na mój ślub się malowałam, ale ust nie może chodzi o to, że te dzieci tych nie malujących się zostaną księdzem/zakonnicą?

Ja też nie maluję ust - wszelkie błyszczyki, pomadki, szminki zostają zaraz zlizane i niewidoczne jedynie pomadka bezbarwna

Napisane przez mona1

Dziewczyny jeśli któraś z Was jest zainteresowana to w Tesco jest wyprzedaż ubranek niemowlęcych. Ja jestem wielką fanką ich kolekcji dziecięcej dziś wybrałam się na zakupy, a tam taka miła niespodzianka -30%, a niektóre produkty nawet -50%.

O nie! Usuń ten wpis zanim na dobre wbije sobie do glowy żeby jechać do tesco
dzisiaj mi znowu przyszedl worek ubranek z allegro

[Ela87]

Napisane przez bebe97

Ela o malowaniu i zejściu na złą drogę nie słyszałam, dobre
a jak sam tusz do rzęs, to zejdzie w połowie?
o

Nie wiem trzeba sprawdzić

Napisane przez elunka88

Ja też nie maluję ust - wszelkie błyszczyki, pomadki, szminki zostają zaraz zlizane i niewidoczne jedynie pomadka bezbarwna

O nie! Usuń ten wpis zanim na dobre wbije sobie do glowy żeby jechać do tesco
dzisiaj mi znowu przyszedl worek ubranek z allegro

Też kiedyś używałam błyszczyków, ale dlatego bo mi smakowały teraz pomadka bezbarwna, ale też szybko schodzi

Napisane przez mona1

Dziewczyny jeśli któraś z Was jest zainteresowana to w Tesco jest wyprzedaż ubranek niemowlęcych. Ja jestem wielką fanką ich kolekcji dziecięcej dziś wybrałam się na zakupy, a tam taka miła niespodzianka -30%, a niektóre produkty nawet -50%.

Z tymi ubrankami to jestem zła. Teraz tyyyle promocji !! A ja nie jestem pewna płci
Byłam dzisiaj w tesco i nawet nie zajrzałam

Poza tym w Lidlu od 7go października są ubranka i pościele dziecięce. Rozmiary od 62 cm. Ale ja 11 mam wizytę, więc nie upewnię się co do płci i fajne ciuszki w fajnych cenach koło nosa i przelecą. Jestem zła...

http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-5314A...erta.htm?id=76

aha no i zbadane na substancje szkodliwe

[thidien]

Napisane przez bebe97

wcale nie trzeba zakładać wysokich butów ani wsiadać na rower żeby sobie krzywdę zrobić, moja mama połamała nogę w dwóch miejscach uprawiając sporty ekstremalne - zbierając grzyby

hehe święta prawda :P ja złamałam kiedyś 3 kości sródrecza jak siadałam na krzesło, to wyższe, typu barowe :P a mój tata złamał nogę (aż go drutowali) jak sięgał po gruszkę na drzewie, teren zupełnie prosty, bez dołków ;P:P:P

[bebe97]

Napisane przez elunka88

O nie! Usuń ten wpis zanim na dobre wbije sobie do glowy żeby jechać do tesco
dzisiaj mi znowu przyszedl worek ubranek z allegro

za późno jutro będzie szturm marcówek i kwietniówek na sieciówkę

teQiba nawet nie myślałam o szprotkach, przeczytałam i teraz za mną chodzą a koreczki śledziowe? albo śledzie w sosie musztardowym... zaraz się żaślinię
ranyy ten tuńczyk to był wstęp do żerowania, naszło mnie na ryby

Ela dzięks, body z kotem najfajniejsze, 7 października od rana koczuję pod Lidlem
nie znam płci, nie chcę znać, kupię po trochu tego i tego trudno, chłopak będzie śmigał w różowym, a dziewucha w granacie, równouprawnienie mamy

[Ela87]

Napisane przez bebe97

za późno jutro będzie szturm marcówek i kwietniówek na sieciówkę

teQiba nawet nie myślałam o szprotkach, przeczytałam i teraz za mną chodzą a koreczki śledziowe? albo śledzie w sosie musztardowym... zaraz się żaślinię
ranyy ten tuńczyk to był wstęp do żerowania, naszło mnie na ryby

Ela dzięks, body z kotem najfajniejsze, 7 października od rana koczuję pod Lidlem
nie znam płci, nie chcę znać, kupię po trochu tego i tego trudno, chłopak będzie śmigał w różowym, a dziewucha w granacie, równouprawnienie mamy

Ja też wpierdzielałam śledzie

Najgorsze jest to, że dla mnie jest coś albo chłopięce, albo dziewczęce. Nie widzę nic unisex tak to jest jak się na modzie nie zna...

[23Paula23]

Napisane przez Ela87

amelka 2006 za wizyte i trzymam kciuki za lepsze dni

Ja sobie dzisiaj poczytałam zabobony
Na pępowinę za późno, bo odkurzałam samochód i przeszłam pod kablem.
Poza tym moje dziecko będzie miało frecie uszy (bo patrzę i bawię się z fretkami). Będzie łyse (bo patrzałam na księżyc), będzie dużo płakało (bo patrzałam na słońce) i będzie pijakiem (bo myłam ostatnio naczynia i pochlapałam brzuch)
Ale za to będzie się dobrze uczyło, bo czytam dużo książek i nie zejdzie na złą drogę, bo się nie maluję

Moje za to będzie pso-kotem wedlug tesciowej i sąsiadek bo zdarzy się że cmokne moje psy czy koty w glowke

Napisane przez thidien

kuzynka męża ma zakaz chodzenia na obcasie, ale dlatego, że kiedyś poroniła i lekarz uważa to za przeciwskazanie "na wszelki wypadek"- nawet na własnym weselu była na koturnach

myślę, że jak wszystko jest ok i się umie chodzić na wysokim obcasie (niektórzy nie umieją, a chodzą :P ) to czemu nie zawsze się ładniej wygląda

ale jak ktoś ma zakaz od lekarza albo najnormalniej w świecie się potyka co chwila na wysokim, to lepiej sobie odpuścić :P

trzeba przy tym pamiętać, że z coraz wiekszym brzuzszkiem zmienia się środek ciężkości, więc zaczniemy się poruszać nieco inaczej, a każdy upadek niesie ze sobą jakieś zagrożenie

ale jeśli ktoś całe życie pomyka na wysokich obcasach, to nagłe "zejście do parteru" sprawi, że stopy będą bolały

Całe życie chodziłam w szpilkach a teraz najzwyczajniej w świecie nie mogę bo mnie zaraz bolą plecy i nogi ale za to jeżdżę skuterem do dziś dnia

Napisane przez Ela87

Nie wiem trzeba sprawdzić



Też kiedyś używałam błyszczyków, ale dlatego bo mi smakowały teraz pomadka bezbarwna, ale też szybko schodzi



Z tymi ubrankami to jestem zła. Teraz tyyyle promocji !! A ja nie jestem pewna płci
Byłam dzisiaj w tesco i nawet nie zajrzałam

Poza tym w Lidlu od 7go października są ubranka i pościele dziecięce. Rozmiary od 62 cm. Ale ja 11 mam wizytę, więc nie upewnię się co do płci i fajne ciuszki w fajnych cenach koło nosa i przelecą. Jestem zła...

http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-5314A...erta.htm?id=76

aha no i zbadane na substancje szkodliwe

Przecież zawsze możesz kupić unisex w neutralnych kolorkach chyba że masz plan np córkę ubierać w same różowe kolorki bo beże, zieleń, brąz

[Ela87]

Napisane przez 23Paula23

Przecież zawsze możesz kupić unisex w neutralnych kolorkach chyba że masz plan np córkę ubierać w same różowe kolorki bo beże, zieleń, brąz

Nie, nie ja różowego nie lubię
Ale chyba i tak pojadę. Kupię szary dres chociaż
I biały sweterek

[mmhym]

Hej, melduję się po wizycie, ale nadrabiać będę jutro
Wszystko w jak najlepszym porządku, pani długo próbowała złapać odpowiedni fragment, ale w końcu udało się - będziemy mieć dziewczynkę Jednak przeczucia mnie nie myliły, choć wszyscy wróżyli chłopca Mąż chyba troszeczkę jednak był rozczarowany, ale już mu przeszło
Mała wierciła się strasznie, waży 150g Łożyska mam z tyłu
Dziwnie się z tym czuję, że już wiem

[23Paula23]

Napisane przez Ela87

Nie, nie ja różowego nie lubię
Ale chyba i tak pojadę. Kupię szary dres chociaż
I biały sweterek

Moim zdaniem nadają się i córuni i synciowi niebiesko szary pasuje dla chłopca ale i dla dziewczynki a biały sweterek z paseczkami różowymi hm... wkoncu tylko "prawdziwi" faceci nie boja sie ubrać w różowy kolor

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez mmhym

hej, melduję się po wizycie, ale nadrabiać będę jutro
wszystko w jak najlepszym porządku, pani długo próbowała złapać odpowiedni fragment, ale w końcu udało się - będziemy mieć dziewczynkę :d:d:d jednak przeczucia mnie nie myliły, choć wszyscy wróżyli chłopca mąż chyba troszeczkę jednak był rozczarowany, ale już mu przeszło :d
mała wierciła się strasznie, waży 150g łożyska mam z tyłu
Dziwnie się z tym czuję, że już wiem

gratuluje

[mona1]

Napisane przez Ela87

Z tymi ubrankami to jestem zła. Teraz tyyyle promocji !! A ja nie jestem pewna płci
Byłam dzisiaj w tesco i nawet nie zajrzałam

Napisane przez Ela87

Najgorsze jest to, że dla mnie jest coś albo chłopięce, albo dziewczęce. Nie widzę nic unisex tak to jest jak się na modzie nie zna...

Ja kupuję ubranka unisex, później na drugie dziecko będzie, niezależnie od płci W Tesco jest dużo ubranek uniseks - są w kolorze szarym, szaro - białym, śliczne, polecam

[Ela87]

Napisane przez mona1

Ja kupuję ubranka unisex, później na drugie dziecko będzie, niezależnie od płci W Tesco jest dużo ubranek uniseks - są w kolorze szarym, szaro - białym, śliczne, polecam

Nie kuście. Jest za wcześnie na kupowanie

[teQiba]

Napisane przez mmhym

Hej, melduję się po wizycie, ale nadrabiać będę jutro
Wszystko w jak najlepszym porządku, pani długo próbowała złapać odpowiedni fragment, ale w końcu udało się - będziemy mieć dziewczynkę Jednak przeczucia mnie nie myliły, choć wszyscy wróżyli chłopca Mąż chyba troszeczkę jednak był rozczarowany, ale już mu przeszło
Mała wierciła się strasznie, waży 150g Łożyska mam z tyłu
Dziwnie się z tym czuję, że już wiem

Gratuluje

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez Ela87

Nie kuście. Jest za wcześnie na kupowanie

To samo pomyslalam

[cobra115]

Dzięki dziewczyny bo już myślałam że nienormalna jestem

Mnie też sie podobają tescowe ciuszki

[mona1]

Napisane przez mmhym

Hej, melduję się po wizycie, ale nadrabiać będę jutro
Wszystko w jak najlepszym porządku, pani długo próbowała złapać odpowiedni fragment, ale w końcu udało się - będziemy mieć dziewczynkę Jednak przeczucia mnie nie myliły, choć wszyscy wróżyli chłopca Mąż chyba troszeczkę jednak był rozczarowany, ale już mu przeszło
Mała wierciła się strasznie, waży 150g Łożyska mam z tyłu
Dziwnie się z tym czuję, że już wiem

gratuluję, dziewczynka - tak jak chciałaś macie już jakieś imię wybrane???

[monkaa321]

Napisane przez side85

fajne jest to, że ledwo poczułam maluszka wczoraj to dziś już więcej razy...takie małe drgnięcia jak się leży spokojnie: pojedyncze i delikatne

ale fajnie ja na powtórkę czekam już 2 dzień

Napisane przez cobra115

Dziewczyny czy wy czasami zakładacie szpilki (np. na jakieś uroczystości)
Ostatnio usłyszałam od szwagierki, że przecież nie mogę iść w szpilkach na imprezę do dziadków, bo w ciąży NIE MOŻNA zakładać obcasów
Uważam to trochę za chore zachowanie Nie biegam w szpilkach na co dzień, więc jak założę na jakieś wyjście to chyba nic się nie stanie Tym bardziej, że nie mam ogromnego brzucha, środek ciężkości mi się nie zdążył zaburzyć
A przed ciążą często chodziłam na obcasie oczywiście nie codzienne. I dużo lepiej się tak czuję
Rozumiem, że mogła by mi zwrócić uwagę gdybym wszędzie łaziła na obcasie, ale żebym teraz sobie nie mogła założyć
Ciekawe co powie jak mnie zobaczy na tej imprezie

moja znajoma chodziła na obcasach prawie do końca bo jej było wygodniej

Napisane przez mmhym

Hej, melduję się po wizycie, ale nadrabiać będę jutro
Wszystko w jak najlepszym porządku, pani długo próbowała złapać odpowiedni fragment, ale w końcu udało się - będziemy mieć dziewczynkę Jednak przeczucia mnie nie myliły, choć wszyscy wróżyli chłopca Mąż chyba troszeczkę jednak był rozczarowany, ale już mu przeszło
Mała wierciła się strasznie, waży 150g Łożyska mam z tyłu
Dziwnie się z tym czuję, że już wiem

gratuluję

jutro idę do TESCO!!

[uparta8210]

jestem ale zmykam zaraz, oczy same mi się zamykają ...

zdjęcie stópki w brzuszku- po prostu boskie ktoś miał niezły refleks i dobry aparat, albo pstrykał jak oszalały i mu się udało ...

mnie wczoraj cały dzień i nawet w nocy brzuch poblewał tak po prawej stronie, trochę byłam wystraszona ale dzisiaj już ok. Za to w plecach mi coś szczyka jak się schylam, jak by mim ktoś igłę wbijał brrrr ....

teraz idę spać 3majcie się mamuśki

[Ela87]

Ja to przemyślałam teraz. Jechałam po TŻta do pracy i nie dopięłam jesiennej kurtki czyli nie mam się w co ubrać, więc teraz muszę pomyśleć o sobie. Potrzebuję jakiejś kurtki na jesień/zimę. Nie wspominając, że mam jedną parę spodni, które za miesiąc/dwa będą już chyba za małe
Szkoda mi kasy na siebie, ale z domu wychodzić muszę

[Edzia400]

Napisane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń

Ja używałam rożka tylko w szpitalu. Na początku dziecko musi się przyzwyczaić do dużo niższej niż w brzuszku temperatury otoczenia, a takie otulenie bardzo ułatwia sprawę. Poza tym maluch jest trochę unieruchomione i podobno spokojniejszy, podobnie jak w otulaczu. Nie nosiłam nigdy dziecka w rożku, uważałam, że za ciepło jej będzie.
Po wyjściu do domu mała w ciągu dnia spała pod cienkim kocykiem (był październik) w nocy pod trochę cieplejszym. Kiedy zaczęła się ruszać i rozkopywać zaczęliśmy używać śpiworek. U nas sprawdził się znakomicie, do około półtora roku.

U nas też choróbsko

moja w brzuchu miała adhd i jak sie urodziła ryczała w rozku , jak tylko byłysmy na sali rozwiazałam rozek i ja tak zostawiłam mloda sie rozwaliła i zasneła rozek nam słuzył tylko do noszenia tzn dla meza bo on sie bał jej brac tak normalnie ....szybko mu mineło jak mu cyrk zrobila ... rozek na słuzyl przy kapieli dałam rozek na to reczki i mloda pod tyłkiem miała ciepło

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez uparta8210

w takim przypadku to też bym awantury nie zrobiła, bardzo fajnie zrobiła że zadzwoniła do Ciebie, wporządku się zachowała dla twojej teściowej. Ty też jej już powiedziałaś swoje zdanie więc będzie wiedziała jak się zachowa następnym razem.

Ja w rożku też małą nosiłam jak się urodziła, karmiłam. A w szczególności przydawał się jak goście przyjeżdżali i chcieli małą brać na ręce, Tym bardziej że moi bracia małą bawili kiedy tylko byli u mnie, słodki widok: trzech dorosłych chłopów a tak słodko żartowali i do małej mówili .... Swoich dzieci jeszcze nie mają więc mała jest oczkiem w ich głowie. nauczyli ją jak miała 2 latka tupać nogą na kota... fajnie to wyglądało i kopać w kostkę, dawać żółwika zdechniętego itd... no cyrki z nimi mam a dziecko jak wraca od ich rąk to zawsze coś nowego "umie"

Ale mi się na wspominanie bierze ...

cała prawde piszesz moi braci tez szkola moja córe kiedy do nich przychodza koledzy moja córka pakuje szklane picie i idzie na imprezke do pokoju chłopkaów , wołami nie da sie jej wyciagnac to nic ze towazystwo starsze o ponad 16 lat ( 20 letni bracia blizniacy + towazystwo )

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez mmhym

U mnie to samo, też nic nawet przypominającego te rybki...
Ja jutro wizyta. Mam nadzieję, że wszytsko okej.

A o TeQibie tez myślałam. I żadna dziewczyna po wizycie się nie odezwała...

o przepraszam ja napisałam jak po wiztcie i ze nasteona 21 pazdziernika ... no i ze musze juz robic test glukozowy ten 2 godz

jak ja rano to wypije na bank :bleee:

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez teQiba

Gratuluję dobrych wieści
Ja też już dostałam skierowanie na krzywą cukrową - robisz jakoś teraz czy bliżej kolejnej wizyty?

tak blisko wizyty ja wszystkie wyniki robie 2/3 dni przed wizyta no chyba ze dłuzej sie czeka

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez bebe97

Wy się dziwicie, że jestem ostrożna? nabawiłam się toxo po zjedzeniu polędwicy łososiowej może gdybym właśnie czytała skład produktów to dzisiaj nie miałabym tych wszystkich problemów
tuńczyk w puszce jest surową rybą upchniętą w oleju i poza tym, ze dostarcza omega jakichśtam, może zaszkodzić, podobnie jak wędzona makrela czy śledź i wszystkie surowe mięsa

a jestes pewna ze to po poledwicy lososiowej ?

[koziemleko]

Napisane przez cobra115

Dziewczyny czy wy czasami zakładacie szpilki (np. na jakieś uroczystości)
Ostatnio usłyszałam od szwagierki, że przecież nie mogę iść w szpilkach na imprezę do dziadków, bo w ciąży NIE MOŻNA zakładać obcasów
Uważam to trochę za chore zachowanie Nie biegam w szpilkach na co dzień, więc jak założę na jakieś wyjście to chyba nic się nie stanie Tym bardziej, że nie mam ogromnego brzucha, środek ciężkości mi się nie zdążył zaburzyć
A przed ciążą często chodziłam na obcasie oczywiście nie codzienne. I dużo lepiej się tak czuję
Rozumiem, że mogła by mi zwrócić uwagę gdybym wszędzie łaziła na obcasie, ale żebym teraz sobie nie mogła założyć
Ciekawe co powie jak mnie zobaczy na tej imprezie

Oj tam zaraz nie można
Chodzi o to, że można zrobić sobie krzywdę w razie upadku. Warto też dbać o swój kręgosłup Ale myślę, że jak założy się szpilki raz na jakiś czas i będzie ostrożnym (nie biegamy po schodach) to nic się nie stanie.

Ja też wczoraj założyłam szpilki - 11 cm na pocztę i na zakupy, ale przyznam szczerze, że marzyłam żeby je jak najszybciej zdjąć. Ale musiałam, bo ostatnio mój tż jakby nie widzi we mnie kobiety
To pewnie moja wina, bo całe dnie śmigam w dresach

Napisane przez Ela87

Ja też wpierdzielałam śledzie

Najgorsze jest to, że dla mnie jest coś albo chłopięce, albo dziewczęce. Nie widzę nic unisex tak to jest jak się na modzie nie zna...

Ja widzę dużo ciuszków uniwersalnych. Białych, szarych, zielonych... najlepiej w misie

Napisane przez Ela87

Ja to przemyślałam teraz. Jechałam po TŻta do pracy i nie dopięłam jesiennej kurtki czyli nie mam się w co ubrać, więc teraz muszę pomyśleć o sobie. Potrzebuję jakiejś kurtki na jesień/zimę. Nie wspominając, że mam jedną parę spodni, które za miesiąc/dwa będą już chyba za małe
Szkoda mi kasy na siebie, ale z domu wychodzić muszę

Ja się jeszcze dopinam, ale jak mam jeszcze pod kurtką sweter to ciężko mi oddychać Mi też szkoda kasy, tym bardziej, że za rok nic z tego nie założę - chce wrócić do pierwotnych rozmiarów. Specjalnie sobie nic nie kupuje, żeby mieć motywację

[bebe97]

mmhym za dziewczynkę i dobre przeczucie powiedz mężowi, choć teraz pewnie w to nie uwierzy, a się przekona, że mężczyźni z reguły chcą mieć potomków - chłopców, a i tak bardziej córki kochają

Na codzien biegam w sportowym obuwiu ale czasem zakładam jesienne buty na wyższym obcasie, nie szpilki raczej gruby stabilny obcas i tez po kilku godzinach mnie stopy bolą i marzę, żeby je zdjąć. Nie ma to jak dobry porządny adidas i ciepła skarpeta

Koziemleko jak nie widzi kobiety, to mu pokaż, i nie musisz szpilek zakładać, raczej coś zdejmij Ja swoją dolę dostałam wreszcie od męża i teraz żartuję, ze z tą częstotliwością co ostatnio, to mam na ma na miesiąc spokój... a jak mu się nie podoba mój dres, to niech mi kupi nowy

Nie mogę się doczekać zakupów niemowlęcych Koło południa się zbiorę i zrobię czystki na wieszakach w tesco!
Ela teQiba a czemu uważacie że za wcześnie na kupowanie? czyżby jakieś przesądy?

[mmhym]

Dzień dobry dziękuję za wszystkie gratulacje

Napisane przez ktosia35

Witam , często czytam forum i jestem z Wami prawie na bieżąco Niestety na napisanie wiadomości brakuje albo czasu albo weny.
Dziś postaram się trochę nadrobić... Jestem w końcówce 13-stego tygodnia, więc za parę dni wkraczam w II trymestr. Wczoraj byłam na badaniach genetycznyc

Gratuluję udanego USG na wynikach nie bardzo się znam, ale jak masz za tydzień iść na wizytę to nie myśl na razie o tym, lekarka Ci wytłumaczy

Napisane przez amelka2006

Hej dziewczyny,
Nie mam ostatnio siły pisać. Gratuluję Wam pierwszych ruchów. Ja muszę na to jeszcze poczekać. Dziś byłam na teście PAPPA. Zobaczymy jakie będą wyniki.

Trzymam kciuki za dobre wyniki testu i za USG
Ten wózek, o któym pisałaś wygląda super, b. ładna gondola i budka - takie nowoczesne

Napisane przez cobra115

Dziewczyny czy wy czasami zakładacie szpilki (np. na jakieś uroczystości)

Ja wczoraj na wizytę przyparadowałam na dość wysokich koturnach i lekarka nie zająknęła się ani słowem Wiadomo, że później nie będzie pewnie nam się chciało chodzić w wysokich butach, ale trzeba korzystać póki się da Choć ja też nie przepadam za nimi aż tak, ale ostatnio w ogóle nie chodzę długgo, bo mi plecy wysiadają

Napisane przez mona1

Dziewczyny jeśli któraś z Was jest zainteresowana to w Tesco jest wyprzedaż ubranek niemowlęcych. Ja jestem wielką fanką ich kolekcji dziecięcej dziś wybrałam się na zakupy, a tam taka miła niespodzianka -30%, a niektóre produkty nawet -50%.

Byłam, widziałam, kupiłam komplet 5 bodziaków za 22 zł

Napisane przez mona1

gratuluję, dziewczynka - tak jak chciałaś macie już jakieś imię wybrane???

Myślimy nad Urszulą, ale nie jesteśmy jeszcze pewni na 100%

[nadzwyczajna]

Napisane przez bebe97

mmhym za dziewczynkę i dobre przeczucie powiedz mężowi, choć teraz pewnie w to nie uwierzy, a się przekona, że mężczyźni z reguły chcą mieć potomków - chłopców, a i tak bardziej córki kochają

Na codzien biegam w sportowym obuwiu ale czasem zakładam jesienne buty na wyższym obcasie, nie szpilki raczej gruby stabilny obcas i tez po kilku godzinach mnie stopy bolą i marzę, żeby je zdjąć. Nie ma to jak dobry porządny adidas i ciepła skarpeta

Koziemleko jak nie widzi kobiety, to mu pokaż, i nie musisz szpilek zakładać, raczej coś zdejmij Ja swoją dolę dostałam wreszcie od męża i teraz żartuję, ze z tą częstotliwością co ostatnio, to mam na ma na miesiąc spokój... a jak mu się nie podoba mój dres, to niech mi kupi nowy

Nie mogę się doczekać zakupów niemowlęcych Koło południa się zbiorę i zrobię czystki na wieszakach w tesco!
Ela teQiba a czemu uważacie że za wcześnie na kupowanie? czyżby jakieś przesądy?

Ja kocham obcasy i mam ich cale stado. Ale teraz w ciazy chodze na płaskim bo mi tak wygodniej po prostu.

Ja jestem np uczulona na welurowe dresy. Wszystkie zapiziale mamuski zaraz widze ktore przychodzily do mnie do pracy. Jakby nagle zapomnialy ze sa kobietami.
I moja mama tez mi przyniosla te welury i jej stanowczo zapowiedzialam ze w zuciu tego nie zaloze.
Staram sie nadal o siebie dbac. Jestem zalamana ze nie moglam ufarbowac wlosow i na razie ciagle wiąże w koczek a mam długie wlosy.
Troche mniej sie maluje i musze sie naprawic w tym względzie.
Musze dbac o siebie i dla siebie i TZta.

My nadal celibat przumusowy. Straszne to jest! Troche unikamy bliskosci zeby nie rozbudzic żądzy. Ale wystarczy ze sie przytulimy i juz jest problem
TZ nawet nieświadomie przez sen mnie zaczyna dotykac a potem rano jak mu mowie co wyprawial przerazony pyta czy do czegos doszło Ale ja trzymam reke na pulsie i kaze mu spac.
Oczywiscie dbam o niego zeby nie pekl biedaczek... ale on choc uwielbia juz kwiczy ze chce normalnie.
A ja to nie....

[koziemleko]

Napisane przez nadzwyczajna

Ja kocham obcasy i mam ich cale stado. Ale teraz w ciazy chodze na płaskim bo mi tak wygodniej po prostu.

Ja jestem np uczulona na welurowe dresy. Wszystkie zapiziale mamuski zaraz widze ktore przychodzily do mnie do pracy. Jakby nagle zapomnialy ze sa kobietami.
I moja mama tez mi przyniosla te welury i jej stanowczo zapowiedzialam ze w zuciu tego nie zaloze.
Staram sie nadal o siebie dbac. Jestem zalamana ze nie moglam ufarbowac wlosow i na razie ciagle wiąże w koczek a mam długie wlosy.
Troche mniej sie maluje i musze sie naprawic w tym względzie.
Musze dbac o siebie i dla siebie i TZta.

My nadal celibat przumusowy. Straszne to jest! Troche unikamy bliskosci zeby nie rozbudzic żądzy. Ale wystarczy ze sie przytulimy i juz jest problem
TZ nawet nieświadomie przez sen mnie zaczyna dotykac a potem rano jak mu mowie co wyprawial przerazony pyta czy do czegos doszło Ale ja trzymam reke na pulsie i kaze mu spac.
Oczywiscie dbam o niego zeby nie pekl biedaczek... ale on choc uwielbia juz kwiczy ze chce normalnie.
A ja to nie....

Twój to przynajmniej chce. Ja mam na odwrót Nigdy nie było żadnego problemu z przytulankami, on chciał zawsze. A teraz od tygodnia nic Dzisiaj się ładnie ubiorę, pomaluje fajnie paznokcie. Jeśli chodzi o mój wygląd to to pomoże. A jak nie to czeka nas poważna rozmowa

[nadzwyczajna]

Napisane przez koziemleko

Twój to przynajmniej chce. Ja mam na odwrót Nigdy nie było żadnego problemu z przytulankami, on chciał zawsze. A teraz od tygodnia nic Dzisiaj się ładnie ubiorę, pomaluje fajnie paznokcie. Jeśli chodzi o mój wygląd to to pomoże. A jak nie to czeka nas poważna rozmowa

No moze sie boi ze zrobi dziecku krzywde. Faceci czasem maja takie jazdy.Moj jak na poczatku moglismy jeszcze powiedział ze sie troche boi i byl mega ostrożny i podejrzewam ze jesli lekarz nam pozwoli to tez bedzie sie bal.

Ale jesli nie ma przeciwskazan to uwiedz go Mysle ze milo go zaskoczysz.

Ja ostatnio mowie do TZ. A jak po urodzeniu dziecka nie bede miala ochoty? Jak bedzie nam zle?
A on spojrzal na mnie jak na wariatke:screwy: i powiedzial: Ty? No way..

[Karolcia2401]

Napisane przez mona1

Dziewczyny jeśli któraś z Was jest zainteresowana to w Tesco jest wyprzedaż ubranek niemowlęcych. Ja jestem wielką fanką ich kolekcji dziecięcej dziś wybrałam się na zakupy, a tam taka miła niespodzianka -30%, a niektóre produkty nawet -50%.

byłam, kupiłam komplecik body+spodenki z ogromnym kubusiem puchatkiem na pupie
bodziaków dużo, ale u mnie głównie albo róż/niebieski albo białe, a ja wolałabym jakieś żółte/zielone czy czerwone, bo rodzę w kwietniu, więc może się okazać że dzieć będzie chodził w samym bodziaku, bez sweterka, a nie chcę go ubierać codziennie na biało...

Napisane przez Ela87

Z tymi ubrankami to jestem zła. Teraz tyyyle promocji !! A ja nie jestem pewna płci
Byłam dzisiaj w tesco i nawet nie zajrzałam

Poza tym w Lidlu od 7go października są ubranka i pościele dziecięce. Rozmiary od 62 cm. Ale ja 11 mam wizytę, więc nie upewnię się co do płci i fajne ciuszki w fajnych cenach koło nosa i przelecą. Jestem zła...

kupować kolorowe, unikać różu i niebieskiego, ja tak robię
też płci nie znam, choć może będzie dziewucha - kupowałam na all pieluszki flanelowe, bo były w fajnej cenie i sprzedawca zamienił mi kolory i mam jedną różową

Napisane przez Ela87

Nie, nie ja różowego nie lubię
Ale chyba i tak pojadę. Kupię szary dres chociaż
I biały sweterek

śliczne i zdecydowanie unisexowe

Napisane przez mmhym

Hej, melduję się po wizycie, ale nadrabiać będę jutro
Wszystko w jak najlepszym porządku, pani długo próbowała złapać odpowiedni fragment, ale w końcu udało się - będziemy mieć dziewczynkę Jednak przeczucia mnie nie myliły, choć wszyscy wróżyli chłopca Mąż chyba troszeczkę jednak był rozczarowany, ale już mu przeszło
Mała wierciła się strasznie, waży 150g Łożyska mam z tyłu
Dziwnie się z tym czuję, że już wiem