Denko miesiąca: Te kosmetyki były naszymi hitami! Dla nas są warte każdych pieniędzy
W ostatnim czasie udało nam się zużyć kilka perełek i to do ostatniej kropli! To właśnie te produkty umilały nam ostatnie tygodnie i zachwyciły nas na tyle, by je wam pokazać! Znajdziecie tu oczyszczający żel do twarzy, odżywczy krem pod oczy, nawilżające serum czy serum z retinolem. Po wszystkie te produkty sięgnęłybyśmy ponownie!
Denko miesiąca to okazja dla nas, by pokazać wam kosmetyki, które sprawdziłyśmy na własnej skórze, a w dodatku zużyłyśmy je do samego końca. Ostatnie tygodnie stanęły pod znakiem peptydów, retinolu i nawilżania skóry. Sprawdźcie, jakie perełki udało nam się ostatnio wyłonić!
Spis treści:
- Oczyszczający żel do twarzy od BasicLab
- Odżywczy krem pod oczy od Alkmie
- Nawilżające serum od Kiehl's
- Przeciwzmarszczkowe serum od Kiehl's
Oczyszczający żel do twarzy od BasicLab
Oczyszczający żel do twarzy do skóry tłustej od BasicLab był w mojej kosmetyczce od wakacji. A stosowałam go codziennie wieczorem, więc jego wydajność mówi sama za siebie! Żel ma gęstą formułę, ale po kontakcie z wodą zmienia się w przyjemną pianę, która doskonale oczyszcza skórę twarzy. Doskonale sprawdzał mi się do drugiego etapu oczyszczania twarzy, bo był bardzo dokładny, ale przy tym nie przesuszał skóry ani nie powodował jej ściągnięcia. Dobrze zmywał się ze skóry, a opakowanie z pompką ułatwiło mi jego dozowanie.
W składzie żelu znajdziecie:
- zieloną herbatę,
- ekstrakt z rozmarynu,
- wyciąg z ogórka,
- trehalozę.
Odżywczy krem pod oczy od Alkmie
Krem pod oczy Eye Love You od Alkmie sprawdził się idealnie do ukojenia i zregenerowania wrażliwej skóry pod oczami tuż po wakacjach. Krem ma delikatną formułę, która nie migruje ani nie szczypie w oczy, co jest dla mnie zawsze bardzo ważne. Sprawdza się idealnie pod makijaż, a wieczorami lubiłam nakładać go grubszą warstwą i traktować jak maskę. Krem sprawił, że skóra pod oczami była nawilżona, miękka, a cienie pod oczami się zmniejszyły. Doskonale uzupełniał się z kremem pod oczy zawierającym retinol.
W składzie kremu znajdziecie:
- kofeinę,
- niskocząsteczkowy kwas hialuronowy,
- alantoinę,
- witaminę E,
- fitosterole,
- olej awokado,
- oliwa z oliwek.
Nawilżające serum od Kiehl's
Nawilżające serum Hydro-Plumping Re-Texturizing od Kiehl's pokochają wszyscy miłośnicy lekkich formuł. Serum ma konsystencję lekkiego żelu, który po kontakcie z twarzą zamienia się w wodę! Szybko się wchłania i jeszcze szybciej przynosi efekty - doskonale nawilża i nawadnia, ujędrnia skórę i dodaje jej blasku. Producent zapewnia, że serum penetruje do 10 warstw powierzchniowych w głąb, zapewniając “efekt wypełnienia”! Idealne do każdego rodzaju skóry, sprawdza się pod makijaż, ale pamiętajcie, by nakładać je na mokrą skórę twarzy.
W składzie tego serum znajdziecie:
- glicerynę,
- kwas hialuronowy.
Przeciwzmarszczkowe serum od Kiehl's
Serum z retinolem Skin-Renewing Daily Micro-Dose od Kiehl's sprawdziło się idealnie, kiedy po lecie powróciłam do kuracji retinolem i chciałam przypomnieć skórze o tym składniku aktywnym. Serum zwiększa tolerancję skóry na czysty retinol, a przy tym redukuje zmarszczki, poprawia jędrność skóry i jest odpowiedni dla każdego typu skóry. Ma delikatną formułę, którą łatwo się nakłada, a specyficzny kolor ułatwia precyzyjną aplikację. Szybko się wchłania, dobrze łączy się z innymi produktami, jest też bardzo wydajny.
W składzie tego serum znajdziecie:
- retinol,
- peptydy,
- ceramidy.