Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[kaczuszka69]

Napisane przez Nisia4

A na pytanie "czy ma rodziców" mówię jej, że ja jestem jej mamą i tłumaczę "pamiętasz jak miałam taki duży brzuch, to Maja tam mieszkała", na co ona "pamiętam, miałaś taki duży brzuch jak miś" :P

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------



Maja miała taki dzień w sobotę i dzisiaj też tak ma, przysypia na kilka minut i pobudka.
Dałam jej dzisiaj trochę herbatki rumiankowej. Widziałam z Hipp herbatkę na uspokojenie, którąś z Was ją podaje?

ja kupiłam, podawałam w płaczliwe dni, ale nie przynosiło żadnego skutku

[Iwoncia81]

Napisane przez Nisia4

Maja miała taki dzień w sobotę i dzisiaj też tak ma, przysypia na kilka minut i pobudka.
Dałam jej dzisiaj trochę herbatki rumiankowej. Widziałam z Hipp herbatkę na uspokojenie, którąś z Was ją podaje?

Ja podaje tą herbatke ale g... pomaga

O, zas usnął na bujaku - ciekawe na jak długo

[kasiam187]

Napisane przez maggie123

dziękuhję za odp. w sprawie kremiku. Dziś na pewno coś kupię.
Tak sobie myślę, że skro niektóre maluszki uspokajają się przy dźwiękach szczoteczki, okapu, odkurzacza itp. to można na płytkę sobie dźwięki nagrać żeby się silniczek szczoteczki czy suszarki nie spalił
swoją drogą ciekawy biznes - muzyka uspokajająca dla maluszka (suszarka, odkurzacz itp) tego chyba jeszcze kupić nie można

masz racje bo nie wiem ile jeszcze ta szczoteczka wytrzyma

[maggie123]

Napisane przez Iwoncia81

On od urodzenia jest dokarmiany mm bo nie mam tyle pokarmu w piersiach, on poprostu nie chce spać co mnie już męczy. Jak zasnie to tylko na kilka minut. To wygląda jakby sie bronił przed spaniem.
Zasnie na dłużej tylko na rękach albo jak już jest mega padnięty.
A tż wczoraj choroba złapała i miał 38° gorączki. Oby na maLego nie przeszło ani na mnie...

to wybacz, gdzieś mi umkęło i byłam przekonana, że tylko piersią karmisz. To już nie wiem, co Ci doradzić... a coś wymyślić trzeba, żebyś sama się nie wykończyła. Bo tak będziesz mam słabła z dnia na dzień i na wszystkie infekcje przy tej okropnej pogodzie będziesz narażona.
hmm... a w jakiej pozycji kładziesz go do snu? i w ogóle w jakiej pozycji zasypia? Może spróbuj karmić na leżąco i później delikatnie oderwać go od piersi, gdy przestanie ciągnąć, i zastąpić pierś smokiem (o ile ssie). Może wtedy uda się go troszkę zmylić?

Napisane przez Nisia4

A na pytanie "czy ma rodziców" mówię jej, że ja jestem jej mamą i tłumaczę "pamiętasz jak miałam taki duży brzuch, to Maja tam mieszkała", na co ona "pamiętam, miałaś taki duży brzuch jak miś" :P

takie dzieciaki są genialne!!

[kasiam187]

Napisane przez martusia26

Cześć dziewczyny,
wpadłam przedstawić Wam Polę, bo jeszcze nie miałyśmy okazji się tu pokazać.
Mała od wczoraj tylko na cycu by wisiała. Jak zaśnie i się oddale na chwilę to budzi się i w ryk. Wczoraj nie spała cały dzień. Myślałam że padnę. Dziś podobnie inaczej wyobrażałam sobie to macierzyństwo...




gratuluje
Załącznik 4953841

slicznotka

Napisane przez Iwoncia81

Wercia mój ufik ma większość takich dni/nocy żeby nie powiedzieć że codziennie
Widze ewidentnie że tak jak teraz popłakuje ze zmęczenia a broni sie przed tym

A tu uchwyciłam minkę jak ciśnie kupe

ahaha super mina

[kaczuszka69]

Napisane przez maggie123

Tak sobie myślę, że skro niektóre maluszki uspokajają się przy dźwiękach szczoteczki, okapu, odkurzacza itp. to można na płytkę sobie dźwięki nagrać żeby się silniczek szczoteczki czy suszarki nie spalił

moja się uspokaja przy odgłosie odkurzacza, na yt jest godzinny seans i jej puszczam, jak już nic innego nie przychodzi mi do głowy

[Iwoncia81]

Napisane przez maggie123

to wybacz, gdzieś mi umkęło i byłam przekonana, że tylko piersią karmisz. To już nie wiem, co Ci doradzić... a coś wymyślić trzeba, żebyś sama się nie wykończyła. Bo tak będziesz mam słabła z dnia na dzień i na wszystkie infekcje przy tej okropnej pogodzie będziesz narażona.
hmm... a w jakiej pozycji kładziesz go do snu? i w ogóle w jakiej pozycji zasypia? Może spróbuj karmić na leżąco i później delikatnie oderwać go od piersi, gdy przestanie ciągnąć, i zastąpić pierś smokiem (o ile ssie). Może wtedy uda się go troszkę zmylić?

Nie szkodzi, nie da sie wszystkich postow czytać

Spi różnie, na boku albo na plecach.
Sam sie z boku potem przekręci na plecy i sie wtedy budzi przeważnie a na plecach to chyba najbardziej lubi.
Na brzuchu nie znosi i jak go tak chwile przytrzymam to płacze albo krzyczy
Karmie np w nocy piersią to czasem zasnie na dłużej tak jak wczoraj bo przespalismy prawie całą noc pomijając jedną pobudke na cyca
Za smoczkem nie przepada ale udało mu sie kilka razy usnąć z nim i mlackał mi do ucha 2 godziny, potem wypluł i spał bez.
No, już 10-15 minut spi w bujaku co mu tyłek wibruje a moja noga huśta

[Sojka1990]

Iwonka kurcze biedna Ty ja jak Zocha ma marudny dzień (na szczęście bardzoo rzadko) to robie taki myk- kładę się z nia na kanape kładę ją sobie na piersiach moniek w paszcze (przytrzymuję ręką żeby nie wypadał bo wtedy momet się wybudza) druga ręka na pupe i bujam ją tą ręką góra-dół a jak nie bujam ręką to odbijam się ugiętymi nogami od kanapy i się cała bujam a wolną ręka głaszczę po pleckach. 10 minut takiego bujania i wpada w twardy sen i mogę ją przeturlać na kanape, po prostu przekręcam się na bok i powolutku kładę na pleckach. Jak nie da się Twój odłożyć to przynajmniej może udałoby wam się obojgu tak pospać??

i dodaje wczorajszą Zochne pulpet gruby mój :P

[Anusia479]

Napisane przez I_K

25.10 o 17.31 na świat przez cc przyszedł PIOTRUŚ. Miał 3700g i 55 cm.

jesteśmy już w domu i czujemy się dobrze

Gratulacje! Witajcie w domku!

A tak w ogóle to dzień dobry Fabianek po nocy wstał przed 10,mąż zajmował sie starszym synkiem a ja pospałam do 8.

No i w nocy trzasnął taką kupe,że ledwo sie w pampersie zmieściła.

kupiłam sobie cherbatke z Hipp dla mam karmiącychbede sobie popijala chociaz pokarmumi nie brakuje.

A te na uspokojenie nic nie daja,probowalam przy starszym synku bo miał podobnie jak Iwonci Alanek

ide robic obiad

[kajaja]

hejka mala dziś konczy miesiać a ze mnie nadal cieknie ehhh ciekawe jak długo jeszcze............

u nas też noce bywają ciezkie no ale coz i na dodatek taką mam rane w sutku ze karmie z płaczem jak mała zaczyna ciągnąc

[mala mysz]

Napisane przez maggie123

Pięknie proszę o natychmiastowy powrót do czasu letniego!! nie wiem jak długo wytrzymam te pobudki o 6.17.
To już trzeci dzień z rzędu. I również trzeci dzień głowa mi pęka.. jak tylko kruszynka się obudzi, zapakuję na spacer i pójdziemy do apteki po jakieś silniejsze leki niż apap, bo ten znów na mnie nie dziala

Gratulacje dla 8tygodniowej Zuzi
podejrzewam, ze na usg skierowanie jest potrzebne.
po tym pierwszym razie po porodzie, kiedy bolało strasznie, też nogi zaciskam i wcale mi nie spieszno..

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------


dziękuhję za odp. w sprawie kremiku. Dziś na pewno coś kupię.
Tak sobie myślę, że skro niektóre maluszki uspokajają się przy dźwiękach szczoteczki, okapu, odkurzacza itp. to można na płytkę sobie dźwięki nagrać żeby się silniczek szczoteczki czy suszarki nie spalił
swoją drogą ciekawy biznes - muzyka uspokajająca dla maluszka (suszarka, odkurzacz itp) tego chyba jeszcze kupić nie można

gratulacje! słodki Misiaczek

Kraven, dziś witamy Jasieńka na świecie?

BTW listopadowo-grudniowe mamusie już zaczęły się rozpakowywać i też rymują tytuły. A lecą z wątkiem jak szalone. Dobrze, ze u nas troszkę wolniejsze tempo

Na allegro widzialam plyte z dzwiekami odkurzacza, suszarki, plynacej wody itd

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez kajaja

hejka mala dziś konczy miesiać a ze mnie nadal cieknie ehhh ciekawe jak długo jeszcze............

u nas też noce bywają ciezkie no ale coz i na dodatek taką mam rane w sutku ze karmie z płaczem jak mała zaczyna ciągnąc

Ja tez mam lewy co chwile kontuzjowany i pomaga mi purlan medela, ranka 'goi sie' w ciagu 3 godzin a przynajmniej na tyle ze nie wyje juz przy karmieniu.

[lukrecja_25]

Haaaaj my sie od dzisiaj tak nosimy gdyz chcemy byc u mamy na rączkach ciągle i na spacery w wózku jeździc nie chcemy

[kajaja]

Napisane przez mala mysz

Na allegro widzialam plyte z dzwiekami odkurzacza, suszarki, plynacej wody itd

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------


Ja tez mam lewy co chwile kontuzjowany i pomaga mi purlan medela, ranka 'goi sie' w ciagu 3 godzin a przynajmniej na tyle ze nie wyje juz przy karmieniu.

no tylko ja nie brdzo mam te 3 godz bo mala cały czas prawie wisi na cycu

[Agnus21]

Napisane przez lukrecja_25

Haaaaj my sie od dzisiaj tak nosimy gdyz chcemy byc u mamy na rączkach ciągle i na spacery w wózku jeździc nie chcemy

oo widze, że jeszcze jedna przekonała się do chusty moja to potrafi tak ze 3 godziny pospać, tylko moje plecy nie są wtedy zachwycone.
Mam zamiar kiedyś spróbować ją zachustować i tak pójść do Kościoła, może wytrzyma, bo od narodzin nie byłam jeszcze na mszy...

Napisane przez mala mysz

Ja tez mam lewy co chwile kontuzjowany i pomaga mi purlan medela, ranka 'goi sie' w ciagu 3 godzin a przynajmniej na tyle ze nie wyje juz przy karmieniu.

U mnie też lewy. Smaruje ziajką i mlekiem, ale słabo sie goi. Ból przy karmieniu okropny.

Napisane przez I_K

25.10 o 17.31 na świat przez cc przyszedł PIOTRUŚ. Miał 3700g i 55 cm.

jesteśmy już w domu i czujemy się dobrze

Gratulacje! Piotruś jest śliczny.

Napisane przez Iwoncia81

Czytam tu że niektore z Was mają problemy bo czas sie przestawił
Chciałabym taki problem że dziecko zamiast o 7 wstało o 6.
Ja nie spie dziennie po 20 godzin i żyje...
Ide spać o 21 albo 22 i pobudka o 1 czy 2 i tak mi wojuje dzieciak do 21
I co ja mam powiedzieć

Wow Ty to masz ciężko... a chustować próbowałaś?
Niestety niektóre bobasy rodzą się takie nadpobudliwe od samego początku. Moje znajome, które mają takie dzieci zrezygnowały z tego by starać się o drugie. Jakie jest Twoje podejście?

Muminku oby to był porządny rehabilitant. Powodzenia!

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Próba nakarmienia mojego brzdąca mlekiem z butli zakończyla się niepowodzeniem. Mam zamiar od dzisiaj próbować codziennie. Oby się nauczyła. Boje się tylko, że znienawidzi wręcz butle bo płacze okropnie jak jej podaje.... No ale trzeba jak mam kiedyś wrócić do pracy,

[weronika_91]

My po krótkim spacerze zimno więc 40 minut wystarczy

Czy któreś z Waszych dzieci ma naczyniaki płaskie ? Mój ma na szyjce i na powiekach. Pediatra mówiła że w ciągu roku one znikają i często właśnie u dzieci występują . Jestem ciekawa jak to z tym jest czy faktycznie zginie do roku ...

[ula2689]

Napisane przez Sojka1990

matko jedyna a pomyśleć że dopiero co tworzyła się nasza lista przyszłych mam, dopiero co opisywałyśmy pierwsze USG, pierwsze ruchy dzieciaczków..
tyle niepewności, oczekiwania, radości, niepokoju, szczęścia, smutku, obaw.. a teraz tulimy te nasze mniej i bardziej "wredne" maluszki i życia sobie bez nich nie wyobrażamy

Kiedy przychodzi na świat taka kruszyna wszystko się zmienia.. nasze priorytety, patrzenie na przyszłość, snucie całkiem innych planów i marzeń a wszystkie te zmiany kręcą się wokół takiego maleństwa i są właśnie dla niego. i jak to kurcze jest zrobione że takie pchły jednym uśmiechem potrafią rozłożyć na łopatki, że mija każda złość, frustracja, smutek i jak można tak strasznie kochać kogoś kogo się przecież tak na prawdę nie zna, bo dopiero co samo zaczeło poznawać świat???

Kurcze, fajnie być mamą i zadawać sobie takie pytania na które i tak nie ma odpowiedzi, no bo przecież nikt nam tej więzi nie wyjaśni...
.

Ale to pięknie ujęłaśZgadzam się w 100%

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

A propo tematu kolki są takie czopki uspokajajace Viburcol kosztują ok.25zł za 12 szt. Przy pierwszym synku stosowałam jak miał kolki, trochę pomagały,wczoraj pytałam w aptece i są na receptę niestety.
Jest też coś takiego na allegro http://allegro.pl/kolka-niemowleca-r...696486686.html nie wiem czy się spotkałyście pewnie działa podobnie jak Windi

[Agnus21]

Moja córcia zauważył migające lampki na swoim grającym krabie i była oczarowana rozwija się to moje kochanie. Wcześniej nie zwracała na nie uwagi.

[Sojka1990]

Viburcol jest świetny..
Jak miałam jazdy z Hanką to było zbawienie, ale nie można przesadzać bo to uzależnia. ale to nie są czopki na kolki tylko uspokajające- fakt uspokajają podejrzewam że w składzie jakiś drag by się znalazł.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Nie o moje dziecie mnie rozbraja.. lezy w hustawce i od godziny gapi się a rzeźbioną Maryjke na ścianie.. (wisi se taki obrazek święty który mnie irytuje- bo ja nie wierząca, ale jak się tu przeprowadziliśmy to dostalismy info od właścicielki żeby obrazka nie ściągać, że zapomniała nam powiedzieć... my z TŻ obrazek odchylamy a tam dziura w ścianie chyba wczesniejszy lokator miał problemy z psychiką i w ściany walił pięścią ) no ale żeby się tylko gapiła...a ona z nim gada i się do niego (a raczej d niej-Maryjki) śmieje więcej niż do matki własnej! Jestem zazdrosna o ten cholerny obrazek

[ula2689]

A ja się gapa nie przywitałam nawet...
A więc Hej!My dziś po wizycie u ortopedy bioderka ok u jednego i drugiego i tu uwaga niespodzianka!Oliwia miała być szeroko pieluchowana ze względu że siedziała pupką do dołu,ale nie robiłam tego bo gdzieś przeczytałam że to nic nie daje no i proszę bioderka ok!

Mamuski wiem że temat już był ale na jaką antykoncepcję się zdecydowałyście?Ja mam narazie tabletki ale gin mówiła że jak chce wkładke to nie ma sprawy(miałam już przed bliźniakami) no i mam dylemat...

[Katee27]

Napisane przez marta1986222

Cudny widok


Dzień Dobry.

U nas noc bez zmian pobudki jak zawsze o tych samych porach,nad ranem troszkę marudzenia.
Teraz moja królewna przysypia a ja gotuję krupnik.
Łazienkę już posprzątałam,pranie właśnie się wiruje,zaraz powieszę,po południu zostanie mi umycie podłóg i mam luz.

Mam nadzieję ze dzisiaj nie będzie malutka miała ataku


Orientujecie się może czy na usg brzuszka trzeba mieć skierowanie od pediatry?

U nas jeszcze nic a już 8 tygodni po porodzie,mam jakąś blokadę ze na samą myśl ściskam nogi

Najpiękniejsze 8 tygodni w życiu,pomimo czasem trudu,rozdrażnienia,braku sił nie wyobrażam sobie już innego życia

Ja na usg brzuszka miałam skierowanie,inaczej kosztuje 80zł.

My chyba spróbowaliśmy po 3tyg,ja nie krwawiłam po łyżeczkowaniu tylko trochę plamiłam.W ogóle to czuje się tam sucha jak wiór,chyba musze nabyć "naoliwienie"w aptece,bo mąż mówi,że w płaszczyku teraz

Kochana Ty jeszcze masz siłe na sprzątanie jak mała daje do wiwatu?Odpocznij kobieto!Buziak dla 8tygodniowej panienki

Napisane przez I_K

25.10 o 17.31 na świat przez cc przyszedł PIOTRUŚ. Miał 3700g i 55 cm.

jesteśmy już w domu i czujemy się dobrze

Witamyczekałyśmy tu na WasGratulacje!!!Piotruś taki jak mój Jureczek kiedy się urodził,choć wydaje się na tym zdjęciu taki malutki

Napisane przez martusia26

Cześć dziewczyny,
wpadłam przedstawić Wam Polę, bo jeszcze nie miałyśmy okazji się tu pokazać.
Mała od wczoraj tylko na cycu by wisiała. Jak zaśnie i się oddale na chwilę to budzi się i w ryk. Wczoraj nie spała cały dzień. Myślałam że padnę. Dziś podobnie inaczej wyobrażałam sobie to macierzyństwo...

gratuluje
Załącznik 4953841

Urocza i jak włoski jej śmiesznie sterczą,cudnie to wygląda
Też myślałam,że przy drugim będzie mi łatwiej,ale to trudniejszy egzemplarz,ale nie wyobrażam sobie życia bez niego

Napisane przez Iwoncia81

Czytam tu że niektore z Was mają problemy bo czas sie przestawił
Chciałabym taki problem że dziecko zamiast o 7 wstało o 6.
Ja nie spie dziennie po 20 godzin i żyje...
Ide spać o 21 albo 22 i pobudka o 1 czy 2 i tak mi wojuje dzieciak do 21
I co ja mam powiedzieć

biedna
A pytałaś kogoś pediatrę/położną czemu on nie chce spać?gdzie może leżeć przyczyna?

Napisane przez weronika_91

Iwoncia moj tez ma takie dni że nie chce spać ... jest marudny i w ogóle chciałby tylko na rękach . Śpi czasem po 10 - 15 minut i koniec spania ... więc wiem co czujesz
Ja mówie zawsze no nie śpi to nie śpi ale mógłby chociaż grzecznie poleżeć w łóżeczku na macie czy w bujaku a tu dupcia

Dokładnie to samo przerabiam z Kubą

Napisane przez Iwoncia81

A tu uchwyciłam minkę jak ciśnie kupe

Rozbraja tą minąWyczaiłaś moment

[ula2689]

Napisane przez Anusia479

A to zdjęcie z serii ''aktywne dziecko przed kąpielą''

wyjełam go z łóżeczka,rozebrałam a on dalej spał,dopiero przy wkładaniu do wody sie obudził
a wczoraj sieobudził jak go z niej wyciągałam

Jaka żabka fajnaHubcik też się wczoraj kąpał na śpiocha, przeczknął się w wannie a potem dalej spać

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez aga_ton

Anusia, ja nic nie podpowiem bo moja mała zapełnia prawie każdą pieluchę


dziewczyny, podpowiedzcie proszę gdzie kupię jakiś fajny kombinezon zimowy dla Leny pepco, smyk

W pepco są fajne po 50zł, ja kupiłam Oliwce z przeceny za 30zł był lekko przybrudzony

[kraven]

Cześć.

I_K gratulacje Śliczny, mały chłopczyk.
Wszystkie pozostałe dzieciaczki również cudowne.

Mnie dzisiaj od rana TŻ tak wkurzył, że musiałam jakoś odreagować i pojechałam do pracy żeby pogadać. Dopiero wróciłam. Nadal nic sie nie dzieje. Mam nadzieje, że do 5000 postów zdąże i nastepny wątek założymy już w odchowalni

[angel166]

Napisane przez lilka00

Ja jestem w szoku, na prawdę, nie myślałam, że tam tyle tego siedzi, piję herbatkę laktacyjną i kawę zbożową z mlekiem i cukrem tak mi poradziła położna i może faktycznie to trochę wspomaga produkcję.

ja herbatkę piję od początku ale na mnie nie działa no a z mlekiem się pożegnałam od kiedy małej stwierdzono alergię

[ula2689]

Napisane przez weronika_91

My po krótkim spacerze zimno więc 40 minut wystarczy

Czy któreś z Waszych dzieci ma naczyniaki płaskie ? Mój ma na szyjce i na powiekach. Pediatra mówiła że w ciągu roku one znikają i często właśnie u dzieci występują . Jestem ciekawa jak to z tym jest czy faktycznie zginie do roku ...

Hubert ma na pośladku taki mały okrągły i pod szyją małą kropkę pediatra mówiła że się wchłonie.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez Sojka1990

Viburcol jest świetny..
Jak miałam jazdy z Hanką to było zbawienie, ale nie można przesadzać bo to uzależnia. ale to nie są czopki na kolki tylko uspokajające- fakt uspokajają podejrzewam że w składzie jakiś drag by się znalazł.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Nie o moje dziecie mnie rozbraja.. lezy w hustawce i od godziny gapi się a rzeźbioną Maryjke na ścianie.. (wisi se taki obrazek święty który mnie irytuje- bo ja nie wierząca, ale jak się tu przeprowadziliśmy to dostalismy info od właścicielki żeby obrazka nie ściągać, że zapomniała nam powiedzieć... my z TŻ obrazek odchylamy a tam dziura w ścianie chyba wczesniejszy lokator miał problemy z psychiką i w ściany walił pięścią ) no ale żeby się tylko gapiła...a ona z nim gada i się do niego (a raczej d niej-Maryjki) śmieje więcej niż do matki własnej! Jestem zazdrosna o ten cholerny obrazek

No właśnie wczoraj farmaceutka mi mówiła że coś ma w składzie i dlatego na receptę kiedyś dla Kamila kupowałam bez recepty.

[angel166]

Napisane przez Katee27

a to mój bączek kochanyjak śpi po cycu ze smokiem

sweet

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez I_K

25.10 o 17.31 na świat przez cc przyszedł PIOTRUŚ. Miał 3700g i 55 cm.

jesteśmy już w domu i czujemy się dobrze

witamy z powrotem i wszystkiego dobrego dla Was, dużo zdrówka dla Piotrusia, a dla Ciebie cierpliwosci

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez martusia26

Cześć dziewczyny,
wpadłam przedstawić Wam Polę, bo jeszcze nie miałyśmy okazji się tu pokazać.
Mała od wczoraj tylko na cycu by wisiała. Jak zaśnie i się oddale na chwilę to budzi się i w ryk. Wczoraj nie spała cały dzień. Myślałam że padnę. Dziś podobnie inaczej wyobrażałam sobie to macierzyństwo...




gratuluje
Załącznik 4953841

ale ma czuprynkę, śliczniusia

[Sojka1990]

ehh i teraz kiedy trzeba powoli szykowac się do ortopedy Zośka stwierdziła że jednak się zdrzemnie... mały podły potworek

[angel166]

Napisane przez maggie123

jaka słodzinka śliczna! i jakie ma piękniusie włoski

Iwoncia, Ty to w ogóle jesteś biedniutka z Alankiem wiszącym na piersi non stop. A może on się dostatecznie nie najada i dlatego tak wisi i wisi? może spróbuj butlę z mm dawać po karmieniu, jak to Angel zrobiła i wtedy zobaczysz, czy on faktycznie głodny, czy po prostu cyc mamy i ciumkanie są mu niezbędne do życia i bez nich jest rozpacz i tragedia? Naprawdę dziewczyno szkoda mi Cię bardzo

maggie zgadzam się z Tobą. Moja niunia też tak wisiała i wisiała, a ona bidna głodna była. Ja też myslałam na początku, że ona od ciumkania uależniona ale jak się najadła "po pachy" to już buźką ruszac przestałaa myślałam, że to jej nawyk jakiś, że caly czas rusza i rusza buźką

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

chociaż dzisiaj przeszła mała samą siebie zjadla cyca + 90ml mm + znów cyca to moje dziecko pęknie chyba nie długo taki ma apetyt hehe, a najbardziej uszczęśliwoło mnie to, że nie chciala więcej mm tylko odchylałą główkę do cycuszka

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez Iwoncia81

Wercia mój ufik ma większość takich dni/nocy żeby nie powiedzieć że codziennie
Widze ewidentnie że tak jak teraz popłakuje ze zmęczenia a broni sie przed tym

A tu uchwyciłam minkę jak ciśnie kupe

ale słodziak
moja zawsze przy robieniu kupki ma banana od ucha do ucha. W ogóle od kilku dni zaczęła też śmiac się z dźwiekiem piski wydaje, a nie jak dotychczas sam rogał szczeólnie jak mężul do niej mówi dzień dobry

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

nisia co do herbatki to ja tez ją mam i nic nie pomaga

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez Sojka1990

i dodaje wczorajszą Zochne pulpet gruby mój :P

jaki tam puplet śliczna buziulka

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

zmykam jeszcze coś zjejsc puki spi, bo już się wierci także lada moment wstanie. No i patent na sen, gdy marudzi: po spacerze nie wyciągam jąz gondoli, uchylam balkon i niunia dalej w niej spi ale już odkryta bardziej, bo dzisiejszym 1h spacerku śpi juztak dwie godziny i mamusia 3 godzinki miała dziś dla siebie Wreszcie, bo od rana marudna była i od 6 do 12 spłaa tyle co na cycu

[marta1986222]

Napisane przez I_K

25.10 o 17.31 na świat przez cc przyszedł PIOTRUŚ. Miał 3700g i 55 cm.

jesteśmy już w domu i czujemy się dobrze

Gratulacje i czekamy na opis

Napisane przez martusia26

Cześć dziewczyny,
wpadłam przedstawić Wam Polę, bo jeszcze nie miałyśmy okazji się tu pokazać.

Załącznik 4953841

słodka niunia

Napisane przez Iwoncia81

Czytam tu że niektore z Was mają problemy bo czas sie przestawił
Chciałabym taki problem że dziecko zamiast o 7 wstało o 6.
Ja nie spie dziennie po 20 godzin i żyje...
Ide spać o 21 albo 22 i pobudka o 1 czy 2 i tak mi wojuje dzieciak do 21
I co ja mam powiedzieć

współczuję kochana,mam nadzieję że to sie zmieni i odsapniesz

Napisane przez Iwoncia81

Wercia mój ufik ma większość takich dni/nocy żeby nie powiedzieć że codziennie
Widze ewidentnie że tak jak teraz popłakuje ze zmęczenia a broni sie przed tym

A tu uchwyciłam minkę jak ciśnie kupe

ale ma ładne duże usta,bedzie całusny chłopak

Napisane przez Sojka1990

i dodaje wczorajszą Zochne pulpet gruby mój :P

jaki tam pulpet,śliczna jest i zgrabna

Napisane przez Anusia479

No i w nocy trzasnął taką kupe,że ledwo sie w pampersie zmieściła.
d

a martwilas sie o kupe a synek taka niespodzianke zrobił

Napisane przez kajaja

hejka mala dziś konczy miesiać

za pierwszy miesiac

Napisane przez lukrecja_25

Haaaaj my sie od dzisiaj tak nosimy gdyz chcemy byc u mamy na rączkach ciągle i na spacery w wózku jeździc nie chcemy

cudownie wtulony w tej chuscie

Napisane przez weronika_91

Czy któreś z Waszych dzieci ma naczyniaki płaskie ? Mój ma na szyjce i na powiekach. Pediatra mówiła że w ciągu roku one znikają i często właśnie u dzieci występują . Jestem ciekawa jak to z tym jest czy faktycznie zginie do roku ...

kolezanki dzidzia miała dwa dosc spore i znikly.


Katee korzystam do południa i sprzatam bo przewaznie popoludniu mamy problem z kolkami.



uff własnie uspalam Zuzie,ide cos zjesc bo padne.

[mala mysz]

Napisane przez lukrecja_25

Haaaaj my sie od dzisiaj tak nosimy gdyz chcemy byc u mamy na rączkach ciągle i na spacery w wózku jeździc nie chcemy

Napisane przez weronika_91

My po krótkim spacerze zimno więc 40 minut wystarczy

Czy któreś z Waszych dzieci ma naczyniaki płaskie ? Mój ma na szyjce i na powiekach. Pediatra mówiła że w ciągu roku one znikają i często właśnie u dzieci występują . Jestem ciekawa jak to z tym jest czy faktycznie zginie do roku ...

ja tez mam nadzieje ze zniknie bo mała ma na policzku, pedaitra powiedziala ze narazie nie bedziemy sie tym zajmowac. pozostaje miec nadzieje ze sie sam wchlonie.

Napisane przez Sojka1990

Viburcol jest świetny..
Jak miałam jazdy z Hanką to było zbawienie, ale nie można przesadzać bo to uzależnia. ale to nie są czopki na kolki tylko uspokajające- fakt uspokajają podejrzewam że w składzie jakiś drag by się znalazł.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Nie o moje dziecie mnie rozbraja.. lezy w hustawce i od godziny gapi się a rzeźbioną Maryjke na ścianie.. (wisi se taki obrazek święty który mnie irytuje- bo ja nie wierząca, ale jak się tu przeprowadziliśmy to dostalismy info od właścicielki żeby obrazka nie ściągać, że zapomniała nam powiedzieć... my z TŻ obrazek odchylamy a tam dziura w ścianie chyba wczesniejszy lokator miał problemy z psychiką i w ściany walił pięścią ) no ale żeby się tylko gapiła...a ona z nim gada i się do niego (a raczej d niej-Maryjki) śmieje więcej niż do matki własnej! Jestem zazdrosna o ten cholerny obrazek

Dobre

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

lukrecja gdzies mi pytanie do postu wcielo, sama uczylas sie chustowac czy ktos cie nauczyl?
tez sie przymierzam tylko nie wiem czy sama sobie poradze z tymi wiazaniami.

[gda]

Napisane przez weronika_91

My po krótkim spacerze zimno więc 40 minut wystarczy

Czy któreś z Waszych dzieci ma naczyniaki płaskie ? Mój ma na szyjce i na powiekach. Pediatra mówiła że w ciągu roku one znikają i często właśnie u dzieci występują . Jestem ciekawa jak to z tym jest czy faktycznie zginie do roku ...

A ja dziś mimo zimna 1,5 h na dworzu Ale zmieniłam godzinę spaceru z 14 na 13 i niestety zaczął mi się wybudzać i ryczeć w wózku. Musiałam wyjąć, sekundkę utulić, z powrotem do wózka i spał dalej. Myślałam, że pośpi w domu, ale wybudził się od razu.

O teraz zasnął na mnie, bo piszę tego posta już 1,5h

Mój ma takie czerwone plamy na powiekach, na nosku i czole. Pewnie to to samo. Ja też miałam do ok. 6 miesiąca życia