Nigdy nie zgadniecie, do czego królowa Elżbieta używa swojej... torebki!

Kobiety z brytyjskiej rodziny królewskiej bez wątpienia znają się na modzie - Kate Middleton przez wiele kobiet jest uznawana za ikonę stylu, a siła jej wizerunku jest tak potężna, że potrafi w ciągu kilku godzin wynieść daną markę na szczyty popularności, co dla niektórych firm bywa niebezpieczne. W porównaniu do żony Williama, królowa Elżbieta jest znacznie bardziej konserwatywna, ale za to przez kilkadziesiąt lat panowania nie zaliczyła najmniejszej modowej wpadki. Okazuje się jednak, że niektóre części jej garderoby mają... dość nieoczekiwane zastosowanie.Koronowana głowa dynastii Windsorów jest znana z zamiłowania do torebek londyńskiej marki Launer - podobno posiada aż 200 modeli! Jednak królowa wykorzystuje je nie tylko jako akcesoria, ale także narzędzie, za pomocą którego komunikuje się ze swoimi urzędnikami i służbą. Właśnie tak - Elżbieta w dyskretny sposób "wysyła" za pośrednictwem torebki sygnały podczas oficjalnych wydarzeń i spotkań, które pozwalają jej kontrolować sytuację. Na czym polega ten "kod"?

Królewski historyk Hugo Vickers zdradził w wywiadzie dla magazynu People, że jeśli podczas rozmowy królowa przekłada torebkę z jednego ramienia na drugie, jest to znak dla jej dam dworu, że czas ucieka i należy grzecznie przerwać konwersację. Gdy Elżbieta kładzie torebkę na stole, daje w ten sposób do zrozumienia, że w ciągu 5 minut należy zakończyć wizytę. Najbardziej alarmującym gestem jest postawienie torebki na podłodze - w ten sposób królowa dyskretnie wzywa "pomocy".Wbrew temu, co można by sądzić, życie królowej z pewnością nie należy do najłatwiejszych - liczne obowiązki i obowiązujące na dworze konwenanse dają się we znaki nawet młodszym członkom rodziny. Jednak Elżbieta, która w kwietniu skończy 91 lat, wciąż pewnie nosi koronę i zachowuje kontrolę bez względu na okoliczności - między innymi za pomocą torebki :)

Jak wam się podoba królewski sposób komunikacji? :)

Zobacz też: Fanką tej marki jest sama Kate Middleton - sprawdziłyśmy, jak działa krem z aktywnym tlenem!