Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6 - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-29, 16:49   #2461
tasiulek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 130
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez AnULka248 Pokaż wiadomość
Taką (beżową): http://allegro.pl/estyl-elegancka-mo...905792729.html
O dziwo w sklepie była za 39, tyle ile na all bym za nią nie dała ta czarna za bardzo sylwestrowa jest, a ja właściwie bardziej szukałam czegoś normalnego, żebym użyła. Beżowa też ma złotą nitkę, ale taką delikatną
Takie tylko że nie świecące granatowe, koralowe, czarne i beżowe są teraz w Pepco za 9 zł

Doczytałam postanowienie pewnej Pani... współczuje Misiadełko

Edytowane przez tasiulek
Czas edycji: 2012-12-29 o 16:50
tasiulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 17:29   #2462
monikkad
Wtajemniczenie
 
Avatar monikkad
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Jak nic się nie zmieni jutro to powiem TŻ-towi chyba, żeby nie przyjeżdżał na Sylwka do mnie, bo ja tylko biorę tabletki na gorączkę i śpię na przemian, bez sensu, żeby przyjeżdżał chyba. Moja mama wychodzi do koleżanek, ja zostaję z dziadkami, którzy szybką pójdą spać, a on biedny sam co tu będzie u mnie robił... Jeszcze sam się zarazi ode mnie. Nie wiem juz...
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"
monikkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 17:32   #2463
wioliix
Rozeznanie
 
Avatar wioliix
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 864
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Zuzik06 Pokaż wiadomość
z kodeksu jasno wynika ze jest zakaz cofania na utostradzie, wiec jechałas nieprzepisowo pod prąd... poza tym do najblizszego zjazdu jest kawałek, poza tym na autostradzie sie pedzi wiec jakby ktos w Ciebie walnął to juz drugiej szansy za kółkiem bys nie miała. mega mnie wkurza takie kombinowanie, trza byo poswiecic 8 zeta i juz przejechac przez te bramki a nie narazac zycie swoje i innych.

ale ja bocznym pasem tam nikt nie jeździ teraz bym zrobiła inaczej 20dyszki bym stracila wtedy to nie majątek ale to była mały kawałeczek naszczęście nic się nie stało.
Teraz jeżdże przepisowo
__________________
Razem od 06.05.2008
Zaręczeni 25.12.2011
Ślub 12.07.2014
wioliix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 17:32   #2464
monikkad
Wtajemniczenie
 
Avatar monikkad
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez adziia13 Pokaż wiadomość
Dziewuchy gdzie te zdjęcia?
Zdjęcia na naszej forumowej poczcie, jak ktoś się długo udziela tu u nas na forum to dostaje dostęp.
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"
monikkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 17:34   #2465
wioliix
Rozeznanie
 
Avatar wioliix
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 864
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez starry_eyes Pokaż wiadomość
Moi rodzice cały czas nie dowierzają, że za 1,5 roku planuję wyjść za mąż.. Tata udaje, że słyszy 5 lat zamiast 1,5 , mama trochę lepiej to przyjmuje, ale uważa, że jestem za młoda.. Przynajmniej rodzice TŻ powiedzieli mu, żeby już się ożenił
Może przegapiłam i ile masz lat?
__________________
Razem od 06.05.2008
Zaręczeni 25.12.2011
Ślub 12.07.2014
wioliix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 17:39   #2466
adziia13
Rozeznanie
 
Avatar adziia13
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 587
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez monikkad Pokaż wiadomość
Zdjęcia na naszej forumowej poczcie, jak ktoś się długo udziela tu u nas na forum to dostaje dostęp.
ok, to po udzielam się jeszcze trochę i może zasłużę
__________________
Razem od 08.03.08
Zaręczeni od 29.08.12
Ślub 17.05.14
adziia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 18:09   #2467
kulbensikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar kulbensikowa
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: tam gdzie maki, chabry i bociany
Wiadomości: 2 326
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Hej

Ja tylko na chwilkę... mam do Was wieeelką prośbę...
Pewnie u wiekszosci z Was w miescie sa sklepy Pepco, prawda?
Chodzi mi o to , że kupiłam takie oto kieliszki z tż właśnie tam, ale tylko 5 szt. bo jeden miał stłuczoną nóżkę... u mnie w miescie w Pepco już ich nie ma..., mogłybyście jakoś przy okazji zobaczyć czy są u Was? Będę ogromnie wdzięczna..... jak któraś będzie w stanie pomóc proszę o kontakt na priv
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg images.jpg (7,1 KB, 19 załadowań)
__________________


POBIERAMY SIĘ !! 08.08.2015

Mądrzy ciągle się uczą, głupcy wszystko umieją.
kulbensikowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-29, 18:43   #2468
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez wioliix Pokaż wiadomość
ja kiedys cofałam na autostradzie i zawróciłam
moja mama była przerażona
To było koło bramek na autostradzie jak się na Kraków jedzie aż Ci faceci z tych budek wyszli i się śmiali


---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------



to jak u nas
Ja w Nowy Rok bede musiała pod Rzeszów na pogrzeb jechać bo jest 2 stycznia rano nie lubie jak ktos umiera.
dobra byłaś
ja też nienawidzę pogrzebów a byłam w ciągu ostatnich 3 lat na 7 i to praktycznie samych bliskich osob: Tata, Siostra, dwie Ciocie, wujek.... masakra

Cytat:
Napisane przez Zuzik06 Pokaż wiadomość
hej wszystkim



zastanawiam sie dziewczyny na podstawie czego wy
bieracie date slubu? To jest jakas znaczaca data, czy po prostu wolny termin na sali??
my napewno nie chcieliśmy w zime ja chciałam 2013, ale przełożyliśmy na 2014 i wybralismy pierwszy najcieplejszy miesiąc, więc padło na maj pod koniec bo jest większe prawdopodobieństwo, że będzie ładna pogoda kiedyś chciałam tylko w miesiącu gdzieś jest "r", ale teraz już nie wierze w takie zabobony

Cytat:
Napisane przez Piankka Pokaż wiadomość

Ja też nienawidzę jeździć z moim... bo zawsze mi gada nad uchem, jakbym jeździć nie umiała, zrób to zrób tamto, włącz migacz(sam nie włącza)
i dre zawsze na niego morde

W tamtym roku wyjezdzajac z bramy( u mnie tak mało aut jeździ, że ulica jest ciągle zaśnieżona-oblodzona) to mnie zarzuciło(ja prowadziłam, bo tż wcześniej pił), to ten zaraz zaczął pier***ić, i jechała z nami teściówka z siostrą - na jego szczęście, bo bym go zabiła i gadał gadał to się tak zdenerwowałam, że zatrzymałam się na skrzyżowaniu i się przesiadłam i od tego momentu ani razu go nie wiozłam i zawsze ja gdzieś piłam a on nie, bo mu powiedziałam, że więcej go nigdzie nie zawioze i słowa dotrzymałam



Cytat:
Napisane przez adziia13 Pokaż wiadomość
Upadłam kolanem na takie małe lodowe kuleczki na stoku i taka kuleczka weszła do kolana i z niego wyszła (nie bolało, aż tak jak brzmi). Kuleczka uszkodziła chrząstkę na kłykciu przyśrodkowym kości udowej i oprócz tego zrobiła się torbiel koło tętnicy udowej.
Pierwsza operacja to było wycięcie tej torbieli - lekarz na początku bał się podjąć, bo niby ryzyko, że tak blisko tętnicy.
Druga - artroskopia zwiadowcza, z najprościej mówiąc wygładzeniem chrząstki.
Potem zastrzyki dostawowe z kwasu hialuronowego.
Trzecia - artroskopia z nawiercaniem kości do tzw. pierwszej krwi, aby z kom. macierzystych krwi nabudowała się chrząstka
Czwarta - przeszczep chrząstki z pełnym otwarciem stawu
Lekarz na drugiej i trzeciej operacji zastosował mniej inwazyjne procedury z nadzieją (w pełni uzasadnioną), że chrząstka się zregeneruje sama, bo tak się dzieje u większości pacjentów.
współczuje bardzo i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia

ja z miesiąc temu wypieprzyłam się jak biegłam na autobuś, poslizgnęłam się. I od tego czasu nie umiem nastąpić na lewe kolano jak dłużej siedzę, alb rano jak wstaje z łóżka po Nowym Roku chyba wybiorę się na prześwietlenie...

[QUOTE=Zuzik06;38337877


masakra! Przeciez jestes podatnikiem i Ci sie nalezy bez przesady! Dobrze zrobiłaś zgłaszając to, trzeba takie rzeczy zgłaszać, bo potem ktoś jest bezkarny i krzywdzi następną osobę swoim olewactwem[/QUOTE]

dokładnie, służba zdrowia w Polsce to kpina
jak mój Tata upadł i stracił przytomność to zabrali Go do szpitala (my z Mamą dojechaliśmy tak po kilku godzinach) i położyli Go nagiego na łóżku (w lutym) i przykryli tylko prześcieradłem w pasie (ważył wedy niecałe 50kg, więc tymbardziej musiałobyć Mu zimno). Nie miał jeszcze wtedy cewnika (nie kontaktował) i leżał taki nagusieńki w obsikanym łożku jak zapytałam czemu nie założyli Mu cewnika ( był przytomny, ale w ogóle nie kontaktował) to powiedzieli, że na obchód trzeba czekać a od przyjęcia do obchodu minęło z jakieś 6-7 godzin na własne żądanie przenieśliśmy Go do innego szpitala. A kilka lat wcześniej jak wykryli Mu guza w przełyku to powinni zrobić Mu sonde do żołądka, ale lekarz nam powiedział, że nie ma takiej potrzeby, że dopóki Je sam to ma jeść. I takim oto sposobem Tatuś po kilku 2 latach nabawił się zachłystowego zapalenia płuc (jedzenie zamiast do żołądka dostawało się do płuc) i zmarł od tego czasu nie mam zaufania do lekarzy....

Cytat:
Napisane przez Zuzik06 Pokaż wiadomość
no to faktycznie młódka Ale w Waszych stronach chyba tez jest taka tendencja młodszego wieku i slubu, czy nie?

i dlatego nie chodze do lekarzy whystrzegam sie antybiotyków jak ognia i dobrze mi to robi. Lecze sie domowymi sposobami babciowymi i ziołami, taka ze mnie znachorka



haha to nam jeszcze rok został
my bedziemy ze sobą jakies 4-4,5 roku w chwili slubu, ja bede miała 26 a TZ 28 dopiero jak to napisałam to widze jakie z nas stare grzyby

a macie kiecki wybrane, kupione?
ja sie nastawiłam za przymierzanie dopiero za rok
Z Was stare grzyby? To co ja mam powiedzieć? Ja w dniu ślubu będę miała 27 lat, a TŻ niecałe 30 czuję się mega stara
a za suknią powoli zacznę oglądać się w maju

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
I nie wiem kto wymyślił, że jak się pracuje, to ma się więcej czasu. Ja wychodzę z domu 7:30, wracam 16:30, trochę się ogarnę i robi się 20 I zaraz trzeba iść spać
dokładnie... ja jak mam na rano to ide na 8.30, kończe o 17 i zanim dojade do domu to czasami jes po 18 także cały dzień w czarnej rzici

ide teraz sobie z Siostrą włosy farbować bo wyblakły mi już na blond
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 18:58   #2469
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

o matko pysia co za straszna historia. Jak tak można potraktować chorego człowieka Nie mieści mi się to w głowie.
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 19:02   #2470
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
o matko pysia co za straszna historia. Jak tak można potraktować chorego człowieka Nie mieści mi się to w głowie.
mnie też nie gdybym wtedy miała więcej sił to chyba bym się sądziła.... ale nie umiałam się pozbierać. Właściwie w lutym minie już 3 lata, a to dalej tak strasznie boli
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 19:52   #2471
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Hej

Pospałam sobie dziś do około 10 Potem pranie robiliśmy, obiad, a po obiedzie sobie drzemkę zrobiłam Na 18 poszłam do kościoła i tak jakoś dzień zleciał

agunineczka, dziękuję i Tobie również życzę szczęśliwego Nowego Roku Oby był lepszy niż obecny

Zuzik, my datę wybieraliśmy tak: chcieliśmy ślub latem i koniecznie w sierpniu, bo to nasz ulubiony miesiąc C. chciał łatwą datę do zapamiętania, a że zaręczyny były 6-ego sierpnia, a ślub chcieliśmy mieć w sobotę to padło na 16-ego (doda sobie 1 z przodu i będzie miał datę ślubu)

Co do wzrostu to ja mam 158 cm Kiedyś mnie to wkurzało,a teraz doceniam to, że jestem niska. Co prawda ja bardzo wysokich szpilek nie noszę - max 5-6 cm. Mam tylko jedne buty - 10 cm , które miałam na ślubie kuzyna.

Jeśli chodzi o wiek to ja będę miała rocznikowo 24 lata (we wrześniu skończę) , a C. będzie miał 31 lat. On to dopiero będzie stary

A jeśli chodzi o osoby po studiach to ja się niby nie powinnam wypowiadać, bo ja magisterkę jeszcze robię (zaocznie), ale w tygodniu pracuję. Z racji tego, że dojeżdżam do pracy 50 km to wyjeżdżam z domu tak o 6 (w najlepszym wypadku, bo czasem mam zmianę na 6 to muszę wyjechać wcześniej) i wracam do domu po 17-18, a czasem i później. A wstaję o 4 A jak na 6 jadę to o 3. Także nie narzekać mi tu
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-29, 19:55   #2472
misiadelko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Tasiulek, mam nadzieję, że to nieśmieszny żart... dziewczę ma swoje nowiutkie mieszkanko w Warszawie, po co miała by tu siedzieć

Pysia, o rany Przykro mi...

Ja już takie rzeczy widziałam w szpitalach, że nic mnie nie zdziwi Łącznie z tworzeniem czarnych list pacjentów, tekstami pięlęgniarek do pacjentów "CZEGO MI BRUDNĄ DUPĄ TU SIADA?" i traktowaniem chorych na SORze jak debili, którzy nie rozumieją co się koło nich dzieje... Po tym wszystkim mam taki uraz, że nie potrafię iść pracować do szpitala...
misiadelko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 20:09   #2473
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Dziewczyny, walczę w konkursie na fb o zaproszenia na targi ślubne. Mam do Was prośbę - bardzo proszę o głosy na mój opis:

https://www.facebook.com/targislubnepoznan?fref=ts -> zakładka KONKURS -> potem kliknąć w zdjęcie plakatu -> wejść w zakładkę ZGŁOSZENIA KONKURSOWE (Patrycja P.)

Będę bardzo wdzięczna za każdy głos
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 20:30   #2474
monikkad
Wtajemniczenie
 
Avatar monikkad
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
Co do wzrostu to ja mam 158 cm Kiedyś mnie to wkurzało,a teraz doceniam to, że jestem niska. Co prawda ja bardzo wysokich szpilek nie noszę - max 5-6 cm. Mam tylko jedne buty - 10 cm , które miałam na ślubie kuzyna.

Jeśli chodzi o wiek to ja będę miała rocznikowo 24 lata (we wrześniu skończę) , a C. będzie miał 31 lat. On to dopiero będzie stary
Ja mam 165 cm i dobrze mi z tym. TŻ ma 187 cm, muszę mieć na naszym weselu wysokie szpilki.

Poznanianka, to co powiesz o moim 35-latku, który w dniu ślubu będzie mieć 37 lat?
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"
monikkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 20:34   #2475
AnULka248
Zakorzenienie
 
Avatar AnULka248
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez tasiulek Pokaż wiadomość
Takie tylko że nie świecące granatowe, koralowe, czarne i beżowe są teraz w Pepco za 9 zł

Doczytałam postanowienie pewnej Pani... współczuje Misiadełko
Ożesz Ty!!! Ej... nie no weź, moja jest lepsza powiedz tak, oszukaj mnie, bo się załamię 9zł? Kurcze, miejmy nadzieję, że chociaż materiał jakościowo lepszy będzie

Pysia kurcze, masakra...

Edytowane przez AnULka248
Czas edycji: 2012-12-29 o 20:38
AnULka248 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 20:36   #2476
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Napisałam tak, bo któraś pisała, że jej TŻ będzie miał 28 lat w dniu ślubu Ale jednak mój C. nie będzie najstarszy
Ale C. twierdzi, że będzie stary Dlatego on chce od razu po ślubie starać się o dziecko, bo wtedy jak się dziecko urodzi w 2015 roku to on będzie miał 32 lata, czyli jak dziecko będzie miał 18stkę to on będzie miał 50tkę A ja na to mówię: Przynajmniej będą 2 imprezy w jednym
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 20:44   #2477
monikkad
Wtajemniczenie
 
Avatar monikkad
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
Napisałam tak, bo któraś pisała, że jej TŻ będzie miał 28 lat w dniu ślubu Ale jednak mój C. nie będzie najstarszy
Ale C. twierdzi, że będzie stary Dlatego on chce od razu po ślubie starać się o dziecko, bo wtedy jak się dziecko urodzi w 2015 roku to on będzie miał 32 lata, czyli jak dziecko będzie miał 18stkę to on będzie miał 50tkę A ja na to mówię: Przynajmniej będą 2 imprezy w jednym
A my pomimo wieku TŻ-ta zamierzamy się starać o dziecko dopiero po mojej 30stce. Powód? Najpierw mój doktorat, najpierw ułożenie sobie życia, najpierw kupno mieszkania, stabilizacja w pracy. Mimo moich 24 lat czuję kompletnie niegotowa. TŻ w ogóle nie naciska, chyba też mu dobrze tak, jak jest. Chociaż czasem coś przebąkuje, że chciałby. No ale na razie sprawdza się świetnie jako wujek dwóch szkrabów.

Ja lubię dzieci, nawet bardzo, zresztą mam zawód pedagogiczny. Ale jednak to zupełnie co innego niż posiadanie swojego, to masakrycznie duża odpowiedzialność, której chyba na razie nie potrafiłabym sprostać. Czułabym się po prostu ograniczona ze wszech stron. I chyba mimo tej radości jaką niby daje dziecko, byłabym nieszczęśliwa. Nie mówiąc już o tym, że warunki na dziecko żadne, zero mieszkania, zero pracy, zero pieniędzy. Chyba przez najbliższe pięć, sześć lat nie chcę. Ostatnio nawet coraz częściej przychodzi mi do głowy myśl, że w ogóle nie chcę... No ale może to się kiedyś zmieni

Dlatego cieszę się, że dostałam jednak okres i nie jestem w ciąży :P
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"

Edytowane przez monikkad
Czas edycji: 2012-12-29 o 20:48
monikkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 20:47   #2478
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

A mój C. bardzo chce mieć dzieci i ja również. Co prawda ja bym wolała poczekać kilka miesięcy i dopiero wtedy zacząć starania. Zobaczymy jak będzie z moją pracą.
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 21:29   #2479
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

a Mój TŻ mimo swoich 28 lat uważa że jest jeszcze zdecydowanie za młody na dziecko ale może to mają rodzinne bo jak On się urodził to Jego Tata miał z 36 lat jak na te 28 lat wstecz to późno bo wtedy szybciej jakoś ludzie się hajtali i mieli dzieciaczki

ja też się nie czuję na siłach na razie także luz, później się będę martwić co dalej
zazdroszczę trochę mojej siostrze, że wpadła mając lat 22, urodziła jak miała 23 i teraz Jej syn ma już 6 lat, a Ona jest wciąż młoda

My w Sylwestra będziemy siedzieć u TŻ. Mieliśmy iść pierwotnie do znajomych, ale się trochę wkurzyliśmy na nich i nie idziemy. Tak to się z nami kumplowali itd...ale ostatnio mają nowych znajomych z dużym domem i działką także my poszliśmy w odstawkę i jak byliśmy u nich z miesiąc temu to dało się to zauważyć, więc nie idziemy

myśleliśmy o wyjeździe ale szkoda Nam teraz kasy, wolimy coś do mieszkanka kupić

a tak sobie posiedzimy w dwójkę, pooglądamy dobry film, napijemy się i ten no... będzie fajnie

poza tym Sylwester to jest taka nasza kolejna rocznica ponieważ w Sylwestra 2009/2010 życzyliśmy sobie, żeby za rok znów spędzić Sylwestra razem i od tego czasu tak już oficjalnie byliśmy parą
bo wcześniej się spotykaliśmy od sierpnia, ale ja Go nie nazywałem chłopakiem tylko kolegą chociaż wiadomo, że łączyło nas już więcej, ale żadne chyba nie chciało się przyznać do tego i byliśmy dość ostrożni z jakimiś wyznaniami
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 21:35   #2480
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Moi teście też późno zostali rodzicami, bo teściowa urodziła brata C. jak miała 30 lat, a mojego C. jak miała 33 lata. Ale oni tez późno ślub wzięli (rok przed urodzeniem się brata C.)
A np. moja mama brała ślub jak miała 21 lat (mój tata 24), a urodziła mnie jak miała 23 lata (mój tata 26).

Akurat w mojej rodzinie ludzie w miarę szybko biorą ślub (tak średnio w wieku 25 lat), tylko ze strony mojej mamy dość późno - mój wuja miał 28 lat, drugi miał 30 lat, a mój kuzyn (syn mojej cioci) też 30.
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 21:39   #2481
ane3kaa
Zakorzenienie
 
Avatar ane3kaa
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Tarnow
Wiadomości: 3 134
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, walczę w konkursie na fb o zaproszenia na targi ślubne. Mam do Was prośbę - bardzo proszę o głosy na mój opis:

https://www.facebook.com/targislubnepoznan?fref=ts -> zakładka KONKURS -> potem kliknąć w zdjęcie plakatu -> wejść w zakładkę ZGŁOSZENIA KONKURSOWE (Patrycja P.)

Będę bardzo wdzięczna za każdy głos

Juz sie robi
ane3kaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 21:42   #2482
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

ane3kaa, dziękuję
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 21:56   #2483
monikkad
Wtajemniczenie
 
Avatar monikkad
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Moja mama wzięła ślub mając 20 lat, urodziła mnie mając 21 lat. Myślę, że nic tu nie było dobrą decyzją, po kilku latach rozwiodła się z dawcą plemników (którego nigdy nie nazwę ojcem), a co do bycia matką to jest kochana, ale ja nigdy nie traktowałam jej jak mamy tylko raczej jak starszą siostrę, bo wychowywali mnie dziadkowie, z którymi mieszkałam.

Także pysia, Twój tata nie żyje, ale masz przynajmniej piękne wspomnienia z tego jakim był dobrym ojcem. A ja nigdy nie miałam ojca, nigdy się mną nie interesował, zawsze miał mnie gdzieś.

Akurat jestem na etapie, że coraz gorzej sobie z tym radzę i chyba od marca rozpoczynam terapię właśnie pod tym kątem. Ale nikt o tym nie wie, nawet TŻ.
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"
monikkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 21:57   #2484
Zuzik06
Wtajemniczenie
 
Avatar Zuzik06
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 547
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez misiadelko Pokaż wiadomość
Tasiulek, mam nadzieję, że to nieśmieszny żart... dziewczę ma swoje nowiutkie mieszkanko w Warszawie, po co miała by tu siedzieć

Pysia, o rany Przykro mi...

Ja już takie rzeczy widziałam w szpitalach, że nic mnie nie zdziwi Łącznie z tworzeniem czarnych list pacjentów, tekstami pięlęgniarek do pacjentów "CZEGO MI BRUDNĄ DUPĄ TU SIADA?" i traktowaniem chorych na SORze jak debili, którzy nie rozumieją co się koło nich dzieje... Po tym wszystkim mam taki uraz, że nie potrafię iść pracować do szpitala...
masakra doskonale wiem, ze jak ktos nie ma pleców to nic nie zdziała w polskiej służbie zdrowia i mówie to niestety albo stety z perspektywy osoby która te plecy ma. Mój ojciec bardzo duzo chorował i jeździł po szpitalach i aż strach pomyslec jakby mógl być traktowany on albo my gdyby nie moja matka i jej pozycja i znajomosci. Nie powinno tak być, ze normalny obywatel boi sie ze nie zostany potraktowany powaznie albo ze nie zostanie mu udzielona pomoc bo nie ma pieniedzy albo pleców. To sie kiedy musi koniecznie zmienic. Wstyd mi za naszą służbe zdrowia.


Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
Napisałam tak, bo któraś pisała, że jej TŻ będzie miał 28 lat w dniu ślubu Ale jednak mój C. nie będzie najstarszy
Ale C. twierdzi, że będzie stary Dlatego on chce od razu po ślubie starać się o dziecko, bo wtedy jak się dziecko urodzi w 2015 roku to on będzie miał 32 lata, czyli jak dziecko będzie miał 18stkę to on będzie miał 50tkę A ja na to mówię: Przynajmniej będą 2 imprezy w jednym
to ja pisałałm, ze mój bedzie miał 28, ale nie w sensie ze wasi starzy, tylko ze ja sie nie czuje na tyle co mam i moj tez nie wiec te cyferki to mocno z kosmosu

a moja przyjaciółka miała 18 jak jej mama 50 i miały wypaśną kolacje w fajnej restauracji załapałam sie i moge polecić z czystym sumieniem.

Cytat:
Napisane przez monikkad Pokaż wiadomość
A my pomimo wieku TŻ-ta zamierzamy się starać o dziecko dopiero po mojej 30stce. Powód? Najpierw mój doktorat, najpierw ułożenie sobie życia, najpierw kupno mieszkania, stabilizacja w pracy. Mimo moich 24 lat czuję kompletnie niegotowa. TŻ w ogóle nie naciska, chyba też mu dobrze tak, jak jest. Chociaż czasem coś przebąkuje, że chciałby. No ale na razie sprawdza się świetnie jako wujek dwóch szkrabów.

Ja lubię dzieci, nawet bardzo, zresztą mam zawód pedagogiczny. Ale jednak to zupełnie co innego niż posiadanie swojego, to masakrycznie duża odpowiedzialność, której chyba na razie nie potrafiłabym sprostać. Czułabym się po prostu ograniczona ze wszech stron. I chyba mimo tej radości jaką niby daje dziecko, byłabym nieszczęśliwa. Nie mówiąc już o tym, że warunki na dziecko żadne, zero mieszkania, zero pracy, zero pieniędzy. Chyba przez najbliższe pięć, sześć lat nie chcę. Ostatnio nawet coraz częściej przychodzi mi do głowy myśl, że w ogóle nie chcę... No ale może to się kiedyś zmieni

Dlatego cieszę się, że dostałam jednak okres i nie jestem w ciąży :P
doskonale cie rozumiem, bo też mam wykształcenie pedagogiczne i duzo pracowałam i pracuje z dziećmi i młodzieżą od 3 lat jestem poki co nianią i mamy tez w domu takiego małego bobasa, Narzut sie strasznie rozczula i bardzo mu sie podoba taki maluch, ale ja mam jakos wentyl bezpieczenstwa, bo czuje ze pzred slubem i poki mieszkamy u tesciów to nie ma o czym mówic, pewnie jak bedą warunki to zacznie sie inne myslenie u Was pewnie tez
Zuzik06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-29, 22:26   #2485
monikkad
Wtajemniczenie
 
Avatar monikkad
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Zuzik06 Pokaż wiadomość

doskonale cie rozumiem, bo też mam wykształcenie pedagogiczne i duzo pracowałam i pracuje z dziećmi i młodzieżą od 3 lat jestem poki co nianią i mamy tez w domu takiego małego bobasa, Narzut sie strasznie rozczula i bardzo mu sie podoba taki maluch, ale ja mam jakos wentyl bezpieczenstwa, bo czuje ze pzred slubem i poki mieszkamy u tesciów to nie ma o czym mówic, pewnie jak bedą warunki to zacznie sie inne myslenie u Was pewnie tez
Wiesz, sama nie wiem, bo jak patrzę na moje szwagierki, które kompletnie nie mają życia 24 na dobę tylko dziecko to przeraża mnie to. Starsza siostra TŻ-ta nawet nie ma kiedy zjeść śniadania, cały czas na jej głowie tylko dom i dziecko. Jego młodsza siostra w sumie to samo. Nie po to robię 2 kierunki studiów, podyplomówkę, doktorat, żeby 24 na dobę siedzieć z dzieckiem w domu. Mam tyle planów, a dziecko chyba wszystko by mi zniszczyło... Musiałabym już naprawdę być bardzo ustabilizowana zawodowo, finansowo i mieszkaniowo, żeby coś zacząć myśleć. A z kolei wtedy też może mi się nie chcieć, bo już mi będzie za wygodnie. Zresztą tak patrzę po sobie, że nie jestem do końca dobrą córką i wiem, że się czasem kupę lat wychowuje dziecko, a ono potem w ogóle nie potrafi się odwdzięczyć. Sąsiad mojej mamy z poprzedniego jej mieszkania bił swoją matkę, wyzywał ją. Jakbym miała mieć takiego syna to danke. A poza tym ostatnio na podyplomówce oglądałyśmy filmy o dzieciach z różnymi zespołami zaburzeń i jakbym miała mieć chore dziecko to też dziękuję bardzo. Życia zero. Dlatego tak sobie ostatnio coraz częściej myślę, że nie wiem czy w ogóle chcę. Nawet ostatnio powiedziałam o tym Krzyśkowi, ale on nie bierze tego na poważnie, co ja mówię. Wiem, że on jak będzie sytuacja finansowa stabilna to chce mieć dziecko. I obawiam się, że może potem w przyszłości trochę naciskać, a ja jakoś nie chcę. Tak naprawdę wszystko jest zawsze na głowie kobiety, przynajmniej w otoczeniu, w jakim się obracam.
__________________
"Ludzie dbają o tych, którzy dbają o siebie!"
monikkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-30, 08:14   #2486
misiadelko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

No i ja i moj TŻ jesteśmy w służbie zdrowia, więc powiem tylko tyle, że jeśli te stare prukwy przestaną pracować to będzie lepiej, już jest lepiej niż było, ale stare przyzwyczajenia (i myśl, że "to pacjenci są dla nas a nie my dla nich") robią swoje, na marne pocieszenie dodam, że my jesteśmy tak samo przez nie traktowane jak pacjenci czyli jak ZERA...

Wczoraj robiłam te śliwki w boczku i sama musiałam je jeść , ale zrobiłam dziś na śniadanie TŻtowi zapiekanki, rozpieszczam go bo od drugiego idzie na dietę
misiadelko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-30, 08:20   #2487
aszuelka
Zakorzenienie
 
Avatar aszuelka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 867
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Wracam po ciezkiej nocy... Wczoraj dopadlo mnie mega zatrucie, najpierw zimno i goraco na zmiane, ledwo chodzilam. Niedobrze, brzuch bolal, myslalam, ze skonam. I dopiero o 10 w nocy zwrocilam to dziadostwo juz dawno tak zle sie nie czulam, zreszta nawet teraz kiepsko sie czuje, taka oslabiona. A do tego jeszcze przeziebiona jestem... Zyc sie odechciewa.
__________________
11.08.2017 zaręczyny

16.06.2018 ślub
https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png
aszuelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-30, 08:51   #2488
myboyismine
Zakorzenienie
 
Avatar myboyismine
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

ja już się boję bo Tż przyjechał i tez sie rozchorował i pewnie poczęstuje mnie zarazkiem
myboyismine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-30, 09:32   #2489
Waniliova
Zakorzenienie
 
Avatar Waniliova
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 785
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

Dzień doberek

adziia13 a u mnie w grupie w sumie sami faceci więc jest naprawdę fajnie

monikkad faktycznie duża różnica jest między Wami. Nasi najbliżsi znajomi (z którymi spędzamy tego sylwestra ) też mają miedzy sobą taką różnicę. Ona jest w moim wieku (czyli teraz jeszcze 21 lat) a on 28. Oboje są super i bardzo szczęśliwi wątpię, że Twój TŻ zgodzi się żeby nie przyjeżdżać, nie będzie chciał Cię zostawić w taki dzień

Zuzik06 nie da się otworzyć tych zdjęć

aszuelka współczuję i zdrowia życzę

myboyismine trzymaj się od niego z daleka!
__________________
Szczęśliwa mężatka od 14.06.2014 D.
Waniliova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-30, 09:37   #2490
klaudia1534
Raczkowanie
 
Avatar klaudia1534
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Wiadomości: 450
Dot.: Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6


I mnie też zaczyna jakieś choróbsko brać P. od jakiegoś tygodnia trzyma okropny kaszel i katar więc i mnie musiało dopaść.. A jutro przecież bal sylwestrowy.. Muszę się zaraz nafaszerować lekarstwami i mam nadzieję, że będzie mi lepiej
__________________
Termin porodu: 6 maj 2016
17 maj 2014


klaudia1534 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.