Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV - Strona 56 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-14, 17:40   #1651
Arschen
Wtajemniczenie
 
Avatar Arschen
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 672
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
to jak w mojej rodzinie jest genetycznie jaskra i sie slepnie to mam oko sobie wyłupić?!?!
__________________
South Beach




Pije 2litry wody dziennie
ćwicze
Arschen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:40   #1652
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Ja nie mowie tu, ze usunela cycki, ze sie pozbyla symbolu kobiecosci tylko chodzi mi o to, ze nie miala zadnych guzkow i nie byla chora a je wyciela.


ale ona NIE JEST CHORA, NIE MA RAKA
ma tylko prawdopodobienstwo, ze bedzie miala
niektorzy ludzie maja 5% szans na przezycie i im sie udaje
jakby byla to wtedy rozumiem Twoje argumenty




to jak w mojej rodzinie jest genetycznie jaskra i sie slepnie to mam oko sobie wyłupić?!?!
Wolałabyś czekać na raka i wtedy dopiero coś z nim robić? Przecież jak ona ma furę kasy, że może sobie zrekonstruować cycki w sekundę po mastektomii to jej to lata czy będzie je miała, czy nie. I tak cycki są, po prostu sztuczne. A lepiej pozbyć się zawczasu problemu.
Antykoncepcję stosujesz w dni niepłodne? Przecież nie ma dużej możliwości na zapłodnienie, po co zapobiegawczo się zabezpieczać?

Nie porównywałabym oka do cycka To jest trochę inna sprawa. Poza tym na jaskrę się nie umiera z tego co wiem, moja babcia ma i świetnie sobie żyje, widzi i jest git.
O, ja mam pradopodobieństwo, że będę jeździć na wózku kiedyś, bo mam tak zj*bany kręgosłup. I co, miałam nie chudnąć, ciążę sobie jeszcze zafundować, nie martwić się o niego i czekać, aż pi*prznie w drobny mak? Bo to tylko prawdopodobieństwo?
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2013-05-14 o 17:43
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:49   #1653
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Arschen Pokaż wiadomość
no tak
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:51   #1654
Arschen
Wtajemniczenie
 
Avatar Arschen
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 672
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
no tak
dobrze to ujełaś...
chodz ja jestem postronna i uważam ze to jej sprawa... podziwiam ale ja bym sie tego nie podjęła...kazdy ma swoje zdanie na ten temat
__________________
South Beach




Pije 2litry wody dziennie
ćwicze
Arschen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 17:55   #1655
kala2505
Zakorzenienie
 
Avatar kala2505
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 736
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Arschen Pokaż wiadomość
dobrze to ujełaś...
chodz ja jestem postronna i uważam ze to jej sprawa... podziwiam ale ja bym sie tego nie podjęła...kazdy ma swoje zdanie na ten temat

Kochane moje, tak jak arschen mówi to jej sprawa
Każda z nas ma też prawo mieć własne zdanie, ale ja poweim Wam że na jej miejscu zrobiłabym to samo, ponieważ moja mama miała raka piersi i wiem co to znaczy dla chorego i jego rodziny

Dlatego lepiej usunąć cycki, na ich miejsce mieć sztuczne i nie żyć w strachu i świadomości że mozna zachorować

__________________
NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ !!!


kala2505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:08   #1656
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Deklaruję Lubię rozmawiać o kosmetykach, także piszę się na takie dywagacje na ich temat Rozmiar to z reguły 40-42, kolory intensywne (czarny, niebieski, zielony, fioletowy, czerwony, ewentualnie biały), ciężko coś więcej powiedzieć, bo mam gust zróżnicowany (podobają mi się równie proste, monochromatyczne rzeczy, jak i boho) i wybredny, a na cóż Ci to?

Rozwaliło mnie to konkretnie, uwielbiam Cię Na poczcie za lekki polecony ekonomiczny płaci się 5,95, za priorytet coś koło 6,75. Za cięższą już jest ponad 7 zł za ekonomiczny, a ponad 9 zł za priorytet. Z paczkomatów lubię odbierać, jak tylko jest taka opcja dostawy i jest zwykle tańsza niż PP to biorę A jak nadać tak paczkę to nie wiem nawet. Zamówiłam sobie na paczkomat właśnie 2 książki: Cud oleju kokosowego i kingowską Mroczną Wieżę I tom: Roland (w końcu dostępny! jeszcze w okolicach bożego narodzenia był deficyt tej części i chodziła za ponad 100 zł na aukcji na all ), jutro chyba będą do odebrania, sasasasa Szukałam sobie tej książki o oleju kokosowym i przeglądam co ma dany sprzedawca jeszcze w swojej ofercie, widzę i oczom nie wierzę "Roland, o żesz ku*wa!". Mrocznej Wieży nie czytałam jeszcze nigdy (muszę nadrobić, bo Kinga kocham), ale TŻ za to wielbi, bardzo ją chciał mieć i jak zobaczył, że jest w końcu dostępna to od razu kliknął kup teraz

Dobra, wykąpana, pachnąca i wysmarowana od stóp do głów olejem pogadałam sobie, a teraz idę spać, dobranoc chudziny wołowiny
To mów mi zaraz coś ciekawego do pielęgnacji dłoni i stóp (może być oddzielnie ). Nie znoszę, kiedy po użyciu czuję krem i mam śliskie dłonie. Ze stopami bardziej chodzi mi o coś na noc, bo za dnia, to najwyżej talk. I nie wiem jak mogłam wcześniej nie wpaść, żeby o tym napisać, z neyrą na podorędziu, ale ja nie umiem malować paznokci. W sensie, szlag mnie trafia, jak następnego dnia muszę zmywać, bo mi tu i ówdzie odprysnęło. No i jak się uprę i maluję i tak, to po tygodniu-dwóch paznokcie nadają się tylko do obcięcia i pielęgnacji, bo je lakier potwornie wysusza, stają się matowe i łamliwe. Co robię nie tak, co zrobić inaczej?
O to jakie lubisz, pytam z ciekawości, a o rozmiar, jakby mi coś w szafie wpadło w ręce i akurat Ci podeszło, o.

To faktycznie się nie opłaca. Chyba polega to na tym, że niektóre firmy po prostu mają z nimi jakąś umowę?
Ja to w sumie za Kingiem nie przepadam, czytałam kiedyś Lśnienie i To, ale tak z perspektywy czasu, to były najwyżej fajne. Teraz jestem na etapie mędzenia o e-booka. To byłoby piękne - nie tylko pierduliard darmowych książek, ale i 200g przy każdej podróży z każdą książką, na którą mam ochotę.

Cytat:
Napisane przez kala2505 Pokaż wiadomość
Kretka, Content - kocham Was i uwielbiam Wasze rozmowy

okej
Będę Cię pilnować
Ja też dziś biegnę
kala, ja też Cię uwielbiam, Twój sposób dobierania emotek (które cytując wiecznie muszę wywalać) sprawia, że zawsze czytam Cię z bananem.

Ej, to powiedz coś, żebym zebrała dupę w troki i poszła, co? Bo mi się nie chce tak potwornie. I jak rozkładać posiłki w okół biegania? Ile przed, ile po, i co? To Ty się tu znasz.

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Co do biegów to już mi wczoraj content tu powklejała, będę robić tak jak mówicie No i co ja bym bez Was zrobiła?
No ja myślę!

Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Morelko - ja pstrąga w wersji ekspress robię tak. Myję, ładuję do środka dużo kopru, obkładam z kazdej strony i do środka plastrami cytryny, solę też. Zawija w folię aluminiową i do piekarnika na 15 min 180st,, potem odkrywam, żeby się trochę przypiekł, bo inaczej bedzie tylko ugotowany i gotowe
Za późno na mó makaron dziś, a kupiłam w Lidlu pstrąga (2 za 10zł, jakaś promocja) i chyba dziś zrobię sobie. Bardzo lubię rybę. Indra, jak robisz w wersji mniej-ekspress?

Cytat:
Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Jadłaś tę fasolową nutellę? Smakowała Ci?

Cytat:
Napisane przez kala2505 Pokaż wiadomość
Ty !!! Dziś 14 maja !!! To mi dziś styka [COLOR=Red][B]4 miesiące z Wami na SB
Pięknie się trzymasz! I dobrze, że jesteś.

Cytat:
Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0 Pokaż wiadomość
Treść usunięta


Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Nie jestem sama Super, że Ty podzielasz moje poglądy o samoakceptacji Bo zauważyłam, że bardzo mało młodych kobiet to potrafi... Nawet nie chcą próbować, a to przecież człowiek się z tym nie rodzi (zazwyczaj), to się wypracowuje, to jest nic więcej, a psychika Może to będzie za mocno powiedziane, ale inaczej nie potrafię tego ubrać w słowa: takie mocne zwracanie uwagi na swój wygląd, życie nim, te kompleksy się rodzące, to wszystko co nakręca na wygląd jest według mnie strasznie próżne, a w "środek" też trzeba inwestować, nosz nie tylko wygląd mamy. Już wolałabym być brzydka i mądra niż śliczna i tępa jak dzida. Wygląd to sprawa drugorzędna, tym bardziej, że są różne gusta, są różne subkultury chociażby - dla punka wydziarana kobieta z półmetrowym irokezem będzie ikoną piękna, a dla "przeciętnego mężczyzny z ulicy" jakaś zwykła dziewczyna w szpileczkach i spódniczce z przeciętnie ładną twarzą i długimi włosami, dla ghota to będzie czarnowłosa kobieta z białym licem i czarną szminką, itp, itd. Wiem, że generalizuję, ale chcę pokazać o co mi chodzi.

NIE DAJMY SIĘ WPISAĆ W USTANDARYZOWANE NORMY!
Bardzo macie rację, ale to wcale nie jest takie łatwe. Dzisiaj, kiedy z każdej strony, bez naszej świadomości, jesteśmy zasypywani definicjami ideału, jakoś łatwo przychodzi się pod nimi ugiąć. Mi, choć w zupełności świadoma jestem tego, że to paskudna próżność, że problemy pierwszego świata, że powinnam się cieszyć, że żyję i jestem w miarę zdrowa - mój wygląd też przysparza całkiem sporo ciemnych myśli. Nawet nie wydaje mi się, że mój brak akceptacji wynika z urodowego społecznego imperatywu, a po prostu mojego subiektywnego pojęcia tego, co jest piękne, a co wręcz przeciwnie - choć to pewnie taka sprytna iluzja. Zupełnie jednak rozmija się to z moimi poglądami i przekonaniami, co jest trudne podwójnie - walczę z powodami kompleksów, jednocześnie walcząc, żeby nie walczyć. I przegrywam obydwie bitwy.

No właśnie. :

Cytat:
Napisane przez kala2505 Pokaż wiadomość
Buzuje we mnie...
TŻ mnie zdenerwował jak nigdy bo wie że mam okres i chodze zła i jak taka bomba jestem a on mnie tu denerwuje jakby sprawdzał normalnie kiedy się wkurzę...
No i sprawdził bo tak pękłam że koniec świata

Przesoliłam sobie przez to obiad i wylądował w śmieciach...

Zaraz będę pić wino bo kumplea przychodzi z nowym chłopakiem...
A my pokłóceni - super....
Co TŻ wywinął? Wygląda to dość ekstremalnie.

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
[B]
Dla mnie Angelina zrobila jakąś totalną glupote. Przeciez ona NIE MA RAKA zrobila to prewencyjnie. Wyciela sobie cycki bo MOZE DOSTAC RAKA a ja moge byc slepa to mam sobie oko wykłuć??
A mnie się wydaje, że zrobiła coś naprawdę egaodpowiedzialnego i odważnego. Pokazała, że cycki nie są najwazniejszą wartością w życiu - że zdrowie i rodzina to coś, co z powodzeniem można cenić ponad wszystko. Jeśli w badaniach wyszło, że jest dużo większe prawdopodobieństwo, że zahoruje, niż że nie - postanowiła temy zapobiec, nie tracąc zupełnie nic w codziennym życiu. Rak to straszne świństwo i ja osobiście bardzo doceniam gesty, które pokazują szerokiej publiczności, że profilaktyka jest bardzo ważna i że niewiele jest rzeczy, które powinny nas przed nią powstrzymywać.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Dziewczyny, wybaczcie moją emotkową ingerencję, ale porwałam się na cytat i inaczej się nie dało.
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:14   #1657
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez kala2505 Pokaż wiadomość
Nie zrobiłą kochanie głupoty
Jej babcia i mama zmarły na raka, ona miała 87% szans że na niego zachoruje... Ona nie myślała o cyckach swoich tylko o zdrowiu i co będzie wtedy z jej dziećmi jak jej zabraknie...
Mądra kobieta, myśląca nie o sobie i własnym ciele tylko o swojej rodzinie
Po za tym ma pieniądze, piersi jej "usunęli", ale że tak powiem już ma nowe, bo od razu sobie fundnęła rekonstrukcję

Pamiętaj że jak by zachorowała, a miała duże "szanse"to prawdopodobnie straciła by i piersi i włosy (chemia) i piękną skórę/cerę (radioterapia)
Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Dokładnie! Tutaj wielki szacunek dla niej. Czym są cycki w sytuacji gdzie można po prostu umrzeć? Gdzie dzieci mogą stracić matkę, mąż żonę, rodzice córkę? Nie wiem jak można tego nie rozumieć.
Pisałam tak długo, żeście w międzyczasie zdążyły powiedzieć wszystko.



Cytat:
A TŻta prosiłam o kilka małych rzeczy bo goście przychodzą i co go prosiłam to on oczami mi przewraca i łazi i narzeka...
I za którymś tam razem jak przewrócił tymi rzeczami no to mi poszło
I go skrzyczałam A ON SIĘ OBRÓCIŁ I WYSZEDŁ ODWRACAJĄC SIE PLECAMI DO MNIE

Noszzzzz nienawidzę czegoś takiego, dla mnie to brak szacunku



Boże straszni są...

Łazi i mnie denerwuje wiedząc, ze mogę wybuchnąć bo jestem jak tykająca bomba
Biedny, nie wie z kim tańczy. Miej litość kala, może też ma gorszy dzień?
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:20   #1658
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez kala2505 Pokaż wiadomość
Kochane moje, tak jak arschen mówi to jej sprawa
Każda z nas ma też prawo mieć własne zdanie, ale ja poweim Wam że na jej miejscu zrobiłabym to samo, ponieważ moja mama miała raka piersi i wiem co to znaczy dla chorego i jego rodziny

Dlatego lepiej usunąć cycki, na ich miejsce mieć sztuczne i nie żyć w strachu i świadomości że mozna zachorować

kazdy ma swoje zdanie
ja ciagle podkreslam, ze nie klade tu nacisku na to, ze to sa piersi ale na to, ze usunela czesc ciala, ktora nie jest chora...
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:25   #1659
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

A ja sobie zrobie jutro to: http://lepszysmak.wordpress.com/2013...-z-rabarbarem/
zamiast cukru dam słodzik
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:29   #1660
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
kazdy ma swoje zdanie
ja ciagle podkreslam, ze nie klade tu nacisku na to, ze to sa piersi ale na to, ze usunela czesc ciala, ktora nie jest chora...
To trochę tak, jak z tą kopertą - gdyby leżała na stole koperta z datą i powodem Twojej śmierci - otworzyłabyś? Są tacy, którzy odpowiadają, że nie, bo lubią swoje życie i umrą i tak, więc nie ma sensu sobie truć czasu, który został. Są też tacy, którzy mają odwagę wziąć sprawy w swoje ręce i pokierować swoim życiem inaczej, niż to los zaplanował. Medycyna jest naszym spoilerem właśnie i od nas zależy, czy z tego skorzystamy, czy nie.
Poza tym, jeśli prawdopodobieństwo, to 87% to wciąż za mało, żeby mówić o czymś więcej, niż o prawdopodobieństwie, to równie dobrze można chodzić w słuchawkach po torach, skakać z mostu bez zabezpieczenia, czy sprawdzać jak wygląda przecięta aorta - są przecież tacy, którzy to przeżyli.

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
A ja sobie zrobie jutro to: http://lepszysmak.wordpress.com/2013...-z-rabarbarem/
zamiast cukru dam słodzik
Ładne! Może też się skuszę w przyszłym tygodniu.
A właśnie! A'propos rabarbaru, zapomniałam Wam powiedzieć o moim tuningu musu waniliowego - zjadłam dziś z połową gałązki rabarbaru i trzema truskawkami - niebo. Dla mnie najlepszy deser na SB jak do tej pory.
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:32   #1661
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

dobra, popiszmy troche o jedzeniu
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-14, 18:33   #1662
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
To mów mi zaraz coś ciekawego do pielęgnacji dłoni i stóp (może być oddzielnie ). Nie znoszę, kiedy po użyciu czuję krem i mam śliskie dłonie. Ze stopami bardziej chodzi mi o coś na noc, bo za dnia, to najwyżej talk. I nie wiem jak mogłam wcześniej nie wpaść, żeby o tym napisać, z neyrą na podorędziu, ale ja nie umiem malować paznokci. W sensie, szlag mnie trafia, jak następnego dnia muszę zmywać, bo mi tu i ówdzie odprysnęło. No i jak się uprę i maluję i tak, to po tygodniu-dwóch paznokcie nadają się tylko do obcięcia i pielęgnacji, bo je lakier potwornie wysusza, stają się matowe i łamliwe. Co robię nie tak, co zrobić inaczej?
O to jakie lubisz, pytam z ciekawości, a o rozmiar, jakby mi coś w szafie wpadło w ręce i akurat Ci podeszło, o.

To faktycznie się nie opłaca. Chyba polega to na tym, że niektóre firmy po prostu mają z nimi jakąś umowę?
Ja to w sumie za Kingiem nie przepadam, czytałam kiedyś Lśnienie i To, ale tak z perspektywy czasu, to były najwyżej fajne. Teraz jestem na etapie mędzenia o e-booka. To byłoby piękne - nie tylko pierduliard darmowych książek, ale i 200g przy każdej podróży z każdą książką, na którą mam ochotę.


Bardzo macie rację, ale to wcale nie jest takie łatwe. Dzisiaj, kiedy z każdej strony, bez naszej świadomości, jesteśmy zasypywani definicjami ideału, jakoś łatwo przychodzi się pod nimi ugiąć. Mi, choć w zupełności świadoma jestem tego, że to paskudna próżność, że problemy pierwszego świata, że powinnam się cieszyć, że żyję i jestem w miarę zdrowa - mój wygląd też przysparza całkiem sporo ciemnych myśli. Nawet nie wydaje mi się, że mój brak akceptacji wynika z urodowego społecznego imperatywu, a po prostu mojego subiektywnego pojęcia tego, co jest piękne, a co wręcz przeciwnie - choć to pewnie taka sprytna iluzja. Zupełnie jednak rozmija się to z moimi poglądami i przekonaniami, co jest trudne podwójnie - walczę z powodami kompleksów, jednocześnie walcząc, żeby nie walczyć. I przegrywam obydwie bitwy.

No właśnie.

A mnie się wydaje, że zrobiła coś naprawdę egaodpowiedzialnego i odważnego. Pokazała, że cycki nie są najwazniejszą wartością w życiu - że zdrowie i rodzina to coś, co z powodzeniem można cenić ponad wszystko. Jeśli w badaniach wyszło, że jest dużo większe prawdopodobieństwo, że zahoruje, niż że nie - postanowiła temy zapobiec, nie tracąc zupełnie nic w codziennym życiu. Rak to straszne świństwo i ja osobiście bardzo doceniam gesty, które pokazują szerokiej publiczności, że profilaktyka jest bardzo ważna i że niewiele jest rzeczy, które powinny nas przed nią powstrzymywać.
Kretka poleca:
1. krem do rąk Isany 5% Urea klik! - trochę może tłuścić dłonie, więc można na noc używać. Ja mam tak suche, że się wchłania całkiem, trzeba tylko chwilę powcierać. Ale regeneracja jest, skład porządny (nie oceniam pod kątem naturalnośći, a działania, umiejscowienia składników).
2. jeśli chcesz coś na noc 2w1 (ręce i stopy) to Twardy Balsam z Lawendowej Farmy. Nie wiem czy brałaś już, nie pamiętam? Ale jako taki 2w1 jest dobry, jeśli nie masz dużych problemów z suchością, twardnieniem pięt, itp.
3. w Lidlu jest podróba skoncentrowanego kremu Neutrogeny, kosztuje 3,99 (Neutrogena coś koło 15 zł), skład ma taki sam, a bez parabenów do tego (jeśli jesteś przeciwniczką, bo ja to mam stosunek neutralny zupełnie). Krem nazywa się Cen SOS hand concentrate. Szybko się wchłania, wystarczy kropelka żeby całe łapy wysmarować, to taki glicerynowy, ochronny, okluzyjny kremik
4. do stóp jak najbardziej wypróbuj krem z łoju jelenia Fusswohl (w Rossmannie) klik! lub intensywnie nawilżający z 10% urea Fusswohl klik!, oba są naprawdę dobre, a tanie, poniżej 5 zł. Nawet jak dupy nie urwie to dużo nie stracisz.
5. i na noc, i na dzień (bo super szybko się wchłania i cytrusowo pachnie) dobry jest balsam nawilżający No 36 PharmaCF klik!, nasza polska firma, staram się wspierać polski przemysł i kupuję zazwyczaj polskie kosmetyki
6. do smarowania stóp i dłoni dobre jest też masło shea lub olej kokosowy, zmiękcza, natłuszcza, nie nawilża specjalnie, ale to można jako kurację po prostu stosować.

Może masz słabe, miękkie paznokcie? Na nich lakier zwykle krótko się trzyma, szybko odpryskuje właśnie. Kładziesz bazę pod lakier? Używasz top coat'ów?

Nic nie zastąpi prawdziwej, fizycznej książki! BOOKS 4 LIFE

Możemy mieć problemy pierwszego świata, bo w sumie w nim tełoretycznie żyjemy Nie roztkliwiam się nad głodującymi dziećmi w Afryce, bo moje biadolenie nic im nie pomoże jeśli nie zawlokę tam tyłka i nie pomogę fizycznie (czy pieniężnie), ale też po co skupiać się TAK BARDZO na wyglądzie? Często też zaniedbując swoje wnętrze? Na samym wyglądzie się daleko nie zajedze
Widzisz, coś innego jest w sytuacji, kiedy to Ty masz w głowie inny kanon piękna i nie wpasowujesz się w niego - typu wysoka blondynka chciałaby być niską brunetką Jednak akceptować się można mimo to, w końcu wyglądamy jak wyglądamy, żyć z taką, a nie inną mordą trzeba i już. Mój kolega kiedyś powiedział, że jemu wygląd zupełnie nie przeszkadza, bo już tyle lat ogląda się w lustrze, że się zwyczajnie człowiek przyzwyczaja do siebie. I nie ma co płakać, że jest się brzydkim.

Też mam takie odczucia jeśli chodzi o Angelinę.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:37   #1663
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Kretka nie wiem jakie to ma podloze (akceptacja lub nie samej siebie) ale ja np nie umiem siebie zaakceptowac, codziennie sie wkurzam, ciagle chce cos zmienic, miec to, miec to (nie mowie o rzeczach materialnych ale np o innych wlosach, innych rzesach bla bla). Kiedys nawet wyczytalam sposób aby napisac sobie karteczki naokolo lustra np jestem piekna, mam ladne oczy i codziennie jedną zdjemowac i sobie to powtarzac... probowalam i dupa nawet dzisiaj w szkole ktos tam zaczal gadac o diecie i babka mowi, ze najwazniejsza to pokochac sama siebie... ale jak skoro cos sie nie podoba
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:41   #1664
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

asmenaa, może po prostu nie możesz siebie zaakceptować? Nie będę tutaj psychoanalizy robić, bo to nie miejsce na takie rzeczy, ale możesz się zastanowić czy ktoś wcześniej nie wywarł na Ciebie takiego wpływu, że teraz nie możesz przyjąć swojej fizyczności jako czegoś oczywistego i normalnego?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:45   #1665
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Matko, od obiadu(16:00) cały czas jem Wszystko zgodne z SB i w dozwolonych ilościach, ale za często.
Za godzinę pójdę biegać, to może mi przejdzie...
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:51   #1666
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
asmenaa, może po prostu nie możesz siebie zaakceptować? Nie będę tutaj psychoanalizy robić, bo to nie miejsce na takie rzeczy, ale możesz się zastanowić czy ktoś wcześniej nie wywarł na Ciebie takiego wpływu, że teraz nie możesz przyjąć swojej fizyczności jako czegoś oczywistego i normalnego?
Zapomnialam powiedziec, ze nikt nie wywarl na mnie takiego wplywu, nikt mnie nie bil, nikt mi nie ublizal bla bla wieczna dieta

Dacie przytulaska na pocieszenie?
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:56   #1667
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Kretka poleca:
1. krem do rąk Isany 5% Urea klik! - trochę może tłuścić dłonie, więc można na noc używać. Ja mam tak suche, że się wchłania całkiem, trzeba tylko chwilę powcierać. Ale regeneracja jest, skład porządny (nie oceniam pod kątem naturalnośći, a działania, umiejscowienia składników).
2. jeśli chcesz coś na noc 2w1 (ręce i stopy) to Twardy Balsam z Lawendowej Farmy. Nie wiem czy brałaś już, nie pamiętam? Ale jako taki 2w1 jest dobry, jeśli nie masz dużych problemów z suchością, twardnieniem pięt, itp.
3. w Lidlu jest podróba skoncentrowanego kremu Neutrogeny, kosztuje 3,99 (Neutrogena coś koło 15 zł), skład ma taki sam, a bez parabenów do tego (jeśli jesteś przeciwniczką, bo ja to mam stosunek neutralny zupełnie). Krem nazywa się Cen SOS hand concentrate. Szybko się wchłania, wystarczy kropelka żeby całe łapy wysmarować, to taki glicerynowy, ochronny, okluzyjny kremik
4. do stóp jak najbardziej wypróbuj krem z łoju jelenia Fusswohl (w Rossmannie) klik! lub intensywnie nawilżający z 10% urea Fusswohl klik!, oba są naprawdę dobre, a tanie, poniżej 5 zł. Nawet jak dupy nie urwie to dużo nie stracisz.
5. i na noc, i na dzień (bo super szybko się wchłania i cytrusowo pachnie) dobry jest balsam nawilżający No 36 PharmaCF klik!, nasza polska firma, staram się wspierać polski przemysł i kupuję zazwyczaj polskie kosmetyki
6. do smarowania stóp i dłoni dobre jest też masło shea lub olej kokosowy, zmiękcza, natłuszcza, nie nawilża specjalnie, ale to można jako kurację po prostu stosować.

Może masz słabe, miękkie paznokcie? Na nich lakier zwykle krótko się trzyma, szybko odpryskuje właśnie. Kładziesz bazę pod lakier? Używasz top coat'ów?

Nic nie zastąpi prawdziwej, fizycznej książki! BOOKS 4 LIFE

Możemy mieć problemy pierwszego świata, bo w sumie w nim tełoretycznie żyjemy Nie roztkliwiam się nad głodującymi dziećmi w Afryce, bo moje biadolenie nic im nie pomoże jeśli nie zawlokę tam tyłka i nie pomogę fizycznie (czy pieniężnie), ale też po co skupiać się TAK BARDZO na wyglądzie? Często też zaniedbując swoje wnętrze? Na samym wyglądzie się daleko nie zajedze
Widzisz, coś innego jest w sytuacji, kiedy to Ty masz w głowie inny kanon piękna i nie wpasowujesz się w niego - typu wysoka blondynka chciałaby być niską brunetką Jednak akceptować się można mimo to, w końcu wyglądamy jak wyglądamy, żyć z taką, a nie inną mordą trzeba i już. Mój kolega kiedyś powiedział, że jemu wygląd zupełnie nie przeszkadza, bo już tyle lat ogląda się w lustrze, że się zwyczajnie człowiek przyzwyczaja do siebie. I nie ma co płakać, że jest się brzydkim.

Też mam takie odczucia jeśli chodzi o Angelinę.
Oesu, faktycznie jesteś skarbnicą. Poczytam zaraz wszystko i obkupię się na tygodniu. W tej chwili używam skoncentrowanego koziego mleka Ziaji i Neutrogen z maliną nordycką, przy czym ten drugi trochę mnie jednak irytuje, bo czuję go na dłoniach długo. Jeśli chodzi o olej kokosowy/masło shea - na dłonie/stopy - to na noc, prawda? Zwilżać jakoś przed użyciem, czy po prostu na suche? Nie umiem spać w skarpetkach i mam problem z intensywnym nocnym nawilżaniem. No i czy to nie wzmaga w żaden sposób potliwości? Pod tym względem moje stopy są wybredne, walczymy ze sobą trochę.

Właśnie nie, kiedy wydobrzeją z lakierowego stanu, to są ładne, zdrowe i twarde, nie łamią się. Top coatów nie używałam (wnioskuję z nazwy, że to na lakier, na końcu?), w roli bazy zwykły lakier bezbarwny albo odżywkę, w strachu przed przebarwieniami.

E, wcale nie! To znaczy, ja też uwielbiam tę formę, kartkowanie, i dumne grzbiety na półce, ale jednak jeśli chodzi o ilość zajmowanego miejsca na półce i w budżecie - czytnik to molowe niebo.

Tylko widzisz - ja uważam, że dzisiaj ciężko rozgraniczyć, co jest Twoim kanonem, a co narzuconym przez otoczenie przekonaniem - i to jest właśnie tragedia kanonu piękna. Bo nie odbieram tego tak, że ktoś ode mnie czegoś wymaga i dlatego muszę być szczupła, mieć gładką skórę i długie nogi - ja autentycznie przekonana jestem, że to piękno w czystej postaci, a miejsca, w których od tych ideałów drastycznie odbiegam - są wstydliwymi. I mogę sobie powtarzać, że to w sumie dobrze, że ciało nie jest moim największym atutem, i że to bardzo ważne, że mam zainteresowania - ale nie zmienia to faktu, że krępuje mnie nagość, na przykład. Ot, demonstracja siły psychicznej blokady.
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 18:57   #1668
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Zapomnialam powiedziec, ze nikt nie wywarl na mnie takiego wplywu, nikt mnie nie bil, nikt mi nie ublizal bla bla wieczna dieta

Dacie przytulaska na pocieszenie?
To nie musi być aż tak sugestywna forma jak bicie czy ubliżanie...

Masz -
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:01   #1669
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Matko, od obiadu(16:00) cały czas jem Wszystko zgodne z SB i w dozwolonych ilościach, ale za często.
Za godzinę pójdę biegać, to może mi przejdzie...
Moniek, gdzie biegasz? Ja zawsze biegałam po ciemku, ale teraz, po Lwowskiej/Lubartowskiej, to się trochę boję. Masz może pomysł gdzie się nie zabić wieczorową porą na Kalinie?

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Zapomnialam powiedziec, ze nikt nie wywarl na mnie takiego wplywu, nikt mnie nie bil, nikt mi nie ublizal bla bla wieczna dieta

Dacie przytulaska na pocieszenie?
Wydaje mi się, że nie potrzeba wcale takich skrajności. TO jest fajny tekst o tym. Taki leczniczy.

content jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-14, 19:03   #1670
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Moniek, gdzie biegasz? Ja zawsze biegałam po ciemku, ale teraz, po Lwowskiej/Lubartowskiej, to się trochę boję. Masz może pomysł gdzie się nie zabić wieczorową porą na Kalinie?
Hm, ale ja nie jestem z Twoich okolic
Ja też biegam po ciemku, ale biegam zawsze z kimś, bo sama się boję w takich miejscach
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:10   #1671
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
To nie musi być aż tak sugestywna forma jak bicie czy ubliżanie...

Masz -
Jak bylam w gimnazjum to bylam grubsza (tez nie mialam tak uksztaltowanej sylwetki jak teraz bo sie rozwijalam dopiero) i nikt mnie nie chcial a moje kolezanki byly ladne i szczuple
Porylo mi psyche?!

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Moniek, gdzie biegasz? Ja zawsze biegałam po ciemku, ale teraz, po Lwowskiej/Lubartowskiej, to się trochę boję. Masz może pomysł gdzie się nie zabić wieczorową porą na Kalinie?

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------



Wydaje mi się, że nie potrzeba wcale takich skrajności. TO jest fajny tekst o tym. Taki leczniczy.

zaraz przeczytam
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:14   #1672
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Oesu, faktycznie jesteś skarbnicą. Poczytam zaraz wszystko i obkupię się na tygodniu. W tej chwili używam skoncentrowanego koziego mleka Ziaji i Neutrogen z maliną nordycką, przy czym ten drugi trochę mnie jednak irytuje, bo czuję go na dłoniach długo. Jeśli chodzi o olej kokosowy/masło shea - na dłonie/stopy - to na noc, prawda? Zwilżać jakoś przed użyciem, czy po prostu na suche? Nie umiem spać w skarpetkach i mam problem z intensywnym nocnym nawilżaniem. No i czy to nie wzmaga w żaden sposób potliwości? Pod tym względem moje stopy są wybredne, walczymy ze sobą trochę.

Właśnie nie, kiedy wydobrzeją z lakierowego stanu, to są ładne, zdrowe i twarde, nie łamią się. Top coatów nie używałam (wnioskuję z nazwy, że to na lakier, na końcu?), w roli bazy zwykły lakier bezbarwny albo odżywkę, w strachu przed przebarwieniami.

E, wcale nie! To znaczy, ja też uwielbiam tę formę, kartkowanie, i dumne grzbiety na półce, ale jednak jeśli chodzi o ilość zajmowanego miejsca na półce i w budżecie - czytnik to molowe niebo.

Tylko widzisz - ja uważam, że dzisiaj ciężko rozgraniczyć, co jest Twoim kanonem, a co narzuconym przez otoczenie przekonaniem - i to jest właśnie tragedia kanonu piękna. Bo nie odbieram tego tak, że ktoś ode mnie czegoś wymaga i dlatego muszę być szczupła, mieć gładką skórę i długie nogi - ja autentycznie przekonana jestem, że to piękno w czystej postaci, a miejsca, w których od tych ideałów drastycznie odbiegam - są wstydliwymi. I mogę sobie powtarzać, że to w sumie dobrze, że ciało nie jest moim największym atutem, i że to bardzo ważne, że mam zainteresowania - ale nie zmienia to faktu, że krępuje mnie nagość, na przykład. Ot, demonstracja siły psychicznej blokady.
Shea i kokosek (czy inny olej/masło, np. olej makadamia, ze słodkich migdałów, masło kakaowe, itp.) najlepiej na noc, bo to tłuste jest i warstwę pozostawia Najlepiej ze skarpetami i rękawiczkami stosować, daje najszybsze i najbardziej satysfakcjonujące według mnie rezultaty, ale jeśli nie masz tych kończyn bardzo wymagających to nie musisz sobie trudu zadawać i bez śpij. Nie wiem czy potliwość wzmaga niestety Oba są dość blokujące pory (wnioskuję z recenzji osób borykających się z zapychaniem), kokos komedogenny, ale nie wiem jak to ma się przy użyciu na stopy i dłonie.

Z paznokciami to do naszej neyry Ona się chyba dużo bardziej na nich zna niż ja. Ja mam inne, psychiczno-nerwicowe problemy z moimi pazurami i choć są twarde, ładne, szybko rosnące i trzymające się dobrze - muszę mieć zawsze króciutkie, niewystające poza opuszek. Dlatego też nie zajmuję się zbyt ich pielęgnacją, maluję je, ale lakier się trzyma bez problemów. A czytałam, że przy miękkich, słabych pazurkach lakier szybko odpryskuje.

Ależ czy to nie jest cudowne jak książki zajmują cały pokój? Mnie żadne e-booki czy Kindle nie przekonają, jestem konserwatywna w poglądach na ten temat

Rozumiem, w takim razie praca, praca, praca nad sobą pozostaje. Nad swoją pewnością. Bo innego wyjścia w przypadku braku samoakceptacji nie ma. Też uważam, że długie, szczupłe, proste nogi są piękne, ale mimo, że ich nie mam - płakać nie będę. Moje nogi też są w pytkę Tak samo w pytkę jak te długie i szczupłe. Lubię też dłuuuugie, ładne włosy, ale sama kocham moją zapałkę i nie chciałabym nigdy w życiu mieć czegoś innego na głowie, bo to ona jest najlepsza. Podobnie z ciałem - mimo, iż akceptujesz i kochasz swoje to inne o podobnych gabarytach nie musi Ci się podobać. Można lubić wiele rzeczy naraz. Nie wszystko również musi się logicznie ze sobą pokrywać, taka natura człowieka

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że nie potrzeba wcale takich skrajności.
Właśnie
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:15   #1673
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Hm, ale ja nie jestem z Twoich okolic
Ja też biegam po ciemku, ale biegam zawsze z kimś, bo sama się boję w takich miejscach
O ludzie, poważnie?

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Jak bylam w gimnazjum to bylam grubsza (tez nie mialam tak uksztaltowanej sylwetki jak teraz bo sie rozwijalam dopiero) i nikt mnie nie chcial a moje kolezanki byly ladne i szczuple
Porylo mi psyche?!

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------


zaraz przeczytam
Ja na przykład myślę, że to bardzo prawdopodobne.
content jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-14, 19:16   #1674
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Jak bylam w gimnazjum to bylam grubsza (tez nie mialam tak uksztaltowanej sylwetki jak teraz bo sie rozwijalam dopiero) i nikt mnie nie chcial a moje kolezanki byly ladne i szczuple
Porylo mi psyche?!
Możliwe, że tak. To, że innym ludziom w podobnej do Twojej sytuacji nie poryło nie znaczy, że na Ciebie zadziałać nie mogło
Czasem najzwyklejsze subtelności, których wcześniej nie dostrzegałaś zaważyły na Twojej samoocenie. Tak jest ze wszystkim. Subtelne, podświadome sygnały bardzo mocno działają na psychikę.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:17   #1675
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Do tego wszedzie byla moda na chude laski itp, wszyscy naokolo tacy byli, magazyny, telewizja... to wszystko moglo wplynac na moje postrzeganie siebie.

content ja np jak maluje paznokcie to sa potem brzydsze niz jak w ogole ich nie maluje
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:29   #1676
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Shea i kokosek (czy inny olej/masło, np. olej makadamia, ze słodkich migdałów, masło kakaowe, itp.) najlepiej na noc, bo to tłuste jest i warstwę pozostawia Najlepiej ze skarpetami i rękawiczkami stosować, daje najszybsze i najbardziej satysfakcjonujące według mnie rezultaty, ale jeśli nie masz tych kończyn bardzo wymagających to nie musisz sobie trudu zadawać i bez śpij. Nie wiem czy potliwość wzmaga niestety Oba są dość blokujące pory (wnioskuję z recenzji osób borykających się z zapychaniem), kokos komedogenny, ale nie wiem jak to ma się przy użyciu na stopy i dłonie.

Z paznokciami to do naszej neyry Ona się chyba dużo bardziej na nich zna niż ja. Ja mam inne, psychiczno-nerwicowe problemy z moimi pazurami i choć są twarde, ładne, szybko rosnące i trzymające się dobrze - muszę mieć zawsze króciutkie, niewystające poza opuszek. Dlatego też nie zajmuję się zbyt ich pielęgnacją, maluję je, ale lakier się trzyma bez problemów. A czytałam, że przy miękkich, słabych pazurkach lakier szybko odpryskuje.

Ależ czy to nie jest cudowne jak książki zajmują cały pokój? Mnie żadne e-booki czy Kindle nie przekonają, jestem konserwatywna w poglądach na ten temat

Rozumiem, w takim razie praca, praca, praca nad sobą pozostaje. Nad swoją pewnością. Bo innego wyjścia w przypadku braku samoakceptacji nie ma. Też uważam, że długie, szczupłe, proste nogi są piękne, ale mimo, że ich nie mam - płakać nie będę. Moje nogi też są w pytkę Tak samo w pytkę jak te długie i szczupłe. Lubię też dłuuuugie, ładne włosy, ale sama kocham moją zapałkę i nie chciałabym nigdy w życiu mieć czegoś innego na głowie, bo to ona jest najlepsza. Podobnie z ciałem - mimo, iż akceptujesz i kochasz swoje to inne o podobnych gabarytach nie musi Ci się podobać. Można lubić wiele rzeczy naraz. Nie wszystko również musi się logicznie ze sobą pokrywać, taka natura człowieka

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------



Właśnie
Stestuję na sobie, bo akurat kokosa mam całkiem sporo. W ogóle, co za geniusz pakuje go w buteleczki?

Ja, w perspektywie miliarda przeprowadzek, nie będe miała gdzie ich składować. A z czytania nie zrezygnuję! Też się długo zarzekałam, al epo tym, jak miałam okazję go potrzymac w łapkach i poczytać - warte to to.

No, do tej konkluzji już doszłam. Teraz jestem w trakcie wcielania w życie moich odkrywczych teorii. Wcale nie jest to łatwe, tym bardziej - z moją specyficzną, ostrą, szorstką osobowością. Jestem na przykład przekonana, że o moich kompleksach zupełnie nikt nie wie. Taki plus przynajmniej - męczę się z nimi sama, innym dając spokój.
Uwielbiam Twoje podejście. Mnie jeszcze kawałek do tego poziomu przypuszczam, ale docelowo - wiem, że po prostu nie warto skupiać się na tym, czego mi brakuje, że powinnam rozwijać to, z czego może być dużo dobrego - a takich rzeczy mi przecież nie brakuje. Daleko to zaszło jednak na przestrzeni lat, zaskoczone byście były tym, jak daleko...

Tymczasem, nikt jeszcze nie kopnął mnie w dupę, a się ściemnia. Pół godziny, no szlag, przecież mogę.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Do tego wszedzie byla moda na chude laski itp, wszyscy naokolo tacy byli, magazyny, telewizja... to wszystko moglo wplynac na moje postrzeganie siebie.

content ja np jak maluje paznokcie to sa potem brzydsze niz jak w ogole ich nie maluje
asmena, dlatego dziś trzeba dużo bardziej walczyć o akceptację w swoich oczach, niż w oczach innych. Nasiąkamy sobie tym syfem od dzieciństwa, więc nie do końca jest się czym dziwić, tym bardziej z jakąś historią nadprogramowych kilogramów w okresie szczególnego wyczulenia na samego siebie, że z trudem przychodzi nam odnalezienie się w tej presji.

Mam to samo!
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 19:31   #1677
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
O ludzie, poważnie?
Ja jestem z małej mieściny, 40 km od Katowic
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-14, 19:35   #1678
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

content dlatego swoich nie maluje a jak pomaluje to KAZDY lakier odpryskuje szybko wiec ..
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 20:24   #1679
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Dziewczyny! Pobiegłam!
Aaaa!
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 20:34   #1680
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Wróciłam z aerobiku, koleżanka mi powiedziała, że schudłam, to kolejna osoba

Asmenaa , najgorsze są problemy, które tkwią w naszej głowie,bo tylko sami możemy sobie z nimi poradzić. Jeśli nie zaakceptujesz siebie choć w części, to choćbyś40kg wazyła, dalej będziesz wyszukiwać niedoskonałości

Ja też podziwiam Angelinę, choc fakt,ze ma kasę nie jest tu bez znaczenia. O ile wiem, to przez NFZ można tylko jedną pierś, a potem drugą zrobić, nie obie naraz. Trzeba też spełnić warunki, nie wiem jakie, ale moja ciocia się nie kwalifikuje

Content - ja lubie generalnie filety z ryb (nie lubię słowa GENERALNIE) , wtedy mogę je zapiekać z różnymi warzywami, w pomidorach, ze szpinakiem i fetą
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.