MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[anika_s]

Napisane przez kmagg81

A ciasto z przepisu wygląda imponująco !

no! wygląda rewelacyjnie

[nestelle]

Napisane przez myaja

nestelle - jak tylko dobrze się czujesz po porodzie to właściwie czemu by nie?! jak pozwalają Wam fundusze to 'ogarnij' się po Roszku i wio z pracą nad następną pociechą!!! Zresztą takie piękne Wam te dzieci wychodzą , że aż to wasz obowiązek!!!

he,he .....nie no tak na razie przemyka mi myśl......
ale jak juz to za ileś tam lat -jako odmłodzenie ....... teraz mam 30 i 3 dzieci -wystarczy ......

[klementyna1]

Napisane przez monicca1989

Świetne zdjęcia a dzieciaki kochane


Super brzuszek


Filip jak był w szpitalu pod lampami to wrócił z zaczerwienioną pupąi (pewnie rzadko zmieniały Panie pieluszkę) posmarowałam bepantenem i na drugi dzień śladu nie było także również polecam


Ooo czyli już nie aktualne... bo też miaalnłam na nie ochotę
A powiedz mi jeszcze kupiłaś nowe we sklepie? Bo pisałaś ze 59zł?
Jak oglądam na allegro to ceny zwalają z nóg.

Nieaktualne ubranko ja juz zaklepałam To w szpitalu dzieci pod lamami nie lezaly z Wami?U nas polozne przywozily lampy i dzieci grzaly sie przy mamach...Ukrop był niesamowity...

[despa]

Napisane przez pani22ka

konkret

moj tez ulewa/wymituje/chlusta. poki przybiera - nie ma sie czym martwic bo widocznie "wszystkiego" nie wydala

sprobuj najpierw alantan/bepanthen. i nie czytaj

przez chwile stosowalam sudocrem (kupilam w ciazy duze opakowanie, mam dwie probki z jakis gratisow), ale szybko wrocilam do alantanu (bo pojawily sie na pupinie takie czerwone krostki - kropki...). powrot - i znow pupina paluszki lizac
(bepanthen stosuje na czolko jak krem nawilzajacy - polozna powiedziala, ze albo alantan albo bepanthen)

a co ma na czółku, ze mu bepantenem smarujesz?

ja lece cały czas na hippie, pupkę smaruje nawilającym i jest na razie ok, na wszelki wypadek mam też taki na odparzenia, ale na razie potrzeby nie bylo.

Napisane przez nestelle

za szczepienie .....ehhh nas też to czeka za 2 tyg .....
i za wagę ! dlaczego pulpecik ? normalnie przytył ,pisalam wyżej ze dzisiaj połozna ważyła Roszka to w miesiac (co do dnia) przytył 1430 a jest szczuplutki ....
za nocke

nie ona uwielbia swoje włosy ,zresztą ja też .....
do rozczesywania polecam szczotkę z naturalnego włosia - nie szarpie ,nie niszczy i nie boli tak jak normalną .....

a widzisz? spinasz sie .... a masz wyluzować .....
a dlaczego masz zostawiać ? śpisz z nią ona z cycem w buzi a jak sie opije to puszcza i śpi wtulona w cyca ....

pilnować starszego czy młodszego ? bo Roszek bardzo podobny do Jakuba . ....

DZIĘKUJE ZA POCHWAŁY DOTYCZACE FOTEK MOICH DZIECI , ,

co do grzeczności - uważam ,że każde dziecko jest grzeczne tylko czasem mniej ,

pilnuj całej trojki, bo jak zaczną dziewczyny i chłopaki Was nachodzić to dopiero będzie

Napisane przez Moderna

no to ja poprosze o przepis

Napisane przez monicca1989

Świetne zdjęcia a dzieciaki kochane


Super brzuszek


Filip jak był w szpitalu pod lampami to wrócił z zaczerwienioną pupą (pewnie rzadko zmieniały Panie pieluszkę) posmarowałam bepantenem i na drugi dzień śladu nie było także również polecam


Ooo czyli już nie aktualne... bo też miałam na nie ochotę
A powiedz mi jeszcze kupiłaś nowe w sklepie? Bo pisałaś ze 59zł?
Jak oglądam na allegro to ceny zwalają z nóg.

,

a może na szafie na fb spróbuj, moze ktoś bedzie z Twojej okolicy i zdąży z dostawą

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

aaa.....

Najlepszego - bo dzisiaj chyba wszystkie nasze Michałki świętują, nie?

[nestelle]

Napisane przez Malpka

a gdzie taka szczotke kupić?

ja kupiłam w sklepie fryzjerskim za około 30 - 40 zł ale z 4 lata temu ....
znalazłam na alegro też tylko wiekszą niż mam
http://allegro.pl/ekskluzywna-szczot...098447154.html
polecam - do rozczesywania genialna , czasem włosy sie puszą po niej ale to wystarczy poprawić zwykłą ....
co najważniejsze -nie niszczy włosów ....

Napisane przez Tajgusia

Co do szczepień. Przy pierwszym dziecku pediatra nas odmówił zarówno jeśli chodzi o pneumo jak i rotawirusy. Podobno ta doustna na rota jest mało skuteczna. Jeżeli chodzi o mnie to na pewno zainwestuję w menigokoki bo tych się strasznie boję, wywołują sepsę i to tą piorunującą śmiertelną. Pneumokoki są obecne wszędzie byście widziały moje zdziwienie kiedy w posiewie z pochwy wyhodowano u mnie pneumokoka a ani ja ani moje dziecko chore nie było. Swoją drogą żeby szczepienia tyle kosztowały to skandal jestdla niektórych to prawie cała wypłata

tak na prawdę to wszystkie szczepienia są ważne ....
ale mamy taką politykę w kraju ,że wszystko mega drogie ....
np.te 6 w 1 - tu nawet nie chodzi o to ,że mniejszy ból dla dziecka one po prostu są nowocześniejsze i mniej powikłań po nich ....
ale niestety nie refundowane .

Napisane przez despa

pilnuj całej trojki, bo jak zaczną dziewczyny i chłopaki Was nachodzić to dopiero będzie

aż tak daleko myślą nie wybiegam
ale wszystkie nas to czeka ....

[kmagg81]

Napisane przez nestelle

he,he .....nie no tak na razie przemyka mi myśl......
ale jak juz to za ileś tam lat -jako odmłodzenie ....... teraz mam 30 i 3 dzieci -wystarczy ......

hihihi ja mam teraz 31 i pierwszego dziecka oczekuję i już czuję się jak 20-stka no może 22, jak zrzucę zgromadzone kg to będę się czuć jak 20-stka

[strippi]

Napisane przez Malpka

może Kubuś? chyba u Striipi też coś było nie tak i jak odstawiła ten sok to było lepiej.

dokładnie tak

Napisane przez myaja

żeby było mało, Alicja ma zaczerwienioną pupę ... ja nie wiem pieluszki zmieniamy min co 2h... dobrze czyścimy pupcie po wymianie pieluszek, nakładam sudocrem taką lekką warstwę, wietrzymy po kąpieli... i coś się pojawiło.. takie bardzo delikatne czerwone 'zgrubienia' ... oczywiście narobiłam rabanu i ratujemy się cały czas ... myślę że to mogło być poprzez zmianę pieluszek z pampersów na huggiens?

dziewczyny dobrze mówią, ja mam sudocreem po Julce duże opakowanie i on tylko jak jest baaaardzo wielki problem, bo to maść z antybiotykiem
na co dzień używam babydream, a jak zaczerwienienie się pojawia to bepanthen i od razu przechodzi.

Napisane przez nestelle

A oto moje 3 cuda !!!!!!!!!

o rajuuu cudowne masz dzieci
aż mi się trzecie zamarzyło
piękne zdjęcia

Napisane przez Tasia34

Dobra, to i ja wrzucę swój brzuchol
Tylko nie zwracajcie uwagi na workowate spodnie, ale przynajmniej są wygodne
Cycki to mi całkiem giną optycznie, choć do małych nie należą

no no ładny arbuzik

Napisane przez Malpka

a ja z tych baby dream byłam bardzo zadowolona i z 1 i z 2

ja tak samo

Napisane przez Malpka

za szczepienie ja też ostatnio siedzę wiekszość w domu bo Julka chora wiec nie wychodzimy chyba ze babcia przyjdzie to na chwile albo jak tż wróci

no ja codziennie teraz wychodzę, więc jak dziś mam siedzieć w domu to mnie trafia, mimo że te 30min byliśmy, ale wychodzimy tak po 2-3 godziny to co to 30min

Napisane przez myaja

za zaszczyki, wagę i przespaną noc!!!
my od jutra zaczynamy się werandować
na start na balkoniku na 10 - 15 minut...

super nie ma to jak spacerki
Na Twoim miejscu bym już wychodziła, zwłaszcza jak mała nie chce spać.
Mój Michaś śpi mi w dzień może godzinę, max dwie jak co chwilę chodzę go bujać, bo śpi w wózku
spacer jest dla nas ratunkiem

Napisane przez LiwkaO

ojaaa 90 zł wiecej niz ja!!!! to duza roznica.

to i tak nie było źle, bo 50zł było mniej (promocja)

Napisane przez nestelle

za szczepienie .....ehhh nas też to czeka za 2 tyg .....
i za wagę ! dlaczego pulpecik ? normalnie przytył ,pisalam wyżej ze dzisiaj połozna ważyła Roszka to w miesiac (co do dnia) przytył 1430 a jest szczuplutki ....
za nocke
,

no niby Michaś urodził się z długością 56cm
ale robi się papuch z niego, buzia pyzata, podwójna broda i wałeczki się robią na udach

Napisane przez monicca1989

Ooo czyli już nie aktualne... bo też miałam na nie ochotę
A powiedz mi jeszcze kupiłaś nowe w sklepie? Bo pisałaś ze 59zł?
Jak oglądam na allegro to ceny zwalają z nóg.

tak w zwykłym sklepie dzidziusiowym, takim co sprzedają wózki, akcesoria itd itd
musisz popytać i nowe kosztowało 59zł

nooo na allegro ceny straszne



Dziś kupiłam 2 paki ubrań dla Michasia i płaszczyk dla Julki na wiosnę
o taki

[despa]

Napisane przez strippi

dokładnie tak



dziewczyny dobrze mówią, ja mam sudocreem po Julce duże opakowanie i on tylko jak jest baaaardzo wielki problem, bo to maść z antybiotykiem
na co dzień używam babydream, a jak zaczerwienienie się pojawia to bepanthen i od razu przechodzi.



o rajuuu cudowne masz dzieci
aż mi się trzecie zamarzyło
piękne zdjęcia



no no ładny arbuzik



ja tak samo



no ja codziennie teraz wychodzę, więc jak dziś mam siedzieć w domu to mnie trafia, mimo że te 30min byliśmy, ale wychodzimy tak po 2-3 godziny to co to 30min



super nie ma to jak spacerki
Na Twoim miejscu bym już wychodziła, zwłaszcza jak mała nie chce spać.
Mój Michaś śpi mi w dzień może godzinę, max dwie jak co chwilę chodzę go bujać, bo śpi w wózku
spacer jest dla nas ratunkiem



to i tak nie było źle, bo 50zł było mniej (promocja)



no niby Michaś urodził się z długością 56cm
ale robi się papuch z niego, buzia pyzata, podwójna broda i wałeczki się robią na udach



tak w zwykłym sklepie dzidziusiowym, takim co sprzedają wózki, akcesoria itd itd
musisz popytać i nowe kosztowało 59zł

nooo na allegro ceny straszne



Dziś kupiłam 2 paki ubrań dla Michasia i płaszczyk dla Julki na wiosnę
o taki

cudny płaszczyk

Strippi i Nestelle- jak się Wam tak marzy- to działajcie może sie znowu w wizażowej poczekalni spotkacie

[corka_rosy]

Napisane przez Tasia34

O właśnie! Miałam Was pytać - te, które miałyście CC, lub będziecie miały - chcecie, żeby tż był z Wami podczas operacji (albo: czy był?) U nas jest taka możliwość i cały czas się zastanawiam, czy chcę... SN to co innego, partner się przydaje, wspiera, pomaga. Ale Tak podczas cc... tyle, że pępowinę chyba przecina. No sama nie wiem:/

Ja też Inflancka Doktor na R..? ;p
I mój TŻ będzie obecny przy cc, oboje tego chcemy.

Napisane przez Anies06

Cześć Dziewczyny,

Zuzia urodziła się 3 kwietnia o 14:30 z wagą 4400 gram i miała 58 cm Po 6 godzinnej próbie porodu siłami natury i całej nocy skurczy zrobili mi cesarskie cięcie. Wyszłyśmy do domku po 3 dniach. Czujemy się dobrze, ale psychicznie gorzej, bo mała nie ssie piersi, odciągam pokarm i jej daję, przystawiam też za każdym razem, kapturki trochę pomagają,

GRATULACJE!!! I kciuki za laktację!

Napisane przez Moderna

przy CC to wlasnie partner ma mozliwosc w pierwszych minutach wziac dziecko na gole cialo (na klate ), podobno wlasnie bardzo wazny moment dla dziecka (tutaj nazywa sie to Bonding)..

Sporo o tym czytała i natknęłam się na wiele opinii, że nie potwierdzono, że jest to bardzo ważny moment dla dziecka i że jeśli go nie będzie, to nie wielkiej różnicy w rozwoju Tak czy inaczej, miło byłoby dzidzię szybko przytulić.

Napisane przez jolanT

hahha 2,2m oczywiście :P

Wow!
Ja 174, TŻ 178, pożegnałam się butami na obcasach

Napisane przez Tajgusia

Ja także po wizycie. Mały wg USG ma 4050, rozwarcia zero i skurczu ani jednego na KTG, szyjka szczelnie zamknięta. Mam czekać do środy i zgłosić się po skierowanie. Jeżeli nie urodzę do 7 dni po terminie to pewnie zdecyduję się na CC. Póki co mały fika, wód płodowych dużo a łożysko narazie się nie zestarzało. Jak mi ginek opowiadał o wywoływaniu porodu i ewentualnych kleszczach to mi się SN odechciało. Tak, że czekam....a do porodu 3 dni zostało.

To trzymam kciuki, żeby się rozkręciło!

Napisane przez Moderna

mam nadzieje, ze jednak synek przyjdzie w terminie na swiat

Trzymam kciuki!

Napisane przez nestelle

boshe przemyka mi przez myśl ,że fajnie by było mieć kiedyś 4 dziecko . Walnijcie mnie czymś i to ostro !!! [/COLOR]

Nic tylko zabierać się za kolejne!

Napisane przez Tasia34

Taką miałam dziś ochotę na falafela, że znalazłam jakąś kebabownię z dowozem, zamówiłam tego falafela i tortillę drobiową, podzieliłam się z TŻem (troszkę ), a teraz leżę i kwiczę; ale jakie to pyyyyszne było!

Jeeezz, za mną kebeb chodzi od miesiąca, a zawsze jak jesteśmy w okolicy ulubionego, to chęć mi przechodzi Ale muszę się jeszcze wybrać przed porodem!

Napisane przez maria28

Witam

Nestelle, pogratulować!
Nie nadrabiam, gdyż nie wyrabiam
Wczoraj wyszłyśmy ze szpitala.
Ja się dopiero uczę organizacji czasu z dzieckiem.
Póki co wszystko dobrze, tylko dzień z nocą Róży się pomieszał.

Anies, bzinka, gratuluję!

za powrót do domu!

Napisane przez Moderna

i mam takie dziwne bole w miednicy (?) (moze to spojenie lonowe?) ogolnie silne bole krocza - nie wiem, jak je opisac - wrazenie jakbym kilka godzin spedzila na koniu albo na rowerze .. plus takie uczucie, jakby tam na dole wszystko takie miekkie bylo.. nie wiem co to jest.. normalne? porod blisko?

Też tak mam! Najgorzej jak sporo pochodzę i potem rozszerzam nogi (bez skojarzeń zboczuchy!!! ) Albo nocą. Muszę przewracać się z boku na bok ze złączonymi nogami. To pewnie dziecię napiera i miednica się rozchodzi.

Napisane przez LiwkaO

Jeju dziewczyny wizyta u ordynatora koszmar!!! siedziałam u niego z mamą 1,5h!!! i co?? nic!!! przyszedł z przemądrą książką - powikłania w ciąży czy coś takiego - i na wejściu zaczął cytować wszystkie możliwe powikłania po porodzie i stwierdził, że tak się zdarza i współczuje mi, że aż 4 powikłania mnie dopadły ale nic im nie udowodnimy, że zawinili w którymś z nich!!!! chyba ze 100 razy podczas rozmowy padły słowa - tak się zdarza! żadne argumenty do niego nie przemawiały. Stwierdził także, że jeżeli myślimy nad założeniem sprawy w sądzie to żaden biegły lekarz nie przyzna mi racji a im nic nie udowodnią bo to przecież powikłania i tak się zdarza muszę czekać na wynik histopatologiczny po tym drugim łyżeczkowaniu i jak wyjdzie, że to rzeczywiście były pozostałości łożyska to dopiero będziemy mieli o czym rozmawiać - jak stwierdził. Będzie musiał wtedy przeprowadzić rozmowę z panią doktor która wykonywała łyżeczkowanie po porodzie i zwrócić jej uwagę na błędy szkoda gadać w ogóle...

A masz kontakt do dziewczyny, której też spartaczyli te szwy?

Napisane przez Maluda2112

Mój tż był ze mną na ktg i się śmiał że mały ucieka i że ten dzwięk to jakby konie jechały...

Faktycznie jak konie!
Kciuki, żeby się rozkręciło!

Napisane przez mooonis17

Widzę że dużo dziewczyn na wizytach było dzisiaj,byłam też i ja
Z nowości to tylko tyle że mam 2 cm rozwarcia no i mam nadzieję że teraz coś się ruszy

no to kciuki i za Ciebie też!

Napisane przez Mi6ka

Dobra, probowalam cos popodczytywac, ale doczytalam sie, ze wiekszosc juz ma wieksze rozwarcia, objawy porodu niz ja i sie podlamalam... Pewnie jakby zbadac, to moj TZ mialby wieksze rozwarcie niz ja Wiec spadam juz dzis i tak mam mega dola ... Generalnie to gratuluje wizyt i wynikow I do zobaczenia jutro, na pewno bedzie lepszy dzien Milego wieczorku i owocnych nocek

Oki, resztę nadrobię potem.

Teraz tylko ponarzekam: byłam na ktg, nic się nie dzieje, ale miałam się umówić z lekarzem na cc i okazało się, że go dziś wyjątkowo nie ma! I komórkę ma wyłączoną... A tak już chciałabym wiedzieć, na kiedy się szykować!

I narzekanie nr 2: odebraliśmy wózek i mi się nie podoba Wydaje się taki wielki, toporny i plastikowy. Na dodatek w sklepie rozkładaliśmy do przy x-landerze - ślicznym i zgrabniutkim, a nasz laret przy nim to taka wielka krowa... I teraz żałuję, że nie dołożyliśmy tych 400 zł na x-landera

I jeszcze narzekanie nr 3: kupiłam ciuszki i śpiworek na allegro i przyszły tak zużyte szmaty, że mnie byłoby wstyd coś takiego wystawiać... Tak zużyte rzeczy wyrzucam, a nie staram się sprzedać - a sprzedający na allegro ocenił ich stan na bardzo dobry... Ludzie nie mają wstydu.

[Sorceresss]

Ja tylko w biegu się przywitam - zaraz kolejne wizytacje, mały kwęka na cycuszka....

i chciałam powiedzieć Nestelle rób kolejne dzieciaczki ! ! ! takich modeli ślicznych masz, że hoho!

[moni_ka.g]

Napisane przez strippi

kubusia bym wyrzuciła z jadłospisu, dziewczyny mi poradziły

a co jest takiego w Kubusiu? bo ja piję w sumie.

___________

jesteśmy po wizycie położnej. po Jakubie widać, że tyje, ale mam się nie martwić, samym (.) go nie przekarmię. poza tym wszystko ok, możemy zacząć werandowanie.

a z mniej fajnych rzeczy to po ciąży urósł mi tyłek, w nic się nie mieszczę. w ogóle przytyłam na całym ciele i mam problem z ciuchami, a na zakupy nie mam jak pojechać. chyba w ciążowych będę chodzić

[pani22ka]

Napisane przez nestelle

100 g ok 40 zł w rossmanie ,starcza na miesiąc na pupę i bużkę

to ja mam 'mała' wersję 30 g.

Napisane przez despa

a co ma na czółku, ze mu bepantenem smarujesz?

taka lekko łuszczącą się skórę. taką samą miał na nadgarstkach i stopach (lekarka powiedziała, że to efekt zbyt długiego przebywania w wodach płodowych) - stosujemy do kąpieli Oilatum i wszędzie ładnie zeszło. buzię przemywamy tylko przegotowaną wodą i jeszcze trochę zostało takich 'suchych' skórek. położna w poniedziałek powiedziała żebym posmarowała bepanthenem lub alantanem (widziała na przewijaku że to mam )

[nestelle]

Napisane przez strippi

aż mi się trzecie zamarzyło

uważaj bo to uzaleznia

za ciuszki .

Napisane przez corka_rosy

Teraz tylko ponarzekam: byłam na ktg, nic się nie dzieje, ale miałam się umówić z lekarzem na cc i okazało się, że go dziś wyjątkowo nie ma! I komórkę ma wyłączoną... A tak już chciałabym wiedzieć, na kiedy się szykować!

I narzekanie nr 2: odebraliśmy wózek i mi się nie podoba Wydaje się taki wielki, toporny i plastikowy. Na dodatek w sklepie rozkładaliśmy do przy x-landerze - ślicznym i zgrabniutkim, a nasz laret przy nim to taka wielka krowa... I teraz żałuję, że nie dołożyliśmy tych 400 zł na x-landera

I jeszcze narzekanie nr 3: kupiłam ciuszki i śpiworek na allegro i przyszły tak zużyte szmaty, że mnie byłoby wstyd coś takiego wystawiać... Tak zużyte rzeczy wyrzucam, a nie staram się sprzedać - a sprzedający na allegro ocenił ich stan na bardzo dobry... Ludzie nie mają wstydu.

na narzekanie nr 1 i 2 - zwrot i po sprawie ....

[OtTakaJa]

Napisane przez nestelle

....... he,he ..... a tu jednak zmyła ! jak wyjdzie to mamusia już nie będzie mogła - są tam orzechy i kakao.....
trzeba wcinać póki maluch w środku

Właśnie dlatego teraz je upiekłam, żeby pojeść póki mogę. Ostatnio jem same takie rzeczy, których później nie pojem

Napisane przez Moderna

a jak dlugo zajelo Ci przygotowanie tego ciasta?

Nie patrzyłam na zegarek, ale nie jakoś specjalnie długo, sam biszkopt szybciutko się robi i piecze, a to orzechowe też niedługo. Najdłużej masa mi stygła z tego wszystkiego

Napisane przez Moderna

wczoraj natrafilam na artykul, ze jak czop podbarwiony krwia to najczesciej porod moze odbyc sie w ciagu 24 godzin, jak sam sluzowy to oczekiwanie jest dluzsze (ale reguly nie ma )

Eee to mój był jasno brązowy, więc jeśli to prawda to się naczekam jeszcze

Napisane przez kmagg81

to idę wstawić kurczaka do piekarnika - może mnie skurcze złapią

Napisane przez myaja

oooooj pakuj się pakuj
mnie co prawda czop odchodził 'na raty' więc nie wiem ile czasu powinno mijać do rozwiązania ale bądź zwarta i gotowa!!!

Osobiście wolę być rozwarta

[Tajgusia]

corka rosy ja też wiecznie narzekam. Objawów nie mam, do ginka też się nie mogę dodzwonić co do wózka to też teraz nie jestem zadowolona mi się wydaje jakiś mały właśnie z Allegro ja bym nic nie kupiła używanego. Widziałam już różne zakupy z tzw.stanów bardzo dobrych m.in. wózek z gondolą w pleśni
Większość rzeczy kupiłam profilaktycznie nowych za wyjątkiem ciuszków, które mam po poprzednim dziecku. Właśnie się dowiedziałam, że koleżanka urodziła. Przyjechała na porodówkę, 4 parcia i po porodzie.

[nestelle]

Napisane przez Sorceresss

i chciałam powiedzieć Nestelle rób kolejne dzieciaczki ! ! ! takich modeli ślicznych masz, że hoho!

ehhhh miałyście wybić mi z głowy w WY podpuszczacie jeszcze

[Agnjeska]

Strippi śliczny ten płaszczyk!
Nestelle Twoje dzieci są cudne, normalnie zagapiłam się na zdjęcie całej trójki!
Mi się też trójeczka marzyła... ale 3 takie porody jak z Jaśką niekoniecznie...

A co do odparzeń... Jaśka miała strasznie odparzoną pupę i nic nie pomagało bepanthen, sudocrem i inne cuda... zmieniałam pieluchy, chusteczki no nic... w końcu w desperacji wypróbowałam sposób babciny - mąka ziemniaczana, wyobraźcie sobie moje zdziwienie jak pomogło... bo ja raczej w takie sposoby nie wierzę...

Co do szczepień... masakra że takie drogie! U nas dzieci mają za darmo... ogólnie całą opiekę zdrowotną mają za darmo... a ja cieszę się że ubezpieczenie tutaj jest obowiązkowe bo dzisiaj zobaczyłam rachunek za szpital.
No i nas jutro szczepienie czeka... ciekawa jestem jak Jaśka zareaguje na nie...

O a tak wychodzimy na spacer (;

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

taka lekko łuszczącą się skórę. taką samą miał na nadgarstkach i stopach (lekarka powiedziała, że to efekt zbyt długiego przebywania w wodach płodowych) - stosujemy do kąpieli Oilatum i wszędzie ładnie zeszło. buzię przemywamy tylko przegotowaną wodą i jeszcze trochę zostało takich 'suchych' skórek. położna w poniedziałek powiedziała żebym posmarowała bepanthenem lub alantanem (widziała na przewijaku że to mam )

Jakubowi bardzo łuszczyła się skóra. teraz na brzuszku już się nie łuszczy, ale na stopach i nadgarstkach jeszcze tak. poza tym jeszcze ma krostki, troszkę na twarzy a najwięcej na dłoniach. ale on przebywał za długo w wodach bo 41 tygodni, plus ma bardzo delikatną skórę wg położnej i może dłużej mieć takie zmiany. zalecali nam emolienty do kąpieli i nawilżania skóry. póki co dajemy to co mamy czyli allerco do kąpieli + balsam do ciała.

pupy nie smaruję w końcu niczym. w szpitalu zabraniali smarowania, w domu od razu zrezygnowałam z chusteczek i używam tylko ciepłej wody i płatków kosmetycznych. póki co nic się nie dzieje, więc chyba nie ma sensu dawać kremu (?)

[pani22ka]

Napisane przez corka_rosy

Ludzie nie mają wstydu.

faktycznie

Napisane przez moni_ka.g

po Jakubie widać, że tyje, ale mam się nie martwić, samym (.) go nie przekarmię.

i super!

Napisane przez nestelle

uważaj bo to uzaleznia

Napisane przez OtTakaJa

Osobiście wolę być rozwarta

Napisane przez moni_ka.g

zalecali nam emolienty do kąpieli i nawilżania skóry.

chytre to jest. sobie chwalę. dostaliśmy na start od koleżanki, teraz od drugiej dużą butlę. w ogóle info dla Krakowianek używających Oilatum - w aptece Słonecznej (np. obok przystanku tramwajowego Dworzec Główny, na ul. F. Nila) 500 ml kosztuje 49 zł (a nie 69 zł jak w innych aptekach).

Napisane przez moni_ka.g

pupy nie smaruję w końcu niczym.

jak nie ma potrzeby, to pewnie że tak.
a dlaczego zabronili?
u mnie na noworodkach właśnie mu troszeczkę 'załatwili' pupinę. nie jakoś ekstremalnie, ale miał takie krosteczki.

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

a dlaczego zabronili?
u mnie na noworodkach właśnie mu troszeczkę 'załatwili' pupinę. nie jakoś ekstremalnie, ale miał takie krosteczki.

nie wiem ja tam miałam schowany w szafce krem, ale koleżanka miała na wierzchu i kiedyś któraś położna do niej: "a po co pani ten sudocrem? proszę nie używać w szpitalu". ale nie wyjaśniła dlaczego.

w szpitalu generalnie co położna to inna opinia na temat karmienia, pielęgnacji, itp.

[despa]

Napisane przez corka_rosy

Ja też Inflancka Doktor na R..? ;p
I mój TŻ będzie obecny przy cc, oboje tego chcemy.


GRATULACJE!!! I kciuki za laktację!


Sporo o tym czytała i natknęłam się na wiele opinii, że nie potwierdzono, że jest to bardzo ważny moment dla dziecka i że jeśli go nie będzie, to nie wielkiej różnicy w rozwoju Tak czy inaczej, miło byłoby dzidzię szybko przytulić.


Wow!
Ja 174, TŻ 178, pożegnałam się butami na obcasach


To trzymam kciuki, żeby się rozkręciło!


Trzymam kciuki!



Nic tylko zabierać się za kolejne!


Jeeezz, za mną kebeb chodzi od miesiąca, a zawsze jak jesteśmy w okolicy ulubionego, to chęć mi przechodzi Ale muszę się jeszcze wybrać przed porodem!


za powrót do domu!

Też tak mam! Najgorzej jak sporo pochodzę i potem rozszerzam nogi (bez skojarzeń zboczuchy!!! ) Albo nocą. Muszę przewracać się z boku na bok ze złączonymi nogami. To pewnie dziecię napiera i miednica się rozchodzi.



A masz kontakt do dziewczyny, której też spartaczyli te szwy?


Faktycznie jak konie!
Kciuki, żeby się rozkręciło!


no to kciuki i za Ciebie też!




Oki, resztę nadrobię potem.

Teraz tylko ponarzekam: byłam na ktg, nic się nie dzieje, ale miałam się umówić z lekarzem na cc i okazało się, że go dziś wyjątkowo nie ma! I komórkę ma wyłączoną... A tak już chciałabym wiedzieć, na kiedy się szykować!

I narzekanie nr 2: odebraliśmy wózek i mi się nie podoba Wydaje się taki wielki, toporny i plastikowy. Na dodatek w sklepie rozkładaliśmy do przy x-landerze - ślicznym i zgrabniutkim, a nasz laret przy nim to taka wielka krowa... I teraz żałuję, że nie dołożyliśmy tych 400 zł na x-landera

I jeszcze narzekanie nr 3: kupiłam ciuszki i śpiworek na allegro i przyszły tak zużyte szmaty, że mnie byłoby wstyd coś takiego wystawiać... Tak zużyte rzeczy wyrzucam, a nie staram się sprzedać - a sprzedający na allegro ocenił ich stan na bardzo dobry... Ludzie nie mają wstydu.

Wózka nie możesz zwrócić? A odnośnie ciuchow- odpowiedni komentarz.

Napisane przez pani22ka

to ja mam 'mała' wersję 30 g.

taka lekko łuszczącą się skórę. taką samą miał na nadgarstkach i stopach (lekarka powiedziała, że to efekt zbyt długiego przebywania w wodach płodowych) - stosujemy do kąpieli Oilatum i wszędzie ładnie zeszło. buzię przemywamy tylko przegotowaną wodą i jeszcze trochę zostało takich 'suchych' skórek. położna w poniedziałek powiedziała żebym posmarowała bepanthenem lub alantanem (widziała na przewijaku że to mam )

moja miała to samo i (he,he- już nie wiem co o tym myśleć) wg lekarzy byl to syndrom wcześniaczy...- położna mnie pytała jakich kosmetyków używam, powiedziałam że hippa, to mi powiedziała, ze jak daję coś do kąpieli to dać więcej wysmarować bardzo te miejsca oliwką a potem delikatnie pieluszką zetrzeć i ta skórka zejdzie- po dwóch takich apilkacjach zeszło.

Napisane przez Agnjeska

Strippi śliczny ten płaszczyk!
Nestelle Twoje dzieci są cudne, normalnie zagapiłam się na zdjęcie całej trójki!
Mi się też trójeczka marzyła... ale 3 takie porody jak z Jaśką niekoniecznie...

A co do odparzeń... Jaśka miała strasznie odparzoną pupę i nic nie pomagało bepanthen, sudocrem i inne cuda... zmieniałam pieluchy, chusteczki no nic... w końcu w desperacji wypróbowałam sposób babciny - mąka ziemniaczana, wyobraźcie sobie moje zdziwienie jak pomogło... bo ja raczej w takie sposoby nie wierzę...

Co do szczepień... masakra że takie drogie! U nas dzieci mają za darmo... ogólnie całą opiekę zdrowotną mają za darmo... a ja cieszę się że ubezpieczenie tutaj jest obowiązkowe bo dzisiaj zobaczyłam rachunek za szpital.
No i nas jutro szczepienie czeka... ciekawa jestem jak Jaśka zareaguje na nie...

O a tak wychodzimy na spacer (;

alez ona śliczna

Napisane przez pani22ka

faktycznie

i super!





chytre to jest. sobie chwalę. dostaliśmy na start od koleżanki, teraz od drugiej dużą butlę. w ogóle info dla Krakowianek używających Oilatum - w aptece Słonecznej (np. obok przystanku tramwajowego Dworzec Główny, na ul. F. Nila) 500 ml kosztuje 49 zł (a nie 69 zł jak w innych aptekach).

jak nie ma potrzeby, to pewnie że tak.
a dlaczego zabronili?
u mnie na noworodkach właśnie mu troszeczkę 'załatwili' pupinę. nie jakoś ekstremalnie, ale miał takie krosteczki.

z krakowskich jeszcze polecam Niezapominajkę i JoVita - tanie produkty i wspólpracują z takimi hurtowniami, że nie ma problemu z robieniem zamówienia.

[strippi]

Napisane przez nestelle

100 g ok 40 zł w rossmanie ,starcza na miesiąc na pupę i bużkę

to sporo
mój babydream kosztuje 7zł i nawet połowy nie zużyłam w 1,5 miesiąca

Napisane przez despa

Najlepszego - bo dzisiaj chyba wszystkie nasze Michałki świętują, nie?

tak

Napisane przez despa

cudny płaszczyk

Strippi i Nestelle- jak się Wam tak marzy- to działajcie może sie znowu w wizażowej poczekalni spotkacie

heh, no jak Michaś będzie miał 3 latka to może wtedy kolejne

[nestelle]

Napisane przez Agnjeska

Co do szczepień... masakra że takie drogie! U nas dzieci mają za darmo... ogólnie całą opiekę zdrowotną mają za darmo... a ja cieszę się że ubezpieczenie tutaj jest obowiązkowe bo dzisiaj zobaczyłam rachunek za szpital.
No i nas jutro szczepienie czeka... ciekawa jestem jak Jaśka zareaguje na nie...

O a tak wychodzimy na spacer (;

no bo inne kraje sa normalne .... a zresztą u was nie za darmo - po to się płaci podatki ,składki,ubezpieczenia itp . a u nas ? też się płaci i co ? i g***o !

Jaśka śliczna , taka malutka a rozumny już pyszczek robi i ta cera ....

Napisane przez moni_ka.g

nie wiem ja tam miałam schowany w szafce krem, ale koleżanka miała na wierzchu i kiedyś któraś położna do niej: "a po co pani ten sudocrem? proszę nie używać w szpitalu". ale nie wyjaśniła dlaczego.

może chodziło o sam sudocrem ? bo pierwsze słyszę aby pielęgnacja podpieluszkowa nie była zalecana ..... jednak nawet jak czesto przewijamy to skóra ma jakiś czas kontakt z siuśkami a czasem i z kupką ...a tak to warstwa kremu -to zawsze jakieś zabezpieczenie ,bariera.....
a krem nawilżający nie zaszkodzi .
gorzej z tymi sudocremami ,niveami i innymi - toooony cynku .....

[Sorceresss]

Napisane przez despa

z krakowskich jeszcze polecam Niezapominajkę i JoVita - tanie produkty i wspólpracują z takimi hurtowniami, że nie ma problemu z robieniem zamówienia.

o! a ja maniakalnie do ZIKO chodzę...

co do emolientów- też musiałam na początku używać (efek przenoszenia 15 dni przed tp :P), ale powoli planuję przerzucenie się na kosmetyki do kąpieli bd....

[pani22ka]

Napisane przez moni_ka.g

w szpitalu generalnie co położna to inna opinia na temat karmienia, pielęgnacji, itp.

chyba wszędzie tak - co widać po naszych wypowiedziach

Napisane przez despa

z krakowskich jeszcze polecam Niezapominajkę i JoVita - tanie produkty i wspólpracują z takimi hurtowniami, że nie ma problemu z robieniem zamówienia.

no ja wcześniej myślałam, że Niezapominajka jest tania, ale Słoneczna jest korzystniejsza (u mnie zdecydowała róznica 6 zł na Duphastonie)

o oliwce też mi mówiła, ale ja nie man oliwki 'na stanie'. może dziś zakupię

w ogóle mam w planach dziś szybkie zakupy - torba do wózka. jakieś typy, sugestie???

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Napisane przez Agnjeska

O a tak wychodzimy na spacer (;

i jaką ma imienna czapeczkę

[kasia86bgo]

Napisane przez nestelle

A oto moje 3 cuda !!!!!!!!!

Napisane przez nestelle

TYLE MIŁYCH SŁÓW NA TEMAT MOICH DZIECIACZKOW .....
TO JAK POTEM SIĘ DZIWIĆ ,ŻE MYSLE O CZWARTYM ?

o ja cie ... nie bede nic pisala
bo mnie o Pedo.... posadzicie - ale Dziecia masz Sliczne

Napisane przez OtTakaJa

Upiekłam ciacho i odszedł mi czop Zestresowałam się

za Czopa
i za Ciasto

Napisane przez corka_rosy

I jeszcze narzekanie nr 3: kupiłam ciuszki i śpiworek na allegro i przyszły tak zużyte szmaty, że mnie byłoby wstyd coś takiego wystawiać... Tak zużyte rzeczy wyrzucam, a nie staram się sprzedać - a sprzedający na allegro ocenił ich stan na bardzo dobry... Ludzie nie mają wstydu.

tak jak Pani pisze - odpowiedni komentarz ... szkoda ze nie mozna zdjeci do nich dodawac :/

Napisane przez Sorceresss

i chciałam powiedzieć Nestelle rób kolejne dzieciaczki ! ! ! takich modeli ślicznych masz, że hoho!

wiecie co my sie tak smiejemy
a ja wam mowie ze JUZ DOSC ... jeszcze Biedaczke Myslami ZAPLODNIMY



NO i ja juz po spacerze ... - ale wam powiem ze jak wrocilam weszlam na wage i JEST OGROMNA akceptacja - a sie zwarzylam bo idac na spacer cos mnie Tknelo i przymierzylam spodnie Biodrowki !! w ktore ost raz miescialm sie w MARCU - w lipcu zaszlam - i co ZMIESCIALM SIE aaaa taka sexi Laska ze mnie :O


no nic mlody spi ... wiec ja tez legne na chwil kilka razem z nim.

do pozniej Laseczki



.

[nestelle]

Napisane przez kasia86bgo

o ja cie ... nie bede nic pisala
bo mnie o Pedo.... posadzicie - ale Dziecia masz Sliczne
.

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez kasia86bgo

wiecie co my sie tak smiejemy
a ja wam mowie ze JUZ DOSC ... jeszcze Biedaczke Myslami ZAPLODNIMY
.

za zmieszczenie się w spodnie !!!!!
tutaj to ogromny wyczyn ........

[myaja]

boze... Alicja znów zwymiotowała

wczoraj rano i na wieczor i dzis wlasnie po jedzeniu ... ja nie wiem o o to chodzi ... mam nadz, ze wszystko jest ok...

[OtTakaJa]

Napisane przez myaja

boze... Alicja znów zwymiotowała

wczoraj rano i na wieczor i dzis wlasnie po jedzeniu ... ja nie wiem o o to chodzi ... mam nadz, ze wszystko jest ok...

Może wybierzcie się do lekarza tak na wszelki wypadek? Bo to już chyba trochę trwa?

[myaja]

Napisane przez OtTakaJa

Może wybierzcie się do lekarza tak na wszelki wypadek? Bo to już chyba trochę trwa?

kurcze tj tak, ze ja mam bardo dużo pokarmu... jak nacisnę lekko pierś to wychodzi fontanna - dosłownie...
ona je bardzo łapczywie... a ja często co około 2-3 h...

i ona zwraca pokarm tak do 10minut po karmieniu... tak było wczoraj rano i wieczorem i właśnie teraz...

w pt idziemy na kontrolę, zważą nas i pomierzą mam nadz że Mała przybiorą na wadze...