Ten tani koreański krem pod oczy z kofeiną rozjaśnia i wygładza worki pod oczami jak głowica "Hot-cold"
Ten energetyzujący krem pod oczy to perełka kosmetyczna Koreanek. Rozjaśnia cienie i napina wiotką skórę pod oczami. Zmarszczki i worki wypłaszczają się jak po profesjonalnym masażu głowicą hot-cold.

Oferowane w klinikach medycyny estetycznej zabiegi głowicą HOT-COLD polegają na pobudzeniu krążenia i stymulacji skóry za pomocą temperatur (najczęściej od 4 do 40℃). Koszt jednorazowej, godzinnej wizyty rewitalizującej to około 100 zł, ale zaleca się wykonanie cyklu 4-6 spotkań. W efekcie skóra staje się bardziej sprężysta, zmarszczki wygładzone, a cienie i worki pod oczami mogą zostać zredukowane, jednak podobne efekty możemy osiągnąć w domu, stosując regularnie jeden z koreańskich kremów pod oczy z kofeiną i żeń-szeniem.
Spis treści:
- Krem pod oczy z jagodami żeń-szenia Cliv – efekty i stosowanie
- Krem pod oczy z jagodami żeń-szenia Cliv – skład
- Wady i zalety koreańskiego kremu pod oczy Cliv
Krem pod oczy z jagodami żeń-szenia Cliv – efekty i stosowanie
Krem pod oczy najlepiej stosować jako jeden z ostatnich kroków koreańskiej pielęgnacji twarzy (po dwuetapowym oczyszczeniu, tonizacji i aplikacji serum i/lub ampułek), ale sprawdzi się także w prostej pielęgnacji, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Dobrze się wchłania, dzięki czemu nie kłóci się z makijażem, a jego wygładzające i przeciwzmarszczkowe oraz regulujące wydzielanie sebum działanie sprawi, że makeup będzie wyglądał świeżo.
Krem zawiera silnie działające ekstrakty roślinne, olejki cytrusowe i witaminy, które zmniejszają widoczność obrzęków i cieni pod oczami. Przy regularnym stosowaniu wzmacnia strukturę wiotkiej skóry, hamuje rozpad kolagenu i opóźnia procesy fotostarzenia się. To koreańskie must have, jeśli chcesz zrezygnować z korektorów pod oczy. Dzięki niemu pozbędziesz się wyglądu wiecznie zmęczonych oczu i spojrzenia pandy.

Krem pod oczy z jagodami żeń-szenia Cliv – skład
Lista składników, chociaż jest długa, to nie można jej zarzucić złego składu. W kremie znajduje się pełno naturalnych ekstraktów z roślin słynących z działania przeciwstarzeniowego i wygładzającego zmarszczki, np.:
- ekstrakty z jagód żeń-szenia i wąkrotki azjatyckiej (CICA), które poprawiają krążenie krwi i wzmacniają naczynia krwionośne,
- ekstrakt z kory kadzidłowca, o działaniu ściągającym i przeciwzapalnym,
- antyagingowy ekstrakt z zielonej herbaty o działaniu kojącym i wzmacniającym ściany naczyń krwionośnych,
- ekstrakt z kawy, niezastąpiony w zwalczaniu obrzęków i sińców pod oczami,
- przeciwzapalny ekstrakt z arcydzięgla.
Za działanie rozjaśniające skórę pod oczami odpowiada zawarty w kremie niacynamid oraz olejek ze skórki cytryny oraz pomarańczy. Dodatek masła shea i witaminy E zapewniają ochronę przed foto starzeniem się komórek oraz przesuszaniem skóry. Dzięki zawartości prowitaminy B5, ceramidów, hydrolizowanego kolagenu i protein groszku, skóra zostaje wzmocniona i ujędrniona, a przez to worki pod oczami podciągnięte. Nawilżające i przeciwzmarszczkowe funkcje w kosmetyku ma kompleks zawierający: skwalan, betainę, argininę i kwas hialuronowy.
Zobacz także: Apteczne serum z witaminą C działa jak poliabrazja. Daje efekt glow bez przebarwień i hamuje „wulkany”
Wady i zalety koreańskiego kremu pod oczy Cliv
Odmładzający krem pod oczy z jagodami żeń-szenia koreańskiej marki Cliv Premium zdobył imponująco wysokie oceny zarówno w drogerii, jak i w serwisie KWC, gdzie ma aż 4,8/5 gwiazdek. 75% recenzujących go Wizażanek deklaruje chęć ponownego zakupu. Za co jest tak uwielbiany? Opinie potwierdziły jego działania zmniejszające obrzęk i cienie pod oczami. U większości osób dobrze sprawdza się także jako kosmetyk nawilżający. Szybkie wchłanianie sprawia, że kremik lubi się z makijażem, a dobra wydajność zachęca do stosowania go rano i wieczorem. Internautki chwalą także jego formułę, której skład nie podrażnia oczu i nie wywołuje łzawienia.
Bardzo wydajny, ładnie się wchłania, dzięki czemu można go używać pod makijaż. Skóra wokół oczu wygląda świeżo, bo sińce zniknęły. Doskonale nawilża i wygładza. Chyba do tej pory najlepszy krem pod oczy jaki miałam. – skuteczność w zwalczaniu sińców potwierdza Monika.
Najlepszy krem pod oczy w całej galaktyce! Jakby Kleopatra żyła to na pewno by oddała za niego mleko i miód. zdecydowanie mój faworyt! – tak swój zachwyt wyraziła Kamila.
Dobrze radzi sobie nawet z dużymi „workami” pod oczami, dzięki właściwościom silnie nawilżającym poprawia wygląd skóry. – silne działanie kremu potwierdza Justyna.
Wady? Nieliczne opinie wyrażają brak satysfakcji z działania nawilżającego, dlatego, jeżeli masz bardzo suchą skórę, warto przed nałożeniem kremu, użyć odpowiedniego serum lub ampułek (np. ze skwalanem lub betainą).