Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[agus87]

Napisane przez Patucha

przede wszystkim wędzone ryby - które uwielbiam - kupowałam pstrąga i wkładałam go do mikrofali na max. 2 min. - PYCHOTA, a oprócz tego koko grillowane lub pieczone w rękawie (pierś przyprawiłam i posmarowałam sosem ---> łyżka musztardy wymieszana z łyżką serka homo 0% i w rękawie do piekarnika na 30-40 minut )

dzisiaj robię piernik Dukanowski ciekawe jak mi wyjdzie

no to jadlam wczoraj lososia wedzonego

a ta przepisownia to chodzi o te 350 przepisow dukana?

[Mariolcia =P]

agus napisalas jak tak dalej pojdzie to sie poddam? chodzilo Ci o to, ze 0,5kg to malo? Ja mam wrazenie, ze niektore dziewczyny strasznie sobie utrudniaja ta diete i jedza rzeczy ktorych nie lubia i wmuszaja w siebie a potem sie dziwia, ze maja dosc. A moze rybe upiecz w piekarniku z przyprawami? Naprawde jest bardzo dobra na gotowana bym pewnie nie spojrzala bo bym miala odruch, jogurt naturalny danone jest bardzo dobry, serki homo naturalne, serki wiejskie nic z tego nei lubisz? twarig ze slodzikiem, pozniej mozesz sobie nalesniki z otrab zrobic, tunczyka z puszki w sosie wlasnym ja np wcinam, albo salatke z jajka, tunczyka koniszonka i sosu z jogurtu?? zajrzyj do przepisowni, bo z takim podejsciem rzeczywiscie daleko nie zajdziesz.


planuje dzis wyprobowac moje silikonowe foremki do babeczek czy muffinek, tylko nie wiem z jakiego przepisu ktory jest najlepszy??

[1986rybka]

Napisane przez agus87

a ta przepisownia to chodzi o te 350 przepisow dukana?

zajrzyj na 1 stronę wątku - jest link
---------------------

ja trochę się zdołowałam niby dukanowe odżywianie idzie mi dobrze, nie ciągnie mnie do innego jedzenia - ale jutro minie tydzień 2 etapu.. i nic nawet głupiego 0,5 kg..

[LyraBea]

Napisane przez agus87

no to jadlam wczoraj lososia wedzonego

a ta przepisownia to chodzi o te 350 przepisow dukana?

Nie, to przepisy nasze, najczęściej dobrze sprawdzone i przede wszystkim pyszne!
>>> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667

[agus87]

Napisane przez Mariolcia =P

agus napisalas jak tak dalej pojdzie to sie poddam? chodzilo Ci o to, ze 0,5kg to malo? Ja mam wrazenie, ze niektore dziewczyny strasznie sobie utrudniaja ta diete i jedza rzeczy ktorych nie lubia i wmuszaja w siebie a potem sie dziwia, ze maja dosc. A moze rybe upiecz w piekarniku z przyprawami? Naprawde jest bardzo dobra na gotowana bym pewnie nie spojrzala bo bym miala odruch, jogurt naturalny danone jest bardzo dobry, serki homo naturalne, serki wiejskie nic z tego nei lubisz? twarig ze slodzikiem, pozniej mozesz sobie nalesniki z otrab zrobic, tunczyka z puszki w sosie wlasnym ja np wcinam, albo salatke z jajka, tunczyka koniszonka i sosu z jogurtu?? zajrzyj do przepisowni, bo z takim podejsciem rzeczywiscie daleko nie zajdziesz.

tu nie chodzi o wage
tu chodzi o to, ze te chude sery i te potrawy sa tak niedobre w smaku, ze one mnie odrzucaja, poprostu mi nie smakuja
od jutra moze bedzie lepiej bo bede mogla jesc warzywa
a wiec tunczyka mam w lodowce chyba z 4puchy wiec sobie poradze
ale dzisiaj to umre z glodu chyba

[Mariolcia =P]

a jak jesz te sery?? bez slodzika zadnego i np cynamonu?
ja jajka jem tak, ze robie sobie chlebek z mikrofali, na to ten twarog president do smarowania z biedronki 4%, na to kroje jajko znowu serek i przyprawki albo szczypiorek, naprawde dobre
moze jakis omlet, jajecznica? samych jajek gotowanych tez nie lubie
3macie tunczyka w lodowce??

[LyraBea]

Napisane przez agus87

tu nie chodzi o wage
tu chodzi o to, ze te chude sery i te potrawy sa tak niedobre w smaku, ze one mnie odrzucaja, poprostu mi nie smakuja
od jutra moze bedzie lepiej bo bede mogla jesc warzywa
a wiec tunczyka mam w lodowce chyba z 4puchy wiec sobie poradze
ale dzisiaj to umre z glodu chyba

Faktycznie, jeśli nie przepadasz za nabiałem, to dieta może być ciężka w przebiegu dla Ciebie. Ja należę do tych szczęśliwców, co to twarogiem, tatarem ze świeżej wołowiny czy łososia mogę się opychać do pęknięcia. No ale nie pożarłabym takiego mięcha bez przyprawienia ciutką drobno pokrojonej cebulki, pieprzu, maggi i ciupinki kiszonego ogórka...
Potrawy nawet w fazie uderzeniowej wcale nie muszą być niesmaczne i mdłe. Przecież możesz, a nawet powinnaś używać przypraw. To ma być dieta nie tylko odchudzająca, to ma być dieta smaczna. Jak się zniechęcisz na początku byle jak smakującymi daniami, to szybko zarzucisz dietę i nici będą z efektów...a przecież to dieta na całe życie ma być......
Smacznego agus87

[gohs]

Napisane przez aniawar

to moze jakas alternatywa beda bardzo cieniutkie chlebki Dukana do tego jakis serek czy dżogas to nawet z 3 łyżek jak zrobisz to bedziesz miała co podjadać
ja własnie sie nimi zajadalam na sniadanie z cynamonem wanilia mmm pychaczuje sie jakbym zjadla wielki deser

Napisane przez Patucha

co do podgryzania - może koreczki z łososiem i odrobina korniszona

Napisane przez lesia27

ja odstatnio zrobilam sobie gyrosa z piersi kuraka..... pokroilam ja w długie paski, posypałam obficie przyprawa i mocno usmazylam na patelni...... a jak ostygły to mialam mała przekąske do chrupania

Dzięki Koreczki to jest dobra myśl, jeszcze sobie w kosteczkę twaróg pokroję i dorzucę Tylko, żeby mi ich nie zeżarli jak zobaczą jakie ładne

[Mo_Nika]

Napisane przez LyraBea

Melduję się przy kawie porankiem.
U mnie bez szaleństw, spokojnie, mozolnie, ale zdrowo do celu.
Po 24 dniach dukania mniej mnie 6 kilo. Zostało mi jeszcze trochę ponad 2kg do zrzucenia. Powinnam się wyrobić do 22-go maja, bo tak mi wyszło w teście Dukana.

Napisane przez Monia_35

Potem śmigamy nad ocean poleniuchować choć ja więcej szaleje z psem niż leżę.

ja też chcę

Napisane przez adia82

Ja musialam byc nizle zmeczona,skoro spalam 9h.Zazwyczaj starcza mi 4-5.

Ja też dziś spałam 9h, byłam strasznie zmęczona

Witam w ten słoneczny poranek
Ale mam zakwasy...
Wagowo chyba nawet nieźle (tak na oko oczywiście)

[Ayu]

Napisane przez agus87

co jadlyscie na I fazie?

Placki otrębowe, jajka w różnej postaci (jajecznica, na twardo omlety), kurczaka, indyka, wołowinę, ryby, owoce morza, chudy twaróg, serek wiejski, do śniadania jogurt (nabiał raczej na słodko). Kombinowałam z przyprawami i metodami obróbki (patelnia, piekarnik, garnek).

Jak nie znajdę czegoś ciekawego w przepisowni, to szukam w googlach, albo czekam na natchnienie (ostatnio natchnęło mnie wątróbkowo, choć wątróbki nie lubiłam)

[(:tysia:)]

Napisane przez agus87

tu nie chodzi o wage
tu chodzi o to, ze te chude sery i te potrawy sa tak niedobre w smaku, ze one mnie odrzucaja, poprostu mi nie smakuja
od jutra moze bedzie lepiej bo bede mogla jesc warzywa
a wiec tunczyka mam w lodowce chyba z 4puchy wiec sobie poradze
ale dzisiaj to umre z glodu chyba

no to nie jedz serowych, jedz mięsne, rybne, otrębowe, jajeczne, szynki chude itp.
Np:
Śn: jajecznica z szynka z indyka
II śn: placki otrebowe/ omlet otrębowy na słodko
obiad: pierś z kurczaka w piekarniku z przyprawami: pieprz, vegeta, curry (do tego możesz ale nie musisz jakiś sosik na bazie jogo naturalnego)
podwieczorek: sałatka z tuńczyka (tuńczyk, jajka, korniszonki)
kolacja: rybka wędzona

dasz radę, trzeba tylko pokombinować + przepisownia!

[joanna110977]

Dzień Doberek Dukanki
U mnie dziś zaczął sie 4 dzień I fazy (wg Doktorka ma być 6 dni) i waga z lekka do góry wprawdzie tylko 0,1 i mam jeszcze @(strasznie skromny w tym miesiącu) No i nie wiem co mam myśleć.Wg testu który robiłam 13 kwietnia(i niby zaczynałam od tego dnia dietkę ,ale Wy weteranki stwierdziłyście ,że nie była czysto proteinowa,więc start diety nastąpił 14.04) miałam stracić 2,4 kg i w sumie tyle straciłam ...no ale zostały mi jeszcze dwa dni fazy U i nie wiem co robić Ale chyba wytrzymam te 6 dni na proteinkach tak jak doktorek zalecił to do poniedziałku włącznie i zobaczymy czy jeszcze coś zgubię Co o tym myślicie? Miłego dzionka życzę...

[Nusiaa88]

Witajcie

kompletnie nie mam czasu tu do Was zaglądać, taki sajgon mam teraz na studiach, a przecież do sesji jeszcze daleeeekooo no nic, przyzwyczaiłam się

u mnie dzisiaj względem zeszłego tygodnia - 0,3 kg... mało, ale biorąc pod uwagę to, że w ciągu ostatnich 7 dni waga skakała (mimo, że byłam na P) cieszy mnie to

Do celu wyznaczonego mi przez Doktorka zostało mi 0,3 kg no i mam na to czas do 1 maja ale ja go nie słucham i ciągnę dalej do 62, wtedy ocenię czy mogę wyjść w bikini na plażę

[agus87]

Napisane przez Mariolcia =P

a jak jesz te sery?? bez slodzika zadnego i np cynamonu?
ja jajka jem tak, ze robie sobie chlebek z mikrofali, na to ten twarog president do smarowania z biedronki 4%, na to kroje jajko znowu serek i przyprawki albo szczypiorek, naprawde dobre
moze jakis omlet, jajecznica? samych jajek gotowanych tez nie lubie
3macie tunczyka w lodowce??

sery jem z sola i pieprzem
nie kupilam jeszcze slodziku, bo nie spotkalam

WSZYSTKIE JESTESCIE KOCHANE
jak tylko znajde dzisiaj czas to sobie poszukam wiecej przepisow
dziekuje

[LyraBea]

Napisane przez agus87

co jadlyscie na I fazie?

Ja kupiłam sobie z kilo wołowiny extra i obżerałam się wspominanym już tatarem. Znudził mi się pod koniec drugiego dnia, (z reszty ugotowałam klopsiki, mniam), ale w między tzw. czasie, zajadałam się twarogiem pociapanym z zdeczkiem jogurtu albo z jajkiem na miękko i przyprawami (na czosnkowo, z curry czy maggi).
Na 3 dzień zabrałam się za wędzone ryby, a te bardzo szybko zapychają. Serwowałam je sobie w plasterkach czy kawałkach na jednym talerzu z twarogiem (oczywiście dosmaczonym pieprzem, maggi).
Tak więc nie zajadałam się czystymi jajami, bo są smaczniejsze "czyste proteinki" na świecie

[Mariolcia =P]

to sie nie dziwie, ze nie smakuja jak z sola i pieprzem... slodzik taki zwykly wszedzie znajdziesz, tabletke mozna skruszyc i juz.

[czekoladka79]

Cześć
Przygarnijcie mnie do siebie .... dzisiaj pierwszy dzień z Dukanem - faza I

Mam do zbicia ponad 20 kg po kolejnej nieudanej kuracji hormonalnej - dieta mi niestraszna ponieważ ogólnie jem bardzo mało - będzie mi brakowało węgli ale dam radę bo już nie mogę na siebie patrzeć w lustrze. Do tego biegam na zajęcia fitness 3-4 razy w tygodniu.

Bez hormonków chudnę bardzo szybko ..... pięc lat temu przez dwa miesiące na diecie bez węgli i uprawiając sport spadło mi 15 kg - wage utrzymałam przez kolejne 2 lata do rozpoczęcia kolejnej terapii hormonalnej

Teraz już mam dość hormonów i postanowiłam nie brać zupełnie nic - trzy kuracje za mną - jedynym efektem był wzrost wagi

Liczę na Wasze wsparcie i będę tu zaglądała regularnie.

Lecę pogapic się na Wasze przepisy w fazie I

[Mo_Nika]

Napisane przez czekoladka79

Cześć
Przygarnijcie mnie do siebie .... dzisiaj pierwszy dzień z Dukanem - faza I

Mam do zbicia ponad 20 kg po kolejnej nieudanej kuracji hormonalnej - dieta mi niestraszna ponieważ ogólnie jem bardzo mało - będzie mi brakowało węgli ale dam radę bo już nie mogę na siebie patrzeć w lustrze. Do tego biegam na zajęcia fitness 3-4 razy w tygodniu.

Pzygarniemy
Ale książeczka przeczytana?
Na tej diecie akurat można jeść dużo

[agus87]

tatar kocham
to jutro tatar z korniszonem
okej to zakupie slodzi ki zjem ze slodzikiem i cynamonem

[czekoladka79]

Melduję że książeczka przeczytana narazie w części dotyczącej I i II fazy ..... reszta niebawem

hmmm no i narobiłyście smaka na tego tatara ..... chyba zaraz pognam po wołowinę

[Emila3000]

Napisane przez Ayu

Wygląda na to, że trafiłaś na jeden z tych progów wagi, gdzie organizm orientuje się, że ktoś tu mu za bardzo rabuje zapasy i nie chce ich oddać.

Jedyna rada to spokojnie przeczekać, w końcu ruszy Nie wiem ile to może potrwać, może być jeszcze tydzień, może ruszy jutro. W każdym razie na pewno zacznie spadać, cóż poradzić, tylko cieprliwość i konsekwencja.

dzieki dziewczyny, jeszcze sie trzymam, ale chyba swiadoma nie jestem tego co sie dzieje

prog chyba jest, bo w zeszlym roku tez na tym miejscu stanelam i sie poddalam
nie wiem czy to nie jest moja waga sprzed ciazy teraz ciagne do skutku, w koncu sie musi ruszyc

[Mo_Nika]

Napisane przez agus87

tatar kocham
to jutro tatar z korniszonem
okej to zakupie slodzi ki zjem ze slodzikiem i cynamonem

No i tak trzymaj
A nie lubisz wieśniaków? z Piątnicy np? One są dobre nawet bez niczego (ja mogę je jeść non stop )
no dobra, może nie dla wszystkich, ale większości na pewno

[truskawcia]

Napisane przez (:tysia:)

no to nie jedz serowych, jedz mięsne, rybne, otrębowe, jajeczne, szynki chude itp.
Np:
Śn: jajecznica z szynka z indyka
II śn: placki otrebowe/ omlet otrębowy na słodko
obiad: pierś z kurczaka w piekarniku z przyprawami: pieprz, vegeta, curry (do tego możesz ale nie musisz jakiś sosik na bazie jogo naturalnego)
podwieczorek: sałatka z tuńczyka (tuńczyk, jajka, korniszonki)
kolacja: rybka wędzona

rybka wędzona raczej na śniadanie, obiad. Ma sporo soli, więc wpływa na zatrzymanie wody w organizmie. Ogólnie nie poleca się jedzenia rzeczy wędzonych na noc.

[Do celu Joasia]

Witam kochane w całkiem dobrym humorze

Pisałam wam wcześniej że waga moja stoi i stoi. Wczoraj postanowiłam że zamiast ostatniego dnia PW zrobię sobie już samo P. Kurczę! dziś o ponad 1 kg mniej
Wasze rady poskutkowały, a wasze wsparcie nie pozwoliło mi się zniechęcić. Bardzo bardzo dziękuję

____________________
Początek 28-03-2010

93-92-91-90-89-88-87,1-87-86-85-84-83-82-81-80

[Emila3000]

zachcialo mi sie zupy fasolkowej

macie jakis pomysl jak ja zrobic

moze zupe krem? i zagescic zmielonymi otrebami, albo lane kluski dac?

hehe pierwszy raz od poczatku diety nie mam barszczu ukrainskiego na obiad w sobote

[Do celu Joasia]

Napisane przez Emila3000

dzieki dziewczyny, jeszcze sie trzymam, ale chyba swiadoma nie jestem tego co sie dzieje

prog chyba jest, bo w zeszlym roku tez na tym miejscu stanelam i sie poddalam
nie wiem czy to nie jest moja waga sprzed ciazy teraz ciagne do skutku, w koncu sie musi ruszyc

Emilka trzymaj się! U mnie ruszyło U ciebie też ruszy
______________________
Początek 28-03-2010
93-92-91-90-89-88,7-88-87,1-87-86-85-84-83-82-81-80

[Emila3000]

Napisane przez Do celu Joasia

Emilka trzymaj się! U mnie ruszyło U ciebie też ruszy
______________________
Początek 28-03-2010
93-92-91-90-89-88,7-88-87,1-87-86-85-84-83-82-81-80

[adia82]

Wrocilam z zakupow.Wolalam nie ryzykowac pustek w lodowce jutro.Smaka narobilam sobie na tego kurczaka,co to wspomnialam wczesniej,wiec musialam dokupic.Bede chrupac przed TV wieczorem.Losos wedzony,mielone indycze-kurde,nie ma u mnie na wage,musialam kupic to pakowane,z jakimis chemicznymi dodatkami No i glupi jogurt zott 0% usuneli z asortymentu w sieci 34,nigdzie indziej nie ma.Nie wspomne o mleku 0%,ktore to chcialam dodac tylko celem rozrzedzenia.Homo 0%?NIGDZIE.A w Gdyni mieszkam.Mam za to pol rzeznika w lodowce Btw,czerwona herbata zostala moim ulubionym napojem.Dzieki niej z porcelana sie widze regularnie Oby tak dalej.

[pani_zima82]

Napisane przez Emila3000

zachcialo mi sie zupy fasolkowej

macie jakis pomysl jak ja zrobic

moze zupe krem? i zagescic zmielonymi otrebami, albo lane kluski dac?

hehe pierwszy raz od poczatku diety nie mam barszczu ukrainskiego na obiad w sobote

Mozesz wszystkie warzywa po francusku zmiksować blenderem i też Ci wyjdzie krem

[Emila3000]

Napisane przez pani_zima82

Mozesz wszystkie warzywa po francusku zmiksować blenderem i też Ci wyjdzie krem

wszystkie jeden - tylko fasolka bedzie wlasnie chcialam polowe fasolki zmiksowac, dac otrebow i zabielic jogurtem