Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

[papeteria]

slyszalyscie o tej lekarce co prokuratura ja zgarnela bo cc przeprowadzila po pijaku i w dodatku raniła noworodka ? na watku mamus majowo - czerwcowych jest dziewczyna która dowiedziała sie ze to jej lekarka a we wtorek miala isc do niej na wizyte ..malo tego ta dziewczyna jest juz po terminie ...wspolczuje jej ..kazdy w jakis sposob ufa swojemu lekarzowi a tu takie cos ....

[niezawsze]

Napisane przez aniaa22

no co ty. my wszystkie bedziemy miec super latwe i szybkie porody
a tak w sumie to tak sie meczylam tym wymiotowaniem itd a teraz juz nawet nie pamietam reszta dolegliwosci tez pewnie szybko zniknie z pamieci jak juz maluch bedzie z nami
jak narazie to najbardziej mam dosc zgagi i kopow synka bo potrafi niezle przywalic

Ja wlasnie tez juz zapomnialam jak bardzo mi bylo niedobrze i sie jak sie meczylam bo bylam zmulona caly dzien i mna mieszalo jakbym byla na okrecie a zwrocic nic nie moglam.

Dzis juz wiem co to so bolesne kopniecia pod zebra co prawda dostalam jeden raz, ale az podskoczylam z bolu, matko koszmar wspolczuje Ci, ze masz tak czesto ja po tym jednym razie caly dzien czekalam na nastpne na szczescie sie nie powtorzyly, ale sila i bol jaki temu towarzyszyl to tragedia :/

[anuszka1401]

a tak sobie pomyślałam, czy jak tż nie jest mężem to nie będzie żadnych problemów przy porodzie rodzinnym? (może to głupie pytanie, wybaczcie)

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez papeteria

slyszalyscie o tej lekarce co prokuratura ja zgarnela bo cc przeprowadzila po pijaku i w dodatku raniła noworodka ?

Ja pierdziele...

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

ja jeszcze nie mam kopniec po zebrach...

[aniaa22]

Napisane przez papeteria

slyszalyscie o tej lekarce co prokuratura ja zgarnela bo cc przeprowadzila po pijaku i w dodatku raniła noworodka ? na watku mamus majowo - czerwcowych jest dziewczyna która dowiedziała sie ze to jej lekarka a we wtorek miala isc do niej na wizyte ..malo tego ta dziewczyna jest juz po terminie ...wspolczuje jej ..kazdy w jakis sposob ufa swojemu lekarzowi a tu takie cos ....

masakra

Napisane przez anuszka1401

a tak sobie pomyślałam, czy jak tż nie jest mężem to nie będzie żadnych problemów przy porodzie rodzinnym? (może to głupie pytanie, wybaczcie)

nie mam pojecia. najlepiej zapytaj w szpitalu

w moim szpitalu porodowka tez jest po remoncie, wszystkie sale porodowe sa pojedyncze, no i za nic nie ma oplat ani za sale ani za porod rodzinny ani za znieczulenie.
gorzej z polozniczym bo tam remontu jeszcze nie bylo no ale licze ze nie bedzie tak zle. wazne ze damian praktycznie caly czas bedzie mogl byc z nami na sali po porodzie. nie bede musiala wychodzic do jakiegos pokoju odwiedzin zeby sie z nim zobaczyc, a tak jest w innych szpitalach. a w jednym to wogole przez szybe sie tylko mozna zobaczyc z mezem czy rodzina

[papeteria]

itakasia, ania, niezawsze, marta, anoxa, dzięki
niezawsze w takich warunkach to nastawienie psychiczne od razu lepsze pelen relaks
wiolek co do zdjec szpitala moj TZ jak byl ze mna co mialam akcje w listopadzie...to stwierdzil ze sala (tam gdzie gin mnie musial zbadac i zrobic usg) niczym z filmu "Piła " ale porodówka ponoć po remoncie

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

a TU artykuł o tej babie

[anuszka1401]

aniaa przez szybę?? masakra!! Tak było 30-20 lat temu , nie wiedziałam, że w niektórych szpitalach tak jest!
U mnie też za nic się nie płaci

[niezawsze]

Napisane przez anuszka1401

a tak sobie pomyślałam, czy jak tż nie jest mężem to nie będzie żadnych problemów przy porodzie rodzinnym? (może to głupie pytanie, wybaczcie)

Spokojnie moj tz tez nie jest moim mezem, moze ktokolwiek z Toba rodzic kolezanka, mama, konkubent.

Anuszka odpukac abys tak do konca lekko miala

Papeteria no to niezle z ta baba.

[aniaa22]

Napisane przez anuszka1401

aniaa przez szybę?? masakra!! Tak było 30-20 lat temu , nie wiedziałam, że w niektórych szpitalach tak jest!
U mnie też za nic się nie płaci

w wojewodzkim w gdansku tak jest

[wiolek1]

o tej lekarce właśnie czytałam na tamtym wątku przed chwilą ;/ poprostu się w głowie nie mieści !!!

kurcze zła jestem bo oglądam ciąże z zaskoczenia na discovery travel i powtarzają odcinki kiedyś juz ten oglądałam ;/

i się nuuudze spać dopiero gdzieś za godzine, tż spi, w tv nic nie ma, wy tak mało piszecie i co tu robić

[itakasia]

wiolek
ja tez jakas wypoczeta, na tv zerkam na Bruca, na alekino

[wiolek1]

no ja nie mam alekino bo mam kablówke zwykłą ;/

ja codziennie chodze spać 23.30 - 00.00 i wstaje 8.30 - 9.00 więc nie zasnęłabym naweet teraz

[ola_k11]

Byliśmy w Auchan, Smyku, C&A i H&M na zakupach a potem w SR

W Auchan kupiliśmy trochę drobiazgów takich jak smoczki, butelki, szczoteczka do włosków a Smyku dokupiliśmy resztę - nożyczki, termometr i jeszcze 6-pak niebieskich pieluszek tetrowych. Chciałm jakies ubranko wybrać i się wkurzyłam, bo nic kompletnie nie było - tylko body a dla dziewczynek to trzy regały

Potem poszliśmy do H&M ale tam od 3 msc nic się nie zmienilo i nie kupilismy nic. Dopiero w C&A wybrałam 2 pary spioszków z kaftanikami i jednego pajacyka.

Na SR byla mowa o porodzie i ZZO.
Położna radziła aby na sam poród mieć koszulę jakąś starą z domu lub jak kupić, to najtańszą, bo i tak idzie potem do wyrzucenia (dziecko bezp. po porodzie kładzione jest na klatce piersiowej matki).
Dlatego wzięłam od mamy taką bawełnianą koszulę na sam poród. W życiu normalnie bym jej nie założyła, bo jest totalnie aseksowna ale i tak pójdzie do wyrzucenia

[Siala_Bala]

Napisane przez anuszka1401

a tak sobie pomyślałam, czy jak tż nie jest mężem to nie będzie żadnych problemów przy porodzie rodzinnym? (może to głupie pytanie, wybaczcie)

Możesz rodzić z kimkolwiek Z bratem, siostrą, kolegą, mamą czy teściem Ma być to ktoś kto Cię będzie wspierał i tyle

[ola_k11]

Teraz idę Was nadrabiać

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez pszczolka87

A to to jakieś bzdury są totalne... Połozne wymyslają sobie różne durnoctwa żeby tylko tłumaczyc swoje zachowanie... To czy się krocze natnie czy nie... nie ma żadnej róznicy dla dziecka.... Z takimi bredniami to sie juz dawno nie spotkałam Negatywne konsekwencje tego mogą byc tylko dla matki jak krocze pęknie.. bo potem nie trzyma się stolca i jest wiele skutków ubocznych... Jednak nacinac krocze powinno się tylko wtedy kiedy ono bieleje- krocze przybiera biały kolor kiedy ma pęknąć i wtedy nalezy je naciąć żeby tego uniknąć... a większośc naszych polskich położnych tnie je rutynowo zanim zacznie się coś w ogóle dziać- i o to ta cała afera przez fundację rodzić po ludzku

A ja się nie zgodzę. Żeby uchronić krocze, które nie jest wymasowane poród musi przebiegać delikatniej, tzn. parcia muszą być delikatniejsze, żeby rozszerzyć krocze. Jakby nie było, to poród jest dla dzieciątka też dużym przeżyciem i wysiłkiem, więc jeśli te 10-15 min ma zaważyć na jego samopoczuciu po porodzie, to uważam, że moje krocze nie jest tak ważne i musi być konieczne nacięcie. Inną sprawą jest nacinanie krocza, które jest rozmasowane - tego nie popieram.

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez nyiloveu

Witajcie lipcowe mamusie dołączam się do listy !
Mam termin na 23 lipca a w brzuszku wierci się mała Zuzia!

witaj

anoxa trzymam kciuki!!!

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez wiolek1

w makro są zaniecałe 22 zł czteropak przynajmniej tak jest w gazetce. a od wtorku ma być sześciopak po 24 zł więc jeszcze lepiej

to dzieki Bogu, że do Makro mam spory kawałek a po same chusteczki nei opłaca się jechać, bo bym się nieźle wkurzyła

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:54 ----------

Skończylam nadrabiać idę spać

[karolcia228]

Witajcie, u mnie dzis szaro buro, TZ pojechal do pracy, dzis wyplata i musze po 2 czesc z TZ pojechac

Ostanio ukruszyli mi sie 2 zabki, to pewnie przez ciaze, 16 mam wizyte u dentysty to pewnie mi cos zrobi z tym.
Co do szpitali moj jest po remoncie i jedyny w poblizu 60km, mozna tu rodzic w wodzie itd. Maj nawet jakis masazer do znieczulenia bolu

Od jutra zaczynamy 33tc...co raz blizej, wczoraj tak jakos dziwnie bolal mnie brzuszek, ale jak polozylam sie na pleckach to mi przeszlo,w środe SR, w pitek wyniki, glukoza itd. a za tydzien wizyta

[marta_d1]

Witajcie dziewczynki1 Ja dziś ostatni dzień do pracy. Troszke mi smutno, bo uwielbiam swoja prace i pewnie będzie mi jej brakowało. Ale czas odpocząć.

[anuszka1401]

Cześć dziewczyny, ja niedawno wstałam, pogoda dziś brzydka, a chciałam jechać do tej biedrony, bo akurat dziś mam Matki Boskiej Pieniężnej Ale jak nie będzie padać to i tak pojadę
Idę sobie teraz wypić kawę

Napisane przez aniaa22

w wojewodzkim w gdansku tak jest

Dobrze, że tam nie rodzę

siala, niezawsze dzięki za odp. odnośnie porodu rodzinnego Już sobie wyobrażałam jak wyzywam pielęgniarki, które nie pozwalają wejść mojemu tż

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

marta czas najwyższy odpocząć!

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez karolcia228

Od jutra zaczynamy 33tc...co raz blizej, wczoraj tak jakos dziwnie bolal mnie brzuszek, ale jak polozylam sie na pleckach to mi przeszlo,w środe SR, w pitek wyniki, glukoza itd. a za tydzien wizyta

Ja jutro 32

a co do zębów to ja łykam wapń, bo podobno teraz aż 200mg odkłada się w kościach dziecka, a ja nie jem aż tak dużo nabiału i wolę mieć całe zęby
Ja na wizytę idę jutro, a dziś muszę odebrać wyniki moczu...

[vette]

Ja dzis tez ide do mojego miejsca pracy koncza mi sie juz pomysly na kreacje ciazowe, najchetniej zostalabym w domu


karolcia za 33 tc, ja juz sie pogubilam w tych obliczeniach, gin pisze inaczej, ja myslalam inaczej, a wy jeszcze co innego
ola prosimy fotki zakupow
marta po jakim czasie po porodzie planujesz powrot do pracy?

Milego Dnia Mamusie

[karolcia228]

Napisane przez anuszka1401

Cześć dziewczyny, ja niedawno wstałam, pogoda dziś brzydka, a chciałam jechać do tej biedrony, bo akurat dziś mam Matki Boskiej Pieniężnej Ale jak nie będzie padać to i tak pojadę
Idę sobie teraz wypić kawę



Dobrze, że tam nie rodzę

siala, niezawsze dzięki za odp. odnośnie porodu rodzinnego Już sobie wyobrażałam jak wyzywam pielęgniarki, które nie pozwalają wejść mojemu tż

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

marta czas najwyższy odpocząć!

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------



Ja jutro 32

a co do zębów to ja łykam wapń, bo podobno teraz aż 200mg odkłada się w kościach dziecka, a ja nie jem aż tak dużo nabiału i wolę mieć całe zęby
Ja na wizytę idę jutro, a dziś muszę odebrać wyniki moczu...

Ja jem duzo nabialu i wogole, no ale taka natura niestety, ale to tylnie zabki i lekko wiec zrobi sie je

Napisane przez vette

Ja dzis tez ide do mojego miejsca pracy koncza mi sie juz pomysly na kreacje ciazowe, najchetniej zostalabym w domu


karolcia za 33 tc, ja juz sie pogubilam w tych obliczeniach, gin pisze inaczej, ja myslalam inaczej, a wy jeszcze co innego
ola prosimy fotki zakupow
marta po jakim czasie po porodzie planujesz powrot do pracy?

Milego Dnia Mamusie

Bo gin pisze dokladnie np. 32tc 2 dni to znaczy ze zaczelas 33tc

[nyiloveu]

Napisane przez niezawsze

nyiloveu Witaj! Cos wiecej napisz o sobie

Młoda ze mnie mama bo mój gin powiedział, że jak nie teraz to wcale i udało Nam się po 2 miesiącach starań o Zuzę
Ciążę znoszę kiepsko, już od 3 miesiąca dopadło mnie nadciśnienie, bywa, że po 4 tabletkach nadal mam 190/100 ale dbam o siebie i łykam te proszki bo najważniejsze żeby malutka była zdrowa
Teraz mam całkowity zakaz chodzenia, nadmiernego wysiłku i stresów do końca ciąży i nudzę się strasznie dlatego postanowiłam do Was dołączyć

Kochane, mam też malutkie pytanie. Z racji tego, że ja nie mogę, mój tż jedzie dziś po resztę brakujących Nam rzeczy i tu mam problem.
Czy termometr do kąpieli to rzecz niezbędna czy idzie sobie bez niego poradzić ?

[marta_d1]

Napisane przez vette

Ja dzis tez ide do mojego miejsca pracy koncza mi sie juz pomysly na kreacje ciazowe, najchetniej zostalabym w domu


karolcia za 33 tc, ja juz sie pogubilam w tych obliczeniach, gin pisze inaczej, ja myslalam inaczej, a wy jeszcze co innego
ola prosimy fotki zakupow
marta po jakim czasie po porodzie planujesz powrot do pracy?

Milego Dnia Mamusie

O też mam problem ze strojami, bo oczywiście mam dość restrykcyjne zasady. Trochę je teraz naginam ze względu na stan

Mysle, że wrócę po macierzyńskim, ale nie wiem jeszcze. Ja mam dość ruchomy czas pracy, nie jest to 8 godzin, mogę przychodzić kiedy chcę. Zobaczymy jak to sie nam ułoży. A Ty kochana kiedy planujesz powrót?

[karolcia228]

Napisane przez marta_d1

O też mam problem ze strojami, bo oczywiście mam dość restrykcyjne zasady. Trochę je teraz naginam ze względu na stan

Mysle, że wrócę po macierzyńskim, ale nie wiem jeszcze. Ja mam dość ruchomy czas pracy, nie jest to 8 godzin, mogę przychodzić kiedy chcę. Zobaczymy jak to sie nam ułoży. A Ty kochana kiedy planujesz powrót?

Ja po maciezynskim i urlopie jaki mi sie nalezy
Nie moge zostac w domu, a mala rodzice mi pomoge, moze jaks niania, zlobek zobaczymy ja pracuje 8h, moge przychodzic na 7 do 15 wiec spoko

[marta_d1]

My rozważamy nianię, albo jakoś tak dogramy swoje godziny pracy, że się uda. Żłobek nie wchodzi w grę.
Ale ja tak na prawdę nie planuję jeszcze kiedy wróce, to wszystko zależny od maluszka.

[karolcia228]

Napisane przez marta_d1

My rozważamy nianię, albo jakoś tak dogramy swoje godziny pracy, że się uda. Żłobek nie wchodzi w grę.
Ale ja tak na prawdę nie planuję jeszcze kiedy wróce, to wszystko zależny od maluszka.

Ja niestety wiem kiedy, zlobek to ostatecznosc, bo wrocic musze, niestety

[vette]

Napisane przez nyiloveu

Młoda ze mnie mama bo mój gin powiedział, że jak nie teraz to wcale i udało Nam się po 2 miesiącach starań o Zuzę

Czesc!
Jak dla mnie termometr to nie jest najistotniejsza rzecz, mozna sobie bez niej spokojnie poradzic.

Napisane przez karolcia228

Bo gin pisze dokladnie np. 32tc 2 dni to znaczy ze zaczelas 33tc

Moj pisze np 28 i tyle ;/ nie wchodzi w szczegoly

marta ja wracam do nauki i pracy w pazdzierniku czyli 1,5 miesiaca po porodzie, zakladajac ten optymistyczny wariant, ze gin zrobi mi cesarke wczesniej niz moj om termin czyli 24 sierpnia

a wracajac do ubran, juz nie moge zniesc moich spodni ciazowych.. wszystko mnie cisnie i uwiera ;/ a w legginsach przeciez nie wyskocze

[ola_k11]

Napisane przez nyiloveu

Młoda ze mnie mama bo mój gin powiedział, że jak nie teraz to wcale i udało Nam się po 2 miesiącach starań o Zuzę
Ciążę znoszę kiepsko, już od 3 miesiąca dopadło mnie nadciśnienie, bywa, że po 4 tabletkach nadal mam 190/100 ale dbam o siebie i łykam te proszki bo najważniejsze żeby malutka była zdrowa
Teraz mam całkowity zakaz chodzenia, nadmiernego wysiłku i stresów do końca ciąży i nudzę się strasznie dlatego postanowiłam do Was dołączyć

Kochane, mam też malutkie pytanie. Z racji tego, że ja nie mogę, mój tż jedzie dziś po resztę brakujących Nam rzeczy i tu mam problem.
Czy termometr do kąpieli to rzecz niezbędna czy idzie sobie bez niego poradzić ?

No to leż i odpoczywaj
Ja termometru do kąpieli nie kupuję. Będę sprawdzała jak moja mama radzi łokciem czy woda nie parzy

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez vette

a wracajac do ubran, juz nie moge zniesc moich spodni ciazowych.. wszystko mnie cisnie i uwiera ;/ a w legginsach przeciez nie wyskocze

ja mam tak samo


Dzwonił kurier, że między 11 a 12 przywiezie łóżeczko a dziś wysyłają też pościel więc w najbliższych dniach będzie już stało i pachniało

Mały ostatnio się tak rusza, że szok

Miałam dziś iść na glukozę, morfologię i mocz ale jak wstałam o 7 i zrobiłam siku to byłam zaspana i zapomnialam nabrać moczu.
Czy do glukozy trzymałyście specjalną diete?

vette zdjęcia wstawię w takim razie jak wstane z łóżka, bo na razie się lenie

[karolcia228]

Napisane przez ola_k11

No to leż i odpoczywaj
Ja termometru do kąpieli nie kupuję. Będę sprawdzała jak moja mama radzi łokciem czy woda nie parzy

Ja tez tak bede sprawdzac mozna zakupic, ale uwazam ze nie jest to najpotrzebniejsza rzecz

[papeteria]

Napisane przez karolcia228

Ja tez tak bede sprawdzac mozna zakupic, ale uwazam ze nie jest to najpotrzebniejsza rzecz

a jezeli mam baterie w prysznicu z termostatem (zazwyczaj ustawiam na 37 stopni) to chyba też nie potrzebuje termometru hmm?
Własnie mnie olśniło ....

Wogóle to dzień dobry gwiazdy
zaraz ide zrobić inkę i zjem serniczek z brzoskwiniami od mami ,
bom głodna a w lodówce światło(rozmrażałam wiec totalne pustki mam, jak TŻ wstanie to wyslę go na zakupy

[karolcia228]

Napisane przez papeteria

a jezeli mam baterie w prysznicu z termostatem (zazwyczaj ustawiam na 37 stopni) to chyba też nie potrzebuje termometru hmm?
Własnie mnie olśniło ....

Wogóle to dzień dobry gwiazdy
zaraz ide zrobić inkę i zjem serniczek z brzoskwiniami od mami ,
bom głodna a w lodówce światło(rozmrażałam wiec totalne pustki mam, jak TŻ wstanie to wyslę go na zakupy

To tym bardziej, wiesz jaka temperatura wody wiec

Nio ja musze isc po jaks bulke lub rogala

[ola_k11]

ja też po pieczywo muszę iść ale na razie wróciłam do łóżka i leniuchuję
TŻ wyprawiłam do pracy - zjadł śniadanie, dostał "wałówkę do pracy" i buziaka i poszedł a ja czmych do łóżeczka hehe

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

zaczynam 31tc 69dni zostało