Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[ezzo]

Część!

Napisane przez meneq

Czesc!!
Rozmawiacie o szczepieniach...
U nas nie ma szczepionki mmr, jest mr i osobno odra. Poniewaz szaleje epidemia rozyczki zalecane jest zaszczepic przeciwko rozuczce i swince mozliwie szybko a najlepiej w samdzien pierwszych urodzin. My mialysmy opoznienie 2-3 tyg i to juz podobno duzo. Przeciwko odrze, ospie i wzwb Yae bedzie szczepiona w piatek.
U nas zwlekanie ze szczepieniami i niewyrobienie sie wg kalendarza skutkuje zaniechaniem wyplacania renty dla dziecka w przypadku inwalidztwa czy ciezkiej choroby.
Odnosnie zostawiania, to podoba mi sie podejscie marsi, ale tak sie wlasnie domyslalam, ze to dopiero przy drugim tak jest.

A mi się coś kojarzyło, że to wy sami układaliście sobie kalendarz szczepień?

Napisane przez marsi11

Meneq- w sumie zdrowe podejście z tymi szczepionkami, tylko pewnie w Japonii nie ma takich afer jak w PL że szczepionki państwowe to syf, ja bym chciała zaszczepić gdyby było osobna różyczka i świnka
ale myślę,że jakbym miała córeczkę to bym nie miała wcale dylemantu, szczepiłabym

Marsi, mi się wydaje, że czy Japonia czy Polska to same szczepionki za dużo od siebie się nie różnią. Ja nawet mając dziewczynkę nie zaszczepiłabym jej teraz tylko za kilka lat ewentualnie, czy różyczka w wieku dziecięcym jest szkodliwa?
Byłam z tą naszą wysypką dzisiaj u lekarza i pani pierwsze co spytała, czy nie było niedawno szczepionki mmr- nie szczepiliśmy się jeszcze i szczerze przyznałam Pani doktor, że na ta chwilę nie zamierzam. Nawet nie wiecie jak się zdziwiłam, bo Pani doktor zamiast mi to wybić z głowy, powiedziała, że mnie rozumie i według niej to dobra decyzja u nas każda szczepionka przechodziła bardzo ciężko, kilka dni wyjętych z kalendarza, możliwe, że przyczyną naszych zaburzeń snu są właśnie szczepionki, dlatego ja szczepić na ten stan wiedzy, który obecnie posiadam nie zamierzam. Podpowiedziała mi tylko, że dobrze by było, żeby młody świnkę przechorował za malucha najlepiej, jeśli nie to trzeba doszczepić, ale nie wiem czy taka pojedyńcza szczepionka istnieje

Napisane przez nafiyqa

[B]ezzo, pytalas wczoraj o rybke we Wladku. My zatrzymujemy sie tam u znajomych moich rodzicow/dziadkow. Gospodarz jest rybakiem, codziennie wlasciwie przywozi swieza rybe i sam przyrzadza takze nie jestem obeznana zbytnio w knajpach.[/B]

zazdroszcze takiej miejscówki

Napisane przez laurka23

Kochana, ulotkę musiałam sobie wyguglować na necie, myslisz że w przychodni dają? Pewnie jak się upomnisz to tak. Wiesz, prawdopodobieństwo, prawdopodobieństwem, ale jeśli chodzi o moje dziecko to mnie to nie bardzo uspokaja. Ja generalnie uważam że szczepień jest ZA DUŻO i ZA CZĘSTO. Szczepię bo muszę i młody dość dobrze to znosi, ale jakby coś się wcześniej złego działo to bym się bardzo zastanawiała.

Co do czapek nie wiem czy to od tego, ale moja kuzynka czapkę w lecie jak były upały swojemu małemu (3-4 miesięcznemu) zakładała, z uszami przykrytymi chodził. A po kąpieli obowiązkowo. Teraz jej ciągle na uszy choruje. Ja Michałowi zakładam tylko jak zimno. Nigdy po kąpieli czapki nie miał na głowie.

z tym brakiem ulotek to paranoja u nas.
Co do czapek ja niby wiem, że nie trzeba przy takiej pogodzie zakładać, ale kurcze jak czuje, że powiewa wiaterek to sama wyciągam i zasłaniam mu uszy.

Lady super, że mieliscie taki udany weekend!

aaa u nas to na skórze, to nie różyczka a po prostu silna pokrzywka, byc może infekcyjna, bo w buźce tez miał, ja jestem od ponad tygodnia podziebiona, więc on mógł tak zareagować.

[marsi11]

Napisane przez ewulkaaa

moje dziecko spało 2h czas na rosołek i na dwór, piękna pogoda u nas dziś

Lady, a takie pytanie z innej beczki jakie ty masz łóżeczko? Ja wiem, że jesteś dobre 10-15kg lżejsza ode mnie, ale kurde, my mamy na dnie łóżeczka tylko taką dyktę jakby, byłabym się, że się zarwie

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Ewuulka ja też mam dyktę i znalazłam taką pozę, by rozłożyć swój ciężar w taki sposób,żeby łóżko się nie zawaliło

[neti1]

MAMY DZIEWCZYNEK!!..może któraś...
http://allegro.pl/kombinezon-dresowy...118378386.html
http://allegro.pl/zara-szary-kombine...123486667.html

[LadyWhisper]

Marsi ja tak samo

Wysyłane z mojego HTC ChaCha A810e za pomocą Tapatalk 2

[s i l v e r]

U nas dziś była tragiczna nocka. Daria się budziła co 15 minut. Tak męczył ją ten katar dziś w dzień też masakra i kaszel okropny

Napisane przez YellowSheep

Hej.

Witam się Wszystko poczytane, ale siedzę cicho i się nie odzywam. Nie mam po weekendzie nic do powiedzenia, nie zapominajcie o mnie ale nie będę przynudzać. Fajnie się o Was czyta, wszędzie jest tak... normalnie.

Z milszych rzeczy to Oli zawodowo śmiga z pchaczem co to dla Waszych dzieciaczków ale i tak się tym z Wami dziele

Buziaki

dla Oli
A Ciebie TULĘ mocno

Napisane przez LadyWhisper

Hej
Przelecialam was pedzikiem
Dziewczyny spedzilismy z malzem cudowny weekend wzial sobie urlop w pt i caly weekend nie otwieral kompa sluzbowego i wylaczyl blackberry takze cudownie! Motyle w brzuchu na nowo i love nam sie wlaczylo do siebie takie, ze cudownie bylo!

Super że u Was weekend udany. I bardzo zazdroszczę Ja już tracę nadzieję że kiedykolwiek jeszcze spędzę takie cudne chwile z mężem.

Napisane przez Ultra81

A

Ja też muszę mieć znieczulenie. Ogólnie to się bólu boję bardzo Jeśli kiedyś będą mnie torturować, na pewno wszystko powiem
Kciuki za dentystę!

Napisane przez kunegunda.bis

Dziewczyny Wy podajecie maluchom mleko w butli czy juz w kubeczkach? kiedys probowalam Tosi dac w kubeczku wody ale odrazu wyladowala na podlodze, ponoc butelkowanie powinno sie odstawic po 1 roku, ale u nas jakos tego nie widze - moze macie jakies sprawdzone sposoby? u nas Tosia kladzie sie na duzym pufie, bierze butle w raczki i lezy i pije...

Daria dalej pije z butelki. I mleczko i herbatkę.

Napisane przez kunegunda.bis

u la la powazna praca

a to moja Tosia na fotelu w salonie meblowym

Napisane przez LadyWhisper

Co do pisiorka - no zrobily mu sie tam takie biale babelki jakby ropka? No i ze to podobno od tego, ze za slabo mu sciagalismy napletek i jutro idziemy na zabieg :'(

Wysyłane z mojego HTC ChaCha A810e za pomocą Tapatalk 2

za jutro

Napisane przez Delicjanka

Black- ja na pewno zaszczepie Amelke, odraczałam, bo nie chciałam jej po prostu szczepić w okresie zimowym


a tu mój mały brzdąc, je sobie;p nomnomnom

mamy takie same leginsy i taka sama bluzeczkę tylko beżową

Napisane przez neti1

A czy Wy po kąpieli (szczególnie bardzo wlosiaste dzieci) suszycie główkę czy z mokra ...my trochę przesuszamy...ale to ciezka sprawa bo Antonio boi sie suszarki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wycieram włoski ręcznikiem

Napisane przez LadyWhisper

apropos ukochanych przytulanek

słodkie

[ezzo]

Silver współczuję nocki, a próbowałaś na noc skrapić jej poduszkę olbasem, żeby się jej lepiej oddychało?

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

trafiłam niedawno na genialną jak dla mnie stronę, studnie kulinarnych zdrowych inspiracji dla dzieciaczków, niestety tylko na fb (sprawdzałam w opisie czy mają jakiegoś bloga, ale nic nie wyczytałam), dwie mamy wrzucają tam przepisy na dania blw dla swoich dzieciaczków urodzonych w lipcu 2013, ale mają już dietę dość bogatą, polecam: Ala'Antkowe BLW[COLOR="Silver"]

[ania13.03]

Hej kochane, przelecialam Was tylko

silver u nas to samo, bylo juz lepiej ale ostatnia noc - masakra. W dodatku teraz obie kaszla. Jak do jutra nie przejdzie to idziemy do lekarza Zdrowka dla Daruni

Amelka i Piotrus przecudni

marsi zgadzam sie, o malzenstwo tez trzeba dbac Moze mi sie wydaje ale duzo kobiet (nie pisze o zadnej z Was ) w chwili gdy zostaje mamami zapomina o tym, ze nadal sa zonami/partnerkami. Jeden weekend bez dzieci raz na kilka miesiecy to moje skryte marzenie Chociaz jakby przyszlo co do czego to i tak bym pewnie nie pojechala

A reakcja znajomych i babci - Ale najwazniejsze, ze Wy sie cieszycie no i my

[Ifwka]

Ja włoski wycieram ręcznikiem i zakładam czapeczkę bo w łazience ciepło a musze zejść z pietra na dół i jest odczuwalna różnica temperatur.

Oliwka pije dalej z butelki i to sama nie umie: weźmie do ręki, trafi do buzi tylko rączek do góry podnieść nie umie. Bardzo zainteresowana piciem z mojego kubka, no i ostatnio się okazało ze radzi sobie z butelka niekapką

Dziewczyny podejrzewam że mniej mnie będzie od jutra, bo prawie skończył się remont i jutro rano przenosze się już do innego pomieszczenia a tam więcej ludzi, większy "monitoring" itp. Jeszcze miejsce mam średnie ale wybieraliśmy wg stażu pracy a ja przy końcu "stawki".

[elllmi]

hej
wczoraj padłam i nie popisałam więcej, a dzisiaj nadrabiam z pracy, więc nie będę się nad nami rozwodzić tylko pocytuję

Napisane przez marsi11

Dziewczyny ja jeszcze wrócę do Waszej dyskusjo o zostawianiu dzieci, przy pierwszym mojego S zostawiłam na 2 godziny pierwszy raz z dziadkiem jak miał ponad 2 lata i też nie wyobrażałam sobie rozłąki choć na chwilkę, przy drugim podejście się troszkę zmieniło

właśnie miałam się odnieść do zostawiania dzieci:
ja codziennie zostawiam Filipa z moją mamą i teściową jak idę do pracy i może dlatego "nie robi to już na mnie takiego wrażenia" i nie jest dla mnie problemem; jak miał7 miesięcy, to pojechaliśmy na weekend na wesele i został z moją mamą; wiadomo, że jak wracaliśmy w niedzielę po południu, to strasznie tęskniłam, ale wcześniej fajnie się bawiłam i nie zadręczałam się myślami, że zostawiłam dziecko, bo miało dobrą opiekę i wiedziałam, że nic mu się nie stanie; także zostawienie małego na weekend wg mnie jest ok, ale nie pojechałabym sama na dłuższe wakacje; no i oczywiście zostawienie pod opieką moich rodziców, bo weekend u teściów nie wchodzi w grę

Napisane przez pstryczek84

wczoraj bylam tak padnieta ze szkoda gadac... nawet jak maz spojrzak na mnie to mu sie odwidzialo bngowanie bo powiedzial ze wygladam jak zwloki

od faceta to zawsze można komplement usłyszeć

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny spedzilismy z malzem cudowny weekend wzial sobie urlop w pt i caly weekend nie otwieral kompa sluzbowego i wylaczyl blackberry takze cudownie! Motyle w brzuchu na nowo i love nam sie wlaczylo do siebie takie, ze cudownie bylo!

ale super

Napisane przez Delicjanka

Kurde, tzt mi juz każe myślec nad oswietleniem domku. Mówi, ze mam miesiąc na zastanowienie i podzielenie się moim pomysłem;p

ale że co? rozmieszczenie lamp i kontaktów? my kurde teraz okna na tapecie i mam to z grubsza ogarnąć, bo TZ nie ma kiedy; a ja zielona

Napisane przez bokeh

20% na dziecięcy h&M !!! http://catalogs.hm.com/hmcom/4014KIDSSPRING/PL/

wiem miałam Wam właśnie pisać

Napisane przez kunegunda.bis

a to moja Tosia na fotelu w salonie meblowym

i banana to wtarcia w fotel też ma

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez litllesweetangel

Witam sie z rana
Dla uczczenia tego brzydkiego, pochmurnego dnia od rana wciagnelam cwierc blachy 3bita

jakiego brzydkiego, piękne słońce u nas i 18 stopni

Napisane przez neti1

A czy Wy po kąpieli (szczególnie bardzo wlosiaste dzieci) suszycie główkę czy z mokra ...my trochę przesuszamy...ale to ciezka sprawa bo Antonio boi sie suszarki

mój Filip dość włosiaty jest, ale ja tylko ręcznikiem osuszam

Napisane przez Lenova

Dziewczyny ja kiedyś moją mamę..... nie powiem co bo dostanę bana. Ale powiem Wam, że coraz trudniej mi się z nią mieszka, szlag mnie trafia, psychika siada ;/

wkurzające są takie sytuacje, moja mama czasem też miewała takie akcje, ale to jak byłam młodsza; teraz by jej chyba takie coś do głowy nie przyszło (mam nadzieję);

Napisane przez LadyWhisper

apropos ukochanych przytulanek

jaka kocia cierpliwa nasza by już dawno siedziała pod kanapą i obserwowała, czy znowu się nie zbliża

[meneq]

Napisane przez ezzo

Część!





A mi się coś kojarzyło, że to wy sami układaliście sobie kalendarz szczepień?







Marsi, mi się wydaje, że czy Japonia czy Polska to same szczepionki za dużo od siebie się nie różnią. Ja nawet mając dziewczynkę nie zaszczepiłabym jej teraz tylko za kilka lat ewentualnie, czy różyczka w wieku dziecięcym jest szkodliwa?

Byłam z tą naszą wysypką dzisiaj u lekarza i pani pierwsze co spytała, czy nie było niedawno szczepionki mmr- nie szczepiliśmy się jeszcze i szczerze przyznałam Pani doktor, że na ta chwilę nie zamierzam. Nawet nie wiecie jak się zdziwiłam, bo Pani doktor zamiast mi to wybić z głowy, powiedziała, że mnie rozumie i według niej to dobra decyzja u nas każda szczepionka przechodziła bardzo ciężko, kilka dni wyjętych z kalendarza, możliwe, że przyczyną naszych zaburzeń snu są właśnie szczepionki, dlatego ja szczepić na ten stan wiedzy, który obecnie posiadam nie zamierzam. Podpowiedziała mi tylko, że dobrze by było, żeby młody świnkę przechorował za malucha najlepiej, jeśli nie to trzeba doszczepić, ale nie wiem czy taka pojedyńcza szczepionka istnieje







zazdroszcze takiej miejscówki







z tym brakiem ulotek to paranoja u nas.

Co do czapek ja niby wiem, że nie trzeba przy takiej pogodzie zakładać, ale kurcze jak czuje, że powiewa wiaterek to sama wyciągam i zasłaniam mu uszy.



Lady super, że mieliscie taki udany weekend!



aaa u nas to na skórze, to nie różyczka a po prostu silna pokrzywka, byc może infekcyjna, bo w buźce tez miał, ja jestem od ponad tygodnia podziebiona, więc on mógł tak zareagować.

Tak, rodzic sam ustala kalendarz szczepien, ale sa pewne wytyczne wg ktorych sie to robi: okres, w ktorym zalecane jest szczepienie oraz zachowanie koniecznych odstepow. Teraz od pediatry zalezy czy bedzie szczepic przeciwko kilku chorobom na raz czy pojedynczo. Nasza lekarka laczy szczepionki, ale nie wyobrazam sobie, gdyby pojedynczo szczepila - w zyciu nie ulozylabym takiego planu.

[sarah67]

hej
Dziewczyny, ktore sie odchudzaja, co myslicie?
http://21.lipocycle.pl/

ja nie wierze w takie rzeczy, ze bez cwiczen mozna schudnąc, ale mają tyle komentarzy i polubien na facebook-u
hmm
gdyby tak chociaz poskromiło apetyt

[litllesweetangel]

Sarah a udalo Ci sie w ogole wejsc na ich strone na fb? Zakladam, ze nie, bo ona nie istnieje, to sciema A jesli masz duzy apetyt na slodycze to chrom moze pomoc, podobno dziala hamowanie zachcianek slodyczowych.

[pstryczek84]

Napisane przez treselle0

widziałam, że rozmawiacie o zostawianiu dziecka, to jak tak troche a propo... dziś mam zostawić Ole na 5 h i to w porze spania i się boje Przed 18 wyjeżdżam a wracam po 22, czyli tż zostaje z Olą w porze 'wymagającej' - jedzenie, mycie, spanie, a to z marudem, no bo taka pora, no i mama zawsze była no i cycek, którego tata nie.... a Olcia usypia z cycem ew. na spacerze, ale spacerować o 21 to tak średnio, ehhhhh mam stresa.....

bedzie dobrze

Napisane przez kunegunda.bis

u la la powazna praca

a to moja Tosia na fotelu w salonie meblowym

jakie duze dziewcze z niej!

Napisane przez Delicjanka

a tu mój mały brzdąc, je sobie;p nomnomnom

mala Deli

Napisane przez misiaeel

widziałyście? Ona w płaszczu a dziecko krótkie spodenki i bez czapeczki
http://www.plotek.pl/plotek/56,79592...na_podroz.html

widzialam, tez zdwocilam na to uwage

Napisane przez neti1

A czy Wy po kąpieli (szczególnie bardzo wlosiaste dzieci) suszycie główkę czy z mokra ...my trochę przesuszamy...ale to ciezka sprawa bo Antonio boi sie suszarki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zalezy od temp w domu, ale zdarza sie ze podsuszamy. ale trwa to kilka, kilkanascie sekund bo mlodemu niezbyt sie to podoba

Napisane przez Lenova

Dzień dobry

Dziewczyny ja kiedyś moją mamę....

wspolczuje

Napisane przez LadyWhisper

apropos ukochanych przytulanek

mina koty (oczy) bezcenna

Napisane przez s i l v e r

U nas dziś była tragiczna nocka. Daria się budziła co 15 minut. Tak męczył ją ten katar dziś w dzień też masakra i kaszel okropny

zdrowka!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Pyt mam szczegolnie chyba do nawijki
kupilam kasze jaglana. jak ja "zrobic"? normalnie ugotowac? i moge ja potem dodac do gotowej zupki? w sensie zmieszac? bo chcialam podac mlodemu cos innego niz zupka miesno-warzywna...

[ezzo]

Pstryczku
przekopiuje Ci książkowy przepis z którego ja korzystam:

Zanim przystąpisz do płukania kaszy jaglanej możesz uprażyć ją na patelni (aż poczujesz delikatny orzechowy zapach), dzięki temu ugotowana potrawa będzie miała więcej ciepła, co korzystnie podziała na osoby wyziębione.
Uprażona kasza jaglana jest również idealna dla osób z nadmiarem wilgoci/śluzu oraz borykających się z biegunką.
Nieprażona kasza - bardziej chłodzi i gasi pragnienie.
* Następnie myjemy ziarna pod bieżącą wodą na sicie albo płuczemy parę razy w naczyniu, po czym odsączamy wodę.
* Wrzucamy na wrzątek, którego powinno być trzy razy więcej niż kaszy, czyli w proporcji:
Możemy lekko posolić (użyj soli np. morskiej lub kamiennej; zawsze używaj soli dobrej jakości, nie używaj soli warzonej) i dodać tłuszcz np. łyżeczkę naturalnego lub klarowanego masła.
* Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem przez 15 - 20 minut.
Jeśli gotujesz w zbyt dużej ilości wody lub na zbyt silnym ogniu, kasza jaglana będzie na zewnątrz rozmokła, ale w środku twarda.
* Po tym czasie sprawdzamy, co się dzieje - zwykle jest tak, że kasza wchłonie cały płyn i jest gotowa, czyli sypka i pyszna. Zależy to również od jej gatunku i garnka.
¼ szkl. kaszy na ¾ szkl. wody
⅓ szkl. kaszy na 1 szkl. wody
½ szkl. kaszy na 1 ½ szkl. wody
¾ szkl. kaszy na 2-2 ½ szkl. wody
1 szkl. kaszy na 3 szkl. wody
2 szkl. kaszy na 6 szkl. wody

Możemy lekko posolić (użyj soli np. morskiej lub kamiennej; zawsze używaj soli dobrej jakości, nie używaj soli warzonej) i dodać tłuszcz np. łyżeczkę naturalnego lub klarowanego masła.
* Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem przez 15 - 20 minut.
Jeśli gotujesz w zbyt dużej ilości wody lub na zbyt silnym ogniu, kasza jaglana będzie na zewnątrz rozmokła, ale w środku twarda.
* Po tym czasie sprawdzamy, co się dzieje - zwykle jest tak, że kasza wchłonie cały płyn i jest gotowa, czyli sypka i pyszna. Zależy to również od jej gatunku i garnka.

Przepis pochodzi ze strony: www.sztukaodzywiania.pl

[pstryczek84]

Dzia!
i moge ja podac potem razem z obiadkiem tak?
z czym jeszcze mozna ja podac? cos mi sie owoce kojarza

[kunegunda.bis]

Napisane przez nancykenator

a właśnie, jakiej kanapy szukacie?

/

chcielismy w kolorze szarym, z funkcja spania, i max dl 220 - w stylu nowoczesnym aaach i max do 2000zl

Napisane przez Delicjanka

Black- ja na pewno zaszczepie Amelke, odraczałam, bo nie chciałam jej po prostu szczepić w okresie zimowym


a tu mój mały brzdąc, je sobie;p nomnomnom

alez pieknosci

Napisane przez neti1

A czy Wy po kąpieli (szczególnie bardzo wlosiaste dzieci) suszycie główkę czy z mokra ...my trochę przesuszamy...ale to ciezka sprawa bo Antonio boi sie suszarki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

my tylko wycieramy recznikiem reszte wysycha samoistnie

[QUOTE=marsi11;45925957]tak w kąpieli wodnej

/QUOTE]

a mozesz opisac dokladnie czynnosci, plissssssssss

Napisane przez LadyWhisper

apropos ukochanych przytulanek

urocze

[ezzo]

Napisane przez nancykenator

u nas identycznie
podczas każdej pobudki w nocy (w dzień zresztą też) muszę być.
Inaczej nie uśnie.
A co masz zrobić, jesli inaczej nie chce usypiać? Przecież go nie zostawisz, żeby może usnął jak się zmęczy płaczem :/
a btw długo zamierzasz karmić?


a dzisiaj ze znajomymi pojawił się temat pobudek nocnych i mówię, że Kuba śpi ze mną z tż śpi osobno i że od dawna w ogóle nie śpi w swoim łóżeczku. Nastąpił chwilowy bulwers, że jak to. Na co ja spokojnym głosem mówię, że jak się dziecko budzi 15 raz w nocy i za każdym razem miałabym go przekładać do łóżeczka to chyba bym zwariowała a tż zaraz po mnie i rozbawili mnie pytając, czy Kuba sam zasypia w sensie, że zostawiam go a on sobie sam zasypia

Nancy, jeszcze 1,5 roku temu i ja bylabym zbulwersowana.

Napisane przez pstryczek84

Dzia!
i moge ja podac potem razem z obiadkiem tak?
z czym jeszcze mozna ja podac? cos mi sie owoce kojarza

Tak mozna z obiadkiem, my najczesciej jemy na slodko na sniadanko lub kolacje, z wszystkimi owocami, choc z bananem to nr 1 rowniez dla mojego tz, podawala, z truskawkami z kompotu z poziomkami, z wiorkami kokosowymi, z mlekiem kokosowym, olejem kokosowym, sokiem z pomaranczy, suszone owoce, generalnie cokolwiek masz w domu, trzeba probowac co wam zasmakuje.

[kunegunda.bis]

ale jak kasze jaglana z sokiem? gotowana na soku czy wymieszana z sokiem?

[ezzo]

Napisane przez kunegunda.bis

ale jak kasze jaglana z sokiem? gotowana na soku czy wymieszana z sokiem?

ja robiłam i tak i tak, jak gotowana z sokiem to pół na pół z wodą, robiłam też na domowym mleku migdałowym, ogólnie u nas lepiej przechodzą takie na słodko, robiłam też takie pulpeciki z warzywkami, ale tego poskubie trochę a resztę dojada mama, podobnie z pastą na chlebek- zrobiłam z suszonymi pomidorami, czosnkiem i przecierem- ale tu synal tatalnie pogardził

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

a tu chyba z dzisiaj artykuł, bo mi się chwilę temu na fb wyświetliło: http://dziecisawazne.pl/5-inspirujac...lodko-i-slono/

[mala_19kw]

Dziewczyny ja zaraz jajko zniose-mój mąż jest w toruniu na robocie i nie mam z nim żadnego kontaktu. Nie odpisuje,nie odbiera Boję się że coś się stało

[ezzo]

Napisane przez mala_19kw

Dziewczyny ja zaraz jajko zniose-mój mąż jest w toruniu na robocie i nie mam z nim żadnego kontaktu. Nie odpisuje,nie odbiera Boję się że coś się stało

Jesli bardzo sie martwisz to moge podjechac i sprawdzic czy wszystko ok u niego.

[mala_19kw]

Napisane przez ezzo

Jesli bardzo sie martwisz to moge podjechac i sprawdzic czy wszystko ok u niego.

Kochana jesteś,dziękuje Będę jeszcze próbować się do niego dobijać. Oni z tego co wiem nie są w centrum miasta tylko na autostradzie. Nie wiesz czy nic tam się nie stało?

[ezzo]

Napisane przez mala_19kw

Kochana jesteś,dziękuje Będę jeszcze próbować się do niego dobijać. Oni z tego co wiem nie są w centrum miasta tylko na autostradzie. Nie wiesz czy nic tam się nie stało?

Nic mi nie wiadomo na ten temat, ale wlacze wiadomosci lokalne o 18, pewnie zapracowany chlopak, albo zapodzial gdzies telefon.

[mala_19kw]

Oby było tak jak mówisz

[bokeh]

Napisane przez neti1

WITAM SIĘ! dopiero WSTALIŚMY....taka pora pierwszy raz od......i jedna pobudka tylko-oby tak częściej

My nie szczepieni, zdrowi od 2 tygodni, a że bral 2 antybiotyki top jeszcze ze 2 chce poczekać.


Odkąd Antonio ma jedna drzemkę, czasem zdarza się że od razu jak zje kaszke wkladam go do łóżeczka, a on hops sie kładzie, pieluszka przy buzi...włączam mu ta owieczkę co imituje dźwięk serduszka....powiem ze dwa razy CIIIIIII...i po 20 sekundach spi, czasen od razu zasypia jak się położy. Ale jak po kąpieli go kładziemy to zapytanie trwa od 5 do czasem nawet 30min.
Na drzemkę w dzień jak już widzę ze śpiący, kładę i śpi po max minucie.(oczywiście zazwyczaj...ale nie zawsze
PONAWIAM! JAK KTÓRAŚ CHCE ODDAM PIELUCHY Z LIDLA. nie mam gdzie tego trzymać, a szkoda mi wyrzucić! Proszę o CHĘTNĄ!

PYTAM I JA: ile dzieci watkowych jeszcze samodzielnie nie drepcze?
Jest taki ostrozny...puści się, kroka zrobi i stoi...albo na pupe bęc, choc równowagę pięknie trzyma!
Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

Hania jeszcze nie chodzi, jak stoi przy czymś to sie puszcza i stoi sama, za jedna reke idzie ale krotkie odcinki, nie wstaje sama z siadu - jedynie na naszym łóżku w sypialni, tam nawet ostatnio zrobila kroka sama ale na materacu, gdzie indziej sie totalnie boi... czekam

Napisane przez LadyWhisper

apropos ukochanych przytulanek

u nas cchyba ide zeby mam totalna zlosnice w domu, na dodatek wczoraj tam wariowala ze nabila guza i rozciela czolo ((

[LadyWhisper]

Mała i jak tam??? Odezwał się? Mój też dzisiaj od 7 rano do 15 ZERO kontaktu, spotkanie miał

lecę odebrać młodego z kąpieli

[mala_19kw]

Napisane przez LadyWhisper

Mała i jak tam??? Odezwał się? Mój też dzisiaj od 7 rano do 15 ZERO kontaktu, spotkanie miał

lecę odebrać młodego z kąpieli

dalej cisza

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisał. Ale jak wróci do domu to obiecuje że go pobije (od rana do tej pory żadnego kontaktu).

Ezzo-jeszcze raz dziękuje za chęć pomocy Jesteś przekochana.

[ezzo]

mala nie ma za co, o 18 nie moglam wlaczyc wiadomosci, bo dziadki do wnuka dzwonily, ale slucham juz od 30 minut i nic niepokojacego nie mowia, tak wiec mysle, ze po prostu duzy kopniak bedzie sie szanownemu malzonkowi nalezal.

[LadyWhisper]

kurdę auto na gwałt kupić musimy
jak mówiłam, że się rozleci, to nie, jeszcze jeździ i pojeździ do zimy a tu proszę na jakimś przelotowym przeglądzie panowie powiedzieli, że to auto już jest BARDZO na wykończeniu i może się rozlecieć w przeciągu najbliższych 100km a małż ma ponad 40 w jedną stronę do roboty

WIĘC szukamy czegoś do 15tys, 5drzwiowe, najlepiej z LPG, rocznik od 2005 gdyby ktoś coś.... Bylibyśmy dźwięczni

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Mała, kopniak dla szanownego! Mój też zaliczył

[szklanka19]

Dziękujemy za wszystkie miłe słowa

Mała baty dla męża! ale dobrze, że tak się skończyło

Kundzia ale masz duuuużą córeczkę i podziwiam za tego banana, u nas już by było wszystko upaćkane

Neti Ewa jeszcze też nie chodzi, tylko przy meblach i jak ma ochotę to wyciąga rączkę, ale woli czworaczki i meble.

Laurko po moich studiach to samo, zero ofert pracy i wychodzi na to, że znowu będę musiała zmienić branżę

Silver mam nadzieję, że teraz będzie poprawa

Lady kciuki za zabieg! Uściskaj Pietraszka

Ezzo super ta stronka na fb! Polubiłam i będę się inspirować, dzięki!

Ale się umęczyłyśmy u tego dermatologa dziś! Najpierw się potraciłam w przychodni, pomyliłam piętra i latałam z Ewą po schodach, a potem stałyśmy 45 minut w kolejce do rejestracji dobrze, że mój mąż do nas potem dołączył bo strasznie duszno było, jeszcze Ewa na rękach, myślałam, że padnę. Mamy maść, pani doktor stwierdziła, że skoro nie swędzi to nie alergia. Jak nie minie do trzech tygodni to do kontroli. I lekarka nas ostrzegała przed smarowaniem sterydami, także cieszę się, że zaczynamy od łagodnych specyfików.

I zupa zaś nie tknięta, pogniotłam jej trochę tych warzyw,zmieszałam z amarantusem i upiekłam takie kotleciki. O dziwo zjadła prawie trzy