Balsam-rozświetlacz do ciała ze złotymi drobinkami pachnie jak perfumy Jimmy Choo za 270 zł! Doskonale podkreśli letnią opaleniznę
Balsam może być nie tylko doskonałym kosmetykiem regenerującym ciało, ale również świetnym pomysłem na podkreślenie letniej opalenizny. Zawarte w nim złote kryształki odbijają światło, dzięki czemu skóra nabiera niesamowitego blasku. Dodatkowo świetnie sprawdzi się na wieczorne wyjście, ponieważ pachnie jak znane perfumy!

Lato to czas, kiedy odkrywamy więcej ciała i zależy nam na tym, żeby dobrze wyglądało na co dzień. Więcej czasu poświęcamy na te części ciała, których nie widać jesienią czy zimą, bo są zakryte. Sięgamy po różnego rodzaju spreje nabłyszczające czy zapachowe mgiełki. Z tej okazji przychodzimy do was z balsamem, który: pielęgnuje, błyszczy i pachnie jak perfumy! Mowa o balsamie Apis Night Fever.
Spis treści:
- Rozświetlający balsam do ciała Apis Night Fever – właściwości
- Rozświetlający balsam do ciała Apis Night Fever – skład
- Rozświetlający balsam do ciała Apis Night Fever – opinie
Rozświetlający balsam do ciała Apis Night Fever – właściwości
Co nas kusi w tym balsamie? Przede wszystkim rozświetlenie. Dość gęsta konsystencja jest wzbogacona o złote kryształki, które są widocznie już po wyciśnięciu produktu z opakowania. Mimo że jest dość gęsty, nie sprawia najmniejszych problemów w rozprowadzeniu po ciele. Dodatkowo szybko się wchłania, a co najważniejsze – nie klei się. Dobrze sprawdza się z wysokimi temperaturami, bo nie spływa z ciała i nie powoduje tym samym dyskomfortu. Złote kryształki niesamowicie odbijają światło słońca, dzięki czemu ciało pięknie błyszczy. Świetnie podkreśla opaleniznę!
Poza działanie rozświetlającym, które przykuwa oko, balsam ma naturalnie działanie pielęgnacyjne. Dzięki swojej formule wykazuje właściwości nawilżające i regenerujące, a także przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Pozostawia po sobie wyraźnie aksamitną skórę, optymalnie nawilżoną i wygładzoną. Odpowiadają za to konkretne składniki, o których opowiem w kolejnej części. Nadaje się do każdego typu skóry.
Zapach balsamu do złudzenia przypomina perfumy Jimmy Choo Fever, stąd może ich podobna nazwa. Jednym przypomina go bardziej, drugim mniej. W każdym razie jest nim inspirowany. Ma orientalno-kwiatową nutę zapachową, na którą składają się grejpfrut, liczi, śliwka, wanilia i drzewo sandałowe. Zapachowe właściwości tego balsamu są zatem świetną alternatywą dla wszystkich, którzy lubią pachnieć perfumami, ale latem są dla nich zbyt duszące. Zapach utrzymuje się na skórze przez długi czas, a ze złotymi kryształkami tworzą niebanalną kompozycję.

Rozświetlający balsam do ciała Apis Night Fever – skład
- kwas hialuronowy — intensywnie nawilża skórę oraz zapewnia jej utrzymanie optymalnego poziomu nawilżenia.
- ekstrakt z marakui – zmiękcza skórę, dzięki czemu jest bardziej elastyczna. Reguluje TEWL, czyli wskaźnik Transpidermalnej Utraty Wody. Ma właściwości depigmentujące, dzięki czemu wyrównuje koloryt skóry. Dodatkowo wykazuje właściwości odprężające.
- ekstrakt z lnu – ma działanie kojące oraz łagodzące podrażnienia. Jest bogaty w przeciwstarzeniową witaminę E. Nawilża i uelastycznia skórę.
- ekstrakt z aloesu – ma właściwości silnie nawilżające, dzięki czemu uelastycznia i ujędrnia skórę. Działa kojąco i przeciwzapalnie.
- olej migdałowy – jest naturalnym emolientem, który regeneruje barierę hydrolipidową skóry. Nawilża skórę i tworzy na niej powłokę ochronną, przy czym nie pozostawia tłustej warstwy.
- olej konopny – zapobiega starzeniu się skóry, przywraca jej jędrność i elastyczność. Jest idealny do skóry wrażliwej, suchej i dojrzałej. Doskonale sprawdza się w walce z łuszczycą czy atopowym zapaleniem skóry.
Rozświetlający balsam do ciała Apis Night Fever – opinie
Balsam jest bestsellerem, a na Cocolicie został Bestem 2022, którym niezmiennie pozostaje! Popularność zyskał dzięki złotym kryształkom, dającym ciału niesamowity blask, a także dzięki perfumeryjnemu zapachowi. Recenzentki chwalą jego właściwości nawilżające. Co o nim napisały?
Świetny balsam, cudownie nawilża skórę, efekt brokatowej poświaty na ciele jest elegancki, a nie tandetny, poza tym kosmetyk ma piękny zapach, co dla mnie jest niezmiernie ważne. – podzieliła się helatobiasz
Balsam pięknie pachnie, ma dużo drobinek, przez co zaraz po nałożeniu balsamu jest mega efekt. Podkreśla opaleniznę, nawet na jasnej skórze wygląda bardzo dobrze. Małym minusem jest to, że drobinki dość szybko się osypują. Jednak zapach zostaje na długo. Polecam. – napisała Patrycja