Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[calawdeszczu]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41074342]A ja mam njusa Dorotka obróciła się na plecki! Iii ja to nagrałam tak więc wieczorem robicie popcorn bo zapodam film [/QUOTE]

szaja, ja nie mieć popcornu ale i tak obejrze
może Julka też się niedługo nauczy... marzenie...

Napisane przez Delicjanka

ninaaa to calkiem niedaleko mnie bdziesz mieszkała;p ja Rdm.

Dziewczyny nie dam rady cytować normalnie nie mam czasu chwilowo :pp Amelka spi więc napisze co u nas
byliśmy z tztem obejrzeć to mieszkanie, mimo że 44 metry to dziękuje. Powiem Wam ze pokkoje ok, ale łazienka...kuchnia... masakra... na dodatek winda nie dojezdza na 10 piętro i wózek by się do windy nie zmiescił i na tej klatce tak patologicznie, syf itd...
Ale tzta szef ma znajomych co się wyprowadzają niedlugo z kawalerki, może jutro pojedziemy obejrzeć, w każdym razie, postanowilismy szukać czegoś i się WYPROWADZAMY, decyzja podjęta. Acha, od 3 dni jem nabiał i mała nie ma kolek itd to może zjem sernika na chrzcinach
na dodatek, mam egzamin w poniedziałek, dobrze ze mam już notatki to się dziś i jutro pouczę (chyba)

trzymamy kciuki i powodzenia

Napisane przez Kija80

A ja dziś poszłam na procesję z młodą w chuście Zrobiłyśmy furorę, zwłaszcza w kościele jak stanęlam na środku i się bujałam z nogi na nogę żeby ją uśpić...

hahaha ksadz pomyślał, że tańczysz do koscielnych pieśni

[nafiyqa]

Napisane przez s i l v e r

WTF????
ale jak winda może nie dojeżdżać na 10 piętro?

Moze U mojej babci w bloku tak jest, tylko do 9. dojezdza.
U nas z kolei zatrzymuje sie co dwa pietra - 0, 2, 4, itp

Kija, i jak moherowe spojrzenia?

[calawdeszczu]

dzien bez fotki dzien stracony

przedstawiam wam mojego szreczka zielonego i wygibaska

[litllesweetangel]

Kurna kumpele robia znajomej wieczor panienski, a ja akurat nie mam kasy Mam troszke odlozone ale przeciez nie bede rozwalac na imprezy jak jestesmy pod kreska ;/ Ochujec mozna w tym domu, a wyjsc nie ma jak...

[marsi11]

tdziewczyny, trochę się martwię,chodzi o to,że mój Groszek nie gaworzy....
czasem powie me-me, be-be ale tak to bez przerwy "śpiewa" różnym tonem, do tego jak czasem dziadek do niego gwiżdze to ten skubaniec mu odśpiewuje i w śmiech
kurde nie pamiętam by mój Sammy tak robił, owszem też piszczał ale sylaby szły już w tym wieku
myślicie,że to powód do zmartwień?

popcorn nie pamiętam kiedy jadłam

brawa dla Dorki

co do pisenek to ja znam tylko ze 3 kołysanki więc liczę Szaja na Twoją kreatywność

Calawdeszczu całuski dla Julii, widzę,że ślady na nóżkach po wkłóciu jeszcze czerwone

ja pierdziu ta pogoda to jakieś nieporozumienie

[misia1505]

http://www.youtube.com/watch?v=LIWKhKmXZ-I

[djerba]

Napisane przez nancykenator

hej Kochane
u nas dalszy ciąg wczorajszego szczepionkowego stresu. Mały wczoraj mega marudny, noc co prawda spokojna (spał nam od kąpieli prawie 9h), potem pojadł i spał do 9, co się NIGDY nie zdarza. Nie ma gorączki, tylko był płaczliwy, czyli w sumie taki jak zwykle.
Teraz leży na macie i molestuje małpę (jest zły bo mu ją przywiązałam do pałąka )

sylwia ta granatowa kiecka super
djerba a robiłaś kiedyś chleb np w piekarniku czy zawsze w maszynie do robienia chleba?

coś jeszcze miałam powiedzieć ale jestem jakaś zmulona strasznie
aaa i u nas rano padało a teraz świeci słońce


ahaa Kubek waży 5800 i mierzy 60,5 cm

a robiłam - kukurydziany.. ale nie wyszedł za dobry.. ja wolę jak maszyna zrobi za mnie ciasto

[fewcia]

Napisane przez misia1505

http://www.youtube.com/watch?v=LIWKhKmXZ-I

bardzo lubię tą piosenkę

[djerba]

Napisane przez ninagg

Sukieneczka super !!!

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------



Przeprowadzamy się do Skarżyska - Kamiennej. Ze względu, że tam mieszkania są dużo tańsze niż w Ck a dojazd super S7

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------



Dziewczyny a w tesco online są takie same ceny jak na sklepie??
Co prawda u nas jeszcze usługi nie ma, ale znalazłam tam mleko dla małej w fajnej cenie.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

A tu macie filmik z zdjęć mojej Oli. Super widać jak dzieci się zmieniają jak taki filmik się zrobi.

idę obiad gotować puki Ola śpi a potem na spacer.

Chyba tak, ja w tesco stacjonarnym nie robię.. jeśli już to tylko online, więc nie wiem.ale jak dla mnie ceny zadowalające

[laurka23]

Czytam was na raty, i teraz odpiszę na część postów, daleko jestem w tyle jeszcze, a i pozjadało mi cytaty! Nie wiem czy nadrobię was dzisiaj bo jutro jedziemy do ikei i zaraz siadamy z mężem i robimy listę zakupów.

Napisane przez BlackSanctum

No, to mój TZ jest oficjalnie bez pracy. Właśnie jedzie do domu, zaraz powinien być...

Ehhh szkoda gadać, przykro mi.

Napisane przez fewcia

Laurko biję się w piersi!
odpowiedziałam priv

Ależ daj spokój Ja bardzo dziękuję za odpowiedź

Napisane przez ewulkaaa

szklanka - powiem ci jak to było u nas.

Po szpitalnym pobycie mieliśmy wskazanie zrobić posiew moczu po 2 tygodniach (w szpitalu wyszły leukocyty). Zrobiliśmy, wynik okropny, rzadka bakteria w bardzo dużym stężeniu. To był wielki czwartek, poszliśmy prywatnie do baaardzo dobrego specjalisty, polecanego w zasadzie przez wszystkich rodziców jakich znam. Powiedział, żeby powtórzyć badanie, jeśli znów coś wyjdzie to wtedy będziemy reagować. Zrobiliśy powtórnie, znów to samo - akurat tego dnia mieliśmy też szczepienie, więc poszliśmy do poradni - lekarka mówi, że wprowadzimy furagine i powtórnie powtórzyć po 4 tygodniach, że u takich maluchów często wychodzą dziwaczne wyniki. Ok. nie dało mi to spokoju, zapisałam nas do owego specjalisty - przyszliśmy, a ten w panikę! zrobił Ani usg nerek, nic na nim nie wyszło, ale stwierdził, że skoro takie wyniki to musi nas dać do szpitala i antybiotyk. Więc się pytam przrażona (3 tygodnie wcześniej wyszłyśmy ze szpitala po zapaleniu płuc, wiedziałam co to znaczy ) pytam, czy nie można się obyć bez tego szpitala. Powiedział, że może przepisać zastrzyki domięśniowe i musimy znaleźć kogoś, kto nam je da, ale antybiotyk powinien być wprowadzony, bo inaczej może dojść nawet do sepsy!!! i najpóźniej jutro musimy rozpocząć antybiotykoterapię (była godzina 20, piątek ). przyjechaliśmy do domu z mężem i zaczęło się. poruszyliśmy niebo i ziemię, nikt nei chciał ani tych antybiotyków podać, bo to maleństwo było (miała 10 tygodni, waga coś ok.5kg). Naprawdę byłam załamana. Pamiętałam, że moja mama (która zmarła 11lat temu) miała koleżankę położną, któa była przełożoną wszystkich położnych w gliwicach. Zaczęłam wydzwaniać po koleżankach mamy (po 10 latach, czujesz? ), żeby zdobyć do niej numer, no i w końcu udało się - ok godz 23 ale ja myślałąm, że mi dziecko umiera, więc co mi tam godzina. zadzwoniłąm do niej, pamiętała mnie! okazało się, że od 5 lat jest na emeryturze, ale owszem, dawała nawet kilkudniowym dzieciom zastrzyki. Teraz się tego podjąć nie chciała, no bo wyszła z wprawy. Ale dała mi numer do innego lekarza, kazała zadzwonić rano (a nie o północy ) i się z nim umówić, powiedziałą, że to dobry specjalista, niech tylko zobaczy te wyniki. Ponieważ ufam jej zrobiłam jak kazała. Lekarz przyjechał do nas o 14 w sobotę, zobaczył wyniki i co? zaczął nam wszystko tłumaczyć, od a do z. Że wyniki są zafałszowane bo... źle łapaliśmy mocz! czemu nam nikt wcześniej tego nie powiedział??? do posiewu mocz ni może być łapany do woreczka, tylko bezpośrednio do jałowego pojemnika. Ciężko u takiego malucha tak zrobić, ale da się. Mocz w przeciągu godziny!!! musi się znaleźć w labolatorium. Nie powiem ci wszystkiego tak jak on, ale on nam godzinę tłumaczył, dlaczego tak musi być itd. Powiedział, że faszerowanie antybiotykami jest bez sensu, tym bardziej że Ania już była po jednej antybiotykoterapii na zapalenie płuc, a ona miała tylko 10tygodni! No i ania miała tak jak u ciebie - żadnych objawów, trochę maruda, ale ona od urodzenia tak ajest. Zaufałam temu lekarzowi - nie wprowadziłam antybiotyku ani nawet tej furaginy. I co? Ania ma w chwili obecnej prawie 17tygodni i NIC jej nie jest. NIC. wynik był zakłamany. Zrobiłam jej posiew, wyszło wszystko ok, ale złapaliśmy mocz tak jak nam kazał ten lekarz. z resztą, później ta położna, koleżanka mojej mamy, zadzwoniła i dałą mi kilka wskazówek jak to zrobić - zadziałało z resztą, znów mam zamiar dać ani mocz na posiew, bo po diagnozie pana k., wielkiego znawcy, trochę się boje tej sepsy

mam nadzieję, że cię choć troszkę uspokoiłam, ja trafiłam na dobrego specjalistę, bo poruszyłam niebo i ziemię. Nie wiem jak ty łapiesz mocz, ale jak przez woreczek to 80% (OSIEMDZIESIĄT!!! % ) wyników jest zafałszowanych.

życzę powodzenia kochana.

ps. sorry za taki esej

Dobrze że to napisałaś. Chyba będę próbwała złapać Miśkowe siuśki prosto do kubeczka. Ale przeszliście swoje

Napisane przez calawdeszczu

Ty, Ty! Jak bijkora takiego przywiezie to mój Ci on, byłam pierwsza!

i fotki

Cudna jest

Napisane przez s i l v e r

Dostałam dziś paczuszkę BEBILON 2. Była w środku próbka mleka, śliniaczek i poradnik dla rodziców

Ja też dostałam

Napisane przez s i l v e r

A tak moja Daria się zmieniła

Na buźce nic się nie zmieniła tylko urosła Śliczna!

Napisane przez djerba

a kuchnię stolarz Wam robi? pokaż jaką!
bo my chcemy też przez stolarza i mój plan to taka o :

Bardzo ładna,

Ja też piekę chlebek sama

[misia1505]

Lenka śpi a jeszcze czeka nas zastrzyk, pewnie będę musiała ją obudzić. zaczekam jeszcze troszkę może się obudzi.

[nomenklaturabinominalna]

Marsi,pamietam jak kiedys pisalas,ze sie martwisz,bo Leo sie nie usmiecha,a Samuel w jego wieku juz to robil. Groszek nie jest zacofany przeciez,ani nic, tylko zrobi to w swoim czasie,a Ty sie zamartwiasz przez porownania Reaguje przeciez na wszystkie bodzce,ot woli spiewac niz gadac po prozni

[djerba]

Napisane przez nafiyqa

Ja tez szukam balerin. I NIC - cale allegro przejrzalam, lipa straszna.

ja kupiłam sobie ostatnio w deichmannie takie : http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...arki/graceland

[meduzza]

Napisane przez hope01

http://www.youtube.com/watch?v=_CjPTb20Gx4

Uwielbiam ten filmik
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41074342]A ja mam njusa Dorotka obróciła się na plecki! Iii ja to nagrałam tak więc wieczorem robicie popcorn bo zapodam film [/QUOTE]
Ok! Mogą być placki ziemniaczane z piekarnika? Gratki dla Dory

Napisane przez marsi11

tdziewczyny, trochę się martwię,chodzi o to,że mój Groszek nie gaworzy....
czasem powie me-me, be-be ale tak to bez przerwy "śpiewa" różnym tonem, do tego jak czasem dziadek do niego gwiżdze to ten skubaniec mu odśpiewuje i w śmiech
kurde nie pamiętam by mój Sammy tak robił, owszem też piszczał ale sylaby szły już w tym wieku
myślicie,że to powód do zmartwień?

popcorn nie pamiętam kiedy jadłam

brawa dla Dorki

co do pisenek to ja znam tylko ze 3 kołysanki więc liczę Szaja na Twoją kreatywność

Calawdeszczu całuski dla Julii, widzę,że ślady na nóżkach po wkłóciu jeszcze czerwone

ja pierdziu ta pogoda to jakieś nieporozumienie

Leo po prostu indywidualista

Ale mi pachną te placki z piekarnika mmmmmmmmmm a do tego popijam półsłodkie wino różowe iiiiii jest git

[djerba]

Napisane przez s i l v e r

Mój też taki przystojniak i też zakupy do chaty wnosi

No to wydało się czemu lubimy robić zakupy tesco przez internet

a u mnie paru fajnych jest

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez Delicjanka

ninaaa to calkiem niedaleko mnie bdziesz mieszkała;p ja Rdm.

Dziewczyny nie dam rady cytować normalnie nie mam czasu chwilowo :pp Amelka spi więc napisze co u nas
byliśmy z tztem obejrzeć to mieszkanie, mimo że 44 metry to dziękuje. Powiem Wam ze pokkoje ok, ale łazienka...kuchnia... masakra... na dodatek winda nie dojezdza na 10 piętro i wózek by się do windy nie zmiescił i na tej klatce tak patologicznie, syf itd...
Ale tzta szef ma znajomych co się wyprowadzają niedlugo z kawalerki, może jutro pojedziemy obejrzeć, w każdym razie, postanowilismy szukać czegoś i się WYPROWADZAMY, decyzja podjęta. Acha, od 3 dni jem nabiał i mała nie ma kolek itd to może zjem sernika na chrzcinach
na dodatek, mam egzamin w poniedziałek, dobrze ze mam już notatki to się dziś i jutro pouczę (chyba)

a na które dojeżdża?

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Achh Szaja i narobilas smaka... ide do mikrofali,ostala sie w domu paczuszka maslanego popcornu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja też mam jedną paczuszkę ale nieeeee Kasia się diety trzymać musi (mhm i pije sobie piwko grapefruitowe)

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez calawdeszczu

dzien bez fotki dzien stracony

przedstawiam wam mojego szreczka zielonego i wygibaska

wygibasek rox!!!!

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez marsi11

tdziewczyny, trochę się martwię,chodzi o to,że mój Groszek nie gaworzy....
czasem powie me-me, be-be ale tak to bez przerwy "śpiewa" różnym tonem, do tego jak czasem dziadek do niego gwiżdze to ten skubaniec mu odśpiewuje i w śmiech
kurde nie pamiętam by mój Sammy tak robił, owszem też piszczał ale sylaby szły już w tym wieku
myślicie,że to powód do zmartwień?

popcorn nie pamiętam kiedy jadłam

brawa dla Dorki

co do pisenek to ja znam tylko ze 3 kołysanki więc liczę Szaja na Twoją kreatywność

Calawdeszczu całuski dla Julii, widzę,że ślady na nóżkach po wkłóciu jeszcze czerwone

ja pierdziu ta pogoda to jakieś nieporozumienie

eee czego się martwisz ?? Sade nie gaworzyła i nie bardzo się śmiała.. a za to Nailah ciągle jakieś dźwięki wydaje i uśmiech na jej buźce jest non stop jak na mnie spojrzy

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez misia1505

http://www.youtube.com/watch?v=LIWKhKmXZ-I

oh tak... kiedyś to u nas leciało non stop hehehe
teraz moja córa preferuje naija music

[blogerka]

hej dziewczyny,
u nas nuda, pada / a raczej leje od wczoraj. Nawet na spacer nie wyszlismy, siedzimy zamknieci w czterech scianach. Moze przez brak rozrywki maly byl dzisiaj nie do zniesienia dodajmy do tego moj mega bol glowy (chyba wina cisnienia) i mam srednio udany dzien za soba. Ale przynajmniej o 19 mlody juz spal.
Za to jak zacieszal podczs kapieli Tz trzyml go tak ze mlody "lezal" w wodzie na brzuchu i raczkami zatapial plywajaca kaczke - jeszcze nigdy nie widzilam go smiejacego sie w taki sposob, sami nie moglismy wytrzymac ze smiechu.

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez hope01

mi lekarz zalecił pedicetamol też na dziąsła i mówię to co mi przekazal. Nam w każdym razie pomaga.
Ale ciulaśna pogoda.... masakra.. Niezły długi weekend

co do pepti to już w necie wyszperałam że problem ze składnikiem. W razie wu na allegro są puszki, poza tym wynalazłam aptekę u siebie która problemów nie miała

Kiedy skazowym dzieciom po raz pierwszy coś mlecznego można spróbować podać?

mi gastrolog mowila, ze po 9 a najlepiej po 12 miesiacu

[badziabadzia]

Hej Dziewczyny . W zasadzie to jestem ciagle w fazie nadrabiania

Nawijko, wyczytalam, ze dajesz wieczorem mm, jak Ci synuś spi po nim? Czesto sie budzi? My tez zazwyczaj wieczorem dajemy, ale czasem wydaje mi sie ze mala lepiej spi jak zje z piersi..

[Delicjanka]

Dzięki dziewczyny na pewno coś znajdziemy, na szybko to się można ze..rać ;p..
Djerba, dojezdza na 9
Mała usnęła a ja ide ogarnąć pokój i robić pracę i wysłać bo jutro ostatni termin...

[djerba]

Napisane przez Delicjanka

Dzięki dziewczyny na pewno coś znajdziemy, na szybko to się można ze..rać ;p..
Djerba, dojezdza na 9
Mała usnęła a ja ide ogarnąć pokój i robić pracę i wysłać bo jutro ostatni termin...

ja pierdut. kto to konstruował
ja byłam kiedyś w jednym wieżowcu, w którym winda zatrzymywała się co drugie piętro... i nie kumam tego systemu...nie stać ich było na drzwi na tych piętrach na który nie stawała? heheh

[Ewik86]

Napisane przez charlizz

a wiesz, jak smok do kaszki to niemożliwe, żeby nie leciało, taką gęstą pytę możesz zrobić i ma lecieć Może zrobiła Ci sie grudka w kaszce i zapchała dziurkę? Ja tak miałam, Olo przez jakieś 15 min ssała butle na darmo ;]

Dzisiaj próbowałam wypić samo mleko krowie przez tego smoka i powiem Ci, że dość ciężko leci
Ma któraś z Was smoka do kaszki Canpola???

Napisane przez nafiyqa

.Kurde, zla jestem na siebie, maly marudny, ciagle na rekach (z tym, ze ja go nie nosze, tylko zasypia mi przy karmieniu i tak siedzimy sobie), a ja nie mialam dzis do niego cierpliwosci. Tak nie powinno byc
dla mnie!!

Mi też ostatnio nerwy puszczają. Czuję się potem strasznie I myślę sobie, że nie nadaję się na matkę

Napisane przez Lenova

A tak w ogóle to Blanka skończyła 4 miesiące dzisiaj
Wszystko ładnie pięknie tylko się nie przekręca na brzuch z pleców i odwrotnie ;/

Napisane przez szklanka19

Smakowało?

Gratulacje dla Blanki za 4 miesiące Lenova my jutro mamy 4, a też przewroty nie wychodzą Raz się obróciła z brzuszka na plecki, po kąpieli jak była wściekła, że Ją ubieram i raz z plecków na brzuszek. Uznałam, że wie o co chodzi, ale jest zbyt leniwa, woli się rwać do siedzenia

Całkiem niezłe było

Nie wiem czy jutro będę, więc już dziś gratuluję Ewci 4 miesięcy

Napisane przez calawdeszczu

dzien bez fotki dzien stracony

przedstawiam wam mojego szreczka zielonego i wygibaska

[charlizz]

Napisane przez meduzza

Super łowy Jeszcze się naucz dla siebie to już w ogóle... TŻ Cię z domu wyrzuci

A idź Ty. Najgorzej jak się takie dwie dobiorą-nie masz szans z nimi Tak to byś mogła mieć w i robiłabyś jak uważasz ale niestety matka się małą zajmuje-nie masz 100% kontroli ehh....

własnie nie wyrzuci, bo będzie ubrana niemozliwie, a po taniości, prawie za darmo wręcz

Napisane przez s i l v e r

ojjj ta Bokeh A jak się tak zastanawiałam czemu się nie odzywa A ona pewnie odsypia.

achhhh ta Bokeh niech rumuna od bijkory bierze, a nie sie cudzych mężów czepiać
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41074342]A ja mam njusa Dorotka obróciła się na plecki! Iii ja to nagrałam tak więc wieczorem robicie popcorn bo zapodam film [/QUOTE]
gdzie ten filmik??

Napisane przez nafiyqa

U nas z kolei zatrzymuje sie co dwa pietra - 0, 2, 4, itp

Kija, i jak moherowe spojrzenia?

ale jak to?

Napisane przez calawdeszczu

dzien bez fotki dzien stracony

przedstawiam wam mojego szreczka zielonego i wygibaska

uwielbiam Wasze fotki!

Napisane przez marsi11

tdziewczyny, trochę się martwię,chodzi o to,że mój Groszek nie gaworzy....
czasem powie me-me, be-be ale tak to bez przerwy "śpiewa" różnym tonem, do tego jak czasem dziadek do niego gwiżdze to ten skubaniec mu odśpiewuje i w śmiech
kurde nie pamiętam by mój Sammy tak robił, owszem też piszczał ale sylaby szły już w tym wieku
myślicie,że to powód do zmartwień?

popcorn nie pamiętam kiedy jadłam

brawa dla Dorki

co do pisenek to ja znam tylko ze 3 kołysanki więc liczę Szaja na Twoją kreatywność

Calawdeszczu całuski dla Julii, widzę,że ślady na nóżkach po wkłóciu jeszcze czerwone

ja pierdziu ta pogoda to jakieś nieporozumienie

marsi, ja się nie znam ale po mojemu, to niepotrzebnie się martwisz

Napisane przez djerba

ja pierdut. kto to konstruował
ja byłam kiedyś w jednym wieżowcu, w którym winda zatrzymywała się co drugie piętro... i nie kumam tego systemu...nie stać ich było na drzwi na tych piętrach na który nie stawała? heheh

i ten dylemat - wysiąść piętro niżej czy wyżej

[badziabadzia]

Jelsli windy sa na tapecie to dodam cos od siebie . U rodzicow mojego tz winda nie zatrzymuje sie na pierwszym pietrze, na parter jest z 10 schodkow, ktore i tak trzeba pokonac z buta i do ostatniego pietra tez nie dojezdza

[charlizz]

U nas dziś ok, miałam się uczyć, ale kurde jakoś nie umiem... tak mi przykro,że muszę codziennie do tej szkoły, Ola już o 19 chodzi spać, więc mało czasu z nia spędzam
jak tylko jestem w domu to chcę jej poświęcić 100% uwagi, i jak mam dzień wolny, to nie ptorafię się od niej oderwać, chcę się nią nacieszyć a jednoczesnie spędzić z nią maksymalnie dużo czasu.... echhh tylko szkoda, że moja sytuacja na uczelni przez to cierpi i mocno kuleje.
no i jeszcze ten WIZAŻ

Ola ostatnio nie chce mi zjadać słoiczków

[ninagg]

Napisane przez nancykenator

ja tam chodziłam do liceum ale jakoś to miasto mi się nie podoba. A w jakiej dzielnicy szukacie mieszkania?

Znaleźliśmy mieszkanie na osiedlu odrodzenia. Ja to najlepiej wolałabym mieszkać na wsi, ale najpierw kupimy mieszkanie a za parę lat się postawimy albo przeniesiemy do Kielc jak już mieszkanie w spadku dostaniemy. Teraz płacenie odstępnego i budowanie nie wchodzi w grę a nie mamy gdzie mieszkać.

[pstryczek84]

grill sie udal, podjadlam troche nie powiem
dziec juz spi, ja sie ofarnelam a maz drinkuje z bratem ciotecznym (tym od tortilli )

Napisane przez marsi11

mam pytanie o kupki- wasze dzieci jak jedza nowe rzeczy to dalej mają rzadkie kupki? bo u nas raz tak raz tak
no i szkoda,ze w zapachu to juz nie kwasne mleczko

u nas tez raz tak, raz tak

Napisane przez ILLUSION

Też jestem niezła. Że jutro lumpek zamknięty i dostawy nie ma tylko dzisiaj to pamiętałam ale żeby coś do żarcia na jutro kupić to już nie

I pytanie: w niedzielę jedziemy na 18 urodziny do mojej kuzynki (córka siostry ciotecznej). Kasę chcę dać. Pytanie: ile?

co do pytania, hmm szczerze mowiac to jak zyje to na 18tke raczej daje sie prezent, bynajmniej u nas... zawsze to jakas pamiatka jak bby nie bylo.
a z kasa to ciezko rzeczywiscie no bo ile? 100, 200? a bys kupila "cokolwiek" i by bylo po problemie tylko problem w tym co kupic... a moze stadardowo - jakas bizuteria fajna?

Napisane przez s i l v e r

A tak moja Daria się zmieniła

Napisane przez ninagg

Czytając twoją wypowiedz o chrzcinach uświadomiłam sobie, że w niedzielę mamy pierwszą rocznicę ślubu

Napisane przez misia1505

Wpadłam tylko na chwilkę podziękować za życzenia zdrówka Lence, już jest dużo lepiej, katarek przechodzi, jeszcze ten kaszel ale już się odrywa więc jesteśmy na dobrej drodze do zdrówka. Mała jak narazie dzielnie znosi zastrzyki, trochę płacze ale szybko się uspokaja, podobno są bolące.

Wczoraj wieczorem przyszła pielęgniarka (stara wstręna baba), nie dość że ługo dawała zastrzyk, podzieliła na dwa razy to jeszcze mówi: dajcie mu popłakać nie uspokajajcie go, czujecie GO (dałam jej zlecenie i tam pisze jak wół LENA)

no to super ze jest poprawa
co do pielegniary - brak słów,ehhh ta rutyna

Napisane przez sylwietta1988

Pstrynio, zapodaj linka do kregosłupa

ni ma, wykupilam wszystkie

Napisane przez Lenova

A tak w ogóle to Blanka skończyła 4 miesiące dzisiaj
Wszystko ładnie pięknie tylko się nie przekręca na brzuch z pleców i odwrotnie ;/

jeszcze bedziesz miala dosc tego przekrecania

Napisane przez calawdeszczu

gdyby mi tak ta moja wczoraj powiedziala, to bym ją za kłaki przeczołgała po podłodze w tą i z powrotem z 15 razy

[eff8]

Napisane przez nafiyqa

Kurde, zla jestem na siebie, maly marudny, ciagle na rekach (z tym, ze ja go nie nosze, tylko zasypia mi przy karmieniu i tak siedzimy sobie), a ja nie mialam dzis do niego cierpliwosci. Tak nie powinno byc
dla mnie!!

Moj tez strasznie marudny i tylko raczki i raczki ;/ i jeszcze tak sie zali na tych raczkach i wpycha cala raczke do buzki - biedaczek... moglby sie juz zab przebic to bym byla pewna ze to to

Napisane przez Lenova

A tak w ogóle to Blanka skończyła 4 miesiące dzisiaj
Wszystko ładnie pięknie tylko się nie przekręca na brzuch z pleców i odwrotnie ;/

brawa
moj tez skonczyl 4 i tez sie nie przewraca.. tzn. na plecki z brzucha kilka razy mu sie zdarzylo ale ostatnio znow cisza w tym temacie

Napisane przez s i l v e r

Ja nie znam żadnych innych metod. Zawsze jak się budzi około 4-5 to nie chce usnąć już w swoim łóżeczku więc kładę ją między nami, daję smoczka,pieluszkę na oczka i zasypia.

ja tak samo robie, smok do buci pielucha na oczy i usypianko

Napisane przez s i l v e r

Widzę że u większości z Was ładna pogoda.
Zazdroszczę

u nas od rana lalo okropnie a 10 min przed procesja sie wypogodzilo wiec szybko sie ubalismy i jakos zdazylismy po poludniu straszna ulewa i burza a teraz ladnie...

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Marsi,pamietam jak kiedys pisalas,ze sie martwisz,bo Leo sie nie usmiecha,a Samuel w jego wieku juz to robil. Groszek nie jest zacofany przeciez,ani nic, tylko zrobi to w swoim czasie,a Ty sie zamartwiasz przez porownania Reaguje przeciez na wszystkie bodzce,ot woli spiewac niz gadac po prozni

zgadzam sie

[ninagg]

Napisane przez Delicjanka

ninaaa to calkiem niedaleko mnie bdziesz mieszkała;p ja Rdm.

Dziewczyny nie dam rady cytować normalnie nie mam czasu chwilowo :pp Amelka spi więc napisze co u nas
byliśmy z tztem obejrzeć to mieszkanie, mimo że 44 metry to dziękuje. Powiem Wam ze pokkoje ok, ale łazienka...kuchnia... masakra... na dodatek winda nie dojezdza na 10 piętro i wózek by się do windy nie zmiescił i na tej klatce tak patologicznie, syf itd...
Ale tzta szef ma znajomych co się wyprowadzają niedlugo z kawalerki, może jutro pojedziemy obejrzeć, w każdym razie, postanowilismy szukać czegoś i się WYPROWADZAMY, decyzja podjęta. Acha, od 3 dni jem nabiał i mała nie ma kolek itd to może zjem sernika na chrzcinach
na dodatek, mam egzamin w poniedziałek, dobrze ze mam już notatki to się dziś i jutro pouczę (chyba)

No to rzeczywiście niedaleko

A co do mieszkania, to nie wyobrażam sobie wynajmować mieszkania z zasyfioną kuchnią i łazienką.

[nancykenator]

Napisane przez calawdeszczu

szaja, ja nie mieć popcornu ale i tak obejrze
może Julka też się niedługo nauczy... marzenie...



trzymamy kciuki i powodzenia

hahaha ksadz pomyślał, że tańczysz do koscielnych pieśni

Napisane przez calawdeszczu

dzien bez fotki dzien stracony

przedstawiam wam mojego szreczka zielonego i wygibaska

piękniocha

Napisane przez marsi11

tdziewczyny, trochę się martwię,chodzi o to,że mój Groszek nie gaworzy....
czasem powie me-me, be-be ale tak to bez przerwy "śpiewa" różnym tonem, do tego jak czasem dziadek do niego gwiżdze to ten skubaniec mu odśpiewuje i w śmiech
kurde nie pamiętam by mój Sammy tak robił, owszem też piszczał ale sylaby szły już w tym wieku
myślicie,że to powód do zmartwień?

popcorn nie pamiętam kiedy jadłam

brawa dla Dorki

co do pisenek to ja znam tylko ze 3 kołysanki więc liczę Szaja na Twoją kreatywność

Calawdeszczu całuski dla Julii, widzę,że ślady na nóżkach po wkłóciu jeszcze czerwone

ja pierdziu ta pogoda to jakieś nieporozumienie

a może zostanie jakimś śpiewakiem
myślę, że na pewno niedługo zacznie gaworzyć

Napisane przez ninagg

Znaleźliśmy mieszkanie na osiedlu odrodzenia. Ja to najlepiej wolałabym mieszkać na wsi, ale najpierw kupimy mieszkanie a za parę lat się postawimy albo przeniesiemy do Kielc jak już mieszkanie w spadku dostaniemy. Teraz płacenie odstępnego i budowanie nie wchodzi w grę a nie mamy gdzie mieszkać.

a w jakiej dzielnicy znajduje się to osiedle, bo ja do liceum chodziłam 9 lat temu () a potem to już tylko bywałam na manhatanie skarżyskim, dworzec, milica, sdh, także pewnie wiele się musiało pozmieniać

[ezzo]

Napisane przez nafiyqa

I zjadla tylko 20ml? Jak Ty to robisz?
Moj zjadl przed snem 200ml i spal ledwie 3h.... Tym najtwardszym nocnym snem...

Nawijko u nas tez może zjeść nawet 210 a diabeł nie chce spać dłużej niż te 3 godziny

Przechwalilam pogodę rano, tzn u nas na pogoda dopiero teraz sie popsula jak wróciliśmy do domu, ale do znajomych na grilla jechaliśmy 80 km na południe, zdarzylismy dojechać i grzmocic zaczęło

[nancykenator]

szaja popcorn gotowy, a filmik gdzie?