![]() |
#1201 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1202 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 204
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Chciał po prostu je tak otworzyć :-D nie wie czemu to zrobił ale powiedział, że już nigdy więcej
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1203 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
do dzis sie smieje z tego z moim mezem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1204 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 11
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
6. O jeszcze mi się przypomniało, jak kochaliśmy się od tyłu i dostałam takiego orgazmu że zaczęłam szlochać i płakać, no po prostu totalnie się poryczałam
![]() ![]() tylko pozazdrościć takiego orgazmu ![]() Edytowane przez zagadka11 Czas edycji: 2015-06-01 o 21:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1205 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Tubtin
Wiadomości: 149
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Terminator rulezzzzzz :P :P
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1206 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 337
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1207 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1208 |
Komandor Kociak
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 428
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Pffe - a co będzie z taką zaspermioną chodzić :p
__________________
"Cel to marzenie z datą realizacji."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1209 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Nieeee, to chodzi o to, że taka soczewka jest zniszczona już i dla oka to może być ogromny problem i może się coś stać.
Wpadka sama w sobie śmieszna ale tak tylko na przyszłość autorce, żeby kiedyś sobie nie popsuła czegoś w oczach ![]() ja też kiedyś skończyłam ze spermą w oku i 2 dni miałam czerwone ale jestem alergikiem i nie dziwiło mnie to zbytnio ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1210 |
Komandor Kociak
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 428
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Wiem spokojnie, ja również noszę soczewki i mimo że taka wpadka akurat nam się z TŻ nie zdarzyła to nie zazdroszczę autorce
![]()
__________________
"Cel to marzenie z datą realizacji."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1211 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 337
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Spoko, i tak termin się kończył, więc wymiana na nowe była oczywista
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1212 |
Queen Of Darkness
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 601
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
1. Jak u mojego Tż na całego mnie pieprzył a tu jego współlokator bez żadnych oporów wbija bez pukania tak o do pokoju, my tak nagle skamienielismy a on tak stoi i takie "ok już wychodzę". I potem bałam się wyjśc kilka godzin, a on ciągle powtarzal," ja nic nie widziałem, tylko jego tyłek, przysięgam"
![]() 2. Na pierwszej naszej randce jakoś trafilismy do jego mieszkania... my tu fajnie fajnie, a tu nagle pierdyk, deski w pół. Do dziś mamy niezły ubaw, a nowe deski cały czas spadają. Jego wspolokator pyta czy mój Tż nie zejdzie na zawał kiedyś. 3. Impreza w pełni, a my poszliśmy do mojego pokoju obok, impreza nam się znudziła woleliśmy swoje towarzystwo, seks po cichu itd skonczona akcja zasypiamy, a tu nagle chyba sąsiadka z góry jęki, skrzypy pukania itd, a wszyscy za ścianą uchlani do nas żybyśmy byli ciszej, masakra. Mega historie na tym watku! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1213 |
chaos maker
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Taka, która mi się przypomina najbardziej to moment, w którym byliśmy sami w domu (z eks TŻtem), zaczynamy grę wstępną, robi sie gorąco, jesteśmy nadzy, on przechodzi do seksu oralnego, jest super... I nagle orientujemy się, że PRZYSZŁA MOJA MAMA (nic nie było słychać, zupełnie), otworzyła drzwi i pierwszą rzeczą, jaką zobaczyła był goły, włochaty, wypięty tyłek mojego eks TŻta.
Mama ryknęła śmiechem i wyszła, chłopak zrobił się czerwony i przez jakiś czas wstydził się wyjść z pokoju. Ale mieli dobre kontakty i bardzo się lubili, więc jakoś to się "rozwiało". ![]()
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...) I'm so suprised you want to dance with me now, I was just getting used to living life without you around." "Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym, chociaż mówią, że go już nie mam." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1214 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Hahahaha, swietny watek, naprawde.
![]() Przypomniala mi sie mala wpadka z moim ex TZ, bylismy sami w domu, jego brat wyszedl z domu, wiec korzystalismy... Szybko pozbylismy sie ubran, wiadomo, przechodzimy do rzeczy, a tu dzwonek do drzwi... Brat czegos zapomnial i sie wrocil do mieszkania. ![]() ![]() Druga wpadka z tym samym tz, w wakacje jego rodzice zaprosili nas na kilka dni do swojego letniego domku, mielismy pokoj razem na samej gorze. Ktoregos ranka tz postanowil zrobic mi niespodzianke, gdy jeszcze spalam, zakradl sie pod koldre (a raczej wsunal sama glowe) i zaczal mnie calowac tu i owdzie, gdy zaczelo sie robic ciekawiej, nagle uslyszelismy kroki, ktos szedl po schodach na gore.. Tz postanowil schowac sie pod koldre, ale nadal pozostal w prawie tej samej pozycji, pomiedzy moimi nogami. Drzwi sie otwieraja, wchodzi jego ojciec: 'Widzialas moze gdzies M? Nigdzie nie moge go znalezc.' A ja wydukalam tylko: 'Yy, dzien dobry. M chyba schodzil na dol po sniadanie.' ![]() Do dzis mam nadzieje, ze nic nie zauwazyl... ![]() Edytowane przez butwhocares Czas edycji: 2015-06-21 o 21:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1215 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 85
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1216 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 278
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1217 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 427
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
__________________
"Chciałem się pozbierać, ale rozsypywałem się w takich miejscach, do których nie chcę wracać." Maks Somow 04.02.2015 rok - Inżynier
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1218 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 58
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Z reguły do mojego eksa zawsze domownicy pukali do drzwi kiedy u niego byłam, ale wtedy ktoś do niego przyszedł i w najmniej zdolnej do ukrycia pozycji wszedł dziadek do pokoju 'KTOŚ DO CIEBIE' wystraszony tym co zobaczył szybko uciekł z pokoju zatrzaskując za sobą drzwi
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1219 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1220 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1221 |
wizażowy robalek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Ja wątek podczytuję, sama też coś czasem napiszę... Ostatnio moje serce podbił orgazm ze szlochaniem i 'nie!' kiedy TŻ chciał przytulić Wizażankę
![]() Ja ostatnio miałam przelotną znajomość z facetem, opartą przede wszystkim na seksie... studiowaliśmy zaocznie, na uczelniach które znajdują się w niedużej odległości od siebie, zatem umówiliśmy się, że w niedzielę po zajęciach ja przyjadę do niego na uczelnię bo jest toaleta w takim miejscu że będziemy mieli spokój ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1222 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 7
|
![]()
Jako, że mieszkam jeszcze z rodzicami i dziadkami, to korzystamy z moim TŻ z każdej okazji, gdy rodziców nie ma. Ostatnio wiedziałam, że rano moich rodziców nie będzie, a jako że dziadkowie mieszkają piętro niżej dałam znać mojemu TŻ i ten posłusznie przyjechał. Szybko zabraliśmy się do roboty, niestety mój TŻ mimo starań skończył wcześniej niż ja ale jako że dobry z niego chłopak uznał że dokończy ręką.
No i jak powiedział tak zaczął robić, niestety w pewnej chwili usłyszeliśmy że drzwi do pokoju obok się otwierają. TŻ szybko wyjął palce i wskoczył pod kołdrę spod której ja spanikowana wyskoczyłam - w tym momencie drzwi do mojego pokoju otwarły się a w progu ujrzeliśmy moją babcię, dosyć zmieszaną widokiem który zastała. Zaczęła głupio się tłumaczyć i szybko uciekła do siebie. Ja byłam przerażona ale mój TŻ miał minę jakby przeżywał najwspanialszą przygodę swojego życia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1223 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 152
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Kiedyś gdy kochałam się z moim tż na 69 (byłam u gory) nagle jego mam chciała wejść do pokoju i pociągnęła klamkę. A że drzwi zawsze zamykamy na klucz ro się nadzieja na zamknięte drzwi ale mój tż się tak wystraszył ze zrzucił mnie z siebie i wyladowalam z hukiem na podłodze
![]()
__________________
Razem od 28.03.2011 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1224 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 86
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
![]() To musiał być widok ![]()
__________________
Człowiek jest niedoskonały i...radzi sobie z tym doskonale. ![]() Mój P. ![]() Próbujemy 14/12/2013 ![]() Staramy się o małego człowieka 14/02/2016 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1225 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 40
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1226 |
Konto usunięte
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
U mnie nie wiem, czy wpadka łóżkowa, ale i ja i chłopak najedliśmy się wstydu. Spotykam się z prawiczkiem, on nie robi z tego wielkiej tajemnicy, nasze towarzystwo o tym wie. Ostatnio mieliśmy dla siebie mało czasu, bo oboje studiujemy, sesja itd. Siedzimy sobie na piwie ze znajomymi , i podchodzi jego kolega. Zaczyna go namawiać żeby gdzieś z nim poszedł, "mój" prawiczek nie chce. Jego kolega mówi do niego "zajmę ci tylko 5 minut", na co ja "to i tak dłużej niż ja".
Cholera, teraz nie brzmi tak śmiesznie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1227 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Z kumplem mieszkaliśmy na polu namiotowy, trzeba było płacić za prysznic więc wbiliśmy na nielegalu do pobliskiego pensjonatu. Najpierw on wziął prysznic a ja się ogoliłem przy zlewie potem zamiana. Kumpel trochę szurnięty więc wygadywał głupie teksty w stylu: bierz mnie mocniej... o tak... itp. Oczywiście obaj jesteśmy hetero i nic nie robiliśmy. Wychodzimy a pod drzwiami czeka grupka emerytów, która nas podsłuchiwała.... Ich miny bezcenne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1228 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Kiedyś spałam u mojego chłopaka. Byliśmy sami w domu, więc wiadomo, skorzystaliśmy z okazji
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1229 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Ostatnio odwiedził mnie tż, akurat skończył mi się okres, który zniosłam wyjątkowo źle i źle się dogadywaliśmy podczas tych "ciężkich" dni. Więc uradowani, że w końcu jest okazja się do siebie zbliżyć zaczęliśmy się zabawiać. Moja mama, która na nasze nieszczęście myślała, że chłopak już pojechał do domu wparowała do mojego pokoju chcąc mi coś powiedzieć. Zobaczyła jak z tżem "na łyżeczki"... ubrani tylko opuszczone spodnie itp. nie wiem ile dokładnie widziała bo akurat mieliśmy głowy tyłem do drzwi. Możliwe, że widziała nawet jego "sprzęt".Wybiegła z pokoju i zaczęła przepraszać, ja do niej wyszłam,a ona że już nic nie chce, że przeprasza. Jeja, jak mi było głupio. Dwa dni później próbowała nas za to przeprosić, ale szybko się zorientowałam i weszłam jej w słowo, bo nie wiem co bym miała jej powiedzieć, jak się zachować. Póki co sprawa ucichła.
Wpadka dobitna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:24.