Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

[KarolinaK]

Sandam gratulacje! Odpoczywaj i wracaj szybko do siebie. Jak sie poczujesz lepiej napisz nam!

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez pozytywnaj

jaki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takie bzdury ze szkoda nawet pisać . Ale wiem ze urodziłam i ze zupełnie nie pamiętałam porodu. Przespałam poród

[pozytywnaj]

Napisane przez Sandam13

My już po, mały przyszedł na świat o 9.43 przez cc. Waga 2750g i 51cm, 10 pkt. Niestety widziałam go tylko na chwilę bo muszę leżeć bez ruchu.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

gratulacje!
Cc miałaś planowaną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez KarolinaK

Sandam gratulacje! Odpoczywaj i wracaj szybko do siebie. Jak sie poczujesz lepiej napisz nam!

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------




Takie bzdury ze szkoda nawet pisać . Ale wiem ze urodziłam i ze zupełnie nie pamiętałam porodu. Przespałam poród

może Ci się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez Sandam13

My już po, mały przyszedł na świat o 9.43 przez cc. Waga 2750g i 51cm, 10 pkt. Niestety widziałam go tylko na chwilę bo muszę leżeć bez ruchu.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje!!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monyaa108]

Sandam serdeczne gratulacje odpoczywaj!

[asiaczek]

Napisane przez Sandam13

My już po, mały przyszedł na świat o 9.43 przez cc. Waga 2750g i 51cm, 10 pkt. Niestety widziałam go tylko na chwilę bo muszę leżeć bez ruchu.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje!

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[folinka]

Hej!
Gratuluję wszystkich szybkich powrotów do domu

Kocie, Tysia, Kate, czołówka kolejki należy do Was! Zaciskam!!!

Radena, zdrówka dla małego! Niech się szybko poprawia wszystko

U nas weekend minął rodzinnie i spacerowo. Chłopcy zaczęli wakacje Niestety jak ostatnio pochwaliłam maluchy za spacery, tak wczoraj oboje jakby uczulenia na wózek dostali Więc zamiast miłego długego rodzinnego spaceru nad jeziorkami mieliśmy z tż ostry trening w zajmowaniu się, uspokajaniu i obłaskawianiu dwójki, żeby chcieli jechać w wózku i nie nakręcali się nawzajem w płaczu, co jednak przez większość czasu sprowadzało się do tego, że ja prowadziłam wózek z jednym marudzącym dzieciem, a tż niósł drugie na zmianę na rękach lub tż z Beniem na rękach, ja z pustym wózkiem i obydwoje biegający za Lidką, która wczoraj za nic nie chciała iść w tym kierunku co wszyscy. Dobrze, że chociaż chłopcy się powygłupiali i pobiegali.
Poza tym wciągnął mnie strasznie jakiś naukowy blog, na który przypadkiem trafiłam w necie, a razem z tż odpaliliśmy sobie wczoraj wieczorem na rozluźnienie dobry serial jak za starych czasów

Napisane przez ovejita

Wiem, wiem - pytanie bardziej z ciekawości, bo mamy z Emmą podobne zalecenia co do karmień

To dobrze! Przepraszam, czasem nie mogę powściągnąć mojej nadgorliwości w krzewieniu kp

Napisane przez summer_overture

U mnie podobnie, tylko z tż-tem się jeszcze nie pokłóciłam... Ale mała pijawka nie odpuszcza... Mam wrażenie, że moja piersi zamieniają się w puste worki

Wysłane z mojego Prime_2 przy użyciu Tapatalka

Jakie worki? O kryzysach laktacyjnych słyszała?

Napisane przez Radena

Niby dostał 10 punktów,ale ma problemy z utrzymaniem temperatury- czesto ma doslownie sine rączki i nóżki. No i 1 jaderko mu jeszcze nie zeszło do moszny. Już nie mówiąc o tej żółtaczce,może jakby był wiekszy to jego organizm by sobie z tym lepiej poradził. W sumie nigdy sie tego nie dowiem. A co do naturalnosci mojego porodu to był wywolywany,bo miałam rozwarcie 1 cm. Niby jakies skurcze sie pisaly,ale słabe, może z 2 w przeciagu 20 minut byly na poziomie 50-60% to nawet zbytnio nie bolaly. Więc dostałam oxy. Bolalo mocno i nacięcie duże,chcialabym wiedzieć jak to jest jak sie na serio samo naturalnie zaczynaJa to sie zrobiłam bardzo wojowniczo nastawiona po porodzie i każdy sie bał wejść mi w drogę. O ile normalnie czesto pewne rzeczy przemilczam tak w kwestii dziecka mam swoje zasady i nikt mi nie przepowie swoich Ja na pewno nie podam smoczka gdy rozkreca sie laktacja,nawet tu panie doktorki od noworodków krzyczaly na dziewczyny jak wkladaly dzieciom smoczki. Później też nie planuję, ale to juz kwestia indywidualna. Co do czapeczki to w domu na pewno bez sensu zakładać jak nie ma przeciągow, tu u mnie na sali żadne dziecko nie ma, a okno otwarte. A na dworze to już własny osąd

Wysłane z aplikacjiForum Wizaz

Przykro mi, że nie udało się tak naturalnie jak chciałaś... Ale strasznie szybko Ci tą oksytocynę dali chyba...

Napisane przez regularkate

Dzięki, Folinko, za artykuł, mam w planie go jutro przeczytać. Faktycznie podziwiam Twoją aktywność z ssącym Beniem na ramieniu, musi to naprawdę być i często, i długo Ale ja tam jestem zadowolona, że dzięki niemu mamy Cię więcej na wątku

Dziewczyny rozpakowane, mnie jest tak trudno teraz cokolwiek konstruktywnego Wam odpisać, mam wrażenie, że Wy już tyle wiecie z praktyki, że nawet najbardziej wyrafinowane moje komentarze będą nie na miejscu A ja jeszcze takie totalne dziecko we mgle, co dzisiaj sobie rozstawiało 'zabawki' koło przewijaka, więc gdzie tu konkurować czy nawet podbijać z mądra dyskusją

Wywoływanie z bezpośrednią pomocą męża na razie nie przynosi efektów, po dzisiejszej sesji może ze 3 razy mi stwardniał brzuch. Już go bardzo niekoleżeńsko zdążyłam posądzić o mały zasób posiadanych przez niego prostaglandyn

A dziewczyny, czy oprócz stawiajacego się brzucha ja koniecznie powinnam odczuwać jakiekolwiek dolegliwości bólowe, czy to w brzuchi, czy to w plecach? Jeśli tego brak, to Braxton-Hicks taki tylko? Zaczynam mieć stres, czy będę wiedzieć, kiedy się na porodowkę zbierać...
Wysłane z aplikacjiForum Wizaz

Tak zbiera się ok 3 godz na dobę karmienia - tak mi aplikacja zlicza, więc jest trochę czasu na czytanie i pisanie, a jak jest pozycja wygodna i dziecię leży na poduszce, to jedna ręka spokojnie wystarcza. Na leżąco to w sumie dwie mam wolne.
Pisz wszystko co masz ochotę
Haha, biedny mąż!

Napisane przez aniama6

Właśnie dziewczyny jak u Was z pokarmem zwłaszcza po porodzie cc- choć u mnie był długo naturalny wiec w sumie tez te wszystkie hormony powinny zadziałać. U mnie mały ssie- nie powiem ze pieknie, ale ssie, czasem co 20 min czasem co 3 a nawet wczoraj spał 4 h po karmieniu. Zaraz mi stuknie 48 h po porodzie a ja tego pokarmu zupełnie nie czuje. Nic nie wycieka, stanik suchy, w zasadzie chodzę w samej koszuli, piersi miękkie. Wiem ze po 2-3 dobach ilość powinna się zwiększyć nawet w postaci nawału ale jskbto u was było/ jest.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie nawał na przełomie 3/4 doby, ale nie widzę w tym nic niepokojącego. Siary nie trzeba widzieć ani czuć, ważne że dziecię ssie

Napisane przez ovejita

Super ze dzieciaki grzeczniutkie!
Ja ledwo ogarniam jednego małego agenta i szczerze podziwiam za ogarnia nie 2 i więcej (Folinko twoja czwórka to w ogóle mistrzostwo)

Eee, mnie to jeszcze nie ma co chwalić, większość zasług na razie leży po stronie mojego męża! Ja zajmuję się głównie Beniem, a on starszymi, kuchnią. Jeszcze 2 tyg mam go w domu, zobaczymy później jak sobie dam radę

[xXBlankaXx]

W końcu zaczęło padać.. Od razu lepiej będzie się oddychać, bo duszno strasznie było...

U nas mała przez 2godz spała na dworze, ja sobie ogarnęłam sprzątanie, pranie i zrobiłam zupę. Zdążyłam zjeść nawet ;D teraz ona pije a my oglądamy film. Potem przyjedzie moja babcia zobaczyć pierwsza prawnicze hahaha

A jutro przychodzi położna...
Boje się tego nawału u mnie... Nie wiem co z pokarmem wtedy zrobię.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez Sandam13

My już po, mały przyszedł na świat o 9.43 przez cc. Waga 2750g i 51cm, 10 pkt. Niestety widziałam go tylko na chwilę bo muszę leżeć bez ruchu.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

gratulacje! za niedługo będziecie razem


Doszły do mnie staniki z 65DD/70C mam teraz 70E jeden do karmienia ( taki typowy) i dwa zwykłe, ale łatwo w nich karmić

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Napisane przez xXBlankaXx

W końcu zaczęło padać.. Od razu lepiej będzie się oddychać, bo duszno strasznie było...

U nas mała przez 2godz spała na dworze, ja sobie ogarnęłam sprzątanie, pranie i zrobiłam zupę. Zdążyłam zjeść nawet ;D teraz ona pije a my oglądamy film. Potem przyjedzie moja babcia zobaczyć pierwsza prawnicze hahaha

A jutro przychodzi położna...
Boje się tego nawału u mnie... Nie wiem co z pokarmem wtedy zrobię.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

niech częściej je lub odciągaj pokarm, aby nie zrobiły się zastoje też mam mnóstwo mleka, borykam się z tym od początku. Jak karmię z jednej piersi to z drugiej cieknie, na sam widok synka leje się ze mnie i przy nawale miałam bolesne gule w piersiach, musiałam je rozmasować, bo Stasiu nie nadążał z ssaniem

[xXBlankaXx]

Napisane przez emma90

gratulacje! za niedługo będziecie razem


Doszły do mnie staniki z 65DD/70C mam teraz 70E jeden do karmienia ( taki typowy) i dwa zwykłe, ale łatwo w nich karmić

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------



niech częściej je lub odciągaj pokarm, aby nie zrobiły się zastoje

No Karmimy na żądanie. Chyba, że śpi dłużej niż 3godz to wtedy na śpiocha.
Może mnie nawał ominie. Oby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cambria04]

Napisane przez Radena

Sandam kciuki!
U nas niespodziewany zwrot akcji :-(
Wczoraj Młody sie jeszcze naswietlał w łóżeczku,wieczorem neonatolozka zleciła badania i wyszlo,ze wydziela za duzo dwutlenku węgla,ma za wysoki cukier, bilirubina wzrosla do 17.5, ma skoki tetna itp. W posiewie wyszly jakieś bakterie i juz dostaje 2 antybiotyki,wiec jeszcze z tydzień na pewno tu będziemy siedzieć :-(
Tak mi go szkoda biednego, tak sam w tym inkubatorze...Dobrze,ze to teraz wykryli i nas nie puścili do domu,ale chyba zapłaczę się za Młodą :-(
Plus jest taki,ze z mega tloku mnie przenieśli na inny oddział i teraz jesten z tylko 1 dziewczyna na sali, mam wygodne łóżko,łazienkę na nas 2, cisze i spokój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedny Maluszek, ciągle coś. Dobrze, że się okazało, że wyniki nie są takie złe i sytuacja się u unormowała. Jak zaczęliście antybiotyk to pewnie z 5 dni jeszcze zostaniecie. A jak tam starsza sobie radzi? Czasem mama bardziej tęskni, ale fakt że już by się chciało być w domu. Poprzednio właśnie wyszliśmy po porodzie po 12 dniach i strasznie tęskniłam za moim 3 latkiem także trzymam się tam

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Witam

Camelku moje gratulacje

Radena biedny maluszek ale dobrze że wykryli to w szpitalu. Szybko dojdzie do siebie i fajnie że przenieśli cię na inną salę. Będziesz miała trochę więcej komfortu.

Sandam powodzenia

Pozytywnaj udanej i owocnej wizyty w dobre wieści.

Dziś znowu byłyśmy na pobraniu krwi mam nadzieję że nadal bilirubina spada. Jest już mniej żółta więc myślę że będzie już ok.
Dziś była położna i mała przybrała w tydzień aż 0,5kg. i ma dzisiaj 3740. Pewnie to przez to mm które dawałam 50/50. Wczoraj podalam tylko 2 butelki i więcej już nie będę dawać bo młoda nie chce cycka teraz za bardzo. Denerwuje się i wypluwa. Przez to cały czas jest głodna i co chwilę muszę jej go dawać i tak w kółko. W nocy prawie wogole nie spalysmy przez to. Teraz śpi od 12 ale budzi się co chwilę z płaczem przez brzuszek bo ją męczą wzdęcia i zaparcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bursztynku trzymam kciuki za udany powrót do kp. Może po prostu musisz jakby na nowo rozkręcić laktację i to przejściowe kłopoty? Dobrze, że z żółtaczką lepiej

Napisane przez Sandam13

My już po, mały przyszedł na świat o 9.43 przez cc. Waga 2750g i 51cm, 10 pkt. Niestety widziałam go tylko na chwilę bo muszę leżeć bez ruchu.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Serdeczne gratulacje jaki maluszek mam nadzieję, że dobrze oboje się czujecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Radena]

Napisane przez cambria04

Biedny Maluszek, ciągle coś. Dobrze, że się okazało, że wyniki nie są takie złe i sytuacja się u unormowała. Jak zaczęliście antybiotyk to pewnie z 5 dni jeszcze zostaniecie. A jak tam starsza sobie radzi? Czasem mama bardziej tęskni, ale fakt że już by się chciało być w domu. Poprzednio właśnie wyszliśmy po porodzie po 12 dniach i strasznie tęskniłam za moim 3 latkiem także trzymam się tamBursztynku trzymam kciuki za udany powrót do kp. Może po prostu musisz jakby na nowo rozkręcić laktację i to przejściowe kłopoty? Dobrze, że z żółtaczką lepiej Serdeczne gratulacje jaki maluszek mam nadzieję, że dobrze oboje się czujecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dowiedzialam sie,ze ten antybiotyk to zapobiegawczo juz daja jakby bylo zapalenie płuc,ale na rentgenie nic nie wyszło jeszcze jednak z tego posiewu nie ma wyniku, to jest taki przyspieszony,ze tam 2-3 dni namnazaja sie te bakterie. Więc może za te 2-3 dni wyjdziemy. Teraz o 17.30 zbadaja mu poziom bilirubiny z piętki (to sie nazywa chyba rkz) i jak bedzie ok to wyjdzie z naswietlania góra-dół na naswietlanie sam dół,więc już w nocy powinno być znośnie.

A Młoda chyba nawet dobrze to znosi,czasem mnie szuka i tyle. Ale jak mąż wychodzi a ktoś inny przychodzi zeby on mógł do mnie przyjechać to jest histeria- chyba sie boi ze nie wróci tak jak ja. Jak o tym myślę to chce mi sie ryczeć,ale przecież wytrzymam jeszcze te 3 dni dla Dzidzia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez emma90

gratulacje! za niedługo będziecie razem


Doszły do mnie staniki z 65DD/70C mam teraz 70E jeden do karmienia ( taki typowy) i dwa zwykłe, ale łatwo w nich karmić

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------



niech częściej je lub odciągaj pokarm, aby nie zrobiły się zastoje też mam mnóstwo mleka, borykam się z tym od początku. Jak karmię z jednej piersi to z drugiej cieknie, na sam widok synka leje się ze mnie i przy nawale miałam bolesne gule w piersiach, musiałam je rozmasować, bo Stasiu nie nadążał z ssaniem

ja nie wiem jak to u mnie się stało, ale ja mam nadal marną miseczkę B tyle, że pod biustem ciut więcej, ale to już od czasu ciąży

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez Sandam13

My już po, mały przyszedł na świat o 9.43 przez cc. Waga 2750g i 51cm, 10 pkt. Niestety widziałam go tylko na chwilę bo muszę leżeć bez ruchu.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Gratuluję szybkiego powrotu do formy życzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Samdam gratulacje! My śpimy i się karmimy. Nawał już się u mnie pojawił i mam problem z karmieniem z jednej piersi- w ogóle od poczatku łatwiej mu idzie z prawej. W ogóle mały ssie niezle, ale przysypia przy karmieniu i czasem ciężko go wybudzać . Pewnie przez to zima żółtaczkę. Wiec karmienia trwają i trwaja. Ale dziś już zaliczyliśmy pierwsze odwiedziny i było ok. Ja się starań jak najwiecej wypoczywać, ucięłam sobie drzemkę w ciągu dnia i jakoś leci.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pola25]

Gratuluję Wszystkim Wypakowanym Mamusiom!


Elcia gratki za przyrost!


Bursztynku życzę samych dobrych wyników!


Radena zdrówka dla maluszka!


Ja mam masakre z ciuchami,w sumie nie mam się w co ubierać,nie mam praktycznie nic ,co byłoby dobre dla karmiącej.





Odpadł nam dzisiaj kikut. Mała była jakaś niespokojna,okazało się,że kikut odpadł i wpadł jej na plecki.




Aaaa i coś mnie krzyż boli,ból pojawił się,jak wstawałam z małą na rękach z krzesła.


I moja teściowa jest niereformowalna,nie myje rąk ,jak do nas przychodzi ,więc tak robię ,aby nie brała małej do rąk.

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez pola25

Gratuluję Wszystkim Wypakowanym Mamusiom!


Elcia gratki za przyrost!


Bursztynku życzę samych dobrych wyników!


Radena zdrówka dla maluszka!


Ja mam masakre z ciuchami,w sumie nie mam się w co ubierać,nie mam praktycznie nic ,co byłoby dobre dla karmiącej.





Odpadł nam dzisiaj kikut. Mała była jakaś niespokojna,okazało się,że kikut odpadł i wpadł jej na plecki.




Aaaa i coś mnie krzyż boli,ból pojawił się,jak wstawałam z małą na rękach z krzesła.


I moja teściowa jest niereformowalna,nie myje rąk ,jak do nas przychodzi ,więc tak robię ,aby nie brała małej do rąk.

Kurcze mój dzieć najstarszy na wątku a pępek u niej jak siedzi tak siedzi i nie wygląda żeby miał odpaść na dniach

U mnie podobny problem z teściem i z jego myciem rąk, w dodatku kopci fajki jak nie wiem co. Na szczęście nie upomina się o noszenie małej więc ja mu jej nie daję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez pola25

Gratuluję Wszystkim Wypakowanym Mamusiom!


Elcia gratki za przyrost!


Bursztynku życzę samych dobrych wyników!


Radena zdrówka dla maluszka!


Ja mam masakre z ciuchami,w sumie nie mam się w co ubierać,nie mam praktycznie nic ,co byłoby dobre dla karmiącej.





Odpadł nam dzisiaj kikut. Mała była jakaś niespokojna,okazało się,że kikut odpadł i wpadł jej na plecki.




Aaaa i coś mnie krzyż boli,ból pojawił się,jak wstawałam z małą na rękach z krzesła.


I moja teściowa jest niereformowalna,nie myje rąk ,jak do nas przychodzi ,więc tak robię ,aby nie brała małej do rąk.

Polu, ja mam podobnie z ciuchami mam kilka rzeczy w które wchodzę i w kółko ubieram, piorę, ubieram masakra..
do chrzcin muszę się jakoś ogarnąć

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Kurcze mój dzieć najstarszy na wątku a pępek u niej jak siedzi tak siedzi i nie wygląda żeby miał odpaść na dniach

U mnie podobny problem z teściem i z jego myciem rąk, w dodatku kopci fajki jak nie wiem co. Na szczęście nie upomina się o noszenie małej więc ja mu jej nie daję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bursztynku, mój niewiele młodszy od Twojej córy i u nas też kikut jak siedział tak siedzi uparty!

[Sandam13]

Napisane przez pozytywnaj

gratulacje!
Cc miałaś planowaną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

może Ci się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mialam planowanego cięcia, ale po konsultacjach z neurologiem, tak lekarz postanowił. W sumie o 9 rano po 8h okropnych skurczy na poziomie 80-90% moje rozwarcie wynosiło aż 1.5cm więc decyzja o cc aż mnie ucieszyła. Teraz czuję się już w miarę, blizna boli ale mam już czucie więc jest nie źle. Mąż był ze mną od 13 do teraz i mieliśmy Przemusia, jest cudowny i taki spokojny. Nawet raz zaplakał więc mąż leciał zapytać czy możemy spróbować go przystawić do piersi. Położne powiedziały że wręcz musimy i mamy się nie zniechęcać jeśli nie będzie wychodziło. Ale nasze szczęście przyssało się i bez problemu tak wisiał z 20 minut, w tym czasie przyszła inna położna i mówi 'jasny gwint nikt Pani nie pokazał i nie pomógł a mały je jak szalony i do tego leży Pani na boku no super sprawa'. Razem z mężem pękaliśmy z dumy. Później zasnął i nawet dzieci obok go nie budziły! Teraz już został odwieziony i mąż pojechał bo już ledwo żył po dzisiejszej nocy a przyszły panie nas trochę ogarnąć wiec i tak musieli wyjść. Teraz trochę odpoczywam, bo też mnie w końcu zmęczenie bierze. Zaraz na fb wstawię zdjęcia naszego skarba. Dziękujemy wszystkim za kciuki i gratulacje jesteście niezastąpione!

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[pozytywnaj]

Po wizycie.

Rozwarcie na cały opuszek.
Waga Dzidzi 3200

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Napisane przez pozytywnaj

Po wizycie.

Rozwarcie na cały opuszek.
Waga Dzidzi 3200

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Który tydz?

[pozytywnaj]

Napisane przez pola25

Który tydz?

38 pełnych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Napisane przez pozytywnaj

38 pełnych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ważne,że jest rozwarcie

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Bursztynku, Elcia moja mała chudzinka,ale strasznie ruchliwa,dużo kopie nóżkami i może jakoś sobie wypchnęła tego kikuta.


Elcia kiedy chrzciny?

[aaska92]

Gratuluję Wszystkim nowym mamom!
Blanka zmien mi proszę datę porodu na 12.07

Nie nadrobię Was jeszcze nie jestem wstanie. Wczoraj wyszliśmy do domu. Od wczoraj też mam pokarm i było ciężko nikt nie pokazał mi jak przystawiac, a mały po po pierwszych dniach z butelka nie tak łatwo uczy się ssać od nowa. Zwłaszcza że w szpitalu dostawałam butelkę z 3 otworami gdzie lało się bez wysiłku. Dziś to od 9:30-16:30 nie spał chciał jeść nie umiałam podać zwłaszcza prawej bo upodobal sobie jedną stronę. Na szczęście mąż widząc już mój stan i jak płaczę razem z małym wezwał moja położna zjawiła się w godzinę pokazała pozycje i poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez pola25

Ważne,że jest rozwarcie

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Bursztynku, Elcia moja mała chudzinka,ale strasznie ruchliwa,dużo kopie nóżkami i może jakoś sobie wypchnęła tego kikuta.


Elcia kiedy chrzciny?

Poluś 19 sierpnia, jak wszystko dobrze pójdzie chrzestni jak ogarną papiery i my jakis lokal na obiad

Mój też drobinka i kopie jak szalony, a kikut jakiś oporny

Napisane przez aaska92

Gratuluję Wszystkim nowym mamom!
Blanka zmien mi proszę datę porodu na 12.07

Nie nadrobię Was jeszcze nie jestem wstanie. Wczoraj wyszliśmy do domu. Od wczoraj też mam pokarm i było ciężko nikt nie pokazał mi jak przystawiac, a mały po po pierwszych dniach z butelka nie tak łatwo uczy się ssać od nowa. Zwłaszcza że w szpitalu dostawałam butelkę z 3 otworami gdzie lało się bez wysiłku. Dziś to od 9:30-16:30 nie spał chciał jeść nie umiałam podać zwłaszcza prawej bo upodobal sobie jedną stronę. Na szczęście mąż widząc już mój stan i jak płaczę razem z małym wezwał moja położna zjawiła się w godzinę pokazała pozycje i poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że się udało! Oby tak dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalaGosia88]

Napisane przez pozytywnaj

Po wizycie.

Rozwarcie na cały opuszek.
Waga Dzidzi 3200

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli coś tam, coś tam drgnęło !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pozytywnaj]

Napisane przez MalaGosia88

Czyli coś tam, coś tam drgnęło !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jedno jest pewne :za około?3 tyg będę mamą po raz trzeci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Elcia szybcy jesteście z chrzcinami!


Aaska kciuki za kp!


Karolina jak ciśnienie?

[pozytywnaj]

Zua tysica nam zamilkła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Jesteśmy po 1 kąpieli. Moje dziecko uwielbia się kąpać jestem w szoku.


A ogólnie to młoda spała od 15.10-18.20.. Potem karmienie, i znów drzemka to wyskoczyłam z M. Na szybkie zakupy... Potem kąpiel. Teraz dlugie karmienie i młoda idzie spać

Aaska kciuki za karmienie!

Pozytywaj kciuki, żeby ruszyło!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez pola25

Elcia szybcy jesteście z chrzcinami!


Aaska kciuki za kp!


Karolina jak ciśnienie?

Nie wiem juz Pola. Ostatnie trzy razy zmalało do normy całkiem mierzone przez inne osoby. W zeszłym tygodniu jak mierzyła to wyszły jej jakies strasznie wysokie a po 5 minutach norma. Także nie wiem co to sa za skoki i jak to oni tutaj mierzą. Skąd takie rozńice. Nadal mi kaza przyjeżdżać dwa razy w tygodniu. Mocz czyściutki i nie mam absolutnie zadnych innych objawów.

Napisane przez pozytywnaj

Zua tysica nam zamilkła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odzywała sie dzis rano ale od tej pory cisza. Zua daj znać jak bedziesz jechała na porodówkę!

Napisane przez xXBlankaXx

Jesteśmy po 1 kąpieli. Moje dziecko uwielbia się kąpać jestem w szoku.


A ogólnie to młoda spała od 15.10-18.20.. Potem karmienie, i znów drzemka to wyskoczyłam z M. Na szybkie zakupy... Potem kąpiel. Teraz dlugie karmienie i młoda idzie spać

Aaska kciuki za karmienie!

Pozytywaj kciuki, żeby ruszyło!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Blanka a Ty planujesz karmic mm na noc zawsze???