Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[blackhardcore]

Napisane przez Agnese69

No wiesz co, Ty to niezły numer jesteś. Najpierws sobie sama krew pobrałą niemalże, a potem zemdlała... No pięknie

a bo jak widzialam jak guła sie zabiera, cos typu "chce ale sie boje" to mnie wneriwala. powiedzialam tu jest zyla, wiec ona sie wkula, ja bym nie miala az tyle odwagi
no tym wyszukiwaniem tak si enameczylam ze z wrazenia zemdlalam

[Aleksandra_M]

Napisane przez broadwaydream

Dzień dobry Piękny dzień dzis! Kupiłam sobie dwa dobrze dobrane staniki (specjalnie pojechalam do takiego sklepu) z ktorych jestem mega zadowolona, oraz moją pierwszą w życiu czerwoną wsciekle szminkę, bossska . Poza tym czuje, że ciuchy są na mnie coraz luźniejsze, choć waga ta sama. Spodnie, ktore kupilam miesiąc temu (42 rozmiar) już mi lecą z tyłeczka i musze je spinac paskiem. Także warto dukać!
Pozdrawiam dziewczynki

Aleksandra_M: Nie martw sie glupim stazem, niedlugo sie skonczy a ty wyjdziesz z firmy juz szczuplutka i szczesliwa z zycia

kolezanka dzis do mnie powiedziala: "ale Ci spodnie na dupie wisza. normalnie jak po starszej siostrze"
ale niepospolity komplement, niema co
tez czuje po ciuchach. a dopiero miesiac za mna...
marze o idealnie dobranym staniku.... jak tylko skoncze II faze to tez kupie koniecznie

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez blackhardcore

A no Wy dwie, zawsze obecne, ale pare osob mi zniknelo. czyzby III? tak szybko?
bylam dzis na badaniach-narazie krwi wiecie co za gula mnie dźgała dzisiaj? 3x sie wkuwala w zyle i za kazdym razem mowi"nie jestem w zyle" wiec wzielam zascinelam mocniej ta gumke na rece, i sama musialam se ja znalesc!!! kpina!!!

pozniej zemdlalam i wszyscy nade mna stali w przychodni. ale wstyd!! hahaha

a co nalezalo Ci sie polezec na podlodze w przychodni

[Agnese69]

[QUOTE=Aleksandra_M;214381 50]kolezanka dzis do mnie powiedziala: "ale Ci spodnie na dupie wisza. normalnie jak po starszej siostrze"
ale niepospolity komplement, niema co
tez czuje po ciuchach. a dopiero miesiac za mna...
marze o idealnie dobranym staniku.... jak tylko skoncze II faze to tez kupie koniecznie

No ja już kupiłam jeden - czarny. Bo podarł mi się był i już nie miałąm wyjścia... Jak cudownie jest kupić znowu 75 pod biustem
A w moim bordowym już stweirdziłam duże luzy, więc resztę, czyli bordowy właśnie i biały nabędę również na III fazie jak może jeszcze cosik spadnie z kilosek czy dwa
Nie mogę się wręcz doczekać

[_dagusia_]

dukanki kochane prośbę mam o PRZEPIS NA SERNIK NA ZIMNO - ten z SYROPEM z lidla - nie mogę odszukać. proporcje składnikowe i sposób przygotowania poproszę.

z góry thx

[Agnese69]

MALINOWY ZIMNY KSIĄŻE:
1 kg sera twarogowego zmielonego albo homo mieszamy z żelatyną (3-4 łyżeczki) rozrobioną w pół szkalnki ciepłej wody (niech wystygnie najpierw) i z sokiem lidlowym. Mieszasz i próbujesz czy już czy jeszcze tego soku
Wlewasz toto do tortownicy i do lodówy.
W szklance wody ciepłej rozrabiasz następną żelatynkę (też ze 3-4 łyżeczki) i uzupełniasz do chcianej ilości sokiem owym lidlowym świecącym i wodą. Nie wiem ile tego wychodzi, ja na oko robię tak żeby mi pokryło elegancko ów serniczek tak z centymetr chociaż. Zalewamy sernik, kiedy już jest zastygnięty wyraźnie i znowu do lodówy go - Księcia mojego Malinowego. Ot i całą filozofia. Smacznego

[blackhardcore]

tylko boje sie ze mocz nie bedzie mial za dobrych wynikow i koniec z dukania

[kropla_deszczu]

Napisane przez songoma

AHA!
wpadlam na pomysl zalozenia grupy na facebooku dla nas, jesli oczywiscie korzystacie i jestescie zainteresowane cos a la Wizażowe Dukanki?
co powiecie?

superrr jestem na fb i chętnie się do takowej grupy zapiszę także - DAWAJ!!!

[Agnese69]

Napisane przez blackhardcore

tylko boje sie ze mocz nie bedzie mial za dobrych wynikow i koniec z dukania

A czemu masz takie obawy?

[broadwaydream]

Napisane przez Aleksandra_M

kolezanka dzis do mnie powiedziala: "ale Ci spodnie na dupie wisza. normalnie jak po starszej siostrze"
ale niepospolity komplement, niema co
tez czuje po ciuchach. a dopiero miesiac za mna...
marze o idealnie dobranym staniku.... jak tylko skoncze II faze to tez kupie koniecznie

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------


a co nalezalo Ci sie polezec na podlodze w przychodni

Napisane przez Agnese69

kolezanka dzis do mnie powiedziala: "ale Ci spodnie na dupie wisza. normalnie jak po starszej siostrze"
ale niepospolity komplement, niema co
tez czuje po ciuchach. a dopiero miesiac za mna...
marze o idealnie dobranym staniku.... jak tylko skoncze II faze to tez kupie koniecznie

No ja już kupiłam jeden - czarny. Bo podarł mi się był i już nie miałąm wyjścia... Jak cudownie jest kupić znowu 75 pod biustem
A w moim bordowym już stweirdziłam duże luzy, więc resztę, czyli bordowy właśnie i biały nabędę również na III fazie jak może jeszcze cosik spadnie z kilosek czy dwa
Nie mogę się wręcz doczekać

Dziewczyny, nie ma co czekać!! Ja zapłaciłam za mój biały 47 zł, a za czarny 60, wszystko razem z dobraniem, więc naprawde nie dużo (tym bardziej, że zwykle kupowałam Triumphowe po 120-150 i to one zepsuły mi biust więc można powiedzieć, że oszczędzam w tym momencie podwójnie). A naprawde czuję sie w nim mega, ten, ktory miałam na sobie automatycznie miałam ochote zdjąć i więcej nie nakładać I noralnie mogę skakać w staniku i biust mi nie lata (a dodam, że może nie jest to biust gigant, ale pryszczyki tez nie). Kocham moje piękne, nowo zmierzone E70

[Agnese69]

Jeśli chodzi o facebooka to ja dzięki. Nie mam konta i nie zakładam już nic więcej na żadnych portalach innych. Poza tym już nie wiem kiedy bym miała znaleźć czas na jeszcze jedno pisanie, od któego, jak widzę, jestem coraz bardziej uzależniona
Nie. Zostaję tu i basta. A te, co się na FB zalogują to i tak mają dziki obowiązek z nami też dukać, bo ich odsądzimy od czci i wiary

[Aleksandra_M]

dobranoc dziewczeta moje szczuple kulezanki
wieeelkich spadkow rano i zeros problemos in trabajos
buzi papa

[Agnese69]

Napisane przez Aleksandra_M

dobranoc dziewczeta moje szczuple kulezanki
wieeelkich spadkow rano i zeros problemos in trabajos
buzi papa

Grazias Seniora, buenos nochessssss

[JulietteCapulette]

Napisane przez twinsplus1

czyli ta 14 odpada

What?
Aaa ok nie doczytałam

[Konczita]

Napisane przez rumcia1

mega spad, świetnie, gratuluję

Napisane przez Agnese69

Jedziemy samochodem - z niunią naszą - do Dalmacji śr. koło Omisu mamy kwaterę. Po drodze zatrzymamy się pod wieczór żeby obejrzeć sobie Zagrzeb, prześpimy się gdzieś na parkingu i świtkiem pojedziemy dalej, zatrzymamy się przy Plitwitzkich jeziorach, a potem juz do celu. Tam mamy tydzień na miejscu, więc 4 dni plażowania, a 3 zwiedzania: Dubrownik - wiem, wyprawa większa, ale grzech byłby nie pojechać, podobno cudne miejsce, stateczkiem na jedną z wysp koniecznie rejsik oraz wodospady Krka - to trzy obowiązkowe pozycje do zaliczenia. W drodze powrotnej Zahaczymy o Trogir - ponoć też baaardzo wart obejrzenia, dojedziemy do Balatonu, tam zatrzymamy się na nocleg, a rano zwiedzimy sobie Budapeszt. No i potem to już tranzytem do domciu
O, taki mamy chytry plan

oj boskie będziecie mieli wakacje, odpoczywajcie i cieszcie się wolnym

Napisane przez kakafoniaa

a co nie raczysz się chlebkiem dukanowym ? Bo o innym to nawet nie myślę

nio niby chlebek to rarytas i wpiszę go w menu dopiero po spadku -10 taki miałam plan i tego się trzymam

Napisane przez Agnese69

No ale bejbe, jego można źryć na PP nawet. To dzienna porcja otrąb (w 3-4 kromeczkach, zaleznie od jego wyrośnięcia), serek, jajka i przyprawy. Ja dzięki niemu żyję, bo mam kanapki w pracy po prostu...

Agnes wiem wiem ale ja tam swoje zasady mam i założenia więc łamać chociaż tego nie będę ... już mało zostało ...

Napisane przez sonia26

Konczita szukam pracy

Soniu będę pamiętać póki co mam urlop hehe ... bosko jest

Napisane przez Agnese69

Ach, jak cudownie...
Kończę właśnie mój ostatni dzień pracy przed urlopikiem - tralala
Jutro zakupy, czwartek gotowanie żarełka na wyjazd, piątek prasowanie i pakowanie i jazda - tralala
Będę do Was tu zaglądac przez najbliższe dni, ale pewnie rzadziej... w piateczek powiem ładne dowidzenia się z Paniami na dobre 10 dni i pojadę wreszcie odpocząć.
Tymczasem idę do domeczku, a stamtąd się wieczorkiem odezwę.
Buźka dziewczynki.

widzę że cały dzień na pichcenie i co wymyśliłaś w związku z tym? co zabierasz? masz lodówkę turystyczną ? bajer sprawa serio

Napisane przez amakkk

Mam prośbę. Jako doświadczone ,,Dukanki" możecie mnie utwierdzić, że ten przepis się nadaje na tę dietę. Kiedyś byłam u dietetyka i dostałam różne przepisy. Pamiętam, że ta potrawka bardzo mi smakowała, a że jutro zaczynam II fazę chciałabym sobie zrobić.
LECZO ( składniki na 1 porcję)
70 g kiełbasy, wędliny drobiowej
150 g cukinii
40g cebuli
70 g papryka czerwona
70 g papryka zielona
100 g pomidorka
60 g pieczarki
50 g koncentratu pomidorowego
słodka papryka, zioła prowansalskie

Wszystko pokroić. Zeszklić cebulę, dodać kiełbaskę, lekko podsmażyć (oczywiście na teflonie bez tłuszczu ) , dodać resztę składników i dusić pod przykryciem aż warzywa zmiękną, w razie konieczności podlewać wodą. Przyprawić.

Mam wątpliwości co do tego koncentratu pomidorowego. Czy można, a jeśli tak to jakiego używacie?

ja zamiast wędlinki dodałabym pierś z kurczaka i pomidory w puszcze zamiast koncentratu ale z łyżeczkę można ja daję czasami

Napisane przez blackhardcore

A no Wy dwie, zawsze obecne, ale pare osob mi zniknelo. czyzby III? tak szybko?
bylam dzis na badaniach-narazie krwi wiecie co za gula mnie dźgała dzisiaj? 3x sie wkuwala w zyle i za kazdym razem mowi"nie jestem w zyle" wiec wzielam zascinelam mocniej ta gumke na rece, i sama musialam se ja znalesc!!! kpina!!!

pozniej zemdlalam i wszyscy nade mna stali w przychodni. ale wstyd!! hahaha

wow kochana to numer jakich mało ... dzielna dziewczynka

[Agnese69]

Sukienka.
Rozmiar 14
Czyli za duży
Czyli odpada

[songoma]

Napisane przez Agnese69

Jeśli chodzi o facebooka to ja dzięki. Nie mam konta i nie zakładam już nic więcej na żadnych portalach innych. Poza tym już nie wiem kiedy bym miała znaleźć czas na jeszcze jedno pisanie, od któego, jak widzę, jestem coraz bardziej uzależniona
Nie. Zostaję tu i basta. A te, co się na FB zalogują to i tak mają dziki obowiązek z nami też dukać, bo ich odsądzimy od czci i wiary

my sie nigdzie nie wybieramy :P
grupa tylko for fun, oczywiscie ze dukam dalej z Wami! <3
jejciu, caly dzien boli mnie ten brzuch jak szalony, zwariowac idzie. zaraz wchlone Pana Sernika na pocieszenie ;<

[Agnese69]

[QUOTE=Konczita;21439499]
oj boskie będziecie mieli wakacje, odpoczywajcie i cieszcie się wolnym

Noooo, już się nie moge doczekać...

Agnes wiem wiem ale ja tam swoje zasady mam i założenia więc łamać chociaż tego nie będę ... już mało zostało ...

No jak zasady to zasady. Szanować je należy i pozwolić każdemu według jego postanowień działać


widzę że cały dzień na pichcenie i co wymyśliłaś w związku z tym? co zabierasz? masz lodówkę turystyczną ? bajer sprawa serio

Właściwie prawie wszytko, co tu dziś padło
Chipsy z pomidorów i Twoje frytki z kuraka, koreczki oraz babeczki śniadaniowe (z niespodzianką) to na drogę namajstruję - niech się małż zapcha przynajmniej czymś właściwym, a nie paluszkami słnymi
A tam na wyjazd na obiadki zafoliuję sobie próżniowo kotleciki mielone indycze oraz giry wędzone albo pieczone z kuraka. Będę miała te 4 obiady, które będziemy spożywać na miejscu. Poza tym oczywiście zabiorę z paletkę serków twarożków i wieśniaków i ze 2 kratki jajców. Lodówkę mamy, owszem, ale chyba nie aż tak pojemną No i wiem, bo małż z zeszłego roku pamięta, że trzeba dużo picia swojego zabrać, bo tam drogie napoje są jak skurczybyk, więc kilka zgrzewek wody, coli i soczkó dla małej pęknie
Jeszcze nie wiem jak to upchniemy do Scenica, ale jakoś się może uda...

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez songoma

my sie nigdzie nie wybieramy :P
grupa tylko for fun, oczywiscie ze dukam dalej z Wami! <3
jejciu, caly dzien boli mnie ten brzuch jak szalony, zwariowac idzie. zaraz wchlone Pana Sernika na pocieszenie ;<

No, macie szczęście

A Pan Sernik dobry na wszytskie bolączki

[Aleksandra_M]

Napisane przez broadwaydream

Dziewczyny, nie ma co czekać!! Ja zapłaciłam za mój biały 47 zł, a za czarny 60, wszystko razem z dobraniem, więc naprawde nie dużo (tym bardziej, że zwykle kupowałam Triumphowe po 120-150 i to one zepsuły mi biust więc można powiedzieć, że oszczędzam w tym momencie podwójnie). A naprawde czuję sie w nim mega, ten, ktory miałam na sobie automatycznie miałam ochote zdjąć i więcej nie nakładać I noralnie mogę skakać w staniku i biust mi nie lata (a dodam, że może nie jest to biust gigant, ale pryszczyki tez nie). Kocham moje piękne, nowo zmierzone E70

mi wyszlo w tym linku I70 hehehe.... TŻ sie ucieszyl ze juz nie mam D tylko I

[Agnese69]

Znowu pękam w szwach dzisiaj...
Po pracy zjedliśmy po girze kurczaka wędzonego z serkiem wiejskim i odrobiną ogóreczka konserwowego na smaczek... Potem zjadłam porcyjkę Malinowego. Za godzinę przeczytałam tu Aleksandrę, która o kawusi pisała i mnie ślinotok zalał, więc zrobiłam sobie kawusię, a jakże, ale do niej druga porcja Malinowego poszła... No i ledwo się ruszam. Mam nadzieję, że Papciu Duk jako okoliczność łągodzącą potraktuje fakt, że wszytsko było dozwolone - nawet ten ogóreczek, bo w śladowej ilości jako przyprawa, a nie warzywo

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez Aleksandra_M

mi wyszlo w tym linku I70 hehehe.... TŻ sie ucieszyl ze juz nie mam D tylko I

No, mi też wyszło jakieś 80E chyba. Załamka normalnie...
Uznałam więc, że sama jednak lepiej dopieram sobie biustonosze i poszłam to niniejszym uczynić Leży jak ulał, cudny jest. Triumph wprawdzie, ale ja zawsze je kupuję i zawsze mam idealnie dobrane. Ale żeby znaleźć swój model to spędzam z godzinę w przymierzalni z kilkunastoma stanikami i mierzę, zamieniam, zdejmuję, zakłądam aż znajdę ten idealny. I potem kupuję najchętniej taki sam biały i czarny. I mam spokój na 3 lata, bo są nie do zdracia (no, z białymi gorzej, bo jednak tracą tę biel).

[broadwaydream]

Napisane przez Aleksandra_M

mi wyszlo w tym linku I70 hehehe.... TŻ sie ucieszyl ze juz nie mam D tylko I

No ta numeracja jest boska. Chcialabym wiedziec, jakie mialaby moja siostra cioteczna, ta to ma naprawde ma giganty (chyba najwieksze, jakie w zyciu widzialam)

Napisane przez Agnese69

Znowu pękam w szwach dzisiaj...
Po pracy zjedliśmy po girze kurczaka wędzonego z serkiem wiejskim i odrobiną ogóreczka konserwowego na smaczek... Potem zjadłam porcyjkę Malinowego. Za godzinę przeczytałam tu Aleksandrę, która o kawusi pisała i mnie ślinotok zalał, więc zrobiłam sobie kawusię, a jakże, ale do niej druga porcja Malinowego poszła... No i ledwo się ruszam. Mam nadzieję, że Papciu Duk jako okoliczność łągodzącą potraktuje fakt, że wszytsko było dozwolone - nawet ten ogóreczek, bo w śladowej ilości jako przyprawa, a nie warzywo

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



No, mi też wyszło jakieś 80E chyba. Załamka normalnie...
Uznałam więc, że sama jednak lepiej dopieram sobie biustonosze i poszłam to niniejszym uczynić Leży jak ulał, cudny jest. Triumph wprawdzie, ale ja zawsze je kupuję i zawsze mam idealnie dobrane. Ale żeby znaleźć swój model to spędzam z godzinę w przymierzalni z kilkunastoma stanikami i mierzę, zamieniam, zdejmuję, zakłądam aż znajdę ten idealny. I potem kupuję najchętniej taki sam biały i czarny. I mam spokój na 3 lata, bo są nie do zdracia (no, z białymi gorzej, bo jednak tracą tę biel).

No ja sie do Triumpha strasznie zrazilam, ale wiem, ze wiele dziewczyn sobie chwali. Podziwiam Cie za cierpliwosc z mierzeniem stanikow, u mnie to najlepiej zeby pierwszy byl dobry, bym mogla kupic i wyjsc. Nie babowa w tej kwestii jestem

[Konczita]

[QUOTE=Agnese69;21439892]

Napisane przez Konczita

oj boskie będziecie mieli wakacje, odpoczywajcie i cieszcie się wolnym

Noooo, już się nie moge doczekać...

Agnes wiem wiem ale ja tam swoje zasady mam i założenia więc łamać chociaż tego nie będę ... już mało zostało ...

No jak zasady to zasady. Szanować je należy i pozwolić każdemu według jego postanowień działać


widzę że cały dzień na pichcenie i co wymyśliłaś w związku z tym? co zabierasz? masz lodówkę turystyczną ? bajer sprawa serio

Właściwie prawie wszytko, co tu dziś padło
Chipsy z pomidorów i Twoje frytki z kuraka, koreczki oraz babeczki śniadaniowe (z niespodzianką) to na drogę namajstruję - niech się małż zapcha przynajmniej czymś właściwym, a nie paluszkami słnymi
A tam na wyjazd na obiadki zafoliuję sobie próżniowo kotleciki mielone indycze oraz giry wędzone albo pieczone z kuraka. Będę miała te 4 obiady, które będziemy spożywać na miejscu. Poza tym oczywiście zabiorę z paletkę serków twarożków i wieśniaków i ze 2 kratki jajców. Lodówkę mamy, owszem, ale chyba nie aż tak pojemną No i wiem, bo małż z zeszłego roku pamięta, że trzeba dużo picia swojego zabrać, bo tam drogie napoje są jak skurczybyk, więc kilka zgrzewek wody, coli i soczkó dla małej pęknie
Jeszcze nie wiem jak to upchniemy do Scenica, ale jakoś się może uda...

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------



No, macie szczęście

A Pan Sernik dobry na wszytskie bolączki

o proszę wszystko zaplanowane super a serniczek bierzesz ? ;> nie zapomnij o żelatynie będą galaretki i zebra na miejscu

[Agnese69]

Napisane przez broadwaydream

No ja sie do Triumpha strasznie zrazilam, ale wiem, ze wiele dziewczyn sobie chwali. Podziwiam Cie za cierpliwosc z mierzeniem stanikow, u mnie to najlepiej zeby pierwszy byl dobry, bym mogla kupic i wyjsc. Nie babowa w tej kwestii jestem

Dziewczyno, nie masz pojęcia jak ja tego nienawidzę!!!!
Jak już muszę iść dobierać stanik to najpierw się stroję z tydzień czy dwa, potem pozbywam się dziecka, małża irodziny w ogóle, bo wiem, że potrzebuje duuużo czasu, potem łażę po sklepie i zbieram staniki, które na rzut oka wydają się być dla mnie dobrze skonstruowane... a potem znikam w przebieralni na długo. I drogą eliminacji dochodzę do dwóch-trzech, które mierzę i oglądam aż zdecyduję który najlepszy.
KATORGA to dla mnie, ale na szczęście nie często mi się to zdarza

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

[QUOTE=Konczita;21440314]

Napisane przez Agnese69

o proszę wszystko zaplanowane super a serniczek bierzesz ? ;> nie zapomnij o żelatynie będą galaretki i zebra na miejscu

A Ty wiesz, że na to nie wpadłam...? Dzięki Ci mleczna siostro

[Konczita]

Napisane przez Agnese69

A Ty wiesz, że na to nie wpadłam...? Dzięki Ci mleczna siostro

proszę Cię bardzo co dwie głowy to nie jedna
ehhh poszłabym na disco ... a mąż w pracy

[jarka1990]

możecie dziewczynki podac najlepszy przepis na placki owsiane )

[broadwaydream]

Napisane przez Agnese69

Dziewczyno, nie masz pojęcia jak ja tego nienawidzę!!!!
Jak już muszę iść dobierać stanik to najpierw się stroję z tydzień czy dwa, potem pozbywam się dziecka, małża irodziny w ogóle, bo wiem, że potrzebuje duuużo czasu, potem łażę po sklepie i zbieram staniki, które na rzut oka wydają się być dla mnie dobrze skonstruowane... a potem znikam w przebieralni na długo. I drogą eliminacji dochodzę do dwóch-trzech, które mierzę i oglądam aż zdecyduję który najlepszy.
KATORGA to dla mnie, ale na szczęście nie często mi się to zdarza

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

No to troche mi lepiej, myslalam, ze tylko ja jestem taka wadliwa.



Apropo diety, znalazłam moje kochane kabanoski dukanowe z łososia na wagę. No teraz, to nie bedzie dla mnie mocnych, drogie, bo drogie (30zł/kg), ale jako przekąska idealne! Czyli na wszelkie wyjazdy mam gdzie sie stolowac

[zlotqo]

witam wieczorem
obejrzałam film z TŻ, wredna menda przyniosła sobie czekoladę ale jak zobaczył moje spojrzenie to na niego to na czekoladę to schował i nawet nie próbował wyciągać. no! a teraz idę myciu, popiszę trochę pracę bo ostatnio sobie odpuszczam... a jutro muszę się wybrać na duuuże zakupy eh... także dobrej nocki i wielkich spadków z rana

[sweeney]

Napisane przez broadwaydream

No to troche mi lepiej, myslalam, ze tylko ja jestem taka wadliwa.



Apropo diety, znalazłam moje kochane kabanoski dukanowe z łososia na wagę. No teraz, to nie bedzie dla mnie mocnych, drogie, bo drogie (30zł/kg), ale jako przekąska idealne! Czyli na wszelkie wyjazdy mam gdzie sie stolowac

Ja je od dawna kupuje , ale po 35 zł Tylko odkąd jestem na dukanie to wszystkie gotowce są dla mnie za słone . Każda szynka itd są już dla mnie nie zjadliwe

Dzisiaj znowu nagrzeszyłam, ale ciii

[broadwaydream]

Napisane przez sweeney

Ja je od dawna kupuje , ale po 35 zł Tylko odkąd jestem na dukanie to wszystkie gotowce są dla mnie za słone . Każda szynka itd są już dla mnie nie zjadliwe

Dzisiaj znowu nagrzeszyłam, ale ciii

Dukać mi tu grzecznie!

Ja tam zawsze uwielbialam slone rzeczy. Ale teraz dumam nad babeczkami pampuchowymi na jutro na slodko.

[hayley01]

Napisane przez CzarnaKropka

Ok, skoro tak mówisz, to pozostaje mi Ci zaufać (i oczywiście Dukanowi)


dokładnie!

zlotqo wow, super takie coś to megamotywuje do dalczego dukania

Kobietki, co polecacie na zaparcia? nic mi nie pomaga Otręby, parafina, herbatki

Pisałam już ale nikt mnie nie słucha Ja polecam Senefol - tabletki z senesu - sprawdzone działają na pewno.

[blackhardcore]

Agnese69 no bo lekarz rodzinny wie ze mam czasami rozne zawroty glowy, omdlenia nie wiadomo dlaczego, a w diecie dukana raczej w moczu bedzie widzec ze cos jest na rzeczy jakas dieta, jak jej mowilam ze chce schudnac to ze "po co, taka szczupla" wiec boje sie ze moze powie ze lepiej pogodzic sie z waga