Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. - Strona 51 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł do kolejnej czesci
1. Maluchy nam powoli mówić zaczynają: bam, hau hau i daj ogólka wokoło się rozlegają. 0 0%
2.Biegamy, piszczymy, na szafki wchodzimy, nie możemy się doczekać sanek i zimy. 15 35,71%
3.Jestem już duży, biegam i mówię, lecz dalej mamę najbardziej lubię. 0 0%
4.Tańczą, w żłobku siedzą, mówią tata, mama, rośnie nam tak szybko gromadka kochana. 1 2,38%
5. Wyłażące zęby i rozbite nosy, takie są roczniaków z małym hakiem losy. 15 35,71%
6. Dwa lata temu byłem komórką, a dziś śmiało biegam po całym podwórku 0 0%
7.Czapa, szalik ciepłe butki, strój na zimę mam cieplutki 3 7,14%
8. Słówek znam już coraz wiecej, w parku coraz szybciej pędze. 4 9,52%
9. Roczek z górka liczę sobie wciąż zawracam mamie w głowie 4 9,52%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-14, 06:04   #1501
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cześć.
Nie spałam prawie cała noc. Położyłam się przed 23, kiedy usłyszeliśmy w sypialni mysz tz zarządził wielkie polowanie, ale mysz uciekła do drugiego pokoju i tylko rozsypaliśmy trutkę. Ja panicznie boję się myszy, fobia, wstręt, oblesne, beee. Bałam się spać, leżałam skulona w kłębek. Widziałam i słyszałam jak lata po podłodze Kiedy już przysnęłam to Sara się obudziła na mm, jak karmiłam to mysz przebiegła mi po stopie Potem już Sarka cały czas płakała, nos zagilony, gluty sięgały z nosa do brody, odicągać nie da, siłą trzymamy we 2. Prześcieradło musiałam zmieniać bo mokre. Straszne. Usnęła o 6. Ja już nie poszłam spac, bo muszę jechać do notariusza sprawę załatwić.
Oczywiście zaraziła się ode mnie

I ta mysz normalnie boje się chodzić po domu majac świadomośc że ona gdzieś tu jest!!
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 06:20   #1502
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.


W domu żadnych komentarzy. Chyba się mnie boją, bo nawet w pokoju nic nie było ruszone pod naszą nieobecność

My też jesteśmy fanami śpiworków, choć początkowo ja nie byłam do nich przekonana. Potem sie okazało, że Patryk lepiej w nich śpi. I tak jak piszą dziewczyny - spokojnie da się w nich siedzieć, wstawać, a dla wędrującego w nocy po całym łóżeczku dziecka to super opcja! U nas też do spania pajac, ewentualnie body.

Jedzenie u nas takie pół na pół bym powiedziała, bo Patryk to wielki mlekopij - UU ma na żądanie. Na śniadanie czasem owsiankę dostanie, podjada nasze kanapki - najchętniej z wędliną (albo samą wędlinę), zupy ma zwykle swoje, ale naszej też spróbuje (raczej niezabielanej), z drugiego dania też coś chwyci, ale smażonego nie. Owoce - zależy jaki ma dzień, to je albo nie - dostaje do rączki. Czasem jakiś soczek dostanie. Do picia czysta woda.
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 07:48   #1503
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

bramek raczej duplo, city może być za trudne i dziecko się zniechęci. przynajmniej kuba tak ma (jak coś
jest za trudne to że złości, że mu nie wychodzi, płacze i chowa do szafki zabawkę )
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 07:48   #1504
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość

Ja jestem fanką śpiworków Tymuś w nich śpi od poczatku. Kocyki nie wchodzą w grę, bo nigdy nie uleży pod nimi dłużej niż 3 minuty A w zimę, kiedy było naprawdę chłodno, bez przykrycia byłoby zdecydowanie za zimno.
Ja bylam fanka, ale jak sie zaczely upaly, musialam zdjac spiworek i teraz nie wyobrazam sobie zalozyc go ponownie, pomijajac sprawe, ze nie mam takiego duzego. Poza tym maly pol nocy spi z nami, a wtedy bykoby mu juz za goraco.


Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Ja tez noszę sie z zakupem spiworka. Boje sie jednak ze mojej pannie nie przypadnie do gustu. Jak była malutka ( czyt. Nie przemieszczala sie we śnie) to spała w spiworku, ale teraz nie wiem czy zechce. Mimo to jednak kupię i wyprobuje. Najwyżej sprzedam.
Ostatnio tez zaliczylam nieudany zakup. Mianowicie kupiłam Wiki puchowy bezrekawnik. Założylam jej dzis i biedna wyglądała jak w zbroi. Nie mogła sie ruszyć. Dla chodzacego dziecka ok ale do wózka sie nie nadaje. Miała go na sobie 2 min. Nie wiem co mam teraz z nim zrobić
Sprzedac


Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Wiesz Stronczku, moj Borysek to nawet w tym spiworku wstaje.
A jezeli chodzi o bezrekawnik to tez mam podobne odczucia jak Ty, ale mam nadzieje ze niedlugo zacznie chodzic i bedzie ok- uwaga , uwaga dzisiaj zrobil pare kroczkow prowadzony za raczki!



Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość

Aaaa odezwała się szanowna promotorka, seminarium 19stego. Ciekawe co ma nam do powiedzenia
Oby to byly pozytywne wiesci.


Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Ja tez mam pytanie z innej beczki Do mam recydywistek czyli tych, co juz dwójkę co najmniej mają.
Bo rozmyślałam nad ulokowaniem w domu potencjalnego rodzeństwa Tymusiowego No i w pierwszej chwili myślałam, że będą razem w pokoju, tak by było najfajniej. Któraś z Was (chyba ypuyou) kiedyś mnie uspokajała, że młodsze nie budzi starszego nawet jak się budzi na jedzenie na początku i płacze. No i fajnie Ale tak mi przyszło do głowy, czy to nie jest niebezpieczne? Że starsze np. udusi to małe czy coś? Bo przecież może dla zabawy jakiś klocek do nosa wsadzić, nakryć buzię czymś, "nakarmić"czymś... Więc chyba nie zostawia się dajmy na to 3-latka w pokoju z noworodkiem? Mylę się?
Wiesz co ja tez mysle, ze to kwestia nastawienia dzieci. Zuzka miala 3 lata jak sie pojawil Antek i jednak przy tym calym jej charakterze nie miala takich pomyslow. Wprawdzie Antek nie spal u nich. Ale jakby nawet - one w nocy spia, a nie wedruja, a w dzien przeciez masz towarzystwo na oku?



Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
no i wie chłopak co robi
Niestety parówki choć smaczne to same dziadostwo
O ile dorosły raz na jakiś czas może sobie pozwolić tak takiemu maluchowi bym nie dawała

A owsianke gotuje na wodzie do miękkich płatkow
Potem Dodaje jogurt naturany i owoce, albo mój dżem

i jak tam nasz mały przystojniak ?
A jak Ty sie Aniu czujesz ( pewnie wszyscy Cię t eraz męczą tym pytaniem)

klask i: no brawa dla uzebionego Brumiątka
Oby już nie męczył go ten zabek

Co do jedzenia: daje dużo dorosłego jedzenia
To znaczy Jaś często zjada to co my,
Zupke czy Dania z parowaru, raczej nic nie smazymy więc problem z głowy
Póki co wystrzegamy sie większości słodyczy ( oprócz biszkoptow, domowychb wypiekow czy herbatnikow) kielbas jakichkolwiek, smazonego i mleka krowiego w czystej postaci

My spakowani rano jedziemy
Mam nadzieje ze będzie net bo umrę bez was
Antek jadl poki co tylko biszkopty, nic wiecej ze slodyczy.

Milego pobytu!


Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Cześć.
Nie spałam prawie cała noc. Położyłam się przed 23, kiedy usłyszeliśmy w sypialni mysz tz zarządził wielkie polowanie, ale mysz uciekła do drugiego pokoju i tylko rozsypaliśmy trutkę. Ja panicznie boję się myszy, fobia, wstręt, oblesne, beee. Bałam się spać, leżałam skulona w kłębek. Widziałam i słyszałam jak lata po podłodze Kiedy już przysnęłam to Sara się obudziła na mm, jak karmiłam to mysz przebiegła mi po stopie Potem już Sarka cały czas płakała, nos zagilony, gluty sięgały z nosa do brody, odicągać nie da, siłą trzymamy we 2. Prześcieradło musiałam zmieniać bo mokre. Straszne. Usnęła o 6. Ja już nie poszłam spac, bo muszę jechać do notariusza sprawę załatwić.
Oczywiście zaraziła się ode mnie

I ta mysz normalnie boje się chodzić po domu majac świadomośc że ona gdzieś tu jest!!
Uuuu ale noc. Wspolczuje.


Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość

W domu żadnych komentarzy. Chyba się mnie boją, bo nawet w pokoju nic nie było ruszone pod naszą nieobecność

My też jesteśmy fanami śpiworków, choć początkowo ja nie byłam do nich przekonana. Potem sie okazało, że Patryk lepiej w nich śpi. I tak jak piszą dziewczyny - spokojnie da się w nich siedzieć, wstawać, a dla wędrującego w nocy po całym łóżeczku dziecka to super opcja! U nas też do spania pajac, ewentualnie body.

Jedzenie u nas takie pół na pół bym powiedziała, bo Patryk to wielki mlekopij - UU ma na żądanie. Na śniadanie czasem owsiankę dostanie, podjada nasze kanapki - najchętniej z wędliną (albo samą wędlinę), zupy ma zwykle swoje, ale naszej też spróbuje (raczej niezabielanej), z drugiego dania też coś chwyci, ale smażonego nie. Owoce - zależy jaki ma dzień, to je albo nie - dostaje do rączki. Czasem jakiś soczek dostanie. Do picia czysta woda.
No to super, ze tesciowa odpuscila.



Bry z rana!
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 08:47   #1505
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Kurcze jeden chłodniejszy dzień i mieszkanie sie wyziębiło. Brrrr...
W czym śpią wasze dzieci?
bodziak (długi lub krótki) i spodni od pidżamki albo caly pajac z długim

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Ja tez noszę sie z zakupem spiworka. Boje sie jednak ze mojej pannie nie przypadnie do gustu. Jak była malutka ( czyt. Nie przemieszczala sie we śnie) to spała w spiworku, ale teraz nie wiem czy zechce. Mimo to jednak kupię i wyprobuje. Najwyżej sprzedam.
Ostatnio tez zaliczylam nieudany zakup. Mianowicie kupiłam Wiki puchowy bezrekawnik. Założylam jej dzis i biedna wyglądała jak w zbroi. Nie mogła sie ruszyć. Dla chodzacego dziecka ok ale do wózka sie nie nadaje. Miała go na sobie 2 min. Nie wiem co mam teraz z nim zrobić
moja spala na dzialce jak bylismy w spiworku i ryczala ze nie moze w nim chodzic. a rano sobie spokojnie wychodzi sama z łóżka i drepcze do mnie wiec spiworek odpada. poza tym ona rzadko sie odkrywa

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Dziewczynki!Pytanie z innej beczki:Czy ktoras robiła kwasy na twarz(mlekowy ,pirogronowy), jakie byly efekty?
robilam migdałowy, efekt byl jak po peelingu korundem, ale chyba wole jednak peeling bo nie wiem jakie stezenie kwasu robilam w sumie buzia jak pupcia niemowlaczka!

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Ja tez mam pytanie z innej beczki Do mam recydywistek czyli tych, co juz dwójkę co najmniej mają.
Bo rozmyślałam nad ulokowaniem w domu potencjalnego rodzeństwa Tymusiowego No i w pierwszej chwili myślałam, że będą razem w pokoju, tak by było najfajniej. Któraś z Was (chyba ypuyou) kiedyś mnie uspokajała, że młodsze nie budzi starszego nawet jak się budzi na jedzenie na początku i płacze. No i fajnie Ale tak mi przyszło do głowy, czy to nie jest niebezpieczne? Że starsze np. udusi to małe czy coś? Bo przecież może dla zabawy jakiś klocek do nosa wsadzić, nakryć buzię czymś, "nakarmić"czymś... Więc chyba nie zostawia się dajmy na to 3-latka w pokoju z noworodkiem? Mylę się?
artur mial wlasnie 3 lata jak kinga sie urodzila i dosc szybko chcial nakarmic ja paluszkiem (przy mnie!) ale on dziecko zlobkowe i nic wiecej nie robil. no czasem w zabawie zakrywal ja poduszka, ale ma juz zakaz. klocka do nosa ne wsadzi bo duplo sie nie zmiesci. no i wie jakie zabawki sa nieodpowiednie (np. kinga nie moze sie sama resorakami bawic bo zje koło). budzis sie nie budzi. zadno - ani jak artur sie rozpłacze ani jak kinga. aaaa, artur jeszcze chce kinge nosic i wyciagac z łóżeczka

powiem ci tak - nie musi byc w jednym pokoju (znaczy sie spac) by takie rzeczy zrobic! moze byc GDZIEKOLWIEK!

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
No i jeszcze będę nudna i się wypytam (o, Ty Justynka jesteś tu jak znalazł ) - dla 3-latka Duplo czy City? Bo niby Duplo do 5 lat, a City od 5. Ale z drugiej strony czy warto jeszcze w Duplo inwestować
artur (4,5) uwielbia duplo, a city jeeszcze nie idzie mu tak dobrze w skladaniu. pewnie jeszcze kilka lat zanim kupie inne klocki (wlasnie ze wzgleu na ew zadlawienie sie mlodszego). nawet rok starszy kolega musi mame prosic o zlozenie jakiegos zestawu z city, wiec to nie takie proste dla 5latków
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

Edytowane przez 83monia
Czas edycji: 2012-09-14 o 08:51
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 08:51   #1506
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Witam się
Chyba za dużo pocytowałam, bo coś mi brakuje

Do nas dotarła brzydka pogoda Zimno i pada, nie wiem co mój TZ z dzidziusią bedą dzisiaj robić, jak sie nie da na spacer wyjśc

Moje dziecko wczoraj zjadło trochę kaszki (do tej pory pluła kaszką na odległość) Taką trochę rzadszą zrobiłam, i zjadła pod wieczór, bo cyca nie chciała W nocy też nie chciała cyca, musiałam wstać i butlę zrobić ... czyli koniec karmienia cycem
Ale w sumie to dobrze się składa, bo najprawdopodobniej będę musiała wyjechać na szkolenie, więc nie będzie problemu, że zabiorę dziecku cyca No i dla niej lepiej, że sama nie chce, niż gdybym miała ja odstawiac na siłę


Eveewe, no to różnica dość znaczna

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
to czym Cię tak zdenerwował?
W sumie to nie on mnie zdenerwował, tylko ja się zdenerwowałam, sama nie wiem czym .. Byłam mu podziękować za współpracę ( nie ma wprawdzie za co, ale uznałam, że tak wypada) ...
Cytat:
Napisane przez alibany Pokaż wiadomość
ja po rozmowie......dotychczas najbardziej profesjonalna rozmowa na jakiej byłam...godzinę mnie maglowały dwie kobietki. Początek rozmowy po angielsku...coś wydukałam, ale bez szału.
Stanowisko asystentki zarządu dużej firmy. Ale wiecie co,...nie wiem czy chciałabym tam pracowac. jakoś taka zimna atmosfera tam panowała, te pomieszczenia takie bez życia...nie widziałam potencjalnego biurka przy którym miałabym pracowac, ale nie wiem czy każdego dnia z radością bym tam szła. tym bardziej, że stnaowisko to nie żadne wyzwanie dla mnie, bo to taka sama praca jaką wykonywałam do tje pory. Więc dużej satysfakcji chyba bym nie miała. Zarobki względne...w przyszłym tyg. mają dac znac....
Ale tez w przyszłymt yg. mam mieć rozmowę z przełożoną mojej psiapsióły, która jest w ciąży i szukają kogoś na zastępstwo. Stokroć bardziej wolałabym dostac tę pracę na zastępstwo niż tę dzisiejszą.
A w ogóle to już bym chciała by ruszyla nasza frima, o której jakiś czas temu pisałam To by mnie najbardziej uszczęśliwiło
To kciuki, żebyś dostała tę pracę, na której bardziej Ci zależy

Asystent zarządu to ciężka i bardzo niewdzięczna praca. A jeszcze jakby w firmie miała panować nieprzyjemna atmosfera, to już w ogóle beznadziejnie... Wiem po sobie niestety, przeszłam to

Cytat:
Napisane przez Madziulka_17 Pokaż wiadomość
Jeszcze troszkę boli, te szwy ciągną, szczypie, swędzi. Nie wiem, czy mi to ropą nie podchodzi. W pn do lekarza idę.
Madziulka, wspołczuję Oby szybko przestało Ci to dokuczać
Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Ania w sumie chyba na bieżąco wszystko pisała.
W poniedziałek byliśmy jak zwykle na spacerze w parku. Patryk ma ostatnio ulubione zajęcie -wrzucanie wszystkiego do kosza, bo "be". I jak zaczął w parku zabawki wyrzucać, to chciałam go od kosza odstawić, a on szybko w bieg i się przewrócił na asfalcie. Pech chciał, że w piatek nosek rozbił w podobnych okolicznościach. Niby nie wyglądał strasznie ten upadek, ale na czole czerwony ślad był, a Maly strasznie płakał. Ale popił mleczka i już się uspokoił. Potem wróciliśmy do domu. Chciałam mu jeszcze dać obiadek, ale w sumie tylko makaron chwycił z talerza, trochę mięska - był śpiący, więc dałam mu UU (z nadzieją że obiad zje po spaniu). Chciałam go uśpić, a on nagle zwymiotował - nigdy się mu to nie zdarza, ale uznałam, że może coś mu nie podeszło albo z płaczu. Więc znowu dałam mu UU, zjadł ze smakiem i ponownie zwymiotował. Teraz się już wystraszyłam. Znajoma pediatra nie odbierała telefonu, więc zadzwoniłam do położnej (super kobieta), żeby mi chociaż jakiś szpital poleciła. Potem do męża zadzwoniłam, że biorę taksówkę i jedziemy na IP. Teściom właściwie w drzwiach powiedziałam, gdzie się wybieram. Jeszcze na schodach za mną krzyczeli, że pewnie wstrząs mózgu...
W szpitalu oczywiście zaraz mnie poinformowali, że w takich przypadkach mogą przyjąć tylko na obserwację i czy się zgadzam. Innego wyjścia nie widziałam. Zrobili mu zdjęcia rtg (musiałam go trzymać na siłę, a on tak strasznie płakał), potem na oddziale zabrali, żeby pobrać krew i założyć wenflon...
Potem miałąm go uśpić, ale on nie dał się odłożyć do łóżeczka - niby spał, ale bardzo czujnie. Zaczął dopominać się o UU, ale nie mogłam go karmić, więc założyli mu kroplówkę i podłączyli do monitora. Ponieważ reagował strasznym płaczem na personel, w końcu pozwolili mi trochę go nakarmić. W ostateczności zjadł dużo - dla niego nie ma "trochę", ale nic mu nie było. Potem już mogłam go karmić pomimo kroplówki. Chyba po prostu z wyczerpania padł po 22... Całą noc monitorowany był, ale wszystko ok.
We wtorek popołudniu dostał gorączki, ale była poniżej 38 st., więc kazali tylko dużo pić mu dawać. Wieczorem mu wzrosła, więc dostał dożylnie jakieś lekarstwo i rano już nie miał temperatury. Pediatra go zbadała, ale nic nie znalazła niepokojącego. Morfologia, mocz były ok. Powiedziałam jej, że może to powikłania po szczepieniu i ona faktycznie stwierdziła, że mogą być (wcześniej ktoś inny z personelu stwierdził, że po 11-12 dniach, to nie po szczepieniu).
Zostaliśmy na obserwacji do dziś i tak naprawdę nie wiadomo, co było powodem wymiotów, gorączki. Uraz głowy raczej wykluczyli. W każdym razie jesteśmy już w domu
Dobrze, że wszystko jest ok, i że to nie było nic poażnego. Lepiej dmuchać na zimne, dobrze, że pojechalaś do tego szpitala. Biedny Patryczek, na pewno był wystraszony, ale to wszystko dla jego dobra
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Alibany powodzenia z pracą. Aby było tak jak chcesz. Ja już bym chyba nie umiała przejść takiej profesjonalnej rozmowy rekrutacyjnej, one są takie dziwne . Pytanie: dlaczego chcesz u nas pracować czy inne podobne....

Agawoo a co to za rozmowa była z szefem byłym
Tak, też uwielbiam takie pytania. Mam zawszze ochotę odpowiedzieć - "bo muszę jakoś zarobić na zycie"

O rozmowie pisałam wyżej - chciałam mu podziękować za współpracę (chociaż nie ma za co własciwie - ale uznałam, że powinnam).
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Witam deszczowo i z ... 10-tym zębem

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
dla przypomnienia Marysia z rana
Słodka
Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość

to sie wyżaliłam
Scio
Bardzo współczuję sytuacji Oby TZ szybko doszedł do siebie
Cytat:
Napisane przez Kajool Pokaż wiadomość
Szymek ma katar, zarazil sie ode mnie
Zdrówka
Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Ja po pierwszym dniu pracy i już mam nadgodziny
ale samo szkolenie BHP trwało 4h, potem podpisanie umowy, danie odzieży itd itp.Jutro zaczynam od 10tej zadowolona jestem.
Jak jesteś zadwolona, to najważniejsze
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 08:52   #1507
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

a ja nie lubie wielocytowania, wole odpowiadac w nowej karcie na kazdy post oddzielnie. jak pisze w miare szybko i tak je scala, a ja przynajmoej wiem ze odpowiedzialam na wszystko i nic nie usunęlo mi
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 08:55   #1508
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Dziewczyny dostałam dzisiaj świadczenie rodzinne. Pytanie do tych które dostaja. Ile dostałyśccie na miesiąc wrzesien? kurcze ja mam wplacane na konto i nie wiem ile na ktorego, ale dostałam 260 zl na obu a zawsze dostawałam połowe tego, 68 zl na 1 dziecko. i teraz sie zastanawiam czy pomylka czy podwyzka bo podobno mialy byc, ale od listopada....
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:10   #1509
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Dziewczyny dostałam dzisiaj świadczenie rodzinne. Pytanie do tych które dostaja. Ile dostałyśccie na miesiąc wrzesien? kurcze ja mam wplacane na konto i nie wiem ile na ktorego, ale dostałam 260 zl na obu a zawsze dostawałam połowe tego, 68 zl na 1 dziecko. i teraz sie zastanawiam czy pomylka czy podwyzka bo podobno mialy byc, ale od listopada....
A starsze chodzi juz do szkoły? Bo są jakieś dodatki z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego (albo coś w tym stylu)
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:11   #1510
zapałeczka
Zadomowienie
 
Avatar zapałeczka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 044
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Dziewczyny dostałam dzisiaj świadczenie rodzinne. Pytanie do tych które dostaja. Ile dostałyśccie na miesiąc wrzesien? kurcze ja mam wplacane na konto i nie wiem ile na ktorego, ale dostałam 260 zl na obu a zawsze dostawałam połowe tego, 68 zl na 1 dziecko. i teraz sie zastanawiam czy pomylka czy podwyzka bo podobno mialy byc, ale od listopada....
My dostaliśmy jak zwykle, 68 zł...
__________________
Natan
zapałeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:12   #1511
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Ja dostaję 68 zł. Podwyżka ma być podobno o całe 9 zł Zaszaleję!
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:20   #1512
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Jezeli chodzi o jedzonko to Borysek "dorosło" nie je.Budzi sie kolo 6 i dostaje butleMM i idzie spac ponownie.Wstaje kolo 8-9.
Na sniadanko (kolo 9-10) dostaje najczesniej kaszke (kupuje w Niemczech bezcukrowe) z jablkiem, gruszka, bananem lub innym owocem, czasami kanapke (bardzo rzadko bo nie przepada). kolo 12-13 jakis owoc, biszkopty, badz jogurt.
Obiad je po drzemce(ok.2godz.) kolo 15-16, sloiczki badz nasz obiadek.Zupek moich nie lubi, drugie danie czasmi zje (kotleta, ziemniaki), ale woli sloiczki.
Po południu idziemy na spacer i je najczesciej chrupki kukurydzine, kromke chleba, moje ciasto(jak akurat zrobie), badz kaszke z owocem.
Kolacja to MM przed spaniem(kolo 20-21).
Ja owoce tez daje w kawalkach i najbardziej lubi banana i jablko(innych nie chce nawet sprobowac-chyba ze sa w kaszce to zje)
Posilki podaje tylko w foteliku do karmienia, picie stoi na stoliki i bierze kiedy chce albo sama mu podaje(on malo pije ogolnie co mnie troche martwi).
Dzisiaj ponownie bylismy u lekarza po caly czas jest kaszel(tydzien temu bylismy i kazala podawac tylko syrop).Osluchowo czysto, wiec nadal syrop.Wczoraj pojawil sie katar, kazala odciagac i psikac woda.
Przypuszcza, ze to przez zeby(idzie mu gorna 4).
Zaczelo sie wszystko od tego szczepienia.....
DDewik, a możesz mi napisać jak się nazywaja te kaszki? Albo wrzucić jakiegos linka?
Najprawdopodobniej wyśla mnie do Niemiec na szkolenie, to jeśli moja Amelka polubi się jednak z kaszką to kupiłabym jej taka bezcukrową
Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Moj podobnie spi-w pajacyku jak chlodniej, bodziaku jak cieplej i cieniutkim spiworku.Zakupilam mu wczoraj grubszy,na chlody jesienno-zimowe
Amelka jak była malutka spała pod kocykiem, ale sie nie wierciła, więc było ok.
Teraz nie mam nocy, żeby się nie wykopała ... W domu w zimie mamy ciepło, ale i tak bez przykrycia raczej nie powinna spać. A teraz to już w ogóle w domu chłód .. ale nie wiem, czy nie będzi się złościła na śpiworek
Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Wiesz Stronczku, moj Borysek to nawet w tym spiworku wstaje.
A jezeli chodzi o bezrekawnik to tez mam podobne odczucia jak Ty, ale mam nadzieje ze niedlugo zacznie chodzic i bedzie ok- uwaga , uwaga dzisiaj zrobil pare kroczkow prowadzony za raczki!

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Domek już troszkę lepiej śpi, ale dalej się wierci, kręci...
Wczoraj już nie wiedziałam jak się nazywam. Musiałam źle wyglądać, bo mój mąż umył RECZNIE naczynia (a mamy zmywarke!), poodkurzał, sprzątnął zabawki, nakarmił dziecko i kazał mi iść spać do drugiego pokoju, żebym się wyspała a on zajmie się małym.
Co z tego skoro pierwsze kwęknięcie usłyszałam i poleciałam do mojego dziecka i zostałam do rana z nim do rana
Natko, będzie lepiej I brawo dla męża
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Ja tez mam pytanie z innej beczki Do mam recydywistek czyli tych, co juz dwójkę co najmniej mają.
Bo rozmyślałam nad ulokowaniem w domu potencjalnego rodzeństwa Tymusiowego No i w pierwszej chwili myślałam, że będą razem w pokoju, tak by było najfajniej. Któraś z Was (chyba ypuyou) kiedyś mnie uspokajała, że młodsze nie budzi starszego nawet jak się budzi na jedzenie na początku i płacze. No i fajnie Ale tak mi przyszło do głowy, czy to nie jest niebezpieczne? Że starsze np. udusi to małe czy coś? Bo przecież może dla zabawy jakiś klocek do nosa wsadzić, nakryć buzię czymś, "nakarmić"czymś... Więc chyba nie zostawia się dajmy na to 3-latka w pokoju z noworodkiem? Mylę się?
Hmmm , na noc to chyba bym się nie bała, ale w dzień raczej nie spuściłabym dzieciaczków z oka... Nigdy nie wiadomo, co starszemu maluszkowi przyjdzie do głowy ..z miłości mocno przytuli itp ...
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:24   #1513
beata_1988
Zakorzenienie
 
Avatar beata_1988
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 5 373
GG do beata_1988
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Cześć.
Nie spałam prawie cała noc. Położyłam się przed 23, kiedy usłyszeliśmy w sypialni mysz tz zarządził wielkie polowanie, ale mysz uciekła do drugiego pokoju i tylko rozsypaliśmy trutkę. Ja panicznie boję się myszy, fobia, wstręt, oblesne, beee. Bałam się spać, leżałam skulona w kłębek. Widziałam i słyszałam jak lata po podłodze Kiedy już przysnęłam to Sara się obudziła na mm, jak karmiłam to mysz przebiegła mi po stopie Potem już Sarka cały czas płakała, nos zagilony, gluty sięgały z nosa do brody, odicągać nie da, siłą trzymamy we 2. Prześcieradło musiałam zmieniać bo mokre. Straszne. Usnęła o 6. Ja już nie poszłam spac, bo muszę jechać do notariusza sprawę załatwić.
Oczywiście zaraziła się ode mnie

I ta mysz normalnie boje się chodzić po domu majac świadomośc że ona gdzieś tu jest!!
współczuje nocki...
a myszy też nie cierpie

zdrówka dla Ciebie i Sarci

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Dziewczyny dostałam dzisiaj świadczenie rodzinne. Pytanie do tych które dostaja. Ile dostałyśccie na miesiąc wrzesien? kurcze ja mam wplacane na konto i nie wiem ile na ktorego, ale dostałam 260 zl na obu a zawsze dostawałam połowe tego, 68 zl na 1 dziecko. i teraz sie zastanawiam czy pomylka czy podwyzka bo podobno mialy byc, ale od listopada....
właśnie sprawdzałam - nam jeszcze za wrzesień nie wpłynęło

za sierpień miałam 68zł tak jak Ty

my tylko do końca października będziemy sie łapać - bo jak policzą dochody za ubiegły rok to już się nie łapiemy niestety. a w zeszłym roku jak podliczali dochody za 2010rok to sie kwalifikowaliśmy.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

dzień dobry

z rana już najpilniejszą robotę zrobiłam a teraz na luzie coś nudnego do końca dnia

muszę sobie kupić dziś lakier magnetyczny ten co kiedyś zachwalałyście zaszaleje na weekendzie pazurkowo
__________________

Dwa serca po raz drugi :heart:

Edytowane przez beata_1988
Czas edycji: 2012-09-14 o 09:46
beata_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:24   #1514
ellika
Rozeznanie
 
Avatar ellika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 749
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
A czy Wy blenderujecie jeszcze zupki maluchom?
W jakiej postaci dajecie owoce? I czy tylko w krzeselku do karmienia?
Już nie - ale od niedawna. Teraz większe kawałki gniotę widelcem, a zresztą sobie radzi.
Owoce je w całości (banan, jabłko, gruszka, maliny). Śliwki i winogrona obierałam jej ze skórki, ale chyba dlatego że sama tak jadam
Raczej jada wszystko w krzesełku. Tylko z paluszkami spaceruje po domu.

mamad dobrze, że już jesteście w domku i że wsio ok

Wiecie, muszę się wam do czegoś przyznać, bo muszę się was poradzić.
Karolinka ma jeszcze ciemieniuchę - i to nie że nawrót, tylko ja zaniedbałam starą
No ale w końcu muszę ją wyleczyć. Kupiłam ten krem z AA - i teraz moje pytanie. Mam go nałożyć na główkę na pare godzin, umyć główkę szamponem i wyczesać, czy tyko krem i wyczesywanie???
ellika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:25   #1515
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

I ja 68 zł.
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:26   #1516
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Cześć.
Nie spałam prawie cała noc. Położyłam się przed 23, kiedy usłyszeliśmy w sypialni mysz tz zarządził wielkie polowanie, ale mysz uciekła do drugiego pokoju i tylko rozsypaliśmy trutkę. Ja panicznie boję się myszy, fobia, wstręt, oblesne, beee. Bałam się spać, leżałam skulona w kłębek. Widziałam i słyszałam jak lata po podłodze Kiedy już przysnęłam to Sara się obudziła na mm, jak karmiłam to mysz przebiegła mi po stopie Potem już Sarka cały czas płakała, nos zagilony, gluty sięgały z nosa do brody, odicągać nie da, siłą trzymamy we 2. Prześcieradło musiałam zmieniać bo mokre. Straszne. Usnęła o 6. Ja już nie poszłam spac, bo muszę jechać do notariusza sprawę załatwić.
Oczywiście zaraziła się ode mnie

I ta mysz normalnie boje się chodzić po domu majac świadomośc że ona gdzieś tu jest!!
Współczuję nocy Biedna Ty i biedna Sarka
Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
a ja nie lubie wielocytowania, wole odpowiadac w nowej karcie na kazdy post oddzielnie. jak pisze w miare szybko i tak je scala, a ja przynajmoej wiem ze odpowiedzialam na wszystko i nic nie usunęlo mi
Też tak kiedyś robiłam, ale w pracy tak nie da rady, bo odpisuję godzinę... to ktoś wejdzie, to zadzwoni, to coś tam .. na wątku byłyby tylko moje posty, jakbym odpisywała osobno ...
Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Ja dostaję 68 zł. Podwyżka ma być podobno o całe 9 zł Zaszaleję!
No kochana, już zaplanuj na co wydasz te pieniądze Maskara w tym kraju
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:28   #1517
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez ellika Pokaż wiadomość
. Mam go nałożyć na główkę na pare godzin, umyć główkę szamponem i wyczesać, czy tyko krem i wyczesywanie???
Dla mnie krem rewelka. Pomógł za drugim razem mojemu I.
Ja nakładałam przed kąpielą na godzinę, potem umyłam łepetynkę i wycze.ałam.
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:31   #1518
CookieMonsters
Rozeznanie
 
Avatar CookieMonsters
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 647
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Kurcze jeden chłodniejszy dzień i mieszkanie sie wyziębiło. Brrrr...
W czym śpią wasze dzieci?
różnie. w piżamkach, pajacu, body na długi+spodenki pizamowe. zakładaniem skarpetek nawet sie nie trudzę, bo to by bylo na kilka sekund. Na zime musze nabyć cieplejsze pajace, bo moja Zuz w spiworku szału dostaje
Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Wiesz Stronczku, moj Borysek to nawet w tym spiworku wstaje.
A jezeli chodzi o bezrekawnik to tez mam podobne odczucia jak Ty, ale mam nadzieje ze niedlugo zacznie chodzic i bedzie ok- uwaga , uwaga dzisiaj zrobil pare kroczkow prowadzony za raczki!
i ja mam bezrekawnik i nie mam takich odczuc ale to prawda, do wozka sie nie nadaje, wiec nakladam tylko jak ide z Zuz na spacer do sklepu obok za raczke

Dobry
Zuza dalej zasmarkana, ja opadłam z sił totalnie. Znowu poszło mi żebro od kaszlu kiedyś już tak miałam. i w dodatku wczoraj potknelam sie o klocki Zuzi i po tej samej stronie stłukłam górne żebra. ot i łamaga.
Wczoraj nie mialam sil wyjsc z domu ale dzisiaj juz musze, wiec siedze i planuje logistyke
CookieMonsters jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:33   #1519
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
A starsze chodzi juz do szkoły? Bo są jakieś dodatki z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego (albo coś w tym stylu)
chodzi do przedszkola, 5-latek, jeszcze mu sie zaden dodatek nie przysługuje.
Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Ja dostaję 68 zł. Podwyżka ma być podobno o całe 9 zł Zaszaleję!
Cytat:
Napisane przez beata_1988 Pokaż wiadomość
współczuje nocki...
a mysz też nie cierpie

zdrówka dla Ciebie i Sarci


właśnie sprawdzałam - nam jeszcze za wrzesień nie wpłynęło

za sierpień miałam 68zł tak jak Ty

my tylko do końca października będziemy sie łapać - bo jak policzą dochody za ubiegły rok to już się nie łapiemy niestety. a w zeszłym roku jak podliczali dochody za 2010rok to sie kwalifikowaliśmy.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

dzień dobry

z rana już najpilniejszą robotę zrobiłam a teraz na luzie coś nudnego do końca dnia

muszę sobie kupić dziś lakier magnetyczny ten co kiedyś zachwalałyście zaszaleje na weekendzie pazurkowo

no za sierpien tez jakos dziwnie dostałam, wplynelo mi 150 zl. pewnie sie pomylily.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-14, 09:41   #1520
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
chodzi do przedszkola, 5-latek, jeszcze mu sie zaden dodatek nie przysługuje.

no za sierpien tez jakos dziwnie dostałam, wplynelo mi 150 zl. pewnie sie pomylily.
Na dziecko powyżej 5 lat jest już 91zl
A od tego roku obowiązek szkolny dotyczy dzieci od 5 lat (zerówka), więc dostałaś 100zł z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego. I wszystko by się zgadzało Zerówka może być też w przedszkolu

Edytowane przez mamad1
Czas edycji: 2012-09-14 o 09:45
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 09:59   #1521
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez ellika Pokaż wiadomość
No ale w końcu muszę ją wyleczyć. Kupiłam ten krem z AA - i teraz moje pytanie. Mam go nałożyć na główkę na pare godzin, umyć główkę szamponem i wyczesać, czy tyko krem i wyczesywanie???
krem-rewelka. nic tak nie pomoglo szybko jak to. zadne oliwki, olejuszki itp. zostawialam jak marina - na godzine przed kapiela, a czasami nawet na cała noc po kapieli i wyczesywalam rano. zwykle zmywalam po jakims czasie
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:00   #1522
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez ellika Pokaż wiadomość
Już nie - ale od niedawna. Teraz większe kawałki gniotę widelcem, a zresztą sobie radzi.
Owoce je w całości (banan, jabłko, gruszka, maliny). Śliwki i winogrona obierałam jej ze skórki, ale chyba dlatego że sama tak jadam
Raczej jada wszystko w krzesełku. Tylko z paluszkami spaceruje po domu.

mamad dobrze, że już jesteście w domku i że wsio ok

Wiecie, muszę się wam do czegoś przyznać, bo muszę się was poradzić.
Karolinka ma jeszcze ciemieniuchę - i to nie że nawrót, tylko ja zaniedbałam starą
No ale w końcu muszę ją wyleczyć. Kupiłam ten krem z AA - i teraz moje pytanie. Mam go nałożyć na główkę na pare godzin, umyć główkę szamponem i wyczesać, czy tyko krem i wyczesywanie???
nam krem z aa nie pomógł. ciemieniucha wracała, a była naprawdę spora. Kupiłam olejuszkę w aptece, smaruje się w skóre głowy i po 24 h myje i wyczesuje. Pomogło i nie wróciło. Ale dopiero tydzień temu to zwalczyłam, też przez moje zaniedbanie

Nie mogę jak moja mała tak cierpi z tym katarem

Kupiłam te paputki wczoraj, a na pocztę nie przyszło mi żadne powiadomienie. Dlaczego? mam rzecz w kupionych...
__________________
Sara

Edytowane przez patik87
Czas edycji: 2012-09-14 o 10:01
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:14   #1523
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.



Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Witam się.

Agulaabar Ja bym próbowała robić taką konsystencję obiadów jak ze słoiczka i powoli powoli wprowadzać większe kawałki i inną konsystencję. Generalnie wydaję mi się, że jakbyś jej dała więcej swobody do jedzenia, że jadła by sama rękami np. makaron, ryż, ziemniaki,kluski, itd to szybciej się przestawi Moja uwielbia jeść rękoma mimo, że widelec obok, póki co tylko się nim bawi czasem uda jej się coś na niego nabić...


Ja po pierwszym dniu pracy i już mam nadgodziny
ale samo szkolenie BHP trwało 4h, potem podpisanie umowy, danie odzieży itd itp.Jutro zaczynam od 10tej zadowolona jestem.
Lilka też je sama rękoma, widelcem w miare potrafi ale jak woli rączkami to też jej pozwalam

Super, że jesteś zadowolona
Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Kurcze jeden chłodniejszy dzień i mieszkanie sie wyziębiło. Brrrr...
W czym śpią wasze dzieci?
Całe lato w bodziaku, jak był mega upał w samym pampersie, teraz jest w nocy 3-5 st na zewnątrz więc śpi w piżamie dwuczęściowej.
Z tym, że moje dziecko nie daje sie przykryć.. nawet jak spi z nami to przez sen się rozkopie i spi z dupskiem na wierzchu, jak ojciec
Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Dzisiaj ponownie bylismy u lekarza po caly czas jest kaszel(tydzien temu bylismy i kazala podawac tylko syrop).Osluchowo czysto, wiec nadal syrop.Wczoraj pojawil sie katar, kazala odciagac i psikac woda.
Przypuszcza, ze to przez zeby(idzie mu gorna 4).
Zaczelo sie wszystko od tego szczepienia.....
Kurcze kolejny chorowitek, zdrówka
Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Myha przemyślałam mojego posta... i to nie był jednak żart . Serio śpi w tym, co akurat czyste .

biedne te moje dzieci...
Przynajmniej masz tę pewność, że odkleisz je rano od materaca..
Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Ja tez noszę sie z zakupem spiworka. Boje sie jednak ze mojej pannie nie przypadnie do gustu. Jak była malutka ( czyt. Nie przemieszczala sie we śnie) to spała w spiworku, ale teraz nie wiem czy zechce. Mimo to jednak kupię i wyprobuje. Najwyżej sprzedam.
Ostatnio tez zaliczylam nieudany zakup. Mianowicie kupiłam Wiki puchowy bezrekawnik. Założylam jej dzis i biedna wyglądała jak w zbroi. Nie mogła sie ruszyć. Dla chodzacego dziecka ok ale do wózka sie nie nadaje. Miała go na sobie 2 min. Nie wiem co mam teraz z nim zrobić
Lilka dostala taki puchowy z H&M wyglad jak kosmita.. jest juz w kartonie rzeczy na sprzedaż
Chce jej kupic ale jakis takie zgrabniejszy
Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Wiesz Stronczku, moj Borysek to nawet w tym spiworku wstaje.
A jezeli chodzi o bezrekawnik to tez mam podobne odczucia jak Ty, ale mam nadzieje ze niedlugo zacznie chodzic i bedzie ok- uwaga , uwaga dzisiaj zrobil pare kroczkow prowadzony za raczki!
dla Boryska!
Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Hej Kochane.

Przepraszam, że tak wpadam i wypadam, ale wyszły u nas małe problemy, do tego nieśpiący Domuś i jakoś nie mam nastroju na pisanie.

Domek już troszkę lepiej śpi, ale dalej się wierci, kręci...
Wczoraj już nie wiedziałam jak się nazywam. Musiałam źle wyglądać, bo mój mąż umył RECZNIE naczynia (a mamy zmywarke!), poodkurzał, sprzątnął zabawki, nakarmił dziecko i kazał mi iść spać do drugiego pokoju, żebym się wyspała a on zajmie się małym.
Co z tego skoro pierwsze kwęknięcie usłyszałam i poleciałam do mojego dziecka i zostałam do rana z nim do rana


Aaaa odezwała się szanowna promotorka, seminarium 19stego. Ciekawe co ma nam do powiedzenia

Bidulko spadlo tego troche na Ciebie...dobrze ze maz Ci pomaga

Promotorka tez pod gorke musi robic eh...
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Cześć.
Nie spałam prawie cała noc. Położyłam się przed 23, kiedy usłyszeliśmy w sypialni mysz tz zarządził wielkie polowanie, ale mysz uciekła do drugiego pokoju i tylko rozsypaliśmy trutkę. Ja panicznie boję się myszy, fobia, wstręt, oblesne, beee. Bałam się spać, leżałam skulona w kłębek. Widziałam i słyszałam jak lata po podłodze Kiedy już przysnęłam to Sara się obudziła na mm, jak karmiłam to mysz przebiegła mi po stopie Potem już Sarka cały czas płakała, nos zagilony, gluty sięgały z nosa do brody, odicągać nie da, siłą trzymamy we 2. Prześcieradło musiałam zmieniać bo mokre. Straszne. Usnęła o 6. Ja już nie poszłam spac, bo muszę jechać do notariusza sprawę załatwić.
Oczywiście zaraziła się ode mnie

I ta mysz normalnie boje się chodzić po domu majac świadomośc że ona gdzieś tu jest!!
oo matko mysz?! ja sie w sumie az tak panicznie nie boje, ale nie chcialabym zeby mi po sypialni w nocy biegala
Najlepiej lapki rozlozyc, tylko żeby Sarze się nie spodobaly;/
Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość

W domu żadnych komentarzy. Chyba się mnie boją, bo nawet w pokoju nic nie było ruszone pod naszą nieobecność

My też jesteśmy fanami śpiworków, choć początkowo ja nie byłam do nich przekonana. Potem sie okazało, że Patryk lepiej w nich śpi. I tak jak piszą dziewczyny - spokojnie da się w nich siedzieć, wstawać, a dla wędrującego w nocy po całym łóżeczku dziecka to super opcja! U nas też do spania pajac, ewentualnie body.
.
Mówisz, że się boi? i dobrze


Zacytowałam to o po 7 rano i dopiero odpisalam eh..

Mąż mi chciał zrobić wczoraj miłą niespodziankę i oznajmił ze wzial sobie wolne żeby pomalować mieszkanie...
Wszystkie graty i meble z sypialni, lazienki i przedpokoju mam w salone

Lilka zasnęła to lece malować
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:14   #1524
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

cześć
ja mam tyły jak zawsze, więc przepraszam że się nie odnoszę

ale na tej stronie widzę pytanie elliki o ciemieniuchę - my mieliśmy sporą, trudną do zwlaczeni aoliwkami itp bo mały miał od zawsze długie włosy, więc wyczesywanie szło z trudem, bo się przylepiały
pomogł nam szampon w piance z musteli - właściwie w parę dni widać było efekt, miałam też krem, który stosowałam najpierw, ale to zaledwie kilka razy go użyłam, bo później sam szampon dawał radę
szampon nie jest tani, ale jest mega wydajny i używamy go już pół roku! (codzienne mycie)

patik, współczuję nocy
dla odmiany myszy się nie boję dużo bardziej pająków

dzisiaj mieliśmy wizytę kontrolną u pediatry
wszystko jest ok
mały jest wilekimludkiem, we wzroście na 97centylu, wagowo 54

za miesiąc szczepienie, priorix proponuje

mam pytanie, gdzie macie karty uodpornienia swoich dzieci? w przychodni w kartotece leży, czy nosicie ze sobą?
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:17   #1525
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Ja dzisiaj nadaje z domu. Panna sobie spi wiec mam chwilkę dla siebie

PATIK ja czasami tak miałam, ze mi przychodziło powiadomienie o zakupie po jakimś czasie. Może to wina serwisu allegro? Przy paputkach przyszło. A jak płaciłas? Przez PAYU? masz informacje o zapłacie?

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

PATIK współczuje nocki
A myszek sie nie boje
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:19   #1526
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

wiecznie szukam smoczka, mamy trzy a ciągle je szukam
teraz małego połozyłam bez i zasnął, nie pierwszy już raz zresztą
zastanawiam się czy już nie odstawić cąłkowicie skoro nie jest niezbedny do usypiania :?
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:21   #1527
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość

mam pytanie, gdzie macie karty uodpornienia swoich dzieci? w przychodni w kartotece leży, czy nosicie ze sobą?
Ja nic takiego nie mam, chyba w przychodni...
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:31   #1528
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
cześć
ja mam tyły jak zawsze, więc przepraszam że się nie odnoszę

ale na tej stronie widzę pytanie elliki o ciemieniuchę - my mieliśmy sporą, trudną do zwlaczeni aoliwkami itp bo mały miał od zawsze długie włosy, więc wyczesywanie szło z trudem, bo się przylepiały
pomogł nam szampon w piance z musteli - właściwie w parę dni widać było efekt, miałam też krem, który stosowałam najpierw, ale to zaledwie kilka razy go użyłam, bo później sam szampon dawał radę
szampon nie jest tani, ale jest mega wydajny i używamy go już pół roku! (codzienne mycie)

patik, współczuję nocy
dla odmiany myszy się nie boję dużo bardziej pająków

dzisiaj mieliśmy wizytę kontrolną u pediatry
wszystko jest ok
mały jest wilekimludkiem, we wzroście na 97centylu, wagowo 54

za miesiąc szczepienie, priorix proponuje

mam pytanie, gdzie macie karty uodpornienia swoich dzieci? w przychodni w kartotece leży, czy nosicie ze sobą?
ja nie wiem co to ta karta?

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj nadaje z domu. Panna sobie spi wiec mam chwilkę dla siebie

PATIK ja czasami tak miałam, ze mi przychodziło powiadomienie o zakupie po jakimś czasie. Może to wina serwisu allegro? Przy paputkach przyszło. A jak płaciłas? Przez PAYU? masz informacje o zapłacie?

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

PATIK współczuje nocki
A myszek sie nie boje
nigdy nie płacę przez payu, zawsze zwykły przelew z konta.
Odbierałam wiadomość na poczcie swojej, tam były wszystkie dane do przelewu, nr konta. Narazie jeszcze nie płacłam, bo właśnie nie mam nr konta, jeszcze do wieczora poczekam najwyżej napiszę do sprzedawcy maila o numer.
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:49   #1529
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
Ja nic takiego nie mam, chyba w przychodni...
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
ja nie wiem co to ta karta?
ja tez zapomniałam o jej istnieniu
dzisiaj o nią zapytała pediatra, a ja nie wiem gdzie jest
na początku powiedziałam że nigdy nie mieliśmy.... ale ona twierdzi że ustawowo każde dziecko dostaje przy wyjsciu ze szpitala po porodzie, przypuszczam że rok temu jak była u nas położna na pierwszej i ostatniej wizycie w domu, to ją zabrała przy wypelnianiu wniosku o przyjecie małego do przychodni, lub zabrano nam przy pierwszej wizycie w przychodni - tego mogę nie pamiętać po takim czasie
a że my początkowo u nas na wsi się szczepiliśmy i kontrowaliśmy to tu w wawie nie mamy tego dokumentu - to taka sztywna karta formatu A4 - pokazywała nam dzisiaj
mówiła że jak nie dostaliśmy (co twierdzi jest NIEMOŻLIWE, to druk ścisłego zarachowania, MUSI BYĆ) to musi być w przychodni gdzie się szczepiliśmy na początku, a jak faktycznie nie ma, to prosić o odpis w szpitalu gdzie się rodził, a później oni na podstawie wpisów z ksiązeczki odtworzą resztę
__________________

Edytowane przez Kolina
Czas edycji: 2012-09-14 o 10:51
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:52   #1530
CookieMonsters
Rozeznanie
 
Avatar CookieMonsters
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 647
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
ja tez zapomniałam o jej istnieniu
dzisiaj o nią zapytała pediatra, a ja nie wiem gdzie jest
na początku powiedziałam że nigdy nie mieliśmy.... ale ona twierdzi że ustawowo każde dziecko dostaje przy wyjsciu ze szpitala po porodzie, przypuszczam że rok temu jak była u nas położna na pierwszej i ostatniej wizycie w domu, to ją zabrała przy wypelnianiu wniosku o przyjecie małego do przychodni, lub zabrano nam przy pierwszej wizycie w przychodni - tego mogę nie pamiętać po takim czasie
a że my początkowo u nas na wsi się szczepiliśmy i kontrowaliśmy to tu w wawie nie mamy tego dokumentu - to taka sztywna karta formatu A4 - pokazywała nam dzisiaj
mówiła że jak nie dostaliśmy (co twierdzi jest NIEMOŻLIWE, to druk ścisłego zarachowania, MUSI BYĆ) to musi być w przychodni gdzie się szczepiliśmy na początku, a jak faktycznie nie ma, to prosić o odpis w szpitalu gdzie się rodził, a później oni na podstawie wpisów z ksiązeczki odtworzą resztę
niemozliwe tez jest mozliwe ja na 1000000000000000000% nie mialam czegos takiego w reku i nie widzialam czegos takiego na wlasne oczy....
CookieMonsters jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.