Pachnie jak Dior za 400 zł i nabłyszcza włosy lepiej niż tona nabłyszczacza u fryzjera!
Jak ona pięknie pachnie! A po drugie, ten efekt. Włosy lśnią niczym po wyjściu od fryzjera, który nałożył tonę nabłyszczacza na pasma!

Ta francuska płukanka z octem malinowym to fenomen wielu kobiet od lat. Jej zapach to istny fenomen - utrzymuje się kilka dni, a w dodatku pachnie jak najlepsze perfumy od Diora.
Płukanka z octem malinowym Yves Rocher - działanie i właściwości
Włosy stają się za sprawą tej różowej płukanki miękkie, bardzo delikatne i przyjemne w dotyku. Niczym po wyjściu od fryzjera! Nie sądziłam, że z puszących się i bardzo łamliwych włosów, otrzymam gładką taflę. Teraz i ja używam tej płukanki i z pewnością zrobię zapas. To viralowy produkt, który już dawno powinnam mieć w swojej kosmetyczce.
Zawartość inuliny oraz agawy pozwoliła mi wydobyć z włosów gęstość oraz zdrową skórę głowy. Zauważyłam, ze pojawiły się baby hair'y, o których kiedyś mogłam pomarzyć. Jak się stosuje tę octową płukankę z malinami? To banalnie proste. Umyj włosy i zastosuj odżywkę. Po spłukaniu odżywki użyj płukanki octowej z malin. Spłucz kosmetyk letnią wodą.
Składniki aktywne:
- Ocet z malin - doskonale wygładza włosy oraz domyka łuskę włosów, dzięki czemu nie strzępią się,
- Fruktany z agawy - skutecznie poprawiają mikrokrążenie w skórze głowy, pobudzając wzrost włosów,
- Inulina - nawilża oraz natłuszcza powierzchnię włosów, sprawiając, ze są naturalnie piękne i zadbane.
Zapach przypomina mi Poison Dior, który wprowadza nas w malinowo-jeżynowy sad. To świetny dodatek do każdej wiosennej stylizacji.

Sprawdź także: Stosuję zamiast kremu. Polska "ampułka snu" w słoiczku naciągnęła kurze łapki jak nici
Płukanka z octem malinowym Yves Rocher - opinie recenzentek Kosmetyku Wszech Czasów
Wizażanki zakochały się w zapachu tej płukanki. Od lat wracają do niej, ze względu na przepyszną, malinową esencję octu malinowego, który wnika w kosmyki. Pozostawia je gładkie, lśniące i bardzo zadbane. To sekret wielu Pań, które zbierają komplementy od 2 dekad. Sprawdźcie, jak wypowiadają się o niej niektóre z użytkowniczek:
Płukanka działa od razu, od jednego zastosowania piękne zamyka łuski włosa i po wysuszeniu lśnią. Po około 3 - 4 tygodniach stosowania zaczęłam regularnie słyszeć komplementy na temat moich włosów (nawet od obcych ludzi!). Większość ociekająca lirycznością porównywała je do lśniącej tafli.
Po każdym użyciu kosmetyku włosy są wygładzone, i miękkie, bardzo łatwe do rozczesania, wyraźnie mają domknięte łuski włosa. Skóra głowy jest odświeżona, a ten efekt utrzymuje się dłużej niż po umyciu włosów bez zastosowania kosmetyku. Dodatkowym plusem produktu jest zapach, który utrzymuje się na włosach przez kilka dni.
Bardzo lubię ten produkt i używam go od lat. Płukanka octowa z malin cudownie pachnie i świetnie wygładza włosy. Nakładam ją przed ostatnim myciem i moje rozjaśnione włosy bardzo to lubią. Płukanka nie puszy włosów ani nie plącze ich co jest dla mnie ogromnym plusem. Bardzo ją lubię i na pewno nie przestanę używać!
Te odżywki zabezpieczą wasze włosy przed szkodliwym działaniem chłodnego wiatru i niskiej, jesiennej temperatury. Dzięki nim wilgoć zostanie zabezpieczona wewnątrz kosmyków. Z łatwością rozczeszecie je, bez wyrywania tony włosów: