Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII) - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-27, 19:30   #1141
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Deli - haha, no już mnie nie dziwi 6O miażdzysz
No i się teraz wydało

Blogerko- dla Boryska.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:31   #1142
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Czesc!
hje zdrowka dla Poli!
misia zdrowka dla Lenki!
insolito my mamy ten stoliczek. Yae bardzo go lubi, zajmuje ja na dlugo, ale... w przeciwienstwie do black i pstryczka nie uwazam, ze jest pancerny; sam blat owszem jest zrobiony solodnie, ale przylaczenie nog do niego nie jest zbyt fajne. Yae zdarza sie go pchac i wtedy nogi wyginaja sie w roznych kierunkach, albo odrwaca stol do gory nogami i mocuje sie z nogami. Efekt taki, ze po niepelnym miesiacu uzytkowania w dwoch miejscach sa juz nadlamania. Wydaje mi sie, ze dla spokojniejszego dziecka bedzie bardzo fajny, ale oszolomowi jak Yae dlugo pewnie nie posluzy.
O to chyba zrezygnuję bo Piotrek też oszołom bardziej

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Insolito i nie masz zadnych problemow podczas przytulanek z malzem??? Bo ja niestety, jak pisalam wczesniej, ciagle ten sam problem, przy wejsciu pieronsko boli i czasem na pare razy trzeba.... nie wiem, czy do gina sie z tym znowu wybrac czy jak..... Myslalam, ze po takim czasie i po odstawieniu karmienia bedzie juz okej no ale niestety
Nie, wszystko pięknie jak przed porodem, Tż potwierdza

Współczuję Ci, może hormony jeszcze się nie wyrównały

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość


A Wy się staracie tak na poważnie, bo już nie wiem?

Staraniami bym tego nie nazwała. Nadal nie mam @ więc owu pewnie też nie , ale poważnie bardzo byśmy chcieli drugą dzidzie już teraz

Cytat:
Napisane przez nomenklaturabinominalna Pokaż wiadomość
Probowalam wlasnie uspac mlodego bez UU. Po 2 godzinach poleglam;(;(;(
ehh przy uu usnal w 30 sekund
A znamy to , znamy

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
ja też jakoś słabo pamiętam ten ból i też byłam miło zaskoczona... nastawiałam się na straszny ból a w rzeczywistości miałam lekki poród... Oby kolejny też taki był... Tylko, że Paulina mała była 2700wagi, 50cm długości, głowa 30cm....


Wiecie, moja Paulinka nie daje mi chrupka czy czegoś tam do jedzenia.. Codziennie proszę aby mi coś dała jak sama je, ale jeszcze nie chce... a niedawno siedzę i Was nadrabiam, ona chodzi po podłodze i je herbatnika.... Nie zwracam na nią uwagi, tylko kątem oka zerkam, no i czytam.... ta podchodzi do mnie wyciąga rączkę i daje tego herbatnika do zjedzenia.... słodziak mój

A teraz zrobiła sobie domek między fotelem a ścianą... naznosiła zabawek i sobie tam siedzi, co chwile zaglądając do mnie....

Pytałyście o zakaz wychodzenia z domu... niestety przez całą zimę mamy siedzieć w domu... masakra... tzn możemy wyjść jak będzie bardzo słonecznie, nie za zimno i bez wiatru... a przecież ciężko o taki dzień.... mamy bardzo często wietrzyć mieszkanie... hehe i niby to ma mi wyjście do ludzi zastąpić...nie wiem jak ja to wytrzymam... przecież jak tż pojedzie ( a może to nastąpić w każdej chwili, dziś samochód już odbiera) no to ja ocipieje.... nikt mnie nie odwiedza, wszyscy znajomi wyjechali gdzieś w Polske, mam tylko jedną sąsiadkę, ale ona jak już tylkoe w soboty nas odwiedza, bo praca jej nie pozwala na tygodniu.... tż musi zabrać laptopa, nie mam teraz kasy, aby kupić coś dla siebie, choć i tak bym nie miała internetu, bo on go pewnie zabierze... na moim telefonie (nokia c3) kiepsko mi się internet przegląda a jak kilka razy próbowałam do Was napisać ze szpitala to nawet wiadomości nie dochodzą... smutno mi z tego powodu....
A to Pietro prawie kg cięższy był i głowa cm szersza

Masakra z tym zakazem wychodzenia.

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Czesc

Nadrabiam i właśnie złapałam mega doła chyba zostałam jedną na wątku co dalej ma traumę po porodzie i dalej nie umiem pogodzic się z tym co mnie spotkało.

Pewnie tylko niektóre z Was wiedzą o co chodzi ale dalej nie umiem o tym mówić ani tym bardziej zapomniec.

Miałam się poodnosić ale nie chcę już psuć atmosfery z rana.
Wrócę później.
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:32   #1143
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Mi tez sie nie chce w taka pogode wylazic z domu

Kurcze, jak wstalismy o 8.30 to jak babla teraz polozyc spac?


Dziewczyny korzysta ktoras z was z mleka BD3??? Bo kurcze nie wiem czy ja trafilam na jakis felerny produkt czy co, ale takie gluty mi sie robia przy wyrabianiu, ze masakra!!!!!!!!!! Zatykaja smoczek i babel nie moze normalnie tego pic. Wsciekla jestem strasznie. Mialam BD2 i bebiko i nic sie z tym nie robilo, a 3 to jakas porazka


Lady, któraś to opisywała już chyba?

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e
Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Czesc

Nadrabiam i właśnie złapałam mega doła chyba zostałam jedną na wątku co dalej ma traumę po porodzie i dalej nie umiem pogodzic się z tym co mnie spotkało.

Pewnie tylko niektóre z Was wiedzą o co chodzi ale dalej nie umiem o tym mówić ani tym bardziej zapomniec.

Miałam się poodnosić ale nie chcę już psuć atmosfery z rana.
Wrócę później.
oj misiu biedny ty naprawdę ogromnie mi przykro i mam nadzieję, że trauma minie.

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)?
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?

nie daję, aczkolwiek mąż wsuwa na śniadanie a Agatka kakaowe kulki (ilość oszałamiająca bo nie wiem, czy w sumie 2 łyżki tych kulek ma w miseczce)

tak, tym bardziej, że to w słoiczkach jest też cebula to w którymś jakoś po 7 czy 8mcu już, a czosnek na zasadzie - jak robię coś i dla nas i trochę dodaję to tyle

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość

no co Wy, na serio skrętne koła Wam przeszkadzają ja raz prowadziłam wózek z dzieckiem bez skrętnych kół i myslałąm, że mnie szlag trafi mi dużo lżej się prowadzi taki ze skrętnymi[COLOR="Silver"]

otóż to, a jak jeszcze się drugie za rękę prowadzi, to wóżek po prostu MUSI mieć skrętne, by można go 1 palcem było wieźć

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość

Na Lubelszczyźnie,w krainie ducha bielucha tam gdzie produkują serek Bieluch, który Szajka sobie bardzo chwali...


hmmm za rok będziecie wózka używać??? Kurde a ja myślałam, że może do lata i zakończy się edukacja wózka.... tzn na jakiś mega długi spacer później to może i tak, ale zimą to jak już sanki... Żle myślę???
no bo on naprawdę ma dobry skład i ten biały jest neutralny na tyle, że i na ostro go można, i np. do naleśników mieszam z dżemem

No a jak? w wakacje dziecko półtoraroczne - pewnie, że można bez wózka na spacer ale długiego nie przejdzie (alternatywą jest np. rower i krzesełko za rodzicem, albo rowerek-jeździk który pcha rodzic), ale wiesz, u nas zimy są różne, zeszły sezon to ja nie wiem, czy Agatka 5 razy na sankach była


Chciałam donieść, że mam wątek i cytowanie włączone od 13 i teraz dopiero daję radę!
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:33   #1144
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Siemka Gdzie byłaś jak Cię nie było?
Żubry na ciebie wczoraj czekały
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:33   #1145
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Dlatego, że chciała czy jej "kazali"?
nie wiem
to bylo w sumie dawno, ladnych kilka lat temu i wtedy sie tym nie interesilam
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:34   #1146
karusia_2007
Raczkowanie
 
Avatar karusia_2007
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 260
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Aplikacja

Lenova trzymam kciuki za jutro. Będzie dobrze.

Widzę temat porodów na całego.
Moim zdaniem każda kobieta powinna podchodzić do tego indywidualnie, bo zwyczajnie każda z nas jest inna.
Jedno jest pewne nie należy zakładać że drugi poród bedzie taki jak pierwszy. Ja pierwszy miałam 6,5h bardzo bolesny ale tylko małe nacięcie.
Drugi 2,25h do skurczy partych pikuś. Gadałam z tż i pisałam smsy do t . Wituś urodził się w chwili jak gin podjęła decyzję o vacum i przygotowywali sprzęt w skutek czego miałam małe naciecie plus popękałam CAŁA... wewnątrz i na zewnątrz. Szwy miałam dosłownie do odbytu. Nitki wychodziły przez 7 tyg plus w miejscu gdzie były chyba ze 3 supełki zrobiło sie tzw "dzikie mięso". Okazalo się że mały bbył sporo większy niż przypuszczali i się zaklinował.
karusia_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:38   #1147
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Aaaaaaaaa Deli, wyjasnilo sie dlaczego tak dogadzasz TZ kulinarnie.
On sie odwdziecza w inny sposob


Cytat:
Napisane przez karusia_2007 Pokaż wiadomość
Aplikacja

Lenova trzymam kciuki za jutro. Będzie dobrze.

Widzę temat porodów na całego.
Moim zdaniem każda kobieta powinna podchodzić do tego indywidualnie, bo zwyczajnie każda z nas jest inna.
Jedno jest pewne nie należy zakładać że drugi poród bedzie taki jak pierwszy. Ja pierwszy miałam 6,5h bardzo bolesny ale tylko małe nacięcie.
Drugi 2,25h do skurczy partych pikuś. Gadałam z tż i pisałam smsy do t . Wituś urodził się w chwili jak gin podjęła decyzję o vacum i przygotowywali sprzęt w skutek czego miałam małe naciecie plus popękałam CAŁA... wewnątrz i na zewnątrz. Szwy miałam dosłownie do odbytu. Nitki wychodziły przez 7 tyg plus w miejscu gdzie były chyba ze 3 supełki zrobiło sie tzw "dzikie mięso". Okazalo się że mały bbył sporo większy niż przypuszczali i się zaklinował.
oj oj az mnie zabolało jak to czytałam.

Amelson spi, ide pocwicze. Ale...napiłabym się gorącego kakaaaaaaaaoo i zjadłabym sobie drożdżówkę z marmoladą;> mmmmmmmmm


to jak tugeza dziś? ;

jest dziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiik!!!!!!!!!! dup.ą się odwrócił ;p
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.


Edytowane przez Delicjanka
Czas edycji: 2013-11-27 o 19:40
Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:39   #1148
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Hje ja kroję w kostkę albo trę na tarce i tak mrożę w woreczkach śniadaniowych.
A co do karty Rossnę to Silver już wszystko dokłądnie wyjaśniła
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:39   #1149
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość

jak jesteśmy u mnie w domu to Kubuś spi pod pościelą w smerfy, pod którą ja spałam jak byłam mała
nastepna!

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
byłam u dentysty. zrobiła mi 2 zeby w jednym plomba w drugim lekarstwo. dała mi takie znieczulenie, że ledwo co mówię bo jęzora nie czuję
bidula! na szczescie na wizazu wystarczy pisac
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:40   #1150
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez karusia_2007 Pokaż wiadomość
Aplikacja

Lenova trzymam kciuki za jutro. Będzie dobrze.

Widzę temat porodów na całego.
Moim zdaniem każda kobieta powinna podchodzić do tego indywidualnie, bo zwyczajnie każda z nas jest inna.
Jedno jest pewne nie należy zakładać że drugi poród bedzie taki jak pierwszy. Ja pierwszy miałam 6,5h bardzo bolesny ale tylko małe nacięcie.
Drugi 2,25h do skurczy partych pikuś. Gadałam z tż i pisałam smsy do t . Wituś urodził się w chwili jak gin podjęła decyzję o vacum i przygotowywali sprzęt w skutek czego miałam małe naciecie plus popękałam CAŁA... wewnątrz i na zewnątrz. Szwy miałam dosłownie do odbytu. Nitki wychodziły przez 7 tyg plus w miejscu gdzie były chyba ze 3 supełki zrobiło sie tzw "dzikie mięso". Okazalo się że mały bbył sporo większy niż przypuszczali i się zaklinował.
Też dużo przeszłaś
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:44   #1151
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez aplikacja24 Pokaż wiadomość
e_vel bardzo mi miło, że pamiętasz.
Rzeczywiście byłam na poczekalni od początku. W związku z tym, że byłam wówczas na ostatnim roku aplikacji miałam przed sobą mnóstwo egzaminów i przestałam się udzielać. Potem były przygotowania do egzaminu państwowego, poród i dużo kłopotów i już nie wróciłam. Mam ogromny sentyment do wątku, jestem w zasadzie na bieżąco Urodziłam w styczniu synka. Na początku mieliśmy mnóstwo problemów (podobnej natury jak synek Mikakrólikowej). Synkowi zrobili więcej badań przez 3 tygodnie jego życia niż ja miałam przez 30 lat swojego. Na szczęście wszystkie wyniki wyszły wzorowo. Obniżone napięcie ćwiczymy już kilka miesięcy i są coraz lepsze efekty

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Szczególnie Marsi i Mikę
jeju to Ty???
strasznie Ci gratuluję Michałka i super,że już wszystko dobrze
zostań z nami!!!

Brawa dla Boryska
za zębola i skończone miesiące

ech tZ pojechał w delegacje, nie chcę spać sama
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-27, 19:45   #1152
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
nastepna!



bidula! na szczescie na wizazu wystarczy pisac
Ty już nie zaczynaj guuuupolu
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:47   #1153
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny odchudzające się, które jeżdżą na rowerze stacjonarnym - są tu takie? Pytam, bo dostałam od kolegi opis treningu interwałowego, który podobno nieźle spala tłuszcz. Może któraś chce?
Ja jeżdże ale na razie daję rade tylko 12 min i to bez obciążenia więc na interwały mam jeszcze czas. A dzi s odpuszczam bomchora
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dałam Filipowi do miseczki parę makaronowych rurek i za chwilę przychodzi do mnie z tą miską i mi pokazuje, że pusta
Wow nieźle
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziewczyny - możecie napisać ile "wzrostu" mają wasze dzieci?
82 cm
Cytat:
Napisane przez aplikacja24 Pokaż wiadomość
e_vel bardzo mi miło, że pamiętasz.
Rzeczywiście byłam na poczekalni od początku. W związku z tym, że byłam wówczas na ostatnim roku aplikacji miałam przed sobą mnóstwo egzaminów i przestałam się udzielać. Potem były przygotowania do egzaminu państwowego, poród i dużo kłopotów i już nie wróciłam. Mam ogromny sentyment do wątku, jestem w zasadzie na bieżąco Urodziłam w styczniu synka. Na początku mieliśmy mnóstwo problemów (podobnej natury jak synek Mikakrólikowej). Synkowi zrobili więcej badań przez 3 tygodnie jego życia niż ja miałam przez 30 lat swojego. Na szczęście wszystkie wyniki wyszły wzorowo. Obniżone napięcie ćwiczymy już kilka miesięcy i są coraz lepsze efekty

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Szczególnie Marsi i Mikę
Hej hej
Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość

Dziewczyny kupujecie sanki w tym roku?
Ja mam drewniane z oparciem i już zeszłej zimy Tz zapakował na nie Oliwkę w foteliku ( był taki śnieg że wózkiem nei dąło rady)

Delicjanka ta mąść to taka:
http://zioladar.pl/p/102/1275/krem-z...naturalne.html

Dziewczyny prośba ogromna. Jak któraś zna się na inhalacjach niech mi napisze czy można razem dawać mukosolwan i berodel. Bo moja lekark atak mi zaleciła a bratowa ma to samo i ma robic oddzielnie. I już zgłupiałam????
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:48   #1154
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
wklej fote, doradzimy
A moja się dzisiaj wypięła na łososia Suchy chleb zje, kisiel z jabłuszkiem też, obiadu nie chce i koniec. Może ja też spróbuję ze słoiczkiem...

Mój mąż ją usypia na rękach; Ewa je po kąpieli kaszkę, potem się chwilkę bawimy i jak się włącza marud to robią mamie papa i idą się usypiać. Jak jest dobry dzień to udaje im się w 5-6minut. No i potem do łóżeczka

Ale, że moja fota? Czy fryzur?

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Dziewczyny wiem, że się nie odzywam ale mam sporo na głowie ostatnio.
Wpadłam by prosić Was o kciuki- jutro Blanka ma EEG -bardzo się martwię :-(

Pozdrawiam
Daj znać jak poszło, trzymam kciuki!


Blogerko brawo dla Boryska za samodzielne kroczki

Gojka ja bym nie dała zdjęć, jeśli to nie jest wspólny prezent

Karusia aż mnie ciarki przeszły przy tym dzikim mięsie. A boli Cię jeszcze?

Byliśmy dzisiaj w takim wielkim sklepie z zabawkami, chciałam sprawdzić czy się opłaca te kupony z fp wykorzystać no i popatrzeć na te zabawki. Ewie spodobała się siostrzyczka uczniaczka, ale bez szału, lepszy był taki ogromny miś A wiecie na co było największe szaleństwo? Na tą żyrafkę http://www.nokaut.pl/pozostale-zabaw...230b964df.html
Spoko, mamy ją w domu Ewa jak inżynier Mamoń, lubi to co zna
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:48   #1155
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
ze sleeka są fajne matowe w zestawie z rozświetlaczem, 2 kolory chyba są. Ja mam ciemniejszy bo ja śniada jestem. Popatrz sobie na swatche.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ntour-kit.html




Iguś mój przeziębiony jest. Kaszle biedaczek. Lekarz powiedział że to nic poważnego- jakieś bakteryjne, oskrzela, uszka czyste. Ale tak mi go szkoda jak kaszle Na dodatek mąż też się przeziębił i mam dwoje dzieci w domu
Dziękuję Kochana Kupiłam dziś w rosie jakiś z Lovlely W sumie nawet nie wiem czy to typowy bronzer, ale kolor mi sie spodobał i niema drobin, zobaczy jak będzie się utrzymywał

Dużo zdrówka dla Igorka i męza

Zapodałabyś jakimś zdjęciem swojego przystojniaka

Cytat:
Napisane przez jakajakaja5 Pokaż wiadomość
Ah w związku z tym że na andrzejki jedziemy w gości do gdańska to byłam z malizną u fryzjera i pani od paznokci i normalnie DA SIĘ wzięłam koce żeby miał na czym się bawić, cały kosz zabawek, jedzonko, wózek i jakoś zleciało te 4 h trochę bawił się sam trochę z paniami na zmiane ze mną na kolanach a potem padł i zamknęłyśmy go w wózku w gabinecie ale muszę przyznać że panie kasia i patrycja bardzo lubią mojego Krzysia i same mnie z nim zapraszają


Podziwiam
Co działałaś u fryzjera?

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość




no co Wy, na serio skrętne koła Wam przeszkadzają ja raz prowadziłam wózek z dzieckiem bez skrętnych kół i myslałąm, że mnie szlag trafi mi dużo lżej się prowadzi taki ze skrętnymi



wrócilismy ze spaceru i myslałam, że cieplej jest, bo takie słońce i czapki nie zabrałam; ale mi odmroziło uszyska, brrrrr; zapakowałam Filipa w śpiworek i tak się wiercił, że oczywiście buty ściągnął i w samych skarpetkach jechał, ale miał cieplutkie stópki, więc ze śpiworka jestem zadowolona
Mam identyczne zadanie na temat kółek

I dziś też zmarzłam w uszy

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość


aaa i kazałyście mi teścik robić zapomniałam się rano do tego odnieść... Nie zrobię, gdyż ponieważ:
1. biorę hormony, więc nie sądzę abym mogła zajść w ciążę
2. mam pco, więc tym bardzoej nie uwierzę, że za pierwszym razem by miało się udać.. Przy Paulinie zajeło nam to 3,5 roku....
3. niebawem muszę iść do gin po receptę, więc zrobi mi usg i chciałabym być bardzo mile zaskoczona....choć przecież odłożyliśmy starania....
A byłaś sprawdzać PCO po ciąży ? Ja jak byłam na wizycie po połogu, a raczej po 4 miesiącach od porodu, to lekarz powiedziała, że na jajnikach ani śladu PCO

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dałam Filipowi do miseczki parę makaronowych rurek i za chwilę przychodzi do mnie z tą miską i mi pokazuje, że pusta
Głodomorek

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
:


[/COLOR] dla MAJECZKI, HANI bokehowej, MARCINKA nomen i KUBUSIA nancy!!!!!!!!
I ode mnie też dużo buziaków i uścisków

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziewczyny - możecie napisać ile "wzrostu" mają wasze dzieci?

Niemam pojęcia
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:50   #1156
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

i jak z tymi kuponami? oplaca sie? pewnie średnio.....
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:53   #1157
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Co do porodow - kazda z nas ma inne podejscie.
Dla mnie niewazne czy cc czy sn - wazne co jest lepsze w danej sytuacji dla dziecka. Bo przeciez porod to nie cel sam w sobie, tylko sposob na wydostanie dzidziusia z brzucha mamy.

Widze, ze to u nas temat niesmiertelny


Ill, wlasnie, dawno Igiego tu nie bylo, dawaj foty!!


Dziec wciaz nie spi... Ja nie wiem co nam sie porobilo ostatnio z tym spaniem - wszystko sie rozjechalo :/
Maruda straszna jest kolo 17-18. Dostaje ok 19:30 mm i nowe sily w niego wstepuja, jakby zupelnie zapomnial, ze spac mu sie chcialo...
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-11-27 o 19:57
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:54   #1158
gojka24
Zakorzenienie
 
Avatar gojka24
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez karusia_2007 Pokaż wiadomość
Aplikacja

Lenova trzymam kciuki za jutro. Będzie dobrze.

Widzę temat porodów na całego.
Moim zdaniem każda kobieta powinna podchodzić do tego indywidualnie, bo zwyczajnie każda z nas jest inna.
Jedno jest pewne nie należy zakładać że drugi poród bedzie taki jak pierwszy. Ja pierwszy miałam 6,5h bardzo bolesny ale tylko małe nacięcie.
Drugi 2,25h do skurczy partych pikuś. Gadałam z tż i pisałam smsy do t . Wituś urodził się w chwili jak gin podjęła decyzję o vacum i przygotowywali sprzęt w skutek czego miałam małe naciecie plus popękałam CAŁA... wewnątrz i na zewnątrz. Szwy miałam dosłownie do odbytu. Nitki wychodziły przez 7 tyg plus w miejscu gdzie były chyba ze 3 supełki zrobiło sie tzw "dzikie mięso". Okazalo się że mały bbył sporo większy niż przypuszczali i się zaklinował.
Od samego porodu powtarzałam, że drugie dziecko też chcę rodzić naturalnie, ale po przeczytaniu Twojego opisu porodu sama już nie wiem.... Współczuję przeżyć...

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość




oj oj az mnie zabolało jak to czytałam.

Amelson spi, ide pocwicze. Ale...napiłabym się gorącego kakaaaaaaaaoo i zjadłabym sobie drożdżówkę z marmoladą;> mmmmmmmmm


to jak tugeza dziś? ;

jest dziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiik!!!!!!!!!! dup.ą się odwrócił ;p
no to narobiłaś mi ochoty... tż właśnie w sklepie, ale co z tego jak nie mam nic na koncie... no chyba ze sam zadzwoni...


Dziękuję dziewczyny, że odniosłyście się do mojego dylematu... Nie dam zdjęć, bo po co.... niech sie sam męczy, skoro to jed=go pomysł i on go realizuje.... haha... a poza tym na dzień babci i dzidka mamy w planie dać jednym i drugim fotoksiążki ze zdjęciami z pierwszego roczku Paulinki, więc zdjęcia dostanie...
gojka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 19:56   #1159
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Ifwka- wydaje mi się że to się stosuje każde osobno. To jest lek i to,każdy ma swoje działanie-chyba nie można ich "mixować".
Ja miałam np berodual i sól fizjologiczną.
Nie możesz zadzwonić i dopytać? Żebyś małej nie zaszkodziła,lepiej się upewnić.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-27, 19:58   #1160
karusia_2007
Raczkowanie
 
Avatar karusia_2007
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 260
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
A moja się dzisiaj wypięła na łososia Suchy chleb zje, kisiel z jabłuszkiem też, obiadu nie chce i koniec. Może ja też spróbuję ze słoiczkiem...

Mój mąż ją usypia na rękach; Ewa je po kąpieli kaszkę, potem się chwilkę bawimy i jak się włącza marud to robią mamie papa i idą się usypiać. Jak jest dobry dzień to udaje im się w 5-6minut. No i potem do łóżeczka

Ale, że moja fota? Czy fryzur?



Daj znać jak poszło, trzymam kciuki!


Blogerko brawo dla Boryska za samodzielne kroczki

Gojka ja bym nie dała zdjęć, jeśli to nie jest wspólny prezent

Karusia aż mnie ciarki przeszły przy tym dzikim mięsie. A boli Cię jeszcze?

Byliśmy dzisiaj w takim wielkim sklepie z zabawkami, chciałam sprawdzić czy się opłaca te kupony z fp wykorzystać no i popatrzeć na te zabawki. Ewie spodobała się siostrzyczka uczniaczka, ale bez szału, lepszy był taki ogromny miś A wiecie na co było największe szaleństwo? Na tą żyrafkę http://www.nokaut.pl/pozostale-zabaw...230b964df.html
Spoko, mamy ją w domu Ewa jak inżynier Mamoń, lubi to co zna
Na szczęście już nie jest źle. Smarowałam to jakimis maściami i mi sie wchłonęło, chociaż slad został. w tym miejscu mam taki ok 5mm jakby pęcherz po odcisku,hmm nie wiem jak to opisać. Wygląda to tak jakby było za dużo skóry w tym miejscu i nie jest ona taka napięta tylko można ją normalnie w palce wziąć. Ale ogólnie nie wyglądam tam najgorzej blizna się ładnie zagoiła i nie boli. tylko ten jeden ślad. ale da się żyć.
karusia_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:01   #1161
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Marsi - Uściski dla Ciebie. Mam nadzieję, że się trzymasz. Co u Leosia?
Pewnie już biega i nie daje Ci chwili spokoju.
Ciekawa jestem jak też u was system usypiania. U nas w nocy niewiele to zmieniło, chyba pogodziłam się z nieprzespanymi nocami, wiecznym zmęczeniem, worami pod oczami.
Dla porównania siostrzenica prawie 5 miesięcy przesypia jednym ciągiem od 23 nawet do 9.

Za to w dzien jest juz raczej dobrze.
__________________
12.01.2013

Edytowane przez blogerka
Czas edycji: 2013-11-27 o 20:02
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:01   #1162
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

http://demotywatory.pl/4245285/Lepiej-madrze-milczec

o Boziu!!!!!!!!!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:09   #1163
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Hello! Ale mam wyjca w domu. Chodzi i stęka. Zaraz mnie wywiozą i mam dylemat. Wczoraj była babcia u mnie zająć się małym przez 3 godziny i stąd to jego zachowanie. Ona non stop coś do niego mówi, nosi, zabiera z podłogi, podnosi, na każde kwęknięcie jest. Nie daje mu się nawet na minutę zająć czymś bo zaraz mu to z ręki wyjmuje bo musi mieć 100 procent jego uwagi... I teraz on się tego samego ode mnie domaga... A jak ja mam zrobić mu jedzenie/ugotować obiad/samej coś zjeść?
A ja dostałam kolejną propozycję pracy i teraz praktycznie codziennie Oli musiałby zostać z nią na ok. 4 godziny. No ale jak? Zostawię go z nią a potem jak będę wracać to będę się wkurzać że moje dziecko ciągle marudzi i płacze a w nocy nie śpi? Zawsze tak jest... A z drugiej strony kasa potrzebna... Sama nie wiem.


edit. zapomniałam Wam napisać że dziś przyjechali teście (pierwszy raz od sierpnia się widzieliśmy). O 6:50 rano... i dziwili się, że mały śpi. Potem poszli coś załatwiać, wrócili o 9,30, teść wziął bąbla na ręce z łóżeczka a ten się rozpłakał w niebogłosy. To on szybko oddał go teściowej, na co rozwrzeszczał się jeszcze bardziej i do mnie rączki wyciągał. No ale oni chcieli szybko szybko bo tylko na 15 minut a przecież zdjęcia musieli sobie zrobić z Olim. T. wielce się położył obok maty że niby się bawią, poszło kilka fotek co by się pochwalić na wsi że u wnuka byli i jak super się razem bawią, postawili go, posadzili, oczywiście ponosili i nawet nie chcieli zobaczyć jak wstaje, raczkuje czy robi kosi kosi... Oczywiście nic mu nie przywieźli, zostawili dla nas 200 zł więc chwała im za to, i faktycznie nie minęło 20 minut, pojechali do domu (130 km).
Przecieram oczy ze zdumienia, co za ludzie

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy Wy chcecie już kolejne dzieciaczki mieć??
Nie boicie się??

Ale czego się bać ?

Cytat:
Napisane przez aplikacja24 Pokaż wiadomość
e_vel bardzo mi miło, że pamiętasz.
Rzeczywiście byłam na poczekalni od początku. W związku z tym, że byłam wówczas na ostatnim roku aplikacji miałam przed sobą mnóstwo egzaminów i przestałam się udzielać. Potem były przygotowania do egzaminu państwowego, poród i dużo kłopotów i już nie wróciłam. Mam ogromny sentyment do wątku, jestem w zasadzie na bieżąco Urodziłam w styczniu synka. Na początku mieliśmy mnóstwo problemów (podobnej natury jak synek Mikakrólikowej). Synkowi zrobili więcej badań przez 3 tygodnie jego życia niż ja miałam przez 30 lat swojego. Na szczęście wszystkie wyniki wyszły wzorowo. Obniżone napięcie ćwiczymy już kilka miesięcy i są coraz lepsze efekty

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Szczególnie Marsi i Mikę

To wracaj do nas

Super, że z Misiem coraz lepiej

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Pediatra zbadał małą, pomierzył, zważył - wagowo jak zawsze 10 centyl, wzrost 25 centyl, głowa 50centyl.
Mówił, że waga z tych niskich, ale widzi, że u nas zawsze był 10 centyl więc okej, rośnie proporcjonalnie. Żadnych "postępów ruchowych" nie sprawdzał, chyba dlatego, że widział, że wszystko gra - jak ją pielęgniarka chciała do zmierzenia położyć, czy na wagę dać, to od razu sobie siadała, próbowała wstawać. Zaliczyliśmy szczepienie bo miałyśmy zaległe jeszcze.
Mówiłam o kłopotach z dietą, właściwie sama poprosiłam o skierowanie na bad. krwi, w związku z tym żelazem - dostałam skierowanie, za tydzień pójdziemy bo teraz po szczepieniu podobno wyniki zafałszowane mogą być.
Ale biedna Amelcia, spłakała się strasznie, zanim jeszcze było szczepienie, bała się iść do jakiejś obcej pani itepe - wyciągała do mnie rączki z załzawionymi oczkami i tylko "mama mama" , kochane te maluszki, że już takie przywiązane do nas, ale szkoda mi jej było.
Przy szczepieniu płakała, potem chwilę pospała,m obudziła się zadowolona, bawiła się długo a teraz właśnie śpi, bo histerioza - chyba po tej szczepionce. Odmówiła obiadku ;( - dałam uu, rozpłakała się strasznie, nagle, może ją boli, ale nie ma gorączki. Zasnęła i śpi.

Generalnie wizyta ok, poza niemiłym akcentem szczepiennym.

A jak z Waszą rehabilitacją, bo mi chyba umknęło? Jak z Tż po rozmowie, coś się oczysciło?
Biedna Amelcia

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Muszę Wam się pochwalić, jakieś 10 min temu Borys zrobił swoje pierwsze 3 kroczki! Stał koło mnie lekko trzymając się jedną raczką, w drugiej zabawka, najpierw puścił się tymi rączkami, grzechodze zabawką i uśmiech od ucha do ucha. Ja w wielkim szoku , widzialam ze stoi bardzo pewnie więc lekko odsunęłam się .. Patrzę a ten idzie do mnie chwyciłam go po tych tzrech kroczkach, mimo ze nie chwial sie ani nie leciał na mnie ale jakoś byłam w szoku
(Niestety nadal nie siada sam a samo siedzenie go nie interesuje - 5tego idziemy na rehabilitacje)


Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość


umyłam lustra od szafy, nie minęła minuta jak Amelka przyszła do lustra i dała buziaka sobie hahah

U nas wczoraj było to samo

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Dziewczyny wiem, że się nie odzywam ale mam sporo na głowie ostatnio.
Wpadłam by prosić Was o kciuki- jutro Blanka ma EEG -bardzo się martwię :-(

Pozdrawiam
Będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Dlatego, że chciała czy jej "kazali"?
Ja wszędzie spotykam się z opinią, że drugi poród po cc to już tylko cc, ale wiadomo, że są lekarze i "lekarze".
A jeszcze tak w temacie, to nie znam żadnej dziewczyny, która chciałaby mieć cc, miała, a pozniej zalowala i chcialaby drugi raz rodzić przez sn.

Natomiast wiele dziewczyn ktore chcialy . albo wydawalo sie ze dadza rade z sn, albo po prostu "no trudno, urodzic trzeba" i mowia ze juz nigdy wiecej, ze teraz juz tylko cc.

A szaja nasz ?

A tak w ogóle to takie głupie gadanie, że chciałby cc po porodzie sn, skąd kobiety mogą widzieć jak będą się czuły po cięciu? Tylko kobieta, która przeżyła oba porody może powiedzieć co jest dla niej bardziej komfortowe, a też nie wiadomo czy przy kolejnym porodzie odczucia będą podobne.

A po porodzie sn wole drugi również mieć taki bo wiem co mnie czeka ( oczywiście, jeśli będzie zalecenie cc, to bez dyskusji się mu poddam) i rozumiem dziewczyny, które po cc chcą mieć cc
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-27, 20:10   #1164
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

czesc kochane moje jesten dzis tylko na pól godzinki, wykorzystuje moment, kiedy brat ogląda meczyka a mały zasnął (dopiero co)

Bardzo, bardzo dziękuje Wam za pamięc i za życzenia urodzinowe, i te na wątku i te fejsbukowe cwiarteczka mi stuknęła,nie ma sie co oszukiwac

Tugezowac i polewac (Neti) bede od piątku wieczór takze chetne zapraszam na alkoholizacje :brzyda l:

Acha, wczoraj życzenia nawet Szanowny przysłal a dzis u Bartosia był i dziwnie mi sie przyglądał :brzyda l: i jakies teksty wstawiał a teraz esy pisze jakby to miało cokolwiek zmienic taaa, zadzieram kiece i lece

ponadrabiam co nieco, ale jak patrze ile stron mam znowu w plecy to mnie ciary przechodza jak wy zapierdaczacie
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:11   #1165
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
u nas na początku to baardzo powolutku.. ale to ze względu... wielkosci pytonga mojego tzta:haha ha:

no i wszyyystko jasne

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kobito co tam u Ciebie?

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Ale, że moja fota? Czy fryzur?
Chyba chodziło o Twoją pokaż a my Ci doradzimy jakąś fryzurkę

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
I dziś też zmarzłam w uszy
A ja nie bo czapkę miałam
Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Silver, dzięki A jeszcze, jak na tej stronie zgłoszę, to muszę wtedy podać też ten nr nowej karty, tak? Nie można tak, że zgłoszę, dopiero ją wezmę, zrobię sobie zakupy, bo wtedy znowu będę miała 3%?
Musisz najpierw zabrać z ross nową kartę. A potem dopiero zgłosić zgubienie. I chyba trzeba będzie podać nr tej nowej karty.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:12   #1166
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość


edit. zapomniałam Wam napisać że dziś przyjechali teście (pierwszy raz od sierpnia się widzieliśmy). O 6:50 rano... i dziwili się, że mały śpi. Potem poszli coś załatwiać, wrócili o 9,30, teść wziął bąbla na ręce z łóżeczka a ten się rozpłakał w niebogłosy. To on szybko oddał go teściowej, na co rozwrzeszczał się jeszcze bardziej i do mnie rączki wyciągał. No ale oni chcieli szybko szybko bo tylko na 15 minut a przecież zdjęcia musieli sobie zrobić z Olim. T. wielce się położył obok maty że niby się bawią, poszło kilka fotek co by się pochwalić na wsi że u wnuka byli i jak super się razem bawią, postawili go, posadzili, oczywiście ponosili i nawet nie chcieli zobaczyć jak wstaje, raczkuje czy robi kosi kosi... Oczywiście nic mu nie przywieźli, zostawili dla nas 200 zł więc chwała im za to, i faktycznie nie minęło 20 minut, pojechali do domu (130 km).
pojechali i chwała im
ma-sa-kra...

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość



Dziewczyny pisałam na fb z bijkorą. Martwiłam się co z nią bo długo nie było jej na forum. Okazało się że Nadzia złamala laptop na pół przy gumi misiach, teraz czeka aż w piątek oddadzą go z naprawy.
U nich ok.
Jutro ma egzamin na prawko więc trzymajmy kciuki

trzymam!

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Ale będą bąki Wiktorek właśnie zjadł zupę - krem koperkowy

A teraz myślę co mu zrobić na drugie danie.
Co dziś podajcie dzieciom?

a propos, olewam już najczęściej 2 dania :/ no niestety, my sami tak nie jemy, więc po prostu:

-kaszka
-obiadek
-owoce
-kanapeczka
-kaszka
w nocy kp

jedzenie niekoniecznie w tej kolejności, bo dzisiaj np. była kaszka, kanapeczka, obiadek, kanapeczka, jajo, kp


Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość


DEBRAH, Pola ma ok. 78 cm.



Od wczoraj w sumie, ale dziś już całkiem, jedziemy praktycznie na samym mm. Wczoraj jeszcze Pola zjadła śniadanie i obiad, a dzisiaj już rano nie chciała nic, dopiero butelka. Możliwe, że przez ten katar wszystko wydaje jej się "bezsmakowe", i dlatego nie chce?
no i przez katar na pewno bardziej pić się chce


Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość


Dziewczyny potrzebuję Was... bo zaraz znowu wyjdę, że jestem ta zła.....
Chodzi o te zdjęcia dla teściowej co Wam ostatnio pisałam, ale może nie pamiętacie, dlatego napiszę od początku... Moja teściowa ma niebawem urodziny i dostałam wiadomość od tż brata, żebym wysłałą mu kilka zdjęć naszych bo chce t. przezent sprawić... Później pisłam z siostrą tż i twierdziła, że ten prezent to od wszystkich (całej 5) jest....no to piszę do tego brata a ten do mnie, że to prezent od niego i jednej z sióstr..... no to się wkurzyłam i napisałam mu, że skoro prezent od niego i Kaśki to niech se swoje zdjęcia wstawiają... bo żem się już wkurzyła... zwłaszcza że ten brat na nasz ślub, ślub swojej siostry i chrzciny naszej Paulinki i siostry syna przylazł z gołą ręką brzydko mówiąc nażreć się za free.... no a mamusi prezent musi dać, bo przecież musi pokazać, że on ten najlepszy.. zaraz zresztą będzie gadał po rodzinie jak to ja zła i niedobra... no i teraz już nie wiem co mu napisać, żeby mu w pięty poszło, no i czy dawać mu te fotki.... zresztą napisał mi jeszcze, że nie widzi sensu wstawiania tylko jego i kasi zdjęć bo nie jest narcyzem, a pomysł jest jego i on za niego płaci... nosz kurde, przecież to chyba nie realne, aby 5 osób wpadło w tym samym czasie na ten sam pomysł, no i zrobić zrzutkę to chyba też nie jest jakiś wielki problem....
Przesadzam??? Dać mu te zdjęcia? Co o tym myślicie???

nie dałabym

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Popłakalam sie dzis na lekcji
6 klasa, sprawdzamy tlumaczenie tekstu z ang na polski. do dyspozycji mieli ofkorso slowniki, a wiecie jak dzieciaki postepuja bezmyslnie - nie probuja dopasowac znaczenia slowa do kontekstu zdania tylko biora pierwsze lepsze ze slownika iheja do przodu....
no wiec bylo zdanie cos w ten desen - As you can see I go...
no i jak pewne dziewcze to przetłumaczylo? Jak wyprowadzam puszke na spacer to...

UMARŁAM, UMARLAM, UMARLAM!!!!!!
Poryczalam sie ze smiechu - slowo honoru!
oczywiscie to dziewcze ma od dzis przydomek PUSZKA

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------



ok, rozumiem
szkoda...



Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Muszę Wam się pochwalić, jakieś 10 min temu Borys zrobił swoje pierwsze 3 kroczki! Stał koło mnie lekko trzymając się jedną raczką, w drugiej zabawka, najpierw puścił się tymi rączkami, grzechodze zabawką i uśmiech od ucha do ucha. Ja w wielkim szoku , widzialam ze stoi bardzo pewnie więc lekko odsunęłam się .. Patrzę a ten idzie do mnie chwyciłam go po tych tzrech kroczkach, mimo ze nie chwial sie ani nie leciał na mnie ale jakoś byłam w szoku
(Niestety nadal nie siada sam a samo siedzenie go nie interesuje - 5tego idziemy na rehabilitacje)

ooooooooooo brawo!
ale widzę, że następny od tyłu zaczyna

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość

świetne wieści

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość

któraś się pytała o ciuszki - ja kupuje bodziaki na 80-86 a spodnie 80



[/COLOR]powiedzcie mi czy Wasze cudności też mają krostki od śliny ??? bo Ewcia ma i to straszne i nie wiem czym to smarować :/

u nas tak samo

maść z wit. A

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Ja sie zgadzam z Illusion - mialam rowniez cesarke i nawet sobie teraz nie wyobrazam probowac sn, a zeby ktos mnie jeszcze mial zmusic? Niby z jakiej racji. Cale szczescie po cc, jest juz tylko cc
no co ty?

ja Agatkę cc z powodu braku postępów, po 2,8 roku próbowałam sn - gin mnie pozostawił decyzję mówiąc, że najczęściej po 2 latach nie ma przeciwwskazań fizycznych, ale tu liczy się zdanie kobiety i jeśli chce ona cc, to jest cc. Ja - mimo, że wiedziałam, czym sn pachnie (bo mi do 10cm rozwarcie doszło, ale A. za wysoko siedziała) podjęłam próbę, czego nie żałuję, bo... paradoksalnie, rodzenie Dorci wspominam o wiele lepiej. Mimo, że nie dało się (i wiem, że jeśliby 3 było - chociaż nie ma w planach - to tylko cc bo miednica wąziutka w środku, stąd takie przeboje) to nie żałuję ALE jednocześnie cc nie jest i nie była dla mnie żadną traumą. Ja po prostu chyba zbyt praktyczna jestem i w takich sytuacjach rozum wygrywa z emocjami.

Ale nie jest tak, że po cc TYLKO cc - można sn jak najbardziej (pewnie, że nie zawsze).
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:16   #1167
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43917868]pojechali i chwała im
ma-sa-kra...




trzymam!




a propos, olewam już najczęściej 2 dania :/ no niestety, my sami tak nie jemy, więc po prostu:

-kaszka
-obiadek
-owoce
-kanapeczka
-kaszka
w nocy kp

jedzenie niekoniecznie w tej kolejności, bo dzisiaj np. była kaszka, kanapeczka, obiadek, kanapeczka, jajo, kp




no i przez katar na pewno bardziej pić się chce





nie dałabym









ooooooooooo brawo!
ale widzę, że następny od tyłu zaczyna




świetne wieści




u nas tak samo

maść z wit. A



no co ty?

ja Agatkę cc z powodu braku postępów, po 2,8 roku próbowałam sn - gin mnie pozostawił decyzję mówiąc, że najczęściej po 2 latach nie ma przeciwwskazań fizycznych, ale tu liczy się zdanie kobiety i jeśli chce ona cc, to jest cc. Ja - mimo, że wiedziałam, czym sn pachnie (bo mi do 10cm rozwarcie doszło, ale A. za wysoko siedziała) podjęłam próbę, czego nie żałuję, bo... paradoksalnie, rodzenie Dorci wspominam o wiele lepiej. Mimo, że nie dało się (i wiem, że jeśliby 3 było - chociaż nie ma w planach - to tylko cc bo miednica wąziutka w środku, stąd takie przeboje) to nie żałuję ALE jednocześnie cc nie jest i nie była dla mnie żadną traumą. Ja po prostu chyba zbyt praktyczna jestem i w takich sytuacjach rozum wygrywa z emocjami.

Ale nie jest tak, że po cc TYLKO cc - można sn jak najbardziej (pewnie, że nie zawsze).[/QUOTE]

Kochana, a z czym kanapki robisz Dorce?;p
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:19   #1168
karusia_2007
Raczkowanie
 
Avatar karusia_2007
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 260
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Od samego porodu powtarzałam, że drugie dziecko też chcę rodzić naturalnie, ale po przeczytaniu Twojego opisu porodu sama już nie wiem.... Współczuję przeżyć...

.
Gojka nie masz się co porównywać ze mną. Każdy poród jest inny i nigdy nie wiadomo co nas tam czeka. Ja ogólnie nie wspominam jakoś źle porodu Witusia. Straszny był czas tylko przy skurczach partych i sam poród ale to trwało 10 min., szycie taż nie było złe tylko poźniej gojenie rany no ale po cc też rana może goić się różnie. A sama I faza porodu to tak jak pisałam luzik Lekarka wieczorem przyszła na sale i sie pyta jak sie czuję i czy cos się rusza, bo jak cisza to ona pojdzie spać. To jej mówię ,że trochę mnie brzuch pobolewa ale minimalnie i że nic sie nie dzieje/ To ona się pyta a jak często mnie ten brzuch boli? No to ja jej mówie że tak co 3 min i trzyma 30s ale to takie słabe jest że ledwie czuc. To P dr kazała mi iść do zabiegowego żeby mnie zbadać bo uparcie twierdzi że zaczynam rodzić a ja że nie bo słabo boli No i zonk 4cm. Mówi że mam iść się spakować i zaraz przyjdzie po mnie położna i na porodólwkę. No ok. Przychodzi położna a ja wiszę na tel z t( tż usypiał Michasię). Ta do mnie z tekstem czy idę rodzić czy gadam przez tel bo juz po 20 a o 22 jest cisza nocna i ona idzie spać. To ja w śmiech i mówię że po męża dzwonię , bo poród rodzinny. A ona ha ha ha pani oszalała??? I tak nie zdąży przyjechać. jak przyjechal to już było 7cm. Więc jeszcze sms do t że tż dojechał i po 15 m zaczęły sie parte. i dalej już znasz historię. Ale co najlepsze jak Tż poszedł z Witkiem na badania, mierzenie itp a dr mnie szyła to ja leżałam pisałam do mamy i teściowej że urodziłam i właśnie mnie szyją

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Co do porodow - kazda z nas ma inne podejscie.
Dla mnie niewazne czy cc czy sn - wazne co jest lepsze w danej sytuacji dla dziecka. Bo przeciez porod to nie cel sam w sobie, tylko sposob na wydostanie dzidziusia z brzucha mamy.

Widze, ze to u nas temat niesmiertelny
Dokładnie o tym pisałam. Każda jest inna i nie ma się co porównywać. A rozwiązanie ciąży zależy od od różnych czynników . Liczy się przede wszystkim zdrowie matki i dziecka. Chociaż nie mam nic przeciwko cc na żądanie jeśli ktos ma za sobą traumatyczne przeżycia po sn.

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość

Dziewczyny prośba ogromna. Jak któraś zna się na inhalacjach niech mi napisze czy można razem dawać mukosolwan i berodel. Bo moja lekark atak mi zaleciła a bratowa ma to samo i ma robic oddzielnie. I już zgłupiałam????
Mi się wydaję, że powinnaś osobno. Ewentrualnie do każdego dać po ok 1-2ml soli fizjologicznej. My tak mamy zawsze zalecane. Ale u nas był berodual i pulmicord
karusia_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:19   #1169
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
nom;/



u nas na początku to baardzo powolutku.. ale to ze względu... wielkosci pytonga mojego tzta:haha ha:
no to dla Tż

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Co do porodow - kazda z nas ma inne podejscie.
Dla mnie niewazne czy cc czy sn - wazne co jest lepsze w danej sytuacji dla dziecka. Bo przeciez porod to nie cel sam w sobie, tylko sposob na wydostanie dzidziusia z brzucha mamy.



Dziec wciaz nie spi... Ja nie wiem co nam sie porobilo ostatnio z tym spaniem - wszystko sie rozjechalo :/
Maruda straszna jest kolo 17-18. Dostaje ok 19:30 mm i nowe sily w niego wstepuja, jakby zupelnie zapomnial, ze spac mu sie chcialo...



Kuba idź że spać!

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
czesc kochane moje jesten dzis tylko na pól godzinki, wykorzystuje moment, kiedy brat ogląda meczyka a mały zasnął (dopiero co)

Bardzo, bardzo dziękuje Wam za pamięc i za życzenia urodzinowe, i te na wątku i te fejsbukowe cwiarteczka mi stuknęła,nie ma sie co oszukiwac

Tugezowac i polewac (Neti) bede od piątku wieczór takze chetne zapraszam na alkoholizacje :brzyda l:

Acha, wczoraj życzenia nawet Szanowny przysłal a dzis u Bartosia był i dziwnie mi sie przyglądał :brzyda l: i jakies teksty wstawiał a teraz esy pisze jakby to miało cokolwiek zmienic taaa, zadzieram kiece i lece

ponadrabiam co nieco, ale jak patrze ile stron mam znowu w plecy to mnie ciary przechodza jak wy zapierdaczacie

__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 20:20   #1170
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

szaja - ja wiem, ze nie tylko cc, ze mozna rowniez sn, ale slyszalam zawsze ze kobieta w tym wypadku ma prawo wyboru, co wiele kobiet odbiero z ulga na zasadzie: "no, teraz to juz nie bede musiala cc kombinowac"

A ta praktycznosc? to chodzi Ci o dochodzenie do siebie po CC? Bo ja akurat lekko po cc nie mialam, ale nie powiem, zebym nie byla gotowa. Zreszta takich horrow co sie w necie naczytalam. ..

A powiedz mi jeszcze kanapeczki z czym robisz? I jak je podajesz? Bo u mnie to jak daje do raczki to jest rzucanie zawsze. Najlepsza byla zabawa z jajkiem, bo to takie obrzydliwe, obslizgle, wiec najpierw kilka dni bylo rzucanie na podloge, dobijanie tego nozka .. ale jak juz sie przemogl i ugryzl to sie okazalo nawet ze bialko jest duzo lepsze od zoltka
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.