Chłodzący balsam po opalaniu przedłuża trwałość brązu do 2x. To Święty Graal w łagodzeniu czerwonej skóry, który "uratował moje plecki"
Ten chłodzący balsam po opalaniu jest jednym z bestsellerów wśród kosmetyków do opalania. Daje natychmiastową ulgę i pogłębia efekt opalenizny do maksimum. Skutecznie nawilża i regeneruje skórę zmęczoną słońcem.

Ten chłodzący balsam do ciała to faworyt na lato i nie może go zabraknąć w twojej walizce. Kosztuje 25 złotych, a skóra po nim wygląda jak milion dolarów. Nie czekaj, leć do sklepu!
Jak działa chłodzący balsam Garnier?
Wakacyjny klimat i wysokie temperatury za oknem sprzyjają powstawaniu oparzeń słonecznych. Leżenie na piasku przez cały dzień wydaje się kuszącą opcją, jednak często kończy się silnie piekącą i zaczerwienioną skórą. Jeśli marzysz o pięknej i długotrwałej opaleniźnie, to ten produkt spełni twoje najśmielsze oczekiwania. Doskonale utrwala efekt muśnięcia słońcem, nadając skórze zdrowy koloryt.
Jego formuła jest lekka i nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. Doskonale nawilża i daje natychmiastową ulgę po kąpieli słonecznej. Wystarczy, że odrobinę produktu nałożysz na czystą skórę i pozostawisz na jakiś czas do wchłonięcia. Garnier Ambre Solaire After Sun kupisz za ok. 25 zł w drogerii internetowej Cocolita.pl. Cieszy się ogromną popularnością, więc szybko się wyprzedaje.

Jakie składniki zawiera chłodzący balsam Garnier?
Produkt powstał z myślą dla wegan i został przetestowany przez dermatologów. Jego składniki nie podrażniają wrażliwej skóry.
Kluczowe składniki:
- wyciąg z aloesu - doskonale koi, regeneruje skórę, mocno nawilża, zapewnia efekt przyjemnego chłodzenia
- masło shea - łagodzi podrażnienia i koi skórę, przyspiesza gojenie się ran, głęboko nawilża, zabezpiecza skórę przed czynnikami zewnętrznymi, chroni przed słońcem, stymuluje produkcje kolagenu
- gliceryna - ma działanie nawilżające i regenerujące, chroni skórę przed utratą wilgoci, poprawia jej elastyczność i sprężystość
Opinie o chłodzącym balsamie Garnier
Wizażanki oceniły Garnier Ambre Solaire After Sun na 4,9/5 gwiazdek przy 53 recenzjach. Jest to absolutny bestseller wśród kosmetyków do opalania. Do tego jest dostępny w dość przystępnej cenie, na którą będzie mogła sobie pozwolić każda z was. Dziewczyny zdradzają protip na lepsze doznania i polecają trzymać go w lodówce. Dzięki temu poczujecie natychmiastową ulgę po zbyt długiej ekspozycji na słońcu.
Balsam po opalaniu kupiłam w drogerii HebeOpakowanie to plastikowa butelka o pojemności 200 ml, zapłaciłam około 20 zł.Balsam ma ładny zapach, lekką konsystencję, dobrze i szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze.Mam jasną karnację i ogólnie nie najlepiej moja skóra znosi opalanie ten balsam to prawdziwe wybawienie, dobrze i skutecznie nawilża, łagodzi, przynosi ulgę, zmniejsza skłonność do podrażnień.Balsam używam na całe ciało, jak również na nogi i ręce które zazwyczaj na co dzień są wystawione na działanie słońca.Dodatkowy plus za opakowanie z dobrym zamknięciem.Podsumowując ten balsam to ratunek dla skóry po przebywaniu na słońcu.Serdecznie polecam !
Dziewczyny polubiły go również za opakowanie z dobrym zamknięciem. Możesz być pewna, że nie wyleje ci się w torebce.
Działanie to jest po prostu bajka! Nawilżenie i ukojenie już od pierwszych sekund aplikacji. Nabawiłam się niestety poparzenia słonecznego na dekolcie - skóra bardzo piekła i była mocno zaczerwieniona. Po zaaplikowaniu balsamu od razu poczułam ulgę, a po godzinie kompletnie zapomniałam o poparzeniu.
Jeśli jesteś ciekawa też innych kosmetyków do opalania, to sprawdź poniższe propozycje. Każda z nich pomoże ci złagodzić podrażnienia i zapewni ci odświeżającą ulgę.