Nawilżający podkład z peptydami za 23 zł kryje jak Double Wear za 180 zł i bluruje niczym Photoshop. "Twarz wygląda na 10 lat młodszą"

Wysokokryjący podkład Dermoprogram My Master marki Lirene, bo to o nim właśnie mówimy, to stosunkowa nowość, która mimo wszystko zdążyła już zachwycić beauty influencerki na TikToku i Instagramie. Podkład zdobył też już kilkadziesiąt opinii w katalogu KWC, a jego ocena to aż 4,2 na 5 gwiazdek. Jeśli szukacie kosmetyku, który dobrze kryje, ale nie obciąża skóry, to ten produkt jest naprawdę mocnym zawodnikiem. Niektóre z Wizażanek piszą nawet, że podkład przebija nawet ekskluzywne produkty.

Spis treści:

1. Nawilżający podkład Dermoprogram My Master Lirene – działanie i właściwości
2. Nawilżający podkład Dermoprogram My Master Lirene – peptydy i inne składniki
3. Nawilżający podkład Dermoprogram My Master Lirene – opinie

Nawilżający podkład Dermoprogram My Master Lirene – działanie i właściwości

Wysokokryjący podkład Dermoprogram My Master od Lirene ma bardzo lekką i nieco wodnistą konsystencję, która nie sprawia problemów przy aplikacji. Produkt z łatwością nakłada się zarówno za pomocą dłoni, jak i gąbeczki (według mnie najlepsza metoda). Zaraz po nałożeniu daje przyjemne uczucie otulenia i nawilżenia skóry oraz prędko się do niej dopasowuje. Co ważne, nie wchodzi w zmarszczki, nie podkreśla suchych skórek i jest praktycznie niewidoczny.

Podkład zapewnia krycie na poziomie średnim w stronę całkowitego i kamufluje nawet większe blizny, przebarwienia czy wypryski. Co ważne, wygląda przy tym bardzo naturalnie! Daje satynowe wykończenie, które jest niezwykle uniwersalne i pozwala na dalszą pracę z makijażem. Dodatkowo podkład optycznie wygładzą skórę, „rozmywając” zmarszczki, bruzdy i niedoskonałości. To wszystko sprawia, że cera prezentuje się nieskazitelnie pięknie (przynajmniej w tym klasycznym ujęciu), jest wizualnie odmłodzona i „uniesiona”.

A jak z trwałością? Podkład nałożony rano spokojnie przetrwa cały dzień i będzie wciąż wyglądał estetycznie. Co ważne, nie daje uczucia ściągnięcia czy przesuszenia cery, dlatego będzie odpowiedni zarówno na co dzień, jak i na większe wyjścia.

Zobaczcie, jak podkład sprawuje się w czasie testu:

Nawilżający podkład Dermoprogram My Master Lirene – peptydy i inne składniki

Jedną z największych zalet tego podkładu jest fakt, że „nawilżający” jest nie tylko z nazwy. W składzie produktu znajdziemy wiele składników aktywnych, które realnie wpływają na kondycję cery, działając przy tym odmładzająco. Najważniejsze z nich to:

• Peptydy – działają na podobnej zasadzie, co popularny botoks. Stosowane regularnie zmniejszają głębokość zmarszczek i zapobiegają powstawaniu nowych bruzd. Przywracają skórze jędrność i elastyczność. Wzmacniają barierę hydrolipidową oraz regenerując cerę.
• Złoto koloidalne – wnika głęboko w skórę i pobudza ją do produkcji kolagenu. Wspomaga redukcję blizn i przebarwień oraz ujednolica koloryt cery. Intensywnie ujędrnia skórę, zwiększa jej elastyczność i opóźnia procesy starzenia. Intensywnie nawilża cerę.
• Witamina E – jedna z najważniejszych „witamin młodości”. Intensywnie nawilża skórę, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i działa odżywczo. Jest bardzo silnym antyoksydantem i skutecznie opóźnia procesy starzenia się cery. Rozjaśnia przebarwienia, wygładza drobne zmarszczki i ujędrnia cerę.
• Olej z nasion tamanu – silnie nawilża, odżywia i regeneruje cerę. Jest znany ze swojego działania przeciwzmarszczkowego. Redukuje blizny i przebarwienia.
• Wyciąg z kwiatu lotosu – wygładza strukturę skóry i poprawia jej mikrokrążenie i zwiększa syntezę kolagenu. Pozostawia skórę sprężystą i jędrną. Ma działanie łagodzące i kojące.

Zawsze będziemy powtarzać, że żaden podkład nie zastąpi porządnej pielęgnacji domowej, jednak może ją świetnie uzupełnić. W przypadku tego podkładu mamy do czynienia z naprawdę odżywczym składem, który nie będzie obciążał cery, a może jej zapewnić dodatkowe nawilżenie i odżywienie.

Czytaj także: Nieznany nawilżacz z komórkami macierzystymi pozbywa się suchych plamek jak czysty kwas hialuronowy. Prasuje zmarszczki w 15 minut

Nawilżający podkład Dermoprogram My Master Lirene – opinie

Podkład jest chwalony za wysoki poziom krycia, bardzo dobrą trwałość oraz działanie nawilżające. Dodatkowo sporym plusem jest też niska cena, przyjemna konsystencja i efekt odmłodzonej twarzy. Stosują go nawet profesjonalne makijażystki! A czy są jakieś minusy? Zdecydowanie jest nim opakowanie bez pompki. Za tak niską cenę i świetną jakość można iść jednak na pewne kompromisy.

Nie ciemnieje, nie zbiera się w zmarszczkach, ani rozszerzonych porach. Dobrze kryje. Poziom sredni/mocny. Większość moich dużych przebarwień jest niewidoczna. Twarz wygląda po nim jakby była co najmniej 10 lat mlodsza! Jest gładka, świeża, no po prostu nie mogłam przestać na siebie patrzeć :). Jest trwały bo ten efekt utrzymuje się cały dzień. Przypudrowany oczywiście. To jest moja nowa miłość i odkrycie roku!

– pisała goha80

k. Bardzo go lubie, bo dodatkowo daje mozliwosc budowania krycia. Nie uzywalam go jeszcze samodzielnie na mojej cerze, ale na klientkach sprawdza sie super. Smialo mozna go porownac do wysokopolkowych profesjonalnych produktow do makijazu. Bardzo przypomina mi podklad od dr Irena Eris - Clinic Way

– pisała martini_wu