Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-20, 21:07   #181
pidzi
Raczkowanie
 
Avatar pidzi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 396
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez ~ania_87 Pokaż wiadomość
co do beretów to bordowy to desant a czerwony to żandarmeria.
dokładnie
Cytat:
Napisane przez klaudia_13 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie wydaje Wam się, że wojsko zmienia TZetów??
Ja z moim zaczęłam być kiedy jeszcze nie był wojskowym, dopiero czekał na wezwanie ale już wiedział, że zrobi wszystko żeby zostać żołnierzem. Wtedy było jak wiadomo słodko i cudownie i nie zauważyłam, żeby łatwo było go zdenerwować. Teraz jesteśmy razem ok 3lata i wydaje mi się, że dużo łatwiej wpada w złość kiedy pracuje niż gdy ma (nawet kilkudniowy) urlop. A jak już jest na takim 26 dniowym to do rany przyłóż Otwarcie mówię mu, że coś takiego zauważyłam, podchodzę do sprawy spokojnie i tłumaczę, że nie ma sensu się denerwować. Dodam, że jak na razie jego zachowanie nie daje mi się praktycznie w ogóle we znaki, ot widzę to przy kłótni lub z boku kiedy denerwuje go ktoś inny ale z oczywistych powodów wolałabym żeby to nie ewoluowało Wy też tak macie??
noz moim jest identycznie, łatwiej się denerwuje, poza tym wkurza mnie że odpowiada jednym słowem na pytanie które zadaje np. w 20 słowach ale muszę dodać, że mój ma po swoim tacie porywczość, ale stara się panować nad sobą bo za dużo mu już trułam na ten temat

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

a co do linku i tych wiadomości to brak słów... współczuję kobietom które czekają, totalna bezsilność

Dervi- obrona magisterskiej?
__________________
'People say a lot. So, I watch what they do.'
pidzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 21:14   #182
klaudia_13
Raczkowanie
 
Avatar klaudia_13
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 232
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez pidzi Pokaż wiadomość


mój ma po swoim tacie porywczość, ale stara się panować nad sobą bo za dużo mu już trułam na ten temat

porywczość po Tacie to mam ja... Mój Tatuś też jakby wojskowy, niestety obciął sobie palec i to go zdyskwalifikowało, ale porywczość i charakterek to on ma...
A właśnie co myślicie o stereotypie, że wojskowi w normalnym życiu też wprowadzają wojskowy dryg i chcą sobie wszystkich podporządkować?? Ja się nie dam, wystarczająco już Tatuś dał mi popalić

Edytowane przez klaudia_13
Czas edycji: 2010-04-20 o 21:28 Powód: pomyłka
klaudia_13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 22:12   #183
orchid87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 351
GG do orchid87
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Hej dziewczyny!
Już jakiś czas śledzę Wasz wątek. Pierwszy raz weszłam kiedy mój luby oznajmił mi, że jego marzeniem jest wojsko. Szybko zamknęłam stronę, bo czułam, że mnie krew zaraz zaleje. Widziałam same negatywy w Waszych wypowiedziach. Przyznam, że bardzo sceptycznie jestem do tego pomysłu nastawiona. Zawsze miałam złe zdanie o mundurowych-nie tyle z doświadczenia własnego, co raczej z tego, które mieli ludzie w moim otoczeniu. Myślałam, że może uda mi się wybić mojemu TŻ-towi z głowy taką przyszłość... No, ale w końcu to jego marzenie, a ja go kocham i wolę się chyba przemęczyć niż sprawić, że będzie nieszczęśliwy. Obiecałam mu, że "spróbujemy".
I w tym miejscu mam do Was prośbę. Wytłumaczcie laikowi w kilku słowach jak to jest być kobietą żołnierza. Bo ja w głowie mam taką wizję: ciągłe przeprowadzki do obcych miejsc z dala od bliskich osób, dzieci płaczące, że nie chcą się znowu przenosić, zmiana w usposobieniu TŻ-ta, jego ciągła nieobecność, trudność w znalezieniu zatrudnienia przeze mnie, poświęcanie się dla TŻ-ta i podporządkowanie życia rodziny jego służbie. Czyli łzy i czarna rozpacz. A ja wiem, że mój TŻ zrobi wszystko, żeby dostać się do wojska. Jeśli chcę z nim być (a szczerze mówiąc to jest cudowny i planuję z nim przyszłość) to muszę się na to jakoś przygotować, więc chciałam zacząć od poznania po krótce Waszych ogólnych odczuć. Czy moje lęki mają jakieś odniesienie do rzeczywistości? Jesteście szczęśliwe?
__________________
S.
orchid87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 22:12   #184
libelle
Zadomowienie
 
Avatar libelle
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez klaudia_13 Pokaż wiadomość
A właśnie co myślicie o stereotypie, że wojskowi w normalnym życiu też wprowadzają wojskowy dryg i chcą sobie wszystkich podporządkować?? Ja się nie dam, wystarczająco już Tatuś dał mi popalić

Jak siedziałam w domu rano i nie miałam z kim popisać to żadnej nie było, a teraz co??... nie daję rady za wami nadążyć z czytaniem

Klaudia ja się nie zgodzę z tą tezą, bo mój TŻ jest chyba całkowitym zaprzeczeniem tego stereotypu. Nie zaprowadza żadnych rządów w domu, a do tego jest kochanym barankiem Chociaż powiem szczerze, że jak mówiłam, że poznałam żołnierza to wszyscy mi mówili żebym sobie dała spokój, bo będę miała musztrę w domu więc gdzieś to jeszcze krąży wśród ludzi. Najważniejsze jest to by każdy umiał oddzielić życie prywatne od pracy. Przecież równie dobrze ja mogłabym mu przychodnie robić w domu Mielibyśmy fajny cyrk na kółkach
libelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 22:16   #185
Dervi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Marienburg
Wiadomości: 18
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez pidzi;18715951[FONT=Century Gothic

Dervi- obrona magisterskiej?[/FONT]
Pidzi - tak nareszcie kończę mękę studiów zaocznych

Co to nadpobudliwości TŻ, u mojego to nie występuje, jest zupełnie odwrotnie - to on podchodzi do wszystkiego z anielskim spokojem, a ja się aż gotuje i pomstuje Chyba to zależy od podejścia, wpływu otoczenia na osobę - niektórzy są bardziej odporni inni nie

Dobranoc dziewczyny, idę spać - jutro kolejny dzień i kolejna walka w szarej codzienności. Spokojnej nocy wszystkim życzę
__________________
„To co nazywamy najpiękniejszymi naszymi dniami nie jest niczym innym jak błyskawicą w czasie burzliwej nocy.”

(Alphonse de Lamartine)


Koniec wolności: 5 czerwiec 2010


http://www.suwaczek.pl/cache/f49e740757.png
Dervi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 22:24   #186
libelle
Zadomowienie
 
Avatar libelle
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez orchid87 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Już jakiś czas śledzę Wasz wątek. Pierwszy raz weszłam kiedy mój luby oznajmił mi, że jego marzeniem jest wojsko. Szybko zamknęłam stronę, bo czułam, że mnie krew zaraz zaleje. Widziałam same negatywy w Waszych wypowiedziach. Przyznam, że bardzo sceptycznie jestem do tego pomysłu nastawiona. Zawsze miałam złe zdanie o mundurowych-nie tyle z doświadczenia własnego, co raczej z tego, które mieli ludzie w moim otoczeniu. Myślałam, że może uda mi się wybić mojemu TŻ-towi z głowy taką przyszłość... No, ale w końcu to jego marzenie, a ja go kocham i wolę się chyba przemęczyć niż sprawić, że będzie nieszczęśliwy. Obiecałam mu, że "spróbujemy".
I w tym miejscu mam do Was prośbę. Wytłumaczcie laikowi w kilku słowach jak to jest być kobietą żołnierza. Bo ja w głowie mam taką wizję: ciągłe przeprowadzki do obcych miejsc z dala od bliskich osób, dzieci płaczące, że nie chcą się znowu przenosić, zmiana w usposobieniu TŻ-ta, jego ciągła nieobecność, trudność w znalezieniu zatrudnienia przeze mnie, poświęcanie się dla TŻ-ta i podporządkowanie życia rodziny jego służbie. Czyli łzy i czarna rozpacz. A ja wiem, że mój TŻ zrobi wszystko, żeby dostać się do wojska. Jeśli chcę z nim być (a szczerze mówiąc to jest cudowny i planuję z nim przyszłość) to muszę się na to jakoś przygotować, więc chciałam zacząć od poznania po krótce Waszych ogólnych odczuć. Czy moje lęki mają jakieś odniesienie do rzeczywistości? Jesteście szczęśliwe?
Na wstępie powiem Ci że ja jestem bardzo szczęśliwa!!
Wiesz każda z nas jest inna i ma inne doświadczenia ale wszystko da się pogodzić. Ja nie musiałam się nigdzie przeprowadzać ale nie mam TŻ-ta na co dzień w domu. Widujemy się weekendowo bo pracuje 150 km od domu i zwyczajnie bez sensu byłoby się męczyć żeby jeździł codziennie do pracy z domu. Musiałby wstawać o 4 rano a po pracy byłby nietomny. Ja pracowałam więc w domu też mnie nie było wracałam późno więc w sumie do wytrzymania boi tak po pracy padam na pyszczek i zasypiam. Tydzień szybko moja a w piątek nim wrócę z pracy mam już TŻta przy sobie. W domu jak wyżej napisałam 0 musztry normalna rodzina. Nie wiem czy się zmienił, bo go nie znałam za czasów gdy nie był wojskowym ale uważam że każda praca zmienia człowieka a właściwie to ludzie jakich spotka na swojej drodze. Jak mieszkacie w mieście gdzie będzie pracował to nie sądzę żebyście się nie widywali tak długo jak my, u mnie nie ma jednostki. Poza tym z tego co piszą dziewczyny to jakieś poligony czy szkolenia to czas rozstań ale z drugiej strony w pracy też mogą go wysłać na szkolenie Mój nie jeździ na poligony, wszytko też zależy od stanowiska na jakim pracuje czy jednostki

Na prawdę nie jest tak źle jak to widzisz

a mojego żołnierzyka nie zamieniłabym na nikogo innego
libelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-20, 22:33   #187
orchid87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 351
GG do orchid87
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

dzięki za odpowiedź, Libelle!
trochę mnie pocieszyłaś,... ale tylko trochę
__________________
S.
orchid87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-20, 23:56   #188
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
Witam! -to po pierwsze a jak plany? masz możliwosć przeprowadzić się?
póki co nie, bo studiuję, on też - oboje na pierwszym roku. Więc najwcześniej za 5 lat... Ale myślę, że jak go już gdzieś oddelegują, to przeprowadzę się razem z nim

pidzi, cieszę się, że będziesz niedługo u boku swojego TŻ jak pisałam, ja muszę jeszcze z tym poczekać... między nami jest jakieś 300km...

aicila, ja te mam nadzieję, że kiedyś się to u mnie zmieni. Nie dałabym rady tak przez 15 lat, choć te 5 jednak muszę wytrzymać... Ale daliśmy już radę 7 miesięcy, więc chociaż to mnie cieszy. Szczerze mówiąc na początku niezbyt wierzyłam w to, że w ogóle się uda, a ten czas jakoś zleciał. Może nie będzie wcale tak strasznie

Co do tego powrotu - straszne... Nie wiem, co bym zrobiła, jak bym musiała tak długo czekać, nie wiedząc nawet dokłądnie, kiedy wrócą... Mojej przyjaciółki chłopak pojechał na miesiąc do Tajlandii - miał już przedwczoraj być w domu, ale ze względu na tą chmurę pyłu nie może wylecieć. Widzę, jak ona to strasznie przeżywa, bo cieszyła się na spotkanie w weekend, a być może w ogóle go nie będzie. Najgorsze są właśnie takie rozczarowania - czekało się parę miesięcy, odliczało dni, a tu się okazuje, że jednak nie, jednak wróci później, dużo później...
klaudia_13, i z moim jest podobnie... stał się bardziej nerwowy i taki jakiś... inny. Ale byłam na to przygotowana. Zobaczymy tylko, co się jeszcze zmieni...
A co do podporządkowania, to ja jeszcze nie mam z tym doświadczenia i chętnie też posłucham opinii innych ale moja przyjaciółka ma w rodzinie wojskowego i ponoć ustawia wszystkich wkoło pzoa żoną i dziećmi i to mi się podoba

orchid87, nie przejmuj się, ja czytając te posty też zaczęłam się bardziej martwić, niż przedtem, ale jakoś to będzie nie Ty pierwsza, i nie ostatnia, na pewno się uda no i post libelle też mnie bardzo pocieszył, bo już żałowałam, że się na to forum zarejestrowałam - tyle ostatnio przykrych historii usłyszałam w tym temacie, że wolałam żyć w tej nieświadomości. Ale skoro można być tak szczęśliwym, to nie musi być wcale tak źle

libelle, a Twój TŻ kiedy na emeryturę przechodzi? Planuje iść od razu, jak będzie mógł, czy chce zostać dłużej?

i wszystkim ślicznie dziękuję za powitanie mam nadzieję, że będę tu często wpadać

ale się rozpisałam o.O
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 05:12   #189
wiktoriasb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: koszalinek
Wiadomości: 77
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

życie nie jego wina tylko przyłożonych
wiktoriasb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 07:48   #190
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez libelle Pokaż wiadomość
Na wstępie powiem Ci że ja jestem bardzo szczęśliwa!!
Wiesz każda z nas jest inna i ma inne doświadczenia ale wszystko da się pogodzić. Ja nie musiałam się nigdzie przeprowadzać ale nie mam TŻ-ta na co dzień w domu. [......]
Na prawdę nie jest tak źle jak to widzisz

a mojego żołnierzyka nie zamieniłabym na nikogo innego

O właśnie, zgadzam się zupełnie z libelle Myślę że większość powie to samo. Na pewno każda jest szczęśliwa, mimo że mon czasem nam próbuje w tym przeszkodzić Ale naszych TŻów nie zamienimy na nic!

lovebird, takie czekanie to niestety u nas raczej norma...tak jak ciągła zamiana terminów (mam na myśli takie powroty, na codzień trochę lepiej ) Co to za przykre historie Cię nastraszyły.....?

klaudia_13 - co do tego wprowadzania drygu, to ja akurat się nie mogę zgodzić Dużo zależy na pewno od charakteru faceta, na pewno nie jest regułą że chcą swoje zdanie i dyscyplinę narzucić. Moja przyjaciółka czasem się śmieje, skąd ja takiego faceta wytrzasnęłam - że zgadza się na wszystko co ja sobie wymyślę

Fakt, kochany jest

A w ogóle to kolejną nową witam Poprzednie wątki są pełne odpowiedzi na te pytania, polecam
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 08:02   #191
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

jojciu, jojciu ale mam zaległość w czytaniu
libellko tym razem kiniaskowe słodkości odpadają, chyba, ze sama je przywiezie, bo na te ostatnie czekam do dziś :P

4 m-ce do ślubu
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 10:53   #192
~ania_87
Rozeznanie
 
Avatar ~ania_87
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 549
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Ale się rozpisałyście
ja podpiszę się rękami i nogami pod tym, że tz nie zamienią na innego mojego tż a czy zmienił się w wojsku?? nie wiem wiem, że wydoroślał chyba... w końcu zaczęliśmy się spotykac jak miał 19 lat więc z wiekiem każdy się zmienia a to czy ktos jest porywczy czy nie to zalezy od charakteru człowieka. mój tz jest oazą spokoju to ja jestem ta porywcza w naszym związku choc wiem, że potrafi się wściec ale ja jakoś rzadko to widzę(raczej opowiada mi później co go zdenerwowało). ale wiem, ze ma bardzo silny charakter i jeśli coś postanowi to tak ma być i do tego dąży. dlatego on umie się odchudzać (ja tam non stop coś podjadam albo mnie coś kusi) albo wstać o 5 rano i iść biegać....
a co do rozmowności tż to ze mną zawsze rozmawia. wiem co u niego słychac, o każdym siniaku i kontuzji po koszu. a jego mama nie może nic z niego wydobyć dopiero mnie pyta skąd tż ma cała siną noge albo cos w tym stylu tż zawsze odpowiada jej że mu się nic nie stało(a noga aż fioletowa ostatnio była)

u Was też dziś tak zimno i pada??
__________________
Jeśli kocha się naprawdę, to miłość przezwycięży trudności. Miłość dojrzewa w trudnościach, nie w radościach.

~ania_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 10:59   #193
libelle
Zadomowienie
 
Avatar libelle
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez orchid87 Pokaż wiadomość
dzięki za odpowiedź, Libelle!
trochę mnie pocieszyłaś,... ale tylko trochę
Nie ma za co Trzymaj się ie nie przejmuj tak bardzo

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
libelle, a Twój TŻ kiedy na emeryturę przechodzi? Planuje iść od razu, jak będzie mógł, czy chce zostać dłużej?
Mój Tż już mógłby iśc na emeryturkę kilka lat temu, ale dostałby jakieś 45% więc kazałam mu zostać w wojsku . Do pełnej emerytury zostało mu jakieś niecałe 6 lat. Szczerze to pracę ma bardzo dobrą i pewną, wszystkie dodatki, mundurówki, 13-stki gdzie teraz tak płacą ? Ja pracuję w przychodni stom. i szczerze mam dużo gorsze warunki pracy czy płacy. Zresztą dziewczyny już się nasłuchały o moim szefie Akurat dzidzia nam pójdzie do szkoły to wróci


Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
jojciu, jojciu ale mam zaległość w czytaniu
libellko tym razem kiniaskowe słodkości odpadają, chyba, ze sama je przywiezie, bo na te ostatnie czekam do dziś :P

4 m-ce do ślubu
Chilanes może masz rację, bo ja z tamtego cista też nic nie dostałam
Coś mi się wydaje, że Kina nam niezłą "kulę" pchnęła z tym ciastem i pocztą


A u mnie kobietki pogoda się popsuła i co gorsza mówią, że do końca tygodnia ma padać Jedyny plus to taki, że się jeszcze szybciej drzewa zazielenią i to, że nie muszę truskawek i poziomek podlewać
libelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 12:48   #194
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Tak sobie myśle, że ja mam jednak szczęście, że TŻ jest na miejscu. No znaczy teraz nie jest :P ale czymże są szkolenia 2 miesięczne w porównaniu do reszty roku w domu. No, ale ja mojego poznałam jak pracował tu już 6 chyba lat, a ja byłam wtedy na studiach ( no w sumie to do czerwca jeszcze studiuje a zamiast prace mgr pisac to inne rzeczy mnie zajmują )

Mimo, że mój TŻ mógłby pójsć na oficera (bo mgr ma tylko kurs zostaje zrobić) jest nadal podoficerem, bo tu ma stabilną pracę bez większego ryzyka przeniesienia. A etatu oficera w naszym mieście dla niego nie ma, są w małych garnizonach co nawet nazwy nigdy nie słyszałam . Fakt w tej chwili nie jestem związana zawodowo z naszym miastem (oby do obrony ) ale tu mam większe szanse zaistnieć na rynku pracy (jakoś, oby :pli z:) niż w miasteczkach gdzie jest tylko garnizon a życia osobno sobie nie wyobrażam nie i już

A jeśli chodzi o życie z wojskowym, to mój TŻ (jak widze jednak większość) nie wykazuje żadnych niepokojących tendencji . Wojsko to tylko jego praca, trafił tam przypadkiem , poprostu nie miał pomysłu co po odbyciu służby robić. I tak sobie jest w tym wojsku już nasty roczek i lubi robić to co robi.
Pozta tym pracuje na lotnisku, tylko na ziemi, nie ma poligonów, ani wielkiego kontaktu ze sprzętem typowo wojskowym (poza tym który akurat leci, albo własnie wraca samolotem) i twierdzi, że właśnie dlatego nie jest "zryty" (a ostatnio na szkoleniu pierwszy raz czołgiem jechał ) No tylko jest jedno ale nie ma pracy od 7 do 15, zadaża się ze idzie na 4 rano itp albo pracuje po 12 i więcej godzin (nie często na szczęście)

W naszym związku to ja jestem nerwus, a TŻ ma mnóstwo cierpliwości, obawiam się że kiedy będziemy mieć dziecko to ja będe ta niedobra mama co karze sprzątać itd a on będzie tym od zabawy ( z psem już tak jest pewnie z dzieckiem bedzie tak samo)
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka

Edytowane przez Alfahelisa
Czas edycji: 2010-04-21 o 13:00
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 13:03   #195
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez libelle Pokaż wiadomość
Nie ma za co Trzymaj się ie nie przejmuj tak bardzo



Mój Tż już mógłby iśc na emeryturkę kilka lat temu, ale dostałby jakieś 45% więc kazałam mu zostać w wojsku . Do pełnej emerytury zostało mu jakieś niecałe 6 lat. Szczerze to pracę ma bardzo dobrą i pewną, wszystkie dodatki, mundurówki, 13-stki gdzie teraz tak płacą ? Ja pracuję w przychodni stom. i szczerze mam dużo gorsze warunki pracy czy płacy. Zresztą dziewczyny już się nasłuchały o moim szefie Akurat dzidzia nam pójdzie do szkoły to wróci




Chilanes może masz rację, bo ja z tamtego cista też nic nie dostałam
Coś mi się wydaje, że Kina nam niezłą "kulę" pchnęła z tym ciastem i pocztą


A u mnie kobietki pogoda się popsuła i co gorsza mówią, że do końca tygodnia ma padać Jedyny plus to taki, że się jeszcze szybciej drzewa zazielenią i to, że nie muszę truskawek i poziomek podlewać
u mnie też się popsuła, pada od rana przelonie, ale jak już "pada" to raczej to nawałnicą można nazwać

Mówisz, ze nas bujała? Haaaa wiedziałam od początku
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 15:22   #196
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość

lovebird, takie czekanie to niestety u nas raczej norma...tak jak ciągła zamiana terminów (mam na myśli takie powroty, na codzień trochę lepiej ) Co to za przykre historie Cię nastraszyły.....?
z tym wiecznym czekaniem, załatwianiem wszystkiego samemu, bo jego nie ma, że wiele z Was widzi się z nimi tylko w weekend... Przeraża mnie to. Ale będzie dobrze, do skończenia przez nas studiów dużo się jeszcze może wydarzyć, więc staram się być dobrze nastawiona

A u mnie wczoraj wieczorem padało, dzisiaj słonko świeci, ale trochę zimny wiatr jest
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 15:28   #197
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
z tym wiecznym czekaniem, załatwianiem wszystkiego samemu, bo jego nie ma, że wiele z Was widzi się z nimi tylko w weekend...
A z tym załatwianiem to fakt sama latałam cały tydzień do WAM (ale chyba się udało to co sie miało udać )kl aski:
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 17:40   #198
libelle
Zadomowienie
 
Avatar libelle
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
Mówisz, ze nas bujała? Haaaa wiedziałam od początku
Chilanes jak by nie bujała to do tej pory doszły by do nas chociaż papierki po tych ciastach i baloniki i cała reszta ...

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
A u mnie wczoraj wieczorem padało, dzisiaj słonko świeci, ale trochę zimny wiatr jest

U mnie zimno jak cholerka i wietrznie. Co jakiś czas jeszcze popada, ale ogólnie to bardzo nieciekawie Nie wiem czy sobie jaja robili w radio, ale słyszałam coś o śniegu jutro....
libelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 18:33   #199
aicila
Rozeznanie
 
Avatar aicila
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice/Gostyń
Wiadomości: 997
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez libelle Pokaż wiadomość

Jak siedziałam w domu rano i nie miałam z kim popisać to żadnej nie było, a teraz co??... nie daję rady za wami nadążyć z czytaniem

Klaudia ja się nie zgodzę z tą tezą, bo mój TŻ jest chyba całkowitym zaprzeczeniem tego stereotypu. Nie zaprowadza żadnych rządów w domu, a do tego jest kochanym barankiem Chociaż powiem szczerze, że jak mówiłam, że poznałam żołnierza to wszyscy mi mówili żebym sobie dała spokój, bo będę miała musztrę w domu więc gdzieś to jeszcze krąży wśród ludzi. Najważniejsze jest to by każdy umiał oddzielić życie prywatne od pracy. Przecież równie dobrze ja mogłabym mu przychodnie robić w domu Mielibyśmy fajny cyrk na kółkach
libelle ja się podpisuję pod wszystkim tym co napisałaś

bo mój Tż też z tym stereotypem nie ma nic wspólnego co mnie bardzo cieszy

Cytat:
Napisane przez orchid87 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Już jakiś czas śledzę Wasz wątek. Pierwszy raz weszłam kiedy mój luby oznajmił mi, że jego marzeniem jest wojsko. Szybko zamknęłam stronę, bo czułam, że mnie krew zaraz zaleje. Widziałam same negatywy w Waszych wypowiedziach. Przyznam, że bardzo sceptycznie jestem do tego pomysłu nastawiona. Zawsze miałam złe zdanie o mundurowych-nie tyle z doświadczenia własnego, co raczej z tego, które mieli ludzie w moim otoczeniu. Myślałam, że może uda mi się wybić mojemu TŻ-towi z głowy taką przyszłość... No, ale w końcu to jego marzenie, a ja go kocham i wolę się chyba przemęczyć niż sprawić, że będzie nieszczęśliwy. Obiecałam mu, że "spróbujemy".
I w tym miejscu mam do Was prośbę. Wytłumaczcie laikowi w kilku słowach jak to jest być kobietą żołnierza. Bo ja w głowie mam taką wizję: ciągłe przeprowadzki do obcych miejsc z dala od bliskich osób, dzieci płaczące, że nie chcą się znowu przenosić, zmiana w usposobieniu TŻ-ta, jego ciągła nieobecność, trudność w znalezieniu zatrudnienia przeze mnie, poświęcanie się dla TŻ-ta i podporządkowanie życia rodziny jego służbie. Czyli łzy i czarna rozpacz. A ja wiem, że mój TŻ zrobi wszystko, żeby dostać się do wojska. Jeśli chcę z nim być (a szczerze mówiąc to jest cudowny i planuję z nim przyszłość) to muszę się na to jakoś przygotować, więc chciałam zacząć od poznania po krótce Waszych ogólnych odczuć. Czy moje lęki mają jakieś odniesienie do rzeczywistości? Jesteście szczęśliwe?
ojjj... szczerze mówiąc ja nigdy tak pesymistycznie na pracę mojego Tż jako wojskowego nie patrzyłam (i nie mam zamiaru tak o tym nawet myśleć) ale ja może jestem troszkę "dziwna" bo sama swojego Tż na "zawód żołnierza" namówiłam....
ale z takimi opiniami (a w dużej części stereotypami) sama nie raz się spotkałam. i zwykle byli to ludzie, którzy z wojskowymi do czynienia nigdy nie mieli "ale oni wiedzą lepiej jak to jest"
i dziwi mnie to, że ludzie z góry zakładają, że stanie się "wszystko co najgorsze"...
zresztą "Miłość wszystko znosi (...) wszystko przetrzyma"
__________________
Nasz ślub: 9 października 2010r.

"...Każdy ma po jednej szansie żeby powiedzieć TAK, jak ją straci to musi zostać jaroszem.
A kto to jest jarosz?
Człowiek je tylko same warzywa, bo żona mu nie będzie gotowała schabowych taka przyszłość go czeka!"
aicila jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-21, 20:19   #200
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez libelle Pokaż wiadomość
Chilanes jak by nie bujała to do tej pory doszły by do nas chociaż papierki po tych ciastach i baloniki i cała reszta ...



U mnie zimno jak cholerka i wietrznie. Co jakiś czas jeszcze popada, ale ogólnie to bardzo nieciekawie Nie wiem czy sobie jaja robili w radio, ale słyszałam coś o śniegu jutro....
hmmm no tak! chociaż balony by doleciały

Dziewczyny jak przygotowania ślubne?
__________________

Edytowane przez chilanes
Czas edycji: 2010-04-21 o 20:23
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 20:33   #201
libelle
Zadomowienie
 
Avatar libelle
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
hmmm no tak! chociaż balony by doleciały
No widzisz a do tego miała się wkupywać w nasze łaski a tu widzisz cisza ... albo coś kombinuje
libelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 21:12   #202
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez libelle Pokaż wiadomość
No widzisz a do tego miała się wkupywać w nasze łaski a tu widzisz cisza ... albo coś kombinuje
Odezwala się raz i znów zniknęła... Myślała, ze 2 postami wkupi się w łaski? No nie wiem, nie wiem... wina na upicie nas jej nie wystarczy
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 21:24   #203
aicila
Rozeznanie
 
Avatar aicila
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice/Gostyń
Wiadomości: 997
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
hmmm no tak! chociaż balony by doleciały

Dziewczyny jak przygotowania ślubne?
hmmm nijak
w ogóle o ślubie już nie myślę...
mam teraz praktyki, prace mgr i inne takie rzeczy na głowie...
chociaż... tak właściwie to powinnam w końcu zamówić suknię i przydałoby się wybrać z Tż zaproszenia i je zamówić. bo całą resztę to będę mogła spokojnie planować i realizować po obronie (czyli jak wszystko pójdzie dobrze w lipcu)
__________________
Nasz ślub: 9 października 2010r.

"...Każdy ma po jednej szansie żeby powiedzieć TAK, jak ją straci to musi zostać jaroszem.
A kto to jest jarosz?
Człowiek je tylko same warzywa, bo żona mu nie będzie gotowała schabowych taka przyszłość go czeka!"
aicila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-21, 21:30   #204
libelle
Zadomowienie
 
Avatar libelle
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
Odezwala się raz i znów zniknęła... Myślała, ze 2 postami wkupi się w łaski? No nie wiem, nie wiem... wina na upicie nas jej nie wystarczy
Chilanes ja myślę że trzeba by zacząć rozważać wykluczanie jej z klubu może to ją zmobilizuje do pracy
Ja już jej przesłałam linka z naszymi wypowiedziami na wizażu co bo kobietę uświadomić

A jak się już rozprawimy w Kinią to weźmiemy się za Wronkę, bo też coś ostatnio jej nie ma...

Edytowane przez libelle
Czas edycji: 2010-04-21 o 21:34
libelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 08:12   #205
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez aicila Pokaż wiadomość
hmmm nijak
w ogóle o ślubie już nie myślę...
mam teraz praktyki, prace mgr i inne takie rzeczy na głowie...
chociaż... tak właściwie to powinnam w końcu zamówić suknię i przydałoby się wybrać z Tż zaproszenia i je zamówić. bo całą resztę to będę mogła spokojnie planować i realizować po obronie (czyli jak wszystko pójdzie dobrze w lipcu)
no tak, masz trochę więcej czasu
ja planuję zabrać w sobotę Tż na zakupy, kupic bieliznę, niektóre dodatki...
Cytat:
Napisane przez libelle Pokaż wiadomość
Chilanes ja myślę że trzeba by zacząć rozważać wykluczanie jej z klubu może to ją zmobilizuje do pracy
Ja już jej przesłałam linka z naszymi wypowiedziami na wizażu co bo kobietę uświadomić

A jak się już rozprawimy w Kinią to weźmiemy się za Wronkę, bo też coś ostatnio jej nie ma...
Komisja w składzie jednoosobowym rozpoczęła obrady w tej sprawie
Rozstrzygnięcie4 w miarę przysyłania dowodów
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 10:11   #206
Karola82
Rozeznanie
 
Avatar Karola82
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
bo nie ma co filozofować

Ehhh taka piękna pogoda, a ja bez Tżcika A jak bedzie Tżcik przy boku, to pewnie deszcz za oknem się pojawi
Chilanes i pewnie wykraczesz U mnie standard...jak nie wyjedziemy nigdzie to jest piękna pogoda, a jak jedziemy to zwykle jest brzydko i tak samo w weekend...czemu nie może padać np. wtorek-środa, zamiast sobota-niedziela?

Cytat:
Napisane przez libelle Pokaż wiadomość
Kupiłam niedawno sadzonki i już wszystkie miały kwiaty a co niektóre i małe zawiązki owoców

Wsadziłam do doniczek balkonowych na kwiaty tak więc będę miała poziomki i truskawki na balkonie zamiast kwiatów
Pewnie Ci ślicznie pachnie w domu? czy nie? Ja uwielbiam zapach poziomek

Cytat:
Napisane przez libelle Pokaż wiadomość
Karola ja czekam na fotkę z Tobą za kierownicą
A skoro już taka słomianka jesteś i już się zapoznałaś z autkiem, to może zabieraj Anię20 i przyjedźcie do mnie w odwiedzinki ??
Ah! no tak! Fotka... obiecuję do końca weekendu wkleić na klubie

Mamy sobie zrobić z Anią_20 wycieczkę w te piękne rejony? hmm... Tralalala a ja czekam na te kręgle umawiane u mnie!

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
O właśnie, zgadzam się zupełnie z libelle Myślę że większość powie to samo. Na pewno każda jest szczęśliwa, mimo że mon czasem nam próbuje w tym przeszkodzić Ale naszych TŻów nie zamienimy na nic!
No pewnie że by nie zamieniła

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
libellko tym razem kiniaskowe słodkości odpadają, chyba, ze sama je przywiezie, bo na te ostatnie czekam do dziś :P
Ja też czekam ciągle z nadzieją Czy to Kini kiedyś zaginęła ta zaległa paczka co tylko napisała, co w niej było?

Nową mundurówkę witam Rany, ale fajnie robi się tłoczniej... ale to dobrze, wybaczcie tylko że nie spamiętam jeszcze Was wszystkie "Nowe".

W skrócie co do stereotypów wojskowych to mój tż jak poszedł (a raczej powrócił do wojska) to się faktycznie zmienił, stał się pewniejszy siebie, szedł tam z taką nadzieją ale mon oczywiście jest tylko w marzeniach piękny.... no i faktycznie w tygodniu czasem jest bardziej nerwowy, w weekendy się wycisza dopiero przy mnie...
Jak poznałam tż, to też miałam stereotyp ciągłych przeprowadzek, ale podobno teraz odchodzi się od tego, chyba że ktoś zmienia stopień a co za tym idzie stanowisko i w macierzystej jednostce nie ma dla niego takiego etatu to wtedy tak.
Dla mnie najgorsze są dwie rzeczy: brak możliwości zorganizowania sobie czegoś do przodu bo mon zawsze zaskakuje i wyjazdy na misję
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję,
że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
Karola82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 12:55   #207
libelle
Zadomowienie
 
Avatar libelle
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez Karola82 Pokaż wiadomość
Pewnie Ci ślicznie pachnie w domu? czy nie? Ja uwielbiam zapach poziomek


Ah! no tak! Fotka... obiecuję do końca weekendu wkleić na klubie

Mamy sobie zrobić z Anią_20 wycieczkę w te piękne rejony? hmm... Tralalala a ja czekam na te kręgle umawiane u mnie!
Karola pachnieć dopiero będzie, bo na razie same krzaczki, ale powiem Ci, że już raz posadziłam poziomki na balkonie i mówię wam jak się wychodziło to super pachniało owockami, a do tego z fotela można zrywać

A jeśli chodzi o kręgle to hmmm... niestety, ale za chwilkę będę mogła sama robić za kulę Nie wiem czy dam radę do Was dojechać, ale może spotkamy się jakoś w maju w Kraku

Jeśli chodzi o Kinię to kazała Wam za moim pośrednictwem napisać, że na pewno odezwie się dziś po pracy albo na wieczór ... zobaczymy jak to będzie
libelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 14:05   #208
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

A właśnie, jak to wygląda z tymi misjami? Oni mają powiedziane: "jedziesz wtedy i wtedy" i muszą jechać?
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 16:03   #209
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

mój ma misje wpisane w etat ale odpukać ma już od 5 lat wpisane a nigdzie nie był choć już pare razy sie wydawało, że będzie nawet certyfikat zdrowia robił i szczepić się miał ale w wojsku to się chyba wszystko zmienia średnio 2 razy w tygodniu
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka

Edytowane przez Alfahelisa
Czas edycji: 2010-04-22 o 16:04
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-22, 16:06   #210
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
mój ma misje wpisane w etat
to znaczy? Musi wyjechać w określonym czasie tyle i tyle razy na misję, czy po prostu jak mu powiedzą, to jedzie?

Edytowane przez lovebird
Czas edycji: 2010-04-22 o 16:36
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.