Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią

[lalaith]

Napisane przez cochonnetta

a dziękuje . Z toniku Urody i tak będę musiała zrezygnowac, bo go wycofują . Zastanowię się nad tymi hydrolatami .. tylko jaki konkretnie? Mogłabyś mi polecić, któryś z BU?

aha i zauważyłam, ze jest tam nowe serum z witaminami C i E i teraz nie wiem czy kupić to czy z samą witaminą C

edit: a ie to drugie tez ma witaminę E. Ale nie wiem.. lepsze to flavoC15-EF czy amla C15-EF ?

Ja używam flavo, a z hydrolatów oczarowego i geraniowego, ale inne też są ponoć super (zamierzam wypróbować), poczytaj bo tam są bardzo wyczerpujące opisy każdego z nich.

Napisane przez NikaVera

No wiem wiem, że ost trochę mało tego wszystkiego używałam ale postanowiłam to zmienić i zainwestować w jakiś dobry krem i tonik do twarzy. Tylko na razie jestem na etapie wdawania się w łaski bliskich aby mieć pieniądze na taki zakup.
Napisałaś, żę "Pod filtr proponuję serum z witaminą C z BU." i zastanawiam się co to jest Szperałam coś w Internecie i znalazłam, że to serum robi się samemu, ale nie jestem pewna dlatego proszę o jakieś informacje na ten temat lub link gdzie mogę to przeczytać. Niby na forum coś tam znalazłam ale szczerze mówiąc to zero konkretów, tylko, że ktoś używa czegoś takiego. A i jeszcze jedno Jeżeli rzeczywiście jest po produkt, który robi się samemu to czy są jakieś odpowiedniki, które mozna kupić w aptece lub drogeri bo nie jestem zwolenniczką maseczek, czy innych kosmetyków jakie robi się samemu w domu?

http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html też byłam na początku przerażona że nie będę potrafiła tego zrobić, ale to jest naprawdę banalnie proste masz wszystko odmierzone i po prostu trzeba to wymieszać i trzymać w lodówce. Są odpowiedniki ale baardzo drogie.

Napisane przez heka45

aa ma cała serie kremów nawilżających, mi chodziło o ten z kwasem:
Składniki aktywne:
- aktywny hydro-kompleks (glukoza plus xylitol)
- alga durvillea antartica
- kwas hialuronowy
- d-pantenol
- alantoina

lub ewentualnie nawilżenie+ mat (bo mi sie ciagle skóra świeci, tyle że to nie jest chyba dobry pomysł na terapie po kwasach i atredermie??)
Składniki aktywne:
- aktywny hydro-kompleks (glukoza plus xylitol)
- alga durvillea antartica
- czynnik matujący
- d-pantenol
- alantoina

lub jeszcze inny tylko nawilżenie
Składniki aktywne:
- kwas azelainowy
- kompleks witamin z grupy B
- alantoina
- D-pantenol

Nie interesują mnie składniki aktywne tylko skład wg INCI

[irie18*]

a ja mam pytanie jak to jest z laczeniem wit c i retinolu?? czy moge sobie stosowac serum z wit c na dzien pod krem z filtrem a na noc diecnal avene?? bo czytalam rozne opinie an ten temat i w koncu nie wiem jak to jest...

[My Life]

Witam, od ponad tygodnia czytam wątki na biochemii kosmetycznej i postanowiłam spytać się o ocenę pielęgnacji dla mojej buźki. Wogóle jeszcze niedawno nie wiedziałam nic o filtrach, hydrolatach, olejkach itp używalam raczej kosmetyków typu Garnier, Nivea itp nie będę się tutaj jednak o tym rozpisywała i zanudzała tylko przejdę do rzeczy. Jeszcze tylko dodam, że podziwiam wiedzę niektóych dziewczyn i że od miesiąca używam Acne Derm przepisane mi przez dermatolog (o filtrach nie wspomniała).

Tak więc, moja cera to zaskórniki na nosie, brodzie, policzkach i czole. Zmniejszyły się trochę pod wpływem Acne Derm. Syfki na brodzie i czole, podskórne, które muszę wyciskać bo same nie zejdą, czasami takie małe ropne (wydaje mi się, że coś mnie może uczulać). Jak wycisnę to oczywiście czerwone plamy. Cera tłusta w strefie T, ale i sucha.

Kupiłam 3 dni temu filtr. Nie wiedziałam, że to takie drogie jak na studentkę kupiłam ten jeden z najtańszych i najlepiej ocenianych na KWC:krem Iwostin +50 filtr. Poczytałam o mące i wczoraj kupiłam i użyłam, ale wolałabym chyba jakiś puder. Mój narzeczony powiedział, że wyglądam jakbym pół roku w piwnicy siedziała...

ZAMIAR
Dzień:
-Hydrolat oczarowy (dopiero zakupię na BU)
-Serum antyoksydacyjne flavo-C15EF potem czekam 30 min i nakładam
-Iwostin +50
-City Matty (chyba Lierene) lub może jakiś puder sypki- to będzie zależało od stanu cery danego dnia
-Hydrolant oczarowy na koniec dnia

Noc:
1.Acne Derm
2.krem nawilżający (nie wiem jeszcze jaki-muszę doczytać) a może oliwka Hipp

2 razy w tyg. maseczka aspirynowa (trochę drogo wychodzi). Nie widziałam nigdzie czy można użyć aspiryny Bayern z witaminą C zamiast tą zwykłą Myślałam jeszcze o jakimś peelingu może migdałowym, ale nie wiem czy nie będzie za ostry dla mojej cery. Może jakiś inny peeling.

Obecnie używam rano Ziaja, Czarny Bez, ale bez rewelacji i tonik Garniera ten różowy też bez rewelacji no i to Acne Derm. Zamiast podkładu to taki puder leczniczy Apipol Farma Propolisan. Jeszcze mam żel z Garniera i z La Rosche, ale już nie używam. Dałam na półkę narzeczonego. Tam trafiają moje wszystkie kosmetyczne "odpadki"

[--Olka--]

witam.
Bardzo chciałabym prosi was o pomoc, bo jestem zrozpaczona. Nie wiem co mam robić, aby było lepiej, anie gorzej. Zacznę od początku.
Mam cerę mieszaną -przetłuszczającą się bardzo w strefie T i normalną po bokach. Bardzo rozszerzone pory, ,a, duże problemy z trądzikiem. Kiedyś okropne podskórne stany zapalne, teraz już nie tak wielkie (ciągle są) i mnóstwo zaskórników. Oczywiście jestem pod kontrolą dermatologa i gin-endo (cierpię na pco), ale oni nie potrafią wskazać mi pełnej, kompleksowej pielęgnacji, więc postanowiłam napisać tutaj. Przeczytałam mnóstwo informacji, przetestowałam wiele kosmetyków i zawsze coś było nie tak. Prześladuje mnie myśl, że tylko szkodzę sobie różnymi kosmetykami. Jestem po prostu zrozpaczona.
Przejdę może do sedna. Chodzi mi o ocenę mojej pielęgnacji twarzy i bardzo prosiłabym o rady.
Mam używać obecnie brevoxylu i acne dermu. Nie wiem za bardzo jak często, żeby sobie nie szkodzić. Codziennie to za często? Nie wiem czy dodać coś do tego czy to już nadto?
A dalej to tak:
---stosowałam physiogel do mycia twarzy, teraz myślę o avene cleanance - to dobry pomysł?
---używałam toniku z urody melisa, ale go zabrali, teraz nie mam pojęcia czego używać
---chciałabym kupić płyn micelarny do zmywania makijażu, myślałam o biodermie, ale nie wiem czy kupić sensibio czy sebium - sebium ponoć może wysuszać, więc kupiłabym sensibio, ale boję się czy nie zaszkodzi
---krem na dzień jaki stosuję to galanei matująco-nawilżający i chyba mi odpowiada
---krem nawilżający - to podstawowy problem - co nawilża, a na bank nie zapcha? mam humektan, ale postanowiłam go odstawić, bo prawdopodobnie mnie zapycha teraz nie wiem, w którą stronę ruszyć...

Wiem że najlepiej byłoby stosować kosmetyki z tej samej serii, ale nie ma cudownej, zawsze "coś" jest niedorobione, że tak powiem. Proszę o pomoc.

[heka45]

Napisane przez lalaith

Ja używam flavo, a z hydrolatów oczarowego i geraniowego, ale inne też są ponoć super (zamierzam wypróbować), poczytaj bo tam są bardzo wyczerpujące opisy każdego z nich.



http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html też byłam na początku przerażona że nie będę potrafiła tego zrobić, ale to jest naprawdę banalnie proste masz wszystko odmierzone i po prostu trzeba to wymieszać i trzymać w lodówce. Są odpowiedniki ale baardzo drogie.



Nie interesują mnie składniki aktywne tylko skład wg INCI

to jest skład tego kremu aa therapy seria intensywne nawilżanie. krem nawilżający z hydrokompleksem i kw. hialuronowym
Skład: Aqua, Glycerin and Ethoxydiglycol and Sodium Polyacrylate and Caprylyl Glycol, Arachidyl Alcohol and Behenyl Alcohol and Arachidyl Glucoside, Xylitylpolyglucosides and Xylitan and Xylitol, Di C12-C13 Alkyl Malate, Isodecyl Neopentanoate, Sodium Acrylate/Acryloldimethyltaurate Copolymer and Isohexadecane and Polysorbate 80, Paraffinum Liquidum, Squalane, Sodium Hyaluronate, Dimethicone, Cetyl Alcohol, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Betaine, Panthenol, Cyclomethicone, Durvillea Antarctica Extract, Tocopherol Acetate, Methylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Parfum.

co do tego z czynnikiem matującym nie mogłam znależc dokładnego składu, ale on zamiast kwasy ma czynnik matujący a reszta pewnie zostaje ta sama.
dzięki za cierpliowśc jeszcze raz. ten krm kupiłam już wczoraj (zdecydowałam sie jednak na ten z czynnikiem matującym , gdyz kwas hialuronowy mam z mazideł i moge go troszke dodawac do kremu i tyle....a twarz mi sie po kremach nawilżających bardzo błyszczy, więc z tym mam większy komfort, musze powiedziec, że jest bardzo fajny, miły zapaszek, lekka konsystencja, dobrze sie wchłania, matowi...miły kremik. ale nadal czekam na Twoją recenzj ę, jeżeli uznasz że ten z kwasem jest lepszy, po wykończeniu tego zakupie tamten

a jeszcze pytanie...atrederm nawet na dekolcie nie drażni, nie piecze, nie czerwieni...nic....to mogę go stosować codziennie? czy to zbyt często...? a może wkrótce zmeinic go na ten mocneijszy o.o5%?

[marea]

Napisane przez --Olka--

witam.
Bardzo chciałabym prosi was o pomoc, bo jestem zrozpaczona. Nie wiem co mam robić, aby było lepiej, anie gorzej. Zacznę od początku.
Mam cerę mieszaną -przetłuszczającą się bardzo w strefie T i normalną po bokach. Bardzo rozszerzone pory, ,a, duże problemy z trądzikiem. Kiedyś okropne podskórne stany zapalne, teraz już nie tak wielkie (ciągle są) i mnóstwo zaskórników. Oczywiście jestem pod kontrolą dermatologa i gin-endo (cierpię na pco), ale oni nie potrafią wskazać mi pełnej, kompleksowej pielęgnacji, więc postanowiłam napisać tutaj. Przeczytałam mnóstwo informacji, przetestowałam wiele kosmetyków i zawsze coś było nie tak. Prześladuje mnie myśl, że tylko szkodzę sobie różnymi kosmetykami. Jestem po prostu zrozpaczona.
Przejdę może do sedna. Chodzi mi o ocenę mojej pielęgnacji twarzy i bardzo prosiłabym o rady.
Mam używać obecnie brevoxylu i acne dermu. Nie wiem za bardzo jak często, żeby sobie nie szkodzić. Codziennie to za często? Nie wiem czy dodać coś do tego czy to już nadto?
A dalej to tak:
---stosowałam physiogel do mycia twarzy, teraz myślę o avene cleanance - to dobry pomysł?
---używałam toniku z urody melisa, ale go zabrali, teraz nie mam pojęcia czego używać
---chciałabym kupić płyn micelarny do zmywania makijażu, myślałam o biodermie, ale nie wiem czy kupić sensibio czy sebium - sebium ponoć może wysuszać, więc kupiłabym sensibio, ale boję się czy nie zaszkodzi
---krem na dzień jaki stosuję to galanei matująco-nawilżający i chyba mi odpowiada
---krem nawilżający - to podstawowy problem - co nawilża, a na bank nie zapcha? mam humektan, ale postanowiłam go odstawić, bo prawdopodobnie mnie zapycha teraz nie wiem, w którą stronę ruszyć...

Wiem że najlepiej byłoby stosować kosmetyki z tej samej serii, ale nie ma cudownej, zawsze "coś" jest niedorobione, że tak powiem. Proszę o pomoc.

Co do brovexolu i acne dermu, to ten pierwszy najlepiej punktowo na zmiany a acne derm na noc, jesli nawilzasz sie w ciagu dnia i ten krem ci sluzy i dobrze nawilza mozesz stosowac acne derm co noc, czasem rob przerwy i mozesz wtedy nic nie klasc by skora sie zregenerowala, co do innego kremu nawilzajacego to neistety nie podpowiem, bo nie moge dac pewnosci ze napewno cie nie zapcha dany krem, unikaj, parafinium liquidium, isopropyl palmitate, etyhyl palmitate, gliceryny, chyba ze w kremach ktore obecni stosujesz i ci sluza te skladniki wystepuja i ci nie szkoda, musisz niestety potestowac by znalezc ten swoj krem, generalnie nie musisz sie nie sile nawilzac jesli skora sie nie domaga wyraznie
Avene Cleanance mozesz przetestowac jako zel myjacy wiele osob poleca, osobiscie nie probowalam, jako toniki polecam hydrolaty, sa to wyciagi kwaitowe badz owocowe bez zbednych zapychaczy, mozesz je kupic np tu www.biochemiaurody.com
Co do micela to kolejny problem, jesli nie przetestujesz nie bedziesz wiedziec, ten sebium niby do cery tlustej a zawiera caprylic wysoko w skaldzie ktory wielu osobom szkodzi i powoduje zapychanie, natknelam sie na kwc na micel Plante System z wyciagiem z Cantelli - btw cantella ma swietne dzialanie przeciwzapalne i gojace moze przetestuj sklad wyglada naprawde ok http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16835
i przedewszytskim systematycznosc i cierpliwosc i uwazaj tez na kolorowke, generalnie i w makijazu i w pielegnacji im mniej tym lepiej
Dolacz tez maseczke z glinki zielonej raz w tyg. oczysci wchlonie nadmiar sebum i domknie pory

[marea]

Napisane przez irie18*

a ja mam pytanie jak to jest z laczeniem wit c i retinolu?? czy moge sobie stosowac serum z wit c na dzien pod krem z filtrem a na noc diecnal avene?? bo czytalam rozne opinie an ten temat i w koncu nie wiem jak to jest...

Zarowno retinol jak i wit c moga w poczatkopwych fazach stosowania podrazniac, sa to srodki aktywne, wiec lepiej zaczynajac przygode z retinolem chwilowo odstawic wit c...jednakze to glownie sie tyczy mocnych retinoidow na recepte, diacneal az tak silnym srodkiem nie jest jednak radze zachowac ostroznosc zaleznie od poziomu wrazliwosci twojej skory

[marea]

Napisane przez My Life

Witam, od ponad tygodnia czytam wątki na biochemii kosmetycznej i postanowiłam spytać się o ocenę pielęgnacji dla mojej buźki. Wogóle jeszcze niedawno nie wiedziałam nic o filtrach, hydrolatach, olejkach itp używalam raczej kosmetyków typu Garnier, Nivea itp nie będę się tutaj jednak o tym rozpisywała i zanudzała tylko przejdę do rzeczy. Jeszcze tylko dodam, że podziwiam wiedzę niektóych dziewczyn i że od miesiąca używam Acne Derm przepisane mi przez dermatolog (o filtrach nie wspomniała).

Tak więc, moja cera to zaskórniki na nosie, brodzie, policzkach i czole. Zmniejszyły się trochę pod wpływem Acne Derm. Syfki na brodzie i czole, podskórne, które muszę wyciskać bo same nie zejdą, czasami takie małe ropne (wydaje mi się, że coś mnie może uczulać). Jak wycisnę to oczywiście czerwone plamy. Cera tłusta w strefie T, ale i sucha.

Kupiłam 3 dni temu filtr. Nie wiedziałam, że to takie drogie jak na studentkę kupiłam ten jeden z najtańszych i najlepiej ocenianych na KWC:krem Iwostin +50 filtr. Poczytałam o mące i wczoraj kupiłam i użyłam, ale wolałabym chyba jakiś puder. Mój narzeczony powiedział, że wyglądam jakbym pół roku w piwnicy siedziała...

ZAMIAR
Dzień:
-Hydrolat oczarowy (dopiero zakupię na BU)
-Serum antyoksydacyjne flavo-C15EF potem czekam 30 min i nakładam
-Iwostin +50
-City Matty (chyba Lierene) lub może jakiś puder sypki- to będzie zależało od stanu cery danego dnia
-Hydrolant oczarowy na koniec dnia

Noc:
1.Acne Derm
2.krem nawilżający (nie wiem jeszcze jaki-muszę doczytać) a może oliwka Hipp

2 razy w tyg. maseczka aspirynowa (trochę drogo wychodzi). Nie widziałam nigdzie czy można użyć aspiryny Bayern z witaminą C zamiast tą zwykłą Myślałam jeszcze o jakimś peelingu może migdałowym, ale nie wiem czy nie będzie za ostry dla mojej cery. Może jakiś inny peeling.

Obecnie używam rano Ziaja, Czarny Bez, ale bez rewelacji i tonik Garniera ten różowy też bez rewelacji no i to Acne Derm. Zamiast podkładu to taki puder leczniczy Apipol Farma Propolisan. Jeszcze mam żel z Garniera i z La Rosche, ale już nie używam. Dałam na półkę narzeczonego. Tam trafiają moje wszystkie kosmetyczne "odpadki"

Przedewszytskim postaraj sie nie majstrowac przy cerze, bo to bledne kolo
Po drugie nowosci wprowadzaj stopniowo, pozwol skorze sie przyzwyczaic do kazdego nowego kosmetyku bys mogla ocenic czy to jej sluzy bo jesli wszytsko wprowadzisz na raz i cos nie bedzie twojej skorze odp. i pogorszy sie jej stan wpadniesz w obled i ciezka rozpacz...choc wiem z autopsji ze chcialbysmy wszytskiego na raz sprobowac liczac na spekltakularne efekty nowych nabytkow...zazwyczaj niestety jest odwrotnie

Grunt to dobre oczyszczanie cery i minimalizm, jesli mozesz zrezygnuj z podkladu na rzecz korektor + puder ( make mozesz zmodyfikowac dodajac do niej cynamonu, jak najdrobniej zmielonego, nabierze ladnego kolorku i dodatkowo bedzie mial ten puder wlasciwosxci antybakteryjne

[--Olka--]

Bardzo ci dziękuję marea. Jesteś naprawdę kochana. Nie liczyłam nawet, że możesz odpowiedzieć tak szybko. Bardzo mi pomogłaś. Dziękuję.

[marea]

Napisane przez --Olka--

Bardzo ci dziękuję marea. Jesteś naprawdę kochana. Nie liczyłam nawet, że możesz odpowiedzieć tak szybko. Bardzo mi pomogłaś. Dziękuję.

Prosze bardzo

[confession]

Witam. Proszę o ocenę mojej pielęgnacji twarzy:

Rano:
1. myję twarz wodą z kranu (nie mineralną :P) wraz z Avene, Cleanance, Gel nettoyant (Żel oczyszczający nie zawierający mydła)
2. przecieram twarz hydrolatem aloesowym z BU
3. potem tonik Agropharm, Oeparol UMT, Łagodny tonik bezalkoholowy
4. woda termalna Avene
5. potem nakładam (jak mam czas) Avene, Cicalfate (na całą twarz, włącznie z okolicami oczu)
6. potem filtr SVR, Ecran Teinte 50 (tu kiedyś na miejsce tego punktu będzie serum amla z wit. C z BU, a filtrowanie dalej, ale narazie nie robię zamówienia ;-).

Dzień:
1. przychodząc ze szkoły zmywam to wszystko olejekiem myjący do twarzy - wanilia/ylang-ylang
2. nakładam Ziołolek, Linoderm Acne
3. po 3-4h powtarzam punkt 1
4. co 3 dni Dermika, Meritum, Peeling enzymatyczny
5. robię sobie maseczkę - na zmianę morską z BU, wulkaniczna z limonką z BU i zieloną glinkę Argiletzu; robię je przy użyciu wody termalnej i hydrolatu aloesowego
6. zmywam, powtarzam punkt 2

Noc:
1. myję twarz wodą z kranu wraz z Avene, Cleanance, Gel nettoyant (Żel oczyszczający nie zawierający mydła)
2a. co dwa dni nakładam tonik AHA/BHA 10% z BU i odczekuję te 10 min
2a. jeżeli tego nie robię, to powtarzam punkt 2 i 3 z rana
4. do zagłębienia dłoni wlewam kilka kropli serum-olejek regenerujący TAMANU (rany, o ile zapachy mnie mało interesują i drażnią, tak tego nienawidzę... śmierdzę jak przyprawa do taniej zupki instant -_-)
3a. nakładam krem od dermatologa: Detromycini 0,7; Sulf ppf 0,5; Ac. salicylici 0,3; Lamisilatt krem 15,0; Vaselini 4,5 (to może mnie zapychać... bo czasem się pojawiają się białe krostki wielkości główki od szpilki); Hascobaza ad 25,0
4a. gdy czuję potrzebę* zamiast kremu od dermatologa nakładam Avene, Cicalfate (na całą twarz, włącznie z okolicami oczu)
5. jak coś wyskoczy to pół godziny po nałożeniu kremu nakładam La Roche Posay, Effaclar A.I. Targeted Breakout Corrector grubą warstwą (aż zostaje widocnzy ślad)


*potrzeba jest teraz. Jestem tydzień po pierwszym użyciu kwasów i aktualnie gdzieś w okolicach ust widać bardzo widoczne łuszczenie - wystające skórki, można rzecz wiórki - strasznie to wyglada z tym filtrem mineralnym. Do tego lekkie zaczerwienienia po prawej i lewej stronie nosa. Ale to podobno normalne objawy

Cerę mam raczej bardzo mieszaną. Nos z łojotokiem (nie wiem, czy dobrze zdiagnozowałam - jak nie nakładam nic, to po godzinie na powierzchni porów jest tłuszcz, który co prawda się nie rozlewa, ale brzydko to wygląda), czoło chyba lekko przetłuszczające się (skoro głównie tam mam wypryski), policzki normalne, (duże) wokół ust skóra przesuszona i wrażliwa (raczej nie naczynkowa, bo nie widzę naczynek... ale prawie zawsze czerwona).

Wiem, że moja pielęgnacja nie jest doskonała i pewnie długo będę ją ulepszać... Ale proszę o ocenę jej i wytknięcie błędów. Chcę też wprowadzić Isotrexin, ale za bardzo nie wiem, gdzie go wcisnąć, czym zastąpić i czy nie będzie to niebezpieczne. Pozdrawiam.

[marea]

Napisane przez oleniolek

witam serdecznie
od 3 tygodni używam na noc na zmianę Effaclar K i nawilżacza (HOL avene)
chcę do pielęgnacji wprowadzić tonik BHA 2% z BU

jak często powinnam go stosować? Powinnam odstawić Effaclar?
czy po przemyciu twarzy tonikiem moge później posmarować twarz kremem
(np HOLem, żelem hialuronowym albo weledą irysową nawilżająca)

Proponuje nie czesciej niz co 3 ci dzien, jesli wyraznie tego potrzebujesz mozesz posmarowac czyms nawilzajacym po uzyciu toniku bha po conajmniej godzinie, aczkolwiek on zawiera i gliceryne i propylene glycol i jest dosc nawilzajacy sam w sobie wiec jesli masz skore sklonna do zapychania proponuje nie nakladac nic na to. Effaclar mozesz kontynuwac stosujac np jedna noc tonik kolejna nawilzenie pozniej effaclar itd itp

[My Life]

marea dziękuje za odpowiedź. Masz rację, że każda chce widzieć spektakularne efekty. Najlepiej z dnia na dzień. Ja jak mam coś nowego to co chwilę do lusterka zaglądam czy już działa to chyba jakaś nerwica natręctw, bo serio zaglądam co 10 min... czuję się trochę jak wariatka.

confession
tutaj nie widzę minimalizmu poleconego przez marea

[marea]

Zaczne od tego ze strasznie duzo produktow uzywasz, nie wiem tez z czym sie borykasz i jaki cel chcialabys osiagnac, masz regularny tradzik? masz cere b podatna na zapychanie? ten krem avene cicalfate ci sluzy, nie zapycha?
napisz cos wiecej

Napisane przez confession

Witam. Proszę o ocenę mojej pielęgnacji twarzy:

Rano:
1. myję twarz wodą z kranu (nie mineralną :P) wraz z Avene, Cleanance, Gel nettoyant (Żel oczyszczający nie zawierający mydła)
2. przecieram twarz hydrolatem aloesowym z BU
3. potem tonik Agropharm, Oeparol UMT, Łagodny tonik bezalkoholowy
4. woda termalna Avene
5. potem nakładam (jak mam czas) Avene, Cicalfate (na całą twarz, włącznie z okolicami oczu)
6. potem filtr SVR, Ecran Teinte 50 (tu kiedyś na miejsce tego punktu będzie serum amla z wit. C z BU, a filtrowanie dalej, ale narazie nie robię zamówienia ;-).

Dzień:
1. przychodząc ze szkoły zmywam to wszystko olejekiem myjący do twarzy - wanilia/ylang-ylang
2. nakładam Ziołolek, Linoderm Acne
3. po 3-4h powtarzam punkt 1
4. co 3 dni Dermika, Meritum, Peeling enzymatyczny
5. robię sobie maseczkę - na zmianę morską z BU, wulkaniczna z limonką z BU i zieloną glinkę Argiletzu; robię je przy użyciu wody termalnej i hydrolatu aloesowego
6. zmywam, powtarzam punkt 2

Noc:
1. myję twarz wodą z kranu wraz z Avene, Cleanance, Gel nettoyant (Żel oczyszczający nie zawierający mydła)
2a. co dwa dni nakładam tonik AHA/BHA 10% z BU i odczekuję te 10 min
2a. jeżeli tego nie robię, to powtarzam punkt 2 i 3 z rana
4. do zagłębienia dłoni wlewam kilka kropli serum-olejek regenerujący TAMANU (rany, o ile zapachy mnie mało interesują i drażnią, tak tego nienawidzę... śmierdzę jak przyprawa do taniej zupki instant -_-)
3a. nakładam krem od dermatologa: Detromycini 0,7; Sulf ppf 0,5; Ac. salicylici 0,3; Lamisilatt krem 15,0; Vaselini 4,5 (to może mnie zapychać... bo czasem się pojawiają się białe krostki wielkości główki od szpilki); Hascobaza ad 25,0
4a. gdy czuję potrzebę* zamiast kremu od dermatologa nakładam Avene, Cicalfate (na całą twarz, włącznie z okolicami oczu)
5. jak coś wyskoczy to pół godziny po nałożeniu kremu nakładam La Roche Posay, Effaclar A.I. Targeted Breakout Corrector grubą warstwą (aż zostaje widocnzy ślad)


*potrzeba jest teraz. Jestem tydzień po pierwszym użyciu kwasów i aktualnie gdzieś w okolicach ust widać bardzo widoczne łuszczenie - wystające skórki, można rzecz wiórki - strasznie to wyglada z tym filtrem mineralnym. Do tego lekkie zaczerwienienia po prawej i lewej stronie nosa. Ale to podobno normalne objawy

Cerę mam raczej bardzo mieszaną. Nos z łojotokiem (nie wiem, czy dobrze zdiagnozowałam - jak nie nakładam nic, to po godzinie na powierzchni porów jest tłuszcz, który co prawda się nie rozlewa, ale brzydko to wygląda), czoło chyba lekko przetłuszczające się (skoro głównie tam mam wypryski), policzki normalne, (duże) wokół ust skóra przesuszona i wrażliwa (raczej nie naczynkowa, bo nie widzę naczynek... ale prawie zawsze czerwona).

Wiem, że moja pielęgnacja nie jest doskonała i pewnie długo będę ją ulepszać... Ale proszę o ocenę jej i wytknięcie błędów. Chcę też wprowadzić Isotrexin, ale za bardzo nie wiem, gdzie go wcisnąć, czym zastąpić i czy nie będzie to niebezpieczne. Pozdrawiam.

[marea]

Napisane przez My Life

marea dziękuje za odpowiedź. Masz rację, że każda chce widzieć spektakularne efekty. Najlepiej z dnia na dzień. Ja jak mam coś nowego to co chwilę do lusterka zaglądam czy już działa to chyba jakaś nerwica natręctw, bo serio zaglądam co 10 min... czuję się trochę jak wariatka.

confession
tutaj nie widzę minimalizmu poleconego przez marea

Zapomnialas dodac apropo tej aspiryny ze nie wchodzi w gre zadna z wit c. uzywaj do tego celu zwyklej najzwyklejszej aspiryny bez otoczek, nie musujacej ani zadnej innej, zwykla aspiryna badz polopiryna

[lalaith]

Napisane przez heka45

to jest skład tego kremu aa therapy seria intensywne nawilżanie. krem nawilżający z hydrokompleksem i kw. hialuronowym
Skład: Aqua, Glycerin and Ethoxydiglycol and Sodium Polyacrylate and Caprylyl Glycol, Arachidyl Alcohol and Behenyl Alcohol and Arachidyl Glucoside, Xylitylpolyglucosides and Xylitan and Xylitol, Di C12-C13 Alkyl Malate, Isodecyl Neopentanoate, Sodium Acrylate/Acryloldimethyltaurate Copolymer and Isohexadecane and Polysorbate 80, Paraffinum Liquidum, Squalane, Sodium Hyaluronate, Dimethicone, Cetyl Alcohol, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Betaine, Panthenol, Cyclomethicone, Durvillea Antarctica Extract, Tocopherol Acetate, Methylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Parfum.

co do tego z czynnikiem matującym nie mogłam znależc dokładnego składu, ale on zamiast kwasy ma czynnik matujący a reszta pewnie zostaje ta sama.
dzięki za cierpliowśc jeszcze raz. ten krm kupiłam już wczoraj (zdecydowałam sie jednak na ten z czynnikiem matującym , gdyz kwas hialuronowy mam z mazideł i moge go troszke dodawac do kremu i tyle....a twarz mi sie po kremach nawilżających bardzo błyszczy, więc z tym mam większy komfort, musze powiedziec, że jest bardzo fajny, miły zapaszek, lekka konsystencja, dobrze sie wchłania, matowi...miły kremik. ale nadal czekam na Twoją recenzj ę, jeżeli uznasz że ten z kwasem jest lepszy, po wykończeniu tego zakupie tamten

a jeszcze pytanie...atrederm nawet na dekolcie nie drażni, nie piecze, nie czerwieni...nic....to mogę go stosować codziennie? czy to zbyt często...? a może wkrótce zmeinic go na ten mocneijszy o.o5%?

Szczerze mówiąc to ten krem wcale mi się nie podoba. Alkohol, zapychacze (1 który mnie by zapchał na 100%) i te straszne konserwanty, może nie w dużej ilości ale zawsze. Możesz go jeszcze dla pewności wrzucić na składowy, bo tam większe znawczynie tematu przesiadują, ale na pierwszy rzut oka ja bym go nie brała.
Jeśli Atre derm Cię nie drażni możesz stosować codziennie, ale rób np 2 dni w tygodniu przerwy i nawilżaj wtedy skórę. Teraz może Cię nie drażnić a potem nagle się okaże że masz przesuszoną na wiór skórę.

Napisane przez confession

Witam. Proszę o ocenę mojej pielęgnacji twarzy:

Rano:
1. myję twarz wodą z kranu (nie mineralną :P) wraz z Avene, Cleanance, Gel nettoyant (Żel oczyszczający nie zawierający mydła)
2. przecieram twarz hydrolatem aloesowym z BU
3. potem tonik Agropharm, Oeparol UMT, Łagodny tonik bezalkoholowy
4. woda termalna Avene
5. potem nakładam (jak mam czas) Avene, Cicalfate (na całą twarz, włącznie z okolicami oczu)
6. potem filtr SVR, Ecran Teinte 50 (tu kiedyś na miejsce tego punktu będzie serum amla z wit. C z BU, a filtrowanie dalej, ale narazie nie robię zamówienia ;-).

Dzień:
1. przychodząc ze szkoły zmywam to wszystko olejekiem myjący do twarzy - wanilia/ylang-ylang
2. nakładam Ziołolek, Linoderm Acne
3. po 3-4h powtarzam punkt 1
4. co 3 dni Dermika, Meritum, Peeling enzymatyczny
5. robię sobie maseczkę - na zmianę morską z BU, wulkaniczna z limonką z BU i zieloną glinkę Argiletzu; robię je przy użyciu wody termalnej i hydrolatu aloesowego
6. zmywam, powtarzam punkt 2

Noc:
1. myję twarz wodą z kranu wraz z Avene, Cleanance, Gel nettoyant (Żel oczyszczający nie zawierający mydła)
2a. co dwa dni nakładam tonik AHA/BHA 10% z BU i odczekuję te 10 min
2a. jeżeli tego nie robię, to powtarzam punkt 2 i 3 z rana
4. do zagłębienia dłoni wlewam kilka kropli serum-olejek regenerujący TAMANU (rany, o ile zapachy mnie mało interesują i drażnią, tak tego nienawidzę... śmierdzę jak przyprawa do taniej zupki instant -_-)
3a. nakładam krem od dermatologa: Detromycini 0,7; Sulf ppf 0,5; Ac. salicylici 0,3; Lamisilatt krem 15,0; Vaselini 4,5 (to może mnie zapychać... bo czasem się pojawiają się białe krostki wielkości główki od szpilki); Hascobaza ad 25,0
4a. gdy czuję potrzebę* zamiast kremu od dermatologa nakładam Avene, Cicalfate (na całą twarz, włącznie z okolicami oczu)
5. jak coś wyskoczy to pół godziny po nałożeniu kremu nakładam La Roche Posay, Effaclar A.I. Targeted Breakout Corrector grubą warstwą (aż zostaje widocnzy ślad)


*potrzeba jest teraz. Jestem tydzień po pierwszym użyciu kwasów i aktualnie gdzieś w okolicach ust widać bardzo widoczne łuszczenie - wystające skórki, można rzecz wiórki - strasznie to wyglada z tym filtrem mineralnym. Do tego lekkie zaczerwienienia po prawej i lewej stronie nosa. Ale to podobno normalne objawy

Cerę mam raczej bardzo mieszaną. Nos z łojotokiem (nie wiem, czy dobrze zdiagnozowałam - jak nie nakładam nic, to po godzinie na powierzchni porów jest tłuszcz, który co prawda się nie rozlewa, ale brzydko to wygląda), czoło chyba lekko przetłuszczające się (skoro głównie tam mam wypryski), policzki normalne, (duże) wokół ust skóra przesuszona i wrażliwa (raczej nie naczynkowa, bo nie widzę naczynek... ale prawie zawsze czerwona).

Wiem, że moja pielęgnacja nie jest doskonała i pewnie długo będę ją ulepszać... Ale proszę o ocenę jej i wytknięcie błędów. Chcę też wprowadzić Isotrexin, ale za bardzo nie wiem, gdzie go wcisnąć, czym zastąpić i czy nie będzie to niebezpieczne. Pozdrawiam.

Oj, jak ja nie lubię takich długich programów pielęgnacji. Kiedy Ty znajdujesz na to wszystko czas? Ja bym to uprościła, bo moja skóra szybko by się zbuntowała od nadmiaru kosmetyków, ale ona kapryśna bardzo, może Twoja tak nie zareaguje. Powodzenia!

[confession]

Mój problem to przebarwienia po wakacyjnym mocnym wysypie, wyrównanie kolorytu skóry (najlepiej rozjaśnienie, porcelanowe jest piękne kilka zaskórników pomiędzy brwiami, protekcja przed trądzikiem i niszczenie tego, co wyskoczy. A czasem wyskakują pryszcze wielkości główki od szpilki, z białym czubkiem na wierzchu.

Nie mam cery bardzo podatnej na zapychanie, a Avene Cicalfate używam drugi dzień (jednak już od ponad 24h mam go na sobie, 4 razy reaplikowany) i narazie nic nie wyskoczyło.

Program pielęgnacji długi, doradźcie co wyrzucić. Skłaniam się do wyrzucenia wody termalnej i hydrolatu, bo ich dzialania raczej nie widzę.

[marea]

Napisane przez confession

Mój problem to przebarwienia po wakacyjnym mocnym wysypie, wyrównanie kolorytu skóry (najlepiej rozjaśnienie, porcelanowe jest piękne kilka zaskórników pomiędzy brwiami, protekcja przed trądzikiem i niszczenie tego, co wyskoczy. A czasem wyskakują pryszcze wielkości główki od szpilki, z białym czubkiem na wierzchu.

Nie mam cery bardzo podatnej na zapychanie, a Avene Cicalfate używam drugi dzień (jednak już od ponad 24h mam go na sobie, 4 razy reaplikowany) i narazie nic nie wyskoczyło.

Program pielęgnacji długi, doradźcie co wyrzucić. Skłaniam się do wyrzucenia wody termalnej i hydrolatu, bo ich dzialania raczej nie widzę.

Zaczne od co chwila powtarzenej kwestii ze kazda cera jets inna wiec oczywiscie wszelkie moje rady dostosuj do indywidualnych potrzeb w zaleznosci od kondycji skory w danym czasie

Jesli chodzi o poranek ograniczylabym sie do umycia buzki i na to tylko tonik Oleofarm, on zawiera olej mineralny wiec mysle ze nawilzy wystarczajaco sam w sobie daruj juz sobie krem Avene pod filtr, przy mieszanej / tlustej cerze to za duzo stosunkowo, tym barzdiej ze nakladasz na to filtr, gdy kupisz serum z BU, proponuje sie nakladac bezposrednio na umyta buzke badz uprzednio przetarta woda termalna i na to filtr a tonik przesunac np na wieczor pod krem nawilzajacy...tyle jesli chodzi o poranek
Wiele osob zaleza ograniczenie sie z myciem twarzy do 2ch razy dziennie, by nie niszczyc placza ochronnego skory...wiec moze zacznij porzadne zmywanie ok godz 18 / 19 wtedyco kilka dni rob sobie peeling badz maseczki, pozniej jesli nie wychodzisz juz nigdzie z domku naloz tonik z Bu z aha, po godzinie 2ch mozesz posmarowac to kremem badz olejkiem, w kolejna noc mozesz nalozyc spectfik od dermatologa w kolejna noc olejek jako nawilzenie, badz ten krem avene jesli cera jest przesuszona
Zobacz na skore swojego ciala, mysle ze nie myjemy jej zazwyczaj czesciej niz 1raz dziennie badz co 2gi dzien i jest ona w o niebo lepszym sdtanie niz twarz o ktora 'tak dbamy'

[lalaith]

Napisane przez confession

Mój problem to przebarwienia po wakacyjnym mocnym wysypie, wyrównanie kolorytu skóry (najlepiej rozjaśnienie, porcelanowe jest piękne kilka zaskórników pomiędzy brwiami, protekcja przed trądzikiem i niszczenie tego, co wyskoczy. A czasem wyskakują pryszcze wielkości główki od szpilki, z białym czubkiem na wierzchu.

Nie mam cery bardzo podatnej na zapychanie, a Avene Cicalfate używam drugi dzień (jednak już od ponad 24h mam go na sobie, 4 razy reaplikowany) i narazie nic nie wyskoczyło.

Program pielęgnacji długi, doradźcie co wyrzucić. Skłaniam się do wyrzucenia wody termalnej i hydrolatu, bo ich dzialania raczej nie widzę.

Cicalfate ok, ale nie więcej niż dwa razy dziennie bosobie rozmiękczysz skórę! W ogóle nie powinno się częściej używać nawilżaczy.

Ja proponuję rano: żel Cleanance, hydrolat ALBO tonik (to samo działanie po co Ci oba? zużyj najpierw jeden, potem drugi i zobaczysz co Ci lepiej służy), Avene Cicalfate, filtr
Popołudniu: woda termalna Avene
Wieczór: żel Cleanance, do tego co drugi dzień Effaclar na zmianę z Avene Cicalfate

Raz w tygodniu rób sobie peeling i maseczkę
Isotrexin możesz dodać zimą i wtedy stosuj wieczorem na zmianę z Effaclarem i Cicalfate. Nigdy nie nakładaj tych trzech rzeczy jedno na drugie!

[--Olka--]

Zaraz pewnie dostanę bana, ale... Obiecuję, ze to tylko dzisiaj tak męczę.
Wymyśliłam sobie taki zestaw pielęgnacyjny (wersja cały dzień w domu):
Rano:
---żel avene cleanance (woda przegotowana)
---hydrolat oczarowy
---nawilżacz: żel hialuronowy + olej różany
Południe:
---micel Plante System
---acne derm
Wieczór:
---żel avene
---hydrolat oczarowy
---brevoxyl.
Dodam może jeszcze, że pod makijaż, używam kremu galanei nawilżająco-matującego. W ogóle rzadko się maluję. Do matowienia używam skrobi i pudru sypkiego L'Oreala.
Zapomniałam jeszcze, że maseczka z glinki raz w tygodniu i peeling st.ives 1-2 razy w tygodniu.

Czy to wygląda w porządku? Coś dodać?

[marea]

Napisane przez --Olka--

Zaraz pewnie dostanę bana, ale... Obiecuję, ze to tylko dzisiaj tak męczę.
Wymyśliłam sobie taki zestaw pielęgnacyjny (wersja cały dzień w domu):
Rano:
---żel avene cleanance (woda przegotowana)
---hydrolat oczarowy
---nawilżacz: żel hialuronowy + olej różany
Południe:
---micel Plante System
---acne derm
Wieczór:
---żel avene
---hydrolat oczarowy
---brevoxyl.
Dodam może jeszcze, że pod makijaż, używam kremu galanei nawilżająco-matującego. W ogóle rzadko się maluję. Do matowienia używam skrobi i pudru sypkiego L'Oreala.
Zapomniałam jeszcze, że maseczka z glinki raz w tygodniu i peeling st.ives 1-2 razy w tygodniu.

Czy to wygląda w porządku? Coś dodać?

Olej + HA proponuje na noc, bo dopiero po nocce z tym duetem bedziesz mogla rano w pelni cieszyc sie gladka skora, wyjatkowoo gladka
Na dzien masz ten matujacy krem, pod niego mozesz punktowo brevox. badz po poludniu, gdy nie nakladasz acne derm...

aaa jeszcze jedna rada, micel najjepiej rano i wieczorem w tej kombinacji, zelu myjacego i wody uzyj po calym dniu w szkole / pracy czy gdzie tam bywasz by zmyc makijaz, po nocy lub wieczorem micel wystarczy by jedynie odswiezyc buzke, zminimalizowanie uzycia wody polepszy stan nawilzenia buzki takze i zminimalizuje koniecznosc uzywania nawilzaczy

[biala]

Musze się pochwalić i podziękować. Po systematycznym stosowaniu kosmetyków, jakie poleciły mi wizażanki moja cera pozbyła się prawie w 100% zaskórników na czole, koło nosa i brodzie. Jestem za to bardzo, bardzo wdzięczna - dziękuję, że dzielicie się swoją wiedzą z innymi. Teraz pozostał mi ostatni problem, krostki - mało ich, ale na jaśniutkiej cerze bardzo się odznaczają, mam ich około "czterech" i są i są. Czy polecicie jakaś maść, który zlikwiduje je całkowicie i na zawsze, a przy tym nie zniweczy pracy jaką wykonałam, by uzyskać prawie (robi różnicę) idealną twarz...??

[marea]

Napisane przez biala

Musze się pochwalić i podziękować. Po systematycznym stosowaniu kosmetyków, jakie poleciły mi wizażanki moja cera pozbyła się prawie w 100% zaskórników na czole, koło nosa i brodzie. Jestem za to bardzo, bardzo wdzięczna - dziękuję, że dzielicie się swoją wiedzą z innymi. Teraz pozostał mi ostatni problem, krostki - mało ich, ale na jaśniutkiej cerze bardzo się odznaczają, mam ich około "czterech" i są i są. Czy polecicie jakaś maść, który zlikwiduje je całkowicie i na zawsze, a przy tym nie zniweczy pracy jaką wykonałam, by uzyskać prawie (robi różnicę) idealną twarz...??

Stosuj punktowo brovexoyl lub bezacne, zawieraja ten sam skladnik i kosztuja grosze w aptece

[DagmaraRose2000]

mam pytanie do dziewczyn uzywajacych lysanelu... mowilyscie o wysypie (nie wszystkie ale wiekszosc) po ilu dniach on sie pojawial? Ja od 4 dni go uzywam i nic nie zaobserwowalam apropo nowych niespodzianek?

[marea]

Napisane przez DagmaraRose2000

mam pytanie do dziewczyn uzywajacych lysanelu... mowilyscie o wysypie (nie wszystkie ale wiekszosc) po ilu dniach on sie pojawial? Ja od 4 dni go uzywam i nic nie zaobserwowalam apropo nowych niespodzianek?

To zalezy od stanu zanieczyszczenia cery i indywidualnych zaleznosci

[olkaa_pw]

stosując Acne derm można robić raz w tygodniu maseczki aspirynowe?
czy lepiej zaczekać?

[--Olka--]

O rany. Dziękuję bardzo. Teraz już rozumiem. Nie wiem już jak dziękować. Mam nadzieję, że za jakiś czas napiszę, że twoja pomoc marea uczyniła cuda.

[natii1811]

kto pyta nie bładzi także pytam jeszcze raz ;]

swoja przygode z biochemią dopiero mam zamiar zacząć ale zupełnie nie wiem jak się mam za to zabrać, zbyt skomplikowane to dla mnie :P mam cere mieszaną w kierunku suchej, dużo zaskórników na nosie i brodzie a ostatnio nawet na policzkach ;/ wymysliłam sobie taki program:

RANO:
-olejek myjący (BU)
-hydrolat gearniowy lub oczarowy
-krem lirene 'anti-aging' SPF30

WIECZOREM:
-olejek myjący
-co drugi dzień tonik z kwasem BHA 2% (BU)
-żel hialuronowy

no i tak wygladą ten mój plan ale nie wiem czy on w ogóle sie nadaje, chcę się pozbyć tych upiornych zaskórników, ale nie chce zaszkodzić mojej skórze, także proszę o pomoc

[oleniolek]

Napisane przez marea

Proponuje nie czesciej niz co 3 ci dzien, jesli wyraznie tego potrzebujesz mozesz posmarowac czyms nawilzajacym po uzyciu toniku bha po conajmniej godzinie, aczkolwiek on zawiera i gliceryne i propylene glycol i jest dosc nawilzajacy sam w sobie wiec jesli masz skore sklonna do zapychania proponuje nie nakladac nic na to. Effaclar mozesz kontynuwac stosujac np jedna noc tonik kolejna nawilzenie pozniej effaclar itd itp

Dziękuję ślicznie za odpowiedź
rozumiem, że powinnam smarować się tak:
1 dzień: tonik
2 dzień: nawilżacz
3 dzień: effaclar
4 dzień: nawilżacz
5 dzień: tonik
...itd, itp...

Wczoraj po długisz poszukiwaniach udało mi sie zakupić krem intensywnie nawilżający eva z melisą. Bardzo, bardzo mi odpowiada, nawet bardziej niż HOL avene, czy LRP Hydraphase XL Riche. Czy jest on wystarczającym nawilżaczem, czy powinnam szukać czegoś aptecznego.

[marea]

Napisane przez natii1811

kto pyta nie bładzi także pytam jeszcze raz ;]

swoja przygode z biochemią dopiero mam zamiar zacząć ale zupełnie nie wiem jak się mam za to zabrać, zbyt skomplikowane to dla mnie :P mam cere mieszaną w kierunku suchej, dużo zaskórników na nosie i brodzie a ostatnio nawet na policzkach ;/ wymysliłam sobie taki program:

RANO:
-olejek myjący (BU)
-hydrolat gearniowy lub oczarowy
-krem lirene 'anti-aging' SPF30

WIECZOREM:
-olejek myjący
-co drugi dzień tonik z kwasem BHA 2% (BU)
-żel hialuronowy

no i tak wygladą ten mój plan ale nie wiem czy on w ogóle sie nadaje, chcę się pozbyć tych upiornych zaskórników, ale nie chce zaszkodzić mojej skórze, także proszę o pomoc

Wyglada ok ale przy cerze w kierunku suchej nie wiem czy nie potrzebne by bylo tu dodatkowe nawilzanie, moze jesli planujesz zakupy w BU zakup olejek z Tamanu, i uzywaj go naprzemian na noc z tonikiem z BHA, radze Ci tez na poczatku zaczac od co 3ciego dnia z tonikiem z kwasem, by nie wysuszyc sie za bardzo
Nie znam tez skladu kremu lirene by stwierdzic czy ten bedzie dobry