Reklama

Brązujące kropelki do twarzy, szyi i dekoltu Veoli Botanica, Catch the Sun sprawdzą się na każdego rodzaju cerze. Dają naturalny efekt, który można dostosować do posiadanej karnacji. W zależności od dnia, możemy też być bardziej lub mniej opalone - krople dają się stopniować. Mają roślinną formułę, dzięki czemu nadając cerze kolorytu, dbają o jej nawilżenie. Za butelkę hitowych brązujących kropli do twarzy z wygodną pipetą zapłacimy ok. 129 zł.

Reklama

Brązujące kropelki do twarzy, szyi i dekoltu Veoli Botanica

Krople brązujące Veoli Botanica Catch the Sun dają efekt karmelowej, ale wciąż naturalnie wyglądającej opalenizny. Cera wygląda na muśniętą słońcem, koloryt jest równomierny, a podczas oczyszczania twarzy nie tworzą się po nich plamy. Twarz jest po nich rozświetlona, cera wygląda na zdrową, a jednocześnie pięknie opaloną.

Produkt nie podrażnia cery, ale też wpływa na redukcję skutków promieniowania UV. Nie posiadają jednak SPF, czyli filtrów przeciwsłonecznych. Dodatkowo, brązujące kropelki działają regenerująco.

Dzięki temu, że brązujące kropelki są lekkie i mają wodnistą formułę, dobrze się rozprowadzają i nie robią zacieków. Nie brudzą też ubrań i pościeli podczas spania. Mają naturalne składniki, które odpowiadają za efekt muśnięcia słońcem. Produkt nie posiada też zapachu typowego dla samoopalaczy do twarzy.

Zobacz także: Najlepsze balsamy brązujące - TOP 6 z KWC

mat. prasowe

Jak wspomniałyśmy produkt ma same oceny 5/5 w KWC. Niemal wszystkie oznaczyły, że kupią go ponownie - zrobiło to aż 94 proc. z nich! Kropelki naprawdę nie robią zacieków!

Te brązujące kropelki są takie niepozorne, a mają ogromną moc! Efekt opalający jest całkiem intensywny, ale można go stopniować nie tylko nakładając mniej produktu, ale też mieszając go z innym serum (ja mieszam z kwasem hialuronowym). Latem będzie idealnie! Opalenizna ma ładny kolor, cera pięknie się wyrównuje. Sama aplikacja produktu jest przyjemna, łatwo rozprowadzić go po skórze, dotrzeć w każde miejsce, nic nie ucieka miedzy palcami, co ma miejsce w przypadku toników brązujących :) Kropelki nie wysuszają skóry i nie mają charakterystycznego zapachu

- opisała produkt

Stosowanie brązujących kropli do twarzy

Hit na opaleniznę w postaci brązujących kropli najlepiej stosować na oczyszczoną wcześniej twarz i wykonanym wcześniej peelingu. Najlepiej zrobić to w dzień poprzedzający aplikację. Skóra musi być sucha, żeby nie stworzyły się zacieki. Krople Violi Botanica nakładamy samodzielnie lub mieszamy z wybranym przez siebie serum (ale nie gęstym, olejowym). Wpłynie to w niewielkim stopniu na intensywność efektu. Po rozprowadzeniu kropli najlepiej zostawić je na twarzy przez ok. 4 godziny, podczas których nie powinnyśmy nakładać innych kosmetyków.

Stopień opalenizny uzyskany brązującymi kropelkami do twarzy, szyi i dekoltu możemy dostosować do własnych potrzeb. Jest to zależne od ilości aplikowanego produktu, jak i nałożonych warstw. Co więcej, można stosować je codziennie dla utrwalenia efektu. Warto pamiętać, że ostateczny efekt naszej opalenizny zobaczymy w 6 do 10 godzin.

Co znajdziemy w składzie kropli brązujących do twarzy?

Brązujące krople działają nie tylko jak samoopalacz do twarzy. Mają właściwości pielęgnacyjne. Znajdziemy w nich ekstrakt z brązowej algi, który odpowiada za efekt muśnięcia słońcem, ale też jest dobrym antyoksydantem. Oprócz niego produkt zawiera naturalną melaninę z daktylowca. Obecny w kropelkach kwas hialuronowy nawilża natomiast skórę i wspiera poprawę jej elastyczności. Wartym uwagi składnikiem jest też ekstrakt z kwiatu brzoskwini działający rozświetlająco, ale i łagodząco na skórę.

Reklama

Skusicie się na kropelki tej wiosny i lata?

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane