przyszłe młode mamusie do 23roku życia

[zebra666]

Asiulka my w domu tlyko, ze jesteśmy w pokoju, który ejst ojca i jak coś to wróci do domu to do niego...a drugi pokój siostry:\ i to by było na tyle pokoji. Nasze jest poddasze i póki go nie skończymy jesteśmy w tyłku

[Sweet Delights]

Asiuulka89 my mieszkamy w domu, co prawda z moimi rodzicami, ale jak chcieliśmy się wyprowadzić to rodzice sami nam zaproponowali, żebyś zostali z nimi. Mój tata pracuje w delegacji i zjeżdża do domu co dwa tygodnie więc moja mamcia już całkiem sama zostałaby w domu. Nam to na rękę, z rodzicami układy mamy super, oni są bardzo za Tż, on za nimi też bo na swoich to nigdy nie mógł liczyć więc to czego mu brakowało zawsze w domu dostał od moich rodziców i bardzo zżył się z nimi. Mamy domek piętrowy, nie za duży, nie za mały taki w sam raz. Z Tż mamy dwa pokoje na piętrze i styknie nam na razie. W kuchni i tak ja rządzę bo mamcia pracuje, sprzątanko też ja bo jak siedzę w domu to z nudów sie biorę, więc praktycznie cały dom prowadzę ja, żeby jak najwięcej odciążyć mamę, dzięki temu mogła iść na psychologię zaocznie o czym marzyła, no i tatę, którego wiecznie nie ma, więc żeby nie ganiać go z zakupami czy z odkurzaczem, żebyśmy mogli spędzić trochę czasu razem i nadrobić zaległości i żeby mógł odpocząć trochę A Fistaszka kąpać będziemy w łazience, jest całkiem spora więc nie ma problemu

[samanthhha]

Haj

Ale mam zamulający dzień... No szok po prostu. Posprzątałam, ugotowałam i od jakiejś 14.00 ciągle oglądam 90210 - fajny serial, nie spodziewałam się Cały dzień leże, wstaje tylko na siku i po jedzonko i pićku. Tża jeszcze nie ma.. długo dziś z tatą w pracy są..eh

Co do mieszkania to ja mieszkam w domu. Rodzice na dole a my z Tż na górze. Mamy kuchnie połączoną z dużym salonem, sypialnie, pokój dla Małego, łazienkę, korytarz i ganek z osobnym wejściem Ogólni edużo przestrzeni, nie ma co. Czasem myślę, że za dużo ale jak już maluszek się pojawi to będzie miał gdzie hasać

Nie wiem już co ze sobą zrobić.. taka jestem zamulona. Idę po soczek czy cuś.

Fajne macie pieski

[Asiuulka89]

no to ladnie my sie zaczniemy w przyszlym roku budowac w osw... narazie tutaj jestesmy szczesliwi

[paprotka86]

Napisane przez Asiuulka89

ajj zgodnie zobietnicami pokazujemy sie z Zuzka

19 tyg i 4 dc

troche sie zbunkrowalam ale ja wlasnie teraz lubie takie luzne ciuchy

widać widać) teraz bedzie już tak rósł że masakra zobaczysz

Napisane przez Asiuulka89

no wiem wlasnie bo ostatnio ogladalam zdjecia bratowej i ma sliczne zdjatko 2 dni przed porodem slicznie wygladala... wien ze swietne sa takie fotki super pamiatka

my z Tzetem mamy taki album wspolny i wywyolujemy zdjecia wklejamy i opisuejmy bomba sie potem oglada.. teraz tezmusimy nadrobic bo slub ciaza i wogole

ja od pół roku planuje wywołac z kompa i jakoś nie moge sie zabrac za to tez mamy tego mnóstwo

Napisane przez Asiuulka89

weterynasz raczej wie co mowi... moze leki tak na niego odzilywaja.. zobacz co bedzie jutro...

my tez wybiearmy tylko te najladniejsze

a co do wyprawki to ja nic praktycznie nie mam oprocz laktatora( wiec bedzie duzo do kupienia...

tak przeczyytałam i powiem wam że ja mam już wszystko praktycznie. wczoraj kupiłam szczotke do włosków i gryzaczki brakuje mi pieluch butelek spiworka do wózka i i rzeczy dla mnie do szpitakla. reszta z głowy. chociaz i tak dokupuje co chwile nie moge sie oprzec

Napisane przez Sweet Delights

Jeszcze Kalisz zaliczyłam, wróciłam przed chwilą. Padnięta znowu jestem, ale się poświęciłam i zrobiłam jeszcze Tż zapiekanki na kolacyjkę

zebra666 powiem Ci, że ja też miałam ten dylemat z ochraniaczem, ale zamówiłam jednak razem z ochraniaczem. Tak na wszelki wypadek, żeby młode nie zrobiło sobie krzywdy o szczebelki a i zawsze fajniej to wygląda, takie uzupełnienie trochę jak dla mnie Ja też zamawiam po kilka rzeczy na jednej aukcji, zawsze to trochę taniej, więc myślę, że warto zrobić tak jak piszesz.

znalazłam taka posciel dzisiaj w tesco za 30 zł. tylko różowa. rzeczywiście bardzo ładna

Napisane przez majkela12

Blok robiłam sama z przepisu jednej z mamuś stycz-lut. Jest proste. Zebra też wczoraj robiła Ale uwaga- strasznie słodkie i mega kaloryczne!!!!!!!!!!!!!!! !
Spróbuj:
BLOK CZEKOLADOWY (jest pycha i robi się expresam ja potrzebuję niecałe 15 minut )

Składniki:
Mleko w proszku pełne (najlepsze jest to niebieskiez białymi napisami) koniecznie 500g (są też po 400 lub 450g więc trzeba zerknąc na opakowanie ) ( no i nie granulowane)
Kakao ciemne to zwykłe wedla
2 szklanki cukru
0,5 szklanki wody
kostka Kasi
herbatniki, orzechy wloskie...jak kto lubi

Mleko wysypac do miski i dodać 5-6 łyżek kakao i wymieszać by była beżowa bez grudek.
W garnuszku zagotować wodę, cukier i kasię...odstawić do przestudzenia
W między czasie pokruszyć herbatniki wyjać orzechy

Do sypkiego mleka z kakao wlać to co w garnuszku...i szybko mieszać...dodać herbatniki i orzechy i wlać do foremki..

GOTOWE...wstawić do lodówki Smacznego
Tylko jedna uwaga...
Trzeba zachowac proporcje..na 500g mleka tak jak w przepisie 0,5 szkl.wody do garnuszka ! (jak macie miarkę to odmierzcie 125ml) bo jak dacie za dużo wody, to blok będzie rzadki i cięzko będzie sie kroił

A i foremkę przed wloeniem bloku mozna posmarowac odrobinką oliwy !

przepis zapisany. nie omieszkam spróbowac

Napisane przez Sweet Delights

Dziewczyny dorwałam się do aparatu i opstrykałam Fistaszkowe ubranka, wózek i pokój:Ale mnie wzięło. Pochwalę się Wam zaraz I gratisowo ja z Fistaszkiem, świeżutkie, jeszcze gorące fotki

fajny masz ten brzusio. zrobie sobie jutro zdjecie to wam też pokaże. tez mam już duży(za duży) a ciuszki tez sliczne.... jakbym miała pokój dla Tosi to tez by juz stał urządzony...

Napisane przez Sweet Delights

Asiuulka89 śliczna mordeczka kochane są takie psiaki:

zebra666 dobrze, że już mu trochę lepiej, biedny, zawsze mi szkoda takich zwierzaków, że nie mogą nam powiedzieć co je dokładnie boli i muszą się męczyć.

To ja też się pochwalę naszym merdaczem. Nasze 3 letnie kudłate, złośliwe maleństwo, zimowo z zeszłego roku oraz letnie:

pięękny moje marzenie którego nie mam gdzie trzymać buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!! !!!!!!!

Napisane przez Asiuulka89

ahhh Paprotka nas odwiedzila

Zeberko ja wiemze ten czas leci jak szalony... ja ciagle sie tzeta nie moge doporsic by pojecac cos kupic chyba niedlugo pojade sama... ale wiem ze potem beda pretensje do mnie ze bylam sama i masz tu babo placek tak zle i tak nie dobrze

a wy mieszkacie w domach?? bo my jak narazie w mieszkanku 70 m2 jak narazie nam starczalo ale teraz bedzie pewniecoagle balagan bo jak przyjda te wszytskie zabawki wozek i wogole to bedzie masakra my mamy tylko jeden pokoj i drugi laczony z kuchnia...

no i do tego mam problem gdze bede kapac dzidzie:

boże asiuulka nie narzekaj. ja bardzo bym chciała miec dla siebie 70 m2!! my bedziemy mieli 53m2 czyli dwa pokoje w tym jeden bedzie teściowej i musimy sie zmiescic nie da sie inaczej.. ja to moge mówic o braku miejsca ale ty/???????



wiecie co normalnie wykańcza mnie ta szkoła niby dwa dni ale wyczerpujące.. kolokwium oczywiście nie było bo połowa sie nie nauczyła i przełożylismy eh...
wczoraj 6 godzin fizjologii pod rząd............ kto to wymyslił ja się pytam!!!!!!!!!!!!!!
byłam dzisiaj po prezent dla tż....... nie zgadniecie co on chce dostac. dał mi to bardzo skutecznie do zrozumienia......... klucz do kół tylko on mógł wymyslić cos takiego

[Puma13]

Hejka,
Zgadnijcie, dlaczego mój szanowny tyłek postanowił zwlec się z łóżka przed 8

Bo..... mój kochany mężulek wczoraj wieczorem zrobił rybkę po grecku i nie mogłam już dłużej wytrzymać

Wstawać śpiochy

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

My narazie mieszkamy w mieszkaniu w kamienicy 52 metry, mamy wielki pokój, z drugiego zrobiliśmy jadalnio-salon, kuchnię i łazienkę. Małą kąpaliśmy w pokoju, bo łazienka była za mała, ale teraz już pluska się w łazience. Mam nadzieję, że już nie długo się przeprowadzimy.

Po dwóch dniach męk, głowa mnie przestała boleć, wytrzymałam bez tabletki. W pierwszej ciąży, nie wzięłam ani jednej tabletki, teraz też tak zamierzam.

A psiaki macie śliczne, poszukam coś później i też wam pokaże mojego kudłacza.
Zebra, a jak twój się czuje, mój też tak kiedyś wymiotował i dostawał po 3 zastrzyki dziennie i po kilku dniach mu przeszło.

[majkela12]

Napisane przez paprotka86

byłam dzisiaj po prezent dla tż....... nie zgadniecie co on chce dostac. dał mi to bardzo skutecznie do zrozumienia......... klucz do kół tylko on mógł wymyslić cos takiego

Ale wymyślił ale mój też uwielbia praktyczne prezenty.

Ale tu dzisiaj cisza

Ja czasami żałuję, że nie mieszkamy sami. Choć narzekać nie mogę, bo bym zgrzeszyła My na piętrze 0 mamy 3 pokoje kuchni i łazienka-ok 60 m2 i niezależne wejście. Na 1 piętrze babcia i ciocia- na 2 mama i siostra. I jeszcze mamy kota Gargamela, którego zdjęcie dawno już widzicie
Wytrzymałam cały dzień bez słodkiego- dzisiaj drugi dzień ciekawe czy dam radę W niedzielę po zjedzeniu 4 kawałków bloku weszłam na wagę i i powiedziałam sobie koniec z obżeraniem W ogóle czuję się czasami jak słonica w ciąży- pocieszeniem jest to że nasza ciąża trwa krócej

[Asiuulka89]

Dzien dobry ja wlasnie zjadlam sniadanko i za chwilke wyciagam mojego Tzeta na zakupy dla Zuzi ahhh juz sie doczekac nie moge
ciuszki waienka przewijak (moze) ale poza tym becik kocyk przybory ahhhh mam nadzieje ze to wszytsko kupimy

[samanthhha]

Heloł

My za kilka lat zamierzamy się budować.. Ja mam działkę a Tż nie No ale zabiorę go ze sobą

Ale mnie babcia denerwuje... Boże jak ja nie znoszę osób, które ciągle są niezadowolone z życia!!! Ona TYLKO narzeka - nic więcej! Weszła do mnie na górę dosłownie na dwie minuty i zdążyła mnie wyprowadzić z równowagi i jeszcze czepia się bo mam komputer włączony Jakby nie wiem jakie zło to było.. Oglądam serial na nim - a gdybym CAŁY dzień miała włączony TV to byłoby dobrze.. No ludzie tylko

Musiałam się wyżalić Zawsze to lepiej jak znajomych brak. Wszyscy gdzieś zniknęli...

Paprotka daj swojemu Tż pieniądze i niech sam sobie wybierze prezent My na Walentynki tak zrobiliśmy z Tż To znaczy ja wybrałam sobie kosmetyczkę z pełnym wyposażeniem a on skrzynkę z narzędziami Potem ja zapłaciłam za jego rzeczy a on za moje. To była randka walentynkowa w niedużym supermarkiecie No i wcześniej ustaliliśmy do jakiej ceny szalejemy ROMANTYCZNIE, ŻE HO HO

Majkela mnie kiedyś Klakeeer przezywali Zakumplowałabym się z Twoim kociaczkiem

Mój jak się przybłąkał to nazwaliśmy go Marmolada, potem Bunia [myśląc, że to kotka], potem jednak coś mu wyrosło więc zmieniliśmy na Naleśnik ale że się do Buni przyzwyczaił to został... BUNIEK Najukochańszy kot na ziemi

A skoro taki temat o zwierzakach to miałam rok temu dwa ślimaki - jeden Kefir, grugi Naleśnik. W ogóle ja każde zwierze nazywam Naleśnik A ślimaki znalazłam na podwórku ale jednak je wypuściłam...

Zastanawiam się czy nie założyć akwarium Bo na tym się znam

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

A czy Wy wiecie, że ja i Paprotka zaczęłyśmy 30 tc czyli już w sumie za 8 TYGODNI możemy rodzić??!!!!! AAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

[zebra666]

witam dziewczyny

A więc co do wyprawki skopiowałam to co na mamusiowym pisałam, że mam:
1. Mase ubrań już chyba we wszelakich rozmiarach(dzisaj posegreguje je rodzajami i rozmiarami)
2.Łóżeczko z drewexu(z materacem)
3.Wózek głęboko spcerowy z przekładaną rączką
4.fotelik samochodowy
5.Ręczniczki z kapturkami(2szt.)
6.Podgrzewacz do butelek(ale taki z tych straszych dostałam, bo przypadkiem tata znalazł na strychu)
7.Wypełnienie do pościeli i poduszeczki z drewexu
8.Pościel i ochraniacz na szczebelki
9.Butelkę do karmienia(250ml) ale taka normalną nie antykolkową więc i tak muszę dokupić jeszcze antykolkową
10.steropianowy pojemnik na butelki
11.Kombinezonik
12.Wkład gombkowy do wanienki
13.Mebelki(nie były kupowane z przeznaczeniem dla dzidzi- dostałam, bo znajoma znajomej za darmo chciała oddać bo wymieniała i akurat są niebieskie, takie nowsze i niezniszczone idealne dla chłopca:F)
14.Gryzak (Tż nie mógł się opanować nad morzem jak byliśmy i wrzucił do koszyka)

To chyba tyle na razie mam:P czyli z akcesoriów właściwie nic

Samanthhha co do babci znam etn ból ale chociaż nei meiszka z nami, choć kto wie moze zdarzyć się, że zamieszka jak nie będzie sama w stanie już meiszkać... i kcoham ją ale jak ona zaczyna gadać o pieniądzach(bo ma i uważa, że po to się ja odiwedza, bo się na jakiś grosz liczy) albo próbuje szantażem zmusić do czegoś, łapie za słówka i wyglada na zadowoloną, ze wyprowadziła mnei np. z równowagi i coś palnęłam i może mówić swoim koleżanką jak jej powiedziałam a one jej, ze jestem niewdzięczną wnuczką... wypas ogółem , ale starszych ludzi nic nie zmieni. I też tylko narzeka i płacze i wtraca się do wszystkich. Do tego pisałam Wam jaką mam siorę- ją za to z wsyztskiego wybrania, że biedaczka bo za mamą tęskni( nic z tego nie robi sobie, ze to stara dupa 22 letnia a nie małe dziecko), że to wina rodziców jej zacowanie(tylko, ze ona zawsze taka była ale tearz olewa i tego nawet nie ukrywa). I wiesz kocham ją ale tak mnie wnerwaia jakoś coraz bardziej może to jeszcze w tej ciąży się pogłębia ale jeździć mi się do niej odechciewa, bo na samą myśl jestem poddenerwowaana co znowu wypali, jaka będzie kąśliwa i najmądrzejsza.wiem, ze kiedyś będzie mi jej brakowało ale na dzień dzisiejszy inacze już nie potarfię.

Musiałam wsię wyżalić od razu lepiej.

Gratuluję 8 lub 10 tygodni do porodu zazdroszcze Wam aż troszkę, ze szyciej bedziecie po i z maluszkami.

A z pieskiem napewno lepiej, ma dziś jeszcze kroplówkę mieć ale zaczął być sobą- sępić przy każdym posiłku, uciekać na spacerach... No ewidentnie wraca do zdrowia:P:P:P Zapytam dziś czy mogę go czymś już karmić, bo rzuca się na okruchy nawet

[paprotka86]

mój lekarz mowi ze to 29 tydzień więc liczy jakimś innymsposobem.
ee tam.... boze jak ten czas leci masakra.... ja nie chce
nogi mi puchna i czuje sie jak stara babcia
tez chce pomarudzić jak juz zaczynamy

[majkela12]

Napisane przez Asiuulka89

Dzien dobry ja wlasnie zjadlam sniadanko i za chwilke wyciagam mojego Tzeta na zakupy dla Zuzi ahhh juz sie doczekac nie moge
ciuszki waienka przewijak (moze) ale poza tym becik kocyk przybory ahhhh mam nadzieje ze to wszytsko kupimy

Ja też chcę- a tz w pracy Udanych zakupów. Pochwal się jak wrócisz

Dziewczynki gratulacje 30tyg ale ten czas leci

Napisane przez paprotka86

tez chce pomarudzić jak juz zaczynamy

To zaczynamy marudzenie
Jeśli chodzi o babcie- swoją kocham nad życie, ale cieszę się że w czwartek jedzie do sanatorium. Stała się ostatnio taka upierdliwa, a u mnie dodatkowo hormony szaleją i co chwilę dochodzi do
Ja już nie pokazuje jej zakupów dla małego bo albo komentarz albo zrobi taką minę że się żyć odechciewa. Bo jeszcze jest tyle czasu do kupowania i po co tyle kupujemy itp.

[Sweet Delights]

A ja mam dzisiaj taki ****wy dzień, że szok, poryczałam sobie od rana ale nic mi nie lepiej. Nadal gniję w piżamie w łóżku i nie mam pomysłu co ze sobą zrobić. Za to Filip jakby dzisiaj sie szaleju ożarł, wariuje tak, że albo za chwilę mi rozwiąże pępek albo wyjmię girkę między żebra. I coś bym zjadła...

[paprotka86]

a ja mam nawet fajny humor pogoda ladna swieci słoneczko
wdodatku maja mi wyrównac wypłate i jade dzisiaj do pracy po nia ytlko czekam aż tz wsstanie po nocce
przy okazji przywitam sie ze znajomymi z pracy nie widziałam ich od czerwca juz tez bym coś zjadla.. ale co? mam fasolke po brytońsku ale tak dzień od fasolki zaczynac?

[zebra666]

Napisane przez Sweet Delights

A ja mam dzisiaj taki ****wy dzień, że szok, poryczałam sobie od rana ale nic mi nie lepiej. Nadal gniję w piżamie w łóżku i nie mam pomysłu co ze sobą zrobić. Za to Filip jakby dzisiaj sie szaleju ożarł, wariuje tak, że albo za chwilę mi rozwiąże pępek albo wyjmię girkę między żebra. I coś bym zjadła...

Na nastroje najlepsze zakupy dla siebie albo dzidziolka... Sama chętnie bym jakeiś zrobiła, ale niestety musimy oszczędzać:\ Planuje tylko w czwartek w Biedronce te akcesoria zobaczyć i może jakieś wybiorę

[samanthhha]

Zebra a co jest w biedronce? Bo chyba przeoczyłam tu coś i czegoś nie wiem
Majkela ja też swojej babci nie pokazuje zakupów - ona wie lepiej, nic jej się nie podoba - "a dlaczego to takie a nie inne" bla bla bla
Sweet co ta ciąża z ludźmi robi, co? Ja dawno nie płakałam... hmm..

Robię dziś udka w piekarniku + ziemniaczki + kapustę pekińską z marchewką i ziołami prowansalskimi I co Wy na to?? Ha ha

[paprotka86]

od czwartku zaczyna sie ta proocja? czy wcześniej?

[samanthhha]

Paprotka Ty masz 29+1 czyli 30 tydzień

[zebra666]

Samanthhha ja tez tak liczę tygodnie;P
W Biedronce mają być duperołki dzidziusiowe jakieś moczki i inne takie więc pojadę i nakupię a co mi tam będzie bliżej niż dalej...Wiem to z wątku mamusiowego
moja babcia uważa, ze niepotrzebnie już mam kupione rzeczy dla dziecka, bo go ejszcze nie ma i, że nie powinno się kupować wcześniej... To kiedy? w 9 miesiącu zimą czy może po porodzie? niecierpie krakania!!!! a sama ciuszki kupuje jakies zcasem i sama sobie zaprzecza

[majkela12]

Napisane przez Sweet Delights

A ja mam dzisiaj taki ****wy dzień, że szok, poryczałam sobie od rana ale nic mi nie lepiej. Nadal gniję w piżamie w łóżku i nie mam pomysłu co ze sobą zrobić. Za to Filip jakby dzisiaj sie szaleju ożarł, wariuje tak, że albo za chwilę mi rozwiąże pępek albo wyjmię girkę między żebra. I coś bym zjadła...

Bo on w ten sposób pociesza mamusie żebyś o nim nie zapomniała

Napisane przez paprotka86

ale co? mam fasolke po brytońsku ale tak dzień od fasolki zaczynac?

Uważaj na bąki i wzdęcia

Napisane przez zebra666

Na nastroje najlepsze zakupy dla siebie albo dzidziolka... Sama chętnie bym jakeiś zrobiła, ale niestety musimy oszczędzać:\ Planuje tylko w czwartek w Biedronce te akcesoria zobaczyć i może jakieś wybiorę

Ja też czekam na biedronkę, ciekawa jestem co będą mieli ciekawego.

Biedronkowy szał zaczyna się w czwartek- są akcesoria dziecięce- smoczki, zapinki do smoczków itp. Więcej nie wiem bo tylko to było na zdjęciu w ofercie

[paprotka86]

ja tez słyszałam zdania tego typu ale ich nie słucham. tez uważam ze lepiej kupić po trochu a nie latac w 9 miesiącu i wszystko naraz. i pozatym własnie kasa
ja juz nie mam gdzie trzy,mac tego wszystkiego.jeden pokoj na dwa przedzielony to juz mało miejsca. wózek, łóżeczko ciuchy gadżety... ja chce urodzic w styczniu jak sie juz wyprowadzimy.. tak by było najrozsadniej..

[samanthhha]

Hmm.. to i ja pojadę do biedrony

Zebra mi tak lekarz liczy, ja tak liczę i suwaczki tak liczą

Biorę się za oglądanie 90210 Wciągnęłam się

Liczę od wczoraj ruchy i wszystko jest pięknie, ładnie, zgrabnie - mam nadzieję, że tak zostanie

[zebra666]

No widzisz Paprotka wiem co czujesz bo ja mam magazyn z pokoju siostry a mieszkamy w pokoju ojca gdzie też już magazyn jest masakra nawet wstyd zaprosić byłoby znajomych na kawę

[paprotka86]

musze przestać kupowac bo mi iejsca zabraknie hehehe
samanthha ja to mam dziwnego tego lekarza. jak byłam u niego w 27 tyg. to nic nie mówił o liczeniu ruchów glukozy tez nie miałam... badania krwi mi nie robi tylko mocz i cukier.... co jest grane?

[zebra666]

Paprotka to dziwne bo glukoze robi się między 24 a 28 tygodniem:| i to badanie standard

[samanthhha]

Paprotka, szczerze? Ja bym zmieniła lekarza i to szybko

[paprotka86]

no juz zmieniałam lekarza raz na poczatku ciąży.... ten był polecany pozatym ma bardzo dobre recenzje... ja musze miec takiego co mi będzie zwolnienie wypisywał co miesiąc..... i nie wiem czy sie ZZUS nie przyczepi do tego że zwolnienie od innego lekarza...ide do niego na koniec miesiąca to o ta glukoze zapytam. słyszałam ze nie każda kobieta ma. ale ja juz nic nie wiem...............

[Sweet Delights]

Wciągnęła, jabłko i płatki z mlekiem i mi źle bo za dużo się najadłam. Na zakupy nie mogę się wybrać niestety, chociaż bardzo poprawiloby mi to humor, musimy poczekać na wypłatę Tż, dopiero 15 mu przelewają na konto. To co udało nam się zaoszczędzić z zeszłego miesiąca to część wydaliśmy na ten nasz total-spontan wypad nad morze dwa tygodnie temu, a resztę w sobotę na łóżeczko, materac, wanienkę, przewijak i jeszcze jakieś pierdoły dla malucha. A nie chcemy wyczyścić konta do zera, tak na wszelki wypadek zawsze ten tysiąc przynajmniej musi być, nigdy nic nie wiadomo, więc musze poczekać na przypływ gotówki. Teraz się biję z myślami co najpierw, komoda, czy reszta dla malucha i nie mogę się zdecydować. Chciałabym wszystko już, teraz natychmiast, od razu, no ale wiadomo...kasa;/ A odnośnie BIedronki to w tym tygodniu były takie fajne śpiworki bawełniane, milutkie do łóżeczka i taki kupiłam właśnie

[Asiuulka89]

ja juz po zakupach

jak zrobie porzadek teraz z tym wszytskim to poobie zdjecia i wrzuce i napisze wam liste co ja mam teraz to juz wam dorownuje

A my dzisiaj dumnie wkraczam w 20 tydzien

Dobra lece kompletowac... pewnie fotki wrzuce kolo 16... bo jeszcze do skepu musze jechac poszefowac troszke

Samanthhha obiadek jak dla mnie pycha ... podziel sie

[zebra666]

Asiulka pochwal się koniecznie
z pieskiem lepiej może już jeść dietetycznie- jutro an antybiotyk i kontorle tylko jedziemy.
Wezme się może za to sprzątanie