Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.2012

[*Agatek*]

Napisane przez madzia16094

hej kochane

ja mialam 16 lat jak zaszlam w ciaze pierwsza a moj maz 18 i bylismy bardzo szczesliwi i dalej jestesmy bardzo sie cieszylismy ze jestem w ciazy mozna powiedziec ze troche swiadomie nie uwazalismy bo chcielismy miec dziecko bardzo mocno sie kochamy do tej pory tak samo ;D rodzice nasi sie lubia my mieszkamy od poczatku razem a teraz nasza Nikola ma 4 lata i jestem znowu w ciazy liceum skonczylam zaocznie moja mama siedziala z mala i ja bylam odrazu gotowa na dziecko nikt mi nie musial pomagac w zajmowaniu sie mla bo wszystko chcialam robic sama teraz mam 20 lat we wrzesniu 21 juz i jestem szczesliwa mam kochanego meza i nie wyobrazamy sobie zyc oddzielnie wszedzie razem jezdzimy nieraz ze znajomymi sie gdzies wyjdzie ale mam duzo kolezanek ktore mialy 18 lat zaszly w ciaze i zostaly same bo ich zwiazki byly bez milosci skoro koles zwial a ona zostala sama z dzieckiem oj roznie bywa w zyciu nieraz ma sie 16 lat i sie zyje do konca zycia juz z tym z ktorym sie jest a niektore 24 lata zajda w ciaze i zostaja same

no i niektórzy są gotowi, podziwiam

Monika wpadka planowana też jest np. jak ludzie są x lat ze sobą i chcą dziecko, ale nie chcą ślubu w ogóle, więc zachodzą tak

[agawoo]

Napisane przez *Agatek*

Aaa tylko nie mówcie mi proszę, że w gumkach są 'takie mikroskopijne dziurki' przez które plemnik może się wydostać! Bo tak na naukach przedmałżeńskich nam baba gadała

A, że seks przerywany skutkuje ciążą- płyn wydobywający się przed nasieniem posiada zniekształcone plemniki, które nie potrafiłyby zapłodnić kobiety (czytałam o tym w internecie i gazetach) i jakoś ja przez 2 lata używając takiej metody nie zaszłam, ale jest wiele stresu oczywiście "bo przecież nic nie daje 100%" i czy @ przyjdzie czy nie. Nie chcę wracać do tej metody, bo bym chyba się zadręczyła, podświadomie myśląc "a może..."

No nie, dziurek nie ma (matko moja - chyba ze średniowiecza te nauki ) ale gumka może pęknąć

[MissZuzia]

Napisane przez *Agatek*

Aaa tylko nie mówcie mi proszę, że w gumkach są 'takie mikroskopijne dziurki' przez które plemnik może się wydostać! Bo tak na naukach przedmałżeńskich nam baba gadała

A, że seks przerywany skutkuje ciążą- płyn wydobywający się przed nasieniem posiada zniekształcone plemniki, które nie potrafiłyby zapłodnić kobiety (czytałam o tym w internecie i gazetach) i jakoś ja przez 2 lata używając takiej metody nie zaszłam, ale jest wiele stresu oczywiście "bo przecież nic nie daje 100%" i czy @ przyjdzie czy nie. Nie chcę wracać do tej metody, bo bym chyba się zadręczyła, podświadomie myśląc "a może..."

To starsza koleżanka uświadomi młodszą że otóż tak, skutkuje - moja siostra tak właśnie się pojawiła na tym świecie. Przez jakiś czas moim rodzicom sie udawało w ten sposób uniknąć kolejnego dziecka, ale jeden plemnik zdrowy zadziałał i oto mają 3 dziecko.
A internet i gazety nie są jedynym źródłem wiedzy najczęściej sporo w nich bzdur!
Z prezerwatywą też rożnie bywa. Ty uważasz, że to są 100% bo Tobie się udawało nie zajść... To super, gratuluję, ale innym podczas pierwszego nawet stosunku może się nie udać i mogą wpaść....

Napisane przez madzia16094

hej kochane

ja mialam 16 lat jak zaszlam w ciaze pierwsza a moj maz 18 i bylismy bardzo szczesliwi i dalej jestesmy bardzo sie cieszylismy ze jestem w ciazy mozna powiedziec ze troche swiadomie nie uwazalismy bo chcielismy miec dziecko bardzo mocno sie kochamy do tej pory tak samo ;D rodzice nasi sie lubia my mieszkamy od poczatku razem a teraz nasza Nikola ma 4 lata i jestem znowu w ciazy liceum skonczylam zaocznie moja mama siedziala z mala i ja bylam odrazu gotowa na dziecko nikt mi nie musial pomagac w zajmowaniu sie mla bo wszystko chcialam robic sama teraz mam 20 lat we wrzesniu 21 juz i jestem szczesliwa mam kochanego meza i nie wyobrazamy sobie zyc oddzielnie wszedzie razem jezdzimy nieraz ze znajomymi sie gdzies wyjdzie ale mam duzo kolezanek ktore mialy 18 lat zaszly w ciaze i zostaly same bo ich zwiazki byly bez milosci skoro koles zwial a ona zostala sama z dzieckiem oj roznie bywa w zyciu nieraz ma sie 16 lat i sie zyje do konca zycia juz z tym z ktorym sie jest a niektore 24 lata zajda w ciaze i zostaja same

Podziwam cię, że w wieku 16 lat odstawiłaś jakieś zabezpieczenia. Nie będę się porównywać do siebie w tym wieku bo juz kiedyś oberwałam na forum za to "jak ja byłam w takim wieku to..." Cieszę się że mimo tak młodego wieku udało się wam założyć szczęśliwą rodzinę i cieszyć się sobą i kolejnym dzieckiem!

[MMONIKA9]

Napisane przez *Agatek*

no i niektórzy są gotowi, podziwiam

Monika wpadka planowana też jest np. jak ludzie są x lat ze sobą i chcą dziecko, ale nie chcą ślubu w ogóle, więc zachodzą tak

chcieć dziecko a nei chcieć ślubu to nie jest wpadka planowana, wpadka może być tylko nieplanowana no ewentualnie mogę uznać wpadke planowana jak są jakieś gówniarze nie odpowiedzialne gdzie rodzice nie pozewalają im się spotykać więc wpadają na plan że zrobią sobie dziecko -ale wtedy to też jest zaplanowane no nie ma ze boli

[neska22]

oj oj widzę, ze znów gorące dyskusje ;D

[uska000]

Napisane przez neska22

oj oj widzę, ze znów gorące dyskusje ;D

duszno sie zrobilo trzeba przewietrzyc

[neska22]

Napisane przez uska000

duszno sie zrobilo trzeba przewietrzyc

mnie dzisiaj na prawdę duszno ciągle....

[zoskasamoska]

To znowu ja, znowu przyszłam ponarzekać, bo mi się rozstepy na piersiach pojawiły Dwa malutkie, może trzy... A smarowałam się, tym babydream z rossmana , ale rzadko, trzeba sie za to zabrać, bo chyba myślałam, że mnie się to nie tyczy

[neska22]

ja się na razie smaruję codziennie... zoabczymy kiedy to dziadostwo mnie dopadnie....

[zoskasamoska]

Ja od dzis smaruje sie kilka razy dziennie, bo jak to zobaczyłam to aż sie przestraszyłam. Żylaki mi sie też nagle pojawiły, a nigdy nie miałam, nikt w rodzinie nie miał, jeju co sie ze mna dzieje..

Co używacie na rozstępy? Ja emulsji babydream, ale sie nad olejkiem zastanawiam. Ta emulsja mi na nerwy działa, strasznie dlugo sie wchlania, a jak jest z olejkiem? Wie ktos? Bo zawsze jak uzywałam jakies olejki to strasznie dlugo sie wchlanialy, skora była tłusta cały czas, a tego nie lubie.

[ciezaroweczka]

Napisane przez zoskasamoska

Ja od dzis smaruje sie kilka razy dziennie, bo jak to zobaczyłam to aż sie przestraszyłam. Żylaki mi sie też nagle pojawiły, a nigdy nie miałam, nikt w rodzinie nie miał, jeju co sie ze mna dzieje..

Co używacie na rozstępy? Ja emulsji babydream, ale sie nad olejkiem zastanawiam. Ta emulsja mi na nerwy działa, strasznie dlugo sie wchlania, a jak jest z olejkiem? Wie ktos? Bo zawsze jak uzywałam jakies olejki to strasznie dlugo sie wchlanialy, skora była tłusta cały czas, a tego nie lubie.

Ja używam olejku babydream. Jest Ok, a może zbyt ciut tłusty.

[Lucy1111]

Faktycznie, dyskusja bardzo ożywiona... Ale tak to już jest na forach Ile ludzi, tyle opinii i każdy ma prawo do swojego zdania.

Położyłam się po obiedzie, usnęłam na 1,5h, ale dalej jestem zmulona :/ głowa mnie boli.

[zoskasamoska]

Ja narazie używam tej emulsji, ale postaram sie jak najszybciej ja wykonczyc i w cos nowego sie zaopatrze. Może cos z garniera jest, moze nivea, zobacze.

Ja tez sie na chwile położyłam ,ale jak sie klade spac po południu i wstaje to jestem nie do zycia, głowa mnie boli, wszystko mnie denerwuje

[kamciurka]

jestemmmmm

Napisane przez EciaPecia

kamciurka

Napisane przez neska22

czesc mamuski

ja cos dzisiaj licho się czuje
zaczełam Was czytac rano ale musialam isc się polozyc bo mi się słabo zrobilo...;/

Neska swietny avek

Napisane przez Haniula

kamciurka

Napisane przez uska000

Kamciurka
a gdzie chodzisz do lekarza?? prywatnie czy na nfz?? ja kiedys chodzilam na Ulanowskiego.

chodze prywatnie, bylam juz u trzech, ale ostatecznie zdecydowalam sie na dr. Hapona, on przyjmuje na Sklodowskiej, wyciagnal mnie z komplikacji po ostatniej ciazy, wiec jakos tak mu zaufalam

Napisane przez kasiahexe

to dobrze

trzymam mocno kciuki wszystko bedzie oki

Napisane przez n1kotynka

kamciurka trzymam kciuki za wizytę !!

Napisane przez *Agatek*

mi nic nie rośnie!!! nawet cycki mi nie urosły zbytnio



kamciurka trzymam kciuki!!!!!


O moje dziecię się chyba odezwało kichnęłam i 2x z rzędu tam gdzie jest pępek mi podskoczył, chyba się obił o ściany hihi, albo pobudkę mu zrobiłam i się wystrachał

mi tez cycki lekko urosly, a szkoda dzieki za kciukasy i daj pospac dzidziusiowi a nie go straszysz

Napisane przez agawoo

Kamciurka, niezły twój TZ Miał chyba ciężką nockę w pracy

Trzymam mocno kciuki za wizytę

dzieki tak zreszta potem napisal, ze przyszedl i padl, nie wnikam czym sie tak zmeczyl

Napisane przez Haniula

boloński garnek jadłam, ale jakos mnie nie zachwycił takie spaghetti

a ja wcinam torcik imieninowy , bo tez wczoraj mialam i tesciowa piekla, jest przepyszny

wszystkiego naj

Napisane przez uska000

popieram!!!!

a ja imieniny mialam w niedziele i wszyscy po za moimi rodzicami je olali, bo twierdza ze imieniny obchodzi sie p0 40-stce jak juz sie nie obchodzi urodzin.. eh tylko czemu tesciom kupujemy prezent na imieniny i na urodziny?? ehhh;/

spoznione zyczonka

dziekuje jeszcze raz wszystkim za kciuki, poki co sie przydaly, wszystko wyszlo ok, przeziernosc 1,2 mm, ale noska dzidzia nie chciala pokazac, szturchalismy go, pan doktor pukal mnie po brzuchu ale to nic nie dalo w kazdym razie reszta w porzadku, teraz jeszcze tylko wyniki Pappy
ide robic jakis obiadek bo zaraz TZ wraca

[zoskasamoska]

Zaraz Wam wkleje mojego dzidziulinka Zdjecie zrobione przeszło tydzien temu, ale zaraz uruchomię skanera

[zoskasamoska]

Napisane przez zoskasamoska

Zaraz Wam wkleje mojego dzidziulinka Zdjecie zrobione przeszło tydzien temu, ale zaraz uruchomię skanera

Cos mi troche nie wyszło, ale jest

[Lucy1111]

Napisane przez zoskasamoska

Cos mi troche nie wyszło, ale jest

o kurcze, ale śliczny podobny do mojego który tydzień?

[kasikzaki]

Napisane przez *Agatek*

kasikzaki dopisz do listy dziewczyny i skąd pochodzą np ja:
(może od razu termin porodu?? )

Agata (23) Toruń/Lubicz (kujawsko-pomorskie) tp. 12.01.2012


LASKI PROSZĘ PISAĆ PW DO kasikzaki: SWOJE IMIĘ, WIEK, MIASTO, WOJEWÓDZTWO I TERMIN PORODU! (np.Agata (23) Toruń/Lubicz (kujawsko-pomorskie) tp. 12.01.2012)

Agatek prawie wszystkie dziewczyny ich imiona, wiek i daty porodów sa już na liście na pierwszej stronie a jak brakuje danych np miasta to tak, ja czekam

Napisane przez ultraradiola

Hej mamusie

A dzisiaj przyjeżdża moj mężuś

super ze mężuś wraca

Napisane przez zoskasamoska

Tato dziś przyszedł poprosił o zdjecie usg, pokazałam mu, wpatrywał sie, za chwile znow przyszedl znow o nie poprosił i wypytał na kiedy termin, ktory tydzien i takie tam. Mama go troche do pionu ustawiła i postanowił przyjsc.

Co do tż-ta, niby się stara. Na jednym kumplu sie przejechał, bo tak naprawde chodziło mu o kasę, kolejny znalazł sobie dziewczyne, a reszta ma rodziny i jakos narazie nie ma z kim sie bawić to remontuje mieszkanie.

To pewnie Ci trochę ulżyło...musi się wszystko ulożyć
A dzidziuś słodki

Napisane przez kasiahexe

Dzien doberek kochane

kochana tu masz linka kto nadal ile wiadomosci w tym poscie bedzie Ci łatwiej pod koniec watku zamiast przegladac tyle stron hihi https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=547822

Dziękuję Ci ślicznie Ja coprawda nie przeglądałam każdej strony tylko sprawdziłam dzierczyny(te które w ogóle nie kojażyłam a są na liście) na ich statach

Napisane przez kropeczka1984

Dla mnie też wpadka w wieku 16 lat nie byłaby spełnieniem marzeń I właśnie dlatego w tym wieku nie współżyłam

Ja przed 20stką nie byłam w zadnym poważnym związku a o przygodnym seksie nie bylo mowy bo za bardzo sie bałam ciąży a po za tym czułam jakoś tak w głębi że jak to będzie ten to będę wiedzieć. Tak sie też stało dopiero jak miałam 21 lat poznałam obecnego męza i to znim był mój pierwszy raz. O ciążę też się obawiałam dlatego najpier zaczełam brać tabletki anty. Wiadomo każdy musi sam to poczuć kiedy i z kim, to jest bardzo indywidualna sprawa



A ja jestem jeszcze u siostry, Franuś śpi to ja na chwilę zajżałam do Was, ale zmykam bo tak głupio w gościach przy kompie siedzieć...
zajżę wieczorkiem
buziaki

[agawoo]

Napisane przez madzia16094

hej kochane

ja mialam 16 lat jak zaszlam w ciaze pierwsza a moj maz 18 i bylismy bardzo szczesliwi i dalej jestesmy bardzo sie cieszylismy ze jestem w ciazy mozna powiedziec ze troche swiadomie nie uwazalismy bo chcielismy miec dziecko bardzo mocno sie kochamy do tej pory tak samo ;D rodzice nasi sie lubia my mieszkamy od poczatku razem a teraz nasza Nikola ma 4 lata i jestem znowu w ciazy liceum skonczylam zaocznie moja mama siedziala z mala i ja bylam odrazu gotowa na dziecko nikt mi nie musial pomagac w zajmowaniu sie mla bo wszystko chcialam robic sama teraz mam 20 lat we wrzesniu 21 juz i jestem szczesliwa mam kochanego meza i nie wyobrazamy sobie zyc oddzielnie wszedzie razem jezdzimy nieraz ze znajomymi sie gdzies wyjdzie ale mam duzo kolezanek ktore mialy 18 lat zaszly w ciaze i zostaly same bo ich zwiazki byly bez milosci skoro koles zwial a ona zostala sama z dzieckiem oj roznie bywa w zyciu nieraz ma sie 16 lat i sie zyje do konca zycia juz z tym z ktorym sie jest a niektore 24 lata zajda w ciaze i zostaja same

Madzia, widzisz - nie ma regły. Są różne przypadki.

Napisane przez MMONIKA9

cześć dziewczynki, widze że temat rzeka tu się rozwija co do wpadek ja nie uważam by wpadka nawet w młodym wieku to była hańba skoro było się na tyle odpowiedzialnym by współżyć tak młodo to trzeba ponieść konsekwencje i potem to dziecko urodzić i wychować. wpadka nie planowana?? a jest wpadka planowana???
ja z tż też żyjemy bez ślubu ale chce wziąć chociaż cywilny i to nie po to by mieć ten papierek, bo on nic nie zmieni, tylko po to że chce mieć normalnie męża chce być żoną a nie konkubiną gdzie kolwiek jeżdzenie po urzędach to już inna sprawa inaczej się wszytsko załatwia jako małżeństwo no i po różnych historiach jakie w tv widziałam chce by moje dziecko było ubezpieczone tzn zyjąć w konkubinacie tż np ma wypadek lub zachowuje na śmiertelną chorobę (tfu tfu -odpukać) to dziecko będzie mieć chociaż rente po ojcu ile było przypadków ze żyli w wolnym związku mieli dziecko facetr ginął w wypadku i laske rodzina tego chłopaka np wyrzuciła jeo dziewczyne na pozbruk bo jej się nie należało to mieszkanie bo małżeństwem nie byli nie ma jak udowodnić ze żyła z nim przez te lata w tym domu - dla mnei to jest chore i nie wiem tez jak ludzie mogą być tak podli
tak samo wpierw ślub potem dziecko bo jak jest wpadka i potem ślub to tacy ludzie sie nie kochają???
ci co wpierw biorą ślub i mają potem dziecko też nie jest powiedziane ze sie kochają moga być ze sobą już np z przyzwyczajenia a ślub biorą bo ich wszyscy poganiają biorą ślub atu nagle po jakimś czasie rozwód bo nie pasują do siebie bo niezgodnosc harakteru itp no takie coś to chyba idzie już przed ślubem zauważyć.
Mi sie zawsze marzył ślub potem weselicho by pamiętać to przez cąłe życie natomiast mój tż uważa to za zbędne nie chce żadnego wielkiego weseliska dla ludzi on chce wesele dl asiebei bo w końcu to my sie kochamy i pobieramy sie dla siebie dlatego on jest za skromnym ślubem z najbliższą rodziną, rodzice, rodzeństwo, świadkowie i to wszystko a jeszce bardziej mu odpowiada życie bez slubu tak jak jest teraz jesteśmy ze sobą 7 lat i jest dobrze i ślub niczego tu nie zmieni, dlatego poszliśmy na kompromis że ja zrezygnuję z wielkiego weselicha ale on chociaż zgodzi sie na cywilny i tak uzgodniliśmy nie wiem jeszcze kiedy go zrealizujemy ale jest w planach
wiecie tylko co mnie najbardziej boli - niewiem jak to w innych kościołach jest ale u nas jest taki szurnięty ksiądz że takei ma wizje
w tamtym roku byłam na komuni siostrzenicy tż jego siostra jest mężatką ale ma ślub tylko cywilny
gdy dzieci sżły do ołtarza przyjąć pierwszą komunie św. rodzice szli z nimi i tylko siostrzenica tż szła sama bo jej rodzic enie mogli z nią iśc bo ksiądz im nie pozwolił bo żyją w grzechu takie to przykre było mi sie płakać chciało bo postawiłam się w takiej sytuacji że to np moje dziecko , ja bym sie chyba zapłakała na tej komunii że nie mogę w takiej uroczystości towarzyszyć mojemu dziecku ;(
dobra to na tyle

Monika, to fakt - w Polsce jest niestety tak jak piszesz- konkubinat nie uprawnia do niczego. Nawet do szpitala w jakiejś nagłej sytuacji mogą Cię nie wpuścić do TZta (lub TZta do Ciebie) bo nie jesteście małżeństwem. Że już nie wspomnę o prawie spadkowym itp.

A co do sytuacji, którą opisałaś z komunią, to nie wiem czy wiesz, że to nie jest wymysł Waszego księdza tylko ogólnie tak jest. Po ślubie cywilnym nie możesz iść ani do spowiedzi, anie do komunii (u nas też jest tak w kościele, chociażnie mieszkam w żadnej wiosce ani nic - bo tam może by się nikt nie dziwił). Moja ciotka też ma ślub cywilny, i do spowiedzi nie chodzi, bo i tak nie dostanie rozgrzeszenia. A mojej babci (też po cywilnym) jak zmarła ksiądz nie chciał nawet wziąć do kościoła!!!! (w końcu się jednak zgodził).

[nawojka8583]

Cześć Dziewczynki, melduję się w nowym wątku. Tak gonicie, że dopiero na 9 stronie się melduje Lece nadrabiać- od początku...

[MMONIKA9]

tak to akurat wiem ze nie można iść do komunii bo się i tak rozgrzeszenia nie dostanei przy spowiedzi ja naszczęście dostałam jak miałam być chrzestną powiedziałam przy spowiedzi że mieszkam z chłopakiem bez ślubu co się nasłuchałam to sie nasłuchałam ale rozgrzeszenie dostałam ;p
ale tu z tą komunią chodziło o to że mógł chociaż jej pozwolić iść do ołtarza z córką ale bez przyjmowania komunii a tak musiała iśc mała sama -przykre ;(

[agawoo]

Napisane przez *Agatek*

no i niektórzy są gotowi, podziwiam

Monika wpadka planowana też jest np. jak ludzie są x lat ze sobą i chcą dziecko, ale nie chcą ślubu w ogóle, więc zachodzą tak

Ale to nie jest wpadka, tylko planowana ciąża

Napisane przez kamciurka

dzieki tak zreszta potem napisal, ze przyszedl i padl, nie wnikam czym sie tak zmeczyl
[...]

dziekuje jeszcze raz wszystkim za kciuki, poki co sie przydaly, wszystko wyszlo ok, przeziernosc 1,2 mm, ale noska dzidzia nie chciala pokazac, szturchalismy go, pan doktor pukal mnie po brzuchu ale to nic nie dalo w kazdym razie reszta w porzadku, teraz jeszcze tylko wyniki Pappy
ide robic jakis obiadek bo zaraz TZ wraca

Kamciurka, super, że wszystko ok
I z dzidzią i z TZtem Postraszył Cię trochę

Napisane przez Haniula

boloński garnek jadłam, ale jakos mnie nie zachwycił takie spaghetti

a ja wcinam torcik imieninowy , bo tez wczoraj mialam i tesciowa piekla, jest przepyszny

Wszystkiego najlepszego

Napisane przez kasiahexe

kochana tu masz linka kto nadal ile wiadomosci w tym poscie bedzie Ci łatwiej pod koniec watku zamiast przegladac tyle stron hihi https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=547822

O kurczę, razem z Uska i Zoska prowadzimy w rankingu ... Ale się rozgadałam

Wiecie, że ja jeszcze nie widziałam listy? Nawet nie wiem, czy tam jestem

[MMONIKA9]

tak samo mnie wkurza utrudnianie ochrzczenie dziecka bo wolne pary lub małżeństwa po cywilnym mają straszne kłopoty z ochrzczeniem dziecka u nas ksiadz za nic nei chce ochrzcić tylko dlatego że chce młodych sprowadzic na dobrą drogę nie chce by żyli w grzechu dlatego wpierw mają wziąśc ślub kościelny a dopiero potem chrzcić dziecko- a to moja sprawa jest jaki chce mieć ślub

[agawoo]

Napisane przez MMONIKA9

tak to akurat wiem ze nie można iść do komunii bo się i tak rozgrzeszenia nie dostanei przy spowiedzi ja naszczęście dostałam jak miałam być chrzestną powiedziałam przy spowiedzi że mieszkam z chłopakiem bez ślubu co się nasłuchałam to sie nasłuchałam ale rozgrzeszenie dostałam ;p
ale tu z tą komunią chodziło o to że mógł chociaż jej pozwolić iść do ołtarza z córką ale bez przyjmowania komunii a tak musiała iśc mała sama -przykre ;(

Zycie bez slubu ksiądz prędzej przełknie niż ślub cywilny. A fakt - masz rację, mógł jej pozwolić podejść z córką. Bardzo przykra sytuacja i dla mamy i dla córki.

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez MMONIKA9

tak samo mnie wkurza utrudnianie ochrzczenie dziecka bo wolne pary lub małżeństwa po cywilnym mają straszne kłopoty z ochrzczeniem dziecka u nas ksiadz za nic nei chce ochrzcić tylko dlatego że chce młodych sprowadzic na dobrą drogę nie chce by żyli w grzechu dlatego wpierw mają wziąśc ślub kościelny a dopiero potem chrzcić dziecko- a to moja sprawa jest jaki chce mieć ślub

No u nas też robią takie problemy, ale tylko w niektórych kościołach. Więc jest o tyle dobrze, że jak Ci nie ochrzczą w jednym, to pójdziesz do innego. Moja kuzynka musiała tak zrobić, bo w jej parafii ksiądz nie chciał ochrzcić jej córeczki.
Dlatego ja mam taki uraz do kościoła i księży i unikam tej przyjemności.

[zoskasamoska]

Napisane przez Lucy1111

o kurcze, ale śliczny podobny do mojego który tydzień?

13 tydzien

[Lucy1111]

Napisane przez zoskasamoska

13 tydzien

ja miałam usg robione w połowie 10t w zeszłym tygodniu. To moje maleństwo widziałam jak macha rączkami i nóżkami... widok zabierający dech w piersiach.

[zoskasamoska]

Ja sie chrzestem nie przejmuję tak bardzo. Ksiadz w mojej parafii za nic w świecie nie ochrzci mojego dziecka i ja dobrze o tym wiem. Pamietam jak wyjechałam z chłopakiem na sylwester rok temu, tz 1,5 roku temu, no i w tym mniej wiecej czasie była u nas kolęda, jak on sie dowiedział, że razem pojechalismy gdzies to zbeształ moich rodziców, zmieszał ich z błotem.

W mojej rodzinie jest dwóch księży, z czego jeden napewno mi ochrzci dziecko, drugi jest taki sam jak mój ksiadz ze wsi. Tylko jest problem, bo nie wiem czy mojego wójka sciagać tutaj i zeby u nas w kosciele chrzest wyprawił czy brać całą rodzinę 100km od nas, wszystkich zaproszonych gosci i tam u niego ochrzcic dziecko. Bo pewnie beda problemy, bo ksiadz z wioski nie bardzo bedzie chcial tak na to pozwolic zeby inny ksiadz w jego kosciele chrzest odprowiał , chociaz nie wiem jak to do konca jest. (moj ksiadz z parafii dobrze zna mojego wójka, bo kiedys wójek był proboszczem w parafii obok i oni sie nie lubia, ale to bardzo sie nie lubia, dlatego tez ksiadz z naszej parafii tak moim rodzicom non stop po ambicji jedzie, zawsze na koledzie wytyka błedy, jeju az mi ciary przechodza jak sobie o chrzcie pomysle teraz...

Chociaz z tego co mi wiadomo to temu naszemu ksiedzu ze wsi wystarczy kase rzucic i jest cicho

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Napisane przez Lucy1111

ja miałam usg robione w połowie 10t w zeszłym tygodniu. To moje maleństwo widziałam jak macha rączkami i nóżkami... widok zabierający dech w piersiach.

Takie maluszki są słodkie Mój tez machał, a może moja?

w Poniedziałek mam usg genetyczne to sobie pooglądam brzdąca

[Lucy1111]

dlatego nie dzierżę instytucji kościelnej. Kleru.

Dobrego księdza ze świecą szukać.

Chociaż z drugiej strony chcielibyśmy od Kościoła brać (bo nam się należy), nie dając nic w zamian(nie mówię o rzucaniu na tacę, ale o chodzeniu do kościoła, przestrzeganiu przykazań).

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez zoskasamoska

Takie maluszki są słodkie Mój tez machał, a może moja?

w Poniedziałek mam usg genetyczne to sobie pooglądam brzdąca

udało Ci się załatwić wcześniej to badanie genetyczne? bo pisałaś coś o 14tyg.

ja będę miała 9.sierpnia.

[n1kotynka]

Napisane przez zoskasamoska

Cos mi troche nie wyszło, ale jest

Napisane przez Lucy1111

ja miałam usg robione w połowie 10t w zeszłym tygodniu. To moje maleństwo widziałam jak macha rączkami i nóżkami... widok zabierający dech w piersiach.

śliczności

[zoskasamoska]

Napisane przez Lucy1111

dlatego nie dzierżę instytucji kościelnej. Kleru.

Dobrego księdza ze świecą szukać.

Chociaż z drugiej strony chcielibyśmy od Kościoła brać (bo nam się należy), nie dając nic w zamian(nie mówię o rzucaniu na tacę, ale o chodzeniu do kościoła, przestrzeganiu przykazań).

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------



udało Ci się załatwić wcześniej to badanie genetyczne? bo pisałaś coś o 14tyg.

ja będę miała 9.sierpnia.

Powiem Ci ,że nawet nie próbowałam. Nie będę cudowac, wiem ze to późno, ale do poniedziałku nie jest daleko.