Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-22, 10:35   #2161
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
:
nie sluchaj ich bo przeginaja czasami!! (moj gin powiedzial ze to co robia to jest przgiecie-ze na wyrost jest to wszystko...i chyba ma racje....)dopoki z dziecmi naszyi jest ok i w miare trzymamy sie diety to nie ma problemu-w koncu to o to chodzi do cholery!! ale nawet jesli cukier dochodzi mi do 120 to az taki wielki skok a po 30 min spada do 95 to chyba nie ma problemu??problem jest chyba jak przekracza 200 w skoku czy si emyle?? mi zaznaczala 120 ze to juz nieprawidlowe...a te 120 to w rzeczywistosci byly kolo 130 tylko zanizalam zeby afery nie bylo....
Dokładnie. Cukrzyca jest jak jest ponad 200, a wcześniej są stany przedcukrzycowe - czyli sygnał, że już trzeba zacząć się interesować dietą. Do 140 po godzinie nie ma w ogóle co się martwić - tak mi mówiła moja siostra która była pod opieką poradni diabetologicznej w ciąży i ostatnio mówił mi to też mój gin jak się pytałam. Moja siostra schodziła z cukru 250 i urodziła zdrowe dziecko z przeciętną wagą.
Ja byłam przewrażliwiona z tego powodu, że ona miała cukrzycę i do tej pory sobie kontroluję.
Ale z tego co piszecie to już chyba zaczyna zakrawać to o jakąś paranoję.

Nie jestem diabetologiem i nie chcę podważać kompetencji Waszych diabetologów, ale nie wiem czy nie bardziej szkodzi Wam ten stres, bo macie cukier 130, niż sam cukier.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 10:41   #2162
Pokrzywka19
Zakorzenienie
 
Avatar Pokrzywka19
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 207
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
chociaż coś mi nie pasuje, wg mojego terminu zaczynasz jutro bo ja na 22-gi a zaczęłam wczoraj 7
no i wg twojego suwaczka też nie
A mi wszystko pasuje co sobotę zaczynam nowy tydzień i według suwaczka i według lekarza
__________________
http://s2.suwaczek.com/201212211662.png
21.12.12
2:29
Adam
56 cm
3600 g


Pokrzywka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 10:46   #2163
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
A mi wszystko pasuje co sobotę zaczynam nowy tydzień i według suwaczka i według lekarza
a ja zerknęłam na ten drugi a tam 26 i 5 i mnie zmylił
wybacz
ten u góry faktycznie pokazuje 27 i 1
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 10:49   #2164
advena85
Zadomowienie
 
Avatar advena85
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 269
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Lonia89 Pokaż wiadomość
Mój to tez ostro poelmizuje chyba Michałki tak mają kiedys to chciał sie wsklepie o szynke kłocic ale go uspokoiłam:P



a gdzie w szpilkach chcesz latac odrazu?:P sexi mamuśko,

ja mam na zime na koturnie kopytka i kozaki na szczescie na płaskim ale teraz musze zainwestowac w jakies jesinne płaskie botki, bo mi jzu zimno w balerinach a w obcasach nie pomkne nigdzie, jejku normalnie nie moge sie schyli jak zakładam skarpetki tomasakra;/ a buty osttanio jak przyumierzłąam to juz mysląłam ze ich nie zdjeme, juz nie wspominajac o tym ze własnej psipsioszki dawno nie widze juz z za tego brzucha, mówia mi zemój brzuch nie jest jakis wielki mama z babacia szacuja ze maął bedzie wazyc max 2800g bo mam mały brzuch a ja czuje sie wielka i mam 14 kg na plusie hahahaha, nie chce juz wiecej tych kg juz mi wystarczy niech malutka rosnie a matka niech juz w szerz nie rosnie.

Zrobiłam pranko maluszkowe juz mi prawie wyschło , dziewczyne ale pieknie pachnie achhh , kupiłam proszek DZIDZIUŚ i jak szukacie jakiegos przepieknie pachnącego dzidziusiowo tak slodko to polecam ten jest genialny
Ciekawe czy płyn do prania Dzidziuś też tak ładnie pachnie, musze coś w końcu kupić...
Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Ja nic nie kupuję - sama wanienka wystarczy.. chciałam taki leżaczek, ale koleżanki mi odradzały, że dupki dziecku nie umyje.. najlepiej po prostu w rękach trzymać.. z tą gąbką to też odradzały
Ja będę używać pieluszki
Cytat:
Napisane przez landi0909 Pokaż wiadomość
Jasiu niestety taka jest rzeczywistość co noc jest jakieś włamanie, są podejrzenia ale nie ma dowodów. A tam na magazynie są tylko i wyłącznie nowiutkie części do bmw - jak wiadomo nie są tanie... Złodziejem prawdopodobnie jest facet który był 2 miesiące temu przyłapany na kradzieży i dostał dyscyplinarkę. Ale nikt nie ma na niego dowodów... Z kimś musi współpracować z firmy, bo inaczej by nie miał jak się tam dostać. Szef już stracił tysiące, i szczerze mówiąc rozumiem jego postępowanie. Ale cały czas mam nadzieję że nie zwolni Mateusza... W sumie bardzo jest za nim i chce nam pomóc - dziś np zaoferował pomoc w spłacie kredytu. Powiedział że go spłaci, a M mu to odrobi. Więc jest szansa że jeszcze trochę tam popracuje...
W każdym razie wiem jedno napewno - ja też muszę szybko znaleźć pracę po porodzie. Trudno, będę małego musiała komuś podrzucać, ale kasę musimy jakąś mieć. W razie czego żeby nigdy nie być bez grosza przy duszy.

Aaaa wogóle! Moja babcia z niemiec na początku września wysłała mi kasę w liście na urodziny. I wyobraźcie sobie że dopiero teraz doszedł, a był wysłany priorytetem... Doszedł z pieczątką "zagubiony w tanzanii"
i już wiadomo gdzie te wszystkie zaginione przesyłki się podziewają
Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
wczoraj kolejna punkcja,tym razem z glowki bo da sie wiecej sciagnac i ściągneli jej 5 ml krwistego plynu.Glowka zmiejszyla sie o pol cm ale dzis juz wrocila do wczesniejszych wymiarow....
trzymam mocno kciuki żeby się Malutkiej polepszyło
Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
sól fizjologiczna np zeby przemycz kąciki oczu albo zeby dac do noska zeby łatwij oczyscic
Oczka można przemyć czystą wodą przegotowaną
Cytat:
Napisane przez perelka_np Pokaż wiadomość
Hej.

Po wylaniu żali na moją gin musiałam się położyc i trochę ochłonąc z resztą ostatnio nie ma dnia zebym nie kladła się po południu chociaz na 2h po prostu nie daje rady ze zmeczenia, nawet na poczatku ciązy tak nie mialam. Właśnie szukam koszuli nocnej na All i znalazłam cos takiego co sądzicie? http://moda.allegro.pl/koszula-nocna...622558310.html
Też muszę w końcu jakichś koszul poszukać
Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Dziewczynki - bardzo dziękuje za słowa wsparcia
Ja zdaję sobie sprawę, że każdy ma swoje smutne historie związane z babciami/dziadkami.. po prostu dzień taki, że smutek przeważył - praktycznie cały dzień płakałam.. wczoraj jakbym przez skórę czuła coś złego, bo nastrój kiepski..
No, ale staram się zająć czymś, by nie myśleć.

Dzwoniła do mnie koleżanka, gdy dowiedziała się, że tż jedzie do Polski - zaoferowała, że ze mną spędzi trochę czasu i ze mną pojedzie na zajęcia ze szkoły rodzenia no nie chcę by nas wzięli za parę - ale wzruszyła mnie jej propozycja.
To miłe, że możesz na nią liczyć
Cytat:
Napisane przez gk7 Pokaż wiadomość
Znalazłam:jup i:
Karta była w schowku w samochodzie. Pojęcia nie mam jak się tam dostała.

Halwaya współczuję Ci bardzo z powodu śmierci Dziadzia. Mi odczucia pustki za bliską osobą nie są obce, bo w styczniu odeszła moja kochana Mama.
Najważniejsze, że ją znalazłaś
Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Witamy się z wami w 28 t.c czyli 7 miesiącu
Nie było mnie wczoraj cały dzień byłam z TŻ w Warszawie a jak wróciliśmy to padliśmy jak muchy.
Mam co nadrabiać
advena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 10:52   #2165
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Kocurkaa Pokaż wiadomość
Hejka sorki ze tak się za przeproszeniem wpier*dzielam w Wasz wątek ale tak chciałam odnieść się do wypowiedzi Marti jesli chodzi o cukier. Nie przejmuj się aż tak. Ja także mam stwierdzona cukrzycę i jestem w 33 tyg ciąży. Na początku pani diabetolog mnie nastraszyła i w sumie nic mi nie powiedziała tylko odeslała na stronę www zebym sobie poczytała. Ja oczywiscie nerwy i panika jak to będzie. Cukier mój także skacze, czasami jest w normie, nie raz ponad 120 a jeszcze kiedy indziej 150. A staram się jeść rozsądnie, tzn czasami też skuszę się na płatki z mlekiem, jakieś ciacho;d a cukier po godzinie jest ok i bądź tu mądra;// Ostatnio byłam na wizycie u diabetologa i tak szczerze sobie z lekarką porozmawiałam i powiedziała ze jak od czasu do czasu ten cukier jest 140-150 to nic takiego się nie dzieje. Wg niej podstawa to pieczywo, zdziwilam się że np mogę zjeść kotleta smażonego ale żeby nie byl optoczony w bułce i mące. Także myślę ze więcej chcą nas straszyć żeby to przestrzegać, oczywiście rozumiem to no ale bez przesady. Kuzynka też miała cukrzyce ciążową a urodziła 2 miesiące temu zdrówą córeczkę i ważyła 3 kg. Mój synus niby starszy 2-3 tyg no ale to nie od razu może oznaczać ze przez cukier, może poprostu będzie duży po tacie Pozdrawiam serdecznie i głowy do góry
Buziaki dla wszystkich dziewczyn i życzę szczęśliwych rozwiązań;d
kochana problem w tym ze jak tylko zjem cokolwiek niewskazanego to ciagle mam pow 140 wiec nie moge sobie na to pozwolic co doprowadza mnie do szalu szczerze powiedziawszy:/.nie pomaga mi sciaganie panierki etc-po smazonym 150jak nic :/ wynikow do 130 nie wspisuje-oszukuje-wpisuje wtedy 119, 118(wlasnie dlatego ze oni wyolbrzymiaja sprawe)unikam raczej slodyczy-jak ma mi cukier skoczyc to wole zeby mi skoczyl po owocach w wiekszej ilosci ktore uwielbiam no i ze czesto mam chcice na rozne niewskazane rzeczy to chodze glodna.bo mam ochote na banana po ktorym mam kolo 125 i potem odczekuje nastepna godzine zeby cos zjesc...ale,,,cos za cos sprobuje zastosowac sie do tej diety-moze przestane chudnac.... jakos wytrzymam te 7tyg jeszcze moj maly nie ma po kim byc duzy a wydjae mi sie ze jest duzy...w kazym bardz razie ma tendencje wzrostowa patrzac na siatke centylowa-w 21 tyg 25c w 29 tyg 50c a w 31 juz pomiedzy 50-90 takze idzie w gore
zagladaj do nas dziekuje za zainteresowanie
__________________
Laura
4.01.2007

marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 10:58   #2166
gusiak23
Zakorzenienie
 
Avatar gusiak23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 7 705
GG do gusiak23
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Lonia89 Pokaż wiadomość
A ten dzidzius męza jak zmarł to nie przysnił sie nikomu nawet babci, nikomu, zreszta do tej pory nie przysnił sie niokmu, podobno jak zmarły sie nie przysnij to znaczy ze wszystkie sprawy na ziemi dopełnił, i ze jest mu tam dobrze i po prostu nie chce zeby za nim płakano.
mnie się mój dziadek tylko raz przyśnił. Ale tylko mnie, nikomu z rodziny nie. To było jakiś miesiąc temu, śniło mi się, że stał w drzwiach, a ja wychodziłam od nich z domu i on mnie wyściskał, wycałował i powiedział, pamiętaj, że jeszcze musisz mi 10zł oddać za jakąś bluzkę Trochę nie w jego stylu, ale coś takiego mi się śniło

Cytat:
Napisane przez perelka_np Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.

U mnie noc spokojna gorzej z porankiem bo wstałam z okropnym przeziębieniem ostatnio brałam Prenalen ale średnio mi pomógł macie jakieś inne propozycje ja to chol......stwo zwalczyc nie nawidze byc chora
współczuję. Dużo zdrówka, ja męża wyleczyłam swoimi specyfikami. Np. Posiekany czosnek, popić gorącym mlekiem z miodem i do łóżeczka. Herbatka z sokiem malinowym lub z bzu. Miód z cytryną(wieczorem przed snem)

Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Witamy się z wami w 28 t.c czyli 7 miesiącu
Nie było mnie wczoraj cały dzień byłam z TŻ w Warszawie a jak wróciliśmy to padliśmy jak muchy.
Mam co nadrabiać
gratulacje

ja już nie mogę z tym kręgosłupem
__________________
Mikołaj
gusiak23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 10:59   #2167
Kocurkaa
Raczkowanie
 
Avatar Kocurkaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

To widze ze u Ciebie trochę jest inaczej niż u mnie, fakt faktem każdy organizm reaguje inaczej. Mam nadzieje że wszystko się poukłada i jeszcze trochę i skonczymy z tymi wariactwem cukrowym;d. Buziole ogromne;*
Kocurkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-22, 11:09   #2168
Neipys
Zadomowienie
 
Avatar Neipys
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
Kochana patrzylam na Twoj suwaczek-jestes w 27 tyg-u mnie zdagnozowano cukrzyce w 23 i do 30 tyg moglam jesc co chcialam i cukry do 100 potem nastapil przelom i zaczela sie jazda...dziewczyny napewno pamietaja jak chcialam powtarzac badania bo jadlam wszytsko i nic mi nie bylo-podejrzewalam ze ktos pomylil moj wynik-teraz juz wiem ze nie bo z dnia na dzien jest coraz gorzej....
wiec nie rezygnuj z kontroli cukrow.w miare zaawansowania ciazy zwieksza sie insulinoopornosc i cukry ida w gore.a powedz mi czym sie klujesz??bo jesli masz glukometr to radze strzelac w gore opuszki-ja przez 6 tyg dawalm po bokach nie lecialo czasmi musialam po 5 razy sie kloc i w szpitalu mi powiedzieli ze z gory lepiej-i rzeczywiscie.jak mialam igle ustawiona na 5 na boki i czasem nie lecialo tak z gory glebokosc 2 wystarczy i leci elegancko
jedz poki mozesz!!moze uda sie ze masz lekka odmiane i mala nietolerancje i bedzie wszytsko ok-ale kontrolowac sie musisz jesli chceszurodzic zdrowe dziecko o czasie
No u mnie w 23tc na wizycie wyszedl prawie graniczny cukier po 2 godz i 75g glukozy i gin powiedzial, ze warto to skonsultowac i zastosowac diete cukrzycowa. Moze dlatego, ze przez caly 5 miesiac przytylam 3kg, a wczesniej po 1 kg/mc. Odniosl skutek, bo teraz w 6mcu jest do 0,5kg/mc.
Mam wypożyczony z poradni glukometr i nakłuwacz i kłuje sie po bokach - boli! Jutro spróbuje u gory, bo daje na 4/5, a na 2 to byłby raj....zobaczymy co mi diabetyczka powie w pon, mialam robione badanie z krwi cukru z 3mcy i mialam super, moze poprosze znow o takie? nie wiem, ja sie cukrzykiem nie czuje, czasem przed posilkiem mam 107, czasem 88, a po posilku ponad 120 mi sie zdarzylo kilka razy....cukru w moczu zero, ketonow tez.
Po tygodniu codziennej kontroli, dwa tyg badałam sobie co dwa dni, ciekawe co mi każe teraz robic, jak do niej pojde.
Przyznaje -jest to bardzo uciazliwe.
__________________
razem od 2003
poślubieni 12.08.2006
aniołek 18.11.2010
aniołek 14.02.2015
Neipys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 11:13   #2169
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Witamy się z wami w 28 t.c czyli 7 miesiącu


Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Współczuję kochana Wygląda, że macie jakiś kryzys w związku. Najlepiej to byłoby jakbyście chyba odpoczęli od siebie, żebyście mogli przemyśleć to wszystko - to znaczy przede wszystkim mam na myśli Twojego męża. Z tym, że teraz to będzie Wam trudno coś takiego zrobić, bo jesteś w zaawansowanej ciąży i do tego masz małe dziecko.
Dziekuje kochane ja wiem ze tu moge sie wygadac i dlatego napisalam, jak sie wyrzuci co ma na duszy to od razu lzej

kryzys hmm myslalam ze juz powoli go zazegnalismy

ja wiem ze tez zrobilam sie bardziej marudna, placzliwa i w ogole ciezej ze mna wytrzymac
chciaz naprawde mam wrazenie ze on woli spedzac czas z kims innym niz ze mna


TŻ codziennie taki nie jest wypil pare piw i poszlo...
robi zakupy stara sie wracac szybciej z pracy, czasami gotuje i w nocy to on wstaje do malego zazwyczaj, czasem ja, bo potem i tak maly spi z nami bo ile mozna go usypiac

tylko wczoraj to juz przegial i mu to powiedzialam...

bo nie jecze jak mnie troche zaboli i zaciskam zeby i zyje i dalej sprzatam czy piore
moze powinnam mu zaczac o kazdej dolegliowsci sygnalizowac nie wiem
bo mysli ze jest cacy a potem po prostu przesadzam
najgorsze ze wlasnie mowi ze rozumie a jak zaczynam sie zwierzac to wszytsko bagatelizuje

wiem ze ciaza tylko wzmaga nasze problemy, ale przyczyny tkwia gdzies indziej
a odpoczac od siebie nie mozemy bo nie ma takiej opcji niestety
nawet gadac juz sie mi nie chce z nim

może on juz mnie nie kocha po prostu...

no ale ciesze sie ze dzis wychodze, bo naprawde dawno nie widzialam sie z laskami
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 11:28   #2170
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Hej laseczki
ide dzis na spotkanie z kolezankami
mam nadzieje ze sie troche odpreze, bo w domu znow klotnie
mielismy wczoraj gosci i oni juz poslzi , szybmie kapanie Tomusi ai spanie dl aniego bo padniety byl
TŻ musial sam bo bol kregoislupa uniemozliwial mi nawet zeby sie schylic a co dopiero wziac malego na rece i w ogole
a ten zaraz potem ze on wychodzi na piwo bo on ma potrzebe pogadac z kumplem
no fajnie ale nie bylam w stanie sie zajac malym, gdzie i tak to ja codziennie praktycznie wsztsko przy nim robie
poprosilam go zeby zostal bo ak maly sie obudzi to nie dam rady nawet go wyjac z lozka
a ten ze on muis wyjsc i jak zazwonie to wroci
fajnie tylko przez ten czas to kurde kto sie nim zajmie
ten zaczal mi wyrzucac ze czuje sie stlamszony i ze on wszytsko rozumie, ale musi wyjsc i wogole zaczal mi wyrzucac, ze musi siedziec w domu i ze mu nie wierze ze szybko przyjedzie( bo fakt zazwyczaj to moglam se wydzwaniac a on tak zaraz bede i po paru godzinach sie zjawial)

ja si eporyczalam, bo wlasny maz nie jestw stanie zrozumiec, z epotrzebuje jego pomocy
stwoerdzil ze i tak w bolu mi nie ulzy to po co ma siedziec ze mna
a on te zmusi wychodzic i jak dzieciak jakis zaczal gadac tak jakbym mu szlaban dala
no i Tomek si eobudzil i placz zasnal gdzie kolo 1 w nocy dopiero
to juz w ogole byl wsciekly ze jak to nigdzi eni epojdzie

poprosilam go zeby prnaie z balkonu przyniosl to 3 godziny przynoslil i na koniec sie wydarl zebym si enie odzywala do niego bo tylko go denerwuje

polozylam sie i ryczalam bo naprawde oprocz Was to juz nikomu ni emoge powiedziec ze co raz mi ciezej i co raz gorzej znosze ciaze

a ten jeszcze mowi ze jego koezanka w drugiej ciazy jest i 9 meisiacu i smiga codziennie, fajnie tylko ona corke ma w przedszkolu i starsza
i po prostu dobrze sie czuje i juz


jak mu powiedzialam ze si eboje ze przedwczesnie urodze i wogole
to stwierdzil ze panikuje i zebym nie przesadzala

a ja chcialam tylko sie wygadac

kiedys byl innym facetem

jeszcze przy znajomych nazwal mnie babochlopem.........
no a dzis sie do mnie nie odzywa i jest obrazony na mnie, ze nie poszedl nigdzie

a powiem szczerze ze wychodzi naprawde czesto na piwo


dobra sie wygadalam to od razu mi lepiej

ale torby mi nie naprawil tak jak obiecywal i chyba kupie nowa bo w cos musze sie spakowac do szpitala jakby co
oj kochana nasza
ja bym twojego meża normalnie bardzo nieladnie się zachowal

ale moze przemysli i przeprosi pewnie te pozniejsze slowa padly bo byl wku..rzony ze nie poszedl no neikstety czasem niektorzy jak dzieci sie zachowuja ehhh

bardzo dobrze ze wychodzisz!!!!!

i zawsze mozesz sie wygadac ja tez neiw iem co bym zrobila bez was bo ile mozna jęczec męzowi

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Neipys Pokaż wiadomość
No u mnie w 23tc na wizycie wyszedl prawie graniczny cukier po 2 godz i 75g glukozy i gin powiedzial, ze warto to skonsultowac i zastosowac diete cukrzycowa. Moze dlatego, ze przez caly 5 miesiac przytylam 3kg, a wczesniej po 1 kg/mc. Odniosl skutek, bo teraz w 6mcu jest do 0,5kg/mc.
Mam wypożyczony z poradni glukometr i nakłuwacz i kłuje sie po bokach - boli! Jutro spróbuje u gory, bo daje na 4/5, a na 2 to byłby raj....zobaczymy co mi diabetyczka powie w pon, mialam robione badanie z krwi cukru z 3mcy i mialam super, moze poprosze znow o takie? nie wiem, ja sie cukrzykiem nie czuje, czasem przed posilkiem mam 107, czasem 88, a po posilku ponad 120 mi sie zdarzylo kilka razy....cukru w moczu zero, ketonow tez.
Po tygodniu codziennej kontroli, dwa tyg badałam sobie co dwa dni, ciekawe co mi każe teraz robic, jak do niej pojde.
Przyznaje -jest to bardzo uciazliwe.
biedne jestescie z tymi cukrami...


gratuluje nowych tygodni

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Morning..
piękny ostatni dzień lata: słonecznie, ale zimno.. a mi zostało 39 dni wg OM!

Wkurzyła mnie agencja mieszkaniowa - dostaliśmy list, że anteny satelitarne mają być zdjęte - inaczej firma jakaś specjalna przyjedzie i je ściągnie na nasz koszt jeszcze w tym miesiącu. Anglikom założyli zbiorczą antenę Sky'a - zostały tylko polskie anteny - słownie 3 i my nie mamy szans podłączyć się pod zbiorczą, bo to inne parametry. Bez sensu.. co komu to przeszkadza, skoro one wiszą od strony parkingu i skoro one wiszą już 5+ lat? Jak ja będę teraz seriale oglądać? fakty? buuu..




Mi po śmierci babci przyśniło się, że spotkałam babcię gdzieś na jakimś molo.. i ona stała z małą dziewczynką - i dała mi ją, żebym trzymała za rękę.

Mój dziadek zmarł 12 lat temu mialam 18 lat ale wywarł bardzo duzy wpływ na nas całe rodzenstwo, dla mnie byl idealem jesli chodzi o prawdziwego mezczyzne , jesli chodzi o charakter bo to byl taki stary typ przedwojennybyl naprawde kochany kochal nas ponad zycie w sumie byl naszym jedeynym dziadkiem bo tata byl wychowywany przez ciotkę, mama byla adoptowana no i maila wlasnie cudownych rodzicow i wlasnie dziadkadziadek zmarł nagle , na spacerze dostał zawału oczywiscie pelno gapiow nikt mu nie pomogl a wszysycy go znali ..no standard..zdolal jeszcze sie podniesc i dojść do nasezgo domu ale przed samym domem upadł mama wezwala karetke, probowali reanimowa ale juz nistety za pozno ehh najgorszy dzien mojego zycia to byl


no ale co do snu to ja sie dlugo nie moglam pogodzić ze śmiercią dziadka..bardzo mi go brakuje do tej pory ..wiele razy mi sie snil a ostatni sen z nim mialam jakos ponad rok temu śnilo mi się, że przyszedl do mnie i psozlismy na spacer, przytulal mnie, rozmawialismy na koncu poszlismy na cmentarz i mowi-a teraz juz msuze wracac..i mi tak strasznie smutno bylo tak płakalam a on pwoiiedzial ze mial tylko jeden dzien, żeby wrocic i się spotkac ze mna i się czas skonczyl, ale że wszytsko będzie dobrze

ale jakos po tym snie mi sie lepiej zrobilo ogolnie

Edytowane przez czarnamadonna1982
Czas edycji: 2012-09-22 o 11:29
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 11:34   #2171
DeKajka
Zakorzenienie
 
Avatar DeKajka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 910
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Hej mamusie

U mnie dzisiaj pochmurny dzień, pada i humor też mam przez to do bani...
Czuję się nawet dobrze
Zaczynam dziś 33 t.c. Coraz bardziej się boję porodu
gratulacje ..
A ja sie tam nie moge doczekac porodu .. bac sie pewnie zaczne jak mi wody odejda albo pojawia sie skurcze ..

Cytat:
Napisane przez dorcia2120 Pokaż wiadomość
aj teraz tych chorób jest miliomy i wędzamy się w nie same ... kiedys kobiety potrafiły w polui rodzic i nic ani dla dziecka ani dla matki nie było
Dokladnie .. ale ja zawse wszystkim za bardzo sie przejmuje .. Wychodze z zalozenia ze lepiej zapobiegac niz leczyc ..

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny lezalam z dziewczyna ktora miala cholestaze.msiala trzymac diete podobna do cukrzycowej.mowila ze jak zjadla smazone to byla masakra.nie kontrolowala drapania-miala rany na nogach i rekach-choroba atakuje noca i przez sen sie tak drapala-az do krwi.w dzien miala w miare spokoj.mowila tez ze ta choroba objawia sie po 30 tyg wiec warto zebyscie zrobimy te proby watrobowe.
Ja mialam pierwszy taki napad w 23 tygodniu jak zjadlam duzo smazonych i ciezkostrawnych rzeczy .. Potem moze ze 3 razy sie zdarzylo ze mnie swedzialo ale to tylko delikatnie .. a teraz znowu .. Podbicia stop mam cale w ranach .. swedzi najbardziej w nocy .. w dzien praktycznie wogole .. Tylko ze ja w tym 23 tygodniu robilam proby watrobowe i bylo ok .. wiec ja juz nie wiem ..

Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Witamy się z wami w 28 t.c czyli 7 miesiącu
Nie było mnie wczoraj cały dzień byłam z TŻ w Warszawie a jak wróciliśmy to padliśmy jak muchy.
Mam co nadrabiać
no to brawo ..

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość

no ale co do snu to ja sie dlugo nie moglam pogodzić ze śmiercią dziadka..bardzo mi go brakuje do tej pory ..wiele razy mi sie snil a ostatni sen z nim mialam jakos ponad rok temu śnilo mi się, że przyszedl do mnie i psozlismy na spacer, przytulal mnie, rozmawialismy na koncu poszlismy na cmentarz i mowi-a teraz juz msuze wracac..i mi tak strasznie smutno bylo tak płakalam a on pwoiiedzial ze mial tylko jeden dzien, żeby wrocic i się spotkac ze mna i się czas skonczyl, ale że wszytsko będzie dobrze

ale jakos po tym snie mi sie lepiej zrobilo ogolnie
Kurcze mialam ciarki jak to czytalam .. wyglada na to ze dziadzius chcial sie z Toba pozegnac .. ja wierze w moc takich snow ..
__________________
Adaś__ ur. 03.11.2012 . godz. 01.25, 3kg, 54 cm , 10 pkt__

Na pamiątkę ...
''Pod moim sercem, inne serce bije...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane..''

12 _ 11 10 9 8 7 6 5 4 3 2 1 _ Adasiowe szczęście !
DeKajka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 11:35   #2172
halwaya
Zakorzenienie
 
Avatar halwaya
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 281
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość

Mój dziadek zmarł 12 lat temu mialam 18 lat ale wywarł bardzo duzy wpływ na nas całe rodzenstwo, dla mnie byl idealem jesli chodzi o prawdziwego mezczyzne , jesli chodzi o charakter bo to byl taki stary typ przedwojennybyl naprawde kochany kochal nas ponad zycie w sumie byl naszym jedeynym dziadkiem bo tata byl wychowywany przez ciotkę, mama byla adoptowana no i maila wlasnie cudownych rodzicow i wlasnie dziadkadziadek zmarł nagle , na spacerze dostał zawału oczywiscie pelno gapiow nikt mu nie pomogl a wszysycy go znali ..no standard..zdolal jeszcze sie podniesc i dojść do nasezgo domu ale przed samym domem upadł mama wezwala karetke, probowali reanimowa ale juz nistety za pozno ehh najgorszy dzien mojego zycia to byl


no ale co do snu to ja sie dlugo nie moglam pogodzić ze śmiercią dziadka..bardzo mi go brakuje do tej pory ..wiele razy mi sie snil a ostatni sen z nim mialam jakos ponad rok temu śnilo mi się, że przyszedl do mnie i psozlismy na spacer, przytulal mnie, rozmawialismy na koncu poszlismy na cmentarz i mowi-a teraz juz msuze wracac..i mi tak strasznie smutno bylo tak płakalam a on pwoiiedzial ze mial tylko jeden dzien, żeby wrocic i się spotkac ze mna i się czas skonczyl, ale że wszytsko będzie dobrze

ale jakos po tym snie mi sie lepiej zrobilo ogolnie
smutna historia - piękny sen.. rozkleiłam się
__________________
Eva ur. 13.11.2012
Iga ur. 21.11.2015


halwaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 11:53   #2173
DeKajka
Zakorzenienie
 
Avatar DeKajka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 910
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Ja sie zastanawiam co tu tak cicho - a to przeciez sobota dzisiaj ..
__________________
Adaś__ ur. 03.11.2012 . godz. 01.25, 3kg, 54 cm , 10 pkt__

Na pamiątkę ...
''Pod moim sercem, inne serce bije...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane..''

12 _ 11 10 9 8 7 6 5 4 3 2 1 _ Adasiowe szczęście !
DeKajka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 11:57   #2174
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Dokładnie. Cukrzyca jest jak jest ponad 200, a wcześniej są stany przedcukrzycowe - czyli sygnał, że już trzeba zacząć się interesować dietą. Do 140 po godzinie nie ma w ogóle co się martwić - tak mi mówiła moja siostra która była pod opieką poradni diabetologicznej w ciąży i ostatnio mówił mi to też mój gin jak się pytałam. Moja siostra schodziła z cukru 250 i urodziła zdrowe dziecko z przeciętną wagą.
Ja byłam przewrażliwiona z tego powodu, że ona miała cukrzycę i do tej pory sobie kontroluję.
Ale z tego co piszecie to już chyba zaczyna zakrawać to o jakąś paranoję.

Nie jestem diabetologiem i nie chcę podważać kompetencji Waszych diabetologów, ale nie wiem czy nie bardziej szkodzi Wam ten stres, bo macie cukier 130, niż sam cukier.
dlatego ja sciemniam-nic bym im nie gadala ale waga mowi sama za siebie i sie czepneli
a powiedz nam jak wyglada to u Ciebie-zdrowej osoby po posilkach??

Cytat:
Napisane przez Neipys Pokaż wiadomość
No u mnie w 23tc na wizycie wyszedl prawie graniczny cukier po 2 godz i 75g glukozy i gin powiedzial, ze warto to skonsultowac i zastosowac diete cukrzycowa. Moze dlatego, ze przez caly 5 miesiac przytylam 3kg, a wczesniej po 1 kg/mc. Odniosl skutek, bo teraz w 6mcu jest do 0,5kg/mc.
Mam wypożyczony z poradni glukometr i nakłuwacz i kłuje sie po bokach - boli! Jutro spróbuje u gory, bo daje na 4/5, a na 2 to byłby raj....zobaczymy co mi diabetyczka powie w pon, mialam robione badanie z krwi cukru z 3mcy i mialam super, moze poprosze znow o takie? nie wiem, ja sie cukrzykiem nie czuje, czasem przed posilkiem mam 107, czasem 88, a po posilku ponad 120 mi sie zdarzylo kilka razy....cukru w moczu zero, ketonow tez.
Po tygodniu codziennej kontroli, dwa tyg badałam sobie co dwa dni, ciekawe co mi każe teraz robic, jak do niej pojde.
Przyznaje -jest to bardzo uciazliwe.
ja od 10 tyg mam na + caly 1kg wiec takie zalety tej diety. noi mialas tylko graniczny cukier ja mialam 181 wiec troche ponad norme. Hemoglobina badaja zeby zobaczyc czy juz wczesniej nie mialas cukrzycy-ja pierwszy wynik mialam ponizej normy a drugi idealnie w srodku.teraz jak masz glukometr to nie ma sensu robic tego badania bo sama widzisz na codzien jak to wyglada.kurde ja nie mialam badanego moczu pod katem cukru i cial ketonowych jak nazywaja sie te paski??moze bym kupila sobie??

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość




Dziekuje kochane ja wiem ze tu moge sie wygadac i dlatego napisalam, jak sie wyrzuci co ma na duszy to od razu lzej

kryzys hmm myslalam ze juz powoli go zazegnalismy

ja wiem ze tez zrobilam sie bardziej marudna, placzliwa i w ogole ciezej ze mna wytrzymac
chciaz naprawde mam wrazenie ze on woli spedzac czas z kims innym niz ze mna


TŻ codziennie taki nie jest wypil pare piw i poszlo...
robi zakupy stara sie wracac szybciej z pracy, czasami gotuje i w nocy to on wstaje do malego zazwyczaj, czasem ja, bo potem i tak maly spi z nami bo ile mozna go usypiac

tylko wczoraj to juz przegial i mu to powiedzialam...

bo nie jecze jak mnie troche zaboli i zaciskam zeby i zyje i dalej sprzatam czy piore
moze powinnam mu zaczac o kazdej dolegliowsci sygnalizowac nie wiem
bo mysli ze jest cacy a potem po prostu przesadzam
najgorsze ze wlasnie mowi ze rozumie a jak zaczynam sie zwierzac to wszytsko bagatelizuje

wiem ze ciaza tylko wzmaga nasze problemy, ale przyczyny tkwia gdzies indziej
a odpoczac od siebie nie mozemy bo nie ma takiej opcji niestety
nawet gadac juz sie mi nie chce z nim

może on juz mnie nie kocha po prostu...

no ale ciesze sie ze dzis wychodze, bo naprawde dawno nie widzialam sie z laskami
wyjdz i sie "odcham" napewno poprawi Ci to nastroj

Cytat:
Napisane przez DeKajka Pokaż wiadomość
gratulacje ..
A ja sie tam nie moge doczekac porodu .. bac sie pewnie zaczne jak mi wody odejda albo pojawia sie skurcze ..



Dokladnie .. ale ja zawse wszystkim za bardzo sie przejmuje .. Wychodze z zalozenia ze lepiej zapobiegac niz leczyc ..



Ja mialam pierwszy taki napad w 23 tygodniu jak zjadlam duzo smazonych i ciezkostrawnych rzeczy .. Potem moze ze 3 razy sie zdarzylo ze mnie swedzialo ale to tylko delikatnie .. a teraz znowu .. Podbicia stop mam cale w ranach .. swedzi najbardziej w nocy .. w dzien praktycznie wogole .. Tylko ze ja w tym 23 tygodniu robilam proby watrobowe i bylo ok .. wiec ja juz nie wiem ..



no to brawo ..

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------



Kurcze mialam ciarki jak to czytalam .. wyglada na to ze dziadzius chcial sie z Toba pozegnac .. ja wierze w moc takich snow ..
to ja tymbardziej bym to sprawdzila!!


Anielko piekny sen-wzruszylam sie

Gratuluje wszystkim nowych tygodni
__________________
Laura
4.01.2007

marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 11:59   #2175
DeKajka
Zakorzenienie
 
Avatar DeKajka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 910
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
to ja tymbardziej bym to sprawdzila!!

W poniedzialek ide na pobranie krwi ..
__________________
Adaś__ ur. 03.11.2012 . godz. 01.25, 3kg, 54 cm , 10 pkt__

Na pamiątkę ...
''Pod moim sercem, inne serce bije...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane..''

12 _ 11 10 9 8 7 6 5 4 3 2 1 _ Adasiowe szczęście !
DeKajka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:08   #2176
niteczka83
Zadomowienie
 
Avatar niteczka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 053
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Dzień dobry

Halwaya - chyba wczoraj nic nie napisałam baaaardzo mi przykro z powodu dziadka

Cytat:
Napisane przez Today_Tommorow Pokaż wiadomość
Kochane ja wczoraj bylam juz tak padnieta ze nawet nie wlaczalam lamptopa.
Po wczorajszej wizycie, doakldnie 32 tydz. Maya wazy 1901 g, lekarka powiedziala ze nie duza i nie mala tak doakldnei w polowie (a M. mowil ze wielka ze juz prawie 2 kg i ze sie taki paczus urodzi). Lozysko sie podnioslo z czego sie niezmiernie ciesze a i mala jest juz glowka w dol
A dzis mialam wizyte tylko z lekarka (inna niz wczoraj) i stwierdzila ze Maya jest dosc mala i nie sadzi ze dobije do 3500. Mowila ze nie bedzie az tak mala ja Filip, stawia na nie wiecej niz 3000-3200 g
Ide poczytac
wizyty

Cytat:
Napisane przez Kamalika Pokaż wiadomość
Witam się sobotnio z kawką.
U mnie noce są koszmarne bo śpiąc na boku uciskam miednicę i staw biodrowy co po pół godzinie powoduje koszmarny ból więc muszę się przekręcić na drugi bok ale jak to robię to koszmarnie boli mnie spojenie łonowe i miednica ...... tak źle i tak niedobrze.
Ale jestem wnerwiona na allegro grrrrrr zamówiłam pościel ze słonikiem i co przysłali mi jakiś bardziew z zupełnie innym wzorem bo im się ta ze słonikiem skończyła ..... oczywiście mnie nie zapytali czy chcę inną więc zrobiłam zadymę to przysłali kuriera na swój koszt i oddali kasę.
Potem zamówiłam komplet feretti fioletowy ...... po czym kobieta dzwoni że nie mają tego koloru i odda mi kasę nosz cholera albo wystawiają to co mają albo niech nie wystawiają
Aż się boję robić trzecie podejście
A ja wierzę w "do 3 razy sztuka" więc spróbuj i dobrze że już jesteś - bo się martwiłam bardzo o Ciebie

Cytat:
Napisane przez DeKajka Pokaż wiadomość

Today
- dobrze ze z mala wszystko ok .. i trzeba sie cieszyc ze nie bedzie duza .. bo moj to na kloca sie zapowiada .
Właśnie, właśnie.
My mieliśmy w czwartek na sr taką super "zabawę" na koniec - tż'ci siadali na przeciwko nas, my tak lekko pochylone na tych sako, i oni rozpoznawali gdzie co jest "domek" = macicę - był dach, ściany itd. i na koniec położenie dziecka, wyczuwali rękoma; oczywiście do każdej z nas podeszła położna i sprawdzała albo tłumaczyła że o tu główka, o nóżka itd. i dzieciaczki się ruszały. I jak podeszła do nas i pyta się który to tydzień - to mówię że pełne 34 zakończone i nabijam 35 to usłyszałam - "ale dziecko jest dużo większe-prawda?" więc mówię że chyba tak - że 3 tyg temu ważyło 2100. I nawet położona to wyczuła że jest duuuże jak tak po brzuszku macała
Ale było i tak super bo w związku z tym że większe i baaardzo się ruszało - było widać jak nóżkami przebiera, jak uciekają stópki, kolanka istne szaleństwo

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Zaczynam dziś 33 t.c. Coraz bardziej się boję porodu


Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Wpadłam przywitac się w rozpoczętym 33 t.c.


Judkama - przeczytałam tę historię z tż; biedactwo ;

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
tak sie sklada ze my tez dzis zaczynamy 33 tydzien


Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Witamy się z wami w 28 t.c czyli 7 miesiącu
Nie było mnie wczoraj cały dzień byłam z TŻ w Warszawie a jak wróciliśmy to padliśmy jak muchy.
Mam co nadrabiać


---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Marti, Neypis i pozostałe dziewczyny z cukrzycą - bardzo Wam współczuję ile to jest nerwów, zachodu z tym jedzeniem

Co do cholestazy to ja nic nie wiem. Ostatnio tylko lekarz pytał się mnie czy nie swędzi mnie brzuch tak że się budzę w nocy i ciągle drapię.

Czarnamadonna
- wzruszający sen...

Co do nocy - mi też ciężko sie śpi, i ciągle się kręcę a to lewy bok a to prawy i tak wkółko; i kręgosłup boli.... ale to jeszcze trochę
niteczka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:09   #2177
gusiak23
Zakorzenienie
 
Avatar gusiak23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 7 705
GG do gusiak23
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Judka i żeby mąż zrozumiał i poprawił się. I też uważam, że bardzo dobrze, że idziesz spotkać się z dziewczynami.
Czarna, piękny sen i faktycznie, kojący

Też zauważyłam, że cisza większa, jak zwykle w sobotę. U mnie opornie dzisiaj wszystko idzie, przez te bolące plecy zdążyłam tylko do sklepu pójść i obiad wstawić, a sprzątanie jeszcze mnie czeka i placka mi się chce
__________________
Mikołaj
gusiak23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:11   #2178
fasolka124578
Rozeznanie
 
Avatar fasolka124578
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 727
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
a czemu nie spisz na prawym??wiadomo na lewym najlepiej ale cala noc nie przespisz na lewym-najwazniejsze aby nie spac na plecach. a w dzien ukladac sie na lewym boczku i dotleniac na maxa maluszka
ja cos mam przeczucie ze nosisz mala kiezniczke
co do skarbonki to my z mezem 2 lata temu zalozylismy i wrzucalismy wszytskie 5zl jakie mielismy-zbieralismy na wakacje.jak mielismy 5 to ich nie wydawalismy.uzbieralismy w rok czasu 2000zl
Wiesz co, tyle się naczytałam o tym prawym boku, że jakoś teraz staram się spac na lewym, albo na plecach. Daje rade w nocy Nawet wygodnie mi sie śpi
Jesteś druga, która wyczuwa u mnie dziewczynkę Sprawdzimy Wasza intuicję
Super sumkę uzbieraliście. Tego sie nie odczuwa, jak od czasu do czasu wrzuci się coś do skarbonki, a jaka radośc przy otwieraniu i liczeniu
fasolka124578 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:18   #2179
Neipys
Zadomowienie
 
Avatar Neipys
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Marti - paski nazywają się Keto-Diastix, nie wiem ile koszytują, bo miałam jakąś zniżkę i kupowałam tez inne rzeczy, wkładasz na min do moczu porannego i pokazuje Ci, czy jest cukier i ciała ketonowe.
Cukru nigdy nie miałam, ketony raz - sprzątałam do 23, mało piłam i wyszło mi prawie maks. Ale wiem od czego, więc nie było alarmu.
__________________
razem od 2003
poślubieni 12.08.2006
aniołek 18.11.2010
aniołek 14.02.2015
Neipys jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-22, 12:20   #2180
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII



mnie strasznie plecy bola..bylam z psem teraz na dworze i skurcze mnie zlkapaly brzucha wiec spowrotem do chaty i juz ok bo leze ale plecy bola i tylek az na noge promieniuje z jefnej str wiec pewnie uciska..ehhh czuje sie jak babcia ten trzeci trymestr to masakra
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:23   #2181
Ma_majka
Zakorzenienie
 
Avatar Ma_majka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 8 346
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cześć Mamusie
Ma_majka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:24   #2182
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Ma_majka Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie
heeej
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:30   #2183
Ma_majka
Zakorzenienie
 
Avatar Ma_majka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 8 346
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Zaczynam dziś 33 t.c. Coraz bardziej się boję porodu


[/QUOTE]
Wpadłam przywitac się w rozpoczętym 33 t.c.
[/QUOTE]



Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość

co do skarbonki to my z mezem 2 lata temu zalozylismy i wrzucalismy wszytskie 5zl jakie mielismy-zbieralismy na wakacje.jak mielismy 5 to ich nie wydawalismy.uzbieralismy w rok czasu 2000zl
Ja też zbieram wszystkie piątki Polecam, przez niecałe 2 lata zebrałam koło 5 tyś Sama Miało być na wczasy a pójdzie pewno na remont


Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
Witamy się z wami w 28 t.c czyli 7 miesiącu


---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Kocurkaa Pokaż wiadomość
Hejka sorki ze tak się za przeproszeniem wpier*dzielam w Wasz wątek ale tak chciałam odnieść się do wypowiedzi Marti jesli chodzi o cukier. Nie przejmuj się aż tak. Ja także mam stwierdzona cukrzycę i jestem w 33 tyg ciąży.
To jak jesteś w 33 tygodniu to czemu nie ma Cię u nas? Zapraszamy

Dzisiaj z Wami nie posiedzę bo mi Stary kompa do pracy zabiera

Edytowane przez Ma_majka
Czas edycji: 2012-09-23 o 10:35
Ma_majka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:34   #2184
dorcia2120
Zadomowienie
 
Avatar dorcia2120
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: witowo-hajnówka
Wiadomości: 1 485
GG do dorcia2120
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

ech, mniałam że dzisiaj 22.... diś mojej mamy urdziny.. jedziemy dopiero jutro... kurcze a jutro wszystkie epy praktycznie zamknięte ...
__________________
Jest córa od 31 grudnia od godzinki 8.10. Gabrysia szczęście nasze
Mimo złości i bólu łez i strachu na świat przyszła ONA zakrywając swym obliczem wszystko co straszne było....
razem od 17.11.2008
zaręczeni od sylwestra 2011
małżeństwo od 12 maja 2012

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65470.png
dorcia2120 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:40   #2185
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez dorcia2120 Pokaż wiadomość
ech, mniałam że dzisiaj 22.... diś mojej mamy urdziny.. jedziemy dopiero jutro... kurcze a jutro wszystkie epy praktycznie zamknięte ...
a nie macie jakiejs galerii handlowej otwartej?albo cos

sto lat dla mamy
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:52   #2186
Kamalika
Raczkowanie
 
Avatar Kamalika
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 425
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Boszzzz wdrapałam się z zakupów na moje pierwsze piętro niczym sapiący parowóz ..... halo gdzie moja kondycja sie pytam ?????

Zdechnę chyba przez ten refluks blehhhhh


Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Hej laseczki
ide dzis na spotkanie z kolezankami
mam nadzieje ze sie troche odpreze, bo w domu znow klotnie
I dobrze zrobisz że sobie wyjdziesz ..... jest takie powiedzenie, że gdyby faceci chodzili w ciąży i rodzili dzieci to ludzkość by wyginęła
Mój też lajtowo podchodził do ciąży a teraz widząc mój brak formy i to że czasem chodzę połamana jak babulinka i wiecznie coś mi dolega zrozumiał że to nie jest zabawa, ale na szczęście rozumie i bardzo pomaga.


Cytat:
Napisane przez Neipys Pokaż wiadomość
Cześć!
Podczytałam ostatnie 2 strony i widze, że ciężko Wam się śpi - mi też, ale bardzo pomaga mi taka poduszka z Motherhood - w kształcie rogala - nie wyobrazam sobie bez niej zasnąc. Leżę na niej na wznak, na bokach - jest ok, a kiedy leżę na wznak bez niej, dopada mnie jakiś bezdech, trudności w oddychaniu, cięzkość w plucach....mam zrobić na to TSH i za tydzien ide do gina, ciekawe co mi wyjdzie.
Ja mam tę poduszkę od 4 miesiąca ale uwierz mi że niewiele ona pomaga przy bólach miednicy, stawow biodrowych i spojenia łonowego

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
wierze ze jestes wscieklaja tez jestem...baba mnie zle poinformowala i zamowilam cos co z gory bylo wiadomo ze bedzie na mnie nie dobre....napisalam do niej ze to z jej winy i ma mi zwrocic koszty przesylki....cisza...jak mam ja postraszyc??bo w koncu wyslalam zapytanie a ona pozniej mi napisala ze sie "pomylila"
Ja walę prosto z mostu w takich sytuacjach że zostałam świadomie wprowadzona w bląd i nie mam zamiaru płacić za czyjeś "pomyłki"

Cytat:
Napisane przez Pokrzywka19 Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Witamy się z wami w 28 t.c czyli 7 miesiącu
Nie było mnie wczoraj cały dzień byłam z TŻ w Warszawie a jak wróciliśmy to padliśmy jak muchy.
Mam co nadrabiać
Gratki nowego tygodnia .... matko kiedy to było

Cytat:
Napisane przez niteczka83 Pokaż wiadomość
A ja wierzę w "do 3 razy sztuka" więc spróbuj i dobrze że już jesteś - bo się martwiłam bardzo o Ciebie
dzięki kochana jeszcze się toczę ..... coprawda coraz bardziej stękam ale się toczę

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Neipys Pokaż wiadomość
Kolezanka z doswiadczeniem z dzieckiem mi poradzila, zebym nie kąpała małego w sypialni, bo po kąpieli jest jedzonko i spanie, a spanie na noc w wywietrzonym pokoju, no a do kąpieli trzeba nagrzac do 24 st, więc to się kłóci. Wierzę jej, bo jej małą ma 2 lata i nigdy antybiotyku nei brała, dwa razy była przeziębiona.
Jedyne wyjście to zorganizować pokoik kąpielowy w pokoiku, który miał zając synek, jak już dorosnie - to oznacza zakup łózka dziecięcego z prawdziwego znaczenia, wanienki na stelażu i generalnie organizacji kolejnego pomieszczenia w domu - z jednej strony spoko, bo nic tam na razie nie ma, z drugiej mam powoli dośc przeglądania allegro i analizowania tych wszystkim pierdółek dla dziecka - nic innego nie robię od kilku tygodnie na L4. A to dopiero ostatni tydzień 6 mca i mam jeszcze trochę czasu na zakupy.....

Ja zamierzam kąpać w sypialni, tam ubiorę maluszka a wyjdę karmić do salonu i wówczas wywietrzę sypialnię. Będzie mi wygodniej kąpać w sypialni bo tam wszystko jest pod ręką, przewijak, kosmetyki, szafa z ubrankami itd.
__________________
Nasze szczęście


"Niech no ja dorwę tę mendę co mi ubrania w szafie po nocach zwęża ... "
Kamalika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:52   #2187
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość

nie sluchaj ich bo przeginaja czasami!! (moj gin powiedzial ze to co robia to jest przgiecie-ze na wyrost jest to wszystko...i chyba ma racje....)dopoki z dziecmi naszyi jest ok i w miare trzymamy sie diety to nie ma problemu-w koncu to o to chodzi do cholery!! ale nawet jesli cukier dochodzi mi do 120 to az taki wielki skok a po 30 min spada do 95 to chyba nie ma problemu??problem jest chyba jak przekracza 200 w skoku czy si emyle?? mi zaznaczala 120 ze to juz nieprawidlowe...a te 120 to w rzeczywistosci byly kolo 130 tylko zanizalam zeby afery nie bylo....
Dodzwoniłam się na oddział bo tam powinnam i powiedziała że nic mi nie doradzi Mam kontaktować się ze swoim prowadzącym (a moja gin do cukrów nie chce się mieszać), albo czekać na tę wizytę za 2 tyg. I albo brać nadal 4 jednostki insuliny i mieć za duży cukier na czczo albo na własną rękę zwiększyć dawkę

Co do norm: ja jeszcze niecałe 2 lata temu miałam 140, skoro wtedy było ok to teraz chyba też.

Cytat:
Napisane przez Neipys Pokaż wiadomość


Sanetka, marti - ja tez z tą cukrzycą walczę, chociaz nikt mi nie powiedział, że ją mam. W pon ide do diabetyczki - poprosze o zwolnienie z badań cukru, bo nie mogę już dłuzej sie kłuc - to mnie stresuje i cukier skacze.
Od 3 tygodnie waga nie drgnęła.
Mi dietetyczka powiedziała, że mleczne produkty po południu, ryże i inne aldente, mieso nie podnosi cukru, owoce owszem, więc ostrożnie....też mam zamiar zaśłodzic się jutro u teściowej na obiadku - mam juz tego dośc, martwię się o dziecko, czy rośnie, czy wszystko ok, a do gina idę dopiero w poniedziałek.
Ja bym na Twoim miejscu nie rezygnowała z pomiarów cukru. Tak jak marti pisze z biegiem ciąży cukier skacze, lepiej dla dziecka żeby mieć pod kontrolą.

Ja też się kłuję na środku, i zawsze w jeden środkowy palec bo z niego najbardziej miarodajne wyniki mam

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
kochana problem w tym ze jak tylko zjem cokolwiek niewskazanego to ciagle mam pow 140 wiec nie moge sobie na to pozwolic co doprowadza mnie do szalu szczerze powiedziawszy:/.nie pomaga mi sciaganie panierki etc-po smazonym 150jak nic :/ wynikow do 130 nie wspisuje-oszukuje-wpisuje wtedy 119, 118(wlasnie dlatego ze oni wyolbrzymiaja sprawe)unikam raczej slodyczy-jak ma mi cukier skoczyc to wole zeby mi skoczyl po owocach w wiekszej ilosci ktore uwielbiam no i ze czesto mam chcice na rozne niewskazane rzeczy to chodze glodna.bo mam ochote na banana po ktorym mam kolo 125 i potem odczekuje nastepna godzine zeby cos zjesc...ale,,,cos za cos sprobuje zastosowac sie do tej diety-moze przestane chudnac.... jakos wytrzymam te 7tyg jeszcze moj maly nie ma po kim byc duzy a wydjae mi sie ze jest duzy...w kazym bardz razie ma tendencje wzrostowa patrzac na siatke centylowa-w 21 tyg 25c w 29 tyg 50c a w 31 juz pomiedzy 50-90 takze idzie w gore
zagladaj do nas dziekuje za zainteresowanie
Też czasem "oszukuję' tzn jak mi pokaże po jedzeniu 123 to wpisuję 118 żeby się nie czepiali

Marti nie musisz specjalnie ketonów i cukru badać. W ogólnym badaniu moczu wychodzą, ja mam nawet rubryczki na nie. Jak robisz ogólne i nie ma to jest ok.

My dziś idziemy na urodziny. Nikt tam dla mnie specjalnie nie gotował a ja nie będę siedziała i patrzyła jak inni jedzą także glukometr na jeden wieczór idzie w odstawkę.
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2012-09-22 o 12:54
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:54   #2188
niteczka83
Zadomowienie
 
Avatar niteczka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 053
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez fasolka124578 Pokaż wiadomość
Wiesz co, tyle się naczytałam o tym prawym boku, że jakoś teraz staram się spac na lewym, albo na plecach. Daje rade w nocy Nawet wygodnie mi sie śpi
Jesteś druga, która wyczuwa u mnie dziewczynkę Sprawdzimy Wasza intuicję
Super sumkę uzbieraliście. Tego sie nie odczuwa, jak od czasu do czasu wrzuci się coś do skarbonki, a jaka radośc przy otwieraniu i liczeniu
Fasolka - widzisz a ja naczytałam się więcej o spaniu na plecach - zresztą nawet jakbym chciała to bym się udusiła od spania na plecach - bo mi zaraz tchu brakuje i ja śpię raz lewy raz prawy

Cytat:
Napisane przez Neipys Pokaż wiadomość
Marti - paski nazywają się Keto-Diastix, nie wiem ile koszytują, bo miałam jakąś zniżkę i kupowałam tez inne rzeczy, wkładasz na min do moczu porannego i pokazuje Ci, czy jest cukier i ciała ketonowe.
Cukru nigdy nie miałam, ketony raz - sprzątałam do 23, mało piłam i wyszło mi prawie maks. Ale wiem od czego, więc nie było alarmu.
A ja nie mam cukrzycy a i tak ostatnio w zwykłym badaniu moczu wyszły mi te ciałka. Tylko że mi lekarz kazał koniecznie coś zjeść przed snem - powiedział że to przez to.... że ostatni posiłek mam zbyt wcześnie.

Cytat:
Napisane przez Kamalika Pokaż wiadomość
Boszzzz wdrapałam się z zakupów na moje pierwsze piętro niczym sapiący parowóz ..... halo gdzie moja kondycja sie pytam ?????

dzięki kochana jeszcze się toczę ..... coprawda coraz bardziej stękam ale się toczę
He, he... spokojnie ja dziś jak wracałam z Promenady i miałam przejść na drugą stronę na przystanek autobusowy to myślałam że schody mnie zabiją - tam jest ich z milion - zero kondycji. A wchodzenie po schodach (też na 1 piętro) to już masakra - najgorsze są u mnie ostatnie 3 schodki muszę przystanąć, odpocząć i dalej. Panie 70-letnie pokonują te schody szybciej niż ja
niteczka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 12:58   #2189
dorcia2120
Zadomowienie
 
Avatar dorcia2120
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: witowo-hajnówka
Wiadomości: 1 485
GG do dorcia2120
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
a nie macie jakiejs galerii handlowej otwartej?albo cos

sto lat dla mamy
nie ma nic u nas .. tylko mar w których nie ma nic ciekawego . Pomyślałam że zrobie but z bibuły i kupie jakąś dużą czekoladę .. bo też z kasą nam sie nie przelewa
__________________
Jest córa od 31 grudnia od godzinki 8.10. Gabrysia szczęście nasze
Mimo złości i bólu łez i strachu na świat przyszła ONA zakrywając swym obliczem wszystko co straszne było....
razem od 17.11.2008
zaręczeni od sylwestra 2011
małżeństwo od 12 maja 2012

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65470.png
dorcia2120 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-22, 13:00   #2190
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XII

Cytat:
Napisane przez niteczka83 Pokaż wiadomość
Fasolka - widzisz a ja naczytałam się więcej o spaniu na plecach - zresztą nawet jakbym chciała to bym się udusiła od spania na plecach - bo mi zaraz tchu brakuje i ja śpię raz lewy raz prawy


A ja nie mam cukrzycy a i tak ostatnio w zwykłym badaniu moczu wyszły mi te ciałka. Tylko że mi lekarz kazał koniecznie coś zjeść przed snem - powiedział że to przez to.... że ostatni posiłek mam zbyt wcześnie.


He, he... spokojnie ja dziś jak wracałam z Promenady i miałam przejść na drugą stronę na przystanek autobusowy to myślałam że schody mnie zabiją - tam jest ich z milion - zero kondycji. A wchodzenie po schodach (też na 1 piętro) to już masakra - najgorsze są u mnie ostatnie 3 schodki muszę przystanąć, odpocząć i dalej. Panie 70-letnie pokonują te schody szybciej niż ja
a ja mam 4te pietro bez windy..wiec sobie wyobrazcie ile ja ide na góre psa juz spuszczam na klatce ze smyczy bo on jest 5 minut wczesniej niz ja na gorze

plecy mi dzis wysiadają masakra jaakas................grr rrr

kurcze nie mysallam gdzie bede kąpac ale chyba tam gdzie bedzie maly spal-bedzie mial swoj pokoik, ale na poczatku lozeczko bedzie u nas w sypialni , no i raczej wygodnije mi bedzie miec w jednym, a po kąpieli waneinke na stelazu wynosic sie bedzie do malego pokoiku
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.