Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

[karolka110]

Witam Was Kochane po weekendzienadrobiła m Was od wczoraj....miałam super miły weekendzik-wczoraj wybraliśmy się z Małżem zjeść na miasto-zjadłam pizzę, ale na cienkim cieście i zjadłam jedną gałkę lodów od wtorku nie jem słodyczy i staram się jeść nieco mniej, a bardziej zdrowo-zobaczymy jaki efekt to przyniesie....
ale zaraz wybiorę się po arbuzika

Depioson dziękuję za cynk o tym proszku, akurat w piątek byłam w Rossmanie, odebrałam ten pakiet dla ciężarnych i tam była gazetka w w niej reklama tego proszkuale ja wszystko na razie wyprałam w płynie, proszek pójdzie w ruch przy jakichś ubrudzonych ciuszkach
wózeczek bardzo fajny-prosty, elegancki, bez zbędnych upiększeń


aha i w sobotę zaczęłyśmy 30 tydzień
a w sobotę jadę ostatni raz przed porodem do Polski....nie mogę się doczekać....

Napisane przez Selay

witajcie kochane,

ja dzisiaj jakos niemialam ochoty isc do pracy, wiec wyslalam smsa do szefa ze pracuje w domu ciekawe co on na to....lepiej praca z domu niz chora

ja dzis mam 30tyd +3 d jak to leciiiiii....

jutro wizyta u ginki wiec podejrzemy malenstwo ... trzymam kciuki za wasze wizyty i gratki za rozpoczete tygdonie

Kochana a na kiedy masz termin- i ile na wadze do przodu, bo widzę, że idziemy łeb w łeb

[Linka25]

Nadalka
dobrze ze juz w domku
szpital to nie jest najlepsze środowisko
zadziwiający jest ten spadek kg u Ciebie ....

[kasikkkkka]

Napisane przez chmielinka

no własnie przed zakupem jeszcze mnie powstrzymuje czy ten materiał będzie dobry... żeby to nie była jakaś szmatka. Bo u mnie w sklepie z odzieza ciążową sukienki są od 130 zł

no te ceny są powalające

Napisane przez nadalka

Cześć dziewczęta... ja już wróciłam ze szpitala... byłam tylko w sumie 5 dni a spadło mi 6 kg... myślę że większość to woda, nie będę się cieszyć na zapas.. ale jestem tak zmęczona że idę zaraz spać... do później..

dobrze, że wróciłaś i że jest wszystko dobrze
odpoczywaj

[Paula SHIN]

Napisane przez chmielinka

Witajcie Kochane po tygodniowej przerwie

myślałyście chociaż troszkę o mnie?


tak mi ciężko było się powstrzymać żeby tu nie zaglądać ale się udało i pracę mgr już złożyłam. Teraz czekam na obronę 27/28.06


mam do nadrobienia az 69 str i postaram się to zrobić (ciekawe kiedy mi się uda )


mam nadzieję że wszystko u was w porządku

Myslalysmy Powodzenia, zaciskam kciuki

Napisane przez pumas

Prince, wstydziłaby się, to fakt :P Ja byłam na pikniku w weekend i stałam w kolejce do grilla, zapłaciłam za jedzenie, nigdzie się nie pchałam. No i przede mną była babka. Ja dostałam wcześniej jedzenie, dosłownie 30 sekund wcześniej, to wiesz jaką aferę zrobiła, że ona tu czeka, że czemu ja dostałam wcześniej itd. Więc ja się odezwałam i mówię: dobrze, proszę sobie wziąć tę kiełbaskę, ja poczekam.... I no problem, to taka była zbulwersowana tym moim tekstem, że prawie mnie zabiła wzrokiem. Wydała o sobie świadectwo nie powiem

Kurcze, ja też nie mam tych siateczkowych galotów, bo kupiłam jednorazowe, a one są beznadziejne i muszę dokupić. W ogóle początkiem czerwca spakuję już torbę do szpitala, nie ma żartów

Co za bezczelna baba Dobrze jej powiedzialas
Mogla chociaz na brzuch spojrzec, co nie zmienia faktu, ze pokazala jaka jest plytka.

Napisane przez chmielinka

a i muszę wam powiedzieć że w czwartek robiła glukozę. Co za świństwo. Przez godzinę po wypiciu cały czas sie powstrzymywałam żeby nie później już poszło lepiej i wynik przed obciążeniem miałam 93 a po 109

gorzej jest z moją morfologią bo już mam krwinki czerwone, hemoglobinę, hematokryt poniżej normy. Rozmawiałam z lekarzem przez tel. i mówił, że nie są złe te wyniki ale nie mogą takie być i za tydzien jak do niego przyjdę to coś mi tam da.

a i jeszcze robiłam Coombsa i na razie nie ma u mnie przeciwciał


w ogóle udało mi się namówić męża na wyjazd do przyjaciółki na ślub 9.06 teraz muszę sobie kupić jakąś sukienkę, ale nie chcę wydawać majątku. Znalazłam na all taką:
http://allegro.pl/ciazowa-sukienka-b...351973356.html
co o niej myślicie?

za wyniki. Z morfologia tez sobie poradzisz.

A sukienka bardzo ladna, mi sie podoba.

Napisane przez hanjah

Cieszcie się, że macie jeszcze maluszki w brzuszkach, bo jak się urodzą to dopiero się zacznie...
O 10.30 idziemy do lekarza i zobaczymy co powie... zmierzyliśmy Dorotce temperaturę przez sen-z 37,9 skoczyło do 38,0 Niby od 4h śpi, ale do tej 4 było marudzenie, a ja nie śpię od 2 chyba

Boję się że jeśli będzie mieć teraz tę ospę to i mnie zaszkodzi... mimo że ja chorowałam jako dziecko...

Z tym sie zgadzam, przy dziecku nigdy nie wiadomo co sie stanie.
Trzymam kciuki zeby to nie byla ospa

[buena]

Napisane przez Paula SHIN

Ja tez wole kombinezon. Rach ciach wsadzasz malucha i nie przejmujesz sie tym czy przypadkiem kurtka nie odstaje od brzucha jak lezy
No i dodatkowy koc jest zbedny, a to tez wygoda - mniej do noszenia.
My dopiero na wiosne kupilismy kurtke. A teraz to wiadomo ze u starszego kurtka wygodniejsza bedzie, u mlodszego kombinezon ile mnie wydatkow czeka na zime sobie tez trzeba nowa kurtke kupic, stara juz do niczego...

Kombinezon, zwłaszcza na zimę jest lepszym wyjściem, moim zdaniem. Nie trzeba marwtić się, że coś gdzieś się zawinie, coś podwiewa.

Napisane przez wanilllka82

myślę, że dużo zależny od wielkości nacięcia - ilości szwów, ja nie mam pojęcia jakie było u mnie, nawet nie wiem jak długo byłam zszywana, odleciałam a jak się ocknęłam to byłam "naprawiona", później też tam nie zaglądałam pewnie dużo też zależy od wprawy zszywającego, mi się trafił dobry ginekolog

To miałaś dobrze, ja niestety trochę czułam szycie. Miałam i rozpuszczalne i zwykłe szwy. Blizny jakoś specjalnie nie wyczuwam i nie przeszkadza mi.

Napisane przez pumas

Jezu, nie mamy jeszcze imienia ;(

My też nie mamy. Mąż uważa, że jest jeszcze czas. Ja mam jedno upatrzone od dłuższego czasu. Pewnie ono zostanie, no chyba, że spodoba nam się całkiem inne imię.

Napisane przez pumas

Prince, wstydziłaby się, to fakt :P Ja byłam na pikniku w weekend i stałam w kolejce do grilla, zapłaciłam za jedzenie, nigdzie się nie pchałam. No i przede mną była babka. Ja dostałam wcześniej jedzenie, dosłownie 30 sekund wcześniej, to wiesz jaką aferę zrobiła, że ona tu czeka, że czemu ja dostałam wcześniej itd. Więc ja się odezwałam i mówię: dobrze, proszę sobie wziąć tę kiełbaskę, ja poczekam.... I no problem, to taka była zbulwersowana tym moim tekstem, że prawie mnie zabiła wzrokiem. Wydała o sobie świadectwo nie powiem

Co za babsztyl...

Nadalka trzymaj się w szpitalu.

[Balbinka1983]

Napisane przez nadalka

cześć dziewczęta... Ja już wróciłam ze szpitala... Byłam tylko w sumie 5 dni a spadło mi 6 kg...

6kg???????

[Kasik_12]

Cześć mamusie

Witam po chwilowej nieobecności , weekend spędziłam na dwóch uroczystościach( chrzest mojego chrześniaka i przyjęcie chrześniaczki )Od tego obżarstwa dzisiaj od rana miałam ostre skurcze w podbrzuszu przestraszyłam się , ze to może skurcze porodowe się zaczęły, ale wzięłam nospę i zjadłam śliwki i moment mnie przeczyściło , więc to jelita , nigdy wcześniej nie miałam takich bolesnych bóli . Mała zaczęła od razu kopać i szaleć w brzuszku, chyba tez sie przestraszyła

A z przyjemnych wiadomości to zaczęłyśmy 35 tydzień , a za tydzień pierwsze Ktg i wizyta u gina.

Gratki dziewczyny za rozpoczęte tygodnie i powodzonka na wizytach , lecę Was nadrabiać

[buena]

O Nadalka, już jesteś w domku. To dobrze. Masz jakieś zalecenia?

[Paula SHIN]

Napisane przez KarolinaPW

Mam pytanie do doświadczonych mamuś :
tak się zastanawiam, że ja zazwyczaj jak źle prześpię choćby jedną czy dwie noce to czuję się fatalnie, boli mnie głowa, mam zawroty, jestem podenerwowana, nie do życia. A jak przyjdzie nie spać lub słabo spać przez kilka miesięcy przez płaczącego maluszka to jak wtedy funkcjonować, czy odsypiać w dzień
chyba, że wtedy uwalniają się jakiś ukryte pokłady energii
Może to głupie pytanie, ale mnie dręczy...

Tak, uwalniaja sie ukryte poklady energii
Chociaz bywaly az tak kiepskie dni (bylam sama z dzieckiem, teraz mam przynajmniej pomoc TZ), ze nie spalam w ogole iles dni pod rzad. Dziecko mi ciagle plakalo, nie chcialo jesc, nie chcialo spac... I wtedy faktycznie moje samopoczucie bylo okropne. Oczy mi sie zamykaly na stojaco, a po domu chodzilam zygzakiem.
Na cale szczescie wszystko da sie przetrwac. Dla dziecka

[Maciejka__]

Napisane przez wanilllka82

ja będę prała w 50 stopniach w Loveli jak ja już kupię, razem z płynem, raczej kupie tylko do kolorów, i pierwszy raz przeprasuje, potem wątpię że będę mieć czas, i tak mam dużo prasowania naszych codziennych ubrań, najwięcej brudzi młody a jego do szkoły w niewyprasowanym nie wypuszczę depoison zazdroszczę umiejętności wieszania wyprasowanego prania

Przed praniem sprawdzaj metki, bo na większości jest zalecenie prania w 30-40 stopniach. Po 50 mogłoby Ci przybyć ciuszków w romiarze 56!

Napisane przez pumas

My po prostu o imieniu nie rozmawiamy - gdzieś tam się przewija jedno ciągle w rozmowie, ale żadne inne. Ale wiem, że musimy siąść i w końcu zdecydować, wybrać kilka i zrobić selekcję. Nie jest to jakaś piląca sprawa, ale pytania od znajomych i rodziny mnie już tak wkurzają, że mam ochotę zabić, jak tylko słyszę: a jak będzie miała na imię? Jak to, jeszcze nie wiecie?? eee, niemożliwe, na pewno jakieś z kosmosu, skoro tak długo ukrywacie i nie chcecie zdradzić......
agresja.

Nie przejmuj się takiem gadaniem.
My o imieniu jeszcze nie rozmawialiśmy, ale nawet, jak już coś ustalimy, to i tak nie zamierzam zdradzać go nikomu przed narodzinami. Po prostu nie chcę słuchać głupich rad i komentarzy.

Napisane przez chmielinka

wynik przed obciążeniem miałam 93 a po 109

gorzej jest z moją morfologią bo już mam krwinki czerwone, hemoglobinę, hematokryt poniżej normy. Rozmawiałam z lekarzem przez tel. i mówił, że nie są złe te wyniki ale nie mogą takie być i za tydzien jak do niego przyjdę to coś mi tam da.

a i jeszcze robiłam Coombsa i na razie nie ma u mnie przeciwciał


w ogóle udało mi się namówić męża na wyjazd do przyjaciółki na ślub 9.06 teraz muszę sobie kupić jakąś sukienkę, ale nie chcę wydawać majątku. Znalazłam na all taką:
http://allegro.pl/ciazowa-sukienka-bombka-dekolt-wiosna-2012-5900-i2351973356.html
co o niej myślicie?

Jeśli wyniki spadły tylko trochę, to się nie przejmuj. Najwyżej dostaniesz żelazo. Ważne, że z glukozą wszystko w porządku.

O takich sukienkach już tu pisałyśmy i sas zamówiła taką lub podobną. Ja ostatecznie nie, bo obawiam się, że w biuscie byłaby zbyt obcisła, a tego nie lubię.

[Linka25]

Napisane przez Paula SHIN

Tak, uwalniaja sie ukryte poklady energii
Chociaz bywaly az tak kiepskie dni (bylam sama z dzieckiem, teraz mam przynajmniej pomoc TZ), ze nie spalam w ogole iles dni pod rzad. Dziecko mi ciagle plakalo, nie chcialo jesc, nie chcialo spac... I wtedy faktycznie moje samopoczucie bylo okropne. Oczy mi sie zamykaly na stojaco, a po domu chodzilam zygzakiem.
Na cale szczescie wszystko da sie przetrwac. Dla dziecka

Paula a jak dałaś radę w szpitalu? Po porodzie?

[ajka89]

Napisane przez Irmusia81

Dzień dobry Ciężaróweczki

Zepsuła mi się myszka do lapka i beznadziejnie mi się teraz korzysta
Muszę jakoś wytrzymać do środy, bo wtedy będę w Kraku
Ale to jest takie wkurzające, jak się człowiek do czegoś przyzwyczaił, a tu nagle to nie działa

Mi też dzisiaj zepsuła się myszka. Działa tylko rolka

Balbinka, Phdwao za wizytę
Pumasa Ty gdzie wyjeżdżasz?

[nadalka]

Napisane przez Linka25

Nadalka
dobrze ze juz w domku
szpital to nie jest najlepsze środowisko
zadziwiający jest ten spadek kg u Ciebie ....

Napisane przez Balbinka1983

6kg???????

bo ja ogólnie z tych większych i tak jak szybko przybieram tak i szybko gubię , nie miałam w ogóle swojego jedzenia a na tym szpitalnym.. to szkoda gadać...

Napisane przez buena

O Nadalka, już jesteś w domku. To dobrze. Masz jakieś zalecenia?

leżeć, odpoczywać, zero seksu, asmag, nospa i luteina.

[Linka25]

Napisane przez Maciejka__

Przed praniem sprawdzaj metki, bo na większości jest zalecenie prania w 30-40 stopniach. Po 50 mogłoby Ci przybyć ciuszków w romiarze 56!

haha albo i w mniejszym rozmiarze
oj tam, najwyzej będą ubranka dla lalek

[ajka89]

Ale jestem głodna. Idę szamać śniadanie, bo już pół godziny po tabsie minęło

[Linka25]

Napisane przez ajka89

Mi też dzisiaj zepsuła się myszka. Działa tylko rolka

a ja nie mam myszki przy laptopie, w pracy też nie miałam i jestem tak przyzwyczajona

[Paula SHIN]

Napisane przez Linka25

Paula a jak dałaś radę w szpitalu? Po porodzie?

Zwyczajnie Bylo ciezko pod tym wzgledem, ze nie moglam spac. I przed, i po porodzie. Chyba ze chodzi Ci o to ze bylam po CC - nie widzialam roznicy miedzy mna a kobietami po SN.
Rana bolala glownie przy wstawaniu, ale to bylo calkowicie do zniesienia. Zreszta jak tylko dziecko mi zaplakalo to zapominalam o jakimkolwiek bolu i wyskakiwalam z lozka z predkoscia swiatla

[modnisia86]

Napisane przez Kasik_12

Cześć mamusie

Witam po chwilowej nieobecności , weekend spędziłam na dwóch uroczystościach( chrzest mojego chrześniaka i przyjęcie chrześniaczki )Od tego obżarstwa dzisiaj od rana miałam ostre skurcze w podbrzuszu przestraszyłam się , ze to może skurcze porodowe się zaczęły, ale wzięłam nospę i zjadłam śliwki i moment mnie przeczyściło , więc to jelita , nigdy wcześniej nie miałam takich bolesnych bóli . Mała zaczęła od razu kopać i szaleć w brzuszku, chyba tez sie przestraszyła

A z przyjemnych wiadomości to zaczęłyśmy 35 tydzień , a za tydzień pierwsze Ktg i wizyta u gina.

Gratki dziewczyny za rozpoczęte tygodnie i powodzonka na wizytach , lecę Was nadrabiać

gratulacje 35 tygodnia -)

[chmielinka]

Napisane przez kasikkkkka

no te ceny są powalające

no niestety... zamiast tyle kasy wydaćć na sukienkę którą założę może 2 razy to wolę mojej małej coś kupić

Napisane przez Paula SHIN

Myslalysmy Powodzenia, zaciskam kciuki

za wyniki. Z morfologia tez sobie poradzisz.

A sukienka bardzo ladna, mi sie podoba.

dziękuję teraz was pilnie nadrabiam jeszcze mi zostało 50 str

a sukienkę właśnie zamówiłam.. jak przyjdzie to strzelę fotkę i wam pokażę

Napisane przez Maciejka__

O takich sukienkach już tu pisałyśmy i sas zamówiła coś taką lub podobną. Ja ostatecznie nie, bo obawiam się, że w biuscie byłaby zbyt obcisła, a tego nie lubię.

tak wiem, pamiętam że kilka dziewczyn chyba kupowało i dlatego spytałam czy warto
ale za tę cenę myślę że nie mam co wymyślać... też wolałabym luźniejszą ale są niestety drogie. Może nie będzie zła

[linzey]

Napisane przez hanjah

Cieszcie się, że macie jeszcze maluszki w brzuszkach, bo jak się urodzą to dopiero się zacznie...
O 10.30 idziemy do lekarza i zobaczymy co powie... zmierzyliśmy Dorotce temperaturę przez sen-z 37,9 skoczyło do 38,0 Niby od 4h śpi, ale do tej 4 było marudzenie, a ja nie śpię od 2 chyba

Boję się że jeśli będzie mieć teraz tę ospę to i mnie zaszkodzi... mimo że ja chorowałam jako dziecko...

Ad 1 Zgadzam sie
Ad 2 Skoro już chorowałaś to jestes bezpieczna a strach doskonale rozumię- jak zosia złapała szkarlatyne to miąłam niezlego stracha że coś sie maleństwu w brzuszku podzieje

Napisane przez Balbinka1983

Cześć witam po weekendzie nie miałam niestety czasu zaglądać od piątku idę na L4 więc będę na wizazu częściej to będzie już prawie 33 tc więc chyba długo popracowałam? Pracowałabym dłużej gdyby nie to, że strasznie mi brzuch często twardnieje dziś zobaczymy Mikiego na Usg wizyta o 14:30 - trzymajcie proszę kciuki

No długo
Ja jestem na L4 od środy tj 30 tc i tez głównie z powodu twardniejącego brzuszka

Napisane przez KarolinaPW

Podobało, ale nigdy tak, żeby tak nazwać syna
Z dziewczynką nie miałabym problemu

Biedna kciuki za wizytę, oby nic poważnego nie wynikło z tym zębem

Mam pytanie do doświadczonych mamuś :
tak się zastanawiam, że ja zazwyczaj jak źle prześpię choćby jedną czy dwie noce to czuję się fatalnie, boli mnie głowa, mam zawroty, jestem podenerwowana, nie do życia. A jak przyjdzie nie spać lub słabo spać przez kilka miesięcy przez płaczącego maluszka to jak wtedy funkcjonować, czy odsypiać w dzień
chyba, że wtedy uwalniają się jakiś ukryte pokłady energii
Może to głupie pytanie, ale mnie dręczy...

Troche chyba sie uwalniają nowe pokłady energii
Zosia na początku budziła sie w nocy co 3 h i wtedy karmienie plus jeszcze odciąganie(miąłam na początku problemy z karmieniem) takze spałam tak 1h/3, a w dzień jakoś nawet nie czułam potrezby
Za to teraz jak cos małej odbije i obudzi sie w nocy żeby poszaleć to masakra- jestem całkiem nietomna

Co do prasowania to my prasujemy wszystkie nasze rzeczy i dzidzi też napewno bede- tj Tz bedzie bo to jego działka

Witam po weekendzie
3 rok doktoranckich uważam za zamknietyPołowa wpisów załatwiona a połowe załatwi mi kolega za miesiac
Wracajac z Gliwic wstąpilismy do Ikei i kupiliśmy meble do salonu z duża komodą
Strasznie mi sie podobaja Tż skrecał do 2 w nocy i tak nie skonczył dopiero dzisiaj bedzie konczył
Zosia dalej kaszle i ja chyba złapałam od niej - gardło mnie strasnie boli
Idziemy dzis do lekarki-oby obyło sie bez antybiotyku

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

mam takiego nerwa ze cisnienie mam 130/70 a jak na mnie to duuuuuuuuzo!
i sie oblałam herbata gorącą

W piątek wieczorem miałam 128/85 i tętno 78. Zmierzyłam, bo źle się czułam.
A normalnie mam 100-110/60-70 i tętno 90-105.

Napisane przez nadalka

Cześć dziewczęta... ja już wróciłam ze szpitala... byłam tylko w sumie 5 dni a spadło mi 6 kg... myślę że większość to woda, nie będę się cieszyć na zapas.. ale jestem tak zmęczona że idę zaraz spać... do później..

Witaj, ale nie przemęczaj się przynajmniej przez tygodnie.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez linzey

3 rok doktoranckich uważam za zamknietyPołowa wpisów załatwiona a połowe załatwi mi kolega za miesiac

Gratuluję!

[ewka5891]

Czesc dziewczyny

ale przed chwila miałam sytuację... dzwoni do mnie mama i mowi, ze w domu jest policjant, który chce mnie przesłuchać, w związku z oszustwem na allegro, ktorego padłam ofiarą 2 lata temu
wiec rozmawiam z tym gościem i pytam sie czemu dopiero teraz sie tym zainteresowali, to powiedzial, ze zlapali 2 podejrzanych, ktorzy mieli ponad 20 fikcyjnych kont i oszukali ponad 1000 osob i na podstawie historii ich kont teraz szukają powiązań...

ja tego nie zgłosiłam wtedy na policję, bo to było 'tylko 27 zł' i jakos wtedy nie mialam czasu. Złożyłam tylko skarge na allegro, ale oni jak zwykle olali sprawe, ale po ilosciach komentarzy widzialam, ze takich jak ja było znacznie wiecej....

policjant pyta sie mnie kiedy bede w polsce, aby mogli mnie przesluchac, a ja ze nie szybko... wiec podalam moj adres i telefon, niech robia dalej co chcą...

jestem w szoku, ze dopiero teraz ich znalezli, ale z drugiej strony mam nadzieje, ze zostaną ukarani za to, ze tyle osob oszukali....

[prince_polo]

Napisane przez nadalka

Cześć dziewczęta... ja już wróciłam ze szpitala... byłam tylko w sumie 5 dni a spadło mi 6 kg... myślę że większość to woda, nie będę się cieszyć na zapas.. ale jestem tak zmęczona że idę zaraz spać... do później..

super z ejestes

wrocilam z miasta,chodze juz jak slimak

[ewka5891]

Napisane przez natee

już po północy, więc pochwale się, że zaczęłam 8 miesiąc

super, gratulacje

Napisane przez hanjah

Kolejna bezsenna noc
Nie wiem czy Dorotka nie będzie mieć ospy Wczoraj wysypało córkę koleżanki, z którą Dorotka w zeszłym tyg miała kontakt. Nie wiadomo czy to ospa, ale póki co tak wygląda...
W nocy nasza mała miała gorączkę i wymiotowała W końcu zasnęła o 4.
Tż zadzwonił do pracy po dzień wolny. Pójdziemy z nią do GP, a po południu mamy wizytę u immunologa...

oj biedna, oby to nie było nic powaznego. Zyczę zdrówka dla Dorotki

Napisane przez hanjah

Wczoraj pierwsza czerwcówka urodziła

u nas tez zbliza to sie wielkimi krokami
juz sie nie moge doczekac, ale wiem ze na poczatku bede przerażona

Napisane przez pumas

Jezu, nie mamy jeszcze imienia ;(

my tez nie mamy, bo zadne nie jest wow dla TZta
mamy to jedno zapasowe w razie czego,ale to wszystko

Napisane przez prince_polo

a ja zapomnialam napsiac ze znowu dałam sie zrobic w trombe!

wczoraj zajechalismy z tztem do maka jak wracalismy od tesciow
i zamowilam jedzonko i mnie oszukustka znowu oszukała o jednego kurczakburgera

o kurcze znow??
musisz byc teraz bardziej czujna

[linzey]

nadalka super że juz jesteś w domku 6 kg schudlaś w 5 dni??

Napisane przez ewka5891

Czesc dziewczyny

ale przed chwila miałam sytuację... dzwoni do mnie mama i mowi, ze w domu jest policjant, który chce mnie przesłuchać, w związku z oszustwem na allegro, ktorego padłam ofiarą 2 lata temu
wiec rozmawiam z tym gościem i pytam sie czemu dopiero teraz sie tym zainteresowali, to powiedzial, ze zlapali 2 podejrzanych, ktorzy mieli ponad 20 fikcyjnych kont i oszukali ponad 1000 osob i na podstawie historii ich kont teraz szukają powiązań...

ja tego nie zgłosiłam wtedy na policję, bo to było 'tylko 27 zł' i jakos wtedy nie mialam czasu. Złożyłam tylko skarge na allegro, ale oni jak zwykle olali sprawe, ale po ilosciach komentarzy widzialam, ze takich jak ja było znacznie wiecej....

policjant pyta sie mnie kiedy bede w polsce, aby mogli mnie przesluchac, a ja ze nie szybko... wiec podalam moj adres i telefon, niech robia dalej co chcą...

jestem w szoku, ze dopiero teraz ich znalezli, ale z drugiej strony mam nadzieje, ze zostaną ukarani za to, ze tyle osob oszukali....

Maja refleks ale dobrze niech takich ścigają

[prince_polo]

Napisane przez ewka5891

o kurcze znow??
musisz byc teraz bardziej czujna

ja jestem jakas zacofana w tej ciązy

[KarolinaPW]

Napisane przez hanjah

O, to akurat odpowiem Ci bo jestem w temacie
Druga nocka w plecy-wczoraj niby trochę odespałam, ale to nie to samo co spanie w nocy.
Dziś spałam chyba do 2, potem czuwanie póki Dorotka nie zasnęła. A od 5 jestem na nogach bo już za nic nie mogłam zasnąć
Właśnie piję kawę-bezkofeinową, więc bardziej na smak niż żeby mnie pobudziła

I tak-uruchamiają się nowe pokłady energii
Można pospać w dzień-wtedy kiedy dziecko. Ale mnie wtedy szkoda spać, wolę coś w domu przez ten czas zrobić.
Przez te dwa lata z dzieckiem mało na szczęście mieliśmy takich nieprzespanych nocy. Bo trafił nam się fajny egzemplarz: niechorujący, niekolkowy, w nocy karmiłam ją na śpiocha prawie
Także tak naprawdę to zależy od dziecka-jakie będzie. I na zapas nie ma co się nastawiać ani w tę, ani w drugą stronę, bo życie i tak to zweryfikuje

Dzięki za odpowiedź
Mam taką nadzieję, że nasz też taki bezproblemowy będzie
Ja ponoć byłam bardzo spokojna, ale moja siostra dała rodzicom do wiwatu

Napisane przez nadalka

Cześć dziewczęta... ja już wróciłam ze szpitala... byłam tylko w sumie 5 dni a spadło mi 6 kg... myślę że większość to woda, nie będę się cieszyć na zapas.. ale jestem tak zmęczona że idę zaraz spać... do później..

Dobrze, że wróciłaś
Te kg pewnie ze stresu, odpoczywaj kochana

Napisane przez karolka110

aha i w sobotę zaczęłyśmy 30 tydzień
a w sobotę jadę ostatni raz przed porodem do Polski....nie mogę się doczekać....

Gratulacje, przyjemnej podróży

Napisane przez Kasik_12

A z przyjemnych wiadomości to zaczęłyśmy 35 tydzień , a za tydzień pierwsze Ktg i wizyta u gina.

Gratuluję

Napisane przez Paula SHIN

Tak, uwalniaja sie ukryte poklady energii
Chociaz bywaly az tak kiepskie dni (bylam sama z dzieckiem, teraz mam przynajmniej pomoc TZ), ze nie spalam w ogole iles dni pod rzad. Dziecko mi ciagle plakalo, nie chcialo jesc, nie chcialo spac... I wtedy faktycznie moje samopoczucie bylo okropne. Oczy mi sie zamykaly na stojaco, a po domu chodzilam zygzakiem.
Na cale szczescie wszystko da sie przetrwac. Dla dziecka

Dzięki za odpowiedź Mam nadzieję, że mi się te siły uwolnią bo wizja kilku tygodni bez snu to mnie lekko przeraża.

Napisane przez ajka89

Mi też dzisiaj zepsuła się myszka. Działa tylko rolki

Używam tylko touchpada, nie lubie myszek

Napisane przez linzey

Troche chyba sie uwalniają nowe pokłady energii
Zosia na początku budziła sie w nocy co 3 h i wtedy karmienie plus jeszcze odciąganie(miąłam na początku problemy z karmieniem) takze spałam tak 1h/3, a w dzień jakoś nawet nie czułam potrezby
Za to teraz jak cos małej odbije i obudzi sie w nocy żeby poszaleć to masakra- jestem całkiem nietomna

Idziemy dzis do lekarki-oby obyło sie bez antybiotyku

Dzięki za odpowiedź
Za wizytę Zosi
Super, że zaliczyłaś wszystko na studiach

Napisane przez ewka5891

Czesc dziewczyny

ale przed chwila miałam sytuację... dzwoni do mnie mama i mowi, ze w domu jest policjant, który chce mnie przesłuchać, w związku z oszustwem na allegro, ktorego padłam ofiarą 2 lata temu
wiec rozmawiam z tym gościem i pytam sie czemu dopiero teraz sie tym zainteresowali, to powiedzial, ze zlapali 2 podejrzanych, ktorzy mieli ponad 20 fikcyjnych kont i oszukali ponad 1000 osob i na podstawie historii ich kont teraz szukają powiązań...

ja tego nie zgłosiłam wtedy na policję, bo to było 'tylko 27 zł' i jakos wtedy nie mialam czasu. Złożyłam tylko skarge na allegro, ale oni jak zwykle olali sprawe, ale po ilosciach komentarzy widzialam, ze takich jak ja było znacznie wiecej....

policjant pyta sie mnie kiedy bede w polsce, aby mogli mnie przesluchac, a ja ze nie szybko... wiec podalam moj adres i telefon, niech robia dalej co chcą...

jestem w szoku, ze dopiero teraz ich znalezli, ale z drugiej strony mam nadzieje, ze zostaną ukarani za to, ze tyle osob oszukali....

Nieźle, że tyle im zajęło namierzenie

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

Cieszcie się, że macie jeszcze maluszki w brzuszkach, bo jak się urodzą to dopiero się zacznie...
O 10.30 idziemy do lekarza i zobaczymy co powie... zmierzyliśmy Dorotce temperaturę przez sen-z 37,9 skoczyło do 38,0 Niby od 4h śpi, ale do tej 4 było marudzenie, a ja nie śpię od 2 chyba

Boję się że jeśli będzie mieć teraz tę ospę to i mnie zaszkodzi... mimo że ja chorowałam jako dziecko...

oby to nie była ospa

Napisane przez Balbinka1983

Cześć witam po weekendzie nie miałam niestety czasu zaglądać od piątku idę na L4 więc będę na wizazu częściej to będzie już prawie 33 tc więc chyba długo popracowałam? Pracowałabym dłużej gdyby nie to, że strasznie mi brzuch często twardnieje dziś zobaczymy Mikiego na Usg wizyta o 14:30 - trzymajcie proszę kciuki

Napisane przez nadalka

Cześć dziewczęta... ja już wróciłam ze szpitala... byłam tylko w sumie 5 dni a spadło mi 6 kg... myślę że większość to woda, nie będę się cieszyć na zapas.. ale jestem tak zmęczona że idę zaraz spać... do później..

dobrze, ze juz jestes w domku. Najedz sie teraz domowego jedzenia

Napisane przez Kasik_12

A z przyjemnych wiadomości to zaczęłyśmy 35 tydzień , a za tydzień pierwsze Ktg i wizyta u gina.

[phdwao]

Dziewczyny wiesci mam piekne: maly ok,wazy 1600,rosnie wzorowo,lezy glowka do dolu, szyjka dluga 3,9 cm,pani doktor wogole nie miala pretensji ze nie bralam relanium takze wizyta za miesiac

[hanjah]

Napisane przez Paula SHIN

Z tym sie zgadzam, przy dziecku nigdy nie wiadomo co sie stanie.
Trzymam kciuki zeby to nie byla ospa

Już sama nie wiem... może lepiej jakby to odchorowała teraz zanim się młode urodzi...
Koleżanka w lutym urodziła syna i w tym samym czasie jej dwie starsze córki złapały ospę. A maluch się nie zaraził-ale jest karmiony piersią.

My już po wizycie. Temperatura trochę wzrosła Ale płuca czyste, uszy i gardło też. Marud się włączył, ale to mnie akurat nie dziwi. Może być albo wirus, albo rzeczywiście początki ospy, choć jeszcze jej nie wysypało...
Jedziemy jednak do szpitala na wizytę-w końcu mamy spotkanie z immunologiem, który ma sprawdzać jej odporność po infekcji.