Reklama

Recenzja tygodnia została wybrana! Po przeczytaniu wielu świetnych opinii naszych Wizażanek w bazie KWC zdecydowaliśmy, którą nagrodzimy w tym tygodniu. Laureatką naszego cotygodniowego rozdania zostaje użytkowniczka @Smerfeta83, która zostawiła swoją recenzję pod matową pomadką do ust Revolution Beauty. Sprawdź, co to za produkt i przeczytaj najlepszą recenzję ostatnich 7 dni.

Reklama

Właściwości matowej pomadki do ust

Revolution Beauty Matte Lipstick od Makeup Revolution to pomadka, która skradła serca Wizażanek. Posiada matowe wykończenie i nie wysusza czerwieni wargowej. Jest niezwykle komfortowa w noszeniu. Idealnie sprawdzi się w makijażu na co dzień, jak i do pracy.

Zdaniem recenzentek utrzymuje się na ustach długo i nie trzeba jej reaplikować kilkukrotnie w ciągu dnia. Ma bardzo przystępną cenę, bowiem zwykle nie przekracza 20 zł. Opakowanie pomadki ma prosty design. Aplikacja formuły jest łatwa i przyjemna, nie sprawia wrażenia "tępej". W ocenach uzyskała średnią 4,4/5 gwiazdek, a 100% recenzentek oznaczyło, że kupi ją ponownie!

2024-08-19 13_11_41-b83173e07b6cac14f198ac8c51d6550a_4793046.webp (500×500) i jeszcze 22 strony — Sł
materiały prasowe

Recenzja matowej pomadki do ust Revolution Beauty od Makeup Revolution

Co o matowej pomadce do ust Revolution Beauty sądzi @Smerfeta83, której opinię wybraliśmy jako recenzją tygodnia? Przeczytaj poniżej jej pełną wypowiedź:

Mam w sumie trzy szminki od marki Makeup Revolution. Dwie z kalendarza adwentowego i jedną którą kupiłam na Allegro. Marka MUR nie należy do drogich i dlatego kosmetyki od niej lubię i często goszczą w moim kuferku. Testowałam już od nich każdy rodzaj kosmetyku kolorowego i zgodzę się ze nie są genialne ale bardzo dobre w tym przedziale cenowym. Szminki można kupić już za 10 zł a kolorów i wykończeń jest bardzo dużo do wyboru. Ja mam intensywną fuksje (Vixen) oraz dwa nudziaki z kalendarza (Baby, Chauffeur).* Kolor Vixen ma opakowanie całe w kolorze szminki z czarnym pierścieniem oraz napisem z nazwą marki. Proste, standardowe ale ładne. Nie ma odkręcanego dołu tak jak dwie pozostałe gdzie ukryta jest niewielka ilość szminki. Pachnie troszkę słodko. *Nudziaki z kalendarza adwentowego mają opakowania całe czarne z przeźroczystym dołem który można odczepić. Znajdziemy tam odrobinę kosmetyku. Po co? Wersji jest wiele ale mi się wydaje że chodzi o to aby móc zabrać tą małą część i w razie potrzeby poprawić makijaż ust na imprezie. Oczywiście trzeba się wtedy zaopatrzyć w pędzelek. Trwałość bardzo dobra. Bez jedzenia czy picia przetrwa w niezmienionym stanie wiele godzin. Oczywiście tłuste jedzenie troszkę ją rozpuszcza ale można ją potem dołożyć bez konieczności zmyciu makeupu. Suche przekąski czy kawę przetrwa bez uszczerbku. Mat jest taki wywarzony, nie tępy i nie wygląda sucho na ustach. Łatwo się rozprowadza, a pigmentacja jest bardzo dobra, nie mam zastrzeżeń. Szminka idealnie pokrywa usta bez prześwitów. Wystarcza dwa pociągnięcia i usta pomalowane. Nie trzeba wielokrotnie przejeżdżać sztyftem. Podczas jej użytkowania trzeba pamiętać o regularnym peelingu i nawilżaniu ust, bo jak mamy suche skórki to szminka masakrycznie je uwidacznia i osadza się nieestetycznie. Według mnie są to fajne szminki i nie odstają jakością od tych droższych. Zalety: pigmentacja, niska cena, opakowanie, wybór kolorów, trwałość, możliwość szybkiego zrobienia poprawek, elegancki mat, konsystencja nie za sucha, ładnie się rozprowadza, odkręcana końcówka ze szminką. Wady: dostępność - w żadnej znanej drogerii ich nie widziałam

- napisała Smerfeta83.

Reklama

Pamiętaj, że ty również możesz zgarnąć nagrodę za recenzję tygodnia! Co 7 dni będziemy wybierać najlepszą opinię dotyczącą kosmetyków w bazie KWC i przygotowywać dla jej autorki/autora niespodziankę z darmowymi kosmetykami. Więcej szczegółów oraz regulamin akcji znajdziesz poniżej:

archiwum prywatne
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane