Ostatnio obejrzane filmy cz. III

[Wyrak]

Napisane przez wesna

Po obejrzeniu nasunęła mi się tylko jedna refleksja : co się stało z Tomem Hanksem? Czy ktoś jeszcze pamięta Filadelfię, Foresta, Cast Away, Szeregowca Ryana? Czy to już jest zmęczenie materiału, czy nabijanie kasy na koncie? Żal, żal, żal. Żal talentu i żal potencjału.

Nie chce podpasc, ale... Cast Away to byl jeden z najwiekszych sucharow jakie w zyciu widzialem... fakt, ze to nie jego wina. Natomiast w Szeregowcu Ryanie, jego rola w ogole mi nie podeszla, powiedzialbym, ze byla slaba...

[Fancy Rebel]

Dla mnie role w takich filmach jak "Zielona Mila" czy "Forrest Gump" to filmy świadczące o wielkości Toma Hanksa i nikt mu tego ogromu talentu i wymowności gry aktorskiej nie odbierze. A "Anioły i demony"... Film po obejrzeniu wprawił mnie w dziwny nastrój, bo gł. rzeczą po wyjściu z sali kinowej było pytanie "czy naprawdę wszystko wokół jest tak obłudne?". I nie chodziło mi o jakiś niedociągnięcia w filmie(np. Hanks ,który ledwo co nurkuje w fontannie, a potem jest suchy ), tylko o te wszystkie konwenanse wokół nas, świat popychany do przodu bzdurą i nabijanie w butelkę każdego, a robi to nawet sam Kościół, ta wielka twierdza prawd "rzekomych".

[wesna]

Napisane przez Wyrak

Nie chce podpasc, ale... Cast Away to byl jeden z najwiekszych sucharow jakie w zyciu widzialem... fakt, ze to nie jego wina. Natomiast w Szeregowcu Ryanie, jego rola w ogole mi nie podeszla, powiedzialbym, ze byla slaba...

Wyrak, zgodzisz się jednak, że największym sucharem są role w Kodzie Leonarda i Aniołach i Demonach? To są rólki robione pod drugorzędnych aktorów, bez żadnego zaplecza aktorskiego, bez talentu. Chodzi tylko o bieganie, robienie zaskoczonych/odkrywczych min i wymalowanie na twarzy oznaki geniuszu .

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez Fancy Rebel

Dla mnie role w takich filmach jak "Zielona Mila" czy "Forrest Gump" to filmy świadczące o wielkości Toma Hanksa i nikt mu tego ogromu talentu i wymowności gry aktorskiej nie odbierze.

Nie odbieram mu talentu . Zakładam jedynie, ze ktoś odebrał mu rozum przy wybieraniu kolejnych ról, w których ten, bądź co bądź, utalentowany aktor ma okazje grywać.

Napisane przez Fancy Rebel

A "Anioły i demony"... Film po obejrzeniu wprawił mnie w dziwny nastrój, bo gł. rzeczą po wyjściu z sali kinowej było pytanie "czy naprawdę wszystko wokół jest tak obłudne?". I nie chodziło mi o jakiś niedociągnięcia w filmie(np. Hanks ,który ledwo co nurkuje w fontannie, a potem jest suchy ), tylko o te wszystkie konwenanse wokół nas, świat popychany do przodu bzdurą i nabijanie w butelkę każdego, a robi to nawet sam Kościół, ta wielka twierdza prawd "rzekomych".

Naprawde uwierzyłaś, że ten film ujawnia przed nami prawdę objawioną, że cały świat to obłuda i że Kościół to największy obłudnik w dziejach? Że to wszystko konwenase, bzdury, nabijanie w butelkę? Co do tego faktu można się spierać, ale w dyskusji nie wymieniałabym argumentów użytych przez Browna, przenisionych na wielki ekran. Dyskusja o prawdach (lub nieprawdach) głoszonych przez kościół to coś więcej niż brownowska proza. Wszak "Anioły i Demony" to tylko fikcja literacka, zgrabnie naciągnięte fakty, takie religijne science fiction . Brown po prostu skorzystał z tego, że obecnie tematyka anty-kościelna dość dobrze się sprzedaje.

[Akane]

Ostatnio oglądałam "Narzeczonego mimo woli". Absolutnie genialny film

[Wyrak]

Napisane przez wesna

Wyrak, zgodzisz się jednak, że największym sucharem są role w Kodzie Leonarda i Aniołach i Demonach? To są rólki robione pod drugorzędnych aktorów, bez żadnego zaplecza aktorskiego, bez talentu. Chodzi tylko o bieganie, robienie zaskoczonych/odkrywczych min i wymalowanie na twarzy oznaki geniuszu .

Uwazam te ksiazki za chlam, z tego wzgledu filmow nie obejrze, wiec sie nie wypowiem... tym niemniej, podejrzewam, ze Twoje wnioski sa uzasadnione, na zasadzie, ze z odchodow bicza nie ukrecisz

Napisane przez wesna

Naprawde uwierzyłaś, że ten film ujawnia przed nami prawdę objawioną, że cały świat to obłuda i że Kościół to największy obłudnik w dziejach? Że to wszystko konwenase, bzdury, nabijanie w butelkę? Co do tego faktu można się spierać, ale w dyskusji nie wymieniałabym argumentów użytych przez Browna, przenisionych na wielki ekran. Dyskusja o prawdach (lub nieprawdach) głoszonych przez kościół to coś więcej niż brownowska proza. Wszak "Anioły i Demony" to tylko fikcja literacka, zgrabnie naciągnięte fakty, takie religijne science fiction . Brown po prostu skorzystał z tego, że obecnie tematyka anty-kościelna dość dobrze się sprzedaje.

Wlasnie niestety niektorzy to odbieraja jako fakty, badz oparcie na faktach historycznych gdy tym czasem ledwo sie to kupy trzyma i jest sporo prymitywnych bledow ze strony autora

[mircia14]

Akane, a mogłabyś coś więcej napisać, bo mam zamiar wybrać się na to do kina

[Akane]

Napisane przez wesna

Wszak "Anioły i Demony" to tylko fikcja literacka, zgrabnie naciągnięte fakty, takie religijne science fiction .

Super określenie I zasadniczo zgadzam się z nim w 100%. Literatury (poza literaturą faktu, ale do takiej książki Browna nie należą) nie można przyjmować jako autentycznego opisu wydarzeń. Osobiście traktuję tego typu publikacje jako fikcję literacką, co znacznie ułatwia lekturę

[moya07]

Dzisiaj byłam na ,,Narzeczony mimo woli". Hmm... film ogólnie bardzo mi się podobał. Nie nudził mnie ani nic z tych rzeczy. Wprawdzie trochę te ich żarty nie do końca mnie śmieszyły, ale to wiadomo, zalezy od poczucia humoru. Jeśli właśnie ktoś się chcę wybrać na jakiś luźny film to polecam. Myślę, że nie będzie się żałować później pieniędzy. 8/10

[lm77]

właśnie skończyłam oglądać Dziecko Rosemary jak dla mnie absolutnie genialne. Film niewątpliwie ma swój klimat. Cała przestawiona historia bardzo mi się podobała. Nie nudziłam się ani troche, mimo tego, że trwa ponad 2 godziny. Dla mnie zdecydowanie 10/10, do tego wspaniała muzyka. Obsada idealnie dobrana, a to zakończenie i kołyska brrr. Słyszałam, że mają robić remake, niewątpliwie tym samym pozbawią całą historie jej aury, eh niektórych filmów nie powinno się dotykać

[kolmanka]

"Zakochany bez pamięci" ..hehe sama nie wiem co myśleć. Film zrealizowany fajnie. Ale sam pomysł na film raczej średnio udany i bardzo nierealny. Liczyłam na komedie romantyczną i się przeliczyłam. Daje 6/10

[wampa]

"Marley i ja" - przygody psa z ADHD w głównej roli, podobało mi się bardzo ale na końcówce ryczałam jak bóbr;/ daje 8/10

"Seks w wielkim mieście" - aahhh zapomniałam o tym serialu kompletnie. Film to takie podsumowanie tego co się działo po 6 serii, uśmiałam sie jak zawsze TŻowi też się podobało o dziwo, choć on takich filmów nie lubi. 10/10

"Wyznania zakupoholiczki" - nie, nie i jescze raz nie. Jedyny śmieszny moment to zamrożona karta kredytowa 2/10

[rabid]

Napisane przez kolmanka

"Zakochany bez pamięci" ..hehe sama nie wiem co myśleć. Film zrealizowany fajnie. Ale sam pomysł na film raczej średnio udany i bardzo nierealny. Liczyłam na komedie romantyczną i się przeliczyłam. Daje 6/10

Pomysły na surrealistyczne filmy sci-fi, z reguły są niezbyt realne . Skąd pomysł, że to komedia romantyczna? Rozumiem, że można się było pomylić pięć lat temu idąc do kina w ciemno, znając tylko plakat - sporo dobrych filmów cierpi przez idiotyczny tytuł, ale teraz?

[KateMoss]

ostatnio dziennik BJ po raz setny na poprawę humoru : ]

[kolmanka]

Napisane przez rabid

Pomysły na surrealistyczne filmy sci-fi, z reguły są niezbyt realne . Skąd pomysł, że to komedia romantyczna? Rozumiem, że można się było pomylić pięć lat temu idąc do kina w ciemno, znając tylko plakat - sporo dobrych filmów cierpi przez idiotyczny tytuł, ale teraz?

na okładce płyty dvd miałam napisane mniej więcej tak " komedia romantyczna o której nie zapomnisz"

[rabid]

Napisane przez kolmanka

na okładce płyty dvd miałam napisane mniej więcej tak " komedia romantyczna o której nie zapomnisz"

Ok, zwracam honor. Ktoś powinien wylecieć ze SPInki za takie rzeczy..

[kinia483]

A ja ostatnio byłam na "Udręczeni"
Film super xD
zdecydowanie dużo straszniejszy niż " Egzorcyzmy Emily Rose "
I uwierzyć że Udręczeni to prawdziwa histora. Biedni Ludzie
<boisie>

[marta6704]

Napisane przez lm77

właśnie skończyłam oglądać Dziecko Rosemary jak dla mnie absolutnie genialne. Film niewątpliwie ma swój klimat. Cała przestawiona historia bardzo mi się podobała. Nie nudziłam się ani troche, mimo tego, że trwa ponad 2 godziny. Dla mnie zdecydowanie 10/10, do tego wspaniała muzyka. Obsada idealnie dobrana, a to zakończenie i kołyska brrr. Słyszałam, że mają robić remake, niewątpliwie tym samym pozbawią całą historie jej aury, eh niektórych filmów nie powinno się dotykać

Dziecko Rosemary czeka w kolejce i chyba jak najszybciej po ten film sięgne dzięki twojemu opisowi.

Inni: Genialna Nicole Kidman, wspaniała aura, tajemniczość, duchy, czy też nie duchy... Film oglądałam już po raz 3 i dalej mnie zachwyca. 10/10 jeden z moich ulubionych w swoim gatunku.

Knowing: Lubię filmy z Nicolasem Cagem i ten też nie jest gorszy, lecz przypomina mi nie co "Dzień w którym zatrzymala się ziemia" dla mnie 8/10

Ostatni dom po lewej- horror niby, dla mnie bardziej przypominał momentami teksańską masakrę piłą mechaniczną, nudny, przewidywalny i ogólnie nie polecam 3/10

Drakula Bram Stoker's Dracula) Reżyseria F.F. Copolli mówi sama za siebie, plus świetna obsada ( Gary Oldman, Winona Ryder, Anthony Hopkins , Keanu Reeves) naprawdę zachęca do tego filmu. Jestem miłośniczką książek i filmów o Drakuli tak więc i ten film nie zawiódł moich oczekiwań. 9/10

[Ewusia_marchew]

Napisane przez kolmanka

na okładce płyty dvd miałam napisane mniej więcej tak " komedia romantyczna o której nie zapomnisz"

komedia romantyczna to to nie jest, czyli tak jakby wprowadzono klienta w błąd
nawiasem mówiąc uwielbiam ten film i cieszę się ze nie ma nic wspólnego z komedią romantyczną (którego to gatunku szczerze nie znoszę )

Malowany welon - historia miłosna z cyklu "smutne i przewidywalne" W sumie nie oglądało się źle (chyba ze względu na dość ciekawe pokazanie epidemii w Chinach) ale jakbym drugi raz miała wybierać wybrałbym film w którym nie będę miała tendencji do zgadywania co się zdarzy w następnej scenie (co w 80% mi się udawało ) 5/10

[lm77]

Napisane przez kinia483

A ja ostatnio byłam na "Udręczeni"
Film super xD
zdecydowanie dużo straszniejszy niż " Egzorcyzmy Emily Rose "
I uwierzyć że Udręczeni to prawdziwa histora. Biedni Ludzie
<boisie>

Oglądałam Udręczonych, nawet mi się podobał jednak historia nie jest prawdziwa. Jest w tym może malutkie ziarenko prawdy, sama rodzina, która brała udział w tych wydarzaniach mocno je podkoloryzowała, a spotęgowali to jeszcze autorzy scenariusza. Biorąc pod uwagę jakie beznadziejne horrory ostatnio wchodzą do kin, ten można obejrzeć, historia jest ciekawa.

Napisane przez marta6704

Dziecko Rosemary czeka w kolejce i chyba jak najszybciej po ten film sięgne dzięki twojemu opisowi.

Inni: Genialna Nicole Kidman, wspaniała aura, tajemniczość, duchy, czy też nie duchy... Film oglądałam już po raz 3 i dalej mnie zachwyca. 10/10 jeden z moich ulubionych w swoim gatunku.

Knowing: Lubię filmy z Nicolasem Cagem i ten też nie jest gorszy, lecz przypomina mi nie co "Dzień w którym zatrzymala się ziemia" dla mnie 8/10

Ostatni dom po lewej- horror niby, dla mnie bardziej przypominał momentami teksańską masakrę piłą mechaniczną, nudny, przewidywalny i ogólnie nie polecam 3/10

Drakula Bram Stoker's Dracula) Reżyseria F.F. Copolli mówi sama za siebie, plus świetna obsada ( Gary Oldman, Winona Ryder, Anthony Hopkins , Keanu Reeves) naprawdę zachęca do tego filmu. Jestem miłośniczką książek i filmów o Drakuli tak więc i ten film nie zawiódł moich oczekiwań. 9/10

ja też bardzo odwlekałam oglądanie tego filmu, aż w końcu się zebrałam i żałuje, że tyle czekałam ;p Popieram Twoje opinie co do Innych i Drakuli, oba świetne Jednak nie lubie Keanu ogólnie, jest dla mnie taki 'nijaki', chętnie zobaczyłabym kogoś innego w roli jego postaci.

[Soline]

Ostatni król Szkocji - o sytuacji politycznej Ugandy bodajże z lat 70. Bardzo ładne zdjęcia, można trochę poznać Afrykę. Co do fabuły - naprawdę ciekawa, ale ostatnie sceny przerażające :O Ogólnie to historia trochę przypominała mi film pt. "Wierny Ogrodnik", tym jak zmieniała się świadomość głównego bohatera. Nawet tematyka trochę podobna, bo związana ze szpitalem, chociaż tutaj bardziej poruszony jest wątek polityczny. Nie mniej jednak działa na emocje - końcówkę oglądałam z bijącym sercem (raczej z adrenaliny, niż wzruszenia ). 9/10

[Maniwa]

Napisane przez Soline

Ostatni król Szkocji - o sytuacji politycznej Ugandy bodajże z lat 70. Bardzo ładne zdjęcia, można trochę poznać Afrykę. Co do fabuły - naprawdę ciekawa, ale ostatnie sceny przerażające :O Ogólnie to historia trochę przypominała mi film pt. "Wierny Ogrodnik", tym jak zmieniała się świadomość głównego bohatera. Nawet tematyka trochę podobna, bo związana ze szpitalem, chociaż tutaj bardziej poruszony jest wątek polityczny. Nie mniej jednak działa na emocje - końcówkę oglądałam z bijącym sercem (raczej z adrenaliny, niż wzruszenia ). 9/10

Uwielbiam "Wiernego ogrodnika" i widzę, że muszę się skusić na "Ostatniego Króla Szkocji".

[kinia483]

Napisane przez lm77

Oglądałam Udręczonych, nawet mi się podobał jednak historia nie jest prawdziwa. Jest w tym może malutkie ziarenko prawdy, sama rodzina, która brała udział w tych wydarzaniach mocno je podkoloryzowała, a spotęgowali to jeszcze autorzy scenariusza. Biorąc pod uwagę jakie beznadziejne horrory ostatnio wchodzą do kin, ten można obejrzeć, historia jest ciekawa.

Ale pisze że historia prawdziwa xD może i podkoloryzowana ale coś prawdziwego w tym musi być , przecież chyba sobie nie zmyślili tych duchów
Myśle, że większośc jest prawdziwa

[Anuschka]

Napisane przez marta6704

Ostatni dom po lewej- horror niby, dla mnie bardziej przypominał momentami teksańską masakrę piłą mechaniczną, nudny, przewidywalny i ogólnie nie polecam 3/10

Marta - a oglądałaś wersję AD 2009, czy oryginał Wesa Cravena? Film z 1972 roku to rzeczywiście masakra. Klasyka masakry
Ciekawe, czy ktoś porwie się na innego klasyka gatunku - Pluję na twój grób...

W ogóle coś się porobiło takiego, że remake goni remake. Wong Kar Wai mierzy się z Damą z Szanghaju, a F. Darabont zabrał się za Fahrenheit 451. Ciekawe, czy Obywatel Kane albo Mechaniczna pomarańcza też się wkrótce doczekają następców...

edit. Doczytałam, że i remake Dziecka Rosemary mają robić. Coś takiego...

[moniska]

Senność 2008
Ciekawy, ale ciężko cokolwiek o nim powiedzieć. Z jednej strony mamy dobre role jak np. Kożuchowska (o dziwo ) i resztę, z drugiej trzy historie, sześcioro ludzi, każdy inny, różniący się od siebie, ale życie sprawia, że coś ich jednak łączy mimo tych różnic wiekowych i społecznych. Historie ich są ciekawe, dobrze się ogląda ten film więc oceniam go pozytywnie. 8/10

Barbie Calineczka/ Barbie Thumbelina 2009
(kolejne popołudnie z siostrzenicą) drugi "film" z serii Barbie który dany mi było obejrzeć. Dużo słabsze od Barbie w wigilijnej opowieści (2008), ale też niczego sobie. 7/10

Wożonko 2003
Głupkowate, ale podobało mi się. Ubawił mnie, trafił w moje poczucie humoru (nie przez cały czas!) Aktorsko strasznie - poziom niektórych zerowy, ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Reżyserią i scenariuszem zajął się Abelard Giza - na co dzień członek grupy kabaretowej Limo w filmie również występują jego koledzy z kabaretu. Mnie się podobało i polecam 8/10

[Wyrak]

Napisane przez Anuschka

Marta - a oglądałaś wersję AD 2009, czy oryginał Wesa Cravena? Film z 1972 roku to rzeczywiście masakra. Klasyka masakry
Ciekawe, czy ktoś porwie się na innego klasyka gatunku - Pluję na twój grób...

W ogóle coś się porobiło takiego, że remake goni remake. Wong Kar Wai mierzy się z Damą z Szanghaju, a F. Darabont zabrał się za Fahrenheit 451. Ciekawe, czy Obywatel Kane albo Mechaniczna pomarańcza też się wkrótce doczekają następców...

edit. Doczytałam, że i remake Dziecka Rosemary mają robić. Coś takiego...

Teraz wyszedl remake The Taking of Pelham 123, oryginal z 1974...

[lm77]

Napisane przez kinia483

Ale pisze że historia prawdziwa xD może i podkoloryzowana ale coś prawdziwego w tym musi być , przecież chyba sobie nie zmyślili tych duchów
Myśle, że większośc jest prawdziwa

JEST NAPISANE

Jakbyś chociaż poczytała coś na ten temat a nie sugerowała się tylko napisem na plakatach 'na faktach autentycznych' eh. Ja poczytałam więc wiem co mówię, radzę zrób to samo, a nie biernie wierz we wszystko co głoszą spece od reklamy.

[Anuschka]

Napisane przez Wyrak

Teraz wyszedl remake The Taking of Pelham 123, oryginal z 1974...

O, a tego nie znam, a widzę, że sam Tony Scott się pofatygował i zrimejkował...

Napisane przez lm77

JEST NAPISANE

I CO W ZWIĄZKU Z TYM?
;-))

[Maniwa]

Napisane przez lm77

JEST NAPISANE

Zarówno "pisze" jak i "jest napisane" jest poprawne!
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4195

[WszystkoJedno]

Dziś premierę 'Coco Chanel', film super, ale spodziewałam się czegoś innego, podobał mi się, oczarował, dreszcze po mnie przechodziły dość często, z miłości do Coco, Audrey i francuskich klimatów.
Zdecydowanie za mało biograficznych ważnych elementów, zdecydowanie za dużo Coco przed sławą.
7/10

[rabid]

Napisane przez Maniwa

Zarówno "pisze" jak i "jest napisane" jest poprawne!
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4195

Nie do końca.
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=7268
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=10231
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4270