Tłuste, zimowe kremy potrafią zniszczyć każdy makijaż. Ratunkiem są te trzy kosmetyki!

Zwarzony, rolujący się i nietrwały makijaż na wazelinowych, ciężkich kremach to częsty zimowy koszmar, którego łatwo pozbyć się dzięki odpowiednim kosmetykom „gruntującym” skórę - takim, które najlepiej stapiają się z ciężką, tłustą bazą kremów na mróz. Co wybrać?Zobacz także:5 błędów makijażowych, które popełniłaś przynajmniej raz w życiu

Podkład matujący

Zacznij od bazy. Cerę pomaluj podkładem matującym - doskonale absorbuje tłuszcz i nie spływa z nawet dość tłustego kremu. Ale używaj go oszczędnie, bo nałożony na tłusty krem w nadmiarze będzie nieregularnie utleniał się i wchłaniał, pozostawiając na buzi brzydkie beżowe plamy!

Rozświetlacz w płynie

W najbardziej narażonych na rolowanie się kosmetyków miejscach na twarzy, np. w okolicach nosa i pod oczami, zamiast korektora i podkładu nakładaj tylko rozświetlacz. Zwyke ma bardziej płynną, lżejszą konsystencję, ktora lepiej pracuje z wazelinowymi kremami.

Kolorowy balsam do ust

Zamiast różów do policzków w pudrze lub kamieniu, które mogłyby niezbyt dobrze rozprowadzać się na skórze pokrytej grubą warstwą tłustego kremu, stosuj… nawilżającą pomadkę z delikatnym barwnikiem. Tak! Kosmetyki w kremie lubią tłuste bazy, świetnie się ich trzymają i z czasem o wiele mniej tracą kolor w procesie utleniania. A do tego, jeśli zamiast różem malujesz policzki balsamem do ust… zawsze masz go przy sobie do wszystkich poprawek (i oszczędzasz pieniądze!).

Oto nasze ulubione kosmetyki do zimowego makijażu:Rozświetlacz Teint Lumière, Galénic, 79 złBalsam do ust, Eos Shimmer, 25 złPodkład Foundation, Matte Clay The Body Shop, 65,90 złŹródło zdjęcia głównego: Pinterest