Samoopalacz do twarzy - TOP 5 produktów, które nie pozostawiają smug
Samoopalacz do twarzy ma dawać efekt muśniętej słońcem cery, bez plam, zacieków i efektu sztucznej opalenizny. Co więcej, musi być lekki, żeby nie zapychać porów i nie pogarszać stanu cery. Nie może więc być przeznaczony do pielęgnacji całego ciała.
Samoopalacz do twarzy to kosmetyk, którego nie powinnyśmy się bać. Może być alternatywą dla solarium i wspomagać pielęgnację cery. Oprócz tego daje brązowy odcień na skórze. Dzięki niemu zapobiegamy przedwczesnemu starzeniu się skóry spowodowanemu nadmiernej ekspozycji na słońce. Do najczęściej wybieranych produktów tego typu zaliczają się toniki, pianki i żele. Odpowiednio dobrany samoopalacz o lekkiej formule nie zostawia na skórze plam i da się równomiernie rozprowadzić. Jak zrobić to prawidłowo?
Spis treści:
- Jak nakładać samoopalacz na twarz
- O tym pamiętaj przed nałożeniem samoopalacza na twarz
- Skoncentrowane krople samoopalające do twarzy i ciała DAX Sun
- Mgiełka brązująca do twarzy i ciała BodyBoom
- Naturalny tonik samoopalający Resibo
- Krem brązujący do ciała i twarzy Alkmie
- Samoopalająca mgiełka do twarzy St.Tropez
Jak nakładać samoopalacz na twarz?
Przed rozpoczęciem nakładania samoopalacza na twarz należy odpowiednio się przygotować. Najważniejszym krokiem będzie dokładne oczyszczenie twarzy oraz oczywiście - peeling. To niezwykle ważny krok - jeśli na twarzy pozostaną suche partie, samoopalacz na pewno je podkreśli, a wokół nich powstaną plamy ciemnego koloru. Przed nałożeniem samoopalacza cera musi być idealnie gładka, a peeling najlepiej wykonać kilka godzin przed aplikacją produktu brązującego. Produkt aplikujemy na nawilżoną, suchą skórę twarzy najlepiej przy pomocy gąbeczki lub pędzla kabuki do podkładu.
O tym pamiętaj przed nałożeniem samoopalacza na twarz
Przed aplikacją samoopalacza dokładnie zwiąż włosy, aby na czole nie pozostawały żadne włoski (w ich miejscu mogłyby powstać później białe plamy). Niezwykle ważne jest również zabezpieczenie linii włosów oraz brwi, aby nie pojawiły się w tych miejscach nieestetyczne zacieki. Po nałożeniu samoopalacza szybko zetrzyj produkt z tych miejsc delikatną chusteczką, żeby nie powstała ostra linia pomiędzy nową opalenizną a twoją skórą. Samoopalacz zazwyczaj należy zmyć po kilku godzinach, a po całym zabiegu warto jeszcze raz wykonać delikatny peeling enzymatyczny, który pomoże wyrównać koloryt cery. Zestawienie najlepszych samoopalaczy do twarzy znajdziecie w naszej galerii.
DAX Sun, Skoncentrowane krople samoopalające do twarzy i ciała "Bora Bora"
Krople samoopalające do twarzy i ciała Bora Bora od Dax Sun pozwalają uzyskać piękny, złocisty odcień skóry już po pierwszym zastosowaniu. Należy połączyć je z ulubionym kremem do twarzy lub balsamem, żeby dowolnie stopniować efekt ich działania. Nie nakładać na skórę samodzielnie! Dogłębnie nawilżają skórę. Nie pozostawiają smug i równomiernie się wchłaniają. Wizażanki oceniają je na 5/5.
Jestem naprawdę zadowolona z tych kropli i bardzo się cieszę, że poprawiła się ich formuła - ta zmiana zdecydowanie wyszła tym kroplom na dobre. Są lekkie, nie podrażniają mojej wrażliwej cery, nie zapychają, zapewniają śliczny, złocistobrązowy odcień opalenizny, schodzą w odpowiedni, dyskretny sposób i do tego kosztują niewiele - jestem na tak i z pewnością sięgnę po nie ponownie! Bardzo, bardzo polecam - naprawdę są świetne
- pisze MissYou00
BodyBoom, Bronze, Mgiełka brązująca do twarzy i ciała "Złocista bogini"
Mgiełka brązująca do twarzy i ciała "Złocista Bogini" od BodyBoom to produkt dający efekt naturalnie opalonej skóry. Nie robi smug i plam. Zmywa się wraz ze złuszczaniem naskórka. Efekt długo się utrzymuje, daje się stopniować. Ma działanie odświeżające, regeneruje i poprawia kondycję skóry. Nawilża skórę i chroni ją przed działaniem czynników zewnętrznych. Zawiera aż 97 proc. składników naturalnego pochodzenia. W KWC ma ocenę 4,7/5.
Po kilku godzinach od nałożenia, na mojej naturalnie bardzo jasnej karnacji daje równomierny efekt skóry lekko muśniętej słońcem. Nie przesusza, nie zostawia dyskomfortu na ciele. Po kilku aplikacjach możemy osiągnąć ładną, naturalną opaleniznę. Zmywa się równomiernie nie pozostawiając plam, nie wymaga użycia peelingu. Nie testowałam go jednak na twarzy ze względu na skłonność do wyprysków, niewykluczone jednak, że być może jeszcze się na to odważę
- ocenia aleksandra_wieckewicz
Resibo, Naturalny tonik samoopalający "Have Some Tan!"
Tonik samoopalający z Resibo, "Have Some Tan" daje zdrowy i naturalny efekt opalonej skóry twarzy. Zawiera naturalne składniki pielęgnujące, m.in. wyciąg z malwy, peptydy i wyciąg z maku polnego, które dbają o dobrą kondycję cery i jej nawilżenie. Tonik pozwala uzyskać delikatny efekt złocistej opalenizny, który można stopniować. Ten tonik ma ocenę 4,7/5 w katalogu KWC.
Nie zapycha i w ogóle nie wpływa negatywnie na kondycję skóry. Nie obciąża jej, jak dla mnie jest niewyczuwalny, no ale ja mam skórę suchą i dojrzałą. Pachnie jak mrożona herbata. Uroczo, bez typowego samoopalaczowego smrodku. Po jednym użyciu twarz wygląda zdrowiej, po drugim - staje się zbrązowiona, zaś po trzecim - jest już wyraźnie opalona. Podkreślić warto, że nie jest to pomarańcza, ale ładna brązowa opalenizna
- pisze joasiakotek41
Krem brązujący do ciała i twarzy, Alkmie, No. 5 Hello Sunshine, Sun for Everyone Reconstructing Bronzing Cream
Krem brązujący do ciała i twarzy, Alkmie, No. 5 Hello Sunshine nie tylko nadaje skórze brązowy, zdrowy koloryt, ale też efekt wygładzonej i wypielęgnowanej cery. Produkt działa w kilka minut po nałożeniu na skórę. Ma beztłuszczową formułę, jest niekomedogenny, więc nie przyczynia się do powstawania trądziku. Wizażanki przyznały mu ocenę 4,7/5.
To, co zauważyłam po pierwszych dniach stosowania: krem dobrze się wchłania. Pozostawia skórę gładką i wyrównuje jej koloryt. Nie sposób też wspomnieć o zapachu, jest intensywny bardzo. I gdybym miała to ocenić, są dni kiedy go uwielbiam, ale są też dni, kiedy mi to przeszkadza. Kobieta zmienną jest! Produkt stosowałam głównie latem, krem delikatnie brązuje skórę, także bardzo mi to pasowało tej porze roku
- ocenia Angieme16
Samoopalająca mgiełka do twarzy, St.Tropez, Selftan Purity, Bronzing Water Face Mist
Samoopalająca mgiełka do twarzy, St. Tropez, Selftan Purity ma lekką konsystencję i formę wygodnego w aplikacji sprayu. Nadaje delikatny, złocisty odcień skóry, a przy okazji odżywia ją i nawilża. Jest odpowiednia do cery wrażliwej. Efekt można stopniować. Produkt jest wegański i ma piękny zapach zielonych mandarynek. Wizażanki oceniają go na 5/5.
Efekt jest widoczny już po pierwszym użyciu, rano moja skóra jest bardziej złotawa, wygląda świeżo, zdrowo i przede wszystkim naturalnie. Gdy chcę uzyskać mocniejszy odcień, stosuję produkt kilka dni z rzędu, a nadal nie jest to przesadzony efekt i nie ma mowy o pomarańczce! Taka opalenizna trzyma się około 4/5 dni, wiadomo to zależy, a schodzi w sposób bardzo ładny i równomierny. Stosując mgiełkę ani razu nie nabawiłam się żadnych plam czy smug i warto wspomnieć, że jest wydajna! Powiem Wam, że jestem zachwycona i jedyna wada, jaką widzę to cena
- pisze annb_cosmetics