Reklama

Wracam do was z kolejną odsłoną serii "Makijażystka poleca", a tym razem na warsztat biorę kremowe róże do policzków na lato, które w ostatnich miesiącach miałam okazję przetestować i absolutnie je pokochałam. Oprócz tego, że korzystam z nich prywatnie, to z przyjemnością wykorzystuję też w makijażach swoich klientek, zwłaszcza kiedy zależy im na świeżym, muśniętym słońcem wyglądzie. Poniższe propozycje to absolutni pionierzy w efekcie "sun kissed". Wystarczy wklepać je w policzki palcami, by mieć gotowy, wakacyjny look. "Robią" cały makijaż.

Reklama

Spis treści:

  1. Złocisty róż do policzków w płynie z Maybelline New York
  2. Burgundowy róż w sztyfcie od AA Wings of Color
  3. Kremowy róż do policzków i ust w brzoskwiniowym odcieniu z Neo Make-up

Złocisty róż do policzków w płynie z Maybelline New York

Sunkisser od Maybelline New York to absolutna nowość, która dopiero co trafiła do polskich drogerii, a ja miałam okazję go przetestować przedpremierowo. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i już wiem, że dłuuuugo się z nim nie rozstanę. To idealne połączenie różu i złocistego rozświetlacza, które możesz nałożyć na policzki, usta i powieki. Jednym kosmetykiem możesz zrobić niemal cały makijaż i za właśnie go pokochałam.

Latem stawiamy na lekkie i minimalistyczne stylizacje, odchodzimy od ciężkich, wielowarstwowych make-upów. Sama bardzo często wklepuję tylko odrobinę kremowego różu w policzki i powieki, tuszuję rzęsy i mam gotowy look do wyjścia na miasto. Sunkisser daje świeży i promienny efekt. Mam wrażenie, że wyglądam dzięki niemu jak nastolatka z dziewczęcymi wypiekami na policzkach. Uwielbiam go! Do wyboru masz 5 kolorów tego różu i dostaniesz go w większości drogerii stacjonarnych i online, m.in. na Cocolicie. Kosztuje ok. 59 zł.

Róż w kremie, Maybelline New York
mat. prasowe

Burgundowy róż w sztyfcie od AA Wings of Color

Drugą z moich propozycji pokochają wszystkie kolorystyczne zimy, czyli bladziochy o ciemnych włosach i jasnych oczach. Burgundowe róże do policzków są dla nas wręcz stworzone i pięknie podkreślają naturalną urodę, dając tzw. efekt "Królewny Śnieżki". Mi ostatnio w ręce wpadł róż w sztyfcie Design It z linii IT GIRL od AA Wings of Color.

Ma bardzo kremową konsystencję, która świetnie się blenduje i praktycznie nie da się nią zrobić żadnej plamy. Ja uwielbiam nakładać go na policzki i grzbiet nosa, by zyskać efekt zarumienionej od słońca buzi. Róż ma też delikatne drobiny, jednak są one bardzo subtelne. Moje serce skradł kolor i forma sztyftu, dzięki której mogę wrzucić go do torebki i dołożyć na twarz, kiedy tylko potrzebuję. Kupicie go w Rossmannie i na stronie producenta za 49,99 zł.

Kremowy róż w sztyfcie, AA Wings of Color
mat. prasowe

Kremowy róż do policzków i ust w brzoskwiniowym odcieniu z Neo Make-up

Mój trzeci ulubieniec to połączenie makijażu z pielęgnacją. Masełko do ust i policzków Intense Serum z Neo Make-up w kolorze 02 Peach bardzo lubię nakładać nawet na zupełnie "gołą" twarz, bez podkładu i korektora, bezpośrednio na krem nawilżający. Róż świetnie stapia się ze skórą i ma delikatny, brzoskwiniowy odcień, który wygląda niesamowicie naturalnie.

Reklama

Masełkiem jest zresztą nie tylko z nazwy, bo jego konsystencja dokładnie je przypomina. Blenduje się jak marzenie, jest niesamowicie kremowa i leciutka. A do tego ma formę małej, bardzo eleganckiej kasetki, która zajmuje niewiele miejsca w kosmetyczce. Co ciekawe, ten róż uwielbiam też nakładać na usta jako kremową pomadkę w naturalnym odcieniu. Mamy tu więc kolejny wielozadaniowy kremowy róż, który latem "zrobi ci" cały make-up. Kosmetyk kosztuje 34,99 zł i kupisz go w Hebe, Superpharm i na stoiskach marki NEO NAIL oraz w ich sklepie internetowym.

Róż w kremie do ust i policzków, Neo Make-up
mat. prasowe
Pula nagród w konkursie Wizaz.pl recenzja tygodnia
archiwum prywatne
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane