Reklama

Jeśli nauczysz się dostosowywać pielęgnację do pogody, twoje włosy bardzo szybko odzyskają zdrowy blask i staną się odporne na puszenie oraz absorbcję wilgoci. Wyjaśniamy, po jakie produkty sięgać w zależności od punktu rosy, określanego w prognozach w stopniach Celsjusza. Te proste wskazówki mogą zrobić całkowitą rewolucję w twojej dotychczasowej rutynie pielęgnacyjnej.

Reklama

Spis treści:

  1. Czym jest punkt rosy i jakie ma znaczenie w pielęgnacji włosów?
  2. Jak pielęgnować włosy w zależności od punktu rosy?
  3. Jak skutecznie domykać łuski włosowe i chronić pasma przed efektem „siana”?

Czym jest punkt rosy i jakie ma znaczenie w pielęgnacji włosów?

Punkt rosy to temperatura, w której para wodna w powietrzu zaczyna się skraplać, czyli przekształca się w wodę. W pielęgnacji włosów odnosi się to do wilgotności powietrza i jego wpływu na strukturę naszych kosmyków. Kiedy powietrze jest bardzo suche (niska wilgotność) lub bardzo wilgotne, włosy mogą reagować na te warunki w różny sposób, szczególnie jeśli są podatne na puszenie. Problem z tzw. "efektem siana" mają przede wszystkim posiadaczki wysokoporowatych i średnioporowatnych kosmyków.

Jeśli punkt rosy jest niski, powietrze pochłania wilgoć z włosów, co może prowadzić do ich nadmiernego wysuszenia i łamliwości. Z kolei gdy punkt rosy jest wysoki, włosy zaczynają absorbować zbyt dużo wilgoci z otoczenia, co prowadzi do ich puszenia.

Jak pielęgnować włosy w zależności od punktu rosy?

Gdy punkt rosy jest niski, czyli wynosi poniżej -1°C, powinnaś unikać produktów z humektantami, ponieważ mogą one doprowadzić do jeszcze większego puszenia się pasm. Zamiast tego sięgnij po emolienty, które stworzą ochronną warstwę zabezpieczającą przed odparowywaniem wody.

Jeśli punkt rosy wynosi między -1°C a 4°C, możesz stopniowo wprowadzać humektanty, które zaczną przyciągać wodę z powietrza, wspierając naturalne nawilżenie włosów. Na tym etapie również skup się przede wszystkim na zabezpieczeniu łusek włosowych, za które odpowiadają odżywki i maski emolientowe.

W optymalnym punkcie rosy, który wynosi od 4°C do 16°C, powietrze utrzymuje idealny balans wilgotności, co sprzyja wyglądowi włosów. To najlepszy moment, by w pielęgnacji skupić się na zachowaniu równowagi PEH (proteiny, emolienty, humektanty). Włosom nie brakuje wtedy wilgoci, nie są przeciążone nadmiarem nawilżenia, a więc w takich warunkach wystarczy stosować kosmetyki zapewniające odpowiedni balans pielęgnacyjny.

Przy bardzo wysokim punkcie rosy, powyżej 21°C, kluczem do utrzymania włosów w ryzach jest minimalizowanie nawilżających produktów i skupienie się na pielęgnacji, która zapewni włosom gładkość i kontrolę. Oczywiście jesienią i zimą nie musimy skupiać się na tym aspekcie, ale warto mieć świadomość, że wbrew pozorom w takich warunkach włosy nie polubią się z humektantami.

Jak skutecznie domykać łuski włosowe i chronić pasma przed efektem „siana”?

Jednym z kluczowych kroków w pielęgnacji włosów jest domykanie ich łusek. Kiedy są otwarte, włosy stają się bardziej porowate, a to oznacza, że są także bardziej podatne na pochłanianie wilgoci z otoczenia. Aby skutecznie domknąć łuski, warto zakończyć mycie chłodnym strumieniem wody – to prosty, ale skuteczny sposób na wygładzenie kosmyków.

Reklama

Odżywki, oleje i maski bogate w emolienty znacząco wpływają na wygładzenie pasm i chronią je zarówno przed nadmierną absorbcją wilgoci, jak i utratą nawilżenia. Odpowiednia pielęgnacja dostosowana do poziomu wilgotności i punktu rosy pozwoli uchronić włosy przed efektem „siana” i sprawi, że będą lśniące i gładkie nawet w najbardziej kapryśną, jesienną pogodę!

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane